Załączniki

Gazeta_306.pdf	Nr 306 - MARZEC 2018 ISSN 1506-4328 Gr się nazywać mostki na Grajcarku ankieta - Informacje bieżące, samorządowe, parafialne, szkolne, Związku Podhala, - Podróże małe i duże Kronika Towarzyska, kultura , poezja - Góra Mocy " - Jubileusz górala MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Festiwal Piosenki Obcojęzycznej | *5yykowska i Maja Mazurek W SZ czawnickiej » Jedynce” - Alicja Mastalska i Paulina Kozubska W czwartek 8 lutego w murach Szkoły Podstawowej nr 1 odbył "Sam Kaczorowska się Festiwal Piosenki Obcojęzycznej. W jego trakcie uczniowie ze NESIRAOCIE szkół podstawowych z Gminy Szczawnica prezentowały piosenki NONESIE w języku angielskim oraz niemieckim. Jedna z uczennic zaśpiewa- ICER ła również w języku francuskim. NEEZE Festiwal otworzył dyrektor szczawnickiej Jedynki Paweł Sy- REEEEE pek. Licznie zgromadzona publiczność - głównie rodzice oraz nauczyciele - obejrzała w sumie 28 występów. Na scenie zapre- zentowali się uczniowie klas I-III oraz IV-VII z trzech szkół: reprezentanci organizatora Festiwalu- Szkoły Podstawowej nr 1 im. Henryka Sienkiewicza, Szkoły Podstawowej nr 2 im. Ks.prof. Józefa Tischnera oraz Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Szlachtowej. Na uwagę zasługuje ciekawy, oryginalny sposób wykonania utworów. Widać było olbrzymie zaangażowanie i doskonałe przy- gotowanie uczestników konkursu. Wszyscy występujący zasłużyli na olbrzymie brawa. Na scenie prezentowali się soliści oraz | , Fr" duety. III "IB M [M W czasie, gdy jury, w którego skład we- PH, m | | ILU | I | szli: Jakub Mastalski, Maciej Trojnarski oraz | m Anna Janik udało się na naradę, publiczność wysłuchała występu gości specjalnych: Na- talii Moskalik, Jana Hucwy oraz Bernadetty Gabryś. Po obradach jury nagrodziło: Klasy I- III - Weronikę Rózycką - Hannę Kazubską - Viktorię Kozłecką - Liliannę Kściuk - Bartosza Tkaczyka - Bartłomieja Trzeszczonia - Mateusza Hamerskiego Zespoły w składzie: - Julia Urban i Paulina Słowik - Amelia Kaczorowska i Aleksandra Błażusiak - Aleksandra Mastalska i Natalia Węglarz Weronika Błażusiak 2_e Olbrzymią niespodzianką było zaśpie- Koncert Walentynkowy w Krościenku wanie przeboju Luisa Fonsiego „Śchame La Culpa ft. Demi Lovato * w wersji wiej- W poniedziałek 12 lutego w remizie Na scenie wystąpili uczniowie i absol. SKo-małorolnej, w brawurowym wykona- OSP w Krościenku odbył się IV Kon- wenci obu szkół. Piosenki, które śpiewali, niu Marioli Mikłusiak i księdza Krzysztofa cert Walentynkowy zorganizowany głównie w języku angielskim nawiązywały Kutka. przez uczniów i absolwentów Szkoły do tematyki związanej z dniem św. Walen- Podstawowej nr 2 im. Jana Pawła II w tego. Weronika Błażusiak Krościenku oraz Liceum Ogólnokształ- Dla publiczności zaśpiewał i zagrał Folk cącego im. Stefana Żeromskiego. Sala Power, _ zabierając , wypełniła się po brzegi. melomanów w po- dróż dookoła Karpat Mottem przewodnim tegorocznej edycji oraz Kudłaty Sound Koncertu były słowa św. Matki Teresy z System. Kalkuty: „Radosne serce rodzi się zawsze W trakcie wie- z serca płonącego miłością”. Nie było ono czoru dyrektorzy przypadkowe, ponieważ tym koncertem Liceum i Szkoły szkoły chciały podziękować przyjaciołom, Podstawowej po- które je wspierają. dziękowali osobom, Zaproszeni na koncert zostali w szcze- które angażują się gólności dyrektorzy zaprzyjaźnionych w działania ich pla- placówek oświatowych, proboszcz miej- cówek. Dowodem scowej parafii ks. Henryk Homoncik oraz wdzięczności stały urzędujący członek Zarządu Powiatu No- się „magnetyczne” wotarskiego Bogusław Waksmundzki. czerwone Serca. 2 STRONA Z DYNYY YYY) GÓRA DOCY W moich wędrówkach po Dolnym Śląsku i poszukiwaniu „Skarbów”, dotarłem do miejsca pełnego magii i tajemnej mocy. Góra jest w naszym (górali) pojęciu raczej niewysoka raptem 718 m n.p.m. góruje jednak nad całym terenem. Kształtem przy- pomina usypany kopiec, pod którym według legend znajduje się wejście do piekieł! Po wielkiej bitwie hufców anielskich z siłami piekielnymi, na samym wejściu do czeluści piekielnych aniołowie usypali wielką kamienna górę, by nikt nie mógł tam wejść i stam- tąd wyjść. Tylko przegrane biesy pozostały na zewnątrz, ciągle próbując odkopać tajemny tunel, w czym piorunami i błyskawi- cami przeszkadza im Dobry Bóg. Tyle opowieści i legend. Miałem możliwość pracować przy renowacji świątyni znajdu- jącej się na samym szczycie Ślęży. Kościół powstał tam na miej- scu prasłowiańkiej gontyny. Ślęża jest miejscem kultu solarnego i górą mocy porównywalną z samym Wawelem! (Często obser- wowałem liczne pielgrzymki do kościółka, znajduje się nad nim wieża widokowa skąd można obserwować rozległą panoramę Wrocławia). Z czasem dostrzegłem także inną grupę ludzi, którzy nie wchodzili do kościoła a pozostawali niżej, gdzie znajduje się rzeźba kamiennego niedźwiedzia schowana pod gałęziami dębu. „Niedźwiedź”, często nazywany misiem ślężańskim - kamien- na rzeźba o doskonale uchwyconej charakterystyce gatunku zwie- rzęcia, stojąca na szczycie Ślęży obok kościoła. Na brzuchu ma znak ukośnego krzyża. Relikt pamiętający czasy jeszcze żyjących tu Celtów. Właśnie tam stojąc w kole, trzymając się za ręce w zu- pełnej ciszy medytowali Ci „dziwni? ludzie. Zastanawiałem się, jak nawiązać z nimi kontakt? Czy będą chętni opowiedzieć coś o sobie? Jak zwykle w takich okolicznościach pomógł przypadek. Musiałem poprosić ich o opuszczenie terenu na pewien czas w związku z pracami, jakie tam wykonujemy (remont dachu). Na moją prośbę jeden z stojących panów zapytał czy mogę poczekać z pracami jeszcze kwadrans? Oczywiście że mogę - odpowiedziałem - ale w zamian chciałbym się dowiedzieć coś o waszym zgrupowaniu. Początek rozmowy był trudny, pełen półsłówek i raczej wymijających od- powiedzi. Nie chcąc zrazić sobie mojego rozmówcę nie naciskałem, przeprosiłem i odszedłem do swo- ich obowiązków. Po jakimś czasie, stojąc na scho- dach prowadzących do kościółka zauważyłem, iż w moim kierunku zmierza mój niedawny informator. Tym razem on przeprosił za swoje zachowanie i za- proponował że może udzielić mi informacji, ale nie dzisiaj. - A kiedy? — zadałem pytanie. - W dniu jutrzejszym, późnym popołudniem aż do nocy będziemy tutaj, to będzie możliwość dłuż- szej rozmowy- padła odpowiedź. Cały dzień w pracy paliła mnie ciekawość co to będzie za tajemnica. Praktycznie wieczorem zaczęli przybywać w grupach i samotnie, w różnym wieku i różnej płci ludzie skalnego niedźwiedzia, jak ich w myślach nazwałem. Ubrani w białe szaty, przepasa- ni sznurami, kobiety w wiankach na głowach, męż- BĘ Nr 306 - MARZEC 2018 czyźni często z pochodniami, jeszcze nie zapalonymi. W promie- niach zachodzącego słońca wyglądali wprost bajecznie. Miałem aparat fotograficzny, ale nawet przez myśl mi nie przeszło robić zdjęcia. Chwila jakże ulotna! Czas zatrzymał się dla mnie. Wła- snymi oczyma widziałem zamierzchłe czasy, Kult już zapomnia- nych bogów. Opisy zawarte w Starej Baśni miałem przed sobą jak żywe. Zamarłem i chłonąłem te obrazy cała duszą! Miłosz, już mój znajomy, stał obok z uśmiechem i milczał. - Robi wrażenie? - zagadnął. - Ach! - wydukałem i dalej wpatrywałem się w spektakl odby- wający się na moich oczach. Stojący przede mną ludzie tworzyli krąg, trzymali się za ręce, nucili dziwną melodię, przestępując z nogi na nogę wybijali rytm. Ostatnie promienie czerwono zacho- dzącego słońca oświetlały postacie, czyniąc z nich ulotne i pełne tajemnic istoty. Chciałem by ta chwila trwała jak najdłużej! Czu- łem w środku jakiś dziwny i niezrozumiały zew, by dołączyć do nich, coś poruszyło w duszy jakąś strunę, trudno to określić i wy- tłumaczyć nawet dzisiaj, kiedy minął już dłuższy czas. Miłosz, widząc mój zachwyt, opowiedział mi o wyznawcach słowiaństwa, wiary sięgającej tysięcy lat, sławiącej siły natury. Opowiedział o spotkaniach w miejscach kultu, takich jak np. ŚLĘ- ŻA, o swoich żercach (kapłanach) i rytuałach, ale także o nieto- lerancji i postrzeganiu ich jako wyznawcach zła, z czym bardzo trudno im się pogodzić. Nic nie mogłem na to odpowiedzieć, bo i cóż mogłem powie- dzieć? Nawet dzisiaj, mając XXI wiek, żyjąc w kulturze materiali- zmu i komputeryzacji, potrzebujemy bliskości natury i czerpania z jej zasobów. Inaczej mówiąc - SKARBÓW NATURY!!! Już przy zapalonych pochodniach i płonącym ognisku, przy śpiewie i zjadając pysznego kołacza, słuchałem opowieści o daw- nych minionych czasach, historii tych ziem i całej Ojczyzny, bo wśród tychże ludzi byli mieszkańcy całej naszej krainy - Pomo- rzanie, Mazurzy, Ślązacy i Wiślanie i co tu dużo pisać, spotkałem także i parę z naszych okolic! Dla mnie było to wielkie przeżycie i już myślę o wyjeździe na wielkie Święto Wojów Słowiańskich w Trzcinicy - Karpackiej Troi! Zbigniew Lach MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Niezgoda przybliżyli ideologię i historię działalności żołnierzy antykomunistycznej partyzantki, a szczególnie czteroosobowej Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych W ramach 6. edycji wydarzenia „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” w 333 miastach i miejscowo- ściach w Polsce oraz 8 za granicą, 4 marca odbyły się sportowe zawody. Wzięły w nich udział przedstawiciele kilku pokoleń biegaczy. Patronat Narodowy objął Prezydent RP Andrzej Duda. Głównym celem wydarzenia „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Zołnierzy Wyklętych” jest oddanie hołdu żołnierzom antykomunistycznego podziemia z lat 1945-1963, a także pro- pagowanie wiedzy o powojennej historii Polski wśród Polaków, niezależnie od wieku. Także i Szczawnica po raz pierwszy dołączyła do tej inicjaty- wy, dzięki Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Szczawni- cy — Jabłonce, które zorganizowała imprezę przy kaplicy na Sewe- rynówce. Współorganizatorami stał się Parafialny Oddział Akcji Katolickiej i Fundacja Wolność i Demokracja, a patronat lokalny objęła Anna Paluch — Poseł na Sejm RP i Jan Hamerski — Senator RP, którzy także byli fundatorami nagród dla zdobywców pierw- szych trzech miejsc. Zawody zostały poprzedzone niedzielną Mszą św. o godz. 9.00 w Kościele Parafialnym w Szczawnicy w intencji Zołnierzy Wyklętych. W zawodach uczestniczyło około 100 biegaczy, uczniów szczawnickich szkół i mieszkańców, zmagających się na trzech dystansach: 10 km, 4 km oraz 1963 metrów - dystansu symbo- licznego, odpowiadającego dacie śmierci ostatniego z żołnierzy wyklętych, Józefa Franczaka ps. „Lalek”. Trasy biegów zostały przeprowadzone przez las w okolicy Sewerynówki, na terenach, grupy przetrwania, złożonej z: Józefa Oleksego, Stanisława Pe- rełki, Walentego Sajdaka oraz Józefa Walkosza, która ukrywała się w lasach w okolicy Przechyby. Tablica im poświęcona, a tak- że miejscom, gdzie się chronili, została tego dnia zaprezentowana przed kaplicą. Jej uroczyste odsłonięcie nastąpi prawdopodob- nie w maju, podczas uroczystości patriotycznych na Przysłopie. Obecna była córka jednego z partyzantów Józefa Walkosza ps. Buk — Maria Dziedzina, które podziękowała wszystkim za troskę o kultywowanie pamięci o szczawnickich żołnierzach wyklętych. Podczas spotkania został także odczytany list Prezydenta Andrze- ja Dudy napisany na tę uroczystość, w którym Pan Prezydent na- pisał m.in.: „Prawda o drugiej konspiracji, o powszechnym oporze Polaków przeciwko powojennej sowietyzacji, o heroicznych wal- Rzeczypospolitej”. kach oddziałów »leśnych«, jest dziś fundamentem niepodległej Po ceremonii wręczenia zwycięzcom nagród przez posłankę Annę Paluch, senatora Jana Hamerskiego, dyrektora Jana Jurka i prezesa AK Aleksandra Majerczaka oraz burmistrza Grzegorza Niezgodę nastąpił krótki występ grupy rekonstrukcyjnej GRH „Zandarmeria” z Nowego Sącza, a po nim poczęstunek wojskową grochówką i gorąca herbatą. gdzie po zakończeniu drugiej wojnie światowej ukrywała się do 1955 ostatnia w Małopolsce grupa Zołnierzy Niezłomnych. Tegorocznej edycji wydarzenia „Tropem Wilczym. Bieg Pa- mięci Zołnierzy Wyklętych” patronowali żołnierze zamordowani w więzieniu mokotowskim: Hieronim Dekutowski, Łukasz Cie- pliński, Zbigniew Przybyszewski, Roman Groński, Szczepan Ści- bior, Dionizy Sosnowski i Czesław Gałązka oraz Witold Pilecki, których podobizny widniały na koszulkach uczestników imprezy. Z ich biogramami i zdjęciami można było się zapoznać na plene- rowej wystawie. Wszystkich zebranych — gości i zawodników - powitał przy ka- pliczce dyrektor CKiW OHP Jan Jurek. Podczas zawodów zapro- szenie goście, a wśród nich przedstawiciel IPN dr Michał Wenklar, poseł Anna Paluch, senator Jan Hamerski oraz burmistrz Grzegorz Bezpieczeństwo w Powiecie Nowołarskim Na ostatniej Sesji Rady Powiatu Nowotarskiego, sprawozdanie z bezpieczeństwa na terenie 13 gmin powia- tu przedstawił Prokurator Rejonowy Józef Palenik. Na podstawie danych statystycz- nych Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu i Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu stwierdzić należy, że w porównaniu z 2016r, w 2017r. w powiecie nowotarskim nastąpił wzrost ogólnej ilości przestępstw stwierdzonych o 14,2%. O ile liczba prze- stępstw w roku 2016 wynosiła 2032, to w roku 2017 była o 288 wyższa i wynosiła 2320. W sąsiadujących powiatach, jedy- nie powiat nowosądecki odnotował wzrost Tomasz Hurkała Radny Powiału Nowotarskiego liczby przestępstw o 16,1% w po- Wieści powiatowe zostałych zaś zanotowano spadek o 12% w gorlickim, o 30% w tatrzań- skim i 22% w limanowskim. Bardzo niepokojącym faktem w powiecie nowotar- skim jest wysoki wzrost czynów zabronio- nych popełnionych przez nieletnich. O ile bowiem w 2016r. było ich 29 (28 spraw- ców) to w 2017r. nieletni dopuścili się 91 przestępstw (34 sprawców). Tendencja ta jest niepokojąca i powinna spowodować określone przeciwdziałania, zwłaszcza na poziomie gmin. Równie niepokojącym zja- wiskiem jest olbrzymi wzrost przestępstw przypadających na Komisariat Policji w Krościenku z 205 w roku 2016 do 403 w roku 2017 — wzrost o 96,6%. Prokurator nie potrafił wskazać precyzyjnie przyczy- ny tego wzrostu, sugerując jedynie wzrost turystyki w tym rejonie. Podczas swojego wystąpienia, proku- rator zwrócił szczególną uwagę na trud- W organizacji imprezy pomógł również samorząd Miasta i Gmi- ny Szczawnica poprzez zabezpieczenie tras przez druhów OSP Szczawnica i Straż Miejską, oraz Miejski Ośrodek Kultury, za- pewniając niezbędne oprzyrządowanie. Wolontariusze z GOPRu zagwarantowali opiekę medyczną. Dzięki wspaniałej, zimowej, słonecznej i mroźnej pogodzie, im- preza była ze wszech miar udana, co pozwala domniemywać, że za- chęci w przyszłorocznej edycji jeszcze większą rzeszę uczestników. Alina Lelito Sg ną sytuację kadrową w jakiej znajduje się obecnie prokuratura w Nowym Targu. Jak wskazuje, początkiem roku odeszło z pracy 3 doświadczonych prokuratorów, a kolejnych 4 przebywa na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, w efekcie czego pozostali w pracy prokuratorzy byli nad- miernie obciążeni wpływającymi sprawa- mi (3081 spraw o charakterze karnym), a wielu z nich prowadziło jednocześnie 60- 70 spraw! Miejmy nadzieję, że zapowiedź pod- czas sesji Roberta Bartosza, Komendanta Powiatowego Policjj w Nowym Targu, budowy nowego komisariatu policji w Szczawnicy poprawi niechlubne statystyki i bezpieczeństwo mieszkańców oraz gości Pienin - „Jesienią przyszłego roku poli- cjanci opuszczą budynek w Krościenku i się wprowadzą do nowego komisariatu w Szczawnicy” — zapowiada. GCN Z DYNYY ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Na fot. Oddział Strzelców ze Szczawnicy przed budynkiem redakcji Nowości Ilustrowane, sierpień 1914 r. Około 30 osób w pienińskich strojach i ubraniach cywilnych, którzy poszli walczyć o niepodległą Polskę. Wielu z nich nie miało nawet 16 lat, fałszowali dane, żeby tylko walczyć o Polskę. Na fot. Jęntek spod raka, Jasiek spod pomarańczy, Władek Weiers, Józek Mastalski Halibin, Wojtek spod zająca, Julek spod kogutka, Antek Urbański, Michał Wier- cioch z Koczego Zameczku, Adam Mastalski — Mikołas, Wicek Ma- stalski — Marcinek, Jasiek Węglarz — Buty, Maciek i Pietrek Mastalscy — Kościelniaki, Kuba Kapuśniar, Jęntek Lejawowski spod kotwi- cy, Wicek Spodnik, Wicek spod jabtka, Michał i Jan Malinowscy - synowie Łukasza Brusa, Wojtek Dziuban, Ludwik Dominik, Fra- nek Albrzykowski, Wojtek Zięba, Tadeusz Chełmecki, Błażej Sło- wik, Michał Słowik, Roman Waj- dziak, Kuba Walkowski, Wojtek Węglarz, Władysław Wojakowski, Władysław Wojdyła. W w Szczawnicy z inicjatywy Muzeum Pie- nińskiego i Szkoły Podstawowej nr 2 zo- stała przywieziona wystawa plenerowa zatytułowa- na „Ojcowie Niepodległości”, przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie. Od 9 marca 2018 zapraszamy do jej zwiedzania na terenie Parku Dolnego w Szczawnicy. Bohaterami wystawy są dyplomaci, artysta, żoł- nierze i politycy, a także działacze społeczni. Re- prezentowali różne poglądy polityczne, różnili się przynależnością społeczną i religiq, urodzili się pod różnymi zaborami. Mimo to potrafili zjednoczyć się wokół jednego, nadrzędnego celu: NIEPODLEGŁO- ŚCI. Nie oznaczało to, że we wszystkim byli zgodni i we wszystkim wzorowo współdziałali. Pozostali wierni własnym poglądom, ale wykorzystując sprzyjające warunki zewnętrzne, poprowadzili Po- luków ku WOLNOŚCI. Wystawa plenerowa, składa się z 10 wolnostoją- cych ekspozytorów. ramach obchodów Roku Niepodległości Musi młodzi bokałerowia: Oddział góraląkich Strzelców ze Szczawnicy ma kwaterze w paszsj redakcyi Część wstępna (plansze 2-12) zawiera m.in. opis idei wystawy, mapę Polski z lat 1918-1923 prezentującą proces kształtowania się polskich granic, oś czasu ukazującą najważniejsze wyda- rzenia procesu odbudowy państwowości, a także przedruki pierwszych stron Monitora Polskiego z pierwszych dni niepodległości. Dodatkowo zapre- zentowano również opis towarzyszącej wystawie ogólnopolskiej akcji 4mojaniepodległa. W głównej części wystawy (plansze 13-30) za- prezentowane zostały postaci Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Jana Paderew- skiego, Wincentego Witosa, Wojciecha Korfantego oraz Ignacego Daszyńskiego. Oprócz wielkoforma- towych zdjęć w skali rzeczywistej prezentujących tytułowych „Ojców Niepodległości”, plansze za- wierają również krótkie biogramy postaci, a także interesujący wybór fotografii archiwalnych. Jako specjalny dodatek do wystawy stworzony został również komplet zakładek magnetycznych prezentujących poszczególnych bohaterów wystawy. Autorzy wystawy: dr Zofia Fenrych, Mateusz Lipko. Współpraca: Grzegorz Czapski, Maciej Frycz, Paweł Miedziński, Magdalena Ruczyńska, dr Paweł Skubisz, prof. Włodzimierz Suleja BWIATEBIMI Baowiii BAGIRTWIEL LLL KALELIAJ KaiiTalaI DL” ZZ STRONA 5 6 STRONA MARZEC 2018 - Nr 306 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Nasi uczniowie w etapie wojewódz- kim konkursów przedmiotowych!!! Uczniowie naszej szkoły odnieśli ko- lejny sukces, uczestnicząc w rejonowym etapie olimpiad i konkursów. Wykazali się oni rozległą wiedzą, dzięki czemu będą reprezentować naszą szkołę w etapie wo- jewódzkim. Gratulujemy i życzymy powo- dzenia!!! P r z e d m i o t / Konkurs Uczeń Opiekun Szko- ła Język angielski M a ł o p o l s k i Konkurs Języka Angielskiego dla uczniów szkół podsta- wowych w roku szkolnym 2017/2018 Joanna Olszyna VII mgr Anna Marcińska SP 2 Informatyka “Od algorytmu do programu” – konkurs infor- matyczny dla uczniów klas gimnazjalnych w roku szkol- nym 2017/2018 Mateusz Hurkała III a mgr Renata Zachwieja Gim- na- -zjum Paulina Słowik złotą medalistką ! 250 zawodników z całej Polski brało udział w dwudniowym Memoriale Marii Kaczyńskiej w Rabce Zdroju, który odbył się pod Patronatem Pana Prezydenta RP Andrzeja Dudy i Pani Marty Kaczyńskiej. To zawody narciarskie upamiętniające tra- gicznie zmarłą pierwszą damę, która spę- dziła młodość w Rabce. Narciarze rywa- lizowali w kilku kategoriach: dziecięcej, młodzieżowej, dorosłej i osób z niepełno- sprawnością. Uczestnicy zmagań mieli do pokonania slalom na stoku Polczakówka. Aby wyłonić zwycięzców liczyła się szyb- kość przejazdu, ale też m.in. precyzja zjaz- du. W zawodach brała udział nasza uczen- nica z kl. IV, Paulina Słowik, która była doskonale przygotowana do tej konkuren- cji. Przejazd Pauliny zapewnił jej pierwszą lokatę i złoty medal. Gratulacje, medal i pamiątkowe trofeum Paulinka odebrała z rąk Prezydenta RP Pana Andrzeja Dudy, który wziął udział w ceremonii wręczenia nagród oraz dyplomów uczestnikom Me- moriału. Paulinko, serdecznie gratulujemy! Festiwal Piosenki Obcojęzycznej 8 lutego uczniowie naszej szkoły wzięli udział w Festiwalu Piosenki Obcojęzycz- nej organizowanej przez Szkołę Podstawo- wą nr 1 w Szczawnicy. Uczestnikami festi- walu byli uczniowie szkół szczawnickich a oceniani byli oni w dwóch kategoriach: klasy 1-3 i 4-7. Z naszej szkoły udział wzięły 2 duety z klasy 4- Julia Urban i Pau- lina Słowik oraz Amelia Żabińska i Marty- na Wiercioch, a także Bartłomiej Trzesz- czoń- uczeń kl. 7. W festiwalu nie były przyznawane miejsca za najlepsze wystą- pienia. Uczniowie uzyskiwali natomiast wyróżnienia. Bartłomiej Trzeszczoń oraz duet- Julia Urban i Paulina Słowik zostali nagrodzeni takim właśnie wyróżnieniem. Serdecznie gratulujemy! Rajd „Śladami Partyzantów” Niezwykłe wydarzenie na jednej z naj- piękniejszych beskidzkich przełęczy – na Przysłopie. To tutaj spotkało się dzisiaj kilkanaście szkół z naszego regionu, aby upamiętnić walkę żołnierzy I konspiracji zbrojnej, szczególnie poległych na Przy- słopie żołnierzy oddziału partyzanckiego „Wilk”. Grupy z każdej szkoły miały za za- danie wcielić się w rolę partyzantów i do- trzeć na umówione miejsce wykonując po drodze zadania oraz wykazując się wiedzą historyczną na temat niepodległościowego podziemia zbrojnego na terenie Sądecczy- zny. Młodzież z SKKT działającego przy naszej szkole świetnie poradziła sobie w trudnych warunkach, zaliczając wszystkie punkty kontrolne. W efekcie Odział Orły, taką nazwę przyjęli nasi uczniowie, zdobył drugie miejsce. To była niezwykła lekcja historii. Opiekunki SKKT - Dominika Smolarska, Magdalena Styrylska. Dyrekcja wraz ze społecznością Szko- ły Podstawowej nr 2 dziękuje… Wszystkim Rodzicom, którzy nie mo- gli przybyć na spotkanie semestralne i do których nie dotarły moje podziękowania, pragnę jeszcze raz wyrazić wdzięczność za zaangażowanie w organizację balu cha- rytatywnego na rzecz Szkoły Podstawowej nr 1 im. H. Sienkiewicza i Szkoły Pod- stawowej nr 2 im. ks. prof. J. Tischnera w Szczawnicy. W szczególności chciałabym podziękować Radom Rodziców obydwu szkół za ogrom pracy i nieoceniony wkład w to duże przedsięwzięcie. Wszystkim ro- dzicom za pozytywny odzew i wsparcie w postaci przekazywanych fantów, a także sponsorom za pomoc materialną na rzecz loterii fantowej z przeznaczeniem dla na- szych szkół. Dziękuję również Dyrektoro- wi zaprzyjaźnionej Szkoły Podstawowej nr 1 Panu Pawłowi Sypkowi za wsparcie i współpracę. Dyrektor SP nr 2. Anna Szczepaniak. Konkurs „Matematyka bez granic” Uczniowie klas trzecich zmagali się dzisiaj z zadaniami matematyczno-an- gielskimi na pierwszym etapie konkursu międzynarodowego Mathématiques sans Frontières, w Polsce, wspieranego i pro- mowanego przez Polskie Towarzystwo Matematyczne. Trzecioklasiści mieli do rozwiązania 10 zadań o różnym stopniu trudności. Trzymamy kciuki za sukcesy w kolejnym etapie. „Droga do Niepodległości” - żywa lek- cja historii 5 lutego uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w spektaklu o tematyce hi- storycznej zaty tułowanym „Droga do Niepodległości”. Spektakl przedstawił Damian Klinkosch z Agencji Arty stycznej „Atena”. Głównym tematem były powsta- nia śląskie, od nich zaczął się spektakl i na nich skończył. Aby prześledzić drogę do niepodległości, przenieśliśmy się w czasie do wieku XIX i początku XX. Do udziału w spektaklu zostali zaproszeni uczniowie, którzy wcielali się w postacie historyczne. Na scenie pojawił się sam Napoleon Bo- naparte (Oliwka Sajdak klasa IV), jeżeli Bonaparte, to oczywiście wojsko Księstwa Warszawskiego. W rolę żołnierza Księstwa wcielił się Bartłomiej Szymanek (klasa III a). Otrzymał klasyczny mundur łącznie z ple cakiem. Mógł strzelać do wroga, któ- rym okazała się główka kapusty. Następnie wspomniano o powstaniach narodowych - listopadowym i styczniowym. Dłuższy przystanek był przy powstaniach śląskich. Pojawili się dwaj bohaterowie tych wyda- rzeń (Jakub Ziemianek klasa III b i Kamil Bednarczyk klasa IV) oraz żona powstańca (Małgorzata Polaczyk klasa VII). Z po- wstaniami śląskimi nierozerwalnie zwią- zani są żołnierze niemieccy i takowy wy- stąpił na scenie (Bartłomiej Trzeszczoń klasa VII). Bartek doskonale poradził sobie z językiem niemieckim. Wydawałoby się, że wszystko jest zabawą, ale prowadzący wplatał w swoją pogadankę bardzo waż- ne treści, podkreślając znaczenie męstwa, patriotyzmu i hono ru dla Polaków, dzięki nim, między innymi, mogliśmy odzyskać nie po dle głość. Spektakl był dynamicz- ny, publiczność reagowała spontanicznie a wszystkich występujących nagrodziła ogromnymi brawami. „ Spotkanie z Teatrem ” – żywa lekcja profilaktyki W piątek sala gimnastyczna zamieniła się w scenę teatralną, na której zaprezento- wane zostały dwa spektakle profilaktyczne w wykonaniu aktorów teatru „Kurtyna” z Krakowa . Młodzież gimnazjalna oraz klasa VII obejrzała przedstawienie zaty- tułowane LABIRYNT, w którym zostały ukazane trudne relacje między ojcem, sza- nowanym ordynatorem szpitala oskarżo- nym o błąd w sztuce lekarskiej, a dorasta- MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH jącą córką. Przedstawienie podejmowało także zagadnienia profilaktyki zachowań ryzykownych oraz dostarczyło uczniom wiedzy na temat negatywnych postępo- wań. W treści przedstawienia zwrócono uwagę na umiejętność przewidywania konsekwencji własnych działań oraz po- szukiwanie pomocy w trudnej sytuacji. Dla uczniów była to ciekawa lekcja profilak- tyki. Po spektaklu dodatkowo uczniowie klasy siódmej uczestniczyli w warsztatach dotyczących „Odpowiedzialności” i „kon- sekwencji ” wynikających z podejmo- wanych decyzji, podkreślono także rolę autorytetu, który jest bardzo potrzebny się właściwych zachowań, bardzo polubiła kota i zaproponowała mu zamieszkanie w jej domu. Spektakle bardzo się podobały naszej szkolnej publiczności, a aktorzy za wspaniałą grę aktorską zebrali ogromne brawa. Aktorzy z Teatru „Kurtyna” zostali zaproszeni do szkoły przez panią pedagog. Podziękowania od organizatorów balu „Za dobre serce, które pochyla się nad tymi, którzy potrzebują pomocy, za wraż- liwą duszę, która przynagla do czynienia dobra, za bezinteresowną pomoc i życzli- wość” - serdecznie dziękujemy wszystkim Sponsorom: firmom i osobom prywatnym za hojność, z jaką od lat się spotykamy z Państwa strony. Dyrekcji, Nauczycielom oraz Rodzicom za nieocenioną pomoc i ogromne zaangażowanie w organizację Balu. Pani Wiesławie Ciesielce za pra- cę przy sprzedaży biletów. Wyrażając wdzięczność za wielkie serce, życzymy sukcesów w realizacji zamierzonych celów oraz samych pogodnych dni. Serdecznie dziękujemy w imieniu własnym oraz dzie- ci. Rada Rodziców SPI: Joanna Oleksy, Anna Owsianka, Dorota Hryc, Rada Ro- dziców SP2: Małgorzata Piszczek, Lidia Lewoniec-Tokarczyk, Sylwia Mastalska. w trudnym wieku dorastania. Warsztaty zostały poprowadzone w formie krótkiej inscenizacji połączonej z komentarzem i dyskusją. Natomiast najmłodsi, czyli kl.l i IV obejrzeli przedstawienie pt. „„Tu rządzi kot”. Bohaterem jest bezdomny, smutny dachowiec Kot Leon, który zaprzyjaźnia się z niegrzeczną, rozkapryszoną dziew- czynką, którą uczy właściwych zacho- wań w aptece, w domu, wobec rodziców i innych ludzi. Dzięki spotkaniu z Leonem dziewczynka imieniem Kasia nauczyła JEST [ENZNSZKOŁA Zespół Szkół Zawodowych i Placówek w Krościenku „Dzikie smaki na wysokim poziomie !” 8 lutego w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. Ignacego Paderewskiego w Ciężkowicach odbyła się IV edy- cja konkursu gastronomicznego Dzikie Smaki. Tegoroczna edy- cja została zatytułowana „Schab z dzika po myśliwsku”. Naszą szkołę dzielne reprezentowała uczennica klasy 2 a ZSZ — Patrycja Kurta. Konkurs „Dzikie Smaki” ma w swoim założeniu przybliżyć przyszłym szefom kuchni temat dziczyzny, mało znanej szerokie- mu społeczeństwu, skazanemu dziś na tuczoną „chemiczną” wie- przowinę i modyfikowane genetycznie produkty. Ma nawiązywać do tradycji staropolskiej kuchni, gdzie kiedyś dary pól i lasów były ważnym składnikiem menu. Ma także propagować zdrową żywność, a mięso z dzika z pewnością do takiej należy. Do ry- walizacji stanęło 13 szkół gastronomicznych z południa Polski, od Krościenka nad Dunajcem przez Tarnów, Bochnię i Kraków. Konkurs składał się tradycyjnie z dwóch etapów: I etap: Konkurs przepisów kulinarnych — nadesłanie przepisów kulinarnych — wyłonienie finalistów, uczestników II etapu; II etap wykonanie potrawy; zadaniem uczestników II etapu konkursu, było przygotowanie potrawy ze schabu z dzika. Na wykonanie zadania mieli określony czas (120minut), a ich pra- cy bacznie przyglądało się wykwalifikowane jury składające się miedzy innymi z przedstawicieli Małopolskiego Stowarzyszenia Kucharzy i Cukierników oraz przedstawicieli kół łowieckich z terenu Małopolski. Rywalizacja przebiegła w przyjaznej atmos- ferze. Młodzi adepci sztuki kulinarnej oceniani byli przez dwie grupy ekspertów: techniczną — oceniającą proces przygotowania potrawy, oraz degustacyjną — oceniającą smak dania. Zdaniem przedstawicieli jury, uczestnicy konkursu zmierzyli się z napraw- dę ciężkim zadaniem, gdyż dziczyzna to tzw. „trudny surowiec”. Jury degustacyjne i techniczne było pod wrażeniem przygoto- Wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjno — medycznego zaprasza pn- pt w godz. 10 — 16 Plac Dietla 4a Szczawnica Otwarcie - 8 kwietnia — godz. 13. 00 wania uczestników oraz proponowanych dań, jak podkreślali ,, uczestnicy podnieśli poprzeczkę bardzo wysoko”. Patrycja w sposób profesjonalny i bardzo estetyczny zaprezentowała potra- wę pod nazwą „schab z dzika na sosie żurawinowym i smażonym pęczaku z borowikami w towarzystwie nadziewanego pieczone- go buraka” . Pod adresem naszej uczennicy padło wiele pochwał i słów uznania oraz gratulacji za efektowne, bardzo sprawne i smacznie przygotowanie dania, między innymi od Pana Łukasz Grabowskiego — przedstawiciela Stowarzyszenia Małopolskich Kucharzy i Cukierników, szefa kuchni Sali Bankietowej „Allegra” czy też kierownika Restauracji w Termach Chochołowskich pana Krzysztofa Domareckiego. W trakcie trwania konkursu został zorganizowany pokaz ku- linarny dla nauczycieli, uczestników konkursu sponsorowany przez firmę gastronomiczną Hendi. Uczennicę do konkursu przygotowali nauczyciele przedmio- tów zawodowych gastronomicznych pani Teresa Ptak oraz pan Maciej Czaja Red. M.Czaja. DL” ZZ STRONA 7 MARZEC 2018 - Nr 306 =, P- PODSUMOWUJĄCY = 5 lutego 2018r. odbył się apel szkolny, podczas którego zosta- ły przedstawione uczniom szkoły wyniki jakie osiągnęli w edukacji i zachowaniu w I semestrze roku szkolnego 2017/2018. Zaprezentowano również uczniów, którzy uzyskali wysokie wyniki w konkursach szkolnych i pozaszkolnych. Poniżej przedstawiamy tych uczniów, którzy uzyskali najwyższe wyniki w edu- kacji i zachowaniu: APEL Klasa I Uczniowie wyróżniający się w nauce i zachowaniu to: Martyna Ciesielka, Miko- łaj Fryźlewicz, Alicja Mastalska, Zuzanna Kielak, Karolina Ziemianek Klasa II Uczniowie wyróżniający się w nauce i zachowaniu: Emilka Gałysa, Adam Opyd Klasa III Uczniowie wyróżniający się w nauce i zachowaniu: Bartłomiej Zabrzeski, Julia Węglarz, Milena Czaja, Aniela Ziemianek, Amelia Bieniek. Klasy IV- VII Uczniowie, którzy uzyskali najwyższe Średnie z edukacji : Krystian Filas kl. VII - śr. 5,00 Maciej Kiczyński kl. VI - śr. 5,00 Oliwia Hurkała kl.IV -śr.5,00 Kamil Bieniek kl. V - śr. 4.83 Marta Wyrostek kl. VI - śr. 4,80 Uczniowie, zachowanie: Oliwia Hurkała kl. IV Sara Kaczorowska kl. IV Aleksandra Mastalska kl. IV Sandra Stawiarska kl. IV Jan Surowiec kl. IV Patrycja Szczepaniak kl.I[V Aleksandra Szołtysik kl. IV którzy uzyskali wzorowe Wiktoria Tomczyk kl. IV Amelia Kaczorowska kl. VI Maciej Kiczyński kl. VI Marta Wyrostek kl. VI Uczniowie, którzy uzyskali bardzo do- bre zachowanie: Krystian Filas kl.VII Wiktor Regiec kl. VII Patrycja Wyrostek kl. VI Monika Błażusiak kl. V Anna Mastalska kl. V Dagmara Łazarczyk kl.V Średnia ocen klasy z edukacji: Klasa IV— śr. 4,18 Klasa V — śr. 3,65 Klasa VI — śr. 3,60 Klasa VII — śr. 3,23 Uczęszczanie uczniów na zajęcia lek- cyjne- frekwencja klasy Wzorową frekwencję uzyskali —Krystian Filas kl. VII, Kamil Guzicki kl. VII, Alicja Mastalska kl. I, Justyna Klag kl. III, Tamara Szczepaniak Filas kl. III Najwyższą frekwencję ma klasa I - 95% ( I miejsce) II miejsce - kl. VII- 94,17% IM miejsce - kl. III — 94,00% Pani dyrektor wyróżniła uczniów, którzy w I półroczu osiągnęli wysokie pozycje w konkursach. Były to następujące uczenni- ce: Marta Wyrostek - zakwalifikowanie się do etapu rejonowego Konkursu Huma- nistycznego pod patronatem Kuratorium Oświaty, Oliwia Hurkała — III miejsce w etapie powiatowym konkursu recytatorskiego, udział w ogólnopolskich eliminacjach, Zuzanna Kielak — wyróżnienie w etapie powiatowym konkursu recytatorskiego, Amelia Kaczorowska — laureatka kon- kursu literackiego,, Mikołajki”. Cieszymy się, iż nasi uczniowie lubią uczęszczać na zajęcia lekcyjne. Wzorowa frekwencja, systematyczna praca na lekcji i w domu to podstawowe wyznaczniki do osiągnięcia wysokich wyników w nauce, zachowaniu oraz w konkursach. NOC Z DUCHAMI Z 02.02. — 03.02. 2018r. harcerze z naszej drużyny „Skalni” pod opieką dru- hny Moniki Hurkały i Beaty Wyrostek udali się do Łomnicy — Zdroju na nocny biwak harcerski, którego celem był roz- wój własny harcerzy. Uczniowie wzięli udział w kominku oraz wspólnym śpie- wograniu. Ponadto poznawali stopnie i sprawności harcerskie wykonując zdania w przygotowanej grze terenowej. Jednak najważniejszym wydarzeniem dla naszej drużyny było złożenie przyrzeczenia har- cerskiego przez 7 członków naszego patro- lu. Serdecznie im gratulujemy i życzymy wytrwałości. Trochę zmęczeni całonocnym czuwaniem ale zadowoleni i pełni wrażeń powróciliśmy rankiem do naszych domów. Czuwaj! BAL KARNAWAŁOWY 31 stycznia 2018 r. sala remizy OSP w Szlachtowej zamieniła się w salę ba- lową, na której pojawiły się postacie z różnych bajek, baśni, filmów a także przedstawiciele różnych zawodów. Każ- dy z uczniów starał się zaprezentować jak najlepiej. Bal przebierańców, to coś, na co uczniowie szkoły czekali cały rok. Stroje zostały wykonane z pomocą rodziców. Również umiejętności taneczne uczestni- ków były na wysokim poziomie. Dzieci chętnie brały udział w zabawach tanecz- nych, które prowadził wodzirej — Zdzisław Salis. W trakcie zabawy odbył się również pokaz umiejętności siłowych uczniów, czyli przeciąganie liny. W przerwie prze- prowadzono także loterię fantową. Każdy wylosował dla siebie coś miłego. Można było również zakupić napoje oraz pyszne ciasta upieczone przez rodziców. Dzięku- jemy rodzicom za wspaniałe wypieki oraz pomoc podczas sprzątania sali po zabawie. Fcrby Z I MIESZGCAIMIKCI szczawnica, ul. Szalava 95 / Szalava 41B tel.- 383-600-544 8 STRONA Z DYNYY ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH NAZWY MOSTKÓW Zarząd oddziału PTTK w Szczawnicy zaproponował nadanie nazw własnych trzem mostkom na rzece Grajcarek. Dotyczy to trzech mostków — kładek pomiędzy mostem u ujścia rzeki do Du- najca a kolejką krzesełkową na Palenicę. Nazwy poszczególnych mostków mogłyby nadać szczególny charakter tym miejscom, a przez to uatrakcyjnić naszą miejscowość z punktu widzenia tu- rystyki, a zarazem ułatwić mieszkańcom i gościom orientację w topografii Szczawnicy. Zarząd oddziału nie chce narzucać nazw, ale by ułatwić do- konanie mieszkańcom wyboru, pragnie podać swoje propozycje do rozpatrzenia w kilku kategoriach tematycznych. Są więc wśród nich nazwy nawiązujące do naszych terenów, grup społecznych, miejscowych osób zasłużonych, ale równie dobrze mogłyby mieć wymiar uniwersalny, ogólnokulturowy, o lżejszym charakterze, unikającym patosu, jak w grupie ostatniej. Poniżej propozycje: I = Grupy społeczne — zawody: 1. Kładka/Mostek Flisaków 2. Kładka/Mostek Kajakarzy 3. Kładka/Mostek Myśliwych 4. Kładka/Mostek Przewodników 5. Kładka/Mostek Dorożkarzy 6. _ Kładka/Mostek Goprowców II — Lokalne legendy i tradycja 1. Kładka/Mostek Janosika 2. Kładka/Mostek Zbójników 3. Kładka/Mostek Góralskich Muzykantów 4. Kładka/Mostek Babrosów i Czarodziejów 5. Kładka/Mostek Baców i Juhasów IM — Wybitni Szczawniczanie 1. Kładka/Mostek Michała Słowika Dzwona 2. Kładka/Mostek Józefa Węglarza Matuska 3. Kładka/Mostek Jana Polaczyka Koncola 4. Kładka/Mostek Józefa Zachwiei Madziara 5. Kładka/Mostek Józefa Madei IV. — Uczucia 1. Kładka/ Most Zakochanych 2. Kładka/ Most Złamanych Serc 3. - Kładka/ Most Życzeń 4. < Kładka/ Most Bliskich Spotkań 5. Kładka/ Most Miłości Głosy oddawać można poprzez wybór trzech numerów (np. I — I, II—3, IV — 4) w ankiecie, która znajduje się na stronie inter- netowej www. szczawnica.pl lub wrzucając ankietę umieszczoną w gazecie „Z, Doliny Grajcarka” do skrzynki listowej MOK, ul. Główna 6. Głosowanie odbywać się będzie w dniach 1 - 30 kwiet- nia 2018r. Można także podać swoje propozycje, zgłaszając je osobiście w biurze MOK w godzinach pracy ośrodka kultury tj. od poniedział- ku do piątku w godz. 8-16 do końca marca 2018r. Decyzję o wyborze nazw trzech mostów nad Potokiem Grajca- rek podejmie Rada Miejska na sesji, biorąc pod uwagę także pro- pozycje złożone w liście do Burmistrza Miasta i Gminy Szczawni- ca przez Oddział Parafialny Akcji Katolickiej w Szczawnicy. Przy okazji nazwania mostków na Grajcarku dobrze by też było rozwinąć istniejąca przy Ścieżce pieszo — rowerowej Aleję Podróżników i dodać do niej kolejny kamień poświęcony postaci znanego podróżnika. Zarząd OP PTTK proponuje upamiętnienie jednej spośród przedstawionych poniżej osób. 1. Tomasz Kowalski (1985- 2013)- alpinista, zdobywca 6 z 9 szczytów Korony Ziemi, podróżnik, sportowiec, uczestnik pierwszego zimowego wejścia na Broad Peak, z którego nie po- wrócił. 2. Jerzy Kukuczka (1948-1989) — beskidzki góral, rodem z Isteb- nej, polski taternik, alpinista i himalaista, jako drugi człowiek na Ziemi zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. 3. Wojciech Kurtyka (1947 - ) — polski taternik, alpinista, himala- ista, jeden z pionierów stylu alpejskiego w himalaizmie, propa- gator wspinaczki sportowej. Prosimy podając zgłoszenia nazw mostków na Grajcarku dopi- sać także numer z nazwiskiem wybranego podróżnika. Pamięć o poległych partyzantach trwa... 21 lutego br. pod pomnik pomordo- wanych partyzantów na szczawnickim cmentarzu przyszli ze sztandarami przedstawiciele Oddziału Pienińskiego PTTK w Szczawnicy, Szkoły Podstawo- wej nr 2 im. ks. prof. J. Tischnera wraz z dyrektor Annq Szczepaniak, Liceum Ogólnokształcącego im. S. Żeromskiego w Krościenku n.D. wraz z dyrektorem Robertem Dębskim oraz władz samo- rządowych Miasta i Gminy Szczawnica w osobach burmistrza Grzegorza Niezgody i sekretarza Tomasza Ciesielki. Okazją stała się rocznica wydarzeń z 1944 roku, kiedy to po udanej akcji rozbrojenia posterunku policji w Ochotnicy Dolnej, oddział partyzantów „Wilk”, dowodzony przez por. Krystiana Więckowskiego „Za- wiszę”, został zaskoczony przez Niemców około 7 rano w domu Walkowskiego na Przysłopie. W wyniku strzelaniny zginęło pięciu partyzantów: pchor. Bolesław Dur- kalec PS. „Sławek” — lat 21, strz. Jan Ro- gal PS. „Żbik” — lat 25, strz. Józef Rogal PS. „Strzała” — lat 19, strz. Józef Cyrwus PS. „Kruk” — lat 24 i strz. Franciszek Klimowski PS. „Wicher” — lat 22. Zginęło także trzech Niemców, a siedmiu polskich partyzantów zostało rannych. Wydarze- nia te przypomniał w swoim wystąpieniu prezes OP PTTK Marek Misztal, a także wspomniał o opiece nad mogiłą party- zantów, sprawowaną przez uczniów SP nr 2 iLO w Krościenku, o czym przypomina ufundowana przez PTTK tablica stojąca przy grobie. Prezes Misztal opowiedział również o losach małżeństwa Heleny i Ernesta Durkalców, rodziców poległego Bolesława, działających w ruchu oporu i dziejach schroniska na Prehybie, które było bazą zarówno AKowskiej partyzant- ki, jak i radzieckiej. Burmistrz Grzegorz Niezgoda za- bierając głos zwrócił uwagę na fakt, iż człowiek tak długo żyje, jak długo trwa po nim pamięć. A pamięć po młodych partyzantach trwa do dziś i będzie kul- tywowana w kolejnych latach, bo oddali swe życie w walce o wolną ojczyznę. Uczestnicy uroczystości oddali hołd poległym składając wiązanki kwiatów na ich grobie i odśpiewując hymn narodowy. Alina Lelito DL” ZZ STRONA 9 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH © » skich Zakładach Przemysłu Skórzanego „Podhale”, a potem sze- Jubileusz górala reg lat był pracownikiem Spółdzielni Pracy Rękodzieła Ludowego i Artystycznego „Pieniny” w Krościenku n.D. Majerczak od młodych lat związany był z kulturą ludową. Był W marcu piękny jubile- członkiem Zespołu Regionalnego im. Jana Malinowskiego w usz 60.lecia obchodzi Robert Szczawnicy, członkiem zespołu „Śwarni” w Nowym Targu. Jest Majerczak „Ciyr”, długo- instruktorem tańców góralskich, choreografem. Był instruktorem letni kierownik Regionalne- dziecięcego zespołu regionalnego ,„Mali Tylmanowianie ; dzie- go Zespołu Pieśni i Tańca cięcego zespołu regionalnego „Trzy Korony” w Grywałdzie; dzie- „Pieniny”, uhonorowany w cięcego zespołu regionalnego „Pieninki” w Krościenku. Od kilku 2005r. tytułem Zasłużony lat Robert Majerczak wraz z członkami zespołu „Pieniny? wcho- dla Związku Podhalan, w dzi w skład Teatru Amatorskiego działającego przy Miejskim 2014 roku statuetką „Motyla Ośrodku Kultury w Szczawnicy, wcielając się w wiele ról, wy- Pienińskiego”, nagrodą dy- stawianych sztuk — „Pasja”, „Prawo pierwszej nocy”, „Jasełka”. rektora Miejskiego Ośrodka Jest członkiem Stowarzyszenia Gorce — Pieniny i Związku Kultury w Szczawnicy za ; Podhalan Oddziału Pienińskiego w Szczawnicy. zasługi dla kultury regional- Q Z ruchem regionalnym związana jest cała jego rodzina; żona nej, a w 2015r. odznaką Za- służony dla Kultury Polskiej, przyznaną przez ministra Halina z domu Niezgoda, będąca od szeregu lat członkiem zarzą- du Oddziału Pienińskiego Związku Podhalan oraz synowie Artur kultury i dziedzictwa narodowego. Posiada także indywidualne nagrody instruktorskie, przyznane na Festiwalu Górali Polskich w i Wiesław, instruktorzy tańca ludowego i nauki gry na instrumen- tach ludowych, muzykanci kapeli ludowej „Biołopotocanie” i ze- Zywcu oraz wyróżnienia w konkursie par tanecznych w Bukowi- nie Tatrzańskiej. społu folkowego „Folk Power”. Wszyscy związani są z Regional- Robert Majerczak urodził się 11 marca 1958r. w Nowym Tar- nym Zespołem Pieśni i Tańca „Pieniny” w Krościenku n.D. gu. Pochodzi ze szczawnickiej góralskiej rodziny Józefa Majer- Z, okazji jubileuszu najlepsze życzenia: zdrowia, zadowo- lenia z pracy na rzecz kultywowania góralskiej tradycji oraz czaka „Ciyra” i Ludwiki z domu Hamerskiej. Robert ukończył Technikum Skórzane w Nowym Targu, pracował w Nowotar- wszelkiej pomyślności na każdy dzień życzy dyrekcja i pra- cownicy Miejskiego Ośrodka Kultury oraz przyjaciele. Alina Lelito UWADGAYRZA RZE GA RZEZI Z Poczja apod kapelusza Andrzej Dziedzina Wiwer Cyzby....? Robertowi Majerczakowi Po kopie, po chopie , no cós. Wcas ześ sie urodził i jus... -W£ OKU - Ciesyćsie tym wsytkio Wnuconta e) sie złazo W toto ludzkio bycie Przy śparchecie siadać kazo. SE ocnę co widoku 1s z wesotó minó A a 0 godke pytajo, Cy 2 tyki cy z przodku Przes calutkie zycie wko 0 Hd Z10M1 siadajo. Nawet to co ś boku ą tak bywo kóż ; a B Licy sie to w środku Co w cenie jest toKo Po kopie po chopie, jak to? Bo do środka siongać Wej nie jes to prowda Cysia | Tak na całe zycie Trudno i głomboko Choć łoconta som jus blade, Potrzeba spoziyrać Frairecke widzieć rade. Noi 4 ró , Zrestó dziś i tokó Jas we pisał coś sie dzieje, Sniego powiybtyrać Widok zastóniajó Kiej sie do Ciebie łośmieje. DutKi - tóne cteka Straśnie znieksztatcajó Po kopie po chopie...no niell! Wsak wolis powoli, a wsel Zodno dziewka na mój dusin, Nie obeźry sie za trusio, Bo choć kopo roków trzomies, Niejednego młódka złomies. Po kopie po chopie cyzby? Nie daj sie swy dusy...wyzbyć! Kazimierz Warzecha tor Z DYNYY ZZ A DAUAJCIE TĄ PASkUDĘ aŻE CHOĆ 4 SRODKU) BEDZIE ŁĄQWA. NAANNUANNANUNULNUANUANU STRONA 11 Nr 306 - MARZEC 2018 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Kazimierz Majerczak Niezapomniany kapłan cz.VIII Przyczyna śmierci Do rozstrzygnięcia. Przetrwały ustne przekazy mówiące, że ks. Jan Kozioł zmarł na tyfus. Podobno ugryzła go w szyję wesz, gdy był z kapłańską posługą u parafianina chorego na tyfus, któ- ry wkrótce zmarł. Szczawnicki lekarz, Zbigniew Kołączkowski stwierdził u księdza tyfus i skierował go na oddział zakaźny no- wotarskiego szpitala. Wesz mogła być nosicielką choroby. Zacho- rowaniu ks. Kozioła na tyfus zdecydowanie zaprzecza Bronisła- wa Węglarz, ówczesna wieloletnia pracownica plebanii, znająca wiele szczegółów z życia księży i odwiedzająca ks. Kozioła w szpitalu oraz rozmawiająca z jego personelem. Według niej ks. Kozioł był umieszczony na oddziale zakaźnym, chociaż głośno mówił wszystkim w szpitalu, że jego choroba nie jest zakaźna (a tyfus jest). Wiedział więc na co choruje i dlatego spodziewał się, że wkrótce umrze 126. Dlatego też prosił o Wiatyk 127. Badaniami przeprowadzonymi w szpitalu potwierdzono słowa księdza (więc nie tyfus!) i przeniesiono go na inny oddział, gdzie można było odwiedzać. Dlaczego więc skierowano go na oddział zakaźny? Odpowiedź na to pytanie wobec ww. rozbieżności może ułatwić znajomość konspiracyjnej działalności Zbigniewa Kołączkow- skiego, opisanej m.in. przez Ryszarda R. Remiszewskiego 128. Zbigniew Kołączkowski ratował ludzi przed kontaktem z gesta- po wszczepiając im nieszkodliwy preparat symulujący doskona- le zewnętrzne objawy tyfusu i na to nabierali się nawet lekarze niemieccy. Należy sobie zadać pytanie, czy znany z konspiracyj- nych działań antyhitlerowskich i ze współpracy z Armią Krajo- wą lekarz, przekazując księdza na oddział zakaźny kierował się wyłącznie wiedzą medyczną czy także chęcią uchronienia go przed kontaktem z śledzącymi go gestapowcami, którzy panicz- nie bali się tyfusu i rezygnowali z każdego kontaktu z chorym na tę chorobę. Czy warunki wojenne pozwalały mu na oficjalne stwierdzenie w dokumentach uszkodzenia układu moczowego129 w wyniku mocnego pobicia przez gestapowców? 130 Czy mógł w Szczawnicy, dla ciekawskich, przyczynić się do rozpowszechnie- nia informacji, że ksiądz zachorował na tyfus, przekazując inną drogą do szpitala właściwą diagnozę i licząc na fachowość leka- rzy w szpitalu? Zaś prof. Stefan Swieżawski, przyjaciel ks. Ko- zioła twierdzi, że musiał on poddać się skomplikowanej operacji 131. Ta informacja potwierdza chorobę układu moczowego, a nie tyfus. A Julia Węglarz mówi wprost: „Ks. Kozioł zmarł z powo- du pobicia przez gestapowców posądzających go o współpracę z ks. Matrasem, który pomagał kurierom przeprowadzającym ludzi przez granicę państwową” 132. Ksiądz Jan Kozioł zmarł 23 sierp- nia 1942 roku mając 48 lat. Wdzięczność parafian Wyraża ją modlitwa i pomnik. Łaciński napis nad wyjściem z krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu przypomina, że: „ciała śpią, duchy czuwają”. Szczawniczanie czuwającemu duchowi ks. Jana Kozioła okazali wdzięczność za mnóstwo do- bra, którym ich obdarzył. /…/ W wyniku łącznego uwzględnienia wielu epizodów, frag- mentów wspomnień różnych osób pamiętających witanie ciała ks. Jana, przywiezionego z nowotarskiego szpitala, można wy- obrazić sobie ogólną scenerię tego wydarzenia. Oto pogodny letni zmierzch aż po noc z księżycem na niebie. Ogromny tłum wszystkich szczawniczan i części krościeńczan – w tym wszyscy uczniowie szkoły podstawowej z nauczycielami. Uroczyściej od innych ubrani oficjalni reprezentanci wszystkich stanów. Obec- ni są członkowie wszystkich organizacji społecznych, także or- kiestry. Wyróżniają się poczty sztandarowe. Wszyscy w swoich strojach organizacyjnych, ubrani odświętnie albo po góralsku i z dodatkami stroju oznaczającymi żałobę. Niektórzy wychodzą na drzewa, płoty… Ludzi przybywa, tłum nieprzebrany, wiele setek osób. Zajmują balkony okolicznych domów, skwerki, pobocza i całą szerokość jezdni. Bardzo mały ruch pojazdów w czasie woj- ny, o tej porze doby, zupełnie ustał. Ludzie stoją przed począt- kiem zwartej zabudowy Szczawnicy i zwróceni są w stronę Kro- ścienka. Po lewej wystaje z Dunajca głaz zwany Kotuńka, a po prawej wznosi się strome zbocze Wysokiej Góry. Przed nimi złą- czone stoły nakryte białymi obrusami. Jest także powitalna brama ozdobiona wieńcami z gałązek jodłowych. Tak, jakby mieli witać ks. prymicjanta, albo biskupa… Do zachowania ciszy zmusza po- waga sytuacji oraz zbliżająca się godzina policyjna – wszak to czas okupacji hitlerowskiej. Wszyscy wpatrzeni w koniec drogi niknącej za zakrętem. A oto fragmenty niektórych uczestników – świadków tego wydarzenia. „Jako mała dziewczynka widziałam przywiezienie ciała ks. Kozioła ze szpitala w Nowym Targu do Szczawnicy. Żeby lepiej widzieć, siedziałam na wysokim płocie państwa Wiśniewskich trzymana przez Tatę. To było wieczorem, w lecie. Ciężarówka wioząca Ks. Kozioła, już od chwili kiedy było widać jej świecące reflektory po wyjechaniu zza odległego zakrętu, specjalnie jechała bardzo powoli, jakby kierowca chciał wyrazić powagę, dostojność chwili, żałobę. W tym też celu bez przerwy dawał sygnał klaksonem. Było bardzo wielu umundu- rowanych strażaków i członków bractwa różańcowego w kom- żach. Czekały tłumy ludzi. Były powitania, przemówienia, po- dziękowania za owocną pracę i słychać było głośny szloch. Chy- ba wszyscy płakali” (Zofia Niezgoda)133. – „Gdy ks. Jan Kozioł umarł w szpitalu w Nowym Targu – na Zmarłego oczekiwała przy Kotońce prawie cała Szczawnica. W domach zostali tylko sta- ruszkowie, niedołężni i niemowlęta. Kto tylko mógł, ubrany był w strój góralski. Kobiety i dziewczęta miały wpięte do gorsetów czarne wstążki zamiast powszechnie stosowanych czerwonych. Mężczyźni do kamizelek mieli przypięte czarne kokardki. Pamię- tam wielki płacz, kiedy trumnę z ciałem Zmarłego Księdza zdej- mowano z ciężarówki” (Maria Potoczek)134. Cdn. Przypisy: 126. Por. tekst z przypisem 97. 127. Por. tekst z przypisem 100. 128. Ryszard R. Remiszewski, Polskie Towarzystwo Tatrzań- skie Oddział Pieniński, Szczawnica, 2013, s.134 Por. tekst z przypisem 41. 129. W księdze zmarłych w Parafii Szczawnica jako przyczynę śmierci wpisano „zatrucie moczowe’ – na podstawie doku- mentów szpitalnych. 130. Por. tekst z przypisami 33-48. 131. Op. cit. (Stefan Swieżawski) s. 349-351. 132. Wywiad terenowy, Julia Węglarz, ur.1934r., zapis z dnia 12.05.2006r. Por. tekst z przypisem 41. 133. Op. cit. (Zofia Niezgoda). 134. Op. cit. (Maria Potoczek). Kazimierz Majerczak Niezapomniany kapłan cz. VIII MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH 10. 02 żegnaliśmy w Karczmie Pienińskiej karnawał. Stało się już tradycją, że wielu z nas przychodzi w coraz ciekawszych prze- braniach. W tym roku dominowały trendy sportowe i hippisowskie. Bal jest okazją do miłych spotkań i wspaniałej zabawy wśród przy- jaciół. 18. 02 odbyły się XIV Otwarte Zawody Narciarskie o Puchar Prezesa Pienińskiego Oddziału Związku Podhalan na Arenie Jawor- ki- Homole. Dopisała pogoda więc i sportowców chętnych do udzia- łu w zmaganiach narciarskich przybyło wielu. Zawody, w których startowało 80 zawodników, prowadził Marek Ciesielka, a sędzią głównym był Lucjan Malinowski. Podczas imprezy nasze koleżanki z komisji gospodarczej i kultury serwowały wszystkim uczestnikom swojski bigos i gorącą herbatę, za co im bardzo dziękujemy. Gratu- (Między nami, zóralami... Wszystkim marcowym solenizantom życzymy, zdro- wia radości z życia i dobroci spotykanej na co dzień. Z okazji zbliżających się Swiąt Wielkanocnych życzymy wszystkim czytelnikom dużo zdrowia, pogody ducha, świą- tecznej, ciepłej i wiosennej atmosfery w gronie najbliższych oraz błogosławieństwa Zmartwychwstałego Pana. Zarząd Pienińskiego Oddziału Związku Podhalan w Szczawnicy lujemy zwycięzcom, a poniżej przedstawiamy wyniki. Najlepszy czas wśród mężczyzn uzyskali: 1. Sławomir Wiercioch 2. Jakub Bańkosz 3. Patryk Słowik Najlepszą zawodniczką wśród kobiet okazała się Justyna Bań- kosz Pozostałe grupy wiekowe: Grupa I 1. Jan Hamerski 2. Szymon Hamerski 3. Aleksander Mastalski 4. Zofia Szczepaniak Grupa II dziewczęta 1. Karina Zachwieja 2. Nikola Dyda 3. Wiktoria Słowik Grupa II chłopcy 1. Jan Majerczak 2. Dominik Sobieniowski 3. Mateusz Wojtas Grupa III dziewczęta 1. Paulina Słowik 2. Emilia Mastalska 3. Natalia Wojtas Grupa III chłopcy 1. Maciej Styryjski 2. Mateusz Szczepaniak 3. Łukasz Gabryś Grupa IV dziewczęta 1. Klaudia Michura 2. Klara Kołodziejska 3. Sandra Dyda Grupa IV chłopcy 1. Filip Cempa 2. Paweł Poręba 3. Miłosz Bednarczyk Grupa V dziewczęta 1. Laura Oleś 2. Weronika Hurkała 3. Wiktoria Pawlik Grupa V chłopcy 1. Patryk Słowik 2. Kamil Dulak 3. Filip Dyda Grupa VI chłopcy 1. Witold Gabryś 2. Bartosz Chrobak Grupa VII panie 1. Justyna Bańkosz 2. Joanna Szczepaniak 3. Joanna Hamerska Grupa VII panowie 1. Sławomir Wiercioch 2. Jakub Bańkosz 3. Jacek Szczepaniak Grupa VIII panie 1. Małgorzata Nowak Grupa VIII panowie 1. Grzegorz Waktor 2. Marcin Szczepaniak 3. Sylwester Dziedzina Zapraszamy naszych członków do czynnego włączenia się w uroczystości wielkopostne i wielkanocne w „łodzioniu” a szcze- gólnie: 23. 03 podczas Drogi Krzyżowej wokół kościoła 25.03 w uroczystościach Niedzieli Palmowej, kiedy święcić bę- dziemy palmy. W czasie Drogi Krzyżowej ulicami miasta. 30.03 będziemy uczestniczyć w Adoracji Grobu Pańskiego 1. 04 w Uroczystościach Wielkiej Nocy Nie zapomnimy również o rocznicy śmierci św. Jana Pawła II „Myśląc Ojczyzna — Jan Paweł II do Polaków” Diecezjalny Instytut Akcji Katolickiej Diecezji Tarnowskiej ogłasza konkurs plastyczny i literacki dla dzieci i młodzieży szkolnej „Myśląc Ojczyzna — Jan Paweł II do Polaków”. Ce- lem konkursu jest promowanie wśród uczniów szkół podsta- wowych i średnich z terenu diecezji tarnowskiej nauczania Św. Jana Pawła II w odniesieniu do Ojczyzny z okazji setnej roczni- cy odzyskania przez Polskę niepodległości oraz ustanowienia Świętego patronem Akcji Katolickiej w Polsce. Konkurs przebiega w dwóch etapach (parafialnym — deka- nalnym) i diecezjalnym. Szkoły, z których uczniowie wzięli udział w konkursie, przekazują wykonane prace do Parafial- nych Oddziałów Akcji Katolickiej, która po powołaniu komisji dokonują ich oceny i trzy najlepsze prace przesyłają do Diece- zjalnego Instytutu Akcji Katolickiej Diecezji Tarnowskiej. Na poziomie parafialnym prace należy złożyć do Parafial- nego Oddziału Akcji Katolickiej w Szczawnicy do 15 czerwca 2018r. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród na poziomie para- fialnym odbędzie się 31 października 2018r. w Szkole Podsta- wowej nr 2. Szczegóły konkursu zostaną przesłane do szkół. MIEJSKI OŚRODEK KULTURY ZAPRASZA AŻ DWOREK GOSCINNY maka WSPÓŁORGANIZATOAR DWOREK GOŚCINNY - SZCZAWNICA, PARK GÓRNY 7 BGETY W CERIE 160 PLM BRLETY DE MABPYCIA, BCH. ful. Oicosna AJ w W czóm ich BUTE OPCTAMACA (Pai Fiesai F | Ó PMA: RAPER DGOKÓRCIEGAŃY Para. Dim: F) tai szaman LT] iroeię Todkęć zać jg arer cream je 1a aj tr LG] pada | ia aja rereuchecowgoccwy pi 12 STRONA Z DYNYY ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Av Między nami, yóralami... 17 lutego 2018 roku W remizie OSP Szczawnica odbyło | się Walne zebranie sprawozdawcze za rok 2017. W zebra- niu wraz z druhami OSP Szczawnica brali udział człon- kowie honorowi Jednostki: _ Aniela Krupczyńska, Stani- sław Mastalski, Andrzej Dziedzina-Wiwer i Kazimierz Mastalski. Na zebraniu nie zabrakło przedstawicieli Straży Państwowej oraz władz lokalnych w osobach: komendanta PSP mł. bryg. Mariu- sza Łaciaka, prezes zarządu miejsko-gminnego w Szczawnicy dh Łucji Rak, burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorza Niezgody, sekretarza Tomasza Ciesielki oraz przewodniczącego Rady Miasta Kazimierza Zachwiei. Głównym celem zebrania było przedstawienie sprawozdań z działalności jednostki za rok 2017. Prezes Monika Mastalska oraz prezes Łucja Rak wręczyły wyróżnienia za wybitną aktywność, wysoką dyspozycyjność i za- angażowanie w bezinteresowną pracę na rzecz jednostki następu- jącym druhom: Piotrowi Porembie, Jarosławowi Zarotyńskiemu, Piotrowi Mastalskiemu i Witoldowi Gabrysiowi. Druhom gratulu- jemy wzorowej postawy i życzymy dalszych sukcesów w strażac- kiej służbie. Podczas trwania obrad zgromadzonym czas umilała orkiestra dęta działająca przy OSP. W czasie dyskusji głos zabrał m.in. dh honorowy, poeta, przewodnik, regionalista Andrzej Dzie- dzina- Wiwier, apelował w imieniu zespołu im. Jana Malinow- skiego działającego przy Jednostce o aktywną pomoc w dalszej działalności zespołu szerzeniu kultury rodzimej, apel ten kierował tak do druhów, jak i do mieszkańców naszej miejscowości. Na koniec obrad Zebranie jednogłośnie przyjęło oraz udzieliło abso- lutorium zarządowi OSP. Marcin Mastalski Wiadomości z Parafii Św. Wojciecha w Szczawnicy Sakrament chrztu świętego przyjęli 4.02.2018 r. Adriana Alicja Gruca, c. Marka i Anny Zachwiei, ur. 2.11.2017r. Łucja Borzęcka, c. Łukasza i Joanny Muchy, ur. 28.12.2017r. 18.02.2018 r. Daria Byczyńska, c. Andrzeja i Ireny Różyckiej, ur. 15.11.2017r. Odeszli do wieczności Tadeusz Stec, ur. 28.10.1934r., zam. ul. Szalaya 111, zm. 5.02.2018r. Edeltrauda Węglarz, ur. 12.11.1938r. zam. Kędzierzyn Koźle, zm. 15.02.2018r. Helena Posz, ur. 11.08.1928r., zam. ul. Zdrojowa 25, zm. 18.02.2018r. Krzysztof Krupski, ur. 8.07.1975r. zam. ul. Bereśnik 5, zm. 21.02.2018r. Władysław Kozłecki, ur. 20.05.1958r. zam. ul. Flisacka 4c, zm. 25.05.2018r. Stanisław Majerczak ur. 30.05.1930r. zam. ul. Główna 198, zm. 27.02.2018r. Ńronika Towarzyska „Wielkanoc to czas ołuchy i nadziei. (zas odradzania się wiary w siłę Chrysłusa i drugiego człowieka.” lyczę, aby Święta Wielkanocne przyniosły radość oraz wzajemną życzliwość. By słały się źródłem wzmacniania ducha. Niech Zmartwychwstanie, kłóre niesie odrodzenie, napełni Was pokojem i wiarą, niech da siłę w pokonywaniu trudności i pozwoli z ufnością pałrzeć w przyszłość. Prezes Pienińskiego Oddziału Związku Podhalan w Szczawnicy Elżbieta Wiercioch Wszelkiego dobra z okazji nadchodzących Świął Wielkiej Nocy - zdrowia, po- myślności i wiosennej radości życzy Dyrektor i pracownicy Miejskiego Ośrodka Kultury w Szczawnicy „Wszystkim drogim Szczawniczanom wielu łask Bożych od Zmarłwychwstałego Chrysłusa życzy Tadeusz Z Bednarski honorowy obywatel miasta Szczawnicy wraz z żoną Zofią ” Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, za wybiłne zasługi w propago- waniu warłości pałriołycznych, za działalność społeczną, odebrał 9 lułego br. szczawniczanin, Stefan Majerczak, były prezes, obecnie działacz Akcji Kałolickiej Diecezji Krakowskiej. Uroczysłość wręczenia orderu odbyła się w Pałacu Prezy- denckim w Warszawie, a akłu dekoracji w imieniu Prezydenta Rzeczypospoliłej Polskiej Andrzeja Dudy dokonał Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiałkowski. Gratulujemy!!! DL” ZZ STRONA 13 Żeby akumulator zawsze był naładowany... (wywiad z burmistrzem Grzegorzem Niezgodą) - Panie Burmistrzu spotkaniami z mieszkańcami oraz tzw. „Perłami Pienin” zakończył Pan formalnie poprzedni rok 2017. Jaki on był? - Ostatni rok, [RE c a można nawet 49 powiedzieć, że ostatnie dwa lata kalendarzowe, to okres; w którym w porównaniu z poprzednimi _ la- tami realizowali- śmy trochę mniej projektów inwe- stycyjnych. Było to podyktowane różnymi uwarun- kowaniami. Przede . wszystkim był to czas planowania i przygotowywania się do kolejnych możliwości pozy- skania dla Szczawnicy zewnętrznych środków z obec- nej perspektywy unijnej. Dopiero końcem 2017 roku samorządy formalnie rozpoczęły podpisywanie umów z Urzędem Marszałkowskim, który rozstrzygał poszcze- gólne konkursy. My również kilka umów podpisaliśmy w tym okresie i będziemy realizować w perspektywie najbliższych dwóch lat. Ponadto w naszym przypad- ku ważnym było nie tylko przygotowanie wniosków i dokumentacji, ale przede wszystkim przygotowanie finansowe dla zabezpieczenia wkładów własnych. Je- steśmy w takiej sytuacji, że aby coś zrobić, to najpierw trzeba wcześniej zaoszczędzić. - Jak wyglądają finanse Szczawnicy? - Mniej inwestując złapaliśmy „głębszy oddech”, ale teraz znowu trochę musimy wydać środków finanso- wych, żeby skorzystać być może z ostatnich możliwo- ści, jakie będą miały samorządy z udziałem środków unijnych. - Na uroczystości „Perły Pienin” oficjalnie potwier- dził Pan swój udział w nadchodzących wyborach sa- morządowych. - Tak. Spróbuję jeszcze raz przekonać mieszkańców do oddania głosu na moją osobę i oczywiście liczę na wsparcie. Nie będę podpierał swojej decyzji projekta- mi, które mamy zamiar w tym roku rozpocząć, bo tego typu argumenty z reguły pojawiają się przy samorzą- dowcach, którzy mieli możliwość działania jako czynni burmistrzowie czy wójtowie. Najważniejszym dla mnie argumentem przy podjęciu takiej decyzji jest realizacja doprowadzenia gazu do Szczawnicy. Inwestycji histo- rycznej dla naszego miasta, która powinna być zakoń- czona w 2020 roku, czyli podczas następnej kadencji. Trochę byłoby mi przykro, gdyby w temacie, o który zabiegałem ponad 10 lat „ogrzał” się mój następca, przechodząc do historii. Ponadto w kolejnych latach ważnym dla rozwoju Szczawnicy jest takie rządzenie, aby nasza sytuacja finansowa pozwoliła działać kolej- nej osobie na tym stanowisku, a nie była przyczynkiem do wypominania przeszłości. - Gazyfikacja Szczawnicy to chyba największe przedsięwzięcie, które będzie realizowane na naszym terenie? - Skala projektu jeśli chodzi o zasięg jest ponadregio- nalna. Na doprowadzeniu gazu do Szczawnicy zyskają nie tylko nasi przedsiębiorcy i mieszkańcy, ale również gminy Kamienica, Łącko, Ochotnica Dolna i Krościenko. Również skala finansowa jest ogromna — 46 mln zł to jeszcze do niedawna dwuletni budżet Szczawnicy. - Skończą się problemy ze smogiem i niską emisją? - Poprzez realizację wielu projektów pokazujemy jako samorząd, że nie zamiatamy tych problemów pod przysłowiowy „dywan”. Mieszkańcy muszą mieć stwo- rzone zachęty i warunki do załatwienia na swoim po- dwórku tych problemów. Nie rozmawiamy o tego typu problemach w okresie wiosenno — jesiennym, kiedy to wynajmujący kwatery, mieszkańcy „podgrzewając na ciepłą wodę” czasem byli bardzo uciążliwi dla otocze- nia. Projekt solarny w dużej części sobie z tym poradził. Inwestycja związana z doprowadzeniem gazu wsparta projektami wymiany kotłów (w 325 gospodarstwach domowych) i kolejnym wnioskiem, który jest w trak- cie oceny związanym z fotowoltaiką, to z naszej stro- ny duża pomoc i stworzenie zachęty przede wszystkim finansowej dla stopniowej poprawy powietrza. Jeste- śmy w dalszym ciągu uzdrowiskiem i ograniczanie ni- skiej emisji jest dla nas priorytetem. - Właśnie. Relacje pomiędzy samorządem a uzdro- wiskiem to też chyba dzisiaj duży problem w Szczaw- nicy? - Problemem nie są relacje. Problemem jest brak rozwoju Przedsiębiorstwa Uzdrowiskowego, w którym obecnie jest zaledwie 31 miejsc sanatoryjnych. Można podać wiele przykładów wspaniale rozwijających się uzdrowisk w Polsce i nie możemy zrozumieć, dlacze- go w Szczawnicy jest coraz gorzej. Takie zarządzanie doprowadza nie tylko tzw. uzdrowisko do upadłości, ale także zagraża finansom miasta i innym podmio- tom działającym na naszym terenie w tej branży. Już jesteśmy stratni ok. 600 tys. zł rocznie przez wyłącze- nie z użytkowania kolejnych obiektów jak np. Papier- ZETA Z DYNYY ZZ STRONA 15 Nr 306 - MARZEC 2018 WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nik, Hutnik, a i też w Nawigatorze nie obserwujemy tak prężnej działalności jak w Budowlanych, czy w Solar Spa, gdzie inni właściciele całkiem nieźle korzystają również z funkcji uzdrowiskowej. - Powstały przecież piękne obiekty jak chociażby Dworek Gościnny. - Oczywiście. Piękny i reprezentacyjny obiekt, któ- rym powinniśmy się chwalić i wreszcie wykorzystywać jego możliwości. Tylko, że ten obiekt nie jest własno- ścią PPU, a prywatnej spółki Thermaleo, i nie ma wiele wspólnego z działalnością uzdrowiskową spadkobier- ców. Jeżeli Przedsiębiorstwo Uzdrowiskowe jest „kulą u nogi” dla spadkobierców, to może trzeba się zasta- nowić jak tę nogę odciążyć. Niestety, nie jesteśmy jako samorząd władni w tym temacie wiele zrobić, ponie- waż stroną w procesie reprywatyzacyjnym jest Skarb Państwa, a Miasto i Gmina Szczawnica nawet nie było stroną tego procesu, chociaż wiele decyzji dotyczyło również majątku miasta. - Kolejny projekt związany z rewitalizacją uzdrowi- ska jest wspólnym przedsięwzięciem ze spadkobier- cami ? - Pozyskaliśmy 5,5 mln złotych na dalszą rewitalizację i chcemy poprzez kilka inwestycji połączyć te wcześniej zrewitalizowane obszary. Ale ten projekt jest naszym projektem i będziemy realizować go sami jako miasto. Plac Dietla i Park Dolny to były wspólne działania, na które miasto pozyskało środki finansowe, a w przypad- ku Placu Dietla zabezpieczyło również wkład własny. - Współpraca jest problemem tylko w relacjach z uzdrowiskiem? Wśród kilku planowanych projektów wymienił Pan wiele będących efektem dobrych relacji z innymi instytucjami. - Z pewnością dobre relacje są czasem decydujące dla realizacji kolejnych przedsięwzięć. Wspomniałem wcześniej o gazyfikacji Szczawnicy, ale nie sposób nie wspomnieć o kompleksowej przebudowie drogi Kro- ścienko – Szczawnica, będącej efektem dobrej współ- pracy z sąsiadami i Starostwem Powiatowym. Rozpocz- nie się budowa komisariatu na ulicy Skotnickiej, kilka projektów realizujemy z partnerami po stronie słowac- kiej, wspólny wniosek na fotowoltaikę złożyliśmy z Kro- ścienkiem i Ochotnicą Dolną, a Pienińskie Domy Opieki Dziennej zrealizowaliśmy wspólnie nie tylko z Krajo- wym Instytutem Gospodarki Senioralnej, ale również z gminami Czorsztyn i Łapsze Niżne. W samorządzie jest wiele możliwości, jak są dobre relacje i nie ma proble- mów w rozróżnieniu kompetencji. - Wracamy do tematu uzdrowiska? - Już raczej wiele w tym temacie było i chyba nie ma potrzeby wchodzić w szczegóły. - Rok wyborczy. Odczuwa Pan już presję ze strony konkurencji? - Na razie nie wiem kto będzie startował w wyborach, to też nie odczuwam zbytnio presji. A pojawiające się w różnych dziwnych materiałach jakieś domysły i insy- nuację trudno traktować poważnie. Manipulowanie informacją, a szczególnie osobami fizycznymi podatny- mi na tego typu działania, nie są przedmiotem moich trosk i niestety są dopuszczalne, a nie są karalne. Nie będę współpracował z osobami stosującymi tego typu formy, a czasem nawet posuwające się do szantażu i mam nadzieję, że mieszkańcy nie pozwolą się omamić osobom, które swego czasu nawet Pana Piotra Tymo- chowicza zaangażowały dla swojego rozgłosu i wątpli- wej reklamy Szczawnicy. - Promocja i reklama Szczawnicy szczególnie w okresie zimowym przydałaby się pewno? - Promocji nigdy za wiele – można by sparafrazo- wać znane powiedzenie, ale nie tego typu, o której wspomniałem wcześniej. Niestety, okres zimy jest w Szczawnicy okresem turystycznie zależnym od warun- ków pogodowych i infrastruktury narciarskiej. Nasza miejscowość jest położona na innej wysokości aniżeli Białka Tatrzańska i ma inny mikroklimat niż Kluszkow- ce, co z pewnością ma wpływ na przygotowanie sezo- nu narciarskiego. Również organizacyjnie np. Palenica mogłaby czasem zafunkcjonować lepiej i wykorzysty- wać wszystkie możliwości do śnieżenia. - A nowe wyciągi, o których często Pan wspominał? - Niestety do uwarunkowań przyrodniczych, które wykorzystują różne instytucje wyrażające zgodę na tego typu inwestycje, w ostatnim okresie doszła jeszcze niezbyt sprzyjająca aura, która tego typu inicjatywom i rozmowom nie pomaga. Brak wyraźnego okresu typo- wo zimowego, ze sprzyjającymi warunkami pogodowy- mi, przynajmniej przez cztery miesiące powodują, że finansowo funkcjonowanie wyciągów narciarskich sta- je się coraz trudniejszym biznesem. Ostatnio zrobiłem sobie wycieczkę do schroniska na Durbaszce. Przecież warunki jakie tam były końcem lutego to „bajka” dla narciarza i nie mogę zrozumieć i pogodzić się z brakiem możliwości wykorzystania tego terenu narciarsko. Dla naszej miejscowości byłby to swego rodzaju „skok” w rozwoju – podobny do tego jaki odnotowała Krynica po powstaniu stacji na Jaworzynę Krynicką. - Jest czas na spacerowanie na Durbaszkę? - Czasu zbytnio nie ma, ale trzeba znaleźć możliwości na ładowanie akumulatora, a góry w naszym terenie są do tego idealne. - To może na koniec życzenie, żeby akumulator za- wsze był naładowany i działał bez zarzutu? - Dziękuje. W tym roku to z pewnością ważne, aby wykorzystać każdy dzień maksymalnie. MARZEC 2018 - Nr 306 „Perły Pienin” to uroczystość orga- nizowana w Szczawnicy od 2007 roku, w ramach której m.in. przyznawane są symboliczne statuetki dla osób, instytu- cji i inicjatyw organizowanych na tere- nie Szczawnicy. Początkowo spotkania miały charakter spotkań Burmistrza Miasta i Gminy z przedsiębiorcami i osobami wspierającymi działalność sa- morządową, a w późniejszym czasie spo- tkania zyskały prestiż i rozgłos właśnie dzięki uhonorowywaniu statuetkami „Pereł Pienin”. l marca w sali konferencyjnej sana- torium „Budowlani” odbyła się kolejna edycja w której uczestniczyli przedstawi- ciele duchowieństwa, samorządów sąsia- dujących ze Szczawnicą, byli burmistrzo- wie Szczawnicy, radni Miasta i Gminy Szczawnica, przedsiębiorcy i przedsta- wiciele organizacji pozarządowych i inne osoby aktywnie działające w różnych in- stytucjach współpracujących z samorzą- dem Szczawnicy. Zanim zostały przyznane nagrody dla tegorocznych laureatów wystąpiłem wy- stąpił Burmistrz Miasta i Gminy Szczaw- nica Grzegorz Niezgoda z okolicznościo- wym przemówieniem, a kilka utworów Flisacy wybrali nowego prezesa W sobotę 17 lutego odbyło się walne ze- branie sprawozdawczo-wyborcze Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich na Rzece Dunajec. Od pewnego czasu było wiadomo, że dotychczasowy wieloletni pre- zes Jan Sienkiewicz zrezygnuje z tej funk- cji. Nowym prezesem został Jerzy Regiec — wieloletni flisak i radny Gminy Czorsztyn. Nowy prezes pochodzi ze Sromowiec Niżnych, ma 50 lat, przez wiele lat był skarbnikiem i Członkiem Zarządu Stowa- rzyszenia. Jerzy Regiec w roku 1989 został czeladnikiem, a w 1994 mistrzem flisackim. - Przez 12 lat współpracowałem z po- przednim prezesem i uważam, że jego WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE wykonała mieszkanka Szczawnicy - Pani Ewa Walkowska. Tegorocznymi laureatami zostali : 1. Andrzej Dziedzina - Wiwer - szczawnicki regionalista za działalności artystyczną trwale wzbogacającej war- tości kultury pienińskiej i ukazującej piękno szczawnickiej gwary. członek Zespołu im. Jana Malinowskiego oraz OSP Szczawnica, ; również przewod- nik PTTK, 2. Jan Gondek - starosta leśŚnic- ki, za całokształt działań i inicjatyw w rozwoju współ- pg pracy polsko-sło- | wackiej, wspólną realizację _ wielu projektów trans- granicznych, działania były na bardzo wysokim pozio- mie. Dlatego planuję nadal utrzymywać ten poziom kontynuując to, co robił Jan Sien- kiewicz. Chcę większy nacisk położyć na wyprowadzenie na prostą wszystkich spraw majątkowych, na zabezpieczenie umów dzierżawy terenów, m.in. przystani flisac- kich. Nadal będziemy pracować nad promocją spływu, jednak chcę pójść bardziej w stronę reklamy internetowej. Musimy pamiętać, że to reklama jest dźwignią handlu. — mówi nowy prezes Wiceprezesem został ponownie Stani- sław Chmiel. JD Pieniny 24 SE "NF ad 3. Mountain Touch i Fundacja Stre- fa Przygód - za inicjatywę i organizację „Biegów w Szczawnicy” propagujących sport i promujących Region Pienin. Spotkanie zakończyło się występem kabaretu K2, który w swoich scenkach ka- baretowych również nawiązał do „Szczaw- nickiej rzeczywistości”. Imprezę przygotował i poprowadził se- kretarz miasta Tomasz Ciesielka. WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE „STARA” SZKOŁA MUZYCZNA W RĘKACH NOWYCH INWESTORÓW Aktem notarialnym w dniu 27 lutego 2018 roku zakończyła się sprzedaż budynku komunalnego należącego dotychczas do Miasta i Gminy Szczawnica a położonego na ulicy Jana Wiktora. Nieruchomość zabudowana budynkiem o powierzchni użytko- wej 588,35 m? stanowiącej działkę ewid. zmod. nr 1522/4 o po- wierzchni 0,0950 ha została sprzedana w wyniku przetargu, który odbył się 23 stycznia 2018 r. Budynek ten przez długie lata był wykorzystywany przez sa- morząd Miasta i Gminy Szczawnica jako budynek najpierw szko- ły podstawowej, a później filii Państwowej Szkoły Muzycznej z Nowego Targu. Przez ostatnie kilka lat ze względu na stan tech- niczny był wyłączony z eksploatacji. Cena wywoławcza zgodnie z wyceną sporządzoną przez biegłego rzeczoznawcę została okre- ślona na poziomie 411 tys. zł. -Jako miasto nie posiadamy takich możliwości finansowych, aby przystosować ten budynek dla potrzeb własnych, tym bardziej, że jako zabytkowy obiekt koszt jego remontu będzie z pewnością niemały. Mam nadzieję, że nowy właściciel szybko upora się z remontem obiektu i kolejny ciekawy architektonicznie i zabytko- wy obiekt będzie reklamą Szczawnicy a nie powodem do wstydu - podsumował sprzedaż budynku Grzegorz Niezgoda - Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica. F SPOTANIA BURMISTRZA Z MIESZKAŃCAMI GMINY 23 lutego odbyło się ostatnie ze spotkań z mieszkańcami Miasta i Gminy Szczawnica, w ramach których Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorz Niezgoda przedstawiał plany na 2018 rok, rozmawiał z mieszkańcami na różne tematy nurtujące zebranych oraz podczas spotkań była możliwość odniesienia się do wielu spraw, o które mieszkańcy pytali. Łącznie było 5 spotkań, na których było w sumie ok. 200 osób. Nr 306 - MARZEC 2018 Otwarcie Domu Dziennego Pobytu dla seniorów z Naszego Miasta i Gminy w Jaworkach Dom dziennego po- bytu dla seniorów z te- renu Miasta i Gminy Szczawnica został w dniu 20 lutego uroczy- ście otwarty w Jawor- kach. « Symbolicznego przecięcia wstęgi doko- a: nali Prezes Krajowego AAC Instytutu Gospodarki Se- PAY nioralnej Marzena Rud- KRS WJ) nicka, Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorz Niezgoda, ksiądz proboszcz para- fii Szlachtowa Tadeusz Wojciechowski oraz Anna Paluch — poseł na Sejm obecnej kadencji, Jan Hamerski — senator RP na co dzień mieszkaniec Jaworek i Przewodniczący Rady Miejskiej Kazimierz Zachwieja. W uroczystości brali również udział — Wójt Gminy Czorsztyn Tadeusz Wach, przedstawiciele lokalnych organizacji, szczawniccy radni i pracownicy nowo otwartej placówki. Symboliczne przecięcie wstęgi poprzedziła Msza św. w kaplicy znajdującej się w budynku, która będzie służyła w przyszłości do re- gularnych nabożeństw. Dom Dziennego Pobytu dla seniorów został zrealizowany w ramach projektu Pienińskich Domów Dziennego Pobytu przez Krajowy Instytut Gospodarki Senioralnej we współ- pracy z gminami. Podobne placówki jak w Jaworkach powstały również w ramach projektu w gminach Czorsztyn i Łapsze Niżne. W Jaworkach w zajęciach dziennych docelowo będzie brało udział 26 osób w wieku powyżej 60 lat, a mających problemy z czynnościami dnia codziennego. Zatrudnione w ramach projektu 4 rehabilitantki będą sprawować opiekę nad podopiecznymi. We wszystkie dni robocze w roku od godzin rannych do popołudnio- wych będą odbywać się zajęcia a osoby korzystające z usług uzy- skają bieżące wsparcie w dochodzeniu do zdrowia poprzez zajęcia ruchowe, zajęcia aktywizujące, spotkania w gronie rówieśników. W ramach projektu będzie gwarantowany codzienny dowóz na zajęcia i powrót do domów. - Powstanie Domu Dziennego Pobytu w naszej gminie to próba dostosowania przez nas obecnych warunków do standardów jakie zaczynają obowiązywać, jeżeli chodzi o opiekę nad osobami star- szymi. Pozytywnym zjawiskiem dzisiejszych czasów jest, że coraz więcej uwagi i środków poświęcamy na pomoc dla osób, które tego potrzebują, ale również nie pozostawienie ich samym sobie i wza- jemne towarzystwo jest niezmiernie ważne dla poprawy zdrowia i samopoczucia. Krajowy Instytut Gospodarki Senioralnej jest insty- tucją, która stara się propagować szeroką pojętą pomoc dla osób starszych i aktywizować takie osoby, ale jednocześnie potrafił za- chęcić i zmotywować samorządy z naszych trzech gmin do współ- pracy w ramach tego projektu - Burmistrz Miasta i Gminy Szczaw- nica Grzegorz Niezgoda. NOWE PROJEKTY TRANSGRANICZNE Na ostatnim posiedzeniu Komitet Monitorujący funduszy transgranicznych związanych ze współpracą Polska - Słowacja zatwierdził kolejne dwa projekty złożone przez samorząd Miasta i Gminy Szczawnica ze swoimi miastami partnerskimi po drugiej stronie granicy. Pierwszy z projektów pt. „Cyfrowy podgląd miejsc o szczególnej wartości kulturowej i przyrodniczej Szczawnicy i Leśnicy jako narzędzie udostępniania, edukacji i promocji dziedzictwa przyrodniczo - kulturowego obszaru pogranicza polsko-słowackiego” to pro- jekt o łącznej wartości 110 tys. euro. Poszczególne działania będą polegały na wytypowanie miejsc o szczególnej wartości i montaż monitoringu tych miejsc, wykonanie strony internetowej dotyczącej walorów przyrodniczych i działania promocyjno - informacyjne. Drugi mikroprojekt pt. „Szczawnica i Spiska Bella wczoraj i dziś” to projekt o łącznej wartości 97 tys. 783 euro. Dzięki tym środkom finansowym zostaną przygotowane i wydane publikacje książkowe w postaci albumów z archiwalnymi fotografiami oraz odbędzie się spotkanie promocyjno-informacyjne dotyczące tego wydawnictwa. - Nasza współpraca z partnerami słowackimi układa się cały czas bardzo dobrze, czego efektem jest wiele wspólnych projektów. Jako polskie miasto partnerskie jesteśmy po naszej stronie granicy liderem w pozyskiwaniu środków transgranicznych na współpracę polsko - słowacką. Na spotkaniach z mieszkańcami przekazywałem informację o tych dwóch projektach jako o złożonych wnioskach i poniżej umieszczam slajdy z mojej prezentacji (wystąpienia), którymi „wspierałem” swoje wystąpienie - podsumował Burmistrz Miasta i Gminy Grzegorz Niezgoda INNOWACYJNE PRZEDSZKOLE Od 1 marca 2018 roku rusza realizacja projektu Innowacyj- ne przedszkole miejscem wszechstronnego rozwoju przed- szkolaka na terenie Miasta i Gminy Szczawnica. W ramach projektu: - zostaną utworzone dwa nowe oddziały przedszkolne: * | oddział w Szkole Podstawowej nr 2 - 25 miejsc * | oddział w Miejskim Przedszkolu Publicznym - 20 miejsc (w sumie przedszkole będzie dysponować 145 miej- Farufu Eurocajikią AreTTROA PA malga mma "==: Nz realizacje projektu: Innowacyjne przeds wszechs przedszkolaka na terenie wodka Eursęenia JEJ Od dnia 0l marca 20I8 roku rozpoczynamy zkole miejscem ronnego rozwoju scami) - nowe oddziały zostaną wyposażone w meble oraz pomoce dydaktyczne, - przewidziano budowę placu zabaw w Szkole Podstawowej nr 2, - planuje się adaptacje budynku Miejskiego Przedszkola w celu utworzenia nowych miejsc przedszkolnych. - szkolenia dla kadry pedagogicznej s - dodatkowe zajęcia dla dzieciaków uczęszcza- _ jących do SP2 oraz MPP: * Interaktywne przedszkolaki - zajęcia rozwija- jące wiedzę w obszarze tematów matematycznych * Przyroda wokół przedszkolaków - zajęcia roz- wijające wiedzę w obszarze tematów przyrodni- czych * Gimnastyka korekcyjna Miasta i Gminy Szczawnica W ramach „skm sA * zajęcia korekcyjno-kompensacyjne — zajęcia projektu: Szkole Podstawowej rozwijające: percepcje słuchową, percepcje wzro- | Ada cz kową, sprawność manualną * Rytmika * Logopedia - zakup pomocy dydaktycznych do prowadzenia dodatkowych zajęć oraz sprzęt Technologii Infor- macyjno-Komunikacyjnej. ASO Budżet projektu 1.153.898,56 zł w tym dofinan- ES sowanie z Unii Europejskiej 980.813,56 zł ika Projekt realizowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopol- skiego na lata 2014-2020 w ramach 10. Osi Prio- rytetowej Wiedza i kompetencje, Działanie 10.1 Rozwój kształcenia ogólnego, Poddziałanie 10.1.2 Wychowanie przedszkolne — SPR. 25 dodatkowych miejsce w A, 20 dodatkowych mięjsc w MPP LOLI U) 18 STRONA Z DYNYY ZZ WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE Uniwersytet w Pieninach ! 24.02.2018 r. w sali kinoteatru Pieniny w Szczawnicy odbyła się uroczysta inauguracja działalności Uniwersytetu III Wieku. Pieniński Uniwersytet powstał dzięki inicjatywie kilku osób ko- rzystających już z zasłużonej emerytury, a które w dalszym ciągu aktywnie uczestniczą w życiu społeczno - kulturalnym Szczaw- nicy. W imieniu wszystkich zainteresowanych studentów sym- bolicznie, uroczyste ślubowanie złożyły na ręce Pani Wiesławy Borczyk — Prezes Uniwersytetów III Wieku w Polsce - m.in. Pa- nie: Anna Ziemiańczyk, Zofia Krępa, Maria Malinowska, Bożena Nowak, Anna Malinowska, Teresa Piskorz. Błogosławieństwa Uniwersytetowi udzielił proboszcz szczaw- nickiej parafii ksiądz dr Tomasz Kudroń, a po nim gratulacje prze- kazali - senator Jan Hamerski, radny powiatu nowotarskiego Jan Komorek, rektor Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Za- wodowej w Nowym Targu profesor Stanisław Gulak oraz Marzena Rudnicka - Prezes Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej. W imieniu samorządu Miasta i Gminy Szczawnica uznanie dla nowopowstałej inicjatywy w naszym rejonie wyraził Burmistrz Grzegorz Niezgoda wspólnie z Przewodniczącym Rady Miejskiej Kazimierzem Zachwieją. Już pierwsze spotkanie pokazało potrzebę funkcjonowania Uniwersytetu III Wieku w Pieninach. Sala kinoteatru Pieniny zgromadziła wielu zainteresowanych jego działalnością, z których 80 osób już zadeklarowało chęć udziału w zajęciach. Pierwszy inauguracyjny wykład wygłosiła Pani Profesor Anna Mlekodaj z PPWSZ w Nowym Targu, a dotyczył on historii uni- wersytetów na przestrzeni wieków i w naturalny sposób nawiązy- wał do powstania uniwersytetu w Pieninach. Szczawnicki Chór Kameralny, który uświetnił uroczystość, wykonał m.in. „Gaude Mater Polonia”, a pod koniec spotkania z krótkim recitalem wystąpiła Ewa Walkowska Nr 306 - MARZEC 2018 Siłownia rekreacyjno - gimnastyczna na ul. Św. Krzyża OSA - otwarte strefy aktywności to pro- gram Ministra Sportu i Turystyki na dofi- nansowanie budowy infrastruktury sporto- wo - rekreacyjnej o charakterze wielopo- koleniowym. W ramach tego programu Miasto i Gmi- na Szczawnica złożyło wniosek na budo- wę siłowni rekreacyjno - gimnastycznej w Szczawnicy na działce wydzierżawionej od osoby prywatnej a położonej przy ulicy Św. Krzyża. Ulica ta stanowi na tym od- cinku licznie uczęszczany ciąg spacerowy łączący uzdrowiskową część Szczawnicy z terenami rekreacyjno - wypoczynkowy- mi i obiektami na Sewerynówce. Działka jest położona w terenach zielonych z roz- proszoną zabudową mieszkaniową jedno- rodzinną i znajduje się w bliskim sąsiedz- twie największych osiedli mieszkaniowych miasta - Osiedli Dwudziestolecia i Połoni- ny. Teren jest płaskim placem powstałym wskutek zlokalizowanego w tym miejscu kiedyś zwałowiska ziemi, a obecnie jest nieużytkiem. Zakres planowanej inwestycji po uzy- skaniu dofinansowania przewiduje ukształ- towanie terenu jako placu do montażu urządzeń, montaż 7 szt. urządzeń siłowni zewnętrznej (narciarz, wa- | hadło, przywodziciel, prasa ręczna - wyciąg górny, wioślarz, rower), wykonanie chodnika z kostki bruko- wej jako dojścia i otoczenia urządzeń gimnastycznych, montaż 4 ławek i f koszy na śmieci (3 szt.), montaż sto- lika do gry w szachy oraz wykonanie nasadzeń niskich krzewów iglastych A jako zieleni izolacyjnej. Projekt będzie realizowany wyłącznie po ewentualnym uzy- skaniu dofinansowania w okresie 07-09.2018, a jego łączna wartość przewiduje wydatki w wysokości 104 tys. zł. MARZEC 2018 - Nr 306 WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica w narciarstwie alpejskim Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica w narciarstwie alpejskim od- był się 25 lutego na stoku Areny Jaworki. Warunki dla narciarzy były wręcz idealne - zima w pełni a stok przygotowany wy- śmienicie. Tylko kibice i opiekuni mogli narzekać na mroźną aurę. Wręczenie nagród zostało przeprowa- dzone po zakończeniu zmagań, a dekora- cji zwycięzców dokonał Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorz Niezgoda w towarzystwie Lucjana Malinowskiego - współwłaściciela stacji narciarskiej oraz Tomasza Ciesielki - Sekretarza Miasta i Gminy Szczawnica. W organizację zawodów byli zaanga- żowani pracownicy Urzędu Miasta (Anna Maria Szczepaniak, Agnieszka Pluta, Kin- ga Zachwieja), spikerem zawodów był Pa- weł Pluta - pasjonat sportu szeroko pojęte- go (narciarstwo, tenis, siatkówka). WYNIKI: DZIEWCZYNKI I Grupa klasy I-II 1. Zachwieja Karina 2. Andruszkiewicz Laura 3. Tokarczyk Karolina II Grupa klasy III-IV 1. Słowik Paulina 2. Mastalska Emilka 3. Słowik Wiktoria III Grupa klasy V-VI 1. Kołodziejska Klara Szczawnicka Amatorska Liga Piłki Siatkowej zakończyła swoje rozgrywki w dniu 3 marca, blisko po trzech miesiącach zmagań. Do ostatniego spotkania nie było wiadomo, kto zostanie triumfatorem tegorocznych nyc i dopiero wynik ostatniego RE 2. Macanowicz Aleksandra 3. Ciesielka Natalia IV Grupa klasy VII oraz Gimnazjum klasy I-II 1. Hurkała Weronika 2. Oleś Laura 3. Dyda Sandra V Grupa szkoły ponadgimnazjalne 1. Lewoniec Aleksandra 2. Hurkała Martyna CHŁOPCY I Grupa klasy I-II 1. Dyda Filip > zostały również RSZNANE indywidualne nagrody : > - najlepszą zawodniczką została Kinga Wartak z drużyny Kolex, i - najlepszym atakującym ligi został Marcin Lupa z drużyny Kolektyw, = najlepszym przyjmującym został Szymon Śliwiński z ZE Kolex, „ — B: Ę rozgrywek wszystkie drużyny otrzymały dyplomy, a trzy najlepszdćj ekip: : ie, oprócz- dyplomów, również okazałe pa medale i symboliczne gg portowego. I czeki na zaku 'sprzę 2. Fryźlewicz Mikołaj 3. Hurkała Daniel II Grupa klasy III-IV 1. Styrylski Maciej 2. Gabryś Łukasz 3. Tokarczyk Mateusz III Grupa klasy V-VI 1. Poremba Paweł 2. Symela Paweł 3. Symela Piotr IV Grupa klasy VII oraz Gimnazjum klasy I-II 1. Hurkała Mateusz 2. Słowik Patryk 3. Dulak Kamil V Grupa szkoły ponadgimnazjalne 1. Gabryś Witold 2. Chrobak Bartłomiej | | PAŃ [ST LEI | e] ETER af] -gafg Ferie, ferie i po feriach... Jak co roku kilkaset dzieci z terenu Miasta i Gminy Szczawnica skorzystało z oferty przygotowanej dla naszych pociech w czasie tegorocznych ferii zimowych. Przez dwa tygodnie, codziennie od poniedziałku do piątku, po- mimo dni wolnych od zajęć lekcyjnych, uczniowie przychodzili do miejskich placówek oświatowych, aby uczestniczyć w orga- nizowanych, zajęciach artystycznych i ruchowych, sportowych i językowych. Z, kolei ci, którzy nad śnieg i mróz przedkładali ciepło i wodę, mogli zdobywać przygotowanie pływackie i podnosić swoją kon- dycję na basenie w hotelu Jan, gdzie trzy razy w tygodniu, prowa- dzone były zajęcia zarówno dla początkujących jak i dla zaawan- sowanych miłośników pływania. Jako koordynator ferii zimowych, w imieniu własnym oraz Burmistrza Miasta i Gminy, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy włączyli się w organizację tegorocznych ferii zimowych. Sołtysom wsi Jaworki i Szlachtowa za pomoc w reali- zacji tego przedsięwzięcia. Nauczycielom i dyrektorom szkół pod- stawowych za prowadzenie ciekawych zajęć dla naszych pociech. Szkole narciarskiej Szczawnica, firmie Mountain-Touch i wszyst- kim, którzy podjęli się zagospodarowania wolnego czasu dzieci i młodzieży. Amatorzy białego szaleństwa, pragnący pojeździć mieli moż- Bardzo dziękuję sponsorom: liwość zakupienia zniżkowych karnetów na stoku Palenica i na Polskim Kolejom Linowym, Arenie Narciarskiej w Jaworkach. Najmłodsi, dwa razy w tygo- właścicielom Ośrodka Arena Narciarska w Jaworkach, dniu spotykali się na stoku Szafranówka, gdzie pod opieką wy- właścicielom i pracownikom Hotelu Jan kwalifikowanych instruktorów, nabywali nowych, sportowych umiejętności narciarskich. lutego 2018 roku w siedzibie Związku Euroregion „Tatry” w Nowym Targu zakończyło się V posiedzenie Komitetu ds. mikroprojektów Programu Współpracy Transgranicznej Interreg V-A Polska-Słowacja 2014-2020. W ramach Projektu Parasolowego pt. „Łączy nas natura i kultura” komitet zatwierdził do dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego 33 mikroprojekty. W śród nich znalazły się dwa złożone przez samorząd Miasta i Gminy Szczawnica ze swoimi miastami partnerskimi po drugiej stronie gra- nicy. Pierwszy z projektów pt. „Cyfrowy podgląd miejsc o szczególnej wartości kultu- rowej i przyrodniczej Szczawnicy i Leśnicy jako narzędzie udostępniania, edukacji i promocji dziedzictwa przyrodniczo - kulturowego obszaru pogranicza polsko-słowac- kiego”. To projekt o łącznej wartości 110 tys. euro ( kwota dofinansowania po stronie polskiej 88,144 Euro). Poszczególne działania będą polegały na wytypowaniu miejsc o szczególnej wartości i montaż monitoringu tych miejsc. Wykonanie strony internetowej dotyczącej walorów przyrodniczych i działania promocyjno - informacyjne. Drugi mikroprojekt pt. „Szczawnica i Spiska Bella wczoraj i dziś” to projekt o łącz- nej wartości 97 tys. 783 euro.(po stronie polskiej 49 888E) Dzięki tym środkom finan- sowym zostaną przygotowane i wydane publikacje książkowe w postaci albumów z archiwalnymi fotografiami oraz odbędzie się spotkanie promocyjno-informacyjne do- tyczące tego wydawnictwa. Jak podkreśla Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica — Grzegorz Nie- je zgoda „Nasza współpraca z part- nerami słowackimi układa się cały czas bardzo dobrze, czego efektem jest wiele wspólnych projektów. Jako polskie miasto partnerskie jesteśmy _| po naszej stronie granicy liderem w [Ę pozyskiwaniu środków transgranicz- nych na współpracę polsko — słowac- ką”. Tomasz Ciesielka Walne Zebranie Sprawozdawczo — Wyborcze Klubu Sportowego „Pieniny” Szczawnica W dniu 11.02.2018r odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawczo Wyborcze Klubu Sportowego „Pieniny” Szczawnica. Pre- zes Adama Czaja złożył sprawozdanie z działalności zarządu Klubu oraz osiągnięć sportowych za ostatnie cztery lata; wręczył podziękowania osobom i instytucjom wspie- rającym działalność klubu; Burmistrzowi Miasta i Gminy Szczawnica Panu Grzego- rzowi Niezgodzie, Państwu Zofii i Henryko- wi Wierciochom, Wspólnocie Leśno Grun- towej, Firmie „Fakro? oraz innym osobą wspierającym działalność klubu. Następnie odbyły się wybory nowego zarządu. W skład nowego zarządu weszli: Prezes KS PIENINY - Pan Łukasz Hurkała Wiceprezes - Pan Adam Czaja Sekretarz - Pani Grażyna Kubik Skarbnik - Pan Zbigniew Węglarz Członkowie: - Pan Zbigniew Czaja - Pan Jacek Żyłka-Żebracki - Pan Wojciech Wiercioch DL” ZZ STRONA 21 MARZEC 2018 - Nr 306 Podróże małe i duże Dobre, pochodzące z własnego browaru piwko, miła, cicha okolica z pięknym dużym jeziorem pełnym atrakcji prawie dla każdego — tak możemy podsumować nasz krótki weekendowy wypad do Czech. A wszystko to jedyne 150 km od Krakowa! Miejscowość nazywa się Hlućin i jest położona bardzo blisko gra- nicy z Polską, w kraju morawsko-śląskim. Znaleźliśmy się tam zupełnie przypadkowo, a właściwie dzięki naszym znajomym, którzy to miejsce znają dzięki dobremu piwu - Avar, wytwarzanemu na miejscu w jednej z hlucińskich knajpek. Długo namawiać nas nie musieli i tak też spotkaliśmy się z nimi właśnie przy tym czeskim piwie. Lokal oferuje również całkiem niezłe jedzenie, co zatrzymało nas w tym miejscu jeszcze dłużej. Hlućin to jednak nie tylko dobre piwo, ale i fajne, spore jezio- ro w części objęte również sporym kompleksem sportowo-rekre- acyjnym, na terenie którego znajdują się m.in. tor do kitesurfingu, boiska do gry w siatkę plażową, tenisa, tor do minigolfa, kemping, małe domki letniskowe, no i oczywiście plaże, w tym bardzo ob- legana, schowana między drzewami i krzewami, plaża nudystów. Okolica jest też prawdziwym rajem dla rybaków, którzy sta- nowią tu dość sporą grupę odwiedzających i przesiadujących nad dzikszymi brzegami owego jeziora. Cały zbiornik wodny można obejść lub objechać na rowerze, który też wydaje się tu być dość Anna Malinowska TPSP Kolorowy świat Anny Madei Comiesięczna wystawa w Małej Galerii Eglander Caffe jest okazją do prezentacji arty- stycznych dokonań członków TPSP w Szczaw- nicy a jednocześnie czasem pełnej mobilizacji dla wystawiającego twórcy. W lutym mieliśmy okazję do zapoznania się z dorobkiem artystycznym czołowej pienińskiej artystki, honorowej członkini TPSP, znanej malarki na szkle Anny Madei. Od lat związana ze Szczawnicą, mająca w swym dorobku artystycznym niezliczoną liczbę wystaw, stale malująca i poszukująca nowej odsłony dla utrwalonych w spo- łecznej świadomości tematów związanych z tradycją, historią i religią, wypracowała swój rozpoznawalny styl i warsztat arty- styczny. Trwale obecna w życiu kulturalnym Szczawnicy, autorka tryptyków, scen rodzajowych związanych z obyczajami i tradycją górali pienińskich, wizerunków Madonn i świętych, skupia wo- kół siebie grono miłośników jej malarstwa, aktywizuje młodzież i propaguje malarstwo na szkle na licznych organizowanych warsz- tatach i spotkaniach autorskich. Aktywnie uczestniczy w propa- gowaniu wartości pienińskiej kultury w ramach programu unijnego „Odkrywanie skar- bów dziedzictwa południo- wej Małopolski” organizując warsztaty malarstwa na szkle w szkołach w Szczawnicy , w liceum w Krościenku, w Domu Kultury w - Kluszkowcach. Aktywność artystyczna Anny Madei widoczna jest nie tylko w Szczawnicy. W okresie bo- żonarodzeniowym wystawiała popularnym środkiem aktywnego spędzania czasu wolnego. Nam obejście pieszo całego jeziora zajęło dobre 2 godziny, tak że dla małych nóżek Czarka był to dość porządny spacer. Wypatrzyliśmy również ciekawe miejsca do kamperowania na dziko, właśnie po drugiej stronie jeziora, gdzie jego brzegi wolne są od zorganizo- wanej infrastruktury. Weekend, choć krótki, zaliczamy do jak najbardziej udanych, zwłaszcza, że temperatura wody i powietrza sprzyjała kąpielom wodnym, których mimo braku strojów kąpielowych nie zabrakło Tekst i zdjęcia Joanna i Mariusz Kluska Czytaj więcej na caravaningworld.com ES l swoje prace w warszawskim Domu Kultury „Zacisze” na Targów- ku i organizowała tam warsztaty malarskie. W Krakowie odbyła się kolejna wystawa artystki w bibliotece uniwersyteckiej w grud- niu 2017. Na wernisażu, który odbył się 8 lutego br. w kawiarni Eglander Caffe tłumnie przybyli goście gratulowali artystce jej doskonałej formy i aktywności , różnorodności tematyki zaprezentowanych prac oraz wspaniałej twórczej atmosfery spotkania. Stwierdzono, że w życiu kulturalnym miasta brakuje właśnie takich spotkań lu- dzi kochających sztukę i cyklicznych imprez kameralnych, gdzie przy rozgrzewającym poczęstunku dochodzi do wymiany zdań, do spontanicznych aktów twórczych (wiersze Andrzeja Wiwra), gdzie omawiane są w koleżeńskim gronie kulturalne wydarzenia miasta, oraz komentowane dokonania twórcze artystów. Wśród zaproszonych gości pojawili się przyjaciele i znajomi artystki , sekretarz miasta Tomasz Ciesielka z żoną, dyrektor Szkoły Pod- stawowej nr2, Anna Szczepaniak, Janina Zachwieja , Andrzej Dzedzina Wiwer z żoną, Maria Malinowska i Jolanta Jarocka Bieniek, Krystyna Papież, Wanda Zachwieją, Alina Lelito i wielu członków TPSP. Wśród powodzi kwiatów, życzeń i toastów świę- towano tę miła okazję z nadzieją na kolejne artystyczne spotkania. Z notatnika botanika Ludwik Frey DOGZIEMNCJO Mity greckie pełne są przedziwnych historii, których bohaterami są bogowie olimpijscy, herosi oraz mnóstwo pomniejszych bóstw. Do znaczniej- szych postaci mitologicznych bez wątpienia trze- ba zaliczyć Heraklesa, herosa będącego owocem miłosnego związku Zeusa z królewną Alkmeną, córką króla Teb, Elektryona, niewiastą niezwykłej urody i niepospolitego umysłu. Nasz bohater to dziwna i niejednoznaczna postać. Przez długi czas spokojny i dobroduszny, znienacka wpadał w trudny do zrozumie- nia szał. W czasie jednego z takich napadów szaleństwa zamor- dował swą żonę i dzieci. Aby odpokutować tę okropną zbrodnię musiał dobrowolnie poddać się rozkazom króla Eurysteusa i wy- konać bez sprzeciwu dwanaście prac. Ostatnią było uprowadzenie z Tartaru, najciemniejszego miejsca krainy podziemi, Hadesu, psa zwanego Cerberem, potwora o trzech głowach (choć niektórzy twierdzili, że miał ich aż pięćdziesiąt) i z kolczastym ogonem, którego uderzenie mogło zabić. Dzielny Herakles wywlókł bestię gołymi rękoma. Straszliwy piesek został zaprezentowany królo- wi, po czym powrócił do swych przytulnych podziemi. A jednak pamięć o nim przetrwała, utrwalona w... nazwie pewnej rośliny! Rośnie ona na namorzynach (wiecznie zielonych lasach i zaro- ślach, występujących na wybrzeżach morskich w strefie morskich przypływów i odpływów) oraz na brzegach rzek w południowych Indiach i w południowo-wschodniej Azji. Nazywa się cerbe- ra złocista (Cerbera odollam), a należy do rodziny toinowatych (Apocynaceae). Oprócz nazwy naukowej, posiada wiele nazw miejscowych, zwyczajowych: kattu aralia, famentana, kisopo, sa- manta, tangena, pong-pong, buta-buta i nyan. To wiecznie zielone drzewo, osiąga wysokość do 15 m, ma zaokrągloną koronę, korę szarą i spękaną. Jej liście są podługowa- to-owalne, ciemnozielone, błyszczące, o długości do 30 cm, na końcach wy- raźnie zaostrzone. Kwiaty, zebrane w grona, pachnące jaśminowo, są barwy białej. W tak zwanej gardzieli korony kwiatowej widać żółtą plamkę, któ- rej obecności roślina zawdzięcza swą angielską nazwę yellow-eyed cerbera (żółtooka cerbera). Cała roślina jest dość podobna do oleandra (Nerium), z tej samej co cerbera rodziny. Najbardziej jednak interesują nas owoce, duże pestkowce, nieco przypo- minające z kolei wyglądem owoc man- go. Dzięki swej budowie może unosić się przez długi czas na wodzie, nie tra- cąc zdolności kiełkowania. Taki sposób rozmnażania się, rozprzestrzeniania dia- spor, w tym wypadku owoców, za po- A MIEJSKI OŚRODEK KULTURY W SZCZAWNICY REDAKCJA i WYDAWCA: MIEJSKI OŚRODEK KULTURY w SZCZAWNICY, 34-460 Szczawnica, ul. Główna 6, tel. 182622666 Red. nacz. Alina Lelito, e-mail: zdolinygrajcarkaQlist.pl, REDAKCJA: Stanisław Błażusiak - rysunki Piotr Lelito - red. tech. Nr 306 - MARZEC 2018 średnictwem wody, nazywa się hydrochorią (wodosiewnością). W środku owocu znajdują się nasiona, których bielmo zawiera kilka toksycznych glikozydów, z których najbardziej niebezpieczny jest glikozyd zwany cerberyną. Należy ona wraz z innymi, o podobnej budowie, cerberozydem, cerbertyną i cerbertatyną, do grupy kar- denolidów. Glikozydy te działają inotropowo dodatnio, co ozna- cza, że zwiększają siłę skurczu mięśnia sercowego i jego napię- cie. Zbyt duża ich dawka może prowadzić do śmierci. Podobno w ciągu kilku godzin, najpóźniej sześciu, dochodzi do zatrzymania pracy serca. Objawy zatrucia orzechem przypominają zawał serca, nic więc dziwnego, że nasiona stały się swego rodzaju wyrafino- wanym narzędziem zbrodni. Jak wieść niesie, gorzki smak orze- cha, zwanego odollam, można ukryć w jednym z lokalnych curry, podawanych zwykle z kokosem i ryżem. Ponadto, drzewo, o którym mówimy, nazywane jest „drzewem samobójców”. Nazwa ta wydaje się dostatecznie uzasadniona, o czym można się przekonać zaglądając do statystyki ogólnej liczby zatruć, w jednym ze stanów Indii, o nazwie Kerala. Stwierdzo- no, że w ciągu 10 lat, z ponad 500 przypadków prawie połowa była skutkiem zażycia cerberowej trucizny. Podobno, aby umilić sobie ostatnie chwile życia, samobójcy, a ponoć szczególnie ko- biety, decydujący się na taki rodzaj rozstania ze światem, mieszają odpowiednio przygotowane nasienie Cerbery z cukrem i w takiej postaci je spożywają. Jest to zatem całkowite przeciwieństwo dol- ce vita, prawda? Okazuje się, iż wszystkie drzewa i krzewy z tego rodzaju (Cerbera) chociaż piękne i pachnące, są... trujące. Jeśli wierzyć tej wiadomości, podobno nawet dym z płonącego drewna może być dla człowieka niebezpieczny. Oprócz swych zabójczych właściwości cerbera złocista posia- da, zwłaszcza dla miejscowej ludności, pewne niezaprzeczalne zalety. Tak więc jest sadzona jako drzewo ozdobne (pamiętamy - ma piękne i pachnące kwiaty), jako drzewo ekranujące i wreszcie dające cień. Jego drewno jest lekkie i trwałe, dlatego wykorzystuje się je do budowy łodzi, jak też w rękodziele artystycznym. Rośliny to organizmy na stałe przywiązane do miejsca wystę- powania. Nie potrafią zmieniać „„adre- su”, nie mogą uciec lub ukryć się przed prześladowcami, którymi są dla nich różnego rodzaju roślinożercy. Dlatego przystosowując się do otoczenia wy- kształciły pewne mechaniczne i che- miczne sposoby obrony. W ten sposób niektóre z nich stały się nawet trujące. Do takich właśnie należy bohaterka tego opowiadania, Cerbera odollam. A swoją drogą, interesujące byłoby do- ciec przed kim, w istocie, gatunek ten i gatunki pokrewne, bronią się w tak zdecydowany, rzec można, radykalny sposób? Przed zwierzętami, mikroor- ganizmami, grzybami, a może jednak przed... ludźmi? Ludwik Frey stale współpracują: Anna Malinowska, Agnieszka Stopka, Anna Kondracka-Wiercioch, Renata Zachwieja, Ludwik Frey, Andrzej Dziedzina Wiwer, Pismo należy do Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej Nadsyłane materiały zamieszczane są nieodpłatnie. Redakcja zastrzega sobie możliwość dokonywania skrótów. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca i ze względu na ich ilość drukowane będą w miarę miejsca na łamach. Za treść reklam redakcja nie odpowiada. Anonimów nie drukujemy. nakład: 500 egz. MARZEC 2018 - Nr 306 HITY PRL-u Na rozpoczęcie ferii , 10 lutego w Kinoteatrze MOK wystą- pił pięcioosobowy zespół „Alibii”, w programie „Hity PRL-u”. Można było usłyszeć wspaniałe, wszystkim znane przeboje z re- pertuaru Andrzeja Rosiewicza (motyw z filmu „Czterdziestolatek” na rozpoczęcie), Anny Jantar, Piotra Szczepanika, Andrzeja Ry- bińskiego, Krzysztofa Krawczyka czy „Czerwonych gitar”. Cała sala bujała się w rytm piosenki „Niebo z twoich stron”, by potem wspólnie zaśpiewać dedykowaną wszystkim obecnym paniom „Małgośkę”, gdy na scenie pojawiła się ona — Maryla!!! Elwira Rudnicka, aktorka i piosenkarka do złudzenia przypominająca — tak wizualnie, jak i głosowo Marylę Rodowicz — dała na finał fan- tastyczny pokaz ekspresji i temperamentu estradowego! Wizytówką zespołu „„Alibit” jest „uśmiech, dobry humor i pro- fesjonalizm”, o czym przekonali się wszyscy, którzy przybyli na ich zimowy koncert. Nagrodą stało się wspólne zdjęcie z artysta- mi, serdeczne uściski i wykonany na bis utwór „Kolorowe jarmar- ki”! Mamy nadzieję, że jeszcze nieraz zespół zawita do Szczaw- nicy, by podzielić się z widzami swoim optymizmem, radością i świetnie wykonanymi ulubionymi piosenkami! A.L. Qlturalne ferie O atrakcje dla gości spędzających ferie w Szczawnicy zadbała także restauracja Jazz Bar w Dworku Gościnnym, przygotowując cykl imprez pod nazwą Qlturalne Ferie. Od połowy stycznia do koń- ca lutego na estradzie Jazz — Baru odbywały się Spotkania z kulturą pienińską, podczas których zaprezentowali się Białopotocanie, Ba- jarze znad Grajcarka 60+, gawędziarz Piotr Gąsienica z kapelą w swoim Stand up'ie po góralsku i flisacy. Był Sylwester Bałkański, Winter Party, Ostatki, Wieczór Latino — imprezy z DJ-em, a także koncerty: Ewy Novel śż Kuby Wilka czy bluesowo — jazzowy gi- tarzysty Jacka Korohody z wokalistą, tekściarzem, kompozytorem i aranżerem Januszem Baranem, znanym m.in. z Piwnicy pod Bara- nami. W niedziele odbywały się animacje dla dzieci, a dla amatorów X muzy ruszyło w Dworku Gościnnym kino z filmami dla dzieci i młodzieży oraz dorosłych. Można było zobaczyć zeszłoroczne przeboje m.in. Piękną i Bestię, Piratów z Kara- ibów. Zemsta Salazara, Thora. Ragnaroka czy Listy do M3, Dżunglę a nawet tegoroczne produkcje — Gotowi na wszystko, Podatek od Miłości i Pasażera. A.L. Sukcesy pienińskich recytatorów w Białym Dunajcu W czwartek 8 lutego w Szkole Podstawowej nr 2 w Białym Dunajcu odbył się 42 Wojewódzki Przegląd Recytatorów i Gawę- dziarzy im. Andrzeja Skupnia Florka. Brało w nim udział kilkuna- stu uczniów pienińskich szkół. Zarówno dzieci i jak i młodzież, zwycięzcy eliminacji miejskich, równie Świetnie spisali się podczas przeglądu wojewódzkiego. Aoto ich sukcesy: wyróżnienie klasy 0-3 - Martyna Ciesielka SP Szlachtowa — za piękną gwarę pienińską II miejsce klasy 4-6 - Aleksandra Macanowicz SP nr 1 Szczaw- nica wyróżnienie klasy 7 i gimnazja - Dagmara Dulak Gimnazjum Szczawnica I miejsce szkoły ponadpodstawowe - Weronika Marciszewska LO Krościenko n. Dunajcem W jury jak zawsze zasiadała Stanisława Wiercioch ze Szczaw- nicy. W tym roku regionu pienińskiego nie reprezentowali gawędzia- rze. Łącznie w etapie wojewódzkim przeglądu uczestniczyły 143 osoby, w tym kilkunastu uczniów z Pienin. Do Białego Dunajca pojechał też zespół Mali Szlachtowanie pod kierownictwem Jo- lanty Salamon. Grupa wystąpiła z programem pienińskich tańców i melodii, urozmaicając tym samym część artystyczną konkursu. Agnieszka Stopka Sztuka Iluzji Początkiem drugiego tygodnia ferii małopolskich, w niedzielę 18 lutego, w sali kinoteatru „Pieniny” szczawnickiego Miejskiego Ośrodka Kultury widownię zaczarował Rafał Mulka i jego Be- skidzki Teatr Iluzji! Mistrz magii i dał spektakularny pokaz swoich umiejętności, a jednocześnie do wspólnej zabawy i nauki ,„czary - mary” zaprosił odważ- nych widzów. Nagrodą był wspólny występ, zaproszenie do inter- netowej szkoły magii, | a także możliwość zro- bienia sobie wspólnego | zdjęcia i zdobycia auto- | grafu artysty. Widow- nia bawiła się Świetnie i nie puściła cudownego iluzjonisty bez bisów!!! A.L.
Gazeta_307.pdf	Nr 307 - KWIECIEŃ 2018 ISSN 1506-4328 : A UC 8 NCU. na LLL: ię k Z yć z) 4 » Z Ć A ; | ZAŃE A ać api "Ry I or: sx 20a ww. CZ ok „Krzyż i Medal (A Bi cą > I 5% LU iózeta LR A ZE ś Z róg SO ZEMANI zę R jad h O GTĄ M RZEJ ĘĄ, pł AOC OC JGŻ AE A CZĄYCAE, GO życ %: Tomaszem CE Na Re TA KRD RAMIE JO 7% Informacje bieżące; KARA ny "ZĘ: TOELLDG OLC UELUEN PR > de PLUEDLULE Lo 28 > |PTZ "a O BL TLULC CY A sg k: uh Ag r DZY SAY £ "M zeć RZ ADA I 1 sp Ś -Karnacka LB NH ją db. O d UAD UO A, da na Sa * s | > Ke NOK Az KWIECIEŃ 2018 - Nr 307 Jeajonicwy Józaja Dzień Patrona Muzeum Pienińskiego jest coroczną okazją do interesującego spotkania w gmachu placówki w Szlachtowej przy ul. Łemkowskiej. I choć patronem Muzeum Pienińskiego jest Jó- zef Szalay to tym razem przybyli 23 marca na uroczystość goście, świętowali imieniny jego imiennika, a zarazem przyjaciela, Józefa Dietla (1804-1878). Wszystkich ze- branych _ przywitała kustosz muzeum Bar- bara Alina Węglarz. Wśród zaproszo- nych gości znaleźli się m.in.: burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda, sekretarz miasta Tomasz Cie- [BB sielka, dyrektor Miej- = skiego Ośrodka Kul- tury Tomasz Hurkała, prezes nowotarskiego Polskiego Towarzystwa Historycznego Ro- bert Kowalski, szczawniccy radni, dyrektorzy szkół i placówek oświatowych, przedstawiciele stowarzyszeń działających na tere- nie miasta, przyjaciele muzeum. W porywającym wykładzie kustosz Barbara Węglarz przybli- żyła dzieje znajomości, a później przyjaźni właściciela Szczaw- nicy ze swoim prawie rówieśnikiem, uznanym lekarzem, twórcą nowej dziedziny medycyny — balneologii, rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego i prezydentem Krakowa — Józefem Dietlem. To światłym radom krakowskiego profesora, propagującym lecze- nie higieniczno — dietetyczne, jego rozkładowi szczawnickich wód mineralnych, dzięki któremu można było poznać ich zalety i wskazania lecznicze, Szczawnica zawdzięcza swój rozwój jako uzdrowiska. Do dzisiaj pozostało powiedzenie: Dietl dixit, Szalay fecit — co Dietl powiedział, Szalay uczynił. Nic więc dziwnego, że wdzięczny na wszelkie wskazówki właściciel kurortu ufundo- wał swemu mentorowi pomnik przy Placu noszącym jego imię, jeszcze za życia lekarza. Uroczystość odsłonięcia pomnika odbyła się 29 sierpnia 1865 roku, a na cześć profesora, który jednak nie zdecydował się wziąć w niej udziału, wiersz napisał Józef Szujski. Podczas spotkania w muzeum pamiątkowe karteczki z ilustracją obelisku i wierszem rozdały gościom szczawnickie dzieci. W dalszej części wieczoru został zaprezentowany film doku- mentalny pt. Portret prezydenta, w reżyserii Juliana Rachwała, ukazujący zasługi Józefa Dietla dla miasta Krakowa, z wplecio- nym wątkiem szczawnickim. W podziękowaniu za wspaniałą prelekcję oraz przybliżenie po- staci Józefa Dietla, tak zasłużonego dla Szczawnicy, bukiet kwia- tów wręczył gospodyni spotkania burmistrz Grzegorz Niezgoda. Imieninowe świętowanie Dnia Patrona Muzeum Pienińskiego zakończyło się degustacją okolicznościowego tortu i wypiciem lampki wina. Alina Lelito Szczawniccy Kameraliści koncertowali w Collegium Maius Szczawniccy Kameraliści, stanowiący zarazem wokalny trzon międzynarodo- wego Baroque Collegium 1685 na za- proszenie Uniwersytetu Jagiellońskiego, 1 marca br. wykonali unikatową staro- polską muzykę w słynnej auli Collegium Maius. Okazją do zaprezentowania dzieł był uroczysty Jubileusz, podsumowujący do- robek naukowy profesora literatury staro- polskiej Wacława Waleckiego, specjalisty m.in. od twórczości Jana Kochanowskiego oraz Mikołaja Reja, a także badającego do- robek Estreicherów. Baroque Collegium 1685 pod dyrekcją Agnieszki Żarskiej zaprezentowało „Pieśń nabożną” do słów Mikołaja Reja, której zapis pochodzący z lat 40 XVTw, jest jed- nym z najstarszych polskich druków mu- zycznych oraz niezwykłą „Pieśń Rokoszan Zebrzydowskiego” datowaną na I dekadę XVII w. Oba utwory są częścią dorobku edytorskiego prof. Waleckiego. Krótkiego koncertu wysłuchało ponad 100 osób w tym Rektor UJ prof. Franci- szek Ziejka oraz profesorowie z uczelni polskich, a także z Wiednia i Petersburga. Partie solowe wykonali: Jakub Mastalski, Wojciech Żarski oraz najmłodszy śpiewak * Baroque Collegium 1685 - Bartłomiej - Trzeszczoń, który „af od ponad roku jest związany z zespołem i śpiewając dyszkan- tem wykonuje wy- magający repertuar kantatowy, w tym 7 Kantaty J.S.Bacha i dzieła G.F. Haendla. Międzynarodowe | Baroque Collegium 1685 zadebiutowało w 2016 r. Zespół za- łożony i prowadzony przez Agnieszkę Żarską, wykonuje repertuar oratoryjno- -kantatowy współpracując ze znakomitymi muzykami z wielu krajów Europy. Koncer- tował z sukcesem m.in. na festiwalach w Warszawie, Nowym Sączu i Bytomiu. Autor: SCK Zdjęcia: Krzysztof Kordas Foto Archiwum Muzeum Pienińskiego w Szczawnicy Szlachtowej jg R EU Adam Mastalski T Mikołas — ur. 1897 w Szczawnicy. W czasie I wojny światowej w stop- niu: plutonowy, artyle- rzysta, służył w 3. Pułku Piechoty Legionów Pol- skich, od 1.11.1918 do 31.01.1919 na froncie ukraińskim, w 6. Pułku Artylerii Polowej 1919- 1920. Odznaczony Virtu- BYCIE AJJ SOW GYĄŻZSUI Walecznych, Medalem Niepodległości. sł (źródło: Wykaz Le- gionistów Polskich 1914- 1918, Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, archiwum Mu- zeum Pienińskie) 6 Pułk Artylerii Polowej, w któ- rym służył Adam Mastalski Mikołas, powstał w maju 1919 r. Geneza od- działu wiąże się z organizowanym w październiku i listopadzie 1918 r. w Nowym Targu 1. Pułkiem Artylerii Górskiej oraz w Krakowie w styczniu 1919 r. 3. Pułkiem Artylerii Wałowej (przemianowanego na 2. Pułk Artylerii Górskiej). Z chwilą przybycia wojsk gen. Hallera część żołnierzy z jednego i drugiego pułku weszła do utworzone- go 6. PAP. Pułk brał udział w działaniach w 1919 r. i w wojnie polsko-bolszewic- JSC Krzyż i Medal Niepodległości Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę władze odrodzo- nego państwa nie zapomniały o tych, którzy o tę niepodległość walczyli. Znalazło to swój wyraz m.in. przez odznaczenie ich Krzyżem lub Medalem Niepodległości. Geneza tego odznaczenia sięga 1928 roku. W grudniu tego roku powstała Główna Komi- sja dla Odznaczeń za Pracę Niepodległościową udzielonych w 10 rocznicę Powstania Państwa Polskiego. W skład Komisji weszli: Aleksandra Piłsudska (przewodnicząca), gen. dyw. Kazimierz Sosnkowski, gen. dyw. Edward Rydz-Śmigły, płk Jan Kołłątaj- -Szrednicki, ppłk Aleksander Prystor, ppłk Wacław Jędrzejewicz (sekretarz generalny), mjr Ignacy Drewnowski-Junosza oraz po- słowie: Aleksander Maciesza, Walery Sławek i Adam Koc. Rozporządzeniem Prezydenta RP z dnia 29 października 1930 ustanawiało odznaczenie Krzyż i Medal Niepodległości. Odznaczenie po- siadało trzy klasy: Krzyż _ Niepodle- głości z Mieczami, Krzyż Niepodległo- ści i Medal Niepod- ległości. Miało być nadawane osobom, które zasłużyły się czynnie dla niepod- ległości Ojczyzny w okresie przed wojną światową lub pod- czas jej trwania oraz w okresie walk orężnych polskich w latach 1918 - 1921, z wyjątkiem wojny polsko-rosyjskiej na obszarze Polski. Ranga odznaczenia była bardzo wysoka. Krzyż Niepod- ległości zajmował w kolejności orderów i odznaczeń polskich miejsce przed Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, zaś Medal Niepodległości przed Srebrnym Krzyżem Zasługi. Krzyż i Medal Niepodległości nadawał Prezydent RP na podsta- wie wniosków Komitetu Krzyża i Medali Niepodległości. Komitet ten składał się z pierwszych dziesięciu osób, którym Prezydent RP na wniosek Rady Ministrów nadał Krzyż Niepodległości. Osoba- mi tymi byli: Józef Piłsudski, Aleksandra Piłsudska, Aleksander Prystor, Kazimierz Sosnkowski, Edward Rydz-Śmigły, Julian Stachiewicz, Walery Sławek, Adam Koc, Wacław Jędrzejewicz (Krzyż Niepodległości z Mieczami) i Jan Kołłątaj-Szrednicki (Krzyż Niepodległości). Komitet ukonstytuował się na pierwszym posiedzeniu, które odbyło się 7 listopada 1930 r. Przewodniczą- cym Komitetu wybrano jednogłośnie Józefa Piłsudskiego. Zastęp- cami przewodniczącego zostali wybrani: Aleksandra Piłsudska i Walery Sławek, zaś sekretarzem generalnym - Wacław Jędrzeje- wicz. Po śmierci Józefa Piłsudskiego (12.05.1935) i gen. Juliana Stachiewicza (20.09.1934) w skład Komitetu weszli: gen. Mieczy- sław Dąbkowski i płk dypl. rez. Bolesław Świdziński. Przewod- niczącym Komitetu w miejsce Józefa Piłsudskiego został Walery Sławek. Otrzymanie odznaczenia oznaczało nie tylko uhonorowanie za- sług, ale wiązało się także z pewnymi korzyściami. Krzyż i Medal Niepodległości dawały prawo wyborcze do senatu, zniżki kolejo- we, pierwszeństwo przy przyjmowania ich dzieci do szkół, prawo otrzymania pracy, zaliczenie okresu działalności zmierzającej do odzyskania niepodległości do wysługi emerytalnej. Ogółem nadano 88.753 odznaczenia, w tym 1.817 Krzyży Nie- podległości z Mieczami, 32.271 Krzyży Niepodległości i 51.665 Medali Niepodległości. Najwięcej odznaczeń nadano za służbę w Legionach Polskich - 30.408 oraz za działalność w Polskiej Or- ganizacji Wojskowej - 21.144. Członkowie PPS otrzymali 6.641 odznaczeń, powstańcy wielkopolscy - 7.368, powstańcy śląscy - 6.101, zaś żołnierze formacji polskich na Wschodzie - 5.091. Naj- więcej Krzyży Niepodległości z Mieczami otrzymali: członkowie PPS - 842, członkowie POW - 405 oraz weterani powstania 1863 KOSIEEINCZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH To ciekawa praca i daje dużo satysfakcji... (Rozmowa z Tomaszem Hurkałą, Ośrodka Kultury w Szczawnicy) - Wiosna budzi nas do życia i wzrastają chęci do wyjścia z domu. Jakie czekają nas propozycje kulturalne na rozpoczęcie sezonu w Szczawnicy? Sezon turystyczny w Szczawnicy rozpocznie gwiazda między- narodowego formatu, belgijski piosenkarz DENZEL, wystąpi ka- baret K2, będziemy mogli posłuchać zespołów miast partnerskich z Węgier, Słowacji, Włoch, Niemiec, Ukrainy. Nie zabraknie rów- nież naszej pięknej muzyki góralskiej, a to wszystko już w wyjąt- kowo długi, majowy weekend. - A co nas czeka tegorocznego lata? Lato rozpoczniemy festynami rodzinnymi w Sołectwach Ja- worki i Szlachtowa, na które Panie Sołtys zaplanowały sporo atrakcji, zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Gorąco wierzę, że uda się również w tym roku zorganizować Hej Fest Festiwal, na któ- rym w zeszłym roku wystąpiły takie gwiazdy jak Eney, Lemon i Patrycja Markowska. Czym zaskoczą nas w tym roku jego orga- nizatorzy, jeszcze nie wiadomo, ale z pewnością będzie to wielka uczta muzyczna. Nie zabraknie tradycyjnych Dni Przyjaźni Pol- sko — Węgierskiej z festiwalem smaków i muzyki obydwu kra- jów. Dużą imprezą będzie „Szczawnica w rytmach disco polo”, podczas której wystąpią Long and Junior, Czadoman i Julia, a na tradycyjnym już Redyku w Jaworkach usłyszymy kabaret Truteń i zespół Krywań. Więcej niespodzianek nie zdradzam, bo mam nadzieję, że będą miłym zaskoczeniem zarówno dla mieszkań- ców jak również gości, turystów i kuracjuszy. Aktualny kalendarz imprez i wydarzeń można śledzić na stronie internetowej MOK www.mokszczawnica.pl - Dużo się mówi o trudnej sytuacji finansowej Miejskiego Ośrodka Kultury a tu tak ambitny i kosztowny plan imprez? To prawda, sytuacja finansowa jednostki nie jest najlepsza, ale przyznam szczerze, że nie znam takiego dyrektora ośrodka kul- tury, który powiedziałby, że pieniędzy ma za dużo. Spore koszty generuje spłata zaciągniętych wcześniej kredytów, utrzymanie bu- dyrektorem Miejskiego ny dla mieszkańców nakład miesięcznika „Z, Doliny Grajcarka”. Ale jestem dobrej myśli i wiem, że powoli wyjdziemy na prostą. Na chwilę obecną posiłkujemy się środkami zewnętrznymi od sponsorów oraz piszemy wnioski o dofinansowanie wydarzeń kulturalnych do takich instytucji jak np.: Ministerstwo Kultu- ry i Dziedzictwa Narodowego, Małopolski Urząd Marszałkow- ski, Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego, PGNiG, Bank PKOBP i Spółdzielczy oraz innych fundacji, przedsiębiorców i organizacji udzielających wsparcia finansowego. Duże oparcie mamy w naszej Radzie Miejskiej, która rozumie potrzeby MOK- -u, a której bardzo dziękuję za dotychczas okazaną pomoc. Miesz- kańcy, a zwłaszcza przybywający do nas rotacyjnie goście, ocze- kują wydarzeń kulturalnych na odpowiednio wysokim poziomie i zróżnicowanych pod kątem rodzaju muzyki. Musimy zaspokoić gusta i potrzeby tych, którzy lubią Bacha czy Mozarta, oczekują muzyki góralskiej czy słuchają disco polo i ciężko byłoby im wy- tłumaczyć, że tego nie dostaną przez ciężką kondycję finansową MOK, dlatego robimy wszystko, by ich nie zawieść. Na koniec, jak pracuje się Panu na bieżąco. Co dzieje się na co dzień w Miejskim Ośrodku Kultury? Minął już blisko rok, jak zajmuję to wyjątkowe stanowisko, w tym wyjątkowym mieście, jakim jest Szczawnica. Na podsumo- wania przyjdzie jeszcze czas, ale nie ukrywam, że zeszłoroczny sezon minął na wariackich papierach, kiedy to każdą imprezę trze- ba było przygotować w kilka dni, a „niespodzianki” były prak- tycznie na porządku dziennym i tu właśnie doskonale spisała się ekipa, z którą pracuję, a której za tą pracę bardzo, bardzo dzięku- ję. Teraz jest nieco inaczej. Mamy więcej czasu, by przygotować wszystkie wydarzenia, podpisać bardziej korzystne umowy czy uzyskać niezbędne pozwolenia. Każda impreza bowiem, to spore wyzwanie logistyczne, na które składa się całe mnóstwo małych, niewidocznych, ale ważnych elementów. MOK codziennie od- wiedzają dziesiątki osób w przeróżnych sprawach. Jedni potrze- bują wydrukować plakaty czy zaproszenia, drudzy oferują swoje usługi artystyczne a jeszcze inni oczekują pomocy organizacyjnej w swoich imprezach (nagłośnienie, namioty, ogrzewanie, ławki, dynku kina z biurami czy chociażby kolorowy i w końcu bezpłat- Rada nie odwołała Starosty (3 Niewątpliwie najważ- niejszym punktem ostatniej sesji Rady Powiatu Nowotarskiego było głosowanie nad odwołaniem nowotarskiego starosty Krzysztofa Fabera. Z takim wnioskiem wystąpił 22.02.2018 roku Klub Prawa i Sprawiedliwości Rady Powiatu Nowotar- skiego, zarzucając staroście brak nadzoru nad Powiatowym Zarządem Dróg w No- wym Targu, co mogło prowadzić do nie- prawidłowej działalności w tej jednostce oraz niezadowalającą formę odpowiedzi na interpelację dotyczącą sporządzenia zestawienia zadań inwestycyjnych, moder- nizacyjnych lub remontowych na drogach powiatowych współfinansowanych przez Gminy w okresie lat 2014-2017. W tajnym Tomasz Hurkała Radny Powiału Nowotarskiego Wieści powiałowe głosowaniu 17 radnych zagłosowało za odrzuceniem wniosku, tylko 9 rad- nych poparło wniosek, trzech radnych było nieobecnych. Zgodnie z ustawą, żeby wniosek został przyjęty, za odwoła- niem starosty musiało by opowiedzieć się 3/5 ustawowego składu Rady Powiatu. Po ogłoszeniu wyników głosowania przez ko- misję skrutacyjną, starosta Krzysztof Faber podziękował radnym za zaufanie i za to, że widzą potrzebę wspólnego działania w spokoju i dla dobra mieszkańców. Podczas sesji głos zabrała również Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Nowym Targu Maria Sendrowicz, która przedstawiła sprawozdanie z działalności urzędu i sytuację na rynku pracy w Po- wiecie Nowotarskim w 2017 roku. W mi- nionym roku w urzędzie zarejestrowano 8 237 bezrobotnych oraz 90 poszukujących pracy, a wyłączono z ewidencji 9878 bez- robotnych oraz 87 poszukujących pracy. Łącznie wydano 20 753 decyzje admi- nistracyjne. Urząd pracy dysponował stoliki itp.). Przychodzą osoby z teatru amatorskiego działające- go przy MOK-u oraz te współpracujące przy wydaniu „Z Doliny Grajcarka”. Całe szczęście, że cały czas coś się dzieje, a czas moż- na spożytkować bardzo owocnie. To ciekawa praca i daje wiele sa- tysfakcji, zwłaszcza gdy pracuje się w tak zgranym zespole, gdzie panuje przyjazna atmosfera, a każdy wie, co do niego należy. Rozmawiała Alina Lelito 2887 krajowymi ofertami pracy oraz 995 ofertami zagranicznych pracodawców z krajów UE w ramach międzynarodowe- go pośrednictwa pracy EURES. Doradcy klienta wydali 3590 skierowań do pracy, w wyniku których 1278 osób bezrobot- nych podjęło pracę, dodatkowo zorgani- zowano 21 giełd pracy, w których wzię- ło udział ponad 500 osób poszukujących pracy. Najwięcej pracowników poszuki- wano w branży budowlanej oraz masar- skiej i gastronomicznej. 284 osobom bez- robotnym przyznano Środki na podjęcie działalności gospodarczej. Stopa bezro- bocia w 2017 roku wyniosła 7,1% i była wyższa od średniej krajowej wynoszącej 6,6%, W naszym regonie jest to związane z dużą ilością osób wykonujących sezono- we prace, które na koniec roku rejestrują się jako bezrobotni. Pracodawcy zgłosili w zeszłym roku aż 2353 oświadczenia o podjęciu pracy przez obcokrajowców, z których najwięcej było Ukraińców, bo aż 2216 osób. GCN Z DYNYY ZZ KMĘPAMACKE TROJA W odległości ok. 130 kilometrów od Szczawnicy znajduje się jedno z najciekawszych miejsc w naszym regionie, a można śmia- ło powiedzieć w Polsce. Trzcinica, mała podkarpacka wieś - bo o tym miejscu będzie dzisiejsza opowieść - jest świadectwem wiel- kiej historii Naszego Kraju. Mało zbadana i ciągle zapominana przez naszych historyków osada, sięga swoimi początkami okresu przedsłowiańskiego, zatartego w dziejach, o których dzisiaj już pamięta garstka pasjonatów i naukowców. Założyciele grodu należeli do grupy pleszowskiej kultury mie- rzanowickiej. Grupa ta rozwinęła się pod wpływem oddziaływań południowych na grupy ludności kultury ceramiki sznurowej ze schyłkowego neolitu. Jest rok 4100 p.n.e!! Grupa ludzi postanawia wykorzystać naturalne walory obronne wzgórza nad rzeką Ropą i zakłada osadę, w miejscach szczególnie narażonych na napaść buduje fortyfikację z rosnących w pobliżu dębów, tak powstaje jedno z najstarszych grodzisk obronnych w Polsce! Po tamtych zamierzchłych czasach w Trzcinicy pozostało oko- ło 30 tysięcy zabytków, glinianych figurek, miniatur wozów i nie- wielka ilość wyrobów z brązu. Grupa pleszowska hodowała świ- nie, kozy i owce, uprawiała ziemię. W około 1650-1600 r. p.n.e. do grodu przybyła z południa ludność kultury Otomani-Fiizesa- bony i najprawdopodobniej pokojowo zasymilowała się z tubyl- cami. Przybysze przynieśli z sobą umiejętności wyrabiania broni, ozdób z brązu. Ciekawostką jest „„złamana siekiera”, artefakt od- naleziony w dobrym stanie, schowany był najprawdopodobniej w drewnianej skrzyni i jak wskazują badania był celowo zniszczony. Może symbolizował podział władzy? Może był symbolem podzia- łu kulturowego? Tego możemy tylko się domyślać. Osada została opuszczona, dlaczego? Nie wiemy i pewnie już się nie dowiemy. Jednak walory tej twierdzy docenili nasi pro- toplaści, Słowianie, i około 770 roku naszej ery zamieszkali tutaj rozbudowując ją. JEST TO JEDEN Z PIERWSZYCH GRODÓW OBRON- NYCH SŁOWIAN!!! To tutaj znaleziono skarb, ponad 550 wyrobów ze srebra i dwa ze złota, wśród nich srebrną pochwę miecza, jedną z pięciu na Świecie! Zmierzch tej wspaniałej osady (grodu) nastąpił w czasie wewnętrznych walk w Polsce w okresie 1034r. Tyle historii, dzisiaj w Trzcinicy znajduje się wspaniałe mu- zeum, położone w cieniu prastarych palisad. Rekonstrukcja zabu- dowań przenosi nas w czasie, a w okresie Archeologicznego Festi- walu zmienia się w barwny i pełen życia gród. Wojowie w pełnym rynsztunku, białki w strojach z epoki krzątają się wśród namiotów i chat. Gotująca się strawa, warzenie soli działają na zmysł po- wonienia oszołamiająco! Huk kuźni, szczęk oręża przenosi nas w odległe czasy. To zaczyna się inscenizacja bitwy!!! Walki poje- Nr 307 - KWIECIEŃ 2018 dynczych wojów, zmasowany atak całej grupy zapie- ra dech w pier- siach! To trzeba zobaczyć.... Przychodzi zmrok zmęczeni | wojownicy sia- dają przed swo- imi domostwami, spożywają potra- wy przyrządzone przez swoje kobiety (wszystko w tradycyjnych glinianych garn- kach, według tradycyjnych przepisów i składników z epoki). Noc wydłuża cienie przy ogniskach, wydobywa dźwięki muzyki, Śśpie- wu i śmiechu. To obraz, który na zawsze zapadł w mej pamięci, przy odrobinie wyobraźni przenosimy się w czasie. Księżycowa poświata kładzie się srebrną barwą nad z wolna usypiającym obozowiskiem, cisza zapada i i tylko szum wiatru w starych palisadach snuje dalej swą opowieść. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia tego magicznego miej- sca, szczególnie w sierpniu na Festiwalu Archeologicznym. Zbyszek „Higlander” Lach UWWNANNNZYJY; Poczja apod kapelusza Andrzej Dziedzina Wiwer .ATEWCJS - Baba powiysata pronie Jesce pełniutońkie grzóndki A tu dyscyk niespodzionie Cebule marchwie parzóndki Na nowo ji fochy piere Nie godajónc to Kapuście A babino złoś jas piere Bodaj wzioło to celuście Nie skoda moje roboty Chodzi baba lomontuje £od nowa znowu Kopoty _ Cysie nad nió fto zlituje Narobif mi ambarasu Nima próźne babskie zole No a nimom duzo casu. A dyśc coni hordybole Ziomioki niewykopone Kied sie wylot do cna przecie Korpiele tys nie wybrone Posed - dziesi leje w świecie £otawa sie jesce Susy Stónko miłosierne było Na tyckaw fasola pusy Babie fochy wysusyło NAAWAWANNANANNANUNNU [=] ŚÓANÓNŃNÓNÓNYNAÓNÓNÓNAÓNNUNNNNNUNNNNUNNNNNNNNNNŃ V DL” ZZ STRONA 5 6 STRONA KWIECIEŃ 2018 - Nr 307 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Spotkanie z bajkoterapeutką 6 marca obchodzony jest Europejski Dzień Logopedy, a cały miesiąc dedyko- wany profilaktyce logopedycznej i terapii mowy. Z tej okazji w Szkole Podstawo- wej nr 2 im. ks. prof. Józefa Tischnera w Szczawnicy, 26 marca 2018 roku, odby- ły się autorskie warsztaty logopedyczne. Podczas zajęć wykorzystany został nowo- czesny multibook „Rrromek i Rrradek” (nagroda główna Instytutu Matki i Dziec- ka w kategorii multimedia) zaprezentowa- ny na ekranach dotykowych przez autor- kę – panią Dorotę Bełtkiewicz logopedę, biblio- i bajkoterapeutę. Dzieci utrwalały właściwą artykulację poprzez udział w in- teresujących ćwiczeniach i angażujących grach edukacyjnych. Spotkanie zostało zorganizowane w ramach programu „Ak- tywna Tablica” przy współpracy ze Szko- ła Podstawową im. Jana Kowalczyka w Rzeszotarach. Koordynatorem działań w SP 2 jest pani Katarzyna Ciesielka. Wymiana polsko-niemiecka Projekt zrealizowany przez młodzież polską i niemiecką miał charakter arty- styczny. Spotkanie uczniów z obu krajów nie byłoby możliwe bez wsparcia i zaan- gażowania licznych sponsorów, którym jeszcze raz serdecznie dziękujemy. Wy- miana dofinansowana została także przez Polsko-Niemiecką Współpracę Młodzie- ży (PNWM). Wymiana polsko-niemiecka- Dzień 6 17 marca o godz. 9:00 uczestnicy wy- miany spotkali się w szkole, aby dokonać ewaluacji zrealizowanego projektu. Po oficjalnym pożegnaniu pani dyrektor wrę- czyła każdemu zaświadczenie o uczestnic- twie w programie oraz drobny upominek. Następnie młodzież wypełniła ankiety ewaluacyjne i zrobiła sobie wspólne zdję- cia. Ok. godz. 12.00 wszyscy zjedli obiad w pobliskiej restauracji. Uczniowie nie- mieccy nie mogąc się rozstać ze swoimi polskimi kolegami i koleżankami wyje- chali dopiero godzinę później, aby z lot- niska w Balicach samolotem udać się do Niemiec. Wymiana polsko-niemiecka- Dzień 5 Piątek (16 marca) młodzież uczestni- cząca w wymianie spędziła w Krakowie. O godz. 11:00 uczniowie spotkali się z przewodnikiem na Placu Matejki i roz- poczęli zwiedzanie szlakiem Stanisława Wyspiańskiego. Zobaczyli m.in. Aka- demię Sztuk Pięknych- miejsce nauki Stanisława Wyspiańskiego pod okiem J. Matejki, Teatr im. J. Słowackiego- miej- sce premiery ,,Wesela”, Barbakan, Bramę Floriańską, Kawiarnię Jana Michalika, Bazylikę Mariacką, pracownię Wyspiań- skiego, Kościół Franciszkanów i wspania- łe witraże Stanisława Wyspiańskiego, Ka- tedrę Wawelską oraz Zamek Królewski. Po dwugodzinnym zwiedzaniu przy- szedł czas na odpoczynek w pizzerii obok Wawelu, gdzie wszyscy nabrali sił do za- jęć warsztatowych w Pracowni i Muzeum Witrażu. Każdy uczestnik wymiany wziął najpierw udział w zwiedzaniu, a następnie wykonał swój własny witraż, który na- stępnie oryginalnie zapakowany posłużył każdemu jako pamiątka. Ok. godz. 20.00 uczniowie wraz z opiekunami przyjecha- li do Szczawnicy. Mimo deszczowej po- gody wszyscy byli zadowoleni z pełnego atrakcji dnia. Wymiana polsko-niemiecka- Dzień 4 Dzień 15 marca uczniowie spędzili w rodzinach. Każdy polski uczestnik wy- miany zaplanował dla swojego gościa coś specjalnego: wyjście na basen, w góry lub wycieczkę poza miasto. Wymiana polsko-niemiecka- Dzień 3 O godz. 9:00 młodzież niemiecka i polska udała się autobusem w kierunku Jaworek. Mimo wiosennej pogody uda- ło się im wziąć udział w kuligu na Białej Wodzie. Następnie w stadninie koni mo- gli wypróbować swoich umiejętności w jeździe konnej. Smaczna kiełbaska z gril- la i gorąca herbata zakończyły ten pełen wrażeń dzień. Wymiana polsko-niemiecka- Dzień 2 Dzień 13 marca (wtorek) młodzież polska i niemiecka rozpoczęła od obej- rzenia prezentacji multimedialnej o na- szej szkole. Następnie uczniowie wzięli udział w warsztatach plastycznych: ma- lowania na szkle, origami i wykonywania rzeźb z masy solnej. Po zjedzeniu obiadu na stołówce szkolnej wszyscy udali się na dwugodzinny spacer po Szczawnicy. W trakcie zwiedzania zobaczyli m. in. promenadę, plac Dietla, Dworek Gościn- ny, a także spróbowali leczniczych wód szczawnickich w pijalni ,,Helenka”. Wymiana polsko-niemiecka- Dzień 1 Dzisiaj (12 marca 2018r.) wylądowała na lotnisku w Balicach zaproszona przez naszą szkołę grupa młodzieży z Gnaden- thal-Gymnasium z Ingolstadt. Po przy- jeździe do Szczawnicy powitała ich pani dyrektor i nauczyciele. Uczniowie zjedli obiad, a następnie spotkali się ze swoimi rówieśnikami i ich rodzicami, u których spędzą kolejne kilka dni. Zawody narciarskie szkół Tischne- rowskich 13 marca w Kluszkowcach odbyły się zawody im. patrona naszej szkoły orga- nizowane przez zaprzyjaźnioną szkołę z Łopusznej. Naszą szkołę reprezentowa- li uczniowie we wszystkich kategoriach wiekowych. Od najmłodszych do klas trzecich gimnazjum. Uczniowie SP2 za- prezentowali się znakomicie, pokazując że liczymy się w rywalizacji sportowej. Konkurs Patria Nostra - Patriotyzm I Historia W Filharmonii Krakowskiej 12 marca 2018 r. odbyła się uroczysta gala finałowa III edycji konkursu historycznego Patria Nostra. Ideą konkursu jest upowszech- nianie wśród polskiej młodzieży wiedzy historycznej, propagowanie i kształto- wanie wartości i postaw patriotycznych, etyki chrześcijańskiej oraz budowa spo- łeczeństwa obywatelskiego. W konkursie wzięli udział uczniowie z 273 szkół, w tym także młodzież polonijna z Białoru- si, Kazachstanu, Litwy i Ukrainy. Zadanie konkursowe polegało na wykonaniu 30. sekundowej animacji komputerowej lub 40 sekundowego filmu o określonych regulaminem parametrach technicznych na temat najważniejszych wydarzeń z historii Polski. Nad poprawnością mery- toryczną, jakością prezentowanych prac konkursowych, prawdą i rzetelnością historyczną czuwała Rada Programowa Konkursu w składzie: Profesor Jan Żaryn, Profesor Edward Opaliński, Profesor Ma- rek Barański, Dr hab. Tadeusz Rutkow- ski, Mirosław Gryko, Wojciech Boberski, Michał Komuda. Patronat honorowy nad konkursem objęło Ministerstwo Edukacji Narodowej, Instytut Pamięci Narodowej, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Na- rodowego i Wojewoda Małopolski. Nasi gimnazjaliści: Wojciech Mastalski, Jakub Cabała i Mikołaj Zachwieja przygotowali animację komputerową pt. „Wynalezienie metody produkcji nawozów azotowych przez Ignacego Mościckiego”. Animacja w przystępny sposób przybliża historię zbudowania kombinatu azotowego w Mo- ścicach koło Tarnowa w latach 1927–30. Nad budową czuwał prezydent RP I. Mo- ścicki, który dbał o rozwój nowoczesne- go przemysłu w Polsce przed II wojną światową. Chłopcy zostali zaproszeni na galę finałową konkursu, na której otrzy- mali gratulacje i nagrody. Ich pracę jak również pozostałych uczestników edycji małopolskiej można obejrzeć na stronie http://konkurs-patrianostra.pl/index.php/ iii-edycja-konkursu-krakow/ STRONA 7 Nr 307 - KWIECIEŃ 2018 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH AKADEMIA Z OKAZJI ŚWIĄT WIELKANOCNYCH W środę, 28 marca uczniowie klasy I, III i IV zaprezentowali się w uro- czystej akademii z okazji Świąt Wielkanocnych. W programie zatytułowa- nym „Są takie święta”, mali artyści z wielkim zaangażowaniem recytowali wiersze i śpie- wali piosenki. Przybliżyli w ten sposób tradycje i zwyczaje świąteczne. Na zakończenie zorganizowanego spotkania, Pani Dyrektor Beata Kowalska oraz przedstawicielki Samorządu Uczniowskiego, Anna Klag i Oliwia Hurkała złożyły życze- nia świąteczne wszystkim zebranym gościom. KONKURS WIEDZY O PATRONIE 27 marca 2018 r. odbył się w szkole Konkurs Wiedzy o Patronie – Janie Pawle II w związku ze zbliżającą się 13 rocznicą śmierci Patrona. Wzięli w nim udział uczniowie klas IV – VII, którzy uzyskali największą liczbę punktów w konkursach klasowych o Janie Pawle II. Uczniowie musieli się wykazać wiedzą o życiu i działalności Patrona, odpowia- dając na wylosowane pytania, rozwiązując krzyżówkę, wybierając elementy stroju papieża oraz obrazki związane z życiem Karola Wojtyły. Konkurs odbywał się pod hasłem ,,Jan Paweł II – Papież Wolności”, dlatego uczniowie wysłuchali słów Patrona, dotyczących roli nieznanego żołnierza w odzyskaniu niepodległości Ojczyzny. A także przypominali sobie przesłania, które kierował Papież do rodaków podczas kolejnych pielgrzymek do Polski. Wyniki konkursu: 1. miejsce – Krystian Filas ( kl. VII), 2. miejsce – Marta Wyrostek ( kl. VI ), 3. miejsce - Wiktor Regiec (kl. VII) i Amelia Kaczorowska (kl. VI). Gratulujemy zwycięzcom i zachęcamy wszystkich uczniów szkoły do udziału w kolej- nych konkursach związanych z Patronem szkoły – Janem Pawłem II. NIEZWYKŁA PODRÓŻ DO JAPONII 7 marca br. w naszej szkole był geograf - Samuel Kempski. Opowiadał o Japonii. Oto ciekawostki jakie zapamiętałem o tym egzotycznym kraju. Dowiedzieliśmy się, że podczas odpływu na wyspie Miyajima wszyscy tubylcy chcą suchą nogą przejść przez molo do bramy Tori. Na wyspie tej ludzie nie mogą umrzeć lub urodzić dzieci. Na wyspie, gdzie Japończycy mieli schron podczas II wojny światowej, przywieźli również ze sobą króliki. Po wojnie ludność opuściła ją, a uszate zwierzęta opanowały wyspę. W Japonii każdy może zrobić swoją bramę i na niej napisać modlitwę. Gejsze to kobiety, którym możemy się wyżalić, one nas zmotywują i dla nas mogą zatańczyć. Ciężko je sfotografować, bo ukrywają twarz, gdy chcemy zrobić zdjęcie. W Japonii najpopularniejszy sport - to walki sumo. Japonia ma taką samą powierzchnię jak Polska, lecz ludzi u nich jest dziewięć razy więcej niż w naszym kraju i wyróżnia się wyjątkową czystością. Nic dziwnego jak nawet uczniowie w szkole dbają o porządek, bo nie ma sprzątaczek. SZKOLNY KONKURS PIĘKNEGO CZYTANIA 6 marca 2018 r. w Szkole Podstawowej w Szlachtowej odbył się Konkurs Piękne- go Czytania, w którym wzięli udział uczniowie z klas I-VII wytypowani przez wycho- wawcę lub nauczyciela polonistę (po 2 z każdej klasy). Celem konkursu było wzbudzenie zainteresowania dzieci wartościową literaturą dziecięcą i młodzieżową oraz stworzenie możliwości prezentacji własnych umiejętności czytelniczych i porównywania ich z umie- jętnościami innych uczestników konkursu. Komisja w składzie: p. Beata Niewiadomska Bochnak, ks. Tadeusz Wojciechowski oraz p. Barbara Giemza (emerytowana nauczycielka języka polskiego), oceniając uczestników, brała pod uwagę: bezbłędność, płynność, dykcję oraz interpretację głosową czytanego tekstu. Uczniowie w wielkim skupieniu wysłuchali fragmentów książek i utworów poetyckich swoich kolegów, a jury po naradzie przyznała wyróżnienia i nagrody w dwóch kategoriach wiekowych. Edukacja wczesnoszkolna 1.miejsce – Tamara Szczepaniak Filas (kl. III ) 2.miejsce – Alicja Mastalska (kl. I) 3.miejsce – Martyna Ciesielka (kl. I) Klasy IV – VII 1.miejsce – Krystian Filas (kl. VII) 2.miejsce- Marta Wyrostek (kl. VI) , Patrycja Szczepaniak (kl. IV) Wyróżnienia: Oliwia Hurkała (kl. IV), Michał Koza (kl. V) Gratulujemy zwycięzcom konkursu, a wszystkich uczniów szkoły zapraszamy do udziału w Konkursie Pięknego Czytania już za rok. Mamy nadzieję, iż konkurs stał się swoistą promocją czytelnictwa w naszej szkole poprzez przybliżenie uczniom ciekawej literatury do czytania w wolnym czasie. Zawody w narciarstwie alpejskim szkół podstawowych 6 marca w Kluszkowcach odbyły się zawody w narciarstwie alpejskim szkół podstawowych. Naszą szkołę reprezento- wali 4 uczniowie, wszyscy z klasy czwar- tej-Paulina Słowik, Emilia Mastalska oraz ich koledzy z klasy, Krzysztof Majerczak i Oliwer Gniewek. Obie nasze reprezen- tantki wywalczyły awans do zawodów wojewódzkich, zajmując odpowiednio: Paulina Słowik- II miejsce, Emilia Ma- stalska- IV miejsce. Chłopcy po popraw- nej jeździe ukończyli zawody na dalszych miejscach. Gratulujemy! Wygrany turniej 2 marca reprezentacja naszej szkoły wzięła udział w Igrzyskach Młodzieży Szkolnej Ośrodka Pieniny w piłce ręcznej. W turnieju wystąpiło 5 drużyn: Szczawni- ca, Łapsze Niżne, Maniowy, Krościenko n/D oraz Ochotnica. Nasi zawodnicy wy- walczyli 1 miejsce, wygrywając wszyst- kie mecze. Zawodnikiem turnieju został wybrany Grzegorz Gabryś z SP2 Szczaw- nica. Gratulujemy!!! Konkurs „Poznajemy Parki Krajo- brazowe Polski” W czwartek 1 marca 2018 rozstrzy- gnięto etap parkowy XVII edycji ogól- nopolskiego konkursu „Poznajemy Parki Krajobrazowe Polski”. Naszą szkołę god- nie reprezentowali: Aleksandra Zachwie- ja z kl. II b, Kamila Świątnik z kl. II b, Dominika Niegłos z kl. III a oraz Jakub Cabała z kl. II c. Uczniowie odpowiadali na pytania dotyczące Popradzkiego Par- ku Krajobrazowego, ekologii, znajomo- ści roślin i zwierząt. Udział w konkursie był okazją do sprawdzenia swojej wiedzy i spotkania z uczniami z terenu Popradz- kiego Parku Krajobrazowego. Każdy z uczestników konkursu wrócił do domu za- dowolony, ponieważ niezależnie od zaję- tego miejsca otrzymał atrakcyjne nagrody oraz dyplomy. Narciarstwo alpejskie Uczniowie naszej szkoły, Mateusz Hurkała, Laura Oleś, Weronika Hurkała i Fabian Ślimak wzięli udział w zawodach powiatu nowotarskiego w narciarstwie alpejskim, które odbyły się 1 marca w Kluszkowcach. Mateusz Hurkała zwycię- żył w swojej kategorii, Laura Oleś zajęła trzecie miejsce, a Weronika Hurkała szó- ste. Tym samym Ci uczniowie zakwali- fikowali się do finału wojewódzkiego. Gratulacje! Dodatkowo szkoła SP nr 2 zwyciężyła w klasyfikacji generalnej. KWIECIEŃ 2018 - Nr 307 Spotkania w „„Perle” będą miały dalszy ciąg Kolejne, z cyklu kwartalnych spotkań, na które zapraszał Środowiskowy Dom Samopomocy „Perła, w ramach Pra- cowni Rękodzieła Artystycznego, projektu dofinansowane- go przez PFRON Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w ŚDS Szczawnica w dniach 1.04.2016 — 31.03.2018 miało być ostatnim, a tymczasem okazało się, że będzie kontynu- acja. Dzięki temu wernisaż prac uczestników ŚDS „,Perła” w galerii „Perła na piętrze”, który odbył się 22 marca br. i był połączony z degustacją kuchni brazylijskiej, okazał się bar- dzo radosnym wydarzeniem. Tym bardziej, że odbywał się w bliskiej perspektywie nadchodzących Swiąt Wielkanoc- nych. O prezentowanej wystawie kolażu i samej jego techni- ce wytwarzania opowiedziała instruktor plastyki Monika Ziemianek Sztajer. A trzeba przyznać, że uczestnicy ŚDS wykazali się w tej technice wyjątkową kreatywnością i po- mysłowością. Prezentowane prace były pełne wyobraźni i... poczucia humoru. Wśród artystów znaleźli się: Dariusz Ciesielka, Piotr Koterba, Kinga Tokarczyk, Antonina Jan- kowska, Angelika Mirga, Martyna Zarotyńska, Katarzyna Zachwieja, Seweryn Kozłecki, Piotr Bobla i nieobecny tego dnia Liwiusz Knap, który w swej sztuce malowania na szkle wzbił się ponad dotychczasowe ograniczenia i rozszerzył znacznie tematykę swych dzieł od ściśle urbanistycznej, po przyrodniczą. Ponieważ spotkania w „Perle” mają pokazywać osiągnię- cia uczestników ŚDS w kolejnej technice plastycznej oraz przybliżać kuchnie świata, druga jego część była poświęco- na degustacji dań kuchni brazylijskiej. Ale zanim do niej do- szło klimaty brazylijskie przybliżyła sama młodzież w poka- zie capoeiry — brazylijskiej sztuki walki z elementami tańca oraz samby — narodowego tańca Brazylii. Po efektownym występie do stołu zaprosiła kierownik ŚDS „Perła” — Aga- ta Zachwieja. Potrawy swą barwnością i aromatem szybko przyciągnęły chętnych do próbowania, m.in.: zapiekanki z boczkiem, ziemniakami i szpinakiem, jajek faszerowanych szynką i brokułami, sałatki ryżowej z kurczakiem i warzy- wami i innych. Dekoracja stołu nawiązywała już do Wielka- nocy, więc dla największych łasuchów znalazły się i czeko- ladowe jajka. Jak zawsze nie zabrakło gratulacji i słów podziwu ze stro- ny prezes PSO z NI „Perła” — Janiny Zachwiei, kierownik MOPS w Szczawnicy Lidii Misztal oraz wręczenia pamiąt- kowych prezentów wszystkim artystom ŚDS zaangażowa- nym w projekt. Najważniejsze jednak, że w kolejnym kwartale czekać będzie następna interesująca ekspozycja sztuki i na pewno równie miłe spotkanie przy stole. Alina Lelito HŻYHIERSKIE m Ira | Przypominamy Państwu o głosowaniu na nazwy własne dla trzech mostków — kładek, znajdują- cych się na Potoku Grajcarek między przystanią flisacką w Pieninach a KL „„Palenica”. Do końca kwietnia można głosować na stronie internetowe Miasta i Gminy Szczawnica: www.szczawnica.pl, w zakładce — Informacje bieżące/Ankieta. Do końca marca można było oddawać głosy poprzez ankietę znajdującą się w naszej gazecie. Za złożone w Miejskim Ośrodku Kultury ankiety serdecznie dziękujemy. Wszystkie zostaną prze- kazane Radzie Miejskiej, która podejmie osta- teczną decyzję, co do nazwania mostków. MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH p © wysoce zaawansowane. Zaproponował także konkurs na nazwę zespołu teatralnego, dla docenienia jego poziomu artystycznego. Przedstawienie oparte zostało na najważniejszych momentach związanych z Męką Pańską, dając powód do wielu wzruszeń i jeszcze głębszego przeżycia Zmartwychwstania Chrystusa. Kolejne spektakle odbyły się 26 marca w Kluszkowcach i 28 marca ponownie z kinoteatrze „Pieniny ”. Okres Wielkiego Postu w Szczawnicy przybliżył Teatr Ama- torski działający przy Miejskim Ośrodku Kultury, wystawiając spektakl „Pasja” w reżyserii Marka Ciesielki. Pierwszy tegoroczny pokaz sztuki odbył się 23 marca w kinoteatrze „Pieniny”. Widzów przywitał dyrektor MOK Tomasz Hurkała, zapraszając do podzi- wiania gry aktorów - amatorów, których wykonawstwo jest już A.L. 18 marca, na uroczystej Mszy św. z okazji rozpoczęcia rekolekcji parafialnych, w kościele w Jaworkach i w Szlachtowej koncerto- wał Zespół Pieśni i Tańca „Juhasy”. Zespół wystąpił w programie „U stóp krzyża”, przygotowanym przez kierownik Ewę Zachwieję. Znalazły się w nim wzruszające pieśni wielkopostne w wykonaniu członków „Juhasów” oraz solistów: Ewy Walkowskiej, Zuzanny Skowrońskiej, Aleksandry Szulc, Karoliny Tokarczyk. Zabrzmiały pieśni m.in.: „Na skrzyżowaniu świata dróg”, „Rysuję krzyż”, „Bo- leści dzwon” oraz popularne „Ludu, mój ludu...” Udział młodzieży w liturgii Mszy św., w tradycyjnych strojach góralskich oraz piękno śpiewu, płynącego prosto z serca, przyczy- niły się do jeszcze większego przeżycia przez wiernych tajemnicy Męki Pańskiej i okresu Wielkiego Postu. foto. Wiesława Sajdak Tokarczyk ZIE Tadeusz Tajstra Wiercioch Jan — Faja — on i inni członko- wie rodu często kurzyli fajki Salamon Zbigniew — Misiaga — pradziadek, dziadek byli polowcami. W tamtych Węglarz Władysław — Wonsaty — z po- wodu sumiastego wąsa (przydomek od wyglądu) Zachwieja Jan — Pyrsiok — lubił rękami ło- czasach lasach buszowały niedźwiedzie wić raki i ryby w Grajcarku. Przy tym (misie), a lasy to tajgi łowieniu Mia zachlapaną klatkę piersio- Węglarze — Kowoliki — gdy szli do lasu to wą. zabierali kanapki. Zjadali je do ostatniej okruszyny, tak jak ptaki kowaliki Warusie — Ryboki — lubili łowić ryby, a gwarowo to nie wędkarze, a ryboki Waruś Anna — Hanka malowane szydło — od nadmiernego, jaskrawego makijażu (przydomek od wyglądu) Przydomki szczawnickie — cd. Do dotychczas wymienionych przydo- mków należy dodać te o różnej etiologii: Malinowski Władysław — Haledrok — dzia- dek służył w armii gen. Hallera Mastalski Dariusz — Lewy — dziadek słu- żył w armii gen. Andersa, był kurierem, miał przydomek Lewy Wiele przydomków pochodzi od tablic Szalayowskich: Wiercioch Czesław — spod Hiszpana Mastalski Kuba — spod Siekierek Malinowska Wanda — Kozocka — z domu Pod kozakiem Węglarz Marian — Jonek — ojciec miał na imię Jan (przydomek odimienny) Węglarze z wyźniego końca — Bajoki — bo lubili opowiadać „„bajki” Majerczak Jan — Krakus — jego babka Anna pochodziła z Krakowa Jankowski Franciszek — Blacharz — przy- domek od zawodu Kowalczyk Józef — Skrzynia — był tapice- rem, nosił narzędzia w skrzyni Gabryś Władysław — Stec — babka z domu nazywała się Stec Gabryś — Pińć — dziadek Gosi z Alei Parko- wej w młodości wymawiał pińć zamiast pięć Ciesielka Franciszek — Fryńć (znany szkut- nik i kurier) — przydomek od imienia Dziedzina Andrzej — Pasierbek — ojciec był pasierbem Łazarczyk Jan — spod konika Malik Maria — spod sroki Słowik Michał — Wietrzniok — z domu Pod wietrznym młynem Słowik Michał — Dzwon — z domu Pod dzwonem Zachwieje Rakosie - z domu Pod rakiem Węglarz Dadka — spod węża Mastalski Kazek — spod róży DL” ZZ STRONA 9 KWIECIEŃ 2018 - Nr 307 Kazimierz Majerczak Niezapomniany kapłan cz. IX - „Pamiętam powitanie ciała ks. Kozioła przy Kotońce. Jak wy- jęli trumnę z auta i położyli na jakimś podwyższeniu, to ludzie bardzo i głośno płakali. Był ogromny tłum. My, dzieci oglądali- śmy to z balkonów sąsiednich domów. Wszędzie się ludzie wci- skali, żeby być bliżej i widzieć. Najbardziej utkwiły mi w pamię- ci płonące pochodnie niesione po obu stronach trumny” (Maria Bartkowska) 5. — „A kiedy ks. Kozioł umarł, to płakał cały świat. Jak go przywieźli z Nowego Targu, bo tam umarł w szpitalu, to ludzie nie pozwolili, aby był dalej wieziony do kościoła. Przed zabudowaniami Szczawnicy, przy Dunajcu, koło Kotońki czekało na niego mnóstwo ludzi, prawie cała Szczawnica się zebrała. Sły- chać było jeden wielki szloch, płaczliwe zawodzenie. Była spe- cjalna brama i uroczyste powitanie po wyjęciu z trumny z cięża- rówki. Potem nieśli ją na ramionach, na przemian przedstawiciele wszystkich stanów, organizacji. I tak nieśli ponad 2 km, aż do ko- ścioła” (Józef Niezgoda)”%. — „czekaliśmy na trumnę z księdzem koło naszego domu, przy Kotońce. Ja sama nosiłam kwiaty, by było ich jak najwięcej. Cała szkoła, wszystkie dzieci ubrane po góralsku z czarnymi opaskami na rękach czekały tu na niego w ogromnym tłumie” (Janina Gabryś)”. — „Dzień powrotu ks. Jana Kozioła do Szczawnicy już w trumnie był i pozostanie w pamięci wychowanków jako dzień historyczny. Cała ludność Szczawnicy, starsi i młodzież, przybrani odświętnie w czarne, żałobne okry- cia czekali obok Kotońki (wjazd do Szczawnicy), ze sztandarami, wieńcami i orkiestrą. Młodzież męska zdjęła trumnę z samocho- du i niosła ją na swych ramionach, zmieniając się, do kościoła. Orszak pogrzebowy wolno szedł przez całą Szczawnicę i wedle zwyczaju kapłańskiego trumna ze zwłokami ks. Jana Kozioła zo- stała ustawiona w kościele na katafalku jako na ostatnią noc ka- płańską (Józef Węglarz — Matusek)'*. — „Na przedzie konduktu żałobnego szły dzieci, potem niesiono ks. Kozioła, a za trumną w ciszy i skupieniu szli mieszkańcy. Ludzie nie śpiewali żadnych pieśni, ale pogrążeni w modlitwie i żałobie podążali za trumną. W ciszy” przeniesiono przez Szczawnicę ks. Kozioła. Gdy we- szliśmy do kościoła, dzieci podeszły pod sam ołtarz. W kościele panowała cisza, gdy wnoszono trumnę do środka zagrały skrzyp- ce, ale tak żałośliwie, jakby same płakały po stracie tak zacnego i wielkiego człowieka. Gdy ciało zmarłego znalazło się a katafalku, nastała chwila ciszy przerwana płaczem ludzi. Po chwili zaczęły grać organy rozpoczynające uroczystości pogrzebowe” (Józefa Słowik)'*. — „Ludności było setki, a policja niemiecka widząc coś nieprawdopodobnego w godzinie policyjnej stawała i saluto- wała konduktowi” (Władysława Bartkowska)'*'. W całej historii Szczawnicy to był jedyny taki kondukt zdążający do kościoła. Nazajutrz, 26 sierpnia, w uroczystość Matki Bożej Często- chowskiej odbył się pogrzeb księdza Jana Jej wielkiego czciciela 1.../. Pogrzeb ten był kontynuacją nocnej manifestacji. Tym razem w pełnym blasku słońca ciało ks. Jana, po zakończeniu ceremonii w kościele, było niesione honorowo przez strażaków na odległy o 1,5 km cmentarz. Oto fragmenty relacji uczestników — świad- ków tego pogrzebu: „Pogrzeb ks. Jana Kozioła, w którym brała udział rodzina księdza, kapłani z sąsiednich parafii i cała ludność Szczawnicy był po prostu manifestacją. Każdy starał się oddać ostatnią przysługę temu świętemu kapłanowi, który umiał wycho- wać powierzoną mu młodzież, który oddał wszystko dla niej, bo swoją młodość, duszę i serce. Imieniem nie tylko młodzieży. Imie- niem nie tylko młodzieży, ale całej Szczawnicy żegnał zmarłego kapłana Dominik Malinowski, który w swych prostych słowach nie pominął też jego zasług dla dobra Szczawnicy, przemową tą wypowiedzianą prosto z serca rozczulił uczestników pogrzebu do łez” (Józef Węglarz — Matusek)'*. — „Gdy ogromny kondukt po- grzebowy szedł ulicą, to Niemcy nie zabraniali i nie sprzeciwiali się tak dużemu zgromadzeniu, ale nawet salutowali. Cała szkoła żegnała księdza niosąc długie 2 wieńce, jakby sznury, splecione z gałązek jodłowych. Te wieńce były niesione na początku konduk- tu, po obu stronach trumny, którą nieśli strażacy, a wiece były tak długie, że wszystkie dzieci, szpalery, trzymały się tego wieńca — oczywiście niosłyśmy go. To był korowód jakby prowadzono pry- micjanta” (Franciszka Ciesielka)'*.- „Jak ks. Kozioł umarł była ogólna żałoba w parafii. Z, kościoła na cmentarz trumnę z księ- dzem niosło sześciu strażaków w mundurach i hełmach. Wśród nich byłem i ja. Był też Władek Węglarz „Gorył”, innych nie pa- miętam. Kiedy kondukt był na Barychowie'* napotkał czterech niemieckich żołnierzy. Niemcy widząc taki pogrzeb, w którym uczestniczyło mnóstwo ludzi, wielu duchownych i poczty sztanda- rowe stanęli na baczność i prezentowali broń. Na cmentarzu wśród wielu przemówień nad trumną zabrał głos Dominik Malinowski. Do tej pory pamiętam jego słowa! (Józef Malinowski)! *. — „W pogrzebie brała udział cała Szczawnica. Ludzie płakali i mdleli” (Józefa Słowik)”. — „W pogrzebie wzięły udział nieprzebrane tłu- my miejscowych parafian i okolicznych wsi” (Maria Potoczek)'*. — „Nazajutrz ks. Wojciech Zygmunt" w swoim przemówieniu w czasie uroczystości pogrzebowej powiedział, że gdy Ks. Bi- skup diecezji Tarnowskiej dowiedział się o Śmierci tak zacnego Kapłana, dał mu piękne słowo i zasłużoną pochwałę, że śp. Ks. Kozioł Jan był perłą całej Diecezji Tarnowskiej” (Bronisława Wę- glarz)**, — „Pogrzeb jego był wielką manifestacją. Powszechnie mówiono, że ofiarował on swe życie za Szczawnicę” (Stefan Swi- eżawski)”*3. Cdn. Przypisy: 135 Op.cit. (Maria Bratkowska). 136 Op. cit. (Józef Niezgoda). 137 Janina Gabryś (w:) Jacek Gacek, Najlepszy ksiądz, Z doli- ny Grajcarka, nr 24, 1994r., s.5. 138 Op.cit. (Józef Węglarz — Matusek), s. 57-58 139 Zapewne w związku z godziną policyjną i zarządzaniem władz niemieckich. 140 Op.cit. (Józefa Słowik) MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH 141 Op.cit. (Władysława Bartkowska) I 142 Op.cit. (Józef Węglarz — Matusek), s.58 Zastrzyk optymizmu 143 Op.cit. (Jan Wiercioch). 144 Op. cit. (Franciszka Ciesielka). W mroźny, wietrzny, ponury wieczór, w Cafe Helenka 145 Dzielnica Szczawnicy. przy pl. Dietla 17.03.br odbył się występ ,„„Bajarzy znad 146 Na podstawie wielu wspomnień udało się odtworzyć pra- Grajcarka”. Wbrew wątpliwościom, sala wypełniła się wie dokładnie początek mowy pogrzebowej wygłoszonej piękną widownią spragnioną dawki dobrego humoru i zastrzyku szczawnicką gwarą przez Dominika Malinowskiego, który mo- optymizmu. dulowanym po mistrzowsku głosem i treścią płynącą z serca na- Głównymi autorami tekstów tego amatorskiego zespo- wiązał tak niebywały kontakt ze słuchaczami, że słowa jego pa- łu są: Pan Stasiu Jabłoński i Pani Jasia Gawlik. Mądrości miętali przez dziesiątki (!) lat...a słowa i osoby innych mówców rozdawać przy zabawie - to dar i talent tworzenia, który tu zapomnieli. Oto rekonstrukcja początku (dalszy ciąg uległ jednak królował. Potrafił rozpędzić najczarniejsze chmury z czo- zapomnieniu) mowy pogrzebowej Dominika Malinowskiego: ła. Srebrnowłosi na każdym koncercie przedstawiają inny „Boleśnie zajęczały góry! Lasy zaszumiały smutno... Hulina za- układ programu. Dostosowują go do okoliczności, świąt, drżała! A w dolinie — cisza... Pasterz, który na Bryjarce kierdla owiec pilnuje zgiął się w pół, oparł na palicy i słucha... Cisza... Nie! Coś tam słychać... Co to takiego? Jakieś płakanie? Tak, to ludzie płaczą... Ale dlaczego? Co się tam w dolinie stało? Co się stało?! — Ksiądz umarł... Umarł ksiądz!! Pienny, płaczcie razem z nami! Kochany Księże Prefekcie! Tak bardzo wiele dobra nam wyświadczyłeś! Nie ma we wsi domu, którego byś nie odwie- odbiorców. Robią to z zamiłowania, z wyczuciem sceny, często spontanicznie i z radością. Bawią publiczność wy- korzystując swoje przypadłości i rubaszność. „Zdółecka, kompresik, kasza manna, cujym sie jak młodo panna, siwiućko a piykno jak we śnie, dził... rozdałeś nam wszystko co miałeś! Ty, coś ostatnią koszulę siuchajecku kochoj mnie.” swoją dał potrzebującemu, czy nas teraz słyszysz? Jakże my, sie- Spiewają wesoło o swoim nastawieniu do życia i lu- roty, teraz bez Ciebie żyć będziemy? Czy będziesz nadal o nas dzi. Gwiazdami „Bajarzy..” tego wieczoru, niewątpliwie, pamiętał? Prosimy Cię, bądź z nami zawsze!!! /.../ było małżeństwo Gawlikowie z komiczną scenką awantu- 147 Op.cit. (Józef Malinowski). ry rodzinnej oraz małżeństwo Ciesielków - scenką babci i 148 Op.cit. (Helena Mazurek). dziadka, dziadka, który „już nie może”. Była premiera we- 149 Op.cit. (Józefa Słowik). sołego tekstu o zmarszczkach, który powiedziała Pani Ela. 150 Op.cit. (Maria Potoczek). Prezenterką zespołu, jak zawsze, była profesjonalna 151 Administrator szczawnickiej parafii po śmierci ks. Kozioła. Pani Basia Szela- przewodniczka. Akompaniował na gita- Wcześniej hitlerowcy aresztowali proboszcza ks. Michała Matra- rze Pan Zygmunt Ormianin. sa, który po wojnie wrócił z obozu w Dachau i kontynuował pracę jako szczawnicki proboszcz. W czasie nieobecności zastępował go ks. W. Zygmunt. 152 Op.cit. (Bronisława Węglarz). 153 Op.cit. (Stefan Swieżawski), s. 350. Szczawnica to wyjątkowa miejscowość. Tu kwitną talenty pisarskie, muzyczne, aktorskie. Tu jest klimat do tworzenia. Przyjeżdżali tu na kurację sławni - Henryk Sienkiewicz, Maria Konopnicka, Władysław Orkan i ... stworzyli dzieła. Tu mieszkała Sława Przybylska i Ewa Kuklińska. Tu, w Jaworkach, mieszka Jerzy Pal - aktor. Ten spokój, naturalna cisza, specyfika położenia ko- chanej, pięknej i spokojnej miejscowości ma szczególny urok dla przyjeżdżających. Chce się tu przyjechać, nawet, kiedy nie ma sezonu. Tu odpoczywa się od hałasu wielkie- go miasta, nieznośnych sąsiadów, popsutej windy na 10 piętro, zimnego cienia wieżowców, korków na skrzyżo- waniach, odjeżdżającego tramwaju sprzed nosa. Tutaj tego nie ma. Wreszcie tutaj się na to nie patrzy. Miastowi wiedzą o czym piszę. Stres, pośpiech, tok- syczne sytuacje, toksyczne układy w pracy. Od tego trzeba odpocząć, nacieszyć się wreszcie przywiezioną tutaj ro- dzinką czy też spędzić w Szczawnicy czas we dwoje. Tu można wreszcie zażyć czegoś naturalnego. Czyste powietrze, czysta woda, spokój, cisza i... . świeży humor góralski. To leczy. Tak niewiele potrzeba człowiekowi zmęczonemu przewlekle czy też wypalonemu zawodowo. Duch Srebrnowłosych ze Szczawnicy jest młody. To Klub 60+ ludzi otwartych, tolerancyjnych i chcących jeszcze dzia- łać i tworzyć. Radują się życiem i chcą zarażać tym innych. Marzą o fachowcach - muzyku, aktorze, którzy to podpowia- daliby, jak jeszcze lepiej śpiewać i recytować na scenie. Ma- rzą o nowych członkach, chętnych do aktywności w Stowa- rzyszeniu „Młodzi inaczej”, do którego wszyscy należą. Siedziba mieści się w remizie strażackiej przy ulicy Sza- laya 103, wejście boczne, III piętro. Kontakt telefoniczny 669-631-066. Razem mamy siły do działania. Chętnych serdecznie zapraszamy. Elżbieta Zawalska-Czajka DL” ZZ STRONA 11 KWIECIEŃ 2018 - Nr 307 11.03. Wybraliśmy się na Pielgrzymkę do Kalwarii Zebrzy- dowskiej. Przygotowując się do Wielkanocy uczestniczyliśmy w Drodze Krzyżowej. Było to dla nas duże przeżycie. Każdy niósł w Sercu swoje wielkopostne postanowienia i intencje. 23.03. Uczestniczyliśmy w przygotowanej przez nasz Odział Drodze Krzyżowej wokół kościoła. 23.03. i 28.03 to czas, w którym nasi członkowie działający w amatorskim teatrze wystawiali w szczawnicki Kinoteatrze „Pa- sję”. Przedstawienie to od chwili powstania cieszy się dużym za- interesowaniem, zarówno ze strony mieszkańców jak i gości prze- 25.03 Tradycyjnie w Niedzielę Palmową wraz z Miejskim Ośrodkiem Kultury i Parafią współorganizowaliśmy konkurs palm. Po południu natomiast włączyliśmy się w Drogę Krzyżową ulicami Szczawnicy. 27.03 wraz z Pocztem Sztandarowym uczestniczyliśmy w ostat- niej drodze zasłużonego długoletniego członka naszego Oddziału śp. Bronisława Saraty. Łączymy się w bólu z rodziną i modlimy się za naszego przyjaciela o wieczną radość w Domu Ojca. Widoczni byliśmy również w Uroczystościach Triduum Pas- chalnego: 30.03 Przy Adoracji Grobu Pańskiego oraz w procesji rezu- rekcyjnej. Dziękujemy wszystkim członkom za włączenie się w uroczy- stości Wielkanocne, przybycie w naszych regionalnych strojach i za asystę przy Poczcie Sztandarowym. Kwietniowym solenizantom i jubilatom życzymy spokoju, radości i słońca, które oświeca życie... Zdrowia, szczęścia i po- myślności oraz samych szczęśliwych dni. Zachęcamy do włączenia się w uroczystości odpustowe na Świętego Wojciecha i święto 3 maja. bywających w Szczawnicy. Konkurs Palm Przy pięknej wiosennej pogodzie świę- towaliśmy Niedzielę Palmową. Po raz kolejny w naszej szczawnickiej parafii odbył się Konkurs Palm, zorganizowany przez Miejski Ośrodek Kultury, Oddział Pieniński Związku Podhalan i Parafię pw. św. Wojciecha BM. Do sali św. Kingi w Domu Parafialnym przybyli po Mszy św. o godz. 10.30 liczni parafianie. Wszystkich przywitał dyrektor MOK Tomasz Hurkała 1 przedstawił jury, w skład którego weszli przedstawiciele Związku Podhalan: Domi- nika Szczepaniak, Robert Majerczak i To- masz Hamerski. Jury oceniało plamy w trzech katego- riach, przyznając nagrody i wyróżnienia: Służebniczek NMP na Skałce cy pierwszych trzech miejsc bony finanso- we. Zarząd Pienińskiego Oddziału Związku Podhalan - Palma tradycyjna: Im. — Karolina Niezgoda II m. — Mateusz Tokarczyk II m. — Aleksandra Janc Wyróżnienie — Karolina Tokarczyk - Palma najwyższa: Im. = Wojciech i Piotr Salamon — 9 m. II m.- Anna i Piotr Malinowscy III m. — Kaspian Makowski - Palma oryginalna: I m. — Oliwier Dyda II m. — Julia Plewa IIIm. — Filip Plewa Wyróżnienie — Dzieci z Ochronki Sióstr Laureaci otrzymali dyplomy, a zdobyw- Ponadto Oddział Parafialny Stowarzy- szenia Rodzin Kato- lickich Diecezji Tar- nowskiej ufundował nagrody dla najmłod- szej uczestniczki i naj- młodszego uczestnika konkursu — piękne zabawki! Laureata- mi zostali: półroczna Laura Wójcik i ośmio- miesięczny Wojciech Polaczyk. | - Na wszystkich cze- kały słodycze ,, z ko- szyczka” oraz gratula- | cje i podziw widzów. „a MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH A» Między nami, zóralami... Kronika Towarzyska Wszystkim, którzy w tak bolesnych dla nas chwilach dzielili z nami smułek i żal, okazali wiele serca i życzliwości oraz uczestniczyli we Mszy św. i ceremonii pogrzebowej Ś.P. Bronisława Sarały, w szczególności rodzinie bliższej i dalszej, przyjaciołom, Związkowi Podhalan, kapeli, Pani Stanisławie Wiercioch za ciepłe pożegnanie oraz osobom wspierającym nas modlitwą i dobrym słowem Serdeczne podziękowania składa żona z dziećmi Konkurs Palm został także zorganizowany w Jaworkach i w Szlachtowej Agnieszka Stopka Wyniki niedzielnego konkursu palm w Jaworkach: Najwyższa palma 1. Karol Miechurski (6.5m) 2. Konrad Papież 3. Natalia Maślanka Palma tradycyjna 1. Anielka Ziemianek 2. Mateusz, Zosia i Bartek Szczepaniak 3. Tomasz Rychtarczyk 4. Sebastian Dulak Palma najozdobniejsza 1. Karolina Ziemianek 2. Wiktor Dulak 3. Łucja Waligóra 4. Tadeusz Nieć Krótką pogadankę na temat góralskich palm tradycyjnych prze- prowadził Andrzej Dziedzina Wiwer. W tym czasie jury obrado- wało w składzie: Janina Mazurek, Alicja Cygler, Maria Hamer- ska i Agnieszka Stopka. Do oceny było mnóstwo pięknych palm i wybór był trudny. Nagrody ufundował Urząd Miasta i Gminy Szczawnica, a organizatorem konkursu było Stowarzyszenie na Rzecz Promocji i Rozwoju Jaworek. Specjalną nagrodą wyróż- niono też palmę wykonaną przez podopiecznych Domu Dziennej Pomocy w Jaworkach. Na ręce opiekunek panie z jury wręczyły kosz łakoci. j h Wiadomości z Parafii Św. Wojciecha w Szczawnicy Sakrament chrztu świętego przyjęli 18.03.2018 r. Jakub Wróbel s. Tomasza i Ewy Drobot, ur. 20.11.2017r. Karol Wojciech Klimek s. Artura i Moniki Kolankowskiej, ur. 8.12.2017r. 11.03.2018 r. Kamil Jan Mastalski, ss Adama i Magdaleny Słowik, ur. 14.12.2017r. Szymon Izdebski, s. Radosława i Marzeny Kapturkiewicz, ur. 11.08.2017r. Odeszli do wieczności Mieczysław Strzelec ur. 7.04.1955r. zam. kiedyś ul. Główna 186, zm. 2.03.2018r. Stanisław Kotula ur. 5.08.1937/r. zam. oś. XX-lecia 4/9, zm. 11.03.2018r. Maria Gutowska ur. 3.09.1944r. zam. ul. Wygon 5a, 19.03.2018r. Bronisław Sarata ur. 6.06.1941r. zam. ul. Samorody 3a, zm. 24.03.2018r. Bolesław Kramarz ur. 9.01.1927r. zam. ul. Szalaya 74, 25.03.2018r. Władysław Malinowski ur. 2.03.1942r. zam. ul. Samorody 28a, zm. 28.03.2018r. Zaś senator Jan Hamerski osobiście ufundowaną kwotą pie- niężną wyróżnił kilkuletniego Tomasza Ligasa za nienaganny w tym dniu strój regionalny. Pozostałych uczestników konkursu palm częstowano słodycza- mi. Wyniki niedzielnego konkursu palm w Szlachtowej: Najwyższa palma: Najbardziej Palma tradycyjna: Oliwia Sułek ozdobna palma: Maria Tomasiak Monika Błażusiak Ewa Gołdyn Wojciech Salamon Paweł Dyda Julia Urban Wiktoria Mastalska Igor Mędrala Palmy oceniało jury w składzie: Jolanta Salamon — sołtys Szlachto- wej, Andrzej Dziedzina Wiwer, Andrzej Koza, Jacek Piechota Zwycięzcy otrzymali cenne nagrody rzeczowe, jak smar- twatche, gry planszowe, słuchawki oraz słodycze. DL” ZZ STRONA 13 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Zmani — nieznani Kasia Kofodziejska i jej psy na biegunach Katarzyna Kołodziejska, dla znajomych i przyjaciół Kasia, rocznik 1983, od około trzech lat jest mieszkanką Jaworek, choć początkowy okres jej tu pobytu był zmien- ny i zależny od pracy w Warszawie. Pocho- dzi z Radomia, gdzie też dotąd mieszkają jej rodzice, ale zamieszkała w stolicy. Tam też studiowała w Akademii Wychowania Fizycznego kierunek Turystyka i Rekre- acja. Pracę zawodową związała z reklamą, pracując jako copywriter, pisząc teksty, hasła marketingowe i tworząc scenariusze reklamowe. W Jaworkach pojawiła się ze względu na męża — Stanisława Kołodziejskiego, artystę rzeźbiarza, właściciela galerii Wia- trak Kulturalny obok Muzycznej Owczar- ni. Ojciec Kasi — Stanisław i ojciec Sta- Sia — Wieńczysław, właściciel Muzycznej Owczarni byli szkolnymi kolegami, zna- jącymi się dobrze z Nowego Targu. Stąd też i Kasię zawsze ciągnęło na południe, w góry. Od swego taty dowiedziała się o bardzo klimatycznym miejscu, jakim jest Muzyczna Owczarnia. Z przyjemnością przyjeżdżała do klubu na kolejne koncerty i podczas jednego z pobytów poznała Stasz- ka Kołodziejskiego. Okazało się, że mają wspólne zainteresowania — jazdę na nar- tach (Stanisław był instruktorem narciat- skim) oraz miłość do psów. Stanisław miał suczkę Daisy, a Kasia — Akitkę, wziętą ze schroniska w Warszawie, obie rasy husky syberyjski, z którymi chętnie chodzili na długie spacery i rozmawiali, rozmawiali... Zrodziło się uczucie, pobrali się. Nie mając początkowo pomysłu na sie- bie, Kasia skupiła się na pomocy mężowi w rozwijaniu galerii i jej prowadzeniu. Zawsze jednak pragnęła zająć się psimi ZEG TOWA Z DUYY ZZ zaprzęgami i namó- wiła Stanisława na spróbowanie pracy z psami. Ponad rok trwało nawiązanie poprawnych relacji między suczkami, które od początko- wego wrogiego na- stawienia do siebie, doszły do wzajemnej akceptacji. _ Wtedy Kasia rozpoczęła po- szukiwania osoby na naszym terenie, która nauczyłaby jej sztuki odpowiedniego _po- stępowania z psami, by przystosować je do ciągnięcia przęgów; chodziło o kogoś kto znałby się także na sprzęcie i miał doświadczenie w dziedzinie powożenia. Taką osobą okazał się Andrzej Świst z Dursztyna, który wraz z żoną prowadzi hodowlę siberianów ha- skych i ma ogromną wiedzę na temat tej rasy psów oraz psich zaprzęgów. Kasia chwyciła bakcyla. Dwa lata temu po raz pierwszy pojechała w Bieszczady z panem Andrzejem na zawody psich zaprzęgów, w których Andrzej Świt startuje jako najstar- szy musher (powożący psami) w Polsce. Tak Katarzyna poznała tajniki sportu. Psie zaprzęgi to niemalże cała filozofia życia. Ma wiele kategorii, w zależności od ilości psów w zaprzęgu (począwszy od jednego, biegającego z rowerem, po dwa, cztery, sześć, osiem, dziesięć i więcej). Biegać można zimą, po śniegu, z saniami, i w okresie wiosenno — jesiennym z wóz- kiem, z rowerem, po suchej nawierzchni. Tworzenie psiego zaprzęgu wymaga Ood- powiedniej uprzęży i specjalnego przygo- towania psów, by reagowały na komendy. Na szczęście bieganie mają w genach. To ich natura i wrodzona skłonność. Każdy zaprzęg musi mieć parę liderską z przodu, czyli wicelidera i lidera - psa, który jest najinteligentniejszy, najszybszy i najbar- dziej reagującego na komendy; on prowa- dzi za sobą pozostałe psy i odpowiada za powodzenie całej wyprawy. Zaprzęgi są tworzone z jednej tylko rasy psów — sybe- rianów husky, albo i łączenia ich z innymi rasami psów biegający. Kasia w swoim małym stadzie, złożonym z pięciu psów, ma jeszcze jedną suczkę rasy siberian husky — Salome, także dwa psy alaskany husky — suczkę Kailan i jedynego faceta w za- damskim gronie - Kamyka. Kasia Kołodziejska przed sezonem zi- mowym rozpoczęła współpracę z Grzego- rzem Jęknerem z Nowego Targu - przy- jacielem pana Andrzeja - w dziedzinie organizowania przejażdżek psim zaprzę- giem w Jaworkach. Jękner, w przeciwień- stwie do p. Andrzeja, ma w swoim psim zaprzęgu nie tylko syberiany, ale i alaskany husky (euro husky, jak mawiają na Słowa- cji), dysponuje pełnym sprzętem (saniami), posiada wiedzę i doświadczenie, którym podzielił się z Katarzyną. Kasia chciała się oddać swojej pasji, a jednocześnie skupić na poszerzeniu oferty turystycznej w Ja- workach o atrakcję, której dotąd tutaj nie było. Do sprawy wzięła się profesjonalnie, wykorzystując swoje doświadczenie w mar- ketingu i reklamie. Założyła stronę interne- tową www.psynabiegunach.pl, funpage na Facebooku, wydrukowała ulotki i rozesłała je w wiele miejsc, potencjalnie zaintereso- wanych nową ofertą turystyczną. Uczest- niczyła także wraz z Grzegorzem w kilku akcjach, promujących nową formę zimowe- go wypoczynku, by więcej osób się o niej dowiedziało. Byli widocznie m.in. podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego w Nowym Targu, na którym przewozili turystów psimi zaprzęgami po tamtejszym rynku. Już pierwszy sezon pokazał, że był to strzał w dziesiątkę i że eksperyment się powiódł. Z, przejażdżek psim zaprzęgiem, złożonym z dziesięciu psów Grzegorza Jęknera i pięciu Kasi, skorzystało blisko dwieście osób, i to zarówno dzieci, jak i dorosłych. Trasa została przygotowana na szczycie ośrodka Arena Jaworki, z którym Kasia współpracuje. Przejazdy odbywały się po specjalnej pętli i trwały kilka minut. Podczas ferii była też indywidualna oferta dla kolonii i zimowych obozów - wyjaz- dów do Zaskalskiego, by każde z dzieci mogło się takim psim zaprzęgiem przeje- chać. Bywali również chętni na dłuższą, dwu- trzygodzinną wyprawę z psami w góry, co oprócz przyjemności jazdy psim zaprzęgiem, dawało ogromną radość z od- dalenia się od cywilizacji i podziwiania uroków zimowej przyrody. Mimo pracy z turystami Kasia i Grze- gorz znaleźli czas, by wziąć udział w Mistrzostwach Polski Psich Zaprzęgów, zorganizowanych na przełomie stycznia i lutego. Okazało się, że ich zaprzęg złożony z dwóch psów Kasi i czterech Grzegorza, oraz prowadzony przez niego, wygrał w kategorii zaprzęgów „szóstek”, na średnim dystansie 100 km (w trzech etapach) i zdo- MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH był Złoty Medal, a ponadto tytuł najszyb- szego zaprzęgu zawodów! Kasia Kołodziejska ma zamiar kontynu- ować przygodę z psimi zaprzęgami także i w okresie wiosenno — jesiennym. Przeciw- wskazaniem do uprawiania tej atrakcji tu- rystycznej są tylko zbyt wysokie dla psów ras syberyjskich temperatury lata. Niemniej kilkanaście stopni powyżej zera i sucha nawierzchnia nie przeszkadza, by biegać z psami na rowerze czy z wózkiem. Na chęt- nych do spróbowania tej formy kontaktu z naturą jest już nawet przegotowana specjal- na oferta, której szczegóły można znaleźć na stronie WWW.psynabiegunach.pl. Kasia Kołodziejska ma także inne hob- by. Częste przebywanie na łonie przyrody wyzwoliło chęć jej uwieczniania na foto- grafii. Powstała cała kolekcja pięknych zdjęć krajobrazowych. Umiejętności udo- skonaliła podczas uczestnictwa w warszta- tach fotografii podczas letnich Warsztatów Muzycznych w Muzycznej Owczarni. Lubi także pisać, i czyni to z dużym talentem, co z przyjemnością można stwierdzić czyta- jąc jej internetowy blog. A może z czasem piękne, bardzo osobiste opowieści znajdą Nastrojowy koncert J.J. Stadnickiego 15 marca 2018r. w legendarnej, super- akustycznej sali „„Muzycznej Owczarni” na Jaworkach odbył się koncert naszego rodzimego, szczawnickiego barda Jerzego Juliusza Stadnickiego. Pieśniarz wypowia- dał się w balladach o problemach społecz- nych, moralnych, życiu codziennym, wę- drowaniu i znaczeniu liryki w życiu. Pan Jerzy Juliusz Stadnicki jest Wielki pod względem budowania nastroju kon- certu. To mistrz trafiania słowem w serce słuchacza. Wprowadza atmosferę spokoju, wyciszenia się po trudach dnia i codzien- ności. Jego wysoka kultura osobista wnosi stare zasady dbałości o wrażenia słucha- się i w wersji książkowej? Pisanie o psach i fotografowanie ich dokonań szybko spełni- ło swoją promocyjną rolę. Zainteresowała się nimi i życiem w Jaworkach krakowska telewizja. Powstał film z udziałem Kasi - „Zycie na biegunach”. Kasia Kołodziejska, chociaż zabrakło jej największego Przyjaciela i Towarzy- sza, dzielącego pasję do sztuki i do zaj- mowania się psimi zaprzęgami (Stanisław Kołodziejski zginął 17 września ubiegłe- go roku), pragnie związać swoje życie z górami. Chce zachować galerię z pracami Stasia w Wiatraku w Jaworkach, by i inni mogli cieszyć wzrok jego rzeźbami i obra- zami. Ma także zamiar znaleźć w okolicy dom z miejscem dla psów, które kocha, by móc je trenować, spacerować z nimi i przygotowywać do kolejnych przejażdżek psich zaprzęgów. Ma marzenie, by założyć ośrodek musherski i uczyć innych tego, co sama poznała; by ludzie mogli tam mieć noclegi i mogli dłużej obcować z psami. Interesuje ją także dogoterapia, która po- maga i dzieciom i dorosłym w wielu pro- blemach zdrowotnych. „Psy na biegunach” — rozbujane i biegające; przyzwyczajone cza. Ten dar trzeba mieć w sobie i chcieć go zaangażować, aby słuchacze zechcieli skupić się nad sprawami nieprzemijający- mi i celem życia każdego z nas. Koncert składał się z trzech części. Pro- logiem była ballada — „Jesienna tęsknota”. „Życie” autor nazwał - giełdą. To prosta, optymistyczna przenośnia z przesłaniem. Pokusić się można o sprecyzowanie jej w refrenie i między jego wierszami: „Nigdy się nie poddaj, dalej trzeba żyć, choć z tą giełdą, taki trochę, jak to mó- wią - wic!.” Szczególnie utknęła mi w pamięci balla- da śpiewana po raz pierwszy pt. „„Spóźnio- ne dzieci”. Dotyka ona kultu młodości, w tym złym znaczeniu. Dotyczy problemów myślenia aspołecznego, egoistycznego, postawy - tylko konsumentów, hedonizmu. Dobitnie brzmiał refren: „ Po co nam myśli o starości, to nie nasz czas. Świat nam otwarty jest na oścież, gdy forsę masz. Epoka nam przychy- i la Nieba na Ziemi tu... 4 że nie dla wszystkich starcza chleba, to inny - blues”. Pieśniarz wał głównie wykony- utwory do bardziej surowego klimatu, ale i lubią- ce wygrzewać się do słońca, pozwalające głaskać się dzieciom, ale słuchające tylko jednego pana (pani!), stadne i przyciąga- jące sympatię, ale czasem potrzebujące indywidualnego traktowania — są dobre na wszystko! Potrafią być lekiem na całe ZION Alina Lelito własne, ale były też ulubione i znane przez publiczność. Był -”Pamiętajcie o ogro- dach” Jonasza Kofty, a także śpiewany przez Sławę Przybylską —„Pamiętasz była jesień”, z oryginalną, zaskakującą interpre- tacją artysty. Koncert odbył się czwartek o godz. 20.00., mało dogodnej porze dla fanów barda. Okazał się bardziej kameralny, niż się spodziewano. Pomieszczenia były na początku niedogrzane, ale atmosfera koncertu była ciepła i nastrojowa. Można było rozgrzać się szklaneczką herbatki z prądem, porozmawiać z artystą. Utwory prezentowane stwarzały spokojny nastrój, błogi relaks na zszarpane nerwy. To była niemal muzykoterapia. Łagodny, naturalny głos pieśniarza wyzwalał poczucie święta, dobroci, ładu. Panowała magia przedwo- jennej stateczności, szacunku, stabilności dawnych złotych czasów. Można było na ten czas zapomnieć o wszechobecnym na co dzień grubiaństwie, zuchwałości, poufałości jaka panuje nawet wśród artystów. Był umiar, patriotyzm, szacunek dla wysokiej kultury i dbałość o klimat poezji śpiewanej. Życzymy artyście wielu koncertów i mi- łej publiczności, a nam - większej możli- wości uczestniczenia w tak pięknych prze- życiach w Szczawnicy. Elżbieta Zawalska-Czajka DL” ZZ STRONA 15 16 STRONA KWIECIEŃ 2018 - Nr 307 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Apel na apel Stowarzyszenie 60+ „Młodzi Inaczej”, większością głosów, popiera apel Pana Wojciecha Wierciocha pt. „Ratujmy „diament” Szczawnicy”. Jest prawdą, że miejsce to jest jedyne na tę chwilę, jak chodzi o imprezy tzw. masowe. Sam budynek „Wanda”, teren, gdzie się znajduje oraz bliskość promenady są jedyne i powinny pozostać niezabudowane. Parokrotnie mieliśmy okazję występować w tej części naszego miasta jako grupa „Bajarzy znad Grajcarka”, z okazji różnych imprez. Wykorzystajmy dobrą wolę Pana Wojtka odnośnie przekazania Jego atrakcyjnych działek na rzecz nego- cjacji warunków umowy z PKL i pozostawmy ten teren wolny od zabudowy. Członkowie Stowarzyszenia 60+ Zastanówmy się póki jest jeszcze czas Dotarł ostatnio do moich rąk „Apel” Wojtka Wierciocha doty- czący nieruchomości położonej w Szczawnicy przy ulicy Głównej 31, która ma się stać w niedalekiej przyszłości terenem inwesty- cji deweloperskiej. Z tego co wiem, nie jest jeszcze sfinalizowana umowa prawno – cywilna, umowa kupna – sprzedaży. Gdyby była umowa zawarta to wiadomo „causa finita” czyli mówiąc po pol- sku „barszcz po obiedzie” i „wolnoć, Tomku, w swoim domku”. Lecz jeśli sprawa jest w zawieszeniu, to czy nie byłoby dobrze i korzystniej dla miasta i społeczności, aby to właśnie miasto sko- rzystało z przysługującego mu prawa pierwokupu? Kwota za nieruchomość dla normalnego zjadacza chleba bar- dzo wysoka, ale dla miasta NIEKONIECZNIE! Parking na kika- dziesiąt samochodów, gastronomia, scena muzyczna, boisko pla- żowe, miejsca handlowe, no i jakby nie było jeden z piękniejszych budynków starej Szczawnicy jaki znam – willa „Wanda”. Kwota wyasygnowana przez miasto na zakup nieruchomości zwróciłaby się na pewno w nie tak odległym czasie poprzez umowy dzierżaw- ne. Tej klasy nieruchomość i to w dużym stopniu zagospodarowa- na to właściwie ostatnia szansa miasta na posiadanie w centrum Szczawnicy tak atrakcyjnej własności. Teren pod kolejką i Plac Dietla z tego co wiem traci na aktualności w najbliższej przyszło- ści. Mam świadomość, iż rewitalizacja willi „Wanda” to nie jest sprawa na dzisiaj i na jutro, ale na kilka lat. Aleć „lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu”. Zagospodarowanie takiego obiektu po rewitalizacji to już najmniejszy problem. Pomysłów świetnych, pożytecznych, racjonalnych w takim miejscu jak uzdrowisko mogą być dziesiątki. Nie jestem zadeklarowanym przeciwnikiem dewe- loperów ani ich działań, ale wszystko musi mieć pewien umiar. Popatrzcie się Państwo na nie tak odległe Zakopane. Niczym nie- kontrolowana deweloperka, wręcz ich wyścig, spowodowała, że miasto to staje się architektonicznym kuriosum. Stanisław Witkie- wicz i Wojciech Brzega w grobach się przewracają! Zapytany o ten stan rzeczy Jasiu Karpiel – Bułecka, wybitny góralski architekt i muzyk, powiedział krótko: „Wicie, to powinno być tak jak w Niedzicy. Trza zalać calućkie Zokopane wodą. Na pocątek spro- wadzić jednom rodzine Gąsieniców i zaconć syćko od nowa!” Za- kopane miało swojego Witkiewicza i Brzegę, Szczawnica Józefa Szalaya i Adama hrabiego Stadnickiego – dwóch wspaniałych wi- zjonerów, którzy doprowadzili Szczawnicę do statusu „Perły pol- skich uzdrowisk”! Architektoniczne cacko! Powinniśmy chuchać i dmuchać na to, co po nich pozostało. Świętej pamięci Jerzy Wal- dorff powiedział ostrzegawcze słowa: „Naród, który nie pamięta i nie szanuje własnej tradycji, nie godzien nazywać się narodem!” To się również odnosi do mniejszych społeczności, do osiągnięć architektonicznych i kulturowych naszych poprzedników, tych wszystkich Szalayów, Stadnickich, Ciesielków, Zachwiejów. A teraz trochę o Wojtku Wierciochu. Oczywiście, że znam Wojtka i przyjaźnię się z nim od wielu lat. Kiedy spojrzymy na casus Wojtka w tej sprawie po ludzku, to po ludzku po prostu mi go bardzo, bardzo żal. Zainwestował w ten pomysł całe swoje serce, pracę, czas i pieniądze, zainwestował w nieruchomość, na której przez 30 lat nikt „palcem w bucie nie kiwnął”. Dzisiaj cały swój wkład chce podarować miastu, aby tylko to, co on zrealizo- wał miało ciąg dalszy. Uwierzcie mi, Państwo, że w dzisiejszym zmaterializowanym, konsumpcyjnym świecie, w którym żyjemy GEST Wojtka nie jest CODZIENNOŚCIĄ! Wiem z własnego 20.letniego doświadczenia mojej „Muzycznej Owczarni”, że mo- mencie pojawienia się jakiejś inicjatywy społecznej, natychmiast konstytuuje się wcale niemała grupa osób, która zaczyna szukać „drugiego dna”. Mój przypadek pokazał, że nie ma takowego, jest tylko jedno dno, które od dwudziestu staram się zasypywać raz w terminie, raz przy pomocy komornika wpłacanymi rachunkami i płatnościami. Na Boga, nie szukajcie u Wojtka na siłę „drugiego dna”! To chyba tyle, kończąc odsyłam jeszcze raz do tytułu – „Zasta- nówmy się, póki jest jeszcze czas”. Stowarzyszenie „Muzyczna Owczarnia” Przewodniczący Wieńczysław Kołodziejski P.S. Gdyby ktoś się dziwił, skąd u Wojtka tyle społecznikostwa, to uprzejmie informuję, że Pan Wojciech Wiercioch obronił pracę licencjacką na Akademii „Muzyczna Owczarnia” na wydziale – Inicjatywy Społeczne ze szczególnym uwzględnieniem wartości edukacyjno – muzycznych. Pisz¹ do nas... „Dołączam się do prośby o ponowne przemyślenie decyzji, na temat niewykorzystania możliwości pierwokupu działek przy pro- menadzie, na której znajduje się zabytkowy obiekt Wanda . Jest to ostatnia strategiczna działka w centrum, która idealnie nadaje się do organizacji wydarzeń kulturalnych i sportowych. Bartosz Ciesielka Mountain Touch” Nawiązując do apelu, który skierowałem do nr 306 „Z Doliny Grajcarka” – marzec 2018, jako wkładka, na temat terenu oraz willi „Wanda”, znajdujących się w Szczawnicy przy ul. Głównej 31, aby ponownie rozwa- żyć przez Miasto jego prawo pierwokupu z przeznaczeniem na cele miejskie, postano- wiłem kontynuować prośbę o konsultacje z Organizacjami Pozarządowym. Stowa- rzyszeniami, Mieszkańcami i Przyjaciółmi w tej jakże ważnej sprawie. Uzyskałem zrozumienie i słowa po- parcie od szeregu instytucji oraz osób prywatnych, co zaowocowało pismem skierowanym do Pana Burmistrza i Rady Miejskiej. Mój apel poparli: Związek Podhalan, Wspólnota Leśno – Gruntowa, Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych o/ Szczawnica, Polskie Stowarzyszenie Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną – Koło „Perła” w Szczawnicy, Stowarzy- szenie 60+ „Młodzi Inaczej”, Ochotnicza Straż Pożarna, Górskie Ochotnicze Pogo- towie Ratunkowe, , Stowarzyszenie „Mu- zyczna Owczarnia”, Mountain Touch, Klub Sportowy „Pieniny” oraz osoby prywatne, PP.: Wiercioch, Majerczak, Zachwieja, Sa- lamon, Ciesielka, Malinowski, Czaja, Dzie- dzina, Kowalczyk, Waruś, Węglarz, Wójcik, Sarata, Adamczyk, Gabryś, Szczepaniak, Polaczyk, Hamerski. Serdecznie wszystkim Państwu dzięku- ję i proszę o dalszą pomoc. Odsyłam do zapoznania się z treścią wkładki, którą skierowałem do obecnego numeru – 307 „ZDG”. Z poważaniem Wojciech Wiercioch Ruą do nad... Przed dwoma laty obchodziliśmy 1000. lecie Chrztu Polski. W tym — 2018 - różnymi formami staramy się uczcić 100.lecie Od- zyskania Niepodległości po 223 latach od III rozbioru. Były to lata powstań, nadziei, ale też rozpaczy. 24.10.1794 władcy Rosji, Prus, oraz imperium Habsburgów uzgodnili traktat o całkowitym rozbiorze Polski, a w styczniu 1797 roku podpisali konwencję, gdzie w artykule tajnym jest napisane m.in.: przeto wysokie stro- ny, zawierające umowę, postanowiły i zobowiązują się odnośnie do trzech dworów, nie zamieszczać w tytule miana i nazwy łącznej Królestwa Polskiego, która zostanie odtąd na zawsze skasowana. W czasie insurekcji kościuszkowskiej poseł szwedzki Jan Chri- stopher Toll, mimo sympatii dla Kościuszki, widział beznadziej- ność sytuacji ze względów geopolitycznych. Dlatego to, że teraz nie jesteśmy poddanymi rosyjskiego cara, cesarza Austro-Węgier lub króla Prus zawdzięczamy wszystkim pokoleniom walczących przez okres poddaństwa z zaborcami, ale też sytuacji geopolitycz- nej po I Wojnie Światowej, którą twórcy Państwa Polskiego potra- fili prawie w 100% wykorzystać, i obyśmy o tym pamiętali. W kwietniu po raz kolejny Akcja Katolicka organizuje Kier- masz Książki Katolickiej Patriotycznej i Regionalnej. Nie przega- piliśmy rocznicy i będzie na kiermaszu dużo pozycji powiązanych z rocznicą, z ludźmi. Jeszcze w styczniu przedstawiliśmy Panu Burmistrzowi nasze Nr 307 - KWIECIEŃ 2018 propozycje uczczenie 100-lecia niepodległości, które i tak będzie- my w miarę możliwości realizować bez wsparcia Urzędu Miasta, lecz liczyliśmy na przynajmniej życzliwe zainteresowanie (pismo do Pana Burmistrza i odpowiedź jest na stronie www.akszczaw- nica.pl). W piśmie m. in. „Proponujemy patronów dla szczawnickich mostów, a może też innych miejsc (skwerki, deptaki itp.): Jan Pa- weł II, Kurierzy Pienińscy, Legioniści, Biskup Małysiak, Ks. Mi- chał Matras, Rodzina Fijasów, Żołnierze Wyklęci, Maria Konop- nicka, Adam Asnyk, Niepodległości”. Jedyną odpowiedzią była informacja o braku środków finansowych, a nie o to się rozcho- dziło. Liczyliśmy, że kilka naszych propozycji lub inne dotyczące 100.lecia przebiją się i na sesji lutowej Rada Miasta podejmie sto- sowną uchwałę. Niestety, nie przebiła się. Przebiła się natomiast kilkanaście dni późniejsza propozycja Zarządu PTTK (informacja ze strony Pana Burmistrza), nie związana z wyjątkowym rokiem 2018, a doświadczona najstarsza organizacja mogła swoje propo- zycje dotyczące kładek przedstawić do ich zaistnienia. Do tych propozycji dołączam kategorię baśniową, a w niej Czekoladowe Orły i Pinokio. Na kiermaszu zapraszamy do zapisywania się do Społeczne- go Komitetu Uczczenia 100-lecia Niepodległości, który ma za cel trwale upamiętnić rocznicę. Aleksander Majerczak Farby Zz mieszalnika szczawnica, ul. Szalaya 95 / Szalaya 41B tel.: 883-600-544 RAOB—DOONA_ materiały | chamia budowlana KWIECIEŃ 2018 - Nr 307 Ponad 100 zawodników zagrało dla Wojtusia W lany poniedziałek na stadionie SKS Sokolica w Krościenku odbyła się 4 już edycja charytatywnego turnieju piłkar- skiego, podczas którego zbierano pienią- dze na rehabilitację młodego szczawni- czanina Wojtka Sobierskiego. W turnieju zagrało 12 drużyn: Sokolica Juniorzy (10 lat Starsi) Samorządowcy Krościenka Nad Dunaj- Mimo, że od dwóch dni padał deszcz, to przed tur- ; niejem niebo się rozjaśniło i wyszło słońce. Mecze były rozgrywane w grupach, na dwóch boiskach. Zawodni- cy grali fair play, bo prze- $ cież nie wynik był najważ- niejszy, lecz szczytny cel i dobra zabawa. Najlepszą drużyną całe- | go turnieju okazała się Pie- nińska Akademia Sporto- cem Pienińska Akademia Sportowa Olimp Team Dream Team OldBoys Kamienica Juniorzy Sokolica Krościenko KS Kopytko Stomatologia Stupka Football Team Sokolica Krościenko Seniorzy Lubań Tylmanowa Rysy Bukowina Tatrzańska Desperado Otwarli serca W sobotę 24 marca, w Dworku Gościnnym odbył się koncert charytatywny dla chorej na nowotwór mózgu Wiktorii Chrobak z Krościenka. W intencji zebrania środków na leczenie 15.mie- sięcznej dziewczynki wystąpili: Michał Matuszewski — finalista XI edycji „Must Be The Music”, Duet Gajda — gwiazda X edycji wa. Kolejne miejsca zajęły |. ZER! drużyny Olimp Team i KS $** Kopytko. Pomysłodawcami i or- ganizatorami turnieju są Jacek Pietrzak, Jakub Dyda, Maciej Dyda. W tym roku na rehabilitację Wojtka udało się zebrać 4 133 zł. - Jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuję. Wspierają mnie w mojej walce głównie sportowcy, niemożliwe więc jest, kz ane can ec zk ANT aar Ear WK men że nie zarażę się od Was tą siłą i wytrwa- łością w dążeniu do osiągnięcia celu- sa- modzielnego poruszania się. Trzymajcie więc nadal kciuki i do zobaczenia za rok — podziękował na swoim profilu facebo- okowym Wojtuś - bohater turnieju. Joanna Dziubińska programu ,„Mam Talent” oraz Kapela „Ciupaga”, która doszła do finału IX edycji tego talent show. Michał Matuszewski, jest mężczyzną śpiewającym głosem... Anny German i ten swój talent wokalny zaprezentował w Dwor- ku, interpretując m.in. jej przebój „Człowieczy los”. Rodzeństwo z Bieszczad czyli Duet Gajda specjalizuje się w graniu na folko- wą nutę, w stylu karpackim. Znani są z takich utworów, jak m.in. „„Karczmareczka”, „„Mamko moja”, „Zahrajte”, które tego wieczoru wykonali na scenie Jazz Baru. Na finał, pełnię swych wokalnych i instrumentalnych możliwo- ści pokazała folkowa Kapela „Ciupaga” z Łącka, znana w Szczaw- nicy z występu na ostatnim „„Sylwestrze pod kolejką”. Zywiołowi muzycy, porwali publiczność rytmiczną muzyką góralską, zabar- wioną klimatami bałkańskimi, węgierskimi, a nawet rumuńskimi. Na koniec koncertu dołączyli do nich wszyscy wykonawcy, wspól- nie muzykując i radując zebranych. Najważniejsza była jednak motywacja zorganizowania koncertu — pomoc dla ciężko chorego dziecka, by zebrać kwotę potrzebną do podjęcia kuracji w Wiedniu. Dar serca muzyków oraz hojność ze- branych zaowocowała zebraniem pieniędzy przez wolontariuszy na dalsze leczenie dzielnie zmagającej się z chorobą Wiktorii, która po operacji musi przejść długotrwałą i bardzo kosztowną rehabilitację. Pomóc Wiktorii można dokonując wpłaty na konto: Fun- dacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym *Kawałek Nieba”. Bank BZ WBK 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374. Tytułem: 1246 pomoc dla Wiktorii Chrobak”. AL. Dofinansowanie Klubu Sportowego Jarmuta przez Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego Zarząd Klubu Sportowego Jarmuta podpisał umowę z Małopolską Agencją Rozwoju Regionalnego na dofi- nansowanie przedsięwzięcia polegającego na organizacji zajęć sportowych ogólno usprawniających oraz spe- cjalnych z akcentem na piłkę nożną mających na celu propagowanie zdrowego stylu życia społeczności miasta i gminy Szczawnica ze szczególnym uwzględnieniem dzieci młodzieży. Cele zadania to przede wszystkim zwiększenie aktywności młodzieży ze Szczawnicy, rozwijanie i utrwalanie zaintereso- wań sportowych oraz wzrost zainteresowań aktywnością ruchową co spowoduje że wielu uczestników na stałe zacznie uprawiać sport. Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego SA foto. Bartłomiej Oleksy Wsparcie przekazane przez Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego dla Klubu Sportowego Jarmuta na wykonanie tego zadania to 2500 złotych. WYŚCIG KURIERÓW 3 kraje, 6 dni wyścigowych, 7 etapów, 22 górskie premie, blisko O50kilometrów iSzczawnicajakojedenzewspółorganizatorów -tak w skrócie zapowiada się 35 edycja Karpackiego Wyścigu Kurierów. Kolarze rywalizować będą na karpackich szosach na przełomie kwietnia i maja. W trakcie wyścigu rozegranych zostanie siedem etapów na terenie Węgier, Słowacji i Polski. W tym roku „Kar- packi” rozpocznie się na Węgrzech 150 kilometrowym etapem z Veszprem do Papy, natomiast etap 5 poprowadzi ze Szczaw- nicy do Nowego Sącza i liczyć będzie 166 kilometrów, na któ- rych wyznaczonych zostało pięć premiowanych podjazdów. Wyścig jest jedną z największych imprez dla kolarzy poniżej 23 roku życia rozgrywanych na europejskim gruncie. Długa trasa i różnorodność profili pozwala zbierać młodzieżowcom cenne do- Świadczenie, nabywać cennych umiejętności i nierzadko sięgać po pierwsze w karierze sukcesy, które w przyszłości otwierają drzwi do wielkiego kolarskiego Świata. Na Karpackim Wyścigu były „szlifowane talenty” m.in. Mauritiusa Lammertinka, Erika Baski, Gregora Muhlbergera, Koena Bouwmana czy Enrica Masa. KRAKÓW REGION V MAŁOPOLSKA WYŚCIG KURIERÓW U; POLSKA-SŁOWACJA-WĘGRY GE ER, tom EE NU Start etapu do Nowego Sącza 2 maja (środa) /Szczawnica, Przystań Flisacka/ 10:00 - podpisywanie listy startowej 10:45 - dekoracja liderów klasyfikacji 11:00 - start honorowy etapu 14:00 - finisz etapu w Nowym Sączu carpathianrace.eu Ge-_28.04-03.05.2018 Szczawnica, 28 marca 2018 r. Burmistrz Miasta i Gminy Szczaw- nica podaje do publicznej wiadomo- Ści, iż na tablicach ogłoszeń w budynku Urzędu Miasta i Gminy Szczawnica przy ul. Szalaya 103 oraz na stronie interneto- wej www.szczawnica.pl w terminie od 28 marca 2018r. do 17 kwietnia 2018 r. wieszono wykaz nieruchomości stanowią- cych własność Miasta i Gminy Szczawnica przeznaczonej do : I. Oddania w dzierżawę w trybie bez- przetargowym na rzecz wnioskodawcy : 1. część działki ewid. nr 124/10 o po- wierzchni 0.05422 ha położonej w Jawor- kach przy ul. Czarna Woda z przeznacze- niem na cele rolnicze na okres 3 lat. 2. część działki ewid. nr 252 o po- Wy- wierzchni 0.2400 ha położonej w Jawor- kach przy ul. Biała Woda z przeznacze- niem na cele rolnicze na okres 3 lat 3. część działki ewid. nr 124/10 o po- wierzchni 0.0682 ha położonej w Jawor- kach przy ul. Czarna Woda z przeznacze- niem na cele rolnicze na okres 3 lat 4. część działki ewid. zmod. nr 530/22 o powierzchni 0.0009 ha położonej w Szczawnicy przy ul. Pienińskiej z prze- znaczeniem na cele handlowe na okres od 01.05.2018 r. do 30.09.2018 r. 5. działka ewid. nr 176 o powierzchni 0.2846 ha położona w Jaworkach przy ul. Pod Homolami z przeznaczeniem na dzia- łalność rolniczą na okres 3 lat 6. Część działki ewid. nr 5444/1 o po- wierzchni 0.0350 ha położonej w Szczaw- nicy przy ul. Skotnickiej z przeznaczeniem na cele składowe na okres 3 lat II. Oddania w najem w trybie bez- przetargowym na rzecz wnioskodawcy : 1.lokal użytkowy o powierzchni 10,25 m? wraz z * korytarza o pow. 4,75 m? oraz wc o pow. 3,36 m? położony w budynku komunalnym w Szczawnicy przy ul. Sza- laya 84 na okres 3 lat 2.lokal użytkowy o powierzchni 8,78 m* wraz z * korytarza o pow. 4,75 m? oraz wc o pow. 3,36 m* położony w budynku ko- munalnym w Szczawnicy przy ul. Szalaya 84 na okres 3 lat III Zbycia w trybie bezprzetargo- wym na rzecz najemcy: 1. lokal mieszkalny nr 20 w budynku komunalnym nr 2 na osiedlu Dwudziesto- lecia w Szczawnicy DL” ZZ STRONA 19 KWIECIEŃ 2018 - Nr 307 na najpiękniejsze ukwiecenie posesji prywatnych w Szczawnicy Zachęcamy mieszkańców do udziału w corocznym konkursie na najpiękniejsze ukwiecenie posesji prywatnych przy budynkach jednorodzinnych oraz balkonów. REGULAMIN KONKURSU NA NAJPIĘKNIEJ- SZE UKWIECENIE POSESJI PRYWATNYCH PRZY BUDYNKACH JEDNORODZINNYCH NA TERENIE MIASTA I GMINY SZCZAWNICA W ROKU 2018 1. Cel: zadbane posesje, ogródki, balkony, to estetyczny i koloro- wy wizerunek naszego miasta 2. Organizator: Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica 3. Uczestnicy: I kategoria : - prywatne posesje przy budynkach jednorodzinnych, II kategoria : - balkony w budynkach jednorodzinnych i wielorodzinnych zgła- szane indywidualnie przez właścicieli bądź przez przedstawi- cieli Rady Miejskiej do przedstawiciela UMiG Pani Janiny Mastalskiej nr tel: 18 262 2203 wew. 29 w terminie do dnia 15.06.2018 r. Zgłoszenia można dokonywać również poprzez przesłanie fotografii posesji na adres e-mail: rolnictwo© szczawnica.pl 4. Ocena wyników : Oceny dokona Komisja Konkursowa w składzie : « dwóch przedstawicieli Rady Miejskiej, WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE « przedstawiciel Klubu TPSP Koło „PIENINY”, * dwóch przedstawicieli Urzędu Miasta i Gminy, » przedstawiciel Miejskiego Ośrodka Kultury. 5. Skala ocen : od 1-10 punktów za: « dobór i różnorodność kwiatów, krzewów i drzew * ilość kwiatów « pomysłowość 6. Termin rozstrzygnięcia : Komisja Konkursowa w okresie od 15.06.2018 r. do 01.10.2018 r. dokonywać będzie oceny pose- sji, a ustalenie wyników nastąpi w dniu 04.10.2018 r. 7. Nagrody : I kategoria: - prywatne posesje przy budynkach jednorodzinnych I miejsce 1.500,00 zł II miejsce 800,00 zł III miejsce 500,00 zł II kategoria: - balkony w budynkach jednorodzinnych i wielorodzinnych I miejsce 1.000,00 zł II miejsce 600,00 zł III miejsce 400,00 zł 8. Uroczyste wręczenie nagród nastąpi na Sesji Rady Miejskiej w Szczawnicy w IV kwartale 2018 r. w zależności od terminu sesji. 9. Wszelkie sprawy sporne rozstrzygać będzie Komisja Konkur- sowa. 10. W konkursie nie mogą brać udziału osoby bezpośrednio zwią- zane z Organizatorem niniejszego konkursu. 11. Interpretacje niniejszego regulaminu należą wyłącznie do Or- ganizatora. STRONA 21 Nr 307 - KWIECIEŃ 2018 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE Uchwały Rady Miejskiej w Szczawnicy, podjęte w I kwartale 2018 roku: Uchwała podjęta na XLIV, nadzwyczajnej sesji, w dniu 18 stycznia 2018 roku: Nr XLIV/306/2018 w sprawie podpisania przez Miasto i Gminę Szczawnica umowy partnerskiej z Gminą Ochot- nica Dolna oraz Gminą Krościenko dotyczącej realizacji projektu pn. „Rozwój infrastruktury wykorzystującej OZE do wytwarzania energii cieplnej i elektrycznej w gminach partnerskich - Ochotnica Dolna, Krościenko nad Dunajcem i Szczawnica” składanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 - Oś 4 Regionalna polityka energetyczna- Działanie 4.1 zwiększenie wykorzystania od- nawialnych źródeł energii. Uchwały podjęte na XLV zwyczajnej sesji, w dniu 5 lu- tego 2018 roku: Nr XLV/307/2018 w sprawie wyrażenia zgody na odda- nie w najem nieruchomości stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLV/308/2018 w sprawie wyrażenia zgody na wy- dzierżawienie nieruchomości stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLV/309/2018 w sprawie wyrażenia zgody na wy- dzierżawienie nieruchomości stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLV/310/2018 w sprawie uchwalenia Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Al- koholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na terenie Miasta i Gminy Szczawnica na 2018 rok, Nr XLV/311/2018 w sprawie zmian w budżecie Miasta i Gminy Szczawnica na rok 2018, Nr XLV/312/2018 w sprawie zmian w Wieloletniej Pro- gnozie Finansowej Miasta i Gminy Szczawnica, Nr XLV/313/2018 w sprawie miejskich obchodów stule- cia odzyskania niepodległości, Nr XLV/314/2018 w sprawie zmiany nazwy Osiedla XX- -lecia w Szczawnicy. Uchwały podjęte na XLVI zwyczajnej sesji w dniu 28 lu- tego 2018 roku: Nr XLVI/315/2018 w sprawie wyrażenia zgody na wy- dzierżawienie nieruchomości stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLVI/316/2018 w sprawie wyrażenia zgody na wy- dzierżawienie nieruchomości stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLVI/317/2018 w sprawie zbycia w trybie bezprze- targowym działki stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica, Nr XLVI/318/2018 w sprawie przyjęcia programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdom- ności zwierząt na terenie Miasta i Gminy Szczawnica, Nr XLVI/319/2018 w sprawie uchwalenia zmiany miej- scowego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta Szczawnica – działki nr 250/5, 250/6 obręb 003 Jaworki, Nr XLVI/320/2018 w sprawie uchwalenia zmiany miej- scowego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta Szczawnica – działka nr 242/4 obręb 003 Jaworki, Nr XLVI/321/2018 w sprawie zmian w budżecie Miasta i Gminy Szczawnica na rok 2018, Nr XLVI/322/2018 w sprawie zmian w Wieloletniej Pro- gnozie Finansowej Miasta i Gminy Szczawnica, Nr XLVI/323/2018 w sprawie podziału Miasta i Gminy Szczawnica na okręgi wyborcze oraz ustalenia ich granic, numerów i liczby radnych wybieranych w każdym okręgu wyborczym, Nr XLVI/324/2018 w sprawie ustalenia wysokości opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego w przedszko- lu publicznym prowadzonym przez Miasto i Gminę Szczaw- nica, Nr XLVI/325/2018 w sprawie przyjęcia „Planu Rozwoju Uzdrowiska Szczawnica na lata 2016 – 2023”. Uchwały podjęte na XLVII zwyczajnej sesji w dniu 26 marca 2018 roku: Nr XLVII/326/2018 w sprawie wyrażenia zgody na odda- nie w dzierżawę nieruchomości stanowiącej własność Mia- sta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLVII/327/2018 w sprawie wyrażenia zgody na odda- nie w najem nieruchomości stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLVII/328/2018 w sprawie przystąpienia do spo- rządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta Szczawnica w obrębie obszaru i terenu górniczego „SZCZAWNICA I”, z poszerzeniem o przyległe tereny zainwestowania, przyjętego Uchwałą Nr XVII/100/2004 Rady Miejskiej w Szczawnicy z 26 lipca 2004 r. (opublikowanego w Dzienniku Urzędowym Woj. Małopolskiego Nr 289, poz. 3146 ze zmianami), Nr XLVII/329/2018 w sprawie zmiany miejscowego pla- nu zagospodarowania przestrzennego Szczawnica, przyjęte- go Uchwałą Nr 146/XXIII/2000 Rady Miejskiej w Szczaw- nicy z 16 października 2000 r. (opublikowany w Dzienniku Urzędowym Woj. Małopolskiego Nr 104,poz. 950), Nr XLVII/330/2018 w sprawie utworzenia stałych obwo- dów głosowania, ustalenia ich granic i numerów obwodów głosowania oraz siedzib obwodowych komisji wyborczych w Mieście i Gminie Szczawnica, Nr XLVII/331/2018 w sprawie zmian w budżecie Miasta i Gminy Szczawnica na rok 2018, Nr XLVII/332/2018 w sprawie zmian w Wieloletniej Pro- gnozie Finansowej Miasta i Gminy Szczawnica. Podróże małe i duże Zamek Orawski — Oravsky Podzamok Są takie miejsca i w Polsce i zagranicą, które jeżdżąc tu i tam, mijamy czasem nawet i dziesiątki razy i zawsze mówimy sobie „ O kurczę, patrz, znowu tędy przejeżdżamy — musimy się tu w końcu kiedyś zatrzymać i zwiedzić tą okolicę”. Ale tak naprawdę nigdy nie mamy na to czasu, pędząc już w całkiem inne miejsce, które zaplanowaliśmy na tą chwilę. Lecz tym razem, mając właśnie w pamięci jedno z takich miejsc, postanowiliśmy, przy okazji jednej z pierwszych już jakże wiosennych wycieczek, pojechać prosto do niego. Do Zamku Orawskiego na Słowacji, znajdującego się przy Anna Malinowska TPSP Koronkowy świat Jadwigi Łuczak Kto tak ładnie plącze nitki, aby wyszedł z nich zamierzony kształt i wzór? Kto własnoręcznie wydziergał zabawne drobiazgi na wielkanocno Świąteczne dekoracje? Kto upiększa wnętrza mieszkań dekoracyj- 22 STRONA Z DUYY ZZ głównej trasie z Chyżnego w głąb kraju naszych południowych sąsiadów, dotarliśmy w samo południe, kiedy jeszcze słoneczko pięknie przygrzewało. Choć to dopiero pierwsze ciepłe dni, wio- sna zdecydowanie dała się poczuć. A zwiedzając wnętrze zamku, bardziej woleliśmy przebywać na jego dziedzińcach niż w zim- nych, kamiennych komnatach. Sam zamek, nad rzeką Orawą, prezentuje się z daleka ( i rów- nież z drogi E77 ) bardzo okazale, będąc zbudowanym na całkiem Sporym, skalnym wzgórzu. I to właśnie chyba jego Świetne po- łożenie przyciąga najwięcej turystów, chcących zaznajomić się z nim bliżej. Co więcej dowiadujemy się, że zamek ten od początku swego istnienia, czyli mniej więcej od XIII wieku, nie został ani zdobyty siłą ani zniszczony. Dopiero pożar w XIX wieku strawił wszystkie drewniane części średniego i dolnego zamku. Na szczę- Ście został on odrestaurowany i dziś możemy go zwiedzać w peł- nej jego okazałości. A po zakupieniu biletu wstępu, czekamy wraz z innymi turystami, w większości będącymi Polakami, do pełnej godziny i zaczynamy zwiedzanie z przewodnikiem. Bo okazuje się, że tylko w takich zorganizowanych grupach możemy dostać się do środka budowli. I choć nie wszystko rozumiemy, gdyż prze- wodnik oprowadza nas tylko w języku słowackim, to jest całkiem miło i sympatycznie a z uzyskanych wcześniej broszurek w języ- ku polskim, możemy wyczytać co ważniejsze szczegóły z życia zamczyska. Chodzenia po obiekcie jest całkiem sporo, bo zajęło to nam 1h 15 min, to samych ekspozycji we wnętrzach komnat nie ma zbyt wiele a całość eksponatów podzielona jest na część hi- storyczną, przyrodniczą i etnograficzną. Nam najbardziej, oprócz widoków ze szczytu zamku ( pięknie ośnieżone Tatry ), w pamięć zapadł wypchany zwierz, a dokładnie cielę z dwoma głowami! To dopiero eksponat! Tekst i zdjęcia Joanna i Mariusz Kluska Czytaj więcej na caravaningworld.com nymi poduszkami, bieżnikami, serwe- tami i obrusami? W marcu w Ka- wiarni Eglander Caffe na wystawie Jadwigi Łuczak można było znaleźć odpowiedź na te wszystkie pytania. Szydełkowe wy- twory, które zapre- zentowała autorka to właśnie szeroka gama prac powstałych dzięki plątaninie nici przy pomocy szydełka. Jadwiga Łuczak, od niedawna członkini TPSP, z zamiłowania hafciarka, jest w pełni tego słowa znacze- niu społeczniczką. Prowadzi zajęcia szydełkowania dla uczniów oraz dla dorosłych w ramach PUTW w Szkole Podstawowej nr 2 w Szczawnicy. Swoje prace szydełkowe adresuje do szerokiego kręgu odbiorców zainteresowanych upiększenie swojego domu, kupnem prezentu lub posiadaniem ręcznie wykonanej chusty, sza- la, serwety lub bieżnika. Jak zwykle szerokie grono przyjaciół to- warzystwa TPSP uczestniczyło w wernisażu wystawy prac w dniu 15 marca i życzyło naszej członkini wielu ciekawych dokonań, kontynuacji dotychczasowej aktywności i kolejnej interesującej wystawy. Anna Malinowska TPSP Z, notatnika botanika Ludwik Frey Zielone parasole Przed laty, ówczesna pierwsza dama polskiej piosenki, Maria Koterbska, Śpiewała miłą dla ucha, melodyjną piosenkę, w której powtarzała się fraza „parasolki, parasolki, parasolki bardzo tanie ... proszę brać panowie, panie”. Niniejsza opowieść będzie także o swego rodzaju parasolkach, również bardzo tanich, a właściwie... darmowych. Można je brać do woli (któż z nas tego nie robił jako dziecko?), jeśli tylko trafimy na odpowiednie miejsce w odpowiedniej porze. Tym miejscem są wilgotne zarośla nad rzekami i potokami, rowy i wąwozy, gdzie owe parasole rozwijają się najbujniej, zaś pora, to — zwykle - późna wiosna lub wczesne lato. A o jakie pa- rasole chodzi? Są to ogromne liście dwóch gatunków z rodzaju lepiężnik (Petasites): lepiężnika różowego (Petasites hybridus) i białego (P. albus) z rodziny astrowatych (Asteraceae). Obydwa gatunki zakwitają najczęściej już w marcu. Zanim po- jawią się liście, rozwijają się kwiatostany. Drobne kwiaty, białe u lepiężnika białego i różowe u różowego, zebrane są w koszyczki, a te w grona skupione na szczycie łodygi. Po przekwitnięciu two- rzą się owoce, zwane niełupkami o długości kilku centymetrów, wyposażone w puch, umożliwiający nasionom przenoszenie się za pośrednictwem wiatru. Lepiężniki mają dwa typy liści. Na grubej, mięsistej łodydze, osiągającej niekiedy do 60-80 cm wysokości, wyrastają lanceto- wate liście łodygowe bez ogonków, u lepiężnika białego - kremo- wozielone, a u różowego - różowe, które z czasem wydłużają się i zielenieją. Nigdy jednak nie osiągają dużych rozmiarów. Drugi typ liści, zwany odziomkowymi, tytułowe zielone parasole, wy- rastają u obydwu gatunków po przekwitnięciu, wprost z grube- go, walcowatego kłącza. Mają długie ogonki, rosnące pionowo lub ukośnie do góry. Nie pachną nazbyt przyjemnie i często wi- dać w nich otwory poczynione przez żerujące ślimaki. Osiągają, zwłaszcza u lepiężnika różowego, średnicę nawet do 60 cm(!), co oznacza, że są to rośliny o największych liściach spośród dziko rosnących w Polsce. Lepiężnik różowy jest gatunkiem rozpowszechnionym w naszym kraju, aczkolwiek najczęściej można go spo- tkać w górach. Jest uważany za roślinę ekspansywną, czasami uprawiany w ogrodach. Natomiast lepieżnik biały, roślina miododajna, niekiedy — podob- nie jak poprzedni gatunek - uprawiana jako ozdobna - występuje w całej Pol- sce, chociaż rzadko na niżu, a bardzo powszechnie w górach. W Pieninach odnotowano obecność trzech gatunków. Pierwszy, to lepiężnik różowy, pospolity w dolinach potoków i rzek, docierający po 600 m n.p.m., ro- snący najczęściej na żwirowiskach i w olszynach po obydwu stronach granicy, AŻ MIEJSKI CO LGLUIKLTIA W SZCZAWNICY REDAKCJA i WYDAWCA: MIEJSKI OŚRODEK KULTURY w SZCZAWNICY, 34-460 Szczawnica, ul. Główna 6, tel. 182622666 Red. nacz. Alina Lelito, e-mail: zdolinygrajcarkaQlist.pl, REDAKCJA: Stanisław Błażusiak - rysunki Piotr Lelito - red. tech. Nr 307 - KWIECIEŃ 2018 drugi, jeszcze częstszy, lepiężnik biały, spotykany jest w całych Pieninach, zarówno po stronie polskiej, jak i słowackiej, notowany na dużych wysokościach nad poziom morza. Godzi się nadmienić, że w XIX w. te dwa gatunki nie zawsze były rozróżniane przez ówczesnych badaczy. Trzeci lepiężnik zwany wyłysiałym (Peta- sites kablikianus), rosnący zwłaszcza nad Dunajcem i nad więk- szymi potokami, a niekiedy na zboczach w Małych Pieninach, jest pospolity w Karpatach, ale bardzo rzadki w Karkonoszach. Liście ma dość duże, ale nie takich rozmiarów, jak lepiężnik biały, a zwłaszcza różowy. Najbujniej i najobficiej rozwija się w wilgot- nych zaroślach nadrzecznych, nad brzegami potoków, w rowach, w wilgotnych lasach, a miejscami tworzy duże, jednogatunkowe skupiska. W Tatrach spotykany jest jeszcze na wysokości ok. 1700 m n.p.m. Daleko od gór, występuje w Polsce jeszcze jeden lepiężnik zwany kutnerowatym (Petasites spurius). Rośnie na wybrzeżu, a także nad rzekami w północnej i środkowej części kraju. Liście ma stosunkowo nieduże, początkowo zwinięte tutkowato. Na spodzie blaszki liściowej i na ogonkach liściowych występuje charaktery- styczny biały kutnerek. Nazwa Pefasites używana była już w I w. po Chr. przez uczo- nego greckiego, Dioskuridesa. Jest ona pochodzenia grecko-ła- cińskiego: pćtasos oznacza „parasol” lub „podróżny kapelusz o szerokim rondzie”, rzecz jasna ze względu na owe kilkakroć wspominane wielkie liście. Dodajmy, że naukowa nazwa gatun- kowa lepiężnika wyłysiałego czyli kablikianus, została nadana przez badacza niemieckiego, Ignaza Friedricha Tauscha (1793- 1848), dla uhonorowania XIX-wiecznej węgierskiej florystki, Jo- sefiny Kablik, która w 1848 r. odkryła tę roślinę. Lepiężniki, zwłaszcza różowy, są wykorzystywane jako zioła, w medycynie oficjalnej i ludowej, w różnych postaciach (surow- cem zielarskim jest kłącze i liście). Mają zastosowanie dość sze- rokie, np. w leczeniu padaczki, nerwice, kolek, nadciśnienia, także astmy lub alergii. Ponieważ jednak zawierają alkaloidy pirolizy- dynowe, kuracja nie powinna być dłuższa niż 2-3 tygodnie; wte- dy jest bezpieczna i warta polecenia. W średniowieczu lepiężnik używany był nawet do leczenia dżumy. Ponadto warto wiedzieć, że popiół ze spalonych roślin lepiężników stosowano również jako namiastkę soli. Lepiężniki są jadalne, zwłaszcza ich aromatyczne ogonki liścio- we, aczkolwiek objadanie się nimi nie jest wskazane. Lepiężnik japoński (Petasites japonicus), zwany fuki, to jedno z podstawowych warzyw tego kraju. Ponad metrowe(!) ogonki liści zalewa się wrzątkiem, obiera i go- tuje, marynuje bądź nawet kandyzuje. Nie w pełni otwarte pączki tego gatunku (fukimotó), zbiera się wiosną, parzy (aby usunąć gorzkawy smak) i dodaje do róż- nych potraw, np. zup lub... konfitur. Tak więc wiosną, gdy natrafimy na kwitnące lepiężniki, zachwyćmy się ich powabnymi kwiatostanami, natomiast latem w upalny dzień wypatrujmy liści lepiężników, aby dla ulżenia w trudach górskiej wędrówki, schronić się pod ten zielony, rozłożysty parasol. Ludwik Frey M stale współpracują: Anna Malinowska, Agnieszka Stopka, Anna Kondracka-Wiercioch, Renata Zachwieja, Ludwik Frey, Andrzej Dziedzina Wiwer, DRUK: Drukarnia KWADRAT s.c., ul. Lwowska 218b, 33-300 Nowy Sącz, tel. 18 4410928 Pismo należy do Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej Nadsyłane materiały zamieszczane są nieodpłatnie. Redakcja zastrzega sobie możliwość dokonywania skrótów. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca i ze względu na ich ilość drukowane będą w miarę miejsca na łamach. Za treść reklam redakcja nie odpowiada. Anonimów nie drukujemy. nakład: 500 egz. Miejski Ośrodek Kultury we współpracy z Dworkiem Gościn- nym zorganizował 100 marca świętowanie Dnia Kobiet. Na panie, które zdecydowały się spędzić ten wieczór w Dworku, czekał sze- reg atrakcji. Już przy wejściu stały stoiska firm kosmetycznych Ori- flame, Mary Key i medycznej — Medical Clinic Podhale — sponsora głównej nagrody w organizowanych później konkursach. Na dużej sali królowały pięknie udekorowane stoły, dobrze zaopatrzony ba- rek, a we foyer - bufet ze smacznymi daniami i gorącymi napojami. Punktualnie o godz. 20 wszystkie przybyłe damy - w liczbie ponad 150 - powitał dyrektor MOK Tomasz Hurkała i dyrektor Dworku Gościnnego oraz Cafe Helenka Tomasz Kurdziel, zapra- szając na główną atrakcję — koncert Stefano Terrazzino. Sycylij- czyk z pochodzenia, choć urodzony w Niemczech, tancerz mię- dzynarodowej klasy „S”, piosenkarz i aktor, znany z kolejnych edycji programu „Taniec z gwiazdami” oraz z show „Twoja twarz 24 STRONA brzmi znajomo”, zaprezentował szeroki wachlarz swoich talen- tów. Śpiewał z gitarowym i akordeonowym akompaniamentem liryczne włoskie piosenki, znane przeboje, dał pokaz ognistego tanga, wykonanego wraz ze sceniczną partnerką Pauliną Biernat oraz bawił się i tańczył wspólnie z widownią, z którą szybko na- wiązał serdeczny kontakt. Po koncercie była także okazja do zro- bienia wspólnego zdjęcia ze Stefano Terrazzino. W podziękowaniu za energetyczny, pełen temperamentu wy- stęp artyści dostali na pamiątkę od organizatorów — dyrekto- ra MOK, dyrektora Dworku oraz Joanny Oleksy — inicjatorki i animatorki corocznego uroczystego świętowania Dnia Kobiet w Szczawnicy — góralskie kapelusze i chusty. Przybyłe panie, mogły kontynuować zabawę do białego rana przy muzyce DJ-ów Mr BlueNote i Kudłaty SoundSystem. Alina Lelito fot. Alina Lelitom
Gazeta_308.pdf	MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH - Długa 6) (ALE PLUNEIEJ Podkarn: De LE == DŻ UDO EL WOGOLE ery tj Luc >< w ISSN 1506-4328 Jog BIEGOWE WY W sobotę 21 kwietnia w do Szczawnicy przyjechała czołówka biegaczy górskich z całej Polski, by wziąć udział w „Biegach w Szczawnicy”. W tym roku pogoda sprzyja- ła zawodnikom- cały czas świeciło słońce, dzięki temu warunki na trasach były dobre. Jako pierwsi na trasę wyruszyli zawod- nicy na „, Niepokornego Mnicha”. Zmie- rzyli się oni z liczącym 96 kilometrów bar- dzo wymagającym dystansem. Głównym założeniem trasy było pokazanie mniej uczęszczanych szlaków pogranicza pol- sko- słowackiego w okolicach Szczawnicy. Prowadzi ona przez Przehybę, Rytro, Ko- marzyska, Eliaszówkę, Obidzę, miejsco- wość Wyżne Rubachy na Słowacji, potem przez Veterny Vrch, Vielki Lipnik, Lesnic- kie Sedno, Czerwony Klasztor. Ostatni od- cinek trasy biegnie promenadą. O godzinie 9:00 wystartowali biegacze, którzy zmierzyli się z 64 kilometrowym dystansem „, Dziki Groń”. Jego trasa bie- gła przez Przehybę, Rytro, Obidzę oraz 4 Ą y 4 4 PJ ? Avezaj jt U Durbaszkę. Przewyższenie na trasie wyno- siła 3150 metrów. Następnie na szlaki wyruszyli mara- tończycy- Wielka Prehyba. Bieg ten jest zaliczany do Mistrzostw Polski w Dłu- godystansowym Biegu Górskim. Trasa prowadziła przez Radziejową, Obidzę oraz Durbaszkę. Z rynku w Jaworkach wystartował dy- stans CHYŻA DURBASZKA. Liczył on około 20 kilometrów. Zawodnicy biegli przez Rezerwat Biała Woda, Przełęcz Roz- dzielę, Durbaszkę, Szafranówkę. Przewyż- szenie wynosiło 820 m. Jako ostatni, z dystansem 6 kilometrów, zmagali się zawodnicy Hardego Rollingu. Jest to bieg anglosaski. Biegacze biegli tra- są narciarską „„dwójką” na Szafranówkę. Start i meta znajdowały się na promena- dzie, przy Karczmie U Polowacy. W prze- prowadzeniu imprezy pomagali ratownicy medyczni, goprowcy, strażacy ze szczawnic- kiej jednostki OSP oraz liczni wolontariusze. Uroczyste zakończenie biegowego dnia w Szczawnicy i dekoracja zwycięzców poszczególnych biegów miała miejsce w Dworku Gościnnym. Oto wyniki: Niepokorny Mnich MĘŻCZYŹNI: 1. Szymon Wolek - 10:20:24 2. Maciej Więcek - 10:23:38 3. Artur Baran - 10:27:34 KOBIETY: 1. Małgorzata Pazda-Pozorska - 11:48:12 2. Kinga Kwiatkowska - 12:01:43 3. Marta Wenta - 12:12: Dziki Groń MĘŻCZYŹNI: 1. Dominik Włodarkiewicz - 6:52:05 2. Maurycy Oleksiewicz - 7:01:45 3. Marcin Wantuch - 7:11:51 KOBIETY: 1. Malwina Jachowicz - 7:58:47 2. Tamara Meloch - 8:27:08 3. Ewelina Matula - 8:32:32 Wielka Prehyba MĘŻCZYŹNI: 1.Marcin Świerc - 3:26:03 2.Marcin Rzeszótko - 3:36:58 3. Bartosz Gorczyca - 3:43:34 KOBIETY: 1.Edyta Lewandowska - 4:02:28 2. Ewa Majer - 4:12:49 3. Paulina Wywłoka - 4:21:42 Hyża Durbaszka: MĘŻCZYŹNI: 1. Michał Rajca - 1:30:15 (REKORD TRASY) 2. Dariusz Marek - 1:31:49 3. Błażej Knutelski - 1:38:22 KOBIETY: „. Justyna Grzywaczewska - 2:00:21 „ Lenka Wagner - 2:03:29 . Iwona Flaga - 2:04:24 OD HR Hardy Rolling: MĘŻCZYŹNI: „ Adam Bednarz - 26:31 Zbigniew Jaworski - 26:59 „ Michał Kita - 28:47 KOBIETY . Anita Szklana - 33:06 „ Karolina Piątek - 33:30 . Aleksandra Bazułka - 34:39 OD HR Tekst Weronika Błażusiak na podstawie materiałów organizatorów Foto Archiwum Muzeum Pienińskiego w Szczawnicy Szlachtowej Na fotografii Maciej Mastalski Kościelniak ze Szczawnicy — ur. 1891 w Szczawnicy, ojciec Tomasz. Legionista 4 pułku pie- choty Legionów, stoi przed ziemianką, w której mieściła się ko- menda 4 Pułku Piechoty Legionów, Wołyń, 1915-1916. Fot. NN. kopia (Muzeum Pienińskie) © 4 pułk piechoty Legionów został sformowany wiosną 1915 roku w Piotrkowie Trybunalskim. Kadry tworzyły wydzielone pododdziały II Brygady Legionów. Służyli w nim głównie ochot- nicy z Podhala i Królestwa Polskiego. Pułk został włączony w ASEAN POUTYCOWJ ZYD TALE Wysłany na front w lipcu 1915 roku, chrzest bojowy przeszedł pod Jastkowem. Następnie walczył na Lubelszczyźnie i Woły- niu między innymi pod Kostiuchnówką. Na froncie pozostał do jesieni 1916 roku. Rozwiązany 15 listo- pada 1917 roku po kryzysie przysięgowym Legionów. Większość żołnierzy została internowana bądź trafiła do Polskiego Korpusu | ZOJECOWYSYCH Bitwa pod Kostiuchnówką — najkrwawszy bój Legionów Przez trzy dni — od 4 do 6 lipca 1916 roku, pod Kostiuchnówką na Wołyniu, Legiony Polskie skutecznie odpierały napór przewa- żających liczebnie Rosjan. Utrzymanie pozycji kosztowało wiele ofiar — poległo lub zostało rannych ok. 2 tys. Polaków, co czyni tę bitwę najkrwawszą z udziałem Legionów. „Dumny jestem z zachowania się I Brygady w tych bojach pod Kostiuchnówką, chcę zaś wierzyć, że każdy z nas, jak to prawe- mu żołnierzowi przystoi, wyniósł z tych dni dużo doświadczenia i nauki, gdy tyle dla siebie nowych rzeczy widział, w tylu nowych formach boju brał udział. W kilka dni takiego boju rekrut staje się starym wiarusem, który ma co wspominać i czego uczyć drugich” — napisał w rozkazie z 11 lipca Józef Piłsudski. W jego słowach nie było przesady — bitwa pod Kostiuchnówką stanowiła prawdziwy sprawdzian bojowy dla legionistów, a o tru- dzie walk niech świadczy fakt, że znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie sojusznicze oddziały węgierskich honwedów wycofa- ły się już w pierwszym dniu bojów. Pod miejscowością leżącą nad Styrem, na Polesiu Wołyńskim, rozmieszczono oddziały z wszyst- kich trzech legionowych brygad. Jedną z nich osobiście dowodził przyszły marszałek. 4 lipca atakujący na centralnym kierunku natarcia Rosjanie na- potkali silny opór okopanych legionistów. Polacy spodziewali się ofensywy, już wcześniej ich pozycje były bombardowane przez obce lotnictwo i artylerię. Nad obszarem przyszłych walk opero- wały też nieprzyjacielskie balony, z których prowadzono obser- wację przedpola. Dzięki temu rosyjski ogień przeważnie trafiał do celu. Skuteczne ataki doprowadziły m.in. do zerwania łączności między dowództwem a pierwszą linią obrony. Na polskie pozycje atakowali żołnierze 100. Dywizji Piechoty, wspieranej przez siły 77. Dywizji Piechoty i 16. Dywizji Kawa- lerii. Zadanie odparcia głównych sił wroga spadło na legionistów z I Brygady (broniących Reduty Piłsudskiego). Boje toczono w upale, co też wpływało na kondycję fizyczną żołnierzy. „W ciężkiej kurzawie błyskały jeno raz w raz języki ognia, a dym wlókł się ociężale, szary i siny. Powietrze stało się ciężkie, smrodliwe, dym wżera się w piersi, gryzący, ostry, drażniący oczy, oczy przestają widzieć, uszy słyszeć. (...) Nie widać okopów, nie widać drutów, nie widać ludzi, nie widać nic” — opisywał żołnierz Legionów Wacław Lipiński. Obraz zniszczeń w polskich okopach wyłania się z relacji in- nego uczestnika bojów, Mariana Kukiela. „W gruzy szły szańce, belkami zdruzgotanymi przywalając tam ludzi, druty przed pra- wym skrzydłem częściowo zniknęły, jedno stanowisko ciężkiego karabinu maszynowego było rozbite, karabin uszkodzony, lune- ta pogrzebana, połączenia drutowe (telefoniczne — red.) wszyst- kie zerwane, ziemianki waliły się jak domki z kart. Przechodząc wzdłuż pozycji, widziałem moich ludzi pokaleczonych, wytarza- nych w ziemi i bagnie” — zapisał Kukiel. Legioniści, choć musieli zejść z pola walki, wykonali swoje za- danie, znacząco opóźniając wrogą ofensywę. Dzięki temu front nie został przerwany, a wojska austro-węgierskie wycofały się unikając okrążenia nad Styrem. Cena za wykazany w krwawej bitwie hart ducha i poświęcenie była ogromna: zginęło, odniosło rany lub zaginęło bez wieści ok. 2 tys. legionistów, w tym wielu oficerów. Najwięcej strat zanoto- wano w 5 Pułku Piechoty I Brygady — ok. 500 żołnierzy (straty przekroczyły 50 proc. stanu osobowego pułku). „Ogień artylerii, z nieznaną nam dotąd potęgą szalejący na na- szych okopach, masowe ataki nieprzyjaciela, przebijanie się ba- gnetem przez piechotę wroga, masowe również szarże kawalerii rosyjskiej, wreszcie odwrót w nadzwyczajnie ciężkich warunkach — oto, cośmy przeszli w ciągu kilku dni” — czytamy w rozkazie Piłsudskiego wydanym kilka dni po krwawej bitwie. (za Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku) MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Nauka jest dobra na wszystko(sic ) Nie piosenka? Piosenka też i dlatego w ostatnim tygodniu kwietnia studenci Pienińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku rozpoczęli systematyczne zajęcia z cyklu „Biesiadne śpiewanie”. Już przy- gotowują repertuar na tzw. majówkę. Dotychczas uczestniczyli w bardzo różnorodnych tematycznie wykładach, bo dotyczyły one zdrowego odżywiania się, historii nazwisk pie- nińskich, boreliozy — choroby naszych czasów, botanicznego po- znawania Pienin, symboliki strojów, zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa. Wykład o boreliozie miał miejsce w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu i został zorganizo- wany dla wszystkich uniwersytetów trzeciego wieku, z którymi Uczelnia współpracuje. Słuchacze PUTW zwiedzili również cer- kwie w Jaworkach i Szlachtowej, gdzie zapoznali się z historią ikonostasu. Na wszystko pomagają przede wszystkim systematyczne, raz w tygodniu prowadzone zajęcia, a są to: gimnastyka rehabilitacyj- na, gimnastyka w wodzie, gimnastyka z elementami jogi, język angielski dla początkujących, zajęcia komputerowe, tworzenie witraży, nauka haftu i szydełkowania, nordic walking, koło foto- graficzne. Słuchacze mieli także okazję lepiej poznać swoje ciało podczas badania tkanki mięśniowej, tłuszczowej i nawodnienia oraz ... mają możliwość na cyklicznych zajęciach lepiej poznać zawiłości techniczne swoich smartfonów i tabletów. Żeby nam seniorom żyło się weselej, dba o to cały sztab LU- DZI O WIELKIM SERCU. Banał? W tym wypadku nie. Jak bo- wiem nazwać tych, którzy bezinteresownie, na zasadach wolonta- riatu prowadzą wykłady, zajęcia, stronę internetową, wynajmują pomieszczenia, użyczają sprzętu? „Ciepło człowieczej ręki, którą mi podano, do dzisiaj z sobą noszę, już się nie ostudzi ”. Bożena Nowak Wieści powiatowe Nowy dyrektor "= — nowe wyzwania Nie będzie miał łatwo na początku pracy nowy dyrek- "A R tor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu Tomasz Moskalik. Okazuje się bowiem, że zaplanowane w zeszłym roku inwestycje powiatowe, zdaniem pełniącego obowiązki dyrektora PZD Bartłomieja Garbacza, zostały dosyć mocno niedoszacowane. I tak na przykład inwestycja polegająca na przebudowie drogi powiatowej w Ochotnicy Górnej, która w zeszłym roku została wyceniona na 1,5 miliona zł. w tym roku kosztuje już 9 000 000zł! Najgorsze jest to, iż zagrożo- na jest również przebudowa drogi powiatowej z Krościen- ka do Szczawnicy. Pierwotny projekt, który zakładał m.in.: wykonanie modernizacji nawierzchni i poszerzenie jezdni z świat „„Zaczarowanej operetki” wpro- wadzili 12 kwietnia widzów kinote- atru „Pieniny” artyści scen lubelskich. W godzinnym programie, złożonym z najpiękniejszych melodii z najbardziej znanych ope- retek: Kalmana, Lehara, Straussa i innych, wystąpili: Bogusława Matys — sopran, Hubert Świeca — tenor oraz Marek Serweta — fortepian. Barwne stroje Bogusławy Matys, dowcipna konfe- ransjerka Huberta Świecy oraz swobodne komentarze akompaniującego Marka Serwety stanowiły doskonałe uzupełnienie popisów wokalnych lubelskich śpiewa- ków, którym chętnie wtórowała publiczność. Wszak najbardziej lubimy piosenki, które już znamy... Po koncercie można było nabyć płyty nagrane przez występujących, z czego chętnie skorzystali widzowie. Organizatorem imprezy był Miejski Ośrodek Kultu- ry w Szczawnicy. 6 do 7 m., wykonanie chodnika o szerokości 2m. oraz wyko- nanie Ścieżki rowerowej o szerokości 3m., remont jednego obiektu mostowego oraz wykonanie urządzeń chroniących zwierzęta został oszacowany na ponad 12 000 000zł. Obec- ny kosztorys powyższych robót opiewa kwotą 27 000 000 zł! Skąd się biorą tak wysokie ceny za wykonanie tych samych robót, jest głównym pytaniem zadawanym przez radnych zarządowi powiatu nowotarskiego, gdyż niedoszacowanie inwestycji o kilka procent może wynikać z koniunktury na rynku pracy i materiałów budowlanych, ale wzrost cen o 100 czy 300% jest już dla radnych niezrozumiały. Jak ten problem rozwiąże Tomasz Moskalik jeszcze nie wiadomo, ale głęboko wierzę, że zaplanowana inwestycja, do której powiat przygotowywał się kilka lat, i na którą pozyskane zostały środki w ramach Programu Współpracy Transgra- nicznej Interreg Polska — Słowacja, zostanie zrealizowana i zapewni bezpieczeństwo oraz komfort mieszkańcom i go- ściom przybywającym do Szczawnicy. ZECLOWA Z Doliny ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Tatarska Wieś Czas wakacyjny zbliża się wielkimi krokami, planujemy wypa- dy, wodzimy palcami po mapach, rozczytujemy się w przewodni- kach grasujemy w Internecie poszukując ciekawych miejsc. Oczy- ma wyobraźni już widzimy wspaniałe zabytki, piękne plaże, bądź inne wspaniałości w większości zagraniczne... A ja chciałbym, Drogi Podróżniku, opisać Ci miejsce w Naszym Pięknym Kraju, gdzie można poczuć i tchnienie egzotyki, spróbować wspaniałej kuchni, wysłuchać historii opowiedzianej przez mało znanych Polskich Tatarów — Lipków. Jest taka wioseczka w Polsce zwana Kruszyniany, miejsce od- ległe od Pienin, a zarazem całkiem blisko, jak na dzisiejsze czasy. Wieś została założona prawdopodobnie w wieku XVI. W dniu 12 marca 1679 Jan III Sobieski nadał Tatarom m.in. Kruszyniany oraz pobliskie wsie Nietupa, Łużany, jak też część Poniatowicz. Osadzeni muzułmanie, zwani Lipkami, walczyli po stronie Pol- ski w wojnie z Turkami. W Kruszynianach (obok ok. 45 innych rodzin) osiadł na stałe płk Samuel Murza Krzeczowski, który ura- tował życie królowi w bitwie pod Parkanami. Kruszyniany sta- nowiły duży ośrodek muzułmański. Tutaj sporządzano dzieła o treści religijno-obyczajowej tzw. kitaby. W 1915 r., w związku z wybuchem I wojny światowej i niepowodzeniami Armii Im- perium Rosyjskiego, na froncie wschodnim większość ludności prawosławnej i tatarskiej Kruszynian masowo ewakuowała się w czasie bieżeństwa w głąb Rosji, gdzie przebywała na wygnaniu parę lat. Powroty do wsi rozpoczęły się po 1918 r., czyli po wy- buchu rewolucji październikowej, i trwały z różną intensywnością przez następne dziesięciolecie. Znaczna część mieszkańców Kru- szynian nie powróciła jednak z Rosji. To tyle wywodów historycznych a ja chciałbym przedstawić Wam tę osadę własnymi oczami. Wraz z moim przyjacielem Grzegorzem, z naszymi córkami, postanowiliśmy zwiedzić krainy położone na wschodzie ojczyzny. Ruszyliśmy przez piękne miasteczka, bajecznie jakby zatrzymane w czasie wioski, dotarliśmy do przeprawy przez rzekę Bug, niby nic szczególnego, ale przeprawa promem zapadła mi w pamięć - dlaczego? Bo prom poruszany jest siłą ludzkich mięśni! Tak wła- śnie! Dwóch Panów załadowało nasz automobil na pokład i cią- gnąc za linę rękami przeciągli na drugi brzeg. Dalej jazda trwała drogami w większości bez asfaltowej nawierzchni i... docieramy do Kruszynian. Tam w pierwszej chwili rzuca się nam w oczy świątynia - meczet z charakterystycznym półksiężycem na kopule, jednak zwiedzanie pozostawiamy sobie na później. Kroki kieruje- my w stronę restauracji ,„Tatarska Jurta”, gdzie są serwowane tra- dycyjne potrawy tatarskie /palce lizać/ z egzotycznie brzmiącymi nazwami pierekaczewnik, manty, listkowiec i halwa. Polecam go- DUD ZZ STRONA 5 rąco! Teraz czas na spotkanie z przewodnikiem, a zarazem kapła- nem muzułmańskim, imamem. Pierwszy raz mieliśmy możliwość oglądania wewnątrz meczetu i wysłuchania tłumaczenia imama odnośnie ceremoniału i kilku ciekawostek dotyczących obrządku zaślubin, pogrzebu. Grzegorz zadał pytanie o życie codzienne w tej wielowyzna- niowej wsi /katolicy, prawosławni, muzułmanie/, o stosunki ja- kie tutaj panowały — panują. Imam ze śmiechem odpowiedział, iż mało pracują, bo często wypadają jakieś święta różnych wyznań i szacunek wymaga, by w tym czasie nie pracować, a tego prze- strzegają wszyscy mieszkańcy. Tutaj nie potrzeba żadnych zaka- zów — nakazów; ludzie szanują się nawzajem! Rozmowa dobiega końca, już na zewnątrz postanowiłem zadać pytanie, które nurtowało mnie od początku. - Jak walczyliście z Turkami bądź Tatarami to nie mieliście obiekcji? - My nie walczyliśmy z braćmi, my walczyliśmy z najeźdź- cami. Walczyliśmy w obronie NASZEJ OJCZYZNY — odpowie- dział kapłan. Te proste, a jakże głębokie słowa, zapadły w naszej pamięci. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia tego wspaniałego miejsca, poczucia namiastki egzotyki tutaj w u nas w Polsce. Poznania hi- storii tej mniej znanej, a jakże barwnej, sienkiewiczowskiej, którą można dotknąć, posmakować i posłuchać w swoim języku. Zbyszek,,Highlander'Lach UWAZA RZZAŃŹZEZDZZZDZ Poezja opad kapelusza Andrzej Dziedzina Wiwer - MATURA - Mysli pełne mrowie Maj - Kwitnó Kasztony Siedzó ino w gowie Tlccie sie batwony Źle -cy dobrze bedzie Downi powiadali Jakos sie powiedzie I godajó dali Co tys Miły Ponie Dzisioj jedna jono Bedzie za zadonie Jutro drugo tura Mina tak jak w cioniu I tak Maj przeleci Dusa na romioniu Az nio tys Matura Tuus przed egzamino Strach popsuł het mino Wielko pustka w gowie A po plecaw mrowie NZ NANANAYNNYN YNY NY ANNYNANANNNANNANANEANNYŻ EH ŚNINÓNINÓNOÓNÓONONÓ NORY NENENGÓORENONANY NONE NU NAA NAĄNANNYJNYJRYU NU NU NU NU, [e] Co słychać w murach Gimnazjum? TANIEC WIELKANOCNY W sobotę 7 kwietnia uczniowie naszej szkoły po raz szósty uczestniczyli w ,„„Tań- cu Wielkanocnym”. Cała impreza miała charakter flash mobu. Po wielu przygoto- waniach w szkole, spotkaliśmy się z po- zostałymi grupami, które przystąpiły do akcji, w Hali Wisła na próbie generalnej. W sobotę o godz. 13.00 na Rynku Głów- nym w Krakowie zebrało się około 500 osób, aby tańcem wyrazić i ogłosić Świę- to Miłosierdzia Bożego. Róża dla Jezusa Miłosiernego, bo tak oficjalnie nazywa się ta taneczna akcja, odbywa się zawsze w pierwszą sobotę po Wielkanocy. W tym roku Taniec Wielkanocny miał jeszcze jedno, bardzo ważne przesłanie, było nim dziękczynienie za życie niedawno zmarłej Pani Lilli Sztyler, współorganizatorki tego radosnego wydarzenia. SZLAKIEM KRAKOWSKICH TEATRÓW 11 kwietnia grupa uczniów naszej szko- ły wraz z opiekunkami: panią K. Ciesiel- ką i panią J. Zachwieją uczestniczyła w wycieczce, której nadrzędnym tematem był „teatr”. Spacerując po Krakowie, przy pięknej, słonecznej pogodzie, uczestnicy wycieczki odwiedzali budynki wspania- łych krakowskich teatrów. Zobaczyli rów- nież Szkołę Teatralną, w której można się kształcić w zawodzie aktora. Na zakończe- nie wycieczki obejrzeli „„Zemstę” Aleksan- dra Fredry w Teatrze im. J. Słowackiego. Była to prawdziwa uczta duchowa! SZKOLNE KOŁO CARITAS W DOMU DZIENNEGO POBYTU SENIORÓW. W piątek 12.04.2018 r. uczniowie naszej szkoły działający w SKC odwiedzili Dom Dziennego Pobytu Seniorów w Jaworkach. Po krótkiej wspólnej modlitwie przyszedł czas na rozmowy indywidualne z pod- opiecznymi ośrodka. Usłyszeliśmy wiele miłych słów i spotkaliśmy się z ogromną życzliwością Seniorów, którzy mimo wie- ku i różnych dolegliwości „zarazili” nas ogromnym optymizmem życiowym. Chce- my się tego od nich uczyć. SP NR 2 WŚRÓD LAUREATÓW OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU 23 kwietnia w Miejskim Ośrodku Kul- tury w Nowym Targu zostały wręczone nagrody laureatom Ogólnopolskiego Kon- kursu Plastycznego „Orzeł biały nasza duma”, zorganizowanego przez Senatorów Rzeczpospolitej Polskiej. Bardzo cieszy nas fakt, że wśród wyróżnionych znalazła Ą Się nasza uczennica Teresa Wiercioch, do- ceniono również prace Martyny Bednar- czyk oraz Emilii Tomońskiej. W ramach 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodle- głości Kancelaria Senatu | RP zorganizowała ogól- nopolski konkurs pla- styczny, adresowany do uczniów szkół podsta- wowych i ponadpodsta- 3 wowych w całym kraju. Senator Jan Hamerski był inicjatorem wysta- wy pokonkursowej w | Nowym Targu, podczas * której ogłoszono wyni- ki i wręczono nagrody. Tym bardziej jesteśmy dumni z sukcesu na- szych uczennic, gdyż konkurs cieszył się ogromną popularnością i zgłoszono do nie- go ponad 150 prac. /K. Ciesielka/ Wystawa „Ojcowie Niepodległości” Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 odwiedzili w Parku Dolnym, w Szczawni- cy wystawę zatytułowaną „Ojcowie Nie- podległości”. W ramach Obchodów Jubi- leuszu Stulecia Odzyskania Przez Polskę Niepodległości organizowane są w naszym mieście imprezy upamiętniające to wyda- rzenie. Dzięki staraniom Muzeum Pieniń- skiego możemy zapoznać się z wystawą plenerową Instytutu Pamięci Narodowej. Szkoła Podstawowa nr 2 jest współorga- nizatorem miejskich obchodów Jubileuszu 100- lecia Odzyskania Przez Polskę Nie- podległości. /K. Ciesielka/ Kuba radiowiec Jakub Gondek, uczeń klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 1 w Szczaw- nicy, jako zwycięzca Ogólnopolskiego Konkursu Polskiej Poezji Religijnej w nagrodę za swoje osiągnięcie,wraz z innymi laureatami tego konkursu oraz z zespołem „Promyczki” w weekend, 14 -15 kwietnia, gościł w Warszawie. Re- dakcja czasopisma „Promyczek Dobra” wraz z Pałacem Młodzieży w Nowym Sączu zorganizowała dla nich nagrania w Polskim Radiu. W sobotę w jednym ze studiów tej rozgłośni nagrano słu- chowisko poświęcone błogosławionej Karolinie Kózce. Wkrótce zostanie wydana płyta z tym właśnie nagraniem. W niedzielę natomiast młodzi wy- konawcy wystąpili w stacji radiowej Polskie Radio Dzieciom i nagrywali audycję z cyklu „Niebieska szkatuł- ka';opowiadali o swoich pasjach i do- świadczeniach oraz prezentowali frag- menty swoich ulubionych wierszy. Odwiedzili też Targi Książki Kato- lickiej, gdzie spotkali się m. in. z Mał- gorzatą Nawrocką. Dla Kuby było to szczególne doświadczenie, ponieważ utwór tej właśnie poetki przyniósł mu zwycięstwo w ogólnopolskim konkur- sie. Podczas dwudniowego wyjazdu panowała niezwykle radosna i przyja- cielska atmosfera. Redakcja „Promycz- ka Dobra” i Pałac Młodzieży w Nowym Sączu, widząc, jak mali artyści dobrze z sobą współpracują, postanowili zor- ganizować dla nich wakacyjne warsz- taty teatralno - filmowe. Rozwijanie talentów będzie się poszerzać i trwać. Tylko się cieszyć! Joanna Moskalik MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Rierunki kształcenia: ia steli e ojyE[:1] Turystycznej Branżowa szkoła l stopnia klasa wielozawodowa JEST [ENZJSZKOŁA Zespół Szkół Zawodowych i Placówek w Krościenku Kelner gra pierwsze skrzypce w każdej restauracji. Uśmiech- nięty, godny zaufania i pełen kurtuazji jest kwintesencją dobrych relacji z klientami i bogactwem restauratorów. Jest dobrym duchem formalnych przyjęć, jak i uroczystych, rodzinnych spotkań. Profe- sjonalna obsługa kelnerska to prawdziwa sztuka, którą można w pełni poznać i opanować a czasem także pokochać. W myśl tego w dniach 2 — 3.03.2018 oraz 16-17.03.2018 w ramach projektu „Roz- wój centrum kompetencji zawodowych w branży turystyczno — ga- stronomicznej w powiecie nowotarskim” w naszej szkole odbył się kolejny już kurs — tym razem kelnerski. 10 uczennic naszej szkoły w ramach 30. godzinnego kursu mo- gło poszerzyć swoją wiedzę zawodową zarówno teoretyczna jak i praktyczną. W pierwszej części kursu uczestniczki zapoznały się z profesją kelnerską, aktami prawnymi regulującymi prace kelnera, osobistym wyposażeniem kelnera, systemami pracy obsługi kelner- skiej, wyposażeniem i zastawą stołową. Kursantki z wielkim zapa- łem aranżowały swoje stoły, zgodnie z odpowiednimi technikami składania obrusów i serwetek w typowej sali restauracyjnej, bogato wyposażonej w niezbędny sprzęt, którą dysponuje nasza szkoła. W drugiej części kursu w dobrej atmosferze uczennice „trenowały” h k ż Ę xą PODLIAZNZ SWE Technikum LIE "Mi AIR. 4WFENY Nr 308 - MAJ 2018 rzadzie i Fówy Branżowa Szkoła „g, W l stopnia kucharz, Cukiernik technikę obsługi gości przy stoliku poznając zasady serwowania i style obsługi takie jak francuski, rosyjski, angielski czy amerykań- ski. W profesjonalny sposób nosząc zastawę stołową odgrywały scenki rodzajowe, które z pewnością będą przydatne w ich przyszłej pracy. Ciekawym elementem spotkań było poznanie sposobu poda- wania potraw flambirowanych (czyli płonących). W trakcie kursu można było również poznać pojęcie „sprzedaż sugerowana” , która nie polega tylko na dodatkowej sprzedaży (na przykład wina do po- siłku), ale również na pomocy Gościowi w wyborze dań, z których będzie zadowolony, i które jednocześnie przyniosą jak największe zyski (marże) dla restauracji. Czas spędzony na kursie zapewne nie będzie czasem straconym i w przyszłości będzie „„furtką” do podję- cia pięknej choć niełatwej pracy w renomowanych zakładach ga- stronomicznych. Kurs przygotował i przeprowadził nauczyciel przedmiotów za- wodowych w gastronomii Maciej Czaja. Red. M. Czaja > rg w NE > | Holenderska księżna w Małopolsce Od 23.03. do 15.04. w Galerii Pijalni Wód Mineralnych w Szczawnicy, prezentowana była wystawa fotograficzna po- święconą podróży poślubnej holenderskiej księżnej Juliany po Małopolsce. Ekspozycja zawierała m.in. cenne fotografie z archiwum Prezesa Fundacji Andrzeja Mańkowskiego-seniora rodu, przedstawiciela spadkobierców Adama Stadnickiego, obecnych właścicieli Uzdrowiska Szczawnica oraz pałacu w Nawojowej, w którym goszczono niegdyś królewską parę. Podczas finisażu wystawy, 14 kwietnia, jej kurator Marzena Drzewińska-Soons, Prezes Towarzystwa Rozwoju Piwnicznej, opowiedziała o kulisach całego wydarzenia, prezentując szereg slajdów: „Był styczeń 1937 roku. W Krynicy trwał kolejny sezon zimowy. Nikt nie spodziewał się, że będzie to sezon historyczny i wspominany przez lata. 10 stycznia w Pensjonacie „Patria”, na- leżącym do wybitnych artystów: polskiego tenora Jana Kiepury i węgierskiej aktorki i śpiewaczki - Mórthy Eggerth, zameldowało się hrabiostwo von Sternberg. Nikt nie przypuszczał, że pod tym nazwiskiem kryła się para nowożeńców: następczyni tronu holen- derskiego księżna Juliana Louise Emma Marie Wilhelmina van Oranje-Nassau oraz książę Bernhard Leopold Friedrich Eberhard Julius Kurt Karl Gottfried Peter zur Lippe-Biesterfeld! Jak to się stało, że wybór na podróż poślubną padł na Krynicę? Wszak dla domu królewskiego było to miejsce nieznane? Prasa holenderska pisała: „Przed przyjazdem nowożeńców do Krynicy, nie wszyscy wiedzieli czy Polska leży między Rosją i Niemcami czy Chinami i Rosją! Teraz każdy obywatel Holandii jest w stanie pokazać palcem miejsce położenia Krynicy na mapie Europy. Tyle materiałów na ten tematów pojawiło się w prasie. Holendrzy są zainteresowani nie tylko Krynicą ale ogólnie Polską i ponieważ są trochę jak dzieci w tej kwestii, na pewno chętnie Pieniny w sztuce Od 27 kwietnia br. w Galerii Pijalni Wód Mineralnych w Szczaw- nicy podziwiać można „Pieniny w sztuce”. Na szeregu posterach znalazły się prace artystów o zróżnicowanych dorobku artystycz- nym, związanych na co dzień z ważnymi ośrodkami akademickimi i artystycznymi; Warszawą — Michał Suffczyński (akwarela), czę- stochowską Akademią im. Jana Długosza — Zdzisław Wiatr (pastel, rysunek), Anna Glińska — Kupczyk (grafika), Adam Rokowski (rysunek), Kraków - Tatiana Tokarczuk — Błażusiak (akwarela). Wspólnym mianownikiem prezentowanej twórczości jest zachwyt nad przyrodą, architekturą i kulturą regionu pienińskiego. Podzi- wiać więc można wspaniałe górskie pejzaże, roślinność i kwiaty, portrety górali, przydrożne krzyże i kapliczki, chaty pienińskie. Na wernisaż wystawy 27 kwietnia przybyło troje, spośród piątki artystów: Anna Glińska — Kupczyk, Michała Suffczyński i Zdzisław Wiatr. Przywitała wszystkich, w imieniu organizatora - Grupy Ther- maleo ś Uzdrowisko Szczawnica oraz Fundacji Andrzeja Mańkow- skiego - Agnieszka Zarska, która przedstawiła wszystkich artystów i opowiedziała o ich dorobku twórczym. Oddała też głos każdemu z nich, by zdradzili tajniki swej sztuki. Szczerość wypowiedzi pla- styków i ich radość w dzieleniu się swą wiedzą z widzami od razu zlikwidowała dystans między twórcami a laikami. Rozmowy o sztuce trwały dalej, podczas przygotowanego przez organizatorów, pysznego poczę- stunku. Wystawa czynna będzie do 29 lipca i jest , połączona moż- liwością nabycia prac. Alina Lelito zobaczą miejsca, w których była Para Książęca”. Państwo młodzi w czasie podróży poślubnej po Małopolsce odwiedzili też Kraków, Kopalnię Soli w Wieliczce, Zakopane; zrobili wycieczkę piękną Doliną Popradu, wzdłuż rzeki do No- wego Sącza. Na cześć księcia zorganizowano ponadto polowanie na dzika, w lasach ryterskich. Ich właścicielem był hrabia Adam Stadnicki, właściciel Pałacu w Nawojowej, skoligacony z najlep- szymi rodami. Nie dziwi więc udział w polowaniu: Mańkowskich, Czartoryskich, Czetwertyńskich i innych.” Organizatorami wystawy byli: Towarzystwo Rozwoju Piw- nicznej, Fundacja Andrzeja Mańkowskiego oraz Grupa Therma- leo ś Uzdrowisko Szczawnica, Projekt został objęty honorowym patronatem Ambasady Królestwa Niderlandów, zrealizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego. A.L. Srebrnowłose otwarcie Kwiecień, po chłodnych i deszczowych świętach, wprowadził Szczawnicę słoneczną pogodą w pełnię lata. 8 kwietnia przy Placu Dietla została otwarta wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego Sto- warzyszenia Dajmy Nadzieję. Teraz już na miejscu, w razie potrze- by, będzie można znaleźć niezbędną pomoc. Otwarciu wypożyczalni towarzyszył występ Stowarzyszenia 60+ „Młodzi Inaczej” na placu przy Cafe Helenka, w pięknych nowych strojach regionalnych. Srebrnowłosi zaprezentowali dow- cipny program satyryczny złożony z góralskiej muzyki i humory- stycznych przyśpiewek, skeczy odnoszących się uroczo do relacji damsko — męskich par w wieku senioralnym oraz wierszy autorstwa lidera grupy Stanisława Jabłońskiego, Janiny Gawliki i Janiny Za- chwiei, co rozbawiło publiczność do łez. Spotkanie zostało połączo- ny z degustacją potraw regionalnych: kapusty z grochem, chleba ze smalcem i pysznych moskoli. Alina Lelito EW: MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Kim był Matusek? W najbliższym czasie nakładem KTG PTTK, wserii „Z okienkiem”, ukaże się do- robek twórczy Józefa Węglarza — Matuska, szczawniczanina, poety, regionalisty, autora kroniki „W szczawnickich mrokach i świ- cie” i pod takim samym tytułem. Opracowa- nie przygotował do druku członek Oddziału Pienińskiego PTTK Kazimierz Majerczak. Zanim dzieło się ukaże warto przypomnieć postać twórcy piszącego z „„miłości do Pie- nin (wg Słowa o autorze, przygotowanego do książki przez Kazimierza Majerczaka). Józef Węglarz - Matusek, autor prezen- towanych w książce utworów, urodził się 8 lutego 1893r. w Szczawnicy. Ukończył szczawnicką szkołę ludową. Należał do Drużyny Strzeleckiej przy szczawnickiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Jako młody człowiek został powołany do służby woj- skowej i brał udział w I wojnie światowej, walcząc jako żołnierz austriacki 20. pułku piechoty na froncie rosyjskim. Z frontu wró- cił ze znacznym stopniem inwalidztwa, spo- wodowanym postrzałem w rękę, co poskut- kowało niedowładem ręki. W 1922 roku ukończy sekwestatorski kurs skarbowy, co zwiększyło jego możliwości zarobkowania. Z czasem otrzymał także rentę inwalidzką. W 1925 Józef wszedł w związek mał- żeński z Antoniną Malinowską. Wychowali wspólnie dwoje dzieci. W latach międzywojennych prowadził sklep tytoniowy. Zaczął się także udzielać na polu społecznej działalności, m.in. w pra- cach Gminnej Komisji Rewizyjnej kontro- lującej pracę Rady Gminnej w Szczawnicy. W czasie II wojny światowej jedynym Źró- dłem utrzymania rodziny Józefa Węglarza było rolnictwo. Po wojnie rodzina Matuska zajęła się także wynajmem pokoi gościn- nych dla kuracjuszy i wczasowiczów. Józef pracował dodatkowo jako przewodnik tury- styczny, opowiadając o przyrodzie i folklo- rze Pienin. Często na uroczystości państwo- we i religijne wdziewał strój góralski. Udało mu się dobrze wykształcić dzieci. Syn Bolesław ukończył Liceum Ogólno- kształcące w Bystrzycy Kłodzkiej, a córka Irena — Liceum Administracyjno — Handlo- we w Nowym Sączu. Zmarł w Szczawnicy 24 listopada 1989 roku w wieku 96 lat. Józef Węglarz Matusek wiersze pisy- wał już w pierwszych latach uczęszczania do szkoły ludowej. Z, czasem uzbierała się spora kolekcja wierszy i okolicznościowych przyśpiewek, w tym także weselnych. Był na nich często drużbą, oratorem mów we- selnych, znanych z daru improwizacji. W 1967 roku Miejska Rada Narodowa powo- łała Józefa Węglarza w skład komitetu ma- jącego opracować kronikę miasta, dowód ogromnego zaufania i doceniania wiedzy oraz zasług Matuska. W tym samym gronie ważnych dla środowiska osób znaleźli się także: Michał Słowik — Dzwon, Jan Pola- czyk — Koncol, dyrektor Uzdrowiska, lekarz Paweł Kukliński, Stanisław Berszakiewicz, Helena Czajowa — dyrektor Miejskiej Bi- blioteki Publicznej, inż. Lesław Kołączkow- ski i Józef Witkowski — sekretarz MRN. Szereg lat Józef Węglarz prowadził ko- respondencję z przedwojenną szczawnicką nauczycielką Marią Bielawską oraz pisa- rzem Janem Wiktorem. Przebija z zacho- wanych listów ogromna troska o region, gó- ralskie i historyczne dziedzictwo rodzinnej miejscowości, dbałość o zachowanie trady- cji przodków. Wszelkie dokonania życiowe Józefa Wę- glarza na polu społecznym zaowocowały wdzięcznością środowiska, zwieńczoną wręczeniem Złotego Krzyża Zasługi 24 li- stopada 1986 roku. Zasłużył Józefa Węglarz Matusek swoją miłością do Ziemi Pieniń- skiej, jej przyrody i tradycji, na odwzajem- nienie tej miłości. Wyrazem tego odwza- jemnienia niechaj będzie pierwsze wydanie jego utworów. Poniżej drobny przykłady twórczości Józefa Węglarza Matuska w formie zapisu, jaki sam stosował. WIOSENNE SŁONKO Witaj nam wiosno, na nasy tące, Piyrse wiosenne kfiaty pachnące. Wita cie przyroda i luckoś cała Bo z Tobą idzie radoś wspaniała. „Za Staszkiem - wielkic wydarzenia w Małej Galerii Jest ciepłe kwietniowe popołudnie. Zdecydowanie za ciepłe jak na tę porę roku. Dochodzi godzina 18.00, a w Małej Galerii w Nowym Sączu gromadzi się tłum. Minęło zaledwie pół roku od tragicznej śmierci Staszka Kołodziejskiego, a my spotykamy się w wybitnym artystycznym gronie, by podziwiać prace tego artysty, by poprzez twórczość przyjaciół oddać Stasiowi hołd. Mała Gale- ria staje się dziś wielką przestrzenią sztuki, w której poza pracami Staszka prezentują swoje dzieła jego przyjaciele: Paulina Czajor, Andrzej Szarek, Kasia Szarek, Ania Horoszko, Karol Gąsienica Szostak. „Stanisław Kołodziejski. Urodzony w Zakopanem w 1977 roku. Absolwent PLSP im. Antoniego Kenara w klasie rzeź- by. 1997 stypendysta Ministra Kultury i Sztuki. W latach 1997- 2002 student Akademii Sztuk Pięknych na Wydziale Rzeźby. Dyplom pod kierunkiem prof. Józefa Sękowskiego. W Jaworkach mieści się jego autorska galeria.” Tak można przeczytać o Stasiu na plakacie wystawy. Ci jednak, którzy go znali, wiedzą, że jego artystycznych osiągnięć nie da się opisać w kilku zdaniach. Był artystą bardzo twórczym, ale niesamowicie skromnym, nigdy nie przywiązywał wagi do wystaw, nie zabiegał o popularność, często nie podpisywał swoich prac, a nawet w swojej galerii „Wiatrak Kulturalny” wolał pokazywać innych, a nie siebie. Dziś w miej- scu, w którym Staszek bywał wiele razy, w Galerii, w której spo- tykał się z przyjaciółmi artystami, gdzie rozmawiał godzinami i zapewne dużo się śmiał, podziwiamy najsłynniejsze z jego prac. Monumentalne odlewy z brązu i abstrakcyjne autoportrety, szkice DUD ZZ STRONA 9 z czasów studenckich i poplenerowe dzieła. Dziś Staszek, choć nieobecny ciałem, spaceruje z nami ko- lorowymi alejkami z brązu, drewna i płótna. „Artysta nigdy nie umiera” - mówi Profesor Szarek podczas otwarcia wystawy, a tu obecni, zgromadzeni czują niesamowitą moc tych słów. Nie jest łatwo stworzyć dobrą wystawę zbiorową, komentują zgromadzeni goście, a jednak dziś się udało. Dziś czuć sprzężenie między pra- cami przyjaciół artystów, mimo, że tego najważniejszego nie ma już pośród nas. Ciężko opuścić wyjątkowe, nastrojowe miejsce w ten ciepły, wiosenny wieczór, tak jak ciężko pożegnać się z tym, kto jest nam bliski. Chodzą słuchy, że to nie ostatnia wystawa po- święcona twórczości Stasia i dobrze, bo Staś pozostawił po sobie nie tylko wielkie dzieła, ale i wieki niedosyt. Wystawa „Ze Staszkiem” odbyła się 12 kwietnia, 2018 roku w Małej Galerii w Nowym Sączu. Kasia Kołodziejska MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH MAJÓWKĄ W SZCZAWNICY Tegoroczna Majówka w Szczawnicy była rekordowo długa, bo zaczęła się już 28 kwietnia i zapisała się w historii miasta przepiękną, letnią, słoneczną pogodą. Pierwszego dnia na scenie przy dolnej stacji KL „Palenica” wszystkich przyby- łych na koncert gwiazdy wieczoru - DAN- ZELA - belgijskiego piosenkarza z krę- gu muzyki tanecznej, przywitał dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Szczawni- cy Tomasz Hurkała. Impreza stała się in- auguracją sezonu turystycznego w Pieni- nach, zorganizowaną przez Miasto i Gminę Szczawnica, Miejski Ośrodek Kultury oraz Powiat Nowotarski. Koncert supportował beatboxer, raper, wokalista KUDŁATY SOUND SYSTEM, występujący wraz z DJ - Mr. Blue Note oraz zespołem w składzie: Michał Suryś - gitara elektryczna, Kuba Lipa - bas, Grzegorz Malski - perkusja. Publiczność bawiła się tanecznie i Śpie- wająco! Drugi dzień Majówki w Szczawnicy 29 kwietnia przebiegał pod hasłem folklo- ru i kabaretu. Dyrektor MOK Tomasz Hur- kała zaprosił na występ Kapeli Zbójnickiej, która zaprezentowała muzykę pienińską, spiską i słowacką — wszystko, co w muzyce góralskiej najpiękniejsze. Potem scenę opa- nowali „Bajarze znad Grajcarka”, członko- wie szczawnickiego Stowarzyszenia „Mło- dzi Inaczej 60+*”, w niezwykle dowcipnych popisach satyrycznych, złożonych z góral- skich skeczy własnego autorstwa , gwaro- wych wierszy i humorystycznych piosenek. Na finał wystąpił kabaret K2 z Zielonej Góry w przezabawnym „Programie z Ko- bietą”. Dotychczasowy męski skład K2, tworzony przez Bartosza Kaluzińskiego i Michała Zenknera, wzbogacił damski pierwiastek w osobie Dominiki Najdek. Dzięki temu można było zobaczyć kilka znakomitych damsko — męskich skeczy oraz obejrzeć znane, wspaniałe hity — jak scenkę z kowbojem w sklepie obuwniczym czy wizytę naciągacza u doktora. Ogromną zaletą artystów z K2 jest błyskotliwy talent do improwizacji i umiejętność nawiązania szybkiego kontaktu z publicznością, która bawiła się wyśmienicie! Trzeciego dnia Majówki w Szczawnicy - 30 kwietnia - na scenie przy dolnej stacji PKL odbywał się Wiosenny koncert chary- tatywny na rehabilitację Wojtusia Sobier- skiego — małego, dzielnego szczawniczani- na, z dziecięcym porażeniem mózgowym. Jako pierwsza zaśpiewała „Na folkową nutę”, obdarzona magnetyzującym głosem — Mirosława Zaziąbło Hubiak, występująca z przyjaciółmi. Potem estradę opanowali w żywiołowych tańcach i góralskich śpiewach „Mali Szlachtowianie”, doskonalący swe umiejętności pod okiem kierownik Jolanty Salamon — sołtys wsi Szlachtowa. Młodzie- ży przygrywała zaprzyjaźniona muzyka Jaśka Kubika z Krościenka nad Dunajcem. Miłym akcentem stało się przekazanie od zespołu dla Wojtusia - poprzez jego mamę - ogromnego pluszowego misia. Kolejnymi artystami, którzy zaprezen- towali się w programie „Zielono mi” były: Justyna Zachwieja, Julia Zachwieja, Anna Cisak i Mirosława Zaziąbło Hubiak. Panie wykonały kilka znanych, pogodnych piose- nek estradowych, z akompaniamentem gra- jącego na pianinie Romana Wierciocha i na basie — Grzegorza Klimczaka. Na zwieńczenie wieczoru wystąpili fina- liści programu The Voice of Poland, znani także z talentshows Must Be the Music i Bi- twa na głosy — Sebastian Wojtczak i Daniel Rychter. Artyści oczarowali publiczność coverami lubianych utworów, m.in.: Jolka, Jolka pamiętasz czy Płonie stodoła. 1 maja pod kolejką trwała zabawa ta- neczna z DJ. Wszyscy chętni mieli moż- liwość skorzystania z oferty Małopolskiej Organizacji Turystycznej, która inauguro- wała tego samego dnia Wojewódzki Sezon Turystyczny w pobliskim Krościenku. W amfiteatrze „Pod Wierzbą” trwał koncert, w którym wystąpili m.in.: dziecięcy ze- spół „Małe Pieniny” z Krościenka, kabaret „Truteń” w programie góralskim, Flisacka Grupa Śpiewacza, a jako Gwiazda Wie- czoru - legendarny zespół „Skaldowie” z orkiestrą Polish Wind Ensemble pod batutą Wojciecha Kwiatka oraz profesora Pawła Krauzowicza. Majówkę w Szczawnicy, 2 maja w na- miocie pod kolejką, umilał swą grą zespół Folk Power!!! Muzyka karpacka - polska, słowacka, rumuńska, romska, węgierska i macedońska w siedmioosobowym składzie zabrzmiała pełnią instrumentarium i wie- logłosowością góralskich gardeł. Chłopaki robią to najlepiej na świecie!!! Publiczność była tego samego zdania! 3 maja, w dniu święta narodowego, na Przysłopie odbywały się uroczystości pa- triotyczno — religijne przy Pomniku Pomor- dowanych Partyzantów i w Kaplicy Związ- ku Podhalan. Miejski Ośrodek Kultury zaprosił po południu do Altany Muzycznej Parku Dolnego na Koncert piosenek bar- dów „Solidarności: Jacka Kaczmarskiego, Przemysława Gintrowskiego i Zbigniewa Łapińskiego w wykonaniu Łukasza „Ku- dłatego” Różyckiego. Słuchanie ponadcza- sowych tekstów w atrakcyjnie muzycznej oprawie, na łonie natury było wspaniałym sposobem na świętowanie tego dnia! 4 maja na scenie pod kolejką można było skorzystać z bardzo urozmaiconej oferty muzycznej. O godz. 18 wystąpiła śpiewaczka Wiktoria Bisztyga — Sopran, we wszechstronnym repertuarze operowo — operetkowym, a także w znanych przebo- jach. Zabrzmiały arie z opery „Krakowiacy i Górale”, czardasze J. Offenbacha, „Gorz- ko mi” — Andrzeja Zielińskiego ze słowami Agnieszki Osieckiej czy F. Lehara „Kiedy skrzypki grają” z „Cygańskiej miłości”. Nie mogło zabraknąć włoskich klimatów, w tym melodii z filmu „Ojciec chrzestny”, słynnego „O sole mio”, czy „Con te par- tiro”” śpiewanego przez A. Bocelliego, które artystka wykonała w duecie z... Ewą Martą Walkowską - mezzosopran, szczawniczan- ką. Ewa właśnie obroniła dyplom w Akade- mii Muzycznej w Krakowie, a wspólny wy- stęp z Wiktorią Bisztygą to była prawdziwa niespodzianka dla publiczności, która nie chciała wypuścić śpiewaczek z estrady i zgotowała im standing ovation! Cóż by to była za majówka bez góral- skiej muzyki! Tę zapewniła rodzima kapela z Jaworek — „Jaworcanie”” w składzie: Ma- riusz Tokarczyk (lider), Ewelina Gałysa, Robert Gondek, Bartek Ciesielka i Piotr Tokarczyk. Oprócz tradycyjnych melodii pienińskich, zabrzmiały estradowe hity mistrzowsko zaadoptowane do góralskiej nuty. Publiczność miała wiele radości w odkrywaniu kolejnych tytułów i dołączaniu się do wspólnego śpiewania. Na zakończenie scena została opanowa- na przez energetyczny zespół „Pozytywnie Nakręcent” z Pińczowa, z jego charyzma- tyczną, roztańczoną, pełną temperamentu wokalistką Ewą. Liderem zespołu jest Ma- rek Omasta, radny powiatu pińczowskie- go, grający na akordeonie i klawiszach. W składzie zespołu, oprócz gitar i perkusji, jest także sekcja dęta, złożona z trąbki i sak- sofonu. Zespół inspiracji szuka w muzyce etnicznej różnych stron Świata, stąd można usłyszeć brzmienia góralskie, klezmerskie, hiszpańskie, bałkańskie i tureckie. Najważ- niejsze, że widownia otrzymuje zastrzyk tak wielkiej radości, że nogi same rwą się do tańca, a ręce do klaskania! Imprezę przygotował w ramach Majów- ki w Szczawnicy Miejski Ośrodek Kultu- ry, a prowadził ją dyrektor MOK Tomasz Hurkała. Ostatni dzień Majówki w Szczawnicy — 5 maja- był dniem Spotkania Miast Partner- skich Szczawnicy, połączony z Zawodami Strażaków (informacje i zdjęcia w osobnej relacji na str. 14-15). Alina Lelito Fotoreportaż na str. 24. 10 STRONA Z Doliny Grajcarka MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Nr 308 - MAJ 2018 Grióara Ostatnio udało mi się popełnić quasi-gwarowy wiersz „Cyzby”. Ukazał się on w marcowym numerze „Z Doliny Grajcarka”. Wprawdzie świadom byłem niedoskonałości gwarowej tego wierszyka, ale żeby upewnić się jak dalece mu do gwary szczawnickiej, poprosiłem o opinię mojego kolegę z ławy szkolnej, Zbyszka Przychodzkiego,. Dowiedziałem się od przyciśniętego do muru Zbyszka, że jest on trochę po szczawnicku, trochę po krościeńsku, a trochę... to nie wie... No cóż, jestem tylko „ptakiem co w zupełności tłumaczy brak umiejętności posługiwania się gwarą. Natomiast ilu „pniaków” zna swoją gwarę, gwarę szczawnicką. Czy nie warto zadbać o to, by ta gwara przetrwała? Owszem, jest konkurs im. A. Skupnia - Florka i chwała uczestnikom, nauczycielom i kilku pasjona- tom znającym gwarę, a poświęcającym swój czas, by pomóc w przygotowaniu uczestników — recytatorów. W ostatnim konkursie nie było gawędziarzy. Czy to nie sygnał, że jeszcze jedno pokolenie i szczawnicka gwara będzie gwarą martwą? Owszem jest, a raczej bywa, konkurs gwary szczawnickiej - im. Michała Słowika — Dzwona, Jednak „jedna jaskółka wiosny nie czyni...” Uważam, że sam Związek Podhalan nie jest w stanie temu zaradzić. Tu powinna włączyć się Rada Miasta i Gminy. Może właśnie za propagowanie przez młodzież gwary w różnych dziedzinach w czasie uczęszczania do szkoły podstawowej i średniej, tym najlepszym, Miasto mogłoby dofinansować studia typu folklorystycznego. Pomysłów może być więcej. Może pozalekcyjne zajęcia gwarowe? Może jakiś pro- jekt, wniosek, o dotację rządową, unijną, skoro obec- ny rząd deklaruje wsparcie dla działalności na rzecz regionu? Trzeba poszperać. Dotrzeć do ludzi, którzy gwarę szczawnicką świetnie znają, a z racji pełnionych funkcji powinni, a wręcz są zobowiązani do udzielenia pomocy w tak ważnej dla społeczności szczawnickiej dziedzinie. (Nie wierzę, by nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji.) Gwara, to nie tylko poczucie więzi, określenie toż- samości, to również niemal doskonała promocja re- gionu. Wystarczy popatrzyć na region Zakopanego. Tam gwary używa się wszędzie, niezależnie od wieku i okoliczności. Tam gościom kłaniają się nisko, ale dzięki gwarze (nie dzięki Tatrom) mogą na nich pa- trzeć dumnie z góry. Wiem, są inne większe problemy... ale czy na- prawdę ten jest mały? O tych zdawałoby się więk- szych, pisałem na łamach tego szacownego Pisma kil- kanaście lat temu. Po każdym takim liście do Redakcji kilka osób przestawało się do mnie przyznawać... a problemy, ponoć wyimaginowane, dziś się urealniają. Z gwarą będzie inaczej! Problem sam zniknie... razem z gwarą. Kazimierz Warzecha bzień MAaTki i PROMYCZKI DOBRA Jednym z najcieplejszych, najbardziej wzruszających dni w ciągu roku jest ten, w którym szczególną serdeczność i pamięć wyrażamy naszym mat- kom, a raczej: mamom, mamusiom, mamuniom... Najwięcej serca okazuje- my im tego dnia w domu, ale też dodatkowo urządza się w przedszkolach i szkołach wspólne spotkania i akademie, by sprawić mamusiom przyjemność. Najmłodsze dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Szczawnicy chcą w tym roku uhonorować wszystkie mamy. Każdy przecież ma - blisko czy daleko (może nawet już w niebie) - swoją mamę i o niej tego dnia myśli. Uczniowie wraz z paniami nauczycielkami zapraszają więc na swój występ młodsze i starsze mamusie, młodszych i starszych tatusiów; ze Szczawnicy i z okolicy; turystów i gości. Przedstawienie odbędzie się w Dniu Matki, w sobotę, 26 maja o godzinie 11.00 w kościele parafialnym w Szczawnicy. Po inscenizacji uczniów z Jedynki z koncertem wystąpi dziecięcy zespół „Promyczki Dobra” z Nowego Sącza. Będzie to koncert charytatywny na rzecz „naszego Wojtusia”, znanego nam już z łamów „Z Doliny Grajcar- ka”. Wojtuś Sobierski dzielnie walczy z dziecięcym porażeniem mózgowym. Udało mu się osiągnąć już wiele. Jest szansa, że będzie mógł chodzić. Potrze- buje jednak bardzo kosztownego zabiegu: przeszczepu komórek macierzy- stych. Właśnie na ten cel będą zbierane pieniądze podczas występów. Wiele serca okazali mu już ci, którzy przyczynili się do zorganizowania imprezy: nauczyciele i dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 pan Paweł Sypek, ksiądz proboszcz Tomasz Kudroń, dyrektor MOK-u pan Tomasz Hurkała, a szczególnie ks. Andrzej Mulka, założyciel i kierownik zespołu „Promyczki Dobra”. W tym dniu każdy może stać się promyczkiem dobra. Może pomóc Woj- tusiowi i wywołać uśmiech na twarzy jego mamusi. Zapraszamy! Halina Mastalska szenie | Maniowy Ą 2-3 czerwca 2018 r. PODLIAZNZ OWĘT 08.04. uczestniczyliśmy w Drodze Światła na Bryjarkę. Tym sa- mym upamiętniliśmy 13. rocznicę śmierci Św. Jana Pawła II. 11.04. wzięliśmy udział w uroczystości poświęcenia sztandaru i nadania imienia księdza Franciszka Blachnickiego Pienińskiej Szkole Zawodowej. 21. 04. wraz z pocztem sztandarowym uświetniliśmy ślub Jo- anny Kowalczyk. 21.04. podczas Mistrzostw Polski w Biegach Górskich, które odbywały się w Szczawnicy nasze gaździny serwowały moskole z masłem czosnkowym, fasolę, chleb ze smalcem i tradycyjnymi serami. Składamy podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania potraw. 29.04. wraz z pocztem sztandarowym, ubrani w nasze tradycyj- ne stroje góralskie uczestniczyliśmy w odpuście parafialnym na św. Wojciecha. Jak co roku 3 maja wraz z oddziałami Związku Podhalan z Obidzy i Jazowska zorganizowaliśmy uroczystości na Przysło- pie. Przy pięknej pogodzie wraz z innymi delegacjami złożyliśmy wiązanki pod pomnikiem upamiętniających poległych za Ojczy- znę partyzantów. Następnie wraz z banderią konną udaliśmy się do pobliskiej kaplicy, by uczestniczyć we Mszy Świętej, przed którą obejrzeli- śmy jeszcze występ dzieci ze Szkoły Podstawowej w Szlachtowej. Po nabożeństwie udaliśmy się na posiłek i wspólne posiady. W tym dniu gościliśmy również delegację z zaprzyjaźnionego miasta partnerskiego Oliveto Citra. Dziękujemy wszystkim, którzy przy- czynili się do poprowadzenia i przygotowania uroczystości. Serdecznie zapraszamy naszych członków na nabożeństwa ma- jowe i do udziału w Procesji Bożego Ciała w „łodzioniu” Spokój i radość są słońcem, które oświeca życie... Zdrowia, szczęścia i pomyślności oraz samych szczęśliwych dni dla wszystkich solenizantów majowych Zarząd Związku Podhalan w Szczawnicy XV Małopolskie rozpoczęcie Sezonu Turystyki Górskiej — Lato 2018 W dniu 15 kwietnia br. Oddział Pieniński PTTK w Krościenku n.D. wziął udział w otwarciu Sezonu Turystyki przy schronisku na Przehybie. Głównym organizatorem w bieżącym roku był Oddział „Beskid” w Nowym Sączu. Patronat honorowy objął Jacek Krupa — Marszałek Województwa Małopolskiego i Leszek Zegzda — pre- zes Małopolskiej Organizacji Turystycznej. Impreza rozpoczęła się od zgłoszenia uczestników, wydania odznak, zwiedzenia Ośrodka Kultury Turystyki Górskiej PTTK na Przehybie. Następnie odbyła się Msza św. w Kaplicy Dobrego Pasterza, którą koncelebrowało siedmiu kapłanów. Oprawę mu- zyczną podczas liturgii zapewniła Kapela Wojtka Boguckiego, a potem towarzyszyła zebranym przy ognisku. Bezpośrednio po Mszy św. odbyły się: konkurs wiedzy tury- stycznej dla młodzieży szkolnej, wręczeniu Pucharu Marszałka Województwa Małopolskiego dla najliczniej reprezentowanego oddziału PTTK woj. Małopolskiego, wręczenie Pucharu Pre- zydenta Miasta Nowego Sącza dla najstarszego i najmłodszego uczestnika pokonującego całą trasę pieszo. W imprezie wzięło udział 13 oddziałów PTTK, dwa kluby sło- wackich turystów oraz indywidualni turyści, rodziny z dziećmi, ogółem ponad 700 osób. Oddział Krościeński reprezentowała grupa 22 osób, w tym pięcioro dzieci. Nasza uczestniczka Józia Sproch (5 lat) otrzymała Puchar dla najmłodszego uczestnika, cały wypełniony słodyczami. Całość odbyła się przy pięknej, słonecz- nej pogodzie. Natomiast 21 kwietnia na zaproszenie oddziału PTTK „Ludo- mir” w Myślenicach uczestniczyliśmy w obchodach 50-lecia Koła Przewodników Beskidzkich i Terenowych w schronisku na Ku- dłaczach w Beskidzie Średnim. A w niedzielę 22 kwietnia zainau- gurowaliśmy rozpoczęcie sezonu turystycznego 2018 Mszą Św. na Marszałku, w ramach Rajdu Szlakami Jana Pawła II. W Rajdzie uczestniczyło około 150 osób z Krościenka, Szczawnicy, Grywał- du, Krośnicy, Kluszkowiec, Tylmanowej. Było też ognisko i pie- czenie kiełbasek, czemu sprzyjała fantastyczna pogoda. Barbara Szela Prezes Koła Przewodników Beskidzkich Krościenko n.D MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH s Między nami, zóralami... Kronika Towarzyska Szanowni Państwo! W związku z faktem, iż wygrałem konkurs na dyrektora Powiałowego Zarządu Dróg w Nowym Targu, TRZ wałem się na zakończenie pracy na stanowisku zastępcy burmistrza Szczawnicy. Cóż, powłarzając za Herakliłem jedyną słałą rzeczą w życiu jesł zmiana. Po dwunastu latach pracy w urzędzie miejskim, chciałbym w pierwszej kolejności serdecznie podziękować wszystkim mieszkańcom naszej gminy, za wsparcie i wyrozumiałość przy wszystkich - dużych i małych inwestycjach, za kłóre byłem odpowiedzialny. To dzięki Wam nauczyłem się patrzyć na życie gmin wielopłaszczyznowo, tak by starać się godzić interesy różnych grup i jednostek. Zawsze byłem i będę do Państwa dyspozycji! Dziękuję mojej rodzinie, a szczególnie żonie - Joasi. [o ona dawała równowagę niezbędną do dobrej i wydajnej pracy. Chociaż wielokrotnie była pierwszym i surowym recenzentem moich pomysłów, ło z cierpliwością wysłuchi- wała opowieści o trudach samorządowego dnia powszedniego. Przez to codziennie, z łym samym enłuzjazmem, mogłem podejmować swoje służbowe obowiązki. Dziękuję radnym Rady Miejskiej, z Panem Przewodniczącym Kazimierzem Zachwieją na czele, sołłysom i prze- wodhniczącym osiedli za owocną współpracę, wnioski, spostrzeżenia i oczywiście uwagi. Wasza spostrzegawczość i życzliwość pozwoliła mi nauczyć się pałrzeć na potrzeby mieszkańców w inny sposób, niż tylko zza urzędniczego biurka. Dziękuję moim koleżankom i kolegom z Urzędu Miasta i Gminy Szczawnica. Szczególnie chciałbym wyrazić wdzięczność sekretarzowi - Panu Tomaszowi Ciesielce, skarbnikowi - Panu Grzegorzowi Poli owiczowi, oraz pracow- nikom referatu inwestycyjnego, którym zarządzałem: Pani Wandzie Klimczak, Pani Dianie Dębskiej, Pani Małgorzacie Kicie, Pani Marcie Sabiak, Panu Wojciechowi Pałce, Panu Tadeuszowi Machlowskiemu. Codzienna praca z Wami była wspaniałym doświadczeniem. Cieszę się, że w oparciu o pełne wzajemne zaufanie, na fundamentach przełomowych dla gminy inwestycji, mogliśmy budować nosz profesjonalizm i uczyć się od siebie nawzajem. Jestem przekonany, że wspólnie przygotowane przez nas inwestycje, które są lub mają być zakończone w obecnym i kolejnych latach, dzięki waszemu doświadczeniu będą realizowane zgodnie z wypracowanym harmono- gramem i przyniosą Wam wiele satystakcji z dobrze wykonanej roboły. Dziękuję pracownikom Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, na czele z Panią Józefą Kanclerską i Panem Grzegorzem Czają. Wspólne mierzenie się z codziennymi miejskimi problemami (takimi jak: czysłość, woda, kanali- zacja, oświełlenie, remonty) dały mi sporą wiedzę na łemał zagadnień niewidocznych w katalogach promocyjnych, lecz jakże istotnych dla sprawnego funkcjonowania Szczawnicy. Ihe last buł not least - dziękuję osobie, kłórą zastępowałem: burmistrzowi Panu Grzegorzowi Niezgodzie, za dotychczasową wspólną pracę, która nauczyła mnie odwagi i uporu w realizacji założonych celów. odą. Praca na stanowisku zastępcy burmistrza była dla mnie niewąłpliwym wyzwaniem, ale i wspaniałą pzd o nie Lecz, cyłując Isaaca Asimova: „Twoje założenia są jak okna na świał. Musisz je myć raz na jakiś czas lub świa będzie ci świecić... Jestem przekonany, że mimo zmiany miejsca pracy, będę mógł dake służyć Państwu swoją osobą - w końcu nasza gmina jest częścią Powiału Nowotarskiego, droga powiatowa jesł główną arterią naszej gminy, a Szczawnica jest po prosłu moją małą ojczyzną. Łącząc wyrazy szacunku i pozostając w gołowości Tomasz Moskalik Muzeum Pienińskie im. Józefa Szaloya składa podziękowanie Panu dokłorowi Tadeuszowi Tajstrze za przekazanie w darze do zbiorów muzeum rękopisu Józefa Węglarza Małuska. Rękopis mający roboczy tytuł „Brulion II” zawiera łównie opis gospodarki: rolnictwa i pasłerstwa w Szczawnicy sprzed 100 lat, słanowi cenny materiał dla badaczy kuliury ludowej naszego regionu. W dniu 07.04.2018r. odeszła KRYSTYNA KABATH z d. Wolska urodzona w Szczawnicy w dniu 12.11.1924 - osłałnia z Białego Domku na Cyplu w Pieninach, która była naocznym świadkiem powodzi w lipcu 1934, o czym z bólem zawiadamiają dzieci wraz z rodzinami. Do końca swoich dni wspominała radosne lała spędzone w ukochanej Szczawnicy. pozdrowieniami, Joanna Zakolska /córka/ DY ZZ STRONA 13 Wiadomości z Parafii Św. Wojciecha w Szczawnicy Sakrament chrztu. 2.04.2018 r. Michalina Dziedzina, c. Tomasz i Kingi Dziedziny, ur. 12.02.2018r. Filip Karol Szczypta, s. Karola i Anny Ciesielki, ur. 22.12.2017r. Maciej Józef Hamerski, s. Piotra i Anny Majerczak, ur. 16.01.2018r. 8.04.2018 r. Aleksander Niezgoda, s. Doriana i Eweliny Węglarz, ur. 31.12.2017r. Zofia Wiktoria Moskalik, c. Mar- cina i Anastasii Chmyrenko, ur. 20.12.2017r. Hanna Weronika Kołodziej, c. Krzysztofa i Katarzyny Mastal- skiej, ur. 20.11.2017r. 15.04.2018 r. Jacek Maciej Sikora s. Mariusza i Ka- zimiery Ciesielki, ur. 12.03.2018r. Wiktoria Joanna Słowik, c. Tomasza i Anny Gąsienicy, ur. 7.03.2018r. Połączyli się Sakra- ment małżeństwa: 7.04.2018r. Bartosz Jan Sydoriak ur. 18.11.1996r. zam. Grywałd ul. Lipowa 37 i Angelica Maria Knutelska ur. 24.09.1998r. zam. ul. Staszowa 14e Odeszli do wieczności Władysław Birosz ur. 22.02.1958r. zam. ul. Szlachtowska 18, zm. 4.04.2018r. Zofia Wiercioch ur. 8.03.1934r. zam. ul. Maćka zza Ławy 25, zm. 15.04.2018r. Stanisław Zachwieja ur. 16.11.1948r. zam. ul. Zawodzie la, zm. 27.04.2018r. Wiadomości z Parafii Matki Bożej Pośredniczki Łask w Szlachtowej Sakrament chrztu świętego przyjęła: Antonina Iwona Listopad, c. Dawida Wiktorii, ur. 9.10.2017 — 22.04. 2 Szlachtowej Połączyli się Sakra- ment małżeństwa: Karol Grzegorz Lipiński, zam. Kra- ków i Maria Teresa Szczepaniak, zam. Szczawnica — 21.04. w Ja- workach WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE W ostatnich dniach (3- 6 maja) gościliśmy w Szczawnicy delegacje zaprzyjaźnionych miast partnerskich: W spotka- niach zarówno roboczych, jak i turystycznych czy kultural- nych, uczestniczyli przedstawiciele Chmielnika (Ukraina), Harkany (Węgry), Perleberg (Niemcy), Spisska Bela (Sło= wacja) oraz Oliveto Citra (Włochy). ruzaaz===T) R W sobotni poranek -wsżyscy zaproszeni goście udali się wraz z Burmistrzem Miasta i Gminy Szczawnicy do Jawo- rek, gdzie korzystając z wyciągu Arena Jaworki mogli zoba- czyć chociaż częściowo nasze góry. Po porannej kawie do Jaworek udali się spacerem poprzez Wąwóz Homole. Ez "z Spotkanie miast partnerskich rozpoczęto wieczorem 4 maja wspólną uroczystą kolacją w miejscu zakwaterowania. Drugi dzień rozpoczął się na roboczo. W Urzędzie Miasta gościli przedstawiciele każdej z delegacji, gdzie były oma- wiane propozycje współpracy. Koncentrowały się one głów- nie na możliwościach wymiany zagranicznej młodzieży po- szczególnych szkół, ale także możliwością organizacji dla mieszkańców wyjazdów leczniczych do uzdrowiska Har- kany na Węgrzech, gdzie można skorzystać z kuracji zwią- zanych z leczeniem chorób reumatologicznych, leczeniem chorób skóry oraz nową możliwością udowodnioną stwier- _. * dzonymi już przypadkami pomocy, a związaną z leczeniem bezpłodności. Później odbyła się w remizie OSP uroczy- stość odnowienia umów współpracy pomiędzy strażakami ze Szczawnicy a kolegami z Perlebergu i-Spisskiej Beli. 4 YW: = y. RAZ PA Druga część pierwszego dnia to spływ Przełomem Dunaj- ca, dzięki uprzejmości Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich, zwykorzystaniem flisaków należących do koła szczawnickiego. Spływ został zakończony wspólną kolacją w Chacie Pieniny, której rozbudowa została zrealizowana dzięki współpracy między Szczawnicą a kolejną miejsco- wością partnerską - Leśnicą. WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE Popołudnie spędzili na placu przy dolnej stacji PKL, gdzie najpierw odbyły się Międzynarodowe Zawody Strażackie, również z udziałem Burmistrzów miast partnerskich, a na- stępnie na scenie Turniej Samorządowy, gdzie poszczególne delegacje musiały wykazać się współpracą, zrozumieniem, a przede wszystkim poczuciem humoru. Spiska Bela w Szczawnicy W dniach 16-19 kwietnia 2018r. 40 osób z naszego zaprzy- jaźnionego słowackiego miasta Spiska Bela uczyło się języka polskiego i odpoczywało w Szczawnicy. Pobyt związany był re- alizacją mikroprojektu współpracy transgranicznej INTERREG PL-SR pod nazwą „Wzmocnienie kształcenia transgranicznego i ustawicznego w mieście Spiska Bela”, gdzie Szczawnica wystę- powała jako miasto partnerskie. W ramach tego mikroprojektu realizowane były następujące zadania: spotkanie partnerów i grup docelowych, wdrożenie kursu języka polskiego, pobyt językowy w Szczawnicy- w tym profesjo- nalne seminaria. Nasze miasto i Spiską Belę łączy długoletnia współpraca tran- sgraniczna. Wspólnie zrealizowaliśmy wiele inicjatyw, lecz w trakcie ich wdrażania, często mieliśmy do czynienia z barierą ję- zykową, mimo że nasze języki uważa się za podobne. Mają jednak one swoje własne cechy, stąd pomysł na poprawianie znajomości języka polskiego dla pracowników magistratu słowackiego mia- sta, jego organizacji pozarządowych i przedstawicieli różnych in- nych sektorów publicznych, w związku z rozwijającą się prężnie turystyką. Kurs języka polskiego odbywał się przez 9 miesięcy w budyn- ku ratusza Spiskiej Beli, a uczestniczyło w nim 40 osób. Efektem finalnym była właśnie wizyta naszych parterów w Szczawnicy, Scena w ten wieczór była do dyspozycji zespołów z miast partnerskich. Najpierw wystąpił zespół Bravo ze Słowacji reprezentujący Spiską Belę, później swoje tańce ukraińskie zaprezentowała grupa baletowa. Z, miasta Perleberg przyje- chał zespół jazzowy, a z Harkan zespół rockowy, w którym występował również V-ce Burmistrz Pal Kalkeszkeny. Wy- stępy zespołów miast partnerskich zakończyła grupa miesz- kańców z Oliveto Citra, która wykonując neapolitańskie szlagiery porwała publiczność do tańca. Delegacje z Perlebergu i Harkan opuściły Szczawnicę wczesnym rankiem w niedzielę, natomiast delegacje Oli- veto Citra i Chmielnika w niedzielę miały możliwość m.in. gościć na Słowacji w Spiskiej Beli. gdzie podczas seminarium, 17 kwietnia mogli zapoznać się z hi- storią naszego miasta- pięknie opowiedzianą przez Panią Barbarę Węglarz oraz poznać jego walory przyrodnicze na wycieczkach krajoznawczych, w czasie których przewodnikiem był Pan Marek Misztal. Burmistrzowie miast Pan Stefan Bielak i Pan Grzegorz Niezgo- da opowiedzieli o wspólnie realizowanych projektach i wyrazili chęć dalszej współpracy. TC Karpacki Wyścig Kurierów w Szczawnicy 2 maja 2018 rozpoczął się kolejny etap 35 edycji Karpac- kiego Wyścigu Kurierów w Szczawnicy. Piąty etap na odcinku Szczawnica - Nowy Sącz liczy sobie 119 km, a kolarze mieli przejechać również przez Czarny Potok - Przydonicę - Korzenną. Przed startem odbyła się prezentacja poszczególnych zespo- łów oraz dekoracja najlepszego zespołu — nagrody wręczał bur- mistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda, od którego najlepsi kola- rze poprzedniego etapu otrzymali góralskie kapelusze - Cykling Team Friuli (Włochy), lidera wyścigu (klasyfikacja punktowa) - Ahmeda Galdoune (Maroko) oraz Sjoerda Baxa (Holandia) - lidera klasyfikacji generalnej. Następnie peleton przejechał przez Szczawnicę i zawracając na Placu Dietla rozpoczął wyścig w kierunku Nowego Sącza (ostry start po przejechaniu ronda w Krościenku). Porządek obrad XLVIII zwyczajnej sesji Rady Miejskiej w dniu 26 kwietnia, przewidywał wystąpienie Komendanta Komisariatu Policji w Krościenku n.D, na temat stanu bezpieczeństwa na terenie Miasta i Gminy Szczawnica w roku 2017. W obszernej informacji, Komendant Komisariatu podkom. Robert Siemiek wskazał między innymi, że struktura przestępczości na terenie podległym Komisariatowi Policji w Krościenku nie uległa znaczącym zmianom w sto- sunku do lat poprzednich. Widoczną kategorią przestępstw w ostatnich la- tach są przestępstwa gospodarcze oraz cyberprzestępczość, które mają już znaczący udział w strukturze popełnia- nych czynów zabronionych. Komisariat Policji w Krościenku w 2017 roku wszczął ogółem 243 po- stępowań przygotowawczych — o 46 mniej niż w 2016 roku, co dało dyna- mikę na poziomie 84,08%. Wykry- walność ogólna w 2017 roku wyniosła 63,87% i byłao 16,73% wyższa niż w 2016 roku. Wskaźnik wykrywalności w tym zakresie dla powiatu nowotar- skiego wyniósł w 2017 roku 71,26%. W zakresie przestępczości kry- minalnej w 2017 roku na terenie KP Krościenko wszczęto 144 postępo- wania przygotowawcze o popełnione przestępstwa i było to o 6 postępowań więcej niż w 2016 roku, co dało wskaź- nik dynamiki na poziomie 104,35%, a wykrywalność na poziomie 67,63%. Dla powiatu nowotarskiego wskaźnik wykrywalności wyniósł w 2017 roku 64,38%. Wykrywalność dla poszczególnych kategorii przestępstw, dokonanych w roku 2017 na terenie Szczawnicy przedstawiała się następująco: kradzież cudzej rzeczy — 9 (16 w 2016 roku), kradzież z włamaniem — 2 (8 w 2016 roku), bójka, pobicie — 1 (w 2016 roku brak) uszkodzenie rzeczy — 5 (4 w roku 2016), przestępstwa gospodarcze — 36 (39 w roku 2016) przestępstwa narkotykowe — 4 wszczęte, 4 stwierdzone i 8 wykrytych (w roku 2016 brak). W roku 2017, wartość mienia zabez- pieczonego w ramach prowadzonych 10 postępowań, wyniosła 707.760 zł. W 2017 Komisariat wykonał łącznie 2.205 służb patrolowych i obchodo- wych (w 2016 roku było ich 2.110) co oznacza, że śred- nio w ciągu doby służbę pełniło 6,04 policjantów (w 2016r. — 5,77 poli- cjantów). W trakcie służb $ patrolowo — obcho- , * dowych funkcjona- 4 riusze Komisariatu: wylegitymowali 6.914 osób (w 2016 roku 6.582), przeprowadzili 1.905 interwen- cji (w 2016 roku 2.035), zatrzymali na gorącym uczynku przestępstwa (z wyłączeniem nietrzeź- wych kierujących) 16 sprawców (w 2016 roku 34), ujawnili 28 nietrzeźwych kierują- cych (w 2016 roku 35), zatrzymali 16 osób poszukiwanych ukrywających się przed organami ści- gania i sprawiedliwości (w 2016 roku 20), zatrzymali 91 dowodów rejestracyj- nych pojazdów (w 2016 roku 99), zatrzymali 33 prawa jazdy (w 2016 roku 29). W 2017 roku nie miała miejsca impreza o charakterze masowym, na- tomiast Komisariat zrealizował za- bezpieczenie kilkudziesięciu innych imprez, uroczystości i festynów, a tak- że realizował zadania w zakresie służ- by ochronnej. W roku 2017 nie zostały odnotowa- ne przypadki zbiorowego zakłócenia ładu i porządku publicznego. W 2017 roku policjanci Komisariatu ujawnili łącznie 2.403 wykroczeń (w 2016 roku 2.039 wykroczeń), w tym 1.381 wykroczeń drogowych. Merytorycznie, ujawnione wykro- czenia w 2017 roku zakończyły się w następujący sposób: czynnościami wyjaśniającymi: 269, postępowaniem mandatowym: 509, pouczeniem: 1.836. W 2017 roku ujawniono między in- nymi wykroczenia z zakresu: zakłócanie spokoju i porządku pu- blicznego — 156, nieobyczajny wybryk — 93, publiczne nieobyczajne zachowanie lub umieszczanie nieprzyzwoitych na- pisów, rysunków — 115 spożywanie alkoholu w miejscu pu- blicznym — 268, kradzież — 56, uszkodzenia mienia — 32. Na terenie Miasta i Gminy Szczaw- nica, Gm. Krościenko n/D, Gm. Czorsztyn i Gm. Ochotnica Dolna w 2017 roku stwierdzono 2 wykroczenia popełnione przez 2 nieletnich. Z da- nych wynika, że w porównaniu do roku ubiegłego, nastąpił spadek o 8 czynów karalnych. W 2017 roku, Policja podejmowała działania mające na celu neutraliza- cję negatywnych postaw i zachowań dzieci i młodzieży, w szczególności dotyczące przeciwdziałania demorali- zacji i przestępczości wśród nieletnich, między innymi poprzez skierowanie 9 wystąpień do właściwych miejsco- wo Sądów Rejonowych Wydziałów Rodzinnych i Nieletnich oraz udział w spotkaniach o charakterze profilak- tycznym. Funkcjonariusze KP Krościenko w 2017 roku nie prowadzili działań pod kryptonimem „Alkohol ”. Funkcjona- riusze realizowali powyższe zagadnie- nie jako zadania doraźne ukierunko- wane na eliminowanie i zapobieganie niekorzystnym zjawiskom związanym ze spożywaniem alkoholu. W trakcie służb skontrolowano: 19 placówek prowadzących sprzedaż alkoholu, 7 lokali gastronomicznych gdzie podawany jest alkohol, wylegity- mowano 262 osób, ukarano mandatami 16 STRONA Z Doliny ZZ STRONA 17 Nr 308 - MAJ 2018 karnymi 126 osób, zastosowano po- uczenia wobec 130 osób, w 9 przypad- kach sporządzono wnioski o ukaranie do sądu. Komisariat Policji w Krościenku n/D ujawnił troje nieletnich, którzy byli pod działaniem alkoholu. Z art. 43-45 Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alko- holizmowi wszczęto 12 postępowań, tylko wobec osób dorosłych. W ramach profilaktyki, policjanci na terenie działania Komisariatu prze- prowadzili w 2017 roku spotkania, po- gadanki, prelekcje dla dzieci i młodzie- ży oraz pedagodów. Funkcjonariusze KP w Krościenku n/D odbyli w 2017 roku – 62 spotkania ze społeczeństwem, w tym 37 z przed- stawicielami samorządu lokalnego. Funkcjonariusze w trakcie w/w spo- tkań między innymi: zbierali informacje na temat zagro- żeń i oczekiwań społecznych w celu poprawy bezpieczeństwa, informowali mieszkańców o wy- stępujących zagrożeniach i udzielali instrukcji o sposobach właściwego za- chowania się w określonych sytuacjach oraz organizowania się w celu poprawy bezpieczeństwa; inspirowali do działań i przedsię- wzięć o charakterze profilaktycznym i prewencyjnym, uczestniczyli w przedsięwzięciach mających na celu przeciwdziałanie przemocy w rodzinie. Na terenie działania Komi- sariatu, w roku 2017 miało miejsce 7 wypadków drogowych i 175 kolizji, w tym 1 wypadek i 48 kolizji na terenie Szczawnicy. Nietrzeźwi kierowcy w 2017 roku spowodowali na obszarze działania Komisariatu 4 kolizje drogowe. Przez okres 12 miesięcy 2017 roku policjanci Komisariatu ujawnili łącznie 38 kieru- jących po alkoholu, tj. o 3 więcej niż w roku 2016, w którym ujawniono 35 kierujących. Funkcjonariusze Komisariatu w 2017 roku prowadzili wspólne patrole i działania z funkcjonariuszami: Straży Miejskiej w Szczawnicy, Straży Le- śnej, PPN i GPN, w tym „CROSS” działania wspólne z Stra- żą Leśną miały na celu represjonowa- niu sprawców poruszających się moto- cyklami w miejscach niedozwolonych na terenie rejonów leśnych Nadleśnic- twa Krościenko – Jaworki n/D, GPN - Gorce i PPN „Bezpieczny Turysta Na Szlaku” działania wspólne z Strażą Leśną Nad- leśnictwa Krościenko n/Dunajcem i Straży Pienińskiego Parku Narodowe- go miały na celu ujawnianiu i repre- sjonowaniu osób poruszających się na motocyklach crossowych i Quad po terenach leśnych i PPN stwarzających zagrożenie dla bezpieczeństwa pie- szych. „Choinka” i kradzież drzewa dzia- łania wspólnie ze Strażą Gorczańskie- go Parku Narodowego i Strażą Leśna Nadleśnictwa Krościenko n/D, dzia- łania skierowane na przeciwdziałanie nielegalnemu pozyskiwaniu drzewek i gałęzi w okresie Świąt Bożego Naro- dzenia oraz legalności pozyskiwania drzewa. Komisariat prowadził działania z zakresu problematyki przemocy w ro- dzinie. W 2017 roku na terenie działa- nia Komisariatu zostało wydanych 26 „niebieskich kart”. Ujawnionych zo- stało 40 przypadków przemocy domo- wej – wobec kobiet (27 przypadków), mężczyzn (7 przypadków) i nieletnich (6 przypadków). Czternastu sprawców przemocy domowej znajdowało się pod wpływem alkoholu. Szczawnica, 30 kwietnia 2018 r. Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica podaje do pu- blicznej wiadomości, iż na tablicach ogłoszeń w budynku Urzędu Miasta i Gminy Szczawnica przy ul. Szalaya 103 oraz na stronie internetowej www.szczawnica.pl w terminie od 30 kwietnia 2018 r. do 21 maja 2018 r. wywieszono wy- kaz nieruchomości stanowiących własność Miasta i Gminy Szczawnica przeznaczonej do : I. Oddania w dzierżawę w trybie bezprzetargowym na rzecz wnioskodawcy : 1. działkę ewid. nr 528/17 o powierzchni 0.0059 ha położo- nej w Szczawnicy przy ul. Flisackiej z przeznaczeniem na zieleniec przydomowy na okres 3 lat. 2. działkę ewid. nr 429/2 o powierzchni 0.3991 ha położoną w Szlachtowej przy ul. Sielska z przeznaczeniem na cele rolnicze na okres 3 lat 3. część działki ewid. nr 39/2 o powierzchni 8.7830 ha po- łożonej w Szlachtowej z przeznaczeniem na cele rolnicze na okres 3 lat 4. część działki ewid. nr 869/23 o powierzchni 0.0085 ha położonej w Szczawnicy przy ul. Skotnickiej z przezna- czeniem na posadowienie tymczasowego garażu na okres 3 lat 5.działki ewid. nr 48 i 49 o powierzchni 2.0861 ha położone w Jaworkach przy ul. Czarna Woda z przeznaczeniem na cele rolnicze na okres 3 lat 6. część działki ewid. nr 2604/1 o powierzchni 0.0210 ha położonej w Szczawnicy przy ul. Sopotnickiej z przezna- Uchwały Rady Miejskiej w Szczawnicy, podjęte pod- czas XLVIII zwyczajnej sesji, w dniu 26 kwietnia 2018 roku: Nr XLVIII/333/2018 w sprawie wyrażenia zgody na od- danie w dzierżawę nieruchomości stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLVIII/334/2018 w sprawie wyznaczenia aglomeracji Szczawnica. Nr XLVIII/335/2018 w sprawie zmian w budżecie Miasta i Gminy Szczawnica na rok 2018, Nr XLVIII/336/2018 w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta i Gminy Szczawnica, Nr XLVIII/337/2018 w sprawie zasad ustalenia i prze- kazywania z budżetu Miasta i Gminy Szczawnica środków finansowych wynikających z rozliczenia podatku od towa- rów i usług przez samorządowy zakład budżetowy – Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej w Szczawnicy. czeniem na cele składowe na okres 3 lat 7. działka ewid. nr 708/222 o powierzchni 0.0109 ha położo- na w Szczawnicy przy ul. Nad Grajcarkiem z przeznacze- niem na plac zabaw na okres 3 lat 8. część działki ewid. nr 1064/1 o powierzchni 0.0046 ha po- łożonej w Szczawnicy przy ul. Głównej z przeznaczeniem na posadowienie tymczasowego garażu oraz komórki go- spodarczej związanej z lokalem mieszkalnym w budynku komunalnym w Szczawnicy przy ul. Główna 66. WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE 30.04.2018r. - ostatni dzień pracy Tomasza Moskalika — zastępcy bur- mistrza w Urzędzie Miasta i Gminy Szczawnica, który od maja pracuje na stanowisku Dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu. Dzień wcześniej odbyły się symboliczne spo- tkania pożegnalne - najpierw w gronie wszystkich pracowników Urzędu, a później również na Sesji Rady Miej- skiej. Podziękowania i gratulacje zło- żył Przewodniczący Rady Kazimierz Zachwieja. Od wszystkich pracowników urzę- du nowy dyrektor PZD otrzymał m.in. kamizelkę i kask, które z pewnością się przydadzą na terenie realizowanych przez Starostwo Powiatowe inwestycji. Jeszcze raz życzymy dużo sukcesów na nowym stanowisku pracy! „Złote Gody” - to niezwykłe wy- darzenie nie tylko dla Jubila- tów, ale również dla ich rodzin oraz przyjaciół, to 50 lat nieprze- rwanego, harmonijnego pożycia małżeńskiego. Prawdziwe zgodne i dobre małżeństwo to takie, któ- re przetrwa wszystkie życiowe zawieruchy, by po latach zyskać wzajemne zrozumienie, tolerancję i szacunek. 12 kwietnia 2018 r, tradycyjnie, jak co roku obchodziliśmy w naszej gminie Jubi- leusze 50-lecia Pożycia Małżeńskiego. Za zgodność pożycia małżeńskiego, za trud pracy i wyrzeczeń dla dobra swych rodzin założonych przed pół wiekiem, za wycho- wanie dzieci, za noce przy nich nieprzespa- ne, za cierpienia, łzy, radość, za każdy siły włos na ich skroni Jubilaci zostali odzna- czeni przez Prezydenta RP medalami. Słowa uznania pod adresem Jubilatów oraz aktu dekoracji dokonał Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorz Nie- zgoda w towarzystwie Przewodniczącego Rady Miejskiej Kazimierza Zachwiei, Se- kretarza Miasta Tomasza Ciesielki, księ- dza proboszcza parafii Szczawnica To- masza Kudronia oraz proboszcza parafii Szlachtowa Tadeusza Wojciechowskiego. Był to najbardziej wzniosły i wzruszający moment podczas spotkania jubileuszowego. Wśród jubilatów uhonorowanych meda- lami, którzy ponad pół wieku temu w 1967 roku stanęli na ślubnym kobiercu, przysię- gali sobie wierność i nieskończoną miłość, a dziś mieli okazje usłyszeć gratulacje za tak pięknie dotrzymane zobowiązania zna- WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE lazło się 9 par z terenu Miasta i Gminy Szczawnica. Państwo Helena i Zygmunt Bieniek Państwo Anna i Antoni Ciesielka Państwo Elzbieta i Czesław Czaja Państwo Stanisława i Stanisław Majer- czak Państwo Anna i Stanisław Majerczak Państwo Zofia i Jan Nosal Państwo Aniela i Henryk Wiercioch Nieobecnym z uwagi na stan zdrowia Jubilatom Państwu Stanisławie i Tade- uszowi Gizickim oraz Janinie i Tadeuszo- wi Szczepaniak życzymy dużo zdrowia i pogody ducha. Spotkanie odbyło się w sympatycznej atmosferze. Były gratulacje, kwiaty, pa- miątkowe dyplomy, życzenia oraz trady- cyjna lampka szampana. Za pomyślność i następne 50 lat we dwoje wzniesiono toast lampką szampana. Uczestnicy odśpiewali jubilatom chóralne Sto lat. Swoim wystę- pem uroczystość uświetnił występ kapeli góralskiej. Po części oficjalnej Dostojni Ju- bilaci zostali zaproszeni przez Burmistrza na wspólny poczęstunek oraz miłą chwilę wspomnień. Wspominano przeżyte nie zawsze łatwe lata, pracę oraz radość z wy- chowania dzieci, wnuków i prawnuków. Uroczystość prowadził Sekretarz Miasta Tomasz Ciesielka, a przygotowała Z-ca kierownika USC Joanna Stychno-Ciesiel- ka. Pięćdziesięciolecie Pożycia Małżeń- skiego to niewątpliwie długi okres cza- su - małżonkowie przeżyli razem wiele dobrego i złego. Wspólnie stawiali czoła problemom i przeciwnościom losu. Zwią- zek, który trwa pół wieku musi być oparty na wzajemnej tolerancji i wyrozumiałości, miłości do drugiej osoby. Wszystkim Szanownym Jubilatom, ży- czymy kolejnych lat w zdrowiu i harmonii oraz radości i satysfakcji z tego, co przez te pół wieku zbudowali trwając przy sobie zgodnie z przyrzeczeniem: w zdrowiu i w chorobie, w smutku i w radości w bogac- twie i w biedzie... WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE Szkoła imienia Ks. Franciszka Blachnickiego 11 kwietnia 2018 r. nadszedł ważny dzień dla Pienińskiej Szkoły Zawodowej w Szczawnicy. W tym dniu miało miej- sce nadanie szkole imienia Ks. Franciszka Blachnickiego. Uroczysta msza święta odbyła się w Kościele p.w. Chry- stusa Dobrego Pasterza w Krościenku n/D , którą celebrował ks. biskup Stanisław Salaterski. Podczas mszy nastąpiło po- święcenie sztandaru szkoły. Uczniowie i rodzice uczestni- czyli w uroczystości, angażując się w jej uświetnienie. Po uroczystościach w kościele dalsza część odbyła się w szkole , podczas której Dyrektor Szkoły Renata Kubik przedstawiła postać nowego patrona, a uczniowie zaprezen- towali okolicznościowe przedstawienie. Odsłonięcia pamiątkowej tablicy dokonał Burmistrz Mia- sta i Gminy Szczawnica Grzegorz Niezgoda wspólnie z Ks. biskupem oraz Dyrektorem szkoły. Wybór Księdza Franciszka Blachnickiego na patrona szkoły nie był przypadkowy. Młodzież potrzebuje dosko- nałego autorytetu, patrona, który wskaże im drogę do przy- Uroczystość podpisania umów na dofinansowanie mikropro- jektów transgranicznych W dniu 19.04.2018 r. w Nowym Targu, z udziałem przewodni- czącego Euroregionu Bogusława Waksmundzkiego oraz samorzą- dowców z Podhala, odbyła się uroczystość podpisania umów na dofinansowanie mikroprojektów transgranicznych. Wybrane do realizacji transgraniczne przedsięwzięcia dotyczą ochrony dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego oraz rozwoju turystyki. Umożliwią one m.in. modernizację obiektów dziedzic- twa historycznego i kulturowego, budowę ścieżek rowerowych i edukacyjnych wraz z infrastrukturą towarzyszącą oraz kultywo- wanie zanikających tradycji i rzemiosła. Na ten cel przyznano środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w wy- sokości ponad 2 mln euro. Z, euro skorzystają gminy i instytucje z terenu powiatu nowo- tarskiego, tatrzańskiego, nowosądeckiego, limanowskiego, myśle- nickiego i gorlickiego, a po stronie słowackiej z Kraju Preszow- skiego i Żylinskiego. Szczawnica otrzymała dofinansowanie dwóch projektów: kładnego życia, a taką mocną postacią, wielkim duszpaste- rzem, wspaniałym przewodnikiem ludzi do Boga i twórcą Ruchu Światło — Życie, był ks. Franciszek Blachnicki, który wychowywał młodzież i dorosłych w duchu patriotyzmu, moralności i odpowiedzialności oraz poczuciu wspólnoty. Na uwagę zasługuje również fakt, że była to postać mocno związana z Pieninami. Zdjęcia: Renata Kubik 1. wspólny z Spiską Belą - dotyczący przygotowania wydaw- nictwa dotyczącego obydwu miast, 2. wspólny z Leśnicą - dotyczący zamontowania systemu 22 kamer, dzięki którym w obu miejscowościach możliwy będzie cyfrowy podgląd miejsc o szczególnej wartości przyrodniczej i kulturowej. MAJ 2018 - Nr 308 Z, dniem 1 kwietnia 2018 roku, decyzją Wojewody Małopolskiego, karetka Zespo- łu Ratownictwa Medycznego stacjonująca w Krościenku, została pozbawiona leka- rza. W związku z powyższym, podczas XLVIII zwyczajnej sesji w dniu 26 kwietnia br. Rada Miejska wystosowała apel do Wojewody oraz innych podmiotów. Treść apelu, jest przedstawiona poniżej: „Rada Miejska w Szczawnicy przyjęła z niepokojem informację o decyzji Woje- wody Małopolskiego (podjętej na wniosek Dyrekcji Podhalańskiego Szpitala Specja- listycznego w Nowym Targu) likwidują- cej dwa z trzech działających na terenie Powiatu Nowotarskiego specjalistycznych Zespołów Ratownictwa Medycznego, sta- cjonujących 'w Krościenku oraz Rabce — Zdroju i przekształceniu ich w zespoły podstawowe, bez obecności lekarza. Nie przyjmujemy do wiadomości argu- mentu jaki został przedstawiony w uza- sadnieniu decyzji, tj. braków kadrowych Szpitala w Nowym Targu oraz uzyskania oszczędności finansowych. Trudności kadrowe czy też finansowe są wewnętrznym problemem, który powi- nien być skutecznie eliminowany przez powołane do tego władze Szpitala i jego organ prowadzący. Problemy finansowe i wynikające z nich trudności organizacyjne, nie mogą być rozwiązywane poprzez automatycz- nie przyjmowane ograniczenia w tak waż- nym, podstawowym obszarze działania, jakim jest bezpieczeństwo zdrowia i życia tysięcy mieszkańców Powiatu oraz prze- bywających w nim turystów i kuracjuszy. Nie zgadzamy się z argumentacją, że dzięki uzyskanym oszczędnościom, być Stanowisko Miasta i Gminy Szczawnica, w Sprawie apelu dotyczącego może uda się w przyszłości pozyskać do- datkową karetkę, która będzie stacjono- wała w pobliżu Rabki. Dla mieszkańców Szczawnicy i okolic nie polepszy to w ni- czym sytuacji, a co więcej — jak się okazu- je — poprawa sytuacji w Rabce, która dys- ponuje już jednym zespołem karetki, ma się odbyć kosztem ich bezpieczeństwa, poprzez pozbawienie lekarza Zespołu sta- cjonującego w Krościenku. Pojawia się pytanie, jakie w związku z tym zostaną osiągnięte oszczędności finansowe i kadrowe, którymi jest argu- mentowane przekształcenie Zespołu Ra- townictwa Medycznego stacjonującego w Krościenku. Biorąc pod uwagę powyższe, nie ujmu- jąc wiedzy, doświadczeniu i poświęceniu ratowników medycznych, które znamy i doceniamy, uznajemy za niezrozumiałą decyzję o pozostawieniu zespołu specja- listycznego z lekarzem jedynie w Nowym Targu, w bliskości Szpitala, z jednocze- snym pozbawieniem takiego zespołu ob- szaru Szczawnicy i Krościenka, oddalone- go od Szpitala o 40 km. Szczawnica, jako uzdrowisko i miej- scowość turystyczna, przez większą część roku gości na swoim terenie dużą liczbę kuracjuszy i turystów. W okresie sezonu letniego, jest to stała obecność dodatko- zabytkowego budynku Wandy i terenu przylegającego, z0- stało zawarte w odpowiedzi do autora apelu. Na obecną chwilę władze samorządowe nie mają ja- kichkolwiek podstaw na zajęcie stanowiska w sprawie transakcji kupna - sprzedaży pomiędzy podmiotami wych kilku tysięcy osób. Należy przypomnieć, że w ostatnich la- tach na rondzie w Krościenku występują duże problemy komunikacyjne, utrudnia- jące płynny i szybki przejazd na odcinku łączącym gminy Ochotnica, Krościenko i Szczawnica. Utrudnienia te mają miejsce w okresach natężenia ruchu turystyczne- go, kiedy też występuje największe poten- cjalne zapotrzebowanie na szybą pomoc medyczną. Mogą więc wystąpić sytuacje, kiedy dojazd karetki do szpitala zostanie wydłużony w czasie, wobec czego, obec- ność lekarza w zespole karetki, może się okazać niezbędna. W świetle powyższego, uznajemy za niestosowne usprawiedliwianie i porów- nywanie decyzji pogarszającej sytuację mieszkańców Szczawnicy i okolic z roz- wiązaniami stosowanymi w innych pań- stwach europejskich, w których opieka zdrowotna od lat stoi na wyższym pozio- mie organizacyjnym niż w Polsce. Decyzję tę uznajemy za niekorzystną, wręcz szkodliwą, podjętą wbrew społecz- nym potrzebom. Apelujemy o jej ponow- ne rozważenie i zmianę. Uważamy, że bezpieczeństwo zdrowia i życia miesz- kańców jest wartością najwyższą, która nie powinna przegrywać z doraźnymi oszczędnościami finansowymi. Wyrażany ponadto ubolewanie wobec faktu, że władze samorządowe dowiadu- ją się z doniesień medialnych o podjętych już rozstrzygnięciach, które bezpośrednio dotyczą spraw bardzo istotnych dla miej- scowych społeczności.” BURMISTRZ MIASTA I GMINY SZCZAWNICA 34-460 Szczawnica ul. Szalaya 103 Szczawnica, 17 kwietnia 2018 r. Znak: NPOŚ.6823.2,6.2018.1P Pan Wojciech Wiercioch prywatnymi, które są stronami w rozmowach w spra- wie zmiany właściciela. Stanowisko Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica, w sprawie pierwokupu, zgodnie z ustawą o rewitaliza- cji, będzie w sytuacji, gdy przedwstępny akt notarialny zostanie przez notariusza przekazany do wiadomości samorządu lokalnego. W takiej sytuacji, w ciągu 30 dni od otrzymania tego dokumentu, po zapoznaniu się z ostatecznymi warunkami transakcji, w tym przede wszystkim wynegocjowaną przez strony ceną zakupu, wydane zostanie oświadczenie o skorzystaniu bądź nie z przysługującego prawa pierwokupu. 'W odpowiedzi na pismo z dnia 05 kwietnia 2018 r. had okr żuk pierwokupu działki zabudowanej budynkiem Wanda położonym w Szczawnicy przy Główna Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica informuje, iż zgodnie z art. 109 ust. | pil Ą i 4a ustawy o gospodarce nieruchomościami ( Dz. U. z 2018 poz, 121 z późn. zm.) Gminie Szczawnica przysługuje prawo pierwokupu m. inn. działki 1164/4 zabudowanej budynkiem Wanda. W związku z powyższym Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica decyzję w wyżej wymienionej sprawie będzie mógł podjąć „dopiero WÓWCZAS, gdy da tu. Urzędu zostanie uzgodnionej pomi również dla Miasta i pala mka py kwoty iransakcji, która jest w przypadku skorzystania z prawa pierwokupu. Otrzymują: 2.afa Urz! Miżsta i Gminy Szczawnica tel. (0 18] 262 2203, 262 2462, 262 atudac fax 262 2330 waw szęzawmica pl, ema: mkasrańńszez: ca pł 20 STRONA Z Doliny ZZ Anna Kondracka - Wiercioch Piękna nasza Ziemia cała Pocztówka z Antigua Tegoroczna zima w Kanadzie była wyjątkowo ciężka i długa. Dokuczyły nam nie tylko srogie mrozy i obfite opa- dy śniegu, ale i życie rzuciło na nas dodatkowe obowiązki. Zatem szczególnie ucieszyła mnie oraz mojego męża Janu- sza możliwość spędzenia marcowych wakacji na pięknej wyspie zwanej Antigua, położonej-w wyspiarskim regionie Indii Zachodnich, pomiędzy Morzem Karaibskim i Oce- anem Atlantyckim. Antigua, która była kolonią brytyjską, tworzy niepodległy kraj, nadal pozostaje członkiem Bryryj- skiej Wspólnoty Narodów, ale od'1981 roku, wraz z sąsied- nią wyspą Barbuda, tworzy suwerenny kraj. Sama wyspa Antigua ma 281 km2 powierzchni, a jej liczba mieszkańców wynosi obecnie około 90 tysięcy mieszkańców. Odkryta przez Krzysztofa Kolumba w 1493 roku, Antigua została tak przez niego nazwana na pamiątkę obrazu Matki Boskiej z Antigua, który znajduje się w katedrze w Sevilla w Hisz- pani. Samo słowo:,„antigua* oznacza w języku hiszpańskim „Starożytna. Wyspa ta jest także nazywana przez tubylców jej prehistorycznym imieniem Waladli lub Wadadli. Daw- niej zamieszkiwana przez ludność Arawak, dziś zamieszku- je ją głównie tzw. ludność afro-karaibska, przywieziona tu przez brytyjskich kolonistów, jako niewolmików do pracy na plantacjach. Już z okien samolotu podziwialiśmy piękne lazurowe mo- rze i żółte piaski plaż, wszystko skąpane w słońcu, mieniło się kolorami złota i srebra. Bajka! Wreszcie z dala od zimy i trosk codziennych. Po wylądowaniu od razu zauważyli- śmy tu ślady powiązań z Brytyjczykami, gdyż obowiązuje tu lewostronny ruch samochodowy. Ponieważ bardzo dba się tutaj o ochronę środowiska naturalnego, jak i ze względu na wielkość wyspy, wąskie drogi oraz pagórkowaty teren, nie jeździ się tu dużymi autobusami ani ciężarówkami, do ruchu dopuszczone są tylko samochody osobowe, małe sa- mochody dostawcze oraz minibusy. Pozostałością po Bry- tyjczykach jest także podział tej niewielkiej wyspy nie na powiaty, tylko na parafie, nazwane imionami chrześcijań- skich świętych. W drodze z lotniska do naszego ośrodka wypoczynko- wego, położonego na plaży Jolly Beach, mieliśmy okazję zapoznać-się z najwyższym szczytem wyspy, Mount Oba- ma, położonym w paśmie gór Shekerley, wznoszącym się na wysokość 402 m n.p.m., a nazwaną tak dla uczczenia 44. prezydenta Stanów Zjednoczonych, Baraka Obamy. Nato- miast na wprost naszej plaży wyraźnie widoczna była wul- kaniczna wyspa Montserrat, której wulkan Soufriere Hill, wybuchł ostatnio w 1991 roku. Wieczorem z naszego bal- konu było widać światła z zamieszkałej części tej wyspy. W czasie mojego pobytu na Antigua, miałam sposobność popłynąć motorówką na Montserrat i przyjrzeć się bliżej skutkom wybuchu wulkanu. Olbrzymie zniszczenie spowo- dowało niż obecnie zamieszkała jest tylko niewielka część wyspy. Inną atrakcją była też dla mnie wyprawa kajakiem w okolice Morza Karaibskiego, w których oglądać można było piękne, kolorowe i różnorodne rafy koralowe. Morze jest tu bardzo spokojne i panują idealne warunki do nurkowania. Ludność na Antigua żyje głównie z turystyki, ale są tu również słynne plantacje czarnych ananasów. Uprawia się też kukurydzę, paprykę chili, gujawę i bataty. Mieszkańcy Antigua są bardzo pogodni, radośni, rozśpiewani, i mają ku temu wiele powodów, bowiem warunki socjalne życia są tu wspaniałe. Oprócz pomocy państwa na rzecz utrzymania i budowy domów istnieje tu bezwzględny obowiązek nauki. Ponieważ dzieci i młodzież trzeba często dowozić do szkół, aby pomóc rodzinom wypełniać ten obowiązek, wszystkie szkoły są darmowe, ponadto darmowe są mundurki szkol- ne, wszystkie podręczniki, przybory szkolne oraz wyży- wienie dzieci podczas pobytu w szkole. Za nieuczęszcza- nie do szkoły obowiązują jednak kary. Tak więc z reguły większość ludności jest tu dobrze wykształcona. Na Antigua ma swoją siedzibę słynny Amerykański Uniwersytet Me- dyczny, kształcący lekarzy i pielęgniarki, w tym wielu cu- dzoziemców. Znajduje się tu wiele placówek finansowych i informatycznych, tak więc łatwo na wyspie o zatrudnienie. W ostatnich latach wielu obcokrajowców zakupuje tu domy i osiedla się na stałe. Dni upływały nam bardzo przyjemnie, temperatura po- wietrza w drugiej połowie marca utrzymywała się w grani- cach 26-30 *C. Spędzaliśmy z Januszem czas na kąpielach w ciepłym morzu i długich spacerach po plaży. Ja korzy- stałam codziennie z gimnastyki w basenie, prowadzonej przez zawodowego instruktora, jak i ze wspaniałych masaży w ośrodku leczniczym oraz z relaksujących masaży na pla- ży. Natomiast wieczorami, po kolacji słuchaliśmy muzyki kalipso i podziwiali gwieździste niebo. Bardzo popularne są na Antigua orkiestry złożone tylko i wyłącznie ze stalo- wych bębnów. Są one specjalnie wyprofilowane, że można na-nich wygrać nie tylko rytm ale i melodie. Lokalna lud- ność dba o swoje afro-karaibskie tradycje, a stalowe bębny mają też i swoją własną historię. W przeszłości na wyspie brakowało instrumentów muzycznych, jak i materiałów do ich produkcji. Żywność była natomiast przywożona w stalo- wych beczkach, które mieszkańcy Antigua wykorzystali do produkcji bębnów. Słyszana muzyka ma charakterystyczny metaliczny dźwięk. Co roku na Antigua, na przełomie kwietnia i maja, odby- wają się słynne regaty jachtowe Jest to jedno z najważniej- szych wydarzeń na wyspie. Po raz pierwszy odbyły się w 1967 roku, obecnie uważane są za jedne z najlepszych regat świata i przyciągają średnio 150-200 jachtów, 1500 uczest- ników i do 5000 widzów. Mnie nie udało się ich oglądać, DY ZZ SSV NPA MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Podróże małe i duże Podkarpacie na weekend A czemu by tak nie wyskoczyć kampe- rem gdzieś na weekend? Trasa? Już dawno obiecaliśmy naszemu małemu podróżni- kowi, że koniecznie zawitamy do Pacano- wa, by sprawdzić czy Koziołek Matołek już tam dotarł, sam targany po Świecie.... Chcieliśmy także pojechać do Karpackiej Troi, a po drodze zatrzymać się także w Rezerwacie Przyrody „Skamieniałe Mia- sto” w Ciężkowicach. Obszar *Skamieniałego Miasta” jest ja pierwszym w Karpatach, gdzie zostały roz- poznane struktury kopalnych podmorskich osuwisk. Skałki występujące w rezerwacie zbudowane są z piaskowca ciężkowickie- go, który pojawił się około 30 mln lat temu. Wycieczka okazała się bardzo przyjemnym spacerem wśród skałek o różnych nazwach np. Cyganka, Grzybek czy Borsuk kończą- cym się nad małym wodospadem. W Karpackiej Troi, położonej niedale- ko Jasła, zjawiliśmy się wczesnym popo- łudniem. To właśnie'w Frzeinicy odkryto jedną z pierwszych silnie: ufortyfikowa- nych osad znanych z terenu Polski, która powstała w początkach epoki brązu, ponad 4000 lat temu! Również tu odkryto pierwszą-w Polsce osadę zakarpackiej kultury Otomani-Fiizesabony od- znaczającej się wyraźnymi wpływami śródziemnomor- skimi, datowaną na okres 1650-1350 p.n.e. Na terenie wioski można oglądnąć re- konstrukcje chat otomań- skich z epoki brązu oraz słowiańskich ze wczesnego średniowiecza. Dostępna jest także wieża widokowa, niały widok na otaczające skansen okolice. Na nocleg wybraliśmy Odrzykoń, tak aby następny poranek zacząć od zwie- dzania ruin Zamku Kamieniec. Pierwsze wzmianki o zamku sięgają roku 1348 kiedy to Kamieniec był własnością króla Kazi- mierza Wielkiego. Ciekawa historia losów właścicieli tej posiadłości stała się inspira- cją dla Aleksandra Fredry, również jedne- go z jej posiadaczy, do napisania utworu „Zemsta”,. Co do samego nocowania w rejonie tej miejscowości, marzyło nam się jakieś dzikie miejsce pod lasem z dala od domów, gdzie można by było zapalić ogni- sko. Jednak objeżdżając okolicę dość sze- rokim łukiem, nic takiego nie udało nam się wypatrzeć. Wszędzie domy, domy i domy:=. Pozostał nam więc bezpłatny par- king- prawie. pod samym zamkiem, który okazał się być wcale nie taki zły. Wracając następnego dnia przejeżdża- liśmy "właśnie .przez Pacanów (Koziołek Matołek został znaleziony!) z dłuższym przystankiem-w Solec Zdrój, aby chwilę zrelaksować się w «tamtejszych basenach mineralnych, Tekst i zdjęcia Joanna i Mariusz Kluska Czytaj więcej na caravaningworld.com Anna Malinowska TPSP „Rysunki rodem z Pienin” Stanisław Górecki —autor grafik prezento- wanych w kwietniu w Małej Galerii Eglander Caffe: to człowiek gór, rolnik, flisak, organista kościelny w Sromowcach, a nade wszystko mi- łośnik pienińskiej przyrody, artystycznie uzdol- niony piewca prostoty, harmonii i baczny.obserwator świata. Po- przez swoje prace wyraża swoje artystyczna credo. Oszczędny w kresce, oszczędny w słowach, niezwykle skromny i zapatrzony w piękno świata, oddaje swoje emocje w*czarno-białych grafikach, które można było oglądać w kawiarnianej galerii TPSP. W bardzo ciekawym wstępie do zbioru swoich prac zebranych w książce zatytułowanej „Rysunki rodem z Pienin*” zamieszcza wiele refleksji dotyczących postrzeganego świata. I nie o to cho- dzi, aby tekstem opisywać to, co powinno być odbierane zmysła- mi wzroku, ale warto posłuchać artysty, co leży u podłoża jego artystycznych fascynacji: Rytmy życia na wsi są wolniejsze niż w mieście. Cztery pory roku są przez rolnika dosłownie dotykane i w nich. się porusza. Cykliczność zmian w przyrodzie powoduje natarczywą refleksje o przemijalności ludzkiej egzystencji. Na przykładzie:chociażby ran- kiem skoszonej trawy, która pod wieczór-zmienia się w pachnące siano, można wiele o życiu powiedzieć. Miło też jest odczuwać, że ludzie znając się po imieniu i przezwisku, odzywają się do sie- bie, komentują wspólnie przeżyty czas i zdarzenia w sąsiedztwie. Znają też dobrze swoje życiorysy, patrzą bowiem na chrzty dzieci, uczestniczą w weselach i pogrzebach. Cmentarz nikogo nie stra- szy, a kościół traktują jak miejsce do modlitwy, rozmyślań i chwały Bożej. A więc, aż chce się zakrzyknąć: „niech żyje prowincja, wieś, zaścianek”, czyli w konsekwencji prowincjonalizm, wieśniactwo, zaściankowość, jako wartość pewnego stylu życia”. Sam o swoich pracach mówi, że „Większość moich prac mieści się w konwencji figuratywnej, niektóre w granicach młodzieńczej fascynacji abstrakcją, czyli symbolizmem”. Na wystawie artysta zaprezentował 12 prac o różnorodnej tematyce. Symboliczny cykl 22 STRONA www.caravaningworid.pl YA której roztacza się wspa-= „Jabłonie” prezentuje temat na pozór banalny — zwykłe drzewo a jednak to ewangeliczne drzewo pokusy, wieloaspektowo rozu- miane przez artystę. Dostrzega w tym temacie pole do prezentacji własnych przemyśleń. Odrębną tematycznie grupę stanowią ilustracje postaci hi- storyczno — baśniowych „„Janosik”, „Św. Kinga”, „Janosikowe zbóje”. Trzecia grupa tematyczna stanowią grafiki prezentujące obiekty architektoniczne „„Zamek w Czorsztynie”, „ Zamek w Niedzicy”, „, Kościół w Krościenku”. Co łączy te prace? Z, pewnością to-ciekawa kreska, to symbo- liczne przesłanie ukryte w delikatnym zarysie postaci i obiektów. Im dłużej wpatrujemy się w grafiki Stanisława Góreckiego, tym więcej dostrzegamy ukrytych znaczeń, osobistych przemyśleń au- tora, optymizmu, a nawet radości płynącej z faktu uczestnictwa w. odkrywaniu. piękna -pienińskiej przyrody, -ciekawych' legend związanych z pienińską krainą. Prace Stanisława Góreckiego są osobistym wyznaniem zachwytu autora nad pięknem Pienin, nad trudną praca na roli, podziwem nad tradycja i legendą. Niewielkie rozmiary prac i surowa gra czarno — białych barw po- zwala na koncentracje nad treścią i wymową każdej z prac. Nic nie rozprasza wi- dza, ani kolor ani epatujące kształty, wszystko linearnie prowadzi do konkluzji, któ- 1ą wypowiedział sam autor: Alegorie i skryte znacze- nie symboli, odkrywane w ciszy i zamyśleniu dopro- wadza odbiorcę do pewnych prawd o Świecie(...) Nie można przecież bezmyślnie tworzyć, oglądać, słuchać, czytać...i żyć bez sensu.” Pełni zachwytu i podziwu czekamy na kolejne ciekawe i inspirujące prace pieniń- skiego artysty. PUDZIAN Z notatnika botanika Ludwik Frey Zuchwalec Będzie to opowieść o roślinie, która z upodo- baniem wybiera na swe mieszkanie miejsca suche, ciepłe i mocno nasłonecznione. Pewnie dlatego jej geograficzny zasięg ogólny obejmuje Europę południową, środkową i wschodnią oraz północ Afryki (Algieria, Maroko). Występuje także w Turcji i na Kaukazie. W Polsce rośnie na całym obsza- rze, zarówno w górach (w niższych położeniach), jak ina niżu. Najwięcej stanowisk znajdziemy we wschod- niej części kraju, mniej na północy, | zaś na części terenów nadmorskich nie była notowana. Wprawdzie nie jest to gatunek chroniony, ani zagro- AF żony, jednakże ze względu na rzad- |Ę kość występowania na północy kra- ju, znalazł się na „czerwonej liście” Pomorza Gdańskiego z kategorią NT | czyli bliski zagrożenia. Ę Jest to ziele o dość zagadkowej H /_ d A ' polskiej nazwie - ciemiężyk biało- R ry s. W kwiatowy. Jego miano botaniczne fe] . - LJ y brzmi Vincetoxicum hirundinaria. N 77 A 0 Należy do rodziny toinowatych Ak NA 1 ł44 h s (Asclepiadaceae). Powiedzmy kilka - słów o zwyczajowej, polskiej oraz naukowej nazwie kwiatu. Otóż, ciemiężyk po staropolsku znaczy — zuchwalec! Dlaczego tak go nazwano? Spróbujemy wyjaśnić tę kwestię za chwilę. Najpierw jednak o łacińskiej nazwie rodzajo- wej. Vincetóxicum to nazwa, której po raz pierwszy użył Andrea Cesalpino (1519-1603), włoski botanik i lekarz (pod koniec życia przyboczny medyk papieża Klemensa VIII), zwolennik jedno- znacznej. terminologii w botanice. Uważał, że podział roślin na drzewa i rośliny zielne jest podstawowy, zaś wyróżnianie niższych jednostek podziału powinno się opierać na budowie owoców i liczbie nasion, ponieważ, co ciekawe, cechy kwiatów uważał za mało ważne, a płciowość roślin za niemożliwą. Cesalpino odno- sił nazwę Vincetóxicum do jednego z gatunków goryczki, obecnie znanej jako Gentiana asclepiddea (goryczka trojeściowa). Jest to złożenie dwóch słów łacińskich: vinco = zwyciężam, pokonuję i tóxicum = trucizna, jad do zatruwania strzał, była to bowiem rośli- na stosowana jako odtrutka („zwyciężająca truciznę”). Aby zobaczyć tę roślinę w Pieninach, nie trzeba się zbytnio na- trudzić, bowiem jest ona rozpowszechniona od podnóży po naj- wyższe szczyty po obydwu stronach granicy. Wystarczy wybrać Się na majowy spacer i spenetrować np. murawy naskalne i ksero- termiczne lub suche pastwiska, wejść do ciepłolubnego lasu albo (A TONU OŚRODEK KULTURY W SZCZAWNICY orerytwieniy 7 <ARB ĆW „M > j » < D AJ * " zajrzeć do reliktowego lasku sosnowego. Gatunek ten był często notowany przez wielu botaników, badających florę Pienin w XIX i XX wieku. Ciemiężyk prezentuje się całkiem efektownie. Ma łodygę pro- stą, słabo rozgałęzioną, liście krótkoogonkowe, zaostrzone, o kształcie zróżnicowanym, w zależności od położenia na łodydze - od jajowatych do lancetowatych. Jednak najbardziej interesują nas niebanalnej urody białe kwiaty, promieniste, wprawdzie nie- zbyt duże, ale o interesującym, zdecydowanym rysunku, tworzące kwiatostany zwane podbaldachami. Zbudowane są z 5-dzielnego kielicha i okółkowatej korony. Pięć pręcików zrasta się z szczyto- wą częścią szyjki słupka, tworząc tzw. prętosłup. Kwiaty ciemiężyka białokwia- towego są przykładem kwiatów zwanych paściowymi. Potrafią w pewnym stopniu zmuszać owady do zbierania z nich pyłku, ufor- mowanego w twór określany jako pyłkowina (ziarna pyłku zlepione substancją zwaną wisciną lub kitem pyłkowym). Obok pyłkowin znaj- dują się bowiem, działające na zasa- dzie zatrzasku, swoiste mechanizmy nazywane uczepkami, dzięki któ- | rym owad odwiedzający kwiat jest mocno przytrzymywany za odnóża lub aparat gębowy. Sześcionogi ła- komczuch pragnie się oczywiście uwolnić, mocno się szarpie i po pro- stu brutalnie wyrywa pyłkowiny, po czym odlatuje z nimi (przyczepiony- mi do ciała) na inny kwiat ciemięży- ka i w ten sposób dochodzi do krzyżowego zapylenia. Jak widać nasz kwiatuszek poczyna sobie z owadem bezceremonialnie, bar- dzo zuchwale i... może stąd nazwa ciemiężyk oznaczająca — jak powiedziano na wstępie — w dawnej polszczyźnie zuchwalca?! Ciemiężyk białokwiatowy jest rośliną zarówno trującą, jak też leczniczą. Dawniej w medycynie zwano go „korzeniem św. Wawrzyńca” i uważano za lek o magicznej wręcz mocy. Zapewne z tego powodu był uprawiany w ogrodach, głównie zielarskich. Jeszcze mniej więcej do końca XVI w. był bardzo popularny w ogrodach zakonnych i pałacowych, a uprawiany zapewne i traktowany z.jednej strony jako podręczna apteczka, a z drugiej - także jako roślina ozdobna. Surowcem leczniczym jest kłącze i korzenie, zawierające m.in.: glikozyd wincetoksynę (asklepia- dynę), olejek eteryczny, saponiny, śluz oraz cukry. Ma działanie napotne, moczopędne i przeczyszczające. Obecnie jest stosowany raczej w homeopatii i weterynarii. Doprawdy, warto przyjrzeć się bliżej naszemu zuchwalcowi, a nawet poczekać cierpliwie na owada, który wyląduje na kwiatku ciemiężyka, aby podpatrzyć jak pozornie bierna roślina zmusza nieświadomego podstępu gościa do pobrania cennego pyłku. Ludwik Frey REDAKCJA i WYDAWCA: MIEJSKI OŚRODEK KULTURY w SZCZAWNICY, 34-460 Szczawnica, ul. Główna 6, tel. 182622666 Red. nacz. Alina Lelito, e-mail: zdolinygrajcarkaGlist.pl, REDAKCJA: Stanisław Błażusiak - rysunki Piotr Lelito - red. tech. stale współpracują: Anna Malinowska, Agnieszka Stopka, Anna Kondracka-Wiercioch, Renata Zachwieja, Ludwik Frey, Andrzej Dziedzina Wiwer, DRUK: Drukarnia KWADRAT s.c., ul. Lwowska 218b, 33-300 Nowy Sącz, tel. 18 4410928 Pismo należy do Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej Nadsyłane materiały zamieszczane są nieodpłatnie. Redakcja zastrzega sobie możliwość dokonywania skrótów. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca i ze względu na ich ilość drukowane będą w miarę miejsca na łamach. Za treść reklam redakcja nie odpowiada. Anonimów nie drukujemy. nakład: 500 egz. MAJÓWKA W SZCZAWNICY 28.04 - 5.05.2018 fot. Alina Lelito, Weronika Błażusiak aaa
Gazeta_309.pdf	MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH EGZEMPLARZ gg F— SK "SRR REŻ LA ISSN 1506-4328 BEZPŁATNY U: 7 CEJAW, ; : A, W. > EA AL 0 NE | zł> A w: s] > pe FE RE: Ę „ANO tę z (Post p. RE tj Z ET ra PORETEL ty. DJEGAEI a) > Pe 5 a + p. tę i da „i J p ; a e. Sa = z z A " 46 Sak aś 8 p = ŻE " w a "a | z LJ h p BI s A. Pat dh BREAD = pzm B *. DO kali. AGI WSA: LU rzywejdabión s —=$ćwiętó Mam p FRA i LLU TT Krajujkradieckiedc z „ ŁaLÓ WL) i Finiormacie MEETAGMZNĘ | ALINA parafialne, LODA IE | O Z M | PodnalanyKroniKA TOowarzyska, |. „el iLLEe = NE MEJ JB =”. moe" se SRA. „i si a „di ł A; TE fotdjAlina Lelito Bogactwo to nie tylko pieniądze, ale również wiedza, do- Świadczenie, umiejętności... W maju słuchaczy Pienińskiego UTW wzbogacał udział w wykładach, zajęciach i takich spektakularnych wydarzeniach , jak marsz „Marzyła im się Niepodległa” i koncert „Wielkanoc Jana Sebastiana Bacha”. 12 maja seniorzy pokonali dystans 5 km, by uczcić pamięć szczawnickich legionistów. Przy tej okazji wysłu- chali referatu przygotowanego przez Panią Barbarę Węglarz — Dyrektora Muzeum Pienińskiego, który uświadomił im, że 100 lat temu ich przodkowie — młodzi chłopcy m.in. spod raka, kogutka ipomarańczy opuścili Szczawnicę , by pod Konarami czy Rafaj- łową walczyć o niepodległą Polskę. Natomiast 17 maja w chłodny, deszczowy wieczór nasi studen- ci udali się do Dworku Gościnnego, by wysłuchać wspaniałego koncertu. Ich zachwyt nie wynikał z faktu, że w poważnym wieku zaczyna się doceniać, rozumieć i podziwiać muzykę poważną, ale wpłynęło na to mistrzowskie wykonanie oratoriów, kantaty i suity Jana Sebastiana Bacha pod kierunkiem Pani Agnieszki Żarskiej — fantastycznej dyrygentki Szczawnickiego Chóru Kameralnego. Eleganckie foyer Dworku też dodało blasku temu wydarzeniu. A dlaczego w tytule mowa o pieniądzach? Brak funduszy nie powstrzymał nas przed powołaniem Stowa- rzyszenia, ale dokładaliśmy wszelkich starań, by pozyskać Śśrod- ki na satysfakcjonujące funkcjonowanie naszego Uniwersytetu. Dlatego miło nam zakomunikować, że dzięki ogromnemu zaanga- żowaniu oraz staraniom Zarządu i członków Grupy Inicjatywnej otrzymaliśmy pieniądze od Pienińskiego Banku Spółdzielczego w Krościenku n/D oraz uczestniczyliśmy w otwartych konkursach ofert na realizację zadań przeznaczonych dla seniorów. Nasze wnioski zostały pod względem merytorycznym bardzo dobrze przygotowane i pozytywnie ocenione przez komisje konkursowe. W rezultacie otrzymaliśmy pieniądze na dalszą działalność od Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica, a w najbliższym czasie uzyskamy również z Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego i z Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę”. Dzięki tym środkom nadchodzący rok akademicki zapowiada się bardzo atrakcyjnie i ambitnie. Bożena Nowak ŚWIĘTO SZKOŁY im. Sienkiewicza Tegoroczne świętowanie w Szkole Pod- stawowej nr 1 rozpoczęło się 22 maja od udziału w uroczystej Mszy św., którą od- prawił w intencji szkolnej społeczności ks. proboszcz Tomasz Kudroń. Po litur- gli orszak złożony ze sztandaru szkoły, za nim sztandarów zaproszonych szkół, wszystkich gości, uczniów, nauczycieli i rodziców udał się do Dworku Gościnnego. (Tym razem kwiaty pod pomnikiem Hen- ryka Sienkiewicza, patrona szkoły, składa- ła tylko delegacja.) W dużej sali Dworku, po odśpiewaniu Hymnu Państwowego, odbyła się dalsza część uroczystości. Jej punktem kulminacyjnym stał się spektakl oparty na motywach „Legendy żeglarskiej” Henryka Sienkiewicza, przy- gotowany przez uczniów szkoły, przy wsparciu chórku z LO w Krościenku. Fa- buła opowiastki, oparta na metaforze po- dróży wspaniałym, bogatym statkiem, z czasem miotanym przez burze i sztormy, symbolizuje szczęśliwe i dramatyczne losy naszej Ojczyzny, która kiedyś dumna i za- sobna, utraciła niepodległość i tylko dzięki ogromnemu zaangażowaniu całego społe- czeństwa — załogi, wyszła z opresji cało. Scenariusz i reżyseria, należały do na- uczycielki języka polskiego - p. Joanny Moskalik. Scenografię przygotowali p. Anna Manowska i p. Stanisław Salamon, muzycznie przygotowali uczniów p. Ewa Walkowska i p. Łukasz Różycki. Powsta- ło efektowane, świetnie przygotowane i dopracowane do najdrobniejszego szcze- gółu dzieło, w czym ogromna także zasłu- ga grających z pasją i śpiewających akto- rów — uczniów oraz zaangażowanych w przygotowanie strojów rodziców. Nie do przecenienia jest także rola pozostałych nauczycieli szkoły, którzy bardzo włączyli się w organizację święta. Po spektaklu dyrektor szkoły Paweł Sypek podziękował wszystkim partnerom szkoły, władzom Szczawnicy, kuratorium, szkołom, instytucjom, dobroczyńcom, ro- dzicom wspierającym szkołę oraz uczniom rozsławiającym jej imię na konkursach i olimpiadach. Odśpiewanie hymnu szkoły „Sienkie- wiczu tym się szczycimy”, zakończyło oficjalną część uroczystości. Część druga — festyn odbędzie się 12 czerwca na Pro- mechatce. Wg inf. ze strony internetowej szkoły Foto Archiwum Muzeum Pienińskiego w Szczawnicy Szlachtowej Antoni Zachwieja „spod raka” — ur. 1893 r. w Szczawnicy Wyżnej, imiona rodziców: Jan, Katarzy- | COZ SOSU OWCA CYZANY ZWI (pułk artylerii polowej), służba k > s 32. p. obrony krajowej. Od 7.07. ; |ECSOAPZOUKOINZIGCEAJ I zwolnienia), od 15.10. 1920 r. do |R 8.11.1920 r. w 21. pap w stopniu h kanoniera. Pobrany 13.08.1920r., | wcielony 15.10.1920, udział w | : wojnach przeciw Ukraińcom, i pobyt na froncie w 6 pap kano- ! nier — informacje na podstawie książeczki wojskowej. Odznaczo- ny Krzyżem Niepodległości nr |*- 29448. 6 Pułk Artylerii Polowej, w którym po zakończeniu walk I wojny światowej służył Antoni Zachwieja, po- wstał w maju 1919 r. z wcześniej zorganizowanych oddziałów. Geneza pułku wiąże się z powstałym w październiku i listopadzie 1918 r. w Nowym Targu 1 Pułkiem Artylerii Górskiej oraz w Krakowie w stycz- niu 1919 r. 3 Pułkiem Artylerii Wałowej (przemiano- wanego na 2 Pułk Artylerii Górskiej). Z, chwilą przy- bycia wojsk gen. Hallera część żołnierzy z jednego i drugiego pułku weszła do utworzonego 6 pap. Pułk brał udział w działaniach w 1919 r. i w wojnie polsko-bolszewickiej. Wojna polsko-bolszewicka Wojna pomiędzy odrodzoną Rzeczpospolitą a Rosją Sowiecką, dążącą do podboju państw europejskich i przekształcenia ich w republiki sowieckie. Rozpoczęła się 14 lutego 1919 r., starciem koło miasteczka Mosty niedaleko Szczuczyna, gdzie wysunięte poza wycofu- jące się jednostki niemieckie oddziały wojska polskie- go powstrzymały dalszy marsz na zachód w ramach operacji „Cel Wisła” oddziałów Frontu Zachodnie- go Armii Czerwonej. 16 kwietnia 1919 r. wojska polskie rozpoczęły ofen- sywę i zajęły Wilno. W dniach 25 kwietnia — 8 maja rozpoczęła się ofensywa wojsk polskich i ukraiń- skich na Ukrainie, zdobyto Kijów. W czerwcu i lipcu 1920 r. Armia Czerwona przełamała front najpierw na Ukrainie, a następnie na Białorusi 1 rozpoczęła marsz na Warszawę. 15 Wam 1920 r. odbyła się zwycięska dla Pola- = z, ków bitwa warszawska, która była _ decydująca o zwycięstwie w całej , wojnie. Dalsza część tej wojny to już tylko zwycięstwa polskie. Po | zwycięskiej dla strony polskiej bi- ISNS OSO PIZZE MIC | 1920r. Wojsko Polskie wkroczy- a ło ponownie do Mińska. 18 paź- I dziernika 1920 r. weszło w życie => zawieszenie broni. 18 marca 1921 "RE Rydze podpisany został trak- - tat pokojowy, który wytyczył gra- nicę polsko-sowiecką i do agresji -" ZSRS na Polskę regulował sto- - sunki pomiędzy II Rzecząpospo- litą a RFSRR, a później ZSRS. MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Konkurs recytatorski im. _ 2 Klara Słowik Michała Słowika Dzwona 18.05.2018 roku w Kinie Pieniny w Szczawnicy odbył się XIV Przegląd Mło- dych Recytatorów i Gawędziarzy im. Mi- chała Słowika Dzwona. Do współzawod- nictwa zgłosiło się dziesięcioro uczestni- ków ze szczawnickich szkół podstawo- wych i gimnazjum. Komisja w składzie: Elżbieta Wiercioch (prezes Oddziału Pie- nińskiego Związku Podhalan), Jolanta Sa- lamon (sołtys wsi Szlachtowa, kierownik Zespołu Pieśni i Tańca „Szlachtowianie” — przewodnicząca jury), Tomasz Hurka- ła (dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, który prowadził konkurs) wysłuchało pre- zentacji po jednym wierszu Michała Sło- wika Dzwona w wykonaniu każdego ze zgłoszonych i podjęło decyzję w sprawie nagród. Zwycięzcy grupa wiekowa od I — III 1 Karina Zachwieja 2 Martyna Ciesielka Zwycięzcy grupa wiekowa od IV — VI 1 Wiktor Gałysa Tomasz Hurkała Radny Powiału Nowotarskiego Wieści powiałowe Bój o karetkę z lekarzem na terenie Szczawnicy Dopiero z mediów i prasy społeczność oraz władze Szczawnicy dowiedziały się, że na wniosek Dyrekcji Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu Wojewoda Małopolski podjął decyzję o likwidacji dwóch specjalistycznych Zespołów Ratow- nictwa Medycznego stacjonujących w Krościenku oraz Rabce i przekształceniu ich w zespoły podstawowe, bez obecności leka- rza. Jak to możliwe, że w mieście uzdrowiskowym w którym nie ma szpitala ani pogotowia ratunkowego, przyjmującym w sezonie setki tysięcy gości i turystów, oddalonym od najbliższego szpitala o 40 kilometrów, nie będzie również karetki z lekarzem w obsa- dzie??? Problem ten poruszyłem na ostatniej sesji Rady Powiatu, domagając się, by stał się on punktem do dyskusji na najbliż- szym posiedzeniu Komisji Zdrowia Rady Powiatu. Jednak już na sesji, temat ten wywołał sporą dyskusję wśród radnych, któ- rzy murem stanęli za tym, by przywrócić trzyosobową obsa- dę karetki w Krościenku. Sam dyrektor szpitala, argumentuje swoją decyzję względami ekonomicznymi i kadrowymi pisząc w wydanym oświadczeniu: ,, przekwalifikowanie zespołów wy- jazdowych specjalistycznych w podstawowe spowodowane jest narastającym problemem braku dostępności lekarzy systemu zainteresowanych pracą w ZRM. Argumentacją zmiany są jed- nakże nie tyle braki kadrowe na poziomie naszej jednostki, ale ogólny problem z dostępnością lekarzy w całym kraju, na który nie mają wpływu zarówno władze szpitala jak i organ prowa- dzący. Co istotne, zgodnie z ustawą z dnia 8 września 2006 r. o 3 Patrycja Szczepaniak Zwycięzcy grupa wiekowa gimnazjum 1 Aleksandra Zachwieja Laureaci otrzymali dyplomy oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez organizatora — Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy. Państwowym Ratownictwie Medycznym do 31 grudnia 2017 r. w zespołach wyjazdowych mógł pracować lekarz nieposiadają- cy wymaganej specjalizacji, jednakże posiadający udokumen- towane doświadczenie w pracy w zespołach wyjazdowych lub szpitalnym oddziale ratunkowym (min. 3000 godzin realizacji świadczeń w tych miejscach). Od 1 stycznia 2018 r. przepis ten został jednakże zaostrzony wymagając od takiego lekarza dodatkowo rozpoczęcia specjalizacji z medycyny ratunkowej. Należy w tym miejscu nadmienić, iż nasza jednostka posiada akredytację na prowadzenie szkoleń specjalizacyjnych z zakre- su medycyny ratunkowej, przy czym na 12 dostępnych miejsc szkoleniowych, 12 miejsc jest wolnych, co niezbicie pokazuje jak niewielkim zainteresowaniem wśród lekarzy cieszy się ta dziedzina medycyny. Odnosząc się do pogorszenia poziomu bezpieczeństwa mieszkańców powiatu nowotarskiego uprzej- mie informujemy, iż zmiany w „wojewódzkim planie działania systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego” w tym prze- kwalifikowanie karetek ze specjalistycznych na podstawowe w miejscowościach Rabka-Zdrój i Krościenko nad Dunajcem zo- stały pozytywnie zaopiniowane przez Konsultanta Wojewódz- kiego w dziedzinie medycyny ratunkowej. Jak wynika z opinii konsultanta poziom opieki medycznej realizowany przez zespo- ty specjalistyczne i podstawowe jest podobny, jednocześnie za- równo ratownik medyczny jak i pielęgniarka systemu posiadają kwalifikacje do udzielania pomocy pacjentom znajdującym się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego i są oni przygotowa- ni do reagowania w sytuacjach krytycznych i ekstremalnych.” Na najbliższym posiedzeniu Komisji Zdrowia spotkamy się z Dyrektorem szpitala i jako radni powiatowi postaramy się go przekonać do powrotu trzyosobowej obsady karetki ratunkowej w Krościenku. Wielka szkoda, że tak ważne decyzje nie były wcze- śniej konsultowane ze społeczeństwem a podjęte jedynie na pod- stawie ogólnokrajowych statystyk i trendów bez rzetelnej oceny bezpieczeństwa mieszkańców i gości Powiatu Nowotarskiego. GCN Z DYNYY ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH wxawelska lącwa W czasie zbliżających się wakacji, planujemy różne wyprawy, obmyślamy trasy i marzymy o ciekawych w większości egzotycz- nych podróżach. Kierujemy swoje spojrzenia w stronę miejsc zna- nych z literatury, filmów i rozmaitych czasopism. Miejscem takim jest z pewnością starożytny Egipt. Któż nie marzył o oglądnięciu piramid w zachodzącym słońcu, nocowaniu w oazach pośród pu- styni pod rozgwieżdżonym nieboskłonem! Słuchaniu opowieści o faraonach, egipskich bogach i mumiach, które czasem ożywają! Najsławniejsza mumia faraona Tutanchamona odkryta przez bry- tyjskiego archeologa Howarda Cartera przyniosła Egiptowi niebo- tyczne zyski z turystyki, a to za sprawą KLĄTWY! Po otwarciu grobowca kilku z odkrywców w dosyć krótkim czasie nagle zmar- ła. Tajemnica podsycana przez prasę i literaturę napędzała tury- styczny spęd, chęć zobaczenia, a wręcz dotknięcia fascynującego reliktu, którego nawet nie przemógł strach przed starożytną magią. Daleki Egipt, starożytna cywilizacja, klątwy, skarby, jednym słowem TAJEMNICA GODNA WAKACYJNEJ WYPRAWY! A ja zachęcam was do zgłębienia metafizycznej zagwozdki z naszego, bliskiego podwórka. Klątwa Jagiellończyka, ściślej bio- rąc KLĄTWA JAGIELLONÓW! To tutaj na naszym wspaniałym Wzgórzu Wawelskim rozegrały się sceny iście z hollywoodzkich produkcji! Jest 7 maja 1973r. W pełnej ciszy i skupieniu, stoją postacie nad otwartą kryptą jednego z największych królów polskich - Ka- zimierza Jagiellończyka. Obok w krypcie spoczywa „,Matka Kró- lów”, Elżbieta Rakuszanka. Architekt nadzorujący całość prac, Stefan Walczy, jest zanie- pokojony i pełen obaw, a jednak ciekawość badacza zwycięża i jako pierwszy schodzi do grobowca. Pomimo wcześniejszych oporów, jest już w miejscu pochówku władcy. W świetle lamp dostrzega połamaną trumnę, kości, pozostałości drogocennych materii, które okrywały króla i resztki insygniów władcy /były wykonane z drewna/. Chwila zadumy i schodzi reszta ekipy: foto- grafowie, naukowcy, badacze. Część tejże grupy w niespełna rok już odejdzie z życia doczesnego! Sprawdziły się słowa Walczego, iż: „Kto pierwszy tam wejdzie, ten pierwszy zejdzie”. Architekt zmarł pierwszy! Po kolejnej nagłej śmierci plotki i domysły po- częły krążyć po ulicach Krakowa. Przypomniano sobie o katedrze w Wilnie i napisie wykutym w litym kamieniu - „Gwaźtcicielu — burzycielu (tego) dzieła — nieszczęśliwym, przeklętym bądź”. Stąd już prosty wniosek Nasz Wielki Król, którego spokój na- ruszono, mści się za grobu! Klątwa? Przekleństwo wład- cy? Mikroby? Nie wiem, jednak zachęcam do odwiedzenia siedziby Królów Polskich, podziwiania sarkofagu |+8 Jagiellończyka, dzieła przesław- $ nego Wita Stwosza, zatrzymaniu się na chwilkę w miejscu jedne- |=* go z najsilniejszych czakramów mocy i naładowaniu się energią = ziemi! Popatrzeć ze wzgórza na zakole Wisły w promieniach sło- necznych i wyobrazić sobie tamte odległe czasy. Na koniec przytoczę słowa jednego z odkrywców - Dlaczego nie wszyscy zachorowali? Nie wszyscy pomarli? Nie umiem od- powiedzieć, wiem tylko, że my staraliśmy się odkażać dostępnymi środkami! Tutaj zadziałała magia cudownych napitków! Zainteresowanych odsyłam do wspaniałej książki Zbigniewa Święcha „„KLĄTWY, MIKROBY I UCZENI” Zbyszek „Highlander” Lach WAWY YJYJNJYJNJNZY; Poezja opad kapelusza Andrzej Dziedzina Wiwer - UROK. STARYW WIDOKÓWEK - Stary świat z caromi swojomi Przesed jus wielKiomi Krokomi Przesed i jus sie nie licy w miarze £ostot w staryw widokówkaw carze Pozbiyrot ze sobó stare dzieje Stomtela sie jono teros Smieje I godo zagadki cłowiekowi Kied ton patrzy - nie ze sie ta gowi Niek sie gowi co tom na widoku Choć mu z tym caso schodzi do roku Jas wreście ctekowi wpadnie toto I z pomocó wsytKiw zgadnie co to Wtedy wielko radoś go rozpiyro Z Kozde stróny KarteckKo tobziyro WidokKówek staryw widok tasy Ze przywodzó na myśl downe casy UZWWWAWAVYAZYZĄZNZNZŃNYPNZGRZAZŃAŃIGŃPRPRPRY, [2] ŚYNNYUNÓNÓNNNÓNNÓNNANANUNUNNNNNNNNNNNNNNNNŃ DL” ZZ STRONA 5 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH JEST TAKA ZA KOŁA Jednocześnie każdy mógł sprawdzić swoją wagę na Księżycu i ob- liczyć swój wiek na każdej z planet. W pracowni biologiczno-chemicznej odbyły się warsztaty pod tytułem Kolorowy świat roślin. Zaprezentowane zostały metody od- Dzień Nauki W Naszej Szkole. .. barwiania kwiatów oraz pokazane to, w jaki sposób wykorzystać barwniki roślinne do oceny odczynu środowiska. Uczestnicy warsz- Maj większości osób kojarzy się z egzaminami maturalnymi. To tatów wytworzyli także chemiczne rośliny rosnące na naszych też nasza szkolna rzeczywistość. Jednak w tym roku w naszej szko- Oczach i wyizolowali DNA z owocu kiwi. Zespół Szkół Zawodowych i Placówek w Krościenku le zainteresowanie budziły inne niż tylko maturalne przedmioty. Dodatkowo przedstawione zostało odbarwianie „Złotych” mo- Wszystko to za sprawą Dnia Nauki, który obchodziliśmy 23 maja net, widowiskowa produkcja tlenu, a także produkcja „słoniowej 2018 roku. Jak co roku na gości czekało wiele atrakcji. pasty”. Papierowy model bociana wykonany techniką origami Informatycy postanowili zorganizować ten dzień w nieco inny przypominał, że nasza szkoła jest wyjątkowa, a bocian na gnieździe niż zwykle sposób. W sali 216 przeprowadzony został szybki in- Szkoły przynosi ... szczęście wszystkim uczniom... Zapraszamy do struktaż z obsługi teleskopu, wyświetlano także filmy pt. „„Wielko- Bociana! ści we Wszechświecie” oraz film 3D pt. „Powierzchnie planet”. Po Połącz przyjemne z pożytecznym! To hasło przyświecało tym, zaznajomieniu się z ciekawostkami z dziedziny astronomii nasi go- Którzy z powodzeniem udowadniali, że nauka może być także ście zostali zaproszeni do sali 209, gdzie mogli zapoznać się z róż- Świetną zabawą. Wszystko za sprawą gier edukacyjnych. Popularna nymi mediami transmisyjnymi, a także samodzielnie zarobić kabel STA Twister jest pełna śmiechu i kolorów. Zadna inna tak szybko nie sieciowy czy też połączyć dwa komputery w sieć. Przeprowadzony rozbawi jak Dobble. Jedną z zaprezentowanych gier były oparte na został również wykład dotyczący szkodliwości sztucznego światła prostych zasadach Kalambury. Gry edukacyjne gwarantują dosko- na żywe organizmy. W sali 215 odwiedzający mogli spróbować nałą zabawę, emocjonującą rozrywkę, a jednocześnie uczą rzeczy swoich sił jako graficy komputerowi — informatycy pokazali róż: przydatnych w codziennym funkcjonowaniu. ne techniki tworzenia efektów graficznych. Na przybyłych czekała Bawiąc — uczyć — ta zasada Ignacego Krasickiego wydaje się być jeszcze jedna atrakcja: szkolne studio telewizyjne. Na żywo można najlepszym komentarzem do minionego Dnia Nauki. Następna oka- było podejrzeć pracę uczniów, którzy zmontowali, uruchomili, a Zja do doskonalej zabawy w nieco naukowej oprawie już za rok. także dopracowali multimedia do telewizji internetowej. Zapraszamy już teraz. Do zobaczenia... Dużo działo się także w dziedzinie gastronomii. W pracowni Red. R.K. technologii gastronomicznej uczniowie wraz z całym zespołem na- uczycieli pracowali bardzo prężnie. Odwiedzający mogli obejrzeć Festiwal „Tanecznym krokiem ku intesracji” produkcję typowo włoskich panzerotti - neapolitańskich krokietów ziemniaczanych, a także produkcję kopert z ciasta półfrancuskiego W dniach 16-17 maja 2018r. w Miejskim Ośrodku Kultu- śmietanowego z jabłkami i truskawkami, mufinek czekoladowych ry w Nowym Targu odbył się II Ogólnopolski Festiwal Ar- oraz łabędzi z ciasta ptysiowego nadziewanych kremem budynio- tystyczny Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej „„Tanecznym wym. Uczestnicy mogli spróbować swoich sił kulinarnych i pod | krokiem ku integracji”. W Festiwalu wziął udział zespół pie- okiem starszych kolegów uformować słodkie wyroby, a następnie Śni i tańca „Pienińskie Perły” z Warsztatów Terapii Zajęcio- je skosztować. W pracowni czekały również kolorowe dekoracje wej „Perła” w Szczawnicy w składzie: Anita Jandura, Kata- cukiernicze wyciskane z worka cukierniczego z odpowiednimi | rzyna Gorlicka, Krzysztof Malinowski, Anna Piszczek, Celina końcówkami — tak zwanymi tylkami. Samodzielne uformowanie | I jptak, Małgorzata Wojdyło, Tomasz Wyrostek, Joanna Faron, kolorowej róży czy innego wzoru było olbrzymią atrakcją zwłasz- | Elżbieta Kałafut, Helena Żarnecka, Sebastian Olszewski, oraz cza dla uczniów szkół podstawowych. Na naszych gości czekała Kazimierz Knutelski. W wydarzeniu kulturalnym wzięły rów- jeszcze jedna niespodzianka- najbardziej efektowna, a mianowicie | nież udział dwie solistki: Iwona Jabłońska oraz Anita Jandura. flambirowane (płonące) owoce, których również można było skosz- Dzięki wielkiemu zaangażowaniu Pani Psycholog- Urszuli tować. W pracowni obsługi konsumenta tradycyjnie stworzono ka- Jasiurkowskiej_Radłowskiej, oraz instruktotkom terapii: Pani wiarenkę, gdzie można było przysiąść, porozmawiać i pokosztować | Aleksandrze Czech i Pani Elżbiecie Kasprzak, która uszyła różnych gatunków kaw wykonanych na profesjonalnym ciśnienio- stroje dla młodzieży oraz znakomitemu akompaniamentowi wym ekspresie do kawy. , , 2. fortepianowemu Pani Ewy Zachwiei artyści z ,„Perły” pozy- Swoje umiejętności, tym razem językowe, mogli sprawdzić też uczniowie posiadający zainteresowania humanistyczne. W tym celu dla przybyłych został przygotowany konkurs ortograficzny stano- wiący niemałe wyzwanie. Oprócz znajomości zasad pisowni spraw- dzał także ogólną wiedzę o naszym rodzimym języku. Ochotników jednak nie brakowało. Pojawiły się także ciekawostki dotyczące imion. Można było dowiedzieć się interesujących rzeczy na temat etymologii słów, a także ich popularności w różnych latach. Sporzą- dzono także ranking imion najczęściej wybieranych obecnie. Sala 108 czekała przede wszystkim na miłośników geografii i fizyki. Można było w niej zobaczyć makietę przedstawiającą współ- czesny obraz Sahary, a jednocześnie przenieść się w czasie oko- ło 5000-10000 lat temu, kiedy to pustynia tętniła życiem. Goście obejrzeli więc: różę pustyni, skamieniałe drzewa, wydmy, grzyby skalne i ruchome piaski. Uczennice klasy II o profilu technik hote- larstwa i technik obsługi turystycznej zabrały ich w podróż po Ukła- dzie Słonecznym, podczas której, ściskając w dłoniach prawdziwy meteoryt, mogli poznać i zobaczyć charakterystyczne cechy planet. ZGICWI Z DYNYY ZZ tywnie przeszli eliminacje i 17 maja zostali laureatami Festiwa- lu oraz odebrali cenne nagrody. Występ grupy ze Szczawnicy reprezentował w tym dniu zespół „Pienińskie Perły” w utwo- rze „Nie liczę godzin i lat” z repertuaru Andrzeja Rybińskiego. Pani Ewa Zachwieja dbała o oprawę muzyczną występu. MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Nr 309 - CZERWIEC 2018 Co słychać w murach Gimnazjum? Wizyta przyjaciół z Italii 7 maja w naszej szkole gościliśmy de- legację z zaprzyjaźnionego włoskiego miasta partnerskiego Oliveto Citra. Była to rewizyta po ubiegłorocznym spotka- niu szczawnickiej młodzieży z włoskimi rówieśnikami na „Dniach Europy”. Pani dyrektor Anna Szczepaniak w rozmowie z burmistrzem Panem Mino Pignata i przed- stawicielami miasta Oliveto Citra wyrazi- ła chęć dalszej współpracy i zacieśnienia więzi między szkołą polską i włoską, co pozwoli na poznawanie kultury, tradycji, języka i „budowania wspólnych mostów” jako przyszłości Europy. Wycieczka klasy I do Orawkiego Parku Etnograficznego w Zubrzycy Górnej Dnia 14 maja uczniowie klasy I wraz z wychowawczynią Aliną Wójcik i z ro- dzicami udali się na wycieczkę do Oraw- skiego Parku Etnograficznego w Zubrzycy Górnej. Uczestniczyli w bardzo ciekawych warsztatach edukacyjnych „Od ziarenka do bochenka chleba”. W trakcie zajęć uczniowie młócili zbo- że cepami, czyścili ziarno na przetakach, mielili je w żarnach, a następnie zarabiali ciasto i formowali moskole, które następ- nie piekli na blasze. Podczas zajęć dzieci nauczyły się samodzielnie przyrządzić naj- prostszy orawski posiłek, który na końcu spożyli z przygotowaną kawą zbożową. Edukatorka ciekawie opowiadała o daw- nych zwyczajach związanych z wypiekiem chleba. Po zakończonych warsztatach ucznio- wie udali się do pobliskiego parku linio- wego, do „Wypasionej Doliny” gdzie ak- tywnie spędzili czas bawiąc się w Parku Liniowym Junior. Wycieczka była bardzo udana. NOC MUZEÓW W KRAKOWIE Tradycją naszej szkoły stały się wyjaz- dy uczniów na krakowską Noc Muzeów. Także i w tym roku nie mogło nas tam za- braknąć. W piątek 18 maja, po zakończo- nych lekcjach udaliśmy się do Krakowa. Naszą przygodę rozpoczęliśmy od „uczty dla ciała” (wizyta w pizzerii). Następnie posileni i pełni sił rozpoczęliśmy wędrów- kę od Muzeum Historii Miasta Krakowa. Z wieży Ratusza mogliśmy podziwiać przepiękną nocną panoramę królewskiego grodu. Na naszej trasie znalazły się tak- że: Muzeum Archeologiczne wraz z prze- pięknie oświetlonym ogrodem, Muzeum Geologiczne, Collegium Maius. Naszym „ Odkrywcom ” nie przeszkadzało stanie w kilkumetrowych kolejkach, gdyż póź- niejsze podziwianie różnych muzealnych zbiorów rekompensowało podjęty trud. Jak co roku wróciliśmy zmęczeni, ale za- dowoleni i z mocnym postanowieniem, iż nie zabraknie nas na kolejnej edycji Nocy Muzeów . MIEĆ WYOBRAŹ- NIĘ MIŁOSIERDZIA 18 maja wolontariusze z naszej szkoły wzięli udział w rejonowym przeglądzie Projektu „Mieć wyobraźnię miłosierdzia”, zorganizowanym w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Targu. Młodzież za- prezentowała działania podejmowane od września 2017 roku w ramach wolontaria- tu. Uczniowie przedstawili bajkę, która za- wierała prezentację najważniejszych akcji, jakie realizowali w związku z niesieniem pomocy potrzebującym. Wyniki konkursu ogłoszone zostaną na początku czerwca, jednak sam udział w projekcie był wielkim wyróżnieniem i sprawił uczniom wiele ra- dości, a także umocnił ich w przekonaniu, że WOLONTARIAT MA SENS . Egzamin w Goethe Institut 18 maja uczennice siódmej klasy naszej szkoły: Weronika Pełczak, Martyna Bed- narczyk i Zuzanna Zachwieja pod opieką nauczycielki języka niemieckiego Pani Małgorzaty Oleś-Gagatek wzięły udział w egzaminie sprawdzającym znajomość języka niemieckiego Fit in Deutsch A1 or- ganizowanym przez Goethe Institut w Kra- kowie, który składał się z części pisemnej i ustnej. Wyniki poznamy za dwa tygodnie, ale dziewczęta są dobrej myśli wj Kolejne sukcesy... 18 maja w kinoteatrze Pieniny, w Szczawnicy odbył się XIV Przegląd Recy- tatorów i Gawędziarzy im. Michała Słowi- ka Dzwona, organizowany przez Miejski Ośrodek Kultury i Związek Podhalan. Do konkursu zgłosiło się dziesięcioro uczest- ników ze szczawnickich szkół. Nas repre- zentowały dwie uczennice: Paulina Słowik z kl. IV oraz Aleksandra Zachwieja z kl.II gimnazjum, która zajęła pierwsze miejsce w swojej kategorii. Dagmara Dulak laureatką powia- towego konkursu recytatorskiego Dzisiaj, podczas Święta Szkoły Pod- stawowej nr 2 w Krościenku, zostały wrę- czone nagrody laureatom powiatowych konkursów papieskich. Bardzo cieszymy się, że uczennica naszego gimnazjum Dag- mara Dulak, przygotowywana przez panią K. Ciesielkę, zdobyła pierwsze miejsce w recytacji utworów Jana Pawła II. Wycieczka szkolna do Bułgarii W dniach 21-29 maja grupa uczniów wraz z opiekunami wyjechała na wyciecz- kę do Bułgarii. Podczas tygodniowego po- bytu zwiedziliśmy: stary Nessebar, a w nim min. port, Cer- kiew św. Apostołów, Kościół św. Archa- niołów Michała i Gabriela Pomnik-mauzoleum Władysława III Warneńczyka w Warnie Przylądek Kaliakra - Pionowa skała klifu osiąga tutaj wysokość do 70. metrów wysokości a widok robił duże wrażenie na naszych uczniach i opiekunach Bałczik pałacyk Królowej Marii z okalającym go Ogrodem Botanicznym Aładża - piękny średniowieczny klasz- tor skalny DL” ZZ STRONA 7 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH " p> PRZYSŁOP jacn"" Kolejny raz obchodzili- 57 śmy Rocznicę Uchwalenia Konstytucji 3 Maja w plenerowej scenerii, uczestnicząc w miejskich uroczystościach, których gospodarzem był Związek Podha- lan w Szczawnicy. Uczniowie naszej szkoły włączyli się w to patriotyczne święto przed- stawieniem „Piękna jest nasza ojczyzna”. BACH 17 maja uczniowie szkoły podstawowej w Szlachtowej uczestniczyli w interakcyj- nych warsztatach muzycznych. Niezwykle charyzmatyczna i jak zwykle bardzo inspi- rująca dyrygent Agnieszka Żarska, wraz z zespołem Baroque Collegium 1685, zapo- znała dzieci z muzyką Bacha w oparciu o fragment Oratorium Wielkanocnego BWV 249. Uczniowie dowiedzieli się na jakich instrumentach gra orkiestra, jakimi głosa- mi śpiewają chórzysci i jak cudowna może być muzyka klasyczna. Dziękujemy za za- proszenie i czekamy z niecierpliwością na kolejne. CYFROWO BEZPIECZNI 18 maja 2018r. był w Szkole Podstawo- wej w Szlachtowej Dniem Bezpieczeństwa Cyfrowego. Odwiedziła nas w tym dniu pani Jagoda Jurkowska, która pełni funkcję Edukatora w projekcie Cyfrowobezpieczni. pl — Bezpieczna Szkoła Cyfrowa. Jest to projekt realizowany przez Stowarzyszenie „Miasta w Internecie” i współfinansowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w ramach zadania publicznego pt.: „Poprawa kompetencji pracowników szkoły, uczniów i ich rodziców w zakresie bezpiecznego ko- rzystania z cyberprzestrzeni oraz reagowa- nia na zagrożenia”. Pani Edukator spotkała się najpierw z Panią Dyrektor, której przedstawiła szcze- gółowe założenia projektu, do którego w kwietniu b.r. przystąpiła nasza szkoła. Pani Jurkowska przekazała też Pani Dyrektor materiały dla nauczycieli, które zostaną wykorzystane na lekcjach wychowawczych oraz w czasie zebrań z rodzicami. Następnie odbyło się spotkanie z ucznia- mi i nauczycielami klas O — III. Pani Edu- kator zapoznała ich z podstawowymi pro- blemami cyberbezpieczeństwa wśród dzieci oraz przedstawiła sposoby reagowania na zagrożenia spotykane w sieci. W ramach Szkolnego Dnia Bezpie- czeństwa Cyfrowego odbyły się również 3 warsztaty w klasach starszych, mające na celu zdiagnozowanie problemów dotyczą- cych cyberbezpieczeństwa wśród młodzie- ży. Uczniowie bardzo chętnie rozmawiali z panią Edukator na tematy związane z zagrożeniami płynącymi z korzystania z In- ternetu. Dzielili się z nią swoimi doświad- czeniami i obserwacjami, zadawali pytania. Aktywnie uczestniczyli również w dys- kusji na temat obejrzanych filmów pocho- dzących ze strony Cyfrowobezpieczni.pl. Ostatnim punktem Dnia Bezpieczeństwa Cyfrowego było spotkanie Edukatora z Gronem Pedagogicznym. Pani Jurkowska przedstawiła główne założenia projektu oraz uświadomiła nauczycielom, jak waż- ną rzeczą w problemie bezpieczeństwa cy- frowego jest edukacja rodziców. Podzieliła się również z nimi obserwacjami i wnio- skami ze spotkań z uczniami. Przedstawiła też stronę Cyfrowobezpieczni.pl i omówiła zawarte tam materiały, które mogą pomóc wychowawcom w diagnozowaniu proble- mów dotyczących cyberbezpieczeństwa wśród dzieci i młodzieży i ułatwić edukację uczniów i rodziców. Szkolny Dzień Bezpieczeństwa Cyfro- wego w Szkole Podstawowej w Szlachtowej z pewnością poszerzył wiedzę nauczycieli i uczniów dotyczącą bezpiecznego korzysta- nia z Internetu oraz sposobów reagowania na zagrożenia napotykane w sieci. SŁOWIK DZWON 18 maja 2018r. w sali kinoteatru ,, Pie- niny * w Szczawnicy odbył się XIV Prze- gląd Młodych Recytatorów i Gawędziarzy im. Michała Słowika Dzwona. Naszą szkołę reprezentowali: Wiktor Gałysa (kl. V), Mar- tyna Ciesielka (kl. I), Patrycja Szczepaniak (kl. IV) oraz Wiktoria Tomczyk (kl. IV). Nagrodę otrzymała Martyna Ciesielka, która zajęła II miejsce w grupie dzieci z klas I-III. Zaś w grupie dzieci z klas IV-VI — pierwsze miejsce zdobył Wiktor Gałysa, re- cytując wiersz pt. „Trzy Korony”, a trzecie zajęła Patrycja Szczepaniak za interpretację utworu pt., ,Cy juz cas?” Dzieci recytowały wiersze Michała Słowika Dzwona, szczaw- nickiego poety. Zwycięzcom gratulujemy i życzymy dal- szych sukcesów w konkursach recytatorskich. Nasze recytatorki wciąż szlifują swoje umiejętności. Tym razem reprezentowały naszą szkołę na etapie rejonowym Kon- kursu Recytatorskiego w Nowym Targu. Oliwia Hurkała otrzymała wyróżnienie, ale wszystkim dziewczynom należą się gratu- lacje za ich pracę i indywidualność! PROJEKT MIEĆ WYOBRAŹNIĘ MI- ŁOSIERDZIA Podsumowanie XI edycji projektu „„Mieć Wyobraźnię Miłosierdzia” przygotowujące- go uczniów klas VIi VII do niesienia pomo- cy potrzebującym. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym uczniom. MORSKIE OKO 26.05.18 Szkolne Koło Krajoznawczo — Turystyczne zdobyło kolejne atrakcyjne turystycznie miejsce w naszych Tatrach — Morskie Oko. Mimo niepewnej prognozy, pogoda dopisała. Tylko Morskie Oko przy- witała nas delikatnym prysznicem. Dobra aura i humor towarzyszyły całej wyprawie, a wiele osób długo będzie wspominać swoją pierwszą wizytę w tym urokliwym miejscu. WEDŁUG SŁÓW JANA PAWŁA II 28 maja w Szkole Podstawowej w Szlachtowej miał miejsce XIII Konkurs im. Jana Pawła II. Mottem tegorocznego konkursu były słowa Ojca św. „Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, aby przepełniała je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla in- nych i troska o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna”. Uczniowie recytując utwory dowolnego autora, ich treścią musieli nawiązać do mi- łości do Ojczyzny, o której tak pięknie mó- wił Jan Paweł II. Tematyka równocześnie związana była z setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Uczestnicy wspaniale się zaprezentowali, w sposób naturalny, raz radosny, innym razem wzru- szający przedstawiali swoje interpretacje utworów. Jury w składzie ks. Tadeusz Wojciechowski, Pani Anna Malinowska, Pani Agnieszka Kurek, przyznało nagro- dy następującym osobom: W kategorii klas O0-III I miejsce Martyna Ciesielka SP Szlachtowa, II miejsce Maja Mazurek SP Szczawnica, III miejsce Patrycja Malinow- ska SP Szlachtowa. Wyróżnienie: Wik- toria Janas SP Szczawnica. W kategorii klas IV-VII I miejsce Marta Wyrostek SP Szlachtowa, II miejsce Kamil Węglarz SP Krościenko, III miejsce Oliwia Hurkała SP Szlachtowa. Wyróżnienie: Jan Surowiec SP Szlachtowa. Wszystkim uczestnikom serdeczne gratulujemy. Dziękujemy ser- decznie rodzicom za pyszny poczęstunek dla uczestników konkursu, a także Pani Annie Wawrzczak za odprowadzenie dzie- ci po szlachtowskiej cerkwi i piękną opo- wieść o jej historii. AS. 8 STRONA Z DYNYY ZZ Emeryci na wycieczce 24 kwietnia 2018r. Związek Emerytów i Rencistów odbył swo- ją pierwszą w tym roku wycieczkę. Wycieczka była zorganizowa- na przez Pienińskie Centrum Turystyki. W programie wycieczki był Odrzykoń, gdzie zwiedzono ruiny zamku Kamieniec wraz z interaktywną salą tortur. Pierwsze wzmianki o zamku pochodzą z 1348 roku. Do 1396r. zamek był własnością królewską. W tym- że roku dostaje go rycerz Klemens z Moskorzewa, który wsławił się obroną zamku w Wilnie. Moskorzewscy przejmują nazwisko Kamienieccy, jako że zamek zbudowany jest na górze zwanej Ka- mieniec. W 1530r. część zamku odsprzedaje Kamieniecki Sewery- nowi Bonerowi. Poprzez małżeństwo córki Bonera z Firlejem (syn wojewody lubelskiego) Firlejowie stają się właścicielami tej czę- ści zamku. Natomiast zamek wysoki od roku 1599 do1601 należy Energetyczne spotkanie z Janem Sebastianem Bachem Ponad 350 osób, m.in. dzieci i seniorów wysłuchało na żywo muzyki Bacha w Szczawnicy. Okazją stał się artystyczno-edu- kacyjny projekt pt.: „Wielkanoc Jana Sebastiana Bacha”, reali- zowany przez stowarzyszenie Szczawnicki Chór Kameralny, przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego. Pełne energii i pasji stylowe interpretacje bachowskich arcydzieł, wśród których znalazły się fragmenty Oratoriów na Wielkanoc i Wnie- bowstąpienie oraz Suita h-moll, poprzedzone komentarzami dyry- genta, zachwyciły zgromadzoną na koncercie w Dworku Gościn- do Stadnickich. W 1601 nabywają go Skotniccy, którzy przebu- dowują dach na zamku wysokim i wody deszczowe odprowadzaj Firlejom na dziedziniec. Powoduje to wieloletni konflikt, który w efekcie kończy się małżeństwem zwaśnionych stron. Kolejni wła- Ściciele to: Scypionowie del Campo, Kalinowsy i Jabłonowscy. Córka hrabiego Jabłonowskiego Zofia poślubia Aleksandra Fredę, który badając wniesione przez Zofię archiwum zamkowe trafia na dokumenty sądowe Firlejów i Skotnickich. Waśń ta staje się gene- zą dla najlepszej komedii Fredry „„Zemsty”. Zamek Kamieniecki odwiedzali królowie: Kazimierz Wiel- ki, Władysław Jagiełło, Jan Kazimierz, król węgierski Zapolya. Ważniejsze osobistości związane z zamkiem: Mikołaj Kamieniec ki — wielki hetman koronny, św. Jan z Dukli, Stanisław Szeptyc- ki — generał Wojska Polskiego, Balint Balassi — węgierski poeta, Aleksander Fredro — komediopisarz, Wincenty Pol — poeta, Sewe- ryn Goszczyński — pisarz, poeta, bł. Stanisław Starowieyski. A 24 kwietnia 2018 my7 — emeryci i renciści ze Szczawnicy, ale teraz to — zamek jako zabezpieczona ruina — świadek dawnej świetności. Kolejny punkt wycieczki to Krosno, gdzie zwiedziliśmy Cen- trum Dziedzictwa Szkła prezentującą tematykę hutnictwa szkła i szklanej twórczości. Podczas zwiedzania mieliśmy możliwość obejrzeć jak się tworzy, barwi, graweruje, maluje i formuje szkla- ne wyroby. Odwiedzając stanowiska hutników można było sa- memu wydmuchać szklaną bańkę — parę osób z tego skorzystało. Zwiedzanie obejmowało też pokaz filmu opowiadającego o histo- rii szklarstwa w mieście i regionie. Na koniec był sklep firmo- wy, w którym parę osób zakupiło piękne unikatowe cacuszka. Na terenie muzeum znajduje się restauracja „Szklane Bistro”, gdzie zjedliśmy obiad, później spacer po centrum Krosna, na starówce były lody i kawa. Przy pięknej pogodzie, w dobrych nastrojach wróciliśmy do Szczawnicy, już myśląc o kolejnych wycieczkach, jak nad nasze polskie morze czy też jesieniądo Albanii. Barbara Szela nym publiczność. Wykonawcami było polsko-czesko-węgierskie Baroque Collegium 1685, składające się ze znakomitych śpiewa- ków oraz instrumentalistów-wirtuozów, na co dzień współpracu- jącymi z najlepszymi europejskimi zespołami i festiwalami. Arie altowe zaprezentowała Helena Poczykowska. Koncert został poprzedzony popołudniowymi zajęciami in- teraktywnymi dla dzieci ze szkół podstawowych w Szczawnicy i Szlachtowej. Autorskie zajęcia z udziałem muzyków Baroque Collegium 1685 nosiły tytuł „Barokowe Kino akcji” i cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem i zaangażowaniem młodych słu- chaczy. Za całość artystyczną i organizacyjną przedsięwzięcia od- powiadała Agnieszka Żarska — założycielka i dyrektor artystyczny oraz dyrygent międzynarodowego Baroque Collegium 1685, które zainaugurowało swoja działalność w 2016 roku podczas prestiżo- wego cyklu BACH 200 UW na zaproszenie Uniwersytetu War- szawskiego. Autor: SCK KONCERT CHARYTATYWNY Z OKAZJI DNIA MATKI Wyjątkowy charakter miał koncert charytatywny, który odbył się 25 maja br. w Sali kina „Pieniny” w Szczawnicy z okazji Dnia Matki. Zaprosiło na niego Polskie Stowarzyszenia Osób z Niepeł- nosprawnością Intelektualną — Koło „Perła” w Szczawnicy. Go- spodarz miejsca, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Tomasz Hurkała przywitał wszystkich zebranych i poprosił prezes Koła Janinę Zachwieję o przybliżenie idei koncertu. Janina Zachwieja opowiedziała o 25.letniej działalności Stowa- rzyszenia, które obecnie swą opieką dzienną obejmuje 136 osób ze Szczawnicy i okolic, w różnym wieku i z różnym stopniem niepełnosprawności. Jedynie brakuje ostatniego ogniwa opieki — domu dla dorosłych podopiecznych, gdzie mogliby dożyć swo- jej starości. Dzięki Miastu i Gminie Szczawnica, Stowarzyszenie otrzymało w Szlachtowej 24 arową działkę, na której taki dom ma powstać. Jest już zakończony pierwszy etap budowy; powstały fundamenty, została doprowadzona woda, kanalizacja i prąd. Te- raz trzeba wznieść ściany i zadaszyć budynek, a nie ma środków na ten cel. Obiekt ma stać się domem dla 25 — 30 osób, a także miej- Środowiskowego Domu Samopomocy „,Perła”, z którego dochód zasili konto budowy domu. Także i wolne datki z koncertu zostaną przeznaczone na inwestycję. Koncert poprowadziła Ewa Walkowska, a dla mam w pięk- nym repertuarze wzruszających piosenek i wierszy wystąpił jako pierwszy zespół „Pienińskie Perły”, złożony z uczestników WTZ i ŚDS „Perła”. W żywiołowym układzie tanecznym do muzyki latynoamerykańskiej zaprezentował się także duet Angelika Mir- ga i Dariusz Ciesielka. Następnie wszystkim mamom zaśpiewała Grupa Wokalna Zespołu Pieśni i Tańca „Juhasy”, złożona z absol- wentek i uczniów Szkoły Muzycznej w Szczawnicy. Program został przy- gotowany przez prowadzącą zespoły i akompaniującą im na pianinie Ewę Zachwieję. Kolejną grupą, która zawładnę- ła sceną w kinie, był zespół Lulla- by pracujący pod muzyczną opieką Ewy Walkowskiej. Zespół wykonał kilka piosenek z kręgu muzyki roz- rywkowej, przeplecionych poezją dla mam. scem, gdzie dorośli podopieczni PSO z NI uczyliby się pra- cować. Każda inicjatywa i wszelka pomoc jest cenna. Stowarzy- szenie tego same- go dnia prowadziło kiermasz twórczości własnej uczestników Warsztatów Tera- pii Zajęciowej oraz Promyczki Dobra w Swieto Marki W samo Święto Mam, 26 maja, w Ko- Ściele Parafialnym w Szczawnicy odbył się niezwykły koncert. Dla wszystkich Mam, z piosenkami i najlepszymi życzeniami w for- mie wierszy, wystąpiły dzieci z Szkoły Pod- stawowej nr l, przygotowane przez panią Annę Oleś i panią Annę Gąsienicę, nauczy- cielki z SPI. W programie znalazło się także wiele utworów o charakterze religijnym, na cześć naszej duchowej Matki —Maryi. Oprócz uczczenia Dnia Matki, koncer- towi przyświecała szczytna idea, o której opowiedziała Halina Mastalska, członkini Akcji Katolickiej. Przyjaciele 1 znajomi Wojtusia Sobierskiego, młodego, dzielne- go szczawniczanina, zmagającego się z po- rażeniem mózgowym, postanowili pomóc mu i jego rodzinie w zebraniu środków na bardzo kosztowne leczenie komórkami ma- cierzystymi, które może przynieść znaczną poprawę jego stanu zdrowia. Wojtuś jest nasz i trzeba mu pomóc ”- przekonywała pani Halina, a na dowód, jak wielkie serce okazują chłopcu nawet osoby spoza para- fii, zaprosiła do Szczawnicy zaprzyjaźnio- ny zespół „Promyczki Dobra” z Nowego Sącza, który przybył do naszego miasta i wystąpił charytatywnie. Kościół przez godzinę rozbrzmiewał wesołymi piosenkami, poświęconymi Maryi, Jezusowi, św. Janowi Pawłowi II, miłości i szczęściu z bycia Dzieckiem Bożym. Młodzi artyści nie tylko wspania- le śpiewali, ale i wciągnęli do radowania się tańcem szczawnickie dzieci, wszystko zgodnie z ideą, że kto Śpiewa (i tańczy) dwa razy się modli!!! Wojtuś był bar- dzo szczęśliwy, ob- serwując występy na swoim wózeczku, a po koncercie, wraz ze swoją mamą, podzię- kował kwiatami pani Milenii _ Małeckiej - Rogal, kierownik artystycznej zespołu i jednocześnie dyrek- tor Pałacu Młodzie- ży w Nowym Sączu oraz pani Halinie Mastalskiej za zaan- gażowanie w zorga- Ostatnią odsłoną piąt- kowego koncertu były arie i pieśni klasyczne z oper i operetek Rachmaninowa, Dworzaka, Staraussa, Lehara 1 innych w wykonaniu Zuzanny Skowrońskiej, Eweliny Wiśnickiej — sopran i Ewy Walkowskiej — mezzosopran, przy akompaniamencie fortepianowym Anny Głowy — Łakocińskiej. Efektowny występ śpiewaczek zakończył się równie efektownym „Duetem kwiatów”, zaśpiewa- nym przez Ewelinę Wiśnicką i Ewę Walkowską. Gorące brawa publiczności były wyrazem pochwały dla talentu artystów i radości, jaką dostarczyli zebranym. Alina Lelito nizowanie koncertu. „Promyczki Dobra”, zespół założony i działający pod kierownictwem ks. Andrze- ja Mulki od ponad 25 lat w Nowym Sączu, tworzy młodzież skupiona wokół Pałacu Młodzieży i pracująca muzycznie z jego instruktorami. Zespół wydał już wiele płyt, koncertował w licznych miastach w kraju i za granicą, m.in. w Watykanie z okazji imienin papieża Jana Pawła II. Jest także częstym gościem na antenie radiowej i te- lewizyjnej programów katolickich. Alina Lelito MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Wybory w Oddziale Pienińskim PTTK w Szczawnicy 6 maja 2018 roku w restauracji Halka odbył się Walny Zjazd Sprawozdawczo - Wyborczy Oddziału Pienińskiego PTTK w Szczawnicy, który nastąpił po czteroletniej kadencji. Prezesem zarządu oddziału PTTK w latach 2014-2018 był Marek Misztal. Podczas Zjazdu nastąpił bardzo szczególny moment, kiedy po ogłoszeniu komisji mandatowej o prawidłowości Zjazdu, na pro- pozycję Przewodniczącego Jacka Gacka prezes Misztal przedsta- wił sylwetki dwóch osób: kol. Andrzeja Dziedzina Wiwra oraz kol. Kazimierza Majerczaka, prezentując ich dokonania w PTTK i poza organizacją. Jacek Gacek przedstawił projekt uchwał o wy- różnienie wymienionych kolegów tytułem Honorowego Członka Oddziału Pienińskiego PTTK w Szczawnicy. Uchwały zostały przyjęte przez aklamację. Dyplomy wręczył m.in. obecny na zjeź- dzie Burmistrz Grzegorz Niezgoda. Następnie prezes Marek Misztal przedstawił sprawozdanie z działalności oddziału, która w większości skupiona była na utrzy- maniu aktywności SKKT w szkołach podstawowych oraz w Li- ceum w Krościenku, gdzie działa SKKT przy oddziale PTTK w Szczawnicy. Dzięki zaangażowaniu opiekunów oraz życzliwości dyrekcji, poszczególne koła dobrze sobie radzą, poprzez organi- zację wycieczek w różne miejsca naszego regionu, co bardzo po- zytywnie wpływa na wzrost wiedzy na temat naszej bliższej i dal- szej okolicy. Ilość członków SKKT sukcesywnie rośnie, niestety, niekoniecznie się to przekłada na dalszą aktywność młodzieży w PTTK, kiedy opuszczają już szkołę. Stanowi to realny problem na przyszłość dla stowarzyszenia. Młodzież ma dzisiaj więcej moż- liwości na realizowanie się w dość sporej liczbie różnych stowa- rzyszeń 1 organizacji. Ponadto rozwój komputeryzacji nie sprzyja aktywności ruchowej. Do sukcesów OP PTTK należy zaliczyć wydanie dwóch po- zycji książkowych, z których każdą można zauważyć na terenie miasta. Pierwsza z nich to „Szlaki Pełne Zdrowia”, wydawnictwo które zaistniało w naszej przestrzeni ze względu na swój zasięg. Szlaki oznaczone zielonym listkiem można spotkać na terenie całej doliny Grajcarka po szczyty Pienin Małych i Beskidu Są- deckiego. Każdy szlak jest dokładnie opisany, dzięki temu turysta może dowiedzieć się sporo o naszym regionie zarówno w aspekcie góralszczyzny, jak i historii. Drugie wydawnictwo stanowią „Ka- pliczki Nasze Sercu Bliskie”. Ta książeczka pozwala czytelnikowi poznać historię powstania prawie każdej kapliczki w Szczawnicy, Szlachtowej i Jaworkach. Dzięki tej pozycji wiedza o naszych ka- pliczkach nie zostanie zapomniana. Oprócz tego Oddział corocz- nie razem ze Stowarzyszeniem Flisaków Pienińskich wspomaga wydanie kolejnych tomów Prac Pienińskich pod redakcją Ryszar- da M. Remiszewskiego. W dalszej części sprawozdania kol. Marek Misztal przedsta- wił owocną działalność Komisji Opieki i Ochrony Zabytków pod przewodnictwem kol. Kazimierza Majerczaka. Przejawia się ona m.in. w powstaniu tablic informacyjnych w różnych punktach miasta oraz pracach remontowych w Bacówce Pod Bereśnikiem. Po prezentacji nastąpił wybór do nowych władz oddziału. W wyniku tajnego głosowania do nowego zarządu weszło pięć osób. Po ukonstytuowaniu się nowy zarząd wygląda następująco: prezes - Marek Misztal, wiceprezes - Zbigniew Botor, skarbnik - Prze- mysław Gabryś, sekretarz - Magdalena Styrylska, członek - Elż- bieta Łukuś. Wszyscy oni są zaangażowanymi członkami PTTK z doświadczeniem przewodnickim. Mamy nadzieję, że nowy zarząd będzie działał sprawnie i poprowadzi dalej pracę w oddziału zgod- nie ze statutowymi celami organizacji. Wg informacji OP PTTK 2 6 m aj a” Uko ch ana M ama - wartości jakim jest przebaczanie, miłość to dobre czułe pomocne ręce i kochające i współczucie. Przygotowanie spektaklu najmocniej serce. DOEEM 0 Miejskie Przedszkole umożliwiło RE POdniESIEnIĘ. poczu kocia mamo , kochany Tato dzisiaj . SE _. . cia własnej wartości, uczyło współpracy, dziękować chcemy Wam za to, Publiczne obchodziło święto Mamy i Taty. Ew: > M -. . UA IE 2 . .. « _ Odpowiedzialności, koncentracji, rozwija- że nas kochacie, że o nas dbacie i Głównym celem imprezy było rozwijanie . Kr . . m. . ło mowę i wyobraźnię. wszystkie psoty nam wybaczacie. poczucia więzi rodzinnych. Do przedszko- Ks . . Realizując koncepcję pracy przyję- AŁ. la zostali zaproszeni rodzice, którzy ze wzruszeniem oglądali przygotowane dla Nich przedstawienia. Atmosfera zbliża- jącego się Święta towarzyszyła dzieciom i nauczycielom od kilku tygodni- nauka wierszyków, piosenek, układów tanecz- nych, tworzenie upominków plastycz- nych. O dziecięcym zaangażowaniu i sercu, jakie zostało włożone w trud przy- gotowań świadczyły łzy pojawiające się na twarzach rodziców podczas oglądania swoich pociech. Grupa 6- latków zaproponowała sztukę pt. „Kopciuszek.” Adaptacja bajki posłu- żyła do kształtowania postaw moralnych tą przez nasze przedszkole - wychowanie w duchu tra- | dycji i przywiązania do na- szej Małej Ojczyzny, grupa 5 1 6- latków zaproponowała uroczystość Dnia Matki na góralską nutę. Było pięknie. Dziękujemy wszystkim ro- dzicom za przybycie, dedy- kujemy Wam wiersz Jadwi- gi Koczanowskiej pt.,,„Mama w i Tata” Mama i Tata to świat cały, ciepły, bezpieczny, barwny wspaniały, DL” ZZ STRONA 11 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Skończył się najpiękniejszy miesiąc - maj. Jest on szcze- gólnie poświęcony Maryi. Tradycyjnie jak co roku odpra- wialiśmy majówki przy figurach: na Jarmucie, koło Matki Bożej Zbójnickiej, na Miedziusiu, koło Dworka Gościnnego. Dodatkowo była majówka na Przysłopie. Stowarzyszenie Ro- dzin Katolickich w rocznicę urodzin Świętego Jana Pawła II przygotowało również majówkę przy kapliczce i tablicy pa- miątkowej w Pieninach. Za liczne uczestnictwo w majówkach serdecznie dziękujemy tradycyjnym „Bóg zapłać”. 18.05 odbył się XIV przegląd Młodych Recytatorów i Gawę- dziarzy im. Michała Słowika-Dzwona — piewcy Pienin. Jego orga- nizatorem jest MOK i nasz Oddział. Chcemy gorąco podziękować dzieciom, które uczestniczyły w tym konkursie. Podziękowania kierujemy również na ręce nauczycieli i rodziców. 19.05 Związek Podhalan Oddział w Obidzy organizował Ma- jówkę „Za Górą”, na którą zostaliśmy zaproszeni wraz z pocztem sztandarowym. Przy pięknej pogodzie została tam odprawiona Msza św. w intencji Ojczyzny. Potem była majówka i spotkanie przy ognisku. 20.05 Delegacja naszego Oddziału z pocztem sztandarowym brała udział w modlitwie i spotkaniu przy grobie śp. Feliksa Gwiżdża - współzałożyciela i Prezesa ZP, a także autora pieśni „Przybyli ułani pod okienko.” W kościele p.w. Jana z Dukli w Warszawie została odprawiona Msza św. a następnie udano się na cmentarz Czerniakowski na wspólną modlitwę przy Jego grobie. 22.05 uczestniczyliśmy w Święcie Szkoły Podstawowej nr 1 w Szczawnicy, które rozpoczęło się Mszą Świętą w kościele pa- rafialnym. Następnie w Dworku Gościnnym odbył się spektakl „Legenda żeglarska” przygotowana przez uczniów szkoły. Dzię- kujemy bardzo za zaproszenie. 27.05 w parafii Szlachtowej odbył się odpust ku czci Matki Bo- żej Pośredniczki Łask, w którym uczestniczyła również delegacja naszego Oddziału wraz z pocztem sztandarowym. Na łamach naszej gazety chce- my gorąco podziękować Micha- łowi Polaczykowi — „Koncolowi” za bezinteresowne i artystyczne wykonanie tablicy informacyjnej naszego Oddziału. Została ona umieszczona pod Kościołem /w miejscu poprzedniej/. W zamonto- waniu tej tablicy pomagał również Janusz Pałka. Cieszymy się, że w młodych i nowych członkach na- szego oddziału rozwija się duch góralski. 31.05 braliśmy udział ze sztandarem i w góralskim „łodzioniu” . s EBZO c a. ao Z Aleca |tt: . Między nami, zóralami... w uroczystości Bożego Ciała w szczawnickiej parafii. Ołtarze były ustawione w miejscach historycznych, ze względu na setną rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę przypadającą w tym roku. Pragniemy gorąco podziękować wszystkim, którzy w jakikol- wiek sposób włączyli się we wszystkie uroczystości majowe. Zapraszamy już na Drogę Krzyżową na Bryjarkę w 116 roczni- cę postawienia krzyża - 13 lipca. Wszystkim, którzy w czerwcu obchodzą swoje imieniny lub urodziny składamy serdeczne życzenia: zdrowia, spokoju, szczęścia każdego dnia, życzliwych ludzi wokół siebie i miłości najbliższych. Zarząd Pienińskiego Oddziału Związku Podhalan w Szczawnicy IMPREZY > LATA PIENIŃSKIEGO A A 2018 sA” SZCZAWNIGA 24.06.2018 Biesiada Jaworska _ Boisko sportowe w Jaworkach 30.06.2018 — Posiady Szlachtowskie Boisko sportowe SP w Szlachtowej 01.07.2018 — Występ kapeli góralskiej Altana w Parku Dolnym 07.07.2018 HEJFESTFESTIWAL Dolna stacja PKL 08.07.2018 — Występ kapeli góralskiej Altana w Parku Dolnym 14.07.2018 Finał Warsztatów Muzycznej Owczami Dolna stacja PKL 15.07.2018 Koncert J.J. Stadnickiego _ Altana w Parku Dolnym 20.07.2018 _ Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej Dolna stacja PKL 21.07.2018 Finał Warsztatów Muzycznej Owczami Dolna stacja PKL 21.07.2018 _— Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej Dolna stacja PKL 22.07.2018 _ Dni Przyjaźni Polsko - Węgierskiej Dolna stacja PKL 28.07.2018 Z gitarą przy ogmnisku Promenada 29.07.2018 — Piknik nad wodospadem Sewerynówka, Czarda 05.08.2018 REDYK Jaworki, scena pod Homolami 11.08.2018 _ Występ kapeli góralskiej Altana w Parku Dolnym 12.08.2018 _ Koncert Finalistów Międzynarodowego Forum Pianistycznego 13.08.2018 _ Festyn Rodzinny Związku Podhalan 14.08.2018 Szczawnica w rytmie Disco Polo __ Dolna stacja PKL 15.08.2018 _ Koncert J.J. Stadnickiego Altana w Parku Dolnym 15.08.2018 _ Występ kapeli góralskiej Plac pod Halką 17.08.2018 — Festiwal Owcza Chatka 2018 Plac pod Halką 18.08.2018 _ Festiwal Owcza Chatka 2018 Koncert główny 19.08.2018 _ Festiwal Owcza Chatka 2018 Park Dolny 25.08.2018 _ Zakończenie wakacji Dolna stacja PKL 31.08.2018 Orange film Dolna stacja PKL 01.09.2018 Orange film Dolna stacja PKL wykaz imprez może ulec zmianie 12 STRONA Z DUYY ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH U u Między nami, zóralami... Kronika Towarzyska Serdeczne wyraz współczucia z powodu śmierci Ojca, Pani Katarzynie (iesielce, współpracującej z naszą gazełą składa redakcja „Z Doliny Grajcarka ” Wszystkim, którzy połączyli się ze mną i moją rodziną w bólu po śmierci taty, składam serdeczne podziękowania za modlitwę i zamówione Msze Święte. Szczególnie jesłem wdzięczna za uczestnictwo w pogrzebie przybyłym ze Szczawnicy delegacjom. Katarzyna (iesielka Orkiestra Dęta OSP Szczawnica wyróżniona! 20.05.2018r. ; W Nowym Tar- gu odbył się 12 = Podhalański Fe- stiwal Orkiestr Dętych. Naszą LL miejscowość re- se: prezentowała re- aktywowana w 2015 roku forma- cja muzyczna przy OSP Szczawnica. 'Ta młoda orkiestra jest jedną z 35 ze- społów zarejestro- wanych na terenie Spisza, Orawy i Podhala. W Festiwalu zaprezentowało się 10 formacji, które brały udział w rywalizacji. Szczawnicka grupa zajęła 5 miejsce, a dodatkowo została wyróżniona! Jak na tak stosunkowo „świeżą” orkiestrę jest to bardzo dobry wynik. W tym roku na zasłużoną emeryturę po długoletniej owocnej pracy odchodzi za- służona nauczycielka Szkoły Muzycznej w Szczawnicy, Pani Ewa Zachwieja. W Szkole pozostanie na tą chwilę tylko jedna klasa fortepianu, a klasy zostaną powięk- szone o nowe instrumenty - obój i flet. Zachęcamy wszystkich chętnych do wstępo- wania w szeregi orkiestry dętej, by w przyszłości formacja ta zyskała jeszcze więk- sze laury. Zbyszek Highlander Lach 528) O tym, jak wspaniale gra nasza orkiestra można było się przekonać podczas ma- jowych świąt — 3 maja na Przysłopie, podczas patriotycznej Mszy św., 4 maja — w Dzień Strażaka, gdy Orkiestra defilowała grając ulicami Szczawnicy czy 5 maja — podczas spotkania Szczawnicy z miastami partnerskimi, gdy na scenie pod kolejką PKL „Palenica odbywał się wspaniały koncert orkiestry, a także popisy muzyczne instrumentalistów — uczniów Szkoły Muzycznej w Szczawnicy. Trzeba z dumą przy- znać, że mamy ogromny potencjał, tkwiący w muzycznych talentach naszej młodzieży! AL. Do użytku wewnętrznego Wiadomości z Parafii Św. Wojciecha w Szczawnicy Sakrament chrztu świętego przyjęli Aleksander Jacek Wajers 27.05.2018 r. Lena Julia Klimek Milan Kacper Hołdys Połączyli się Sakramentem małżeństwa: 25.05.2018r. Zbigniew Stanisław Budz ze Szczaw- nicy i Marta Danuta Kolankowska ze Szczawnicy Odeszli do wieczności Łukasz Kostrzewski, zm. 29.04.2018r. Kazimierz Lizoń , zm. 12.05.2018r. Rafał Gacek, zm. 18.05.2018r. Stanisław Stec, zm. 23.05.2018r. Stanisław Spodnik, zm. 27.05.2018r. Wiadomości z Parafii Matki Bożej Pośredniczki Łask w Szlachtowej Sakrament chrztu świętego przyjęli: Filip Szczepaniak, Szlachtowa — 6.05.2018r. Maciej 19.05.2018r. Klamer, Jaworki — Odeszli do wieczności Jan Dulak z Jaworek, zm. 19.05.2018r. Zofia Nieć z Jaworek, zm. 28.05.2018r. DL” ZZ STRONA 13 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Kazimierz Majerczak Niezapomniany kapłan cz. X O szacunku jakim darzono ks. Jana Kozioła za życia i tuż po Śmierci świadczy nie tylko powitanie jego ciała w Szczawnicy i uroczysty pogrzeb, ale też sam grobowiec wykonany prawie rok po pogrzebie. Przez ten czas ksiądz spoczywał w niewykorzystanym jeszcze grobowcu rodziny Oleksych. Przeniesienie ciała i poświęcenie nowego gro- bowca odbyło się 11 czerwca 1943r. o godzinie 15.00, w niedzielę Zesłania Ducha Świętego. Hitlerowcy nie wyrazili zgody na procesjonalny przemarsz z kościoła na cmentarz. Uczestnicy uroczystości przychodzili i rozchodzili się indy- widualnie, małymi grupkami. Prowadząca do nowego gro- bowca kilkunastometrowej długości aleja boczna też świad- czy o wspomnianym szacunku. Na szczawnickim cmentarzu jest to jedyna aleja boczna wydzielona do jednego tylko grobowca, który ją zamyka. Zaś aleja główna przecinająca cały cmentarz nie jest od niej szersza lecz w kilku miejscach węższa. Budowniczowie grobowca wiedzieli, że przed nim będą się gromadzić tłumy i specjalnie pozostawili szerokie do niego dojście. Obecnie w otoczeniu innych okazałych grobowców, grobowiec ks. Jana wyróżnia się charaktery- stycznym kształtem. Natomiast w czasie jego budowy, gdy ponad połowę grobów stanowiły porośnięte kwiatami lub trawą wzgórki, bez betonu czy kamienia (typowe ziemne mogiły z krzyżem) omawiany grobowiec sprawiał wraże- nie wręcz królewskiego, majestatycznego monumentu wi- docznego z każdego miejsca dawnego (nie poszerzonego) cmentarza. Umożliwiały to cienkie, młode jeszcze drzewa, gdyż pod koniec XIX w. tam, gdzie jest cmentarz, szumiały łany zbóż i rosły warzywa. A oto wspomnienia niektórych świadków budowy grobowca oraz tych, którzy obecnie go odwiedzają. - „Ludność Szczawnicy ufundowała Mu wspaniały gro- bowiec z kamienia — andezytu jarmuckiego, na cmentarzu parafialnym w Szczawnicy” (Józef Węglarz — Matusek)”**. — „Zaraz po pogrzebie utworzył się komitet parafialny. Od- wiedzano domy i zbierano ofiary na budowę grobowca — pomnika dla Księdza Kozioła. Do dzisiaj grobowiec ten otaczany jest wielką czcią. Często można spotkać tam, mo- dlących się parafian, którzy powierzają swoje sprawy zmar- łemu przed laty Kapłanowi. Prawie bez przerwy na stopniach grobowca palą się znicze i są kwiaty” (Maria Potoczek)'*5. — „W pełni zasłużył sobie na grobowiec, który w czasie bie- dy wojennej, wśród ziemnych tylko mogił był imponujący i do dziś posiada wyjątkowy charakter. Wybudowano go za ofiary, datki pieniężne zebrane od parafian. Chodzono po domach i zbierano te pieniądze. Do budowy grobowca wykorzystano kamień z Bryjarki i Jarmuty 5, Na budowę tego pomnika miał wpływ ks. Wojciech Zygmunt. Pomnik budowali parafianie i jacyś kamieniarze spoza Szczawnicy a Franciszek Gacek nadzorował budowę (Micha 1 Błażu- siak)?7. — „Mój ojciec, Franciszek Gacek (1903-1979), był jednym z wykonawców grobowca ks. Jana Kozioła i nadzo- rował jego budowę” (Józef Gacek)'*. — „Na budowę tego grobowca składali pieniądze wszyscy parafianie. Chodzono od domu do domu i zbierano ofiary. Szczawniczanom po- mogli grobowiec zbudować kamieniarze z Kluszkowiec. Do budowy grobowca użyto kamienia z Jarmuty. Mój tata, Mi- kołaj Węglarz i Mieczysław Węglarz „„Rasiak” zwozili ten kamień końmi. Gdy jestem na cmentarzu, często odwiedzam grób Księdza Kozioła” (Maria Wiercioch)”. — Odwiedzając cmentarz często odwiedzam grób ks. Kozioła i odczuwam jakby promieniowanie, coś mnie do tego grobu przyciąga. Bardzo często na grobie palą się znicze” (Jan Wiercioch)! *. — „W dzieciństwie odwiedzałam grób Księdza Kozioła z Rodzicami przy każdej okazji, a później już sama z moimi dziećmi, aż do momentu wyjazdu do Kanady z cała rodziną. Ojczyznę odwiedzam często i nigdy nie przechodzę obok grobu Księdza Jana bez głębszego wzruszenia, bo przy- chodzą mi na myśl opowieści moich rodziców, sąsiadów 1 starszego rodzeństwa. Osobiście księdza nie pamiętam ze względu na mój wiek (Helena Wiercioch) '*'. — „Pomnik ks. Janowi postawiła na cmentarzu parafia. Za życia chodził w dziurawych butach, to choć teraz ma piękny pomnik” (Sta- nisława Salamon)'*. cdn. Przypisy: 154. Op.cit. (Józef Węglarz — Matusek), s.58. 155. Op. cit (Maria Potoczek). 156. Góry pochodzenia wulkanicznego w bezpośrednim są- siedztwie Szczawnicy. 157. Op. cit. (Michał Błażusiak). 158. Wywiad terenowy, Józef Gacek, ur.1938r., zapis z dn. 14.10.2014r. 159.Wywiad terenowy, Maria Wiercioch, ur. 1931r., zapis z dn.14.07.2015r. 160. op. cit. (Jan Wiercioch) 161. Wywiad terenowy, Helena Wiercioch, ur.1938r., zapis z dn.13.06.2012r. 162. op. cit. (Stanisław Salamon). ZETA Z DYNYY ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH 27 Prace Pienińskie omówione W niedzielne popołudnie 27 maja br., w Sali Jazz Baru Dwor- ku Gościnnego spotkali się ludzie gór i ludzie piór, piszący do tego poczytnego rocznika popularno — naukowego, wydawanego przez Oddział Pieniński Polskiego Towarzystwa Turystyczno — Krajoznawczego i Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich. Wszystkich powitał prezes Oddziału Pienińskiego PTTK Marek Misztal i zaprosił na krótki występ chóru flisaków, którzy jeszcze kilkakrotnie uświetnili śpiewem majowe spotkanie. Zadania omówienia ostatniego nr „Prac Pienińskich” podjął się sam ich naczelny — Ryszard M. Remiszewski. Gdy przeszedł do streszczenia zawartości tomu, zwrócił uwagę na sporą ilość artykułów należących do działu naukowego (8 tekstów jedena- stu autorów) oraz popularno — naukowego (12 tekstów jedenastu autorów). Tom 27 otwiera tekst prof. Marka Doktora, Krzysztofa Miśkiewicza i Ewy Welc z AGH pt. Geopark „Pieniny” — pod- stawy tworzenia, dziedzictwo geologiczne, korzyści regionalne. Dokładniej tematykę geoparku omówił w drugiej części spotkania sam prof. Doktor. Kolejną pozycją wartą uwagi jest artykuł dr To- masza Ściężora z Politechniki Krakowskiej o intrygującym tytule „Zanieczyszczenie świetlne”. To interesujące informacje na temat zanieczyszczenia nieba przez światło nad Pieninami i wpływu tego zjawiska na środowisko naturalne, a także- jak można chro- nić przyrodę i człowieka przed jego złymi skutkami. O „Drzewach pięknych — w Pieninach i nie tylko”, swoim pięknym, zrozumia- łym nawet dla laika językiem pisze prof. Ludwik Frey z PAN w Krakowie. Skupia się na czterech gatunkach drzew: buku pospoli- tym oraz trzech drzewach iglastych — jodle pospolitej, sośnie zwy- czajnej i świerku pospolitym. Miłośnicy jazdy na rowerze znajdą dla siebie gratkę w postaci artykułu Krzysztofa Miraja z Podhalań- skiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu o PUNTO Nr 309 - CZERWIEC 2018 nowych formach turystyki ekstremalnej, jaką są downhill moun- tains biking (DH) i freeride (FR) — zjazdy na rowerze po mocno nachylonych i naturalnych stokach. Profesor Andrzej Skorupa z kolei pisze o kościele w Lendaku na Spiszu. Niezmiernie intere- sujący, a niemal nieznany temat poruszają prof. Ewa Orlof z Uni- wersytetu Rzeszowskiego i jej córka Zofia Orlof. To „Echa idei unii polsko — słowackiej z września 1938 roku w okresie drugiej wojny światowej”. Gdyby ta idea nie pozostała w sferze marzeń, być może zupełnie inaczej potoczyłyby się losy naszej ojczyzny podczas II wojny światowej. Wart poczytania jest także „Rękopis o historii osadnictwa na Zamagurzu Spiskim z 1969 roku” Mar- ka Gotkiewicza czy wreszcie „Geneza i rozwój znaczenia rodu Lubomirskich herbu Szreniawa bez krzyża” dr hab. Jerzego M. Roszkowskiego. Nie do pogardzenia jest także zestaw tekstów części drugiej, popularno — naukowej, wśród których szczawniczan na pewno zainteresują artykuły Macieja Wawrzczaka i Anny Wawrzczak „Przyczynek do kontaktów sanatorium dra Józefa Kołączkow- skiego w Szczawnicy z potencjalnymi kuracjuszami, na podsta- wie dwóch listów”, Kazimierza Majerczaka „Józef Węglarz — Matusek. Przypomnieć zapomnianych” czy Anny Leszkowskiej „Niszczejące dzieła sztuki w Szczawnicy”. O historii pobliskiego Krościenka n.D, a dokładniej „remoncie kościoła p.w. Wszystkich Świętych pisze Bożena Soliwoda. Oprócz tego, jak zawsze w „Pracach Pienińskich”, znalazła się duża ilość drobnych informacji o wydarzeniach i ciekawostkach ostatniego roku w dziale — Varia. Po prezentacji Ryszarda Remiszewskiego, chwilą muzycznego oddechu stał się występ nowotarskiego barda — Stanisława Kity, który śpiewa swoje piosenki, także o tematyce górskiej, z wła- snym gitarowym akompaniamentem. Wystąpienie prof. Marka Doktora na temat inicjatywy stwo- rzenia na terenie ośmiu pienińskich gmin powiatu nowotarskiego geoparku w ramach UNESCO niezmiernie zainteresowało zebra- nych. Pan profesor najpierw opowiedział, co to są geoparki UNE- SCO i jak działają, a następnie wyjaśnił, że idea powstania Ge- oparku „Pieniny” nie koliduje z istnieniem dotychczasowych form ochrony przyrody, jakie stwarza m.in. Pieniński Park Narodowy, ani nie stwarza nowych utrudnień, gdyż opiera się o obecne for- my ochrony. Prof. Doktor udowodnił, że teren Pienińskiego Pasa Skałkowego, na którym miałby znaleźć się proponowany geopark spełnia wszystkie warunki wymagane przepisami UNESCO. Oprócz świetnych warunków geologicznych ma odpowiednio atrakcyjną florę i faunę, z gatunkami endemicznymi, uzdrowiska, kąpieliska, bogaty krajobraz kulturowy, w którym znajdują się za- bytki, wykopaliska archeologiczne, dziedzictwo lokalnej kultury, tradycji i folkloru. Z faktem powstania geoparku UNESCO na da- nym terenie wiążą się ogromne korzyści, począwszy od integra- cji regionu i jego większej promocji, poprzez rozszerzenie oferty turystycznej i stworzenie nowych miejsc pracy. Wymagane jest jednak zaangażowanie lokalnego samorządu i społeczności oraz doprowadzenie do powstania stowarzyszenia, złożonego z przed- stawicieli wszystkich gmin, by móc sprawę przedstawić najpierw na forum krajowym, a następnie międzynarodowym. Prof. Doktor zadeklarował wszelką pomoc naukową ze strony AGH w kwestii stworzenia geoparku „Pieniny”, oraz pracę w jego radzie progra- mowej. Spotkania przy okazji wydania kolejnego tomu rocznika „Prac Pienińskich” to także bardzo wszechstronne dyskusje w kuluarach i planowanie następnych zadań dziennikarskich. Nie zabrakło ich i tym razem, z czego wniosek, że należy w przyszłym roku spo- dziewać się już 28 tomu PP. Oby dobry los i wena twórcza nie opuściły redakcji i wszystkich współpracowników! PWUCY DOTI) STRONA 15 Szczawnica, 01 czerwca 2018 r. Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica podaje do publicznej wiadomości, iż na tablicach ogłoszeń w budynku Urzędu Miasta i Gminy Szczawnica przy ul. Szalaya 103 oraz na stronie interneto- wej www.szczawnica.pl w terminie od 01 czerwca 2018 r. do 21 czerwca 2018 r. wywieszono wykaz nieruchomości stanowiących własność Miasta i Gminy Szczawnica przeznaczonej do : I. Oddania w dzierżawę w trybie bezprzetargowym na rzecz wnioskodawcy : 1. część działki ewid. nr 124/8 o powierzchni 0.0009 ha poło- żonej w Jaworkach przy ul. Czarna Woda z przeznaczeniem na posadowienie tymczasowego garażu na okres 3 lat. 2. część działki ewid. nr 4819/1 o powierzchni 0.0900 ha poło- żonej w Szczawnicy przy ul. Szlachtowskiej z przeznaczeniem na cele rolnicze na okres 3 lat II. Oddania w użyczenie w trybie bezprzetargowym na rzecz wnioskodawcy : 1. lokal użytkowy o powierzchni 14,85 m* wraz z dostępem do wc o powierzchni 3,36 m* położony w budynku komunalnym w Szczawnicy przy ul. Szalaya 84 z przeznaczeniem na działal- ność statutową Pienińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Szczawnicy 2.lokal użytkowy o powierzchni 14,81 m* wraz z dostępem do wc o powierzchni 3,36 m? położony w budynku komunalnym w Szczawnicy przy ul. Szalaya 84 z przeznaczeniem na działalność statutową Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów Oddział w Szczawnicy o Perły Małopolski Mężczyźni W piękną słoneczną niedzielę, 13.05.2018 roku, w Szczawnicy odbyła się Wyniki Open NW Krótki 4.3km Uchwały podjęte na XLIX zwyczajnej sesji Rady Miejskiej, 28 maja 2018 roku: Nr XLIX/338/2018 w sprawie wyrażenia zgody na oddanie w dzierżawę nieruchomości stanowiącej własność Miasta i Gminy Szczawnica w trybie bezprzetargowym, Nr XLIX/339/2018 w sprawie określenia tygodniowego obo- wiązkowego wymiaru zajęć nauczyciela zatrudnionego na stano- wisku: pedagoga, psychologa, terapeuty pedagogicznego, logope- dy oraz doradcy zawodowego, Nr XLIX/340/2018 w sprawie udzielenia pomocy finansowej na rzecz Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej w War- szawie, Nr XLIX/341/2018 w sprawie zmian w budżecie Miasta i Gmi- ny Szczawnica na rok 2018, Nr XLIX/342/2018 w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta i Gminy Szczawnica, Nr XLIX/343/2018 w sprawie zmiany Uchwały Nr XLVI/323/2018 z 28 lutego 2018 roku w sprawie podziału Mia- sta i Gminy Szczawnica na okręgi wyborcze oraz ustalenia ich granic, numerów i liczby radnych wybieranych w każdym okręgu wyborczym. (00:22:22) 2. Martyna Hryc, (00:22:45) 3. Joanna Maksym, (00:23:21) 1. Jakub Bańkosz, (00:29:05) 2. Piotr Ordzowiały, MOCNI POMOCNI, Wyniki Open Bieg Długi 22.9km kolejna edycja zawodów Perły Małopolski (00:29:06) Mężczyźni dla osób biegających po górach. Przyje- 3, Sebastian Dembicki, ( 00:29:19) l. Robert Faron, SALCO GARMIN chało wielu biegaczy z całej Polski, którzy Kobiety TEAM, (01:53:17) zmierzyli się z trasami o różnym stopniu trudności. Tradycyjnie Szczawnica to jeden z najcięższych etapów cyklu. Najdłuższy dystans w tej edycji Pereł Małopolski był zdecydowanie jednym z najtrudniejszych — zawodnicy walczyli nie tylko z własny- mi słabościami, ale i licznymi podbie- gami i zbiegami. Musieli zmierzyć się z niełatwym ukształtowaniem terenu oraz elementami topografii: lasami, łąkami, (01:02:43) błotem, trawą i kamieniami. Nie przeszko- Kobiety dziło im to podziwiać piękna naszych wi- 1 doków i przyrody. (00:35:23) Mężczyźni Wyniki Open NW Średni 12.3km Mężczyźni GÓRA 351, (01:19:08) 1. Łukasz Elżbieciak, MOCNI POMOCNI, (01:46:53) Wyniki Open Bieg Krótki 2. Paweł Wróbel, GRZMIĄCE KIJE 4.3km (01:47:28) Mężczyźni 3. Mariusz Majkrzak, MOCNI POMOCNI 1, Daniel Wrona, (00:17:29 ) ( 01 :49:04) 2. Sławomir Kukuła, AN- Kobiety DRYCHÓW RUNNING, 1. Lilianna Miś, CSC ADVENTURE (00:17:38) ACADEMY, ( 01:54:29) 2. Małgorzata Smarduch, WATAHA, (01:55:36) Kobiety 3. Monika Brzyska, (01:59:51) L. Ewa 1. Monika Maronska, ( 00:32:37 ) 2. Justyna Bańkosz, ( 00:34:46 ) 3. Angelika Puskarz, KIJOWE ŁAZIKI , Wyniki Open Bieg Średni 12.3km 1. Tomasz Skupień (00:58:39) 2. Błażej Knutelski, (01:00:23) 3. Adam Wójcik, HUSARIA RACE TEAM 3. Wiktor Tolala, POLICJA NOWY TARG, (00:17:43) Kamykowska, 2. Piotr Styczeń, CKBABCIE/WOŹNIA- KRUNNINGTEAM, (01:56:41) 3. Paweł Grzegorczyk , NOKIA, (01:58:37) Kobiety 1. Monika Kornobis, AZS POLITECHNI- KA KRAKOWSKA, (02:18:15) 2. Katarzyna Wilk, (02:22:45) 3. Anna Bieniecka, OTK RZEŹNIK (02:25:12) . Anna Francuz, ITMBW KRAKÓW, (01:08:31) 2. Anita Szklana, (01:13:59) 3. Kalina Jaglarz, OSTRA Cyt! Z DYNYY ZZ WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE KONKURS na najpiękniejsze ukwiecenie posesji prywatnych w Szczawnicy Zachęcamy mieszkańców do udziału w corocznym konkursie na najpiękniejsze ukwiecenie posesji prywatnych przy budynkach jednorodzinnych oraz balkonów. REGULAMIN KONKURSU NA NAJPIĘKNIEJ - SZE UKWIECENIE POSESJI PRYWATNYCH PRZY BUDYNKACH JEDNORODZINNYCH NA TERENIE MIASTA I GMINY SZCZAWNICA W ROKU 2018 1. Cel: zadbane posesje, ogródki, balkony, to estetyczny i koloro- wy wizerunek naszego miasta 2. Organizator: Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica 3. Uczestnicy: I kategoria : - prywatne posesje przy budynkach jednorodzinnych, II kategoria : - balkony w budynkach jednorodzinnych i wielorodzinnych zgła- szane indywidualnie przez właścicieli bądź przez przedstawi- cieli Rady Miejskiej do przedstawiciela UMiG Pani Janiny Mastalskiej nr tel: 18 262 2203 wew. 29 w terminie do dnia 15.06.2018 r. Zgłoszenia można dokonywać również poprzez przesłanie fotografii posesji na adres e-mail: rolnictwo© szczawnica.pl 4. Ocena wyników : Oceny dokona Komisja Konkursowa w składzie : « dwóch przedstawicieli Rady Miejskiej, 4 3 zie ŻE ARÓW * przedstawiciel Klubu TPSP Koło „PIENINY”, « dwóch przedstawicieli Urzędu Miasta i Gminy, * przedstawiciel Miejskiego Ośrodka Kultury. 5. Skala ocen : od 1-10 punktów za: * dobór i różnorodność kwiatów, krzewów i drzew * ilość kwiatów « pomysłowość 6. Termin rozstrzygnięcia : Komisja Konkursowa w okresie od 15.06.2018 r. do 01.10.2018 r. dokonywać będzie oceny pose- sji, a ustalenie wyników nastąpi w dniu 04.10.2018 r. 7. Nagrody : I kategoria: - prywatne posesje przy budynkach jednorodzinnych I miejsce 1.500,00 zł II miejsce 800,00 zł III miejsce 500,00 zł II kategoria: - balkony w budynkach jednorodzinnych i wielorodzinnych I miejsce 1.000,00 zł II miejsce 600,00 zł II miejsce 400,00 zł 8. Uroczyste wręczenie nagród nastąpi na Sesji Rady Miejskiej w Szczawnicy w IV kwartale 2018 r. w zależności od terminu sesji. 9. Wszelkie sprawy sporne rozstrzygać będzie Komisja Konkur- sowa. 10. W konkursie nie mogą brać udziału osoby bezpośrednio zwią- zane z Organizatorem niniejszego konkursu. 11. Interpretacje niniejszego regulaminu należą wyłącznie do Or- ganizatora. XV Ogólnopolski Tydzień Bibliotek w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczawnicy Tydzień Bibliotek obchodzony w dniach 7-11 maja 2018, to tydzień niezwykły, pełen wrażeń i niesamowitych spotkań. Do- roczne Święto obchodzone w całej Polsce, chyba w każdej biblio- tece - to program promocji czytelnictwa i bibliotek. Ma on na celu podkreślanie roli czytania i bibliotek w poprawie jakości życia, edukacji oraz zwiększanie prestiżu zawodu bibliotekarza i zainte- resowania książką szerokich kręgów społeczeństwa. Tegoroczne hasło to „(Do)wolność czytania”. Jest ono na- wiązaniem do obchodów 100-lecia obchodów odzyskania przez Polskę niepodległości. Wszak czytanie było ważnym elementem zachowania tożsamości, historii, tradycji i kultury narodu. Ale można się też w pomyśle tego hasła doszukać czegoś głębszego, „drugiego dna”. Autorzy hasła uzasadnili swój wybór następująco: W dosłownym znaczeniu słowa *dowolność” oraz w sensie ukrytym, rozumiemy jako będące zależne, wyłączne od własnej woli, nieskrępowane nakazami, przepisami, swobodne, wolne czytanie, nieograniczony dostęp do książki w różnym formacie (książka tradycyjna, elektroniczna, audiobook), a co za tym idzie również do biblioteki. (DO)WOLNOŚĆ CZYTANIA pozwala nam rozwijać się umysłowo, kulturalnie, poznawać różne poglą- dy, mieć nieograniczone możliwości [Źródło: sbp.pl]. Nawiązując do tegorocznego hasła, my również chcieliśmy podkreślić i pokazać, że nasza biblioteka jest miejscem, któ- re umożliwia taki otwarty dostęp do informacji w przeróżnych postaciach. Dlatego w tym roku postanowiliśmy zaprosić dzieci przedszkolne, najmłodsze, które tak naprawdę dopiero zaczynają a SZCZAWNICA KoM. 735 126 729 PODL TAZNZ 18 STRONA poznawać świat, również „Świat książki”. Staraliśmy się pokazać bibliotekę jako miejsce przyjazne i ciekawe. W czasie trwania Ty- godnia Bibliotek, odwiedzały nas dzieciaki z przedszkoli działają- cy na terenie naszego miasta. Brały one udział w różnego rodzaju zajęciach plastycznych i czytelniczych. Nie obyło się bez głośne- go czytania bajek. 14 maja do naszej biblioteki zaprosiliśmy Teatr Edukacji i Pro- filaktyki „„Maska”, który w spektaklu teatralnym pt.: „, Nie do wia- ry w bibliotece kryją się czary!” przedstawił opowieść o tym, że w książkach zaklęta jest magia, a dzięki czytaniu i odwiedzaniu biblioteki można przeżywać prawdziwe przygody. Poprzez spek- takl chcieliśmy pokazać młodym czytelnikom, jak ważną rolę w życiu każdego człowieka pełni czytanie. Zachęcić najmłodszych do regularnego odwiedzania biblioteki oraz wypożyczania ksią- żek, dzięki którym rozwijamy naszą wyobraźnię. Mamy nadzieję, że się nam to udało. Magdalena Zachwieja Dziękujemy wszystkim za udział w naszych spotkaniach. MIKOLKJO (KA M UG ul. Główna 2 PIĘTRO 14 kwietnia 2018 roku w Bacówce w Ja- workach odby- ło się zebranie sprawozdawczo- -wyborcze klu- bu sportowego „Jarmuta Kolex Szczawnica”. Zebranie _ pro- wadził Jacek Śliwiński, który na wstępie przypomniał krótko historię klubu. Klub istnieje od 2001 roku, regularnie się rozwi- ja, awansując do coraz wyższych klas roz- grywkowych. Znajduje się obecnie w lidze okręgowej tj.V liga. Trenuje lub trenowało w nim ponad 90 zawodników w różnych kategoriach wiekowych, co bardzo nas cie- szy, bo przecież o to nam głównie chodzi, by szczawnicka młodzież miała się gdzie rozwijać i miała do tego godne warunki. Następnie podziękował wszystkim działa- czom, firmom i osobom prywatnym, któ- rzy wspierają bądź wspierali nasz klub. Nie sposób nie wspomnieć o sponsorze tytular- nym firmie KOLEX-Krzysztofa Olesia, UMiG Szczawnica, prezesie A. Mańkow- skim, Stadninie Rajd w Jaworkach i P. Marku Gabrysiu, firmie Marbella i Panu Grzegorzu Gacku, B.S Krościenko, Firmie Apart Lux, F.H.U P. Zofii i Henryka Wier- cioch, Firmie transportowej Didi Trans Państwa Dydów, Wypożyczalni rowerów „Pod Kolejką” M. i Z. Urbanów, P. Jaku- bie Mastalskim - Jadłodajnia Pod Siekier- kami, P. Wojciechu Wierciochu - Karczma „Chatka”. W tym miejscu nowi sponsorzy Prezes A. Mańkowski i P. Gabryś otrzyma- li od prezesa klubu pamiątki klubowe. Przewodniczący zebrania wymienił jeszcze osoby prywatne, które poświęca- ją lub poświęciły bezinteresownie swój cenny czas, zdrowie i często również pie- niądze by wspierać klub Jarmuta, bez ich pomocy trudno sobie wyobrazić funkcjo- nowanie klubu. -Senator Stanisław Bisztyga -Burmistrz Grzegorz Niezgoda -Obecny prezes klubu Ireneusz Hamer- ski -Sekretarz klubu Ryszard Baziak -Kazimierz Cabała, Paweł Zasadni, Ma- ciej Klimczak, Wiesław Oleś, Jerzy Mar- ciszewski, Jan Dorula, Artur Kaliciecki, Grzegorz Borucki, Andrzej Jura, Beata Macanowicz, Wojciech Niezgoda, Piotr Niezgoda, Dominik Wiercioch, Stefan Ha- merski, Piotr Lelito, Stanisław Węglarz, Zbigniew Wójcik i wiele innych osób. Po przedstawieniu i zatwierdzeniu po- rządku obrad sprawozdanie z działalności zarządu klubu przedstawił bardzo zaanga- żowany działacz-sekretarz klubu Ryszard Baziak. Wspomniał między innymi o za- kupie nowych ławek dla zawodników re- zerwowych, o zainstalowaniu na stadionie stałych łącz internetowych, o wykonaniu monitoringu na stadionie, o poszerzeniu płyty boiska oraz o sponsoringu. Następnie zostało odczytane sprawoz- danie finansowe i sprawdzenie Komisji re- wizyjnej, która zawnioskowała o udziele- nie absolutorium ustępującemu Zarządowi. Po jednogłośnym przyjęciu sprawozdań i udzieleniu absolutorium przewodniczący zebrania Jacek Śliwiński poprosił P. Grze- gorza Niezgodę o przedstawienie sprawoz- dania z prowadzenia drużyny seniorów w latach 2016-2017. Grzegorz Niezgoda omówił bardzo szczegółowo 4 rundy w la- tach 2016-2017 przedstawiając prezentacje multimedialną. Za zaangażowanie w pro- wadzenie drużyny seniorów Prezes Irene- usz Hamerski i V-ce Prezes Krzysztof Oleś uhonorowali pamiątkowym grawertonem. Następnie trener Jacek Pietrzak przed- stawił informacje z przygotowań do rundy wiosennej 2018r i sprawozdanie z kilku już rozegranych meczów. Po wyborze komisji skrutacyjnej nastą- piły tajne wybory nowego zarządu. 14.04.2018r Nowy zarząd K.S Jarmuta ukonstytuował się następująco: IRENEUSZ HAMERSKI-Prezes Krzysztof Oleś-Vice prezes Ryszard Baziak-Sekretarz Jan Dorula-Skarbnik Grzegorz Borucki-członek Stefan Hamerski-członek Po wyborze zarządu została wybrana Komisja rewizyjna w składzie: Jerzy Marciszewski Piotr Niezgoda Marcin Łużny Kierownikiem drużyny seniorów został wybrany Jacek Śliwiński, któremu dzięku- jemy za profesjonalne prowadzenie spiker- ki podczas meczów, festynów i zebrań. Serdecznie dziękujemy Panu Zbignie- wowi Wójcikowi za udostępnienie lokalu na przeprowadzenie obrad. Nowo wybrany zarząd K.S.Jarmuta Kolex Szczawnica jeszcze raz serdecznie dziękuje wszystkim sponsorom za wspar- cie finansowe oraz bardzo prosi o dalszą współprace z klubem i zachęca nowych sponsorów do pomocy, ponieważ potrzeby są ogromne, a pragniemy, aby stale się roz- wijać, coraz wyżej awansując. NOWA WYSTAWA W „KRZYWEJ JABŁONCE” W Galerii Potrzeb Kulturalnych „Krzywa Jabłonka” przy ul. Pienińskiej można obejrzeć wystawę małżonków: Tatiany Tokar- czuk — Błażusiak i Krzysztofa Błażusiaka. Tatiana — architekt krajo- brazu i wykładowca na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie jest członkiem Stowarzyszenia Artystów Pienińskich i wielickiego Art- -Klubu. Wyspecjalizowała się w akwareli i pastelu. Krzysztof — ab- solwent UR w Krakowie, kierunku architektura krajobrazu należy także do SAP-u oraz do Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Nowym Sączu — Grupa Twórcza „Pieniny” w Szczawnicy. W swej twórczości skupia się na pastelu i fotografii. Podczas wernisażu wystawy 5 maja br. artystów przedstawiła właścicielka galerii Joanna Dziubińska, o ich sztuce opowiedziała prezes GT TPSP Anna Malinowska, a Tatiana i Krzysztof podzie- lili się swoimi twórczymi inspiracjami i wspomnieniami. To głów- nie przyroda, zwłaszcza ta pienińska jest źródłem natchnienia dla Krzysztofa; najchętniej uwiecznia krajobraz górski i góralską archi- tekturę, choć na wystawie znalazło się i nadmorskie wspomnienie ze wspólnej podróży. Tatiana jest zakochana w kwiatach i technice akwarelowej, której na początku ...nie lubiła. Chęć zmierzenia się z tą trudną sztuką dała jej bodziec do ciągłych poszukiwań i pra- gnienia dojścia do doskonałości w akwarelistce. Efekty są zachwy- cające! Spotkanie wernisażowe było także okazją do złożenia życzeń zeszłorocznym nowożeńcom, zrobienia wspólnej fotki, posłuchania spontanicznego koncertu Wiktorii Bisztygi - sopran i Ewy Wal- kowskiej — mezzosopran oraz radowania się przy muzyce Kapeli Zbójnickiej. Jadła i napoju, jak to zwykle w „Krzywej Jabłonce” nie zabrakło! Alina Lelito DL” ZZ STRONA 19 0 y 5! majówki w Pieninach, sporo d SZISYDUNYJ a. zna od Pieni AS) gawędziarzem SJ alOnOWI erty, m.in. jazzowy — Od standardóv przez Ireneusz Pałac Sekstet, Połąc R rtet, Koncert premierowy zespołu ergetyczne, melodyjne i nowoczesn ziałało także Kino, z ciekawy rać coś dla $iebie | | | www.S siama Farby Z mieszalnikai Szczawnica, ul. Szalava 95 / Szalaya 41B tel.: 883-600-544 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Anna Kondracka - Wiercioch Moja Majówka Bardzo lubię przyjeżdżać do Polski, a szczególnie do Szczawnicy. Tym ra- zem spędziłam tu ponad miesiąc, od połowy kwietnia do przysłowiowej "zimnej Zośki”. Już od pierwszego dnia pobytu cieszyłam się piękną wiosną, podczas gdy w Kanadzie, gdzie mieszkam na stałe, szalała jeszcze zima. Nasze miasto tonęło w tulipanach i różnych wio- sennych kwiatach, wokół domów było już bajecznie kolorowo, od kwitnących krzewów i drzew owoco- wych. Każdy mój pobyt w Szczawnicy przynosi wiele emocji, jako że zawsze bardzo do niej tęsknię. Tęsknię też za całym naszym krajem, naszą kulturą i folklorem, a tęskniąc wspominam dzieciństwo i młodość tu spę- dzone, brakuje mi rozmów i spacerów z moimi rodzi- cami, dziecięcej wrzawy pod oknami naszego mieszka- nia, serdecznych przyjaciół oraz życzliwych sąsiadów. Wiele zmieniło się w ostatnich latach, nie tylko w moim życiu, ale także i w całym naszym mieście, które jest coraz piękniejsze i coraz bardziej aktywne w każ- dej sferze jego życia. Niemal na każdym kroku widać rozwój miasta, jednakże widać też, że wiele jest jeszcze do zrobienia, gdyż wiele budynków na terenie uzdro- wiska, wciąż czeka na remont, a park uzdrowiskowy na zadbanie, ale wierzę, że i to uda się osiągnąć jego gospodarzom w krótkim czasie. Początek maja to szczególny czas dla każdego Po- laka, bo obchodzimy wiele świąt. Jest to nasza polska majówka. Zaczyna się ona | maja Świętem Pracy, 2 maja przypada Święto Flagi Rzeczpospolitej Polskiej, 3 maja Święto Konstytucji 3 maja, a 4 maja jest Dzień Strażaka. Każde z tych świąt ma swoją historię i własne tradycje, a połączone razem dają nam okazję do reflek- sji nad Ojczyzną, nad jej historią starą i tą nową. Jest 5 agi to czas nie tylko na spotkania w gronie rodziny i przy- jaciół, ale na okazanie naszej wspólnej dumy narodo- wej, na biało-czerwoną flagę, aby zawisła nad każdym polskim domem. Majówka w Szczawnicy, jak wiecie sami, była bardzo bogata w różnorodne imprezy, wy- stępy, parady, koncerty, wystawy, a ja we wszystkim, kiedy tylko mogłam, to uczestniczyłam. Czułam się bardzo dumna i wzruszona tym, że mogłam być w Pol- sce 1 w Szczawnicy w tak szczególnym czasie, że je- stem Polką, że tu się wychowałam i że tu czuję się jak w domu. Kiedy wracam do Kanady, często patrzę na polską flagę wiszącą koło mojego domu i myślę o mo- jej Ojczyźnie. A często myślę o niej tak, jak napisała to bliska mi malarka i poetka z Sanoka- Beata Wójtowicz. Jest taki kraj w barwach krwi i czystości kraj który kocham to kraj odwagi i wolności jest taki kraj gdzie matka i ojciec tłumaczyli świat maki kłaniały się polom gdy wiał polski wiatr Jest taki kraj gdzie kwieciem jabłoni pachnie maj gdzie historia wciąż się kłóci i boli bo pamięć ojczyzny sięga niewoli ichoć ciągle umieć trzeba żyć w tym kraju lecz gdyś daleko tęsknisz za nim jak do raju! Dziś kłaniam ci się Ojczyzno miła bo dzielnych synów żeś porodziła i choć nie raz wyjechać zmusiło życie | niejeden w sercu kocha Cię skrycie i każdym słowem bronić cię będzie f: zawsze i wszędzie! WCTT Podróże małe i duże Piękno czeskiego Kraju Hradeckiego Z całą pewnością Czechy to idealne miejsce na podróż bez względu na panują- cą porę roku. Wyjątkowe górskie otoczenie oraz klimat sprawia, że zarówno zimą jak i latem można tutaj spędzić niezapomniane chwile. Jednym z ciekawszych regionów Czech, który sąsiaduje bezpośrednio z kawym miejscem jest Biała Wieża, skąd można oglądać panoramę tego wyjątkowe- go miasta. Mieści się tam także siedziba lo- kalnego browaru o nazwie mćstsky pivovar. Warto również wybrać się do pobliskiej miejscowości o nazwie Dvir Królovć nad Labem, którego atrakcją jest ZOO posia- dające największą grupę zwierząt afrykań- skich w całej Europie. Można tutaj poczuć się jak na wakacjach w Afryce i wybrać się na przejażdżkę po Safarii albo zamieszkać na kempingu. Samo miasto leży u Podgó- rza Karkonoskiego i oferuje wiele różno- chujące się wpływem architektury sięgają- cym czasów renesansu, przez późny gotyk, aż po klasycyzm. Będąc w Kraju Hradeckim należy od- wiedzić także Nachod leżący przy granicy polsko-czeskiej u Podgórza Orlickiego. Największą atrakcją jest tam rozległy kom- pleks zamkowy otwarty dla zwiedzających i prezentujący jedne z cenniejszych zbio- rów czeskiego malarstwa. Jest to wyjątko- we historyczne miejsce idealne na weeken- dowy wypoczynek. Tekst i zdjęcia Joanna i Mariusz Kluska Polską jest czeski Kraj Hradecki. To wy- żynno-górska kraina pełna różnorodności i historii położona na terenach Sudetów Za- chodnich i Środkowych. Obszar Kraju Hradeckiego charakte- ryzuje się występowaniem ciepłego oraz słonecznego lata jak i stosunkowo łagodną zimą. Znajduje się tu wiele interesujących miejscowości, z których można podziwiać rozpościerające się malownicze krajobrazy. Jednym z głównych miejsc w regionie jest Hradec Królovć, czyli miasto o dwóch obli- czach. Cechuje się pięknym renesansowym centrum oraz nowoczesną architekturą. Cie- Kuks. Anna Malinowska TPSP Kwiecista wystawa Ireny Aksamit Irena Aksamit- długoletnia członkini grupy twórczej Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięk- nych działającej w Szczawnicy już 32 lata, ma w swoim dorobku tysiące prac malarskich, któ- re tworzyła na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Jest absolwentką Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Studium Plastycznego i Po- dyplomowego Studium Logopedycznego na WSP w Krakowie. Od bardzo wielu lat malarstwo pochłania jej każdą wolną chwilę i nadaje wymiar i cel działań. Jej malarstwo zdobi domy w wielu miejscach w kraju i za granicą. Co sprawia, że malarstwo Ireny Aksamit zyskuje uzna- nie i podziw oglądają- cych i nabywców jej prac? Przede wszystkim malarstwo artystki jest | wyraziste i czytelne. Obrazy nie kryją zbyt wielu podtekstów, a zmęczeni wyzwaniami życia odbiorcy z chęcią odbierają te barwne ob- razy jako miłą dla oka, radosną odskocznię od szarej rzeczywistości. Obrazy są barwne i na- sycone kolorami. Sta- nowią jasny i klarowny przekaz, a ta wartość w dzisiejszych czasach to duża wartość. rodnych tras wycieczkowych, pieszych czy rowerowych jak i dla amatorów czterech kółek. W okolicy godnym polecenia miej- scem jest kompleks barokowy Ciekawym pod względem tu- rystycznym miejscem jest tak- że Trutnov leżący wzdłuż dolin [| rzecznych u stóp Karkonoszy. p Znajduje się tu słynny rynek Karkonosza, czyli „Ducha Gór”. Przechodząc ulicą Horska można podziwiać otaczające budynki ce- zarówno Czytaj więcej na caravaningworld.com Autorka zaprezen- towała kilka kategorii tematycznych. Osiem kompozycji kwiato- wych malowanych farbami akrylowymi, siedem pejzaży gór- skich oraz malarstwo na szkle. Szczegól- ne ulubionym przez artystkę tematem są kwiaty ułożone w bu- kiety tryskające bar- wami i bogactwem kolorów, ' misternie ułożone w wazonach i dzbankach lub poje- dyncze okazy szcze- gólnej urody. W pejzażach górskich dominuje tematyka typowo regionalna - wypas owiec, barwne zachody słońca na tle charakterystycznych góralskich chałup. Może to krajobraz już nieco zapomniany, ale zawsze chętnie przywoływany i kojarzony z naszym regionem. Kolejnym obiektem zainteresowań malarki są sceny rodzajowe, które odwołują się do znanych tropów kulturowych, takich jak sceny w biblijnym raju, pory roku. Należy zwrócić szczególną uwagę na ogromna pracowitość i umiłowanie tego artystycznego rzemiosła przez artystkę. Irena Aksamit posiada swój autorski ką- cik w kawiarni Eglander Caffe, gdzie prezentuje różnorodne prace, które zyskują uznanie w oczach klientów kawiarni. Na wernisażu wystawy, który odbył się 10 maja br. zgromadzili się sympatycy twórczości artystki, grono przyjaciół TPSP oraz zaprzyjaźnieni artyści. Życzymy artystce wielu owocnych lat życia, nieustającej weny twórczej oraz realizacji artystycznych zamierzeń. Anna Malinowska TPSP Z notatnika botanika Ludwik Frey Barwy i zapachy kwiatów Botanika nie cieszy się w społeczeństwie zbytnią estymą. Doprawdy trudno to zrozumieć, ponieważ powinniśmy sobie zdawać sprawę z niezaprzeczalnego faktu — bez roślin nie byłoby życia na ziemi. A do tego wiele z otaczających nas gatunków to prawdziwe piękności. Bezinteresownie składają nam w darze swą... urodę, którą zawdzięczają kwiatom. Co to jest kwiat z botanicznego punktu widzenia? To pęd o skróconych miedzywęźlach i ograniczonym wzroście, zbudowany z osi zwanej dnem kwiatowym i rozmieszczonych na nim spiral- nie lub okółkowo elementów okwiatu, tzn. kielicha, korony oraz męskich (pręcików) i żeńskich (słupków) organów rozmnażania. Kwiaty zostały wyposażone przez przyrodę w piękne barwy i zapachy, ale — nie łudźmy się — nie dla nas, nie dla ludzi. Służą one do zwabiania owadów oraz innych zwierząt, aby pośredniczyły w zapylaniu, a więc w bardzo ważnym procesie, któremu jest pod- porządkowane życie roślin — przekazaniu życia potomstwu, czyli mówiąc po prostu — rozmnażaniu. Wszak w nich powstają owoce z nasionami, dzięki którym rośliny mogą przetrwać. Pewnie dla- tego ta przemiana kwiatu w owoc od dawna jest uważana za sym- bol uwieńczenia, ukoronowania, zakończenia dzieła oraz Nadziei (przedstawiano ją często z koszem kwiatów), Peter Rosegger (1843-1918), austriacki pisarz, stwierdził: „Kwiat żyje, kocha i przemawia cudownym językiem”. Niezwy- kła mowa kwiatów, wyraża się właśnie i przede wszystkim w ich barwie, zapachu oraz — niejednokrotnie — w kształcie. Kwiaty, zwłaszcza owadopylne, mają zwykle barwy mocno ja- skrawe, dzięki czemu wyróżniają się z otaczającego je tła, także liści, po to, aby ułatwić owadom odnalezienie przysmaku, jakim jest nektar. Natomiast rośliny wiatropylne nie potrzebują kwiatów okazałych i barwnych, dlatego są na ogół niepozorne, a nawet mocno zredukowane. Niektóre kwiaty odznaczają się głęboką, można powiedzieć, łagodną w wizualnym odbiorze, barwą płatków korony, podczas gdy inne są jaskrawe i mocno „bijące” w oczy kolorem. Dlacze- go tak się dzieje? Otóż, okazało się, że przyczyną „głębokości” barwy jest budowa komórek skórki (epidermy) płatków korony. Płatki, które mają skórkę zbudowaną z komórek o kształcie stoż- kowatym, jakby „brodawkowate”, inaczej odbijają promienie słoneczne, niż komórki bardziej spłaszczone lub w zarysie nie- co soczewkowate. Taką gładką skórkę na płatkach korony mają np. ziarnopłony wiosenne, wskutek czego mocno się błyszczą w słońcu, jak lakierowane. Kiedy promienie padają na powierzch- nię brodawkowaną, przechodzą przez wakuolę komórkową, gdzie znajduje się duża ilość barwników rozpuszczalnych w wodzie — antocyjanidyn i betalain (trzeci rodzaj barwników roślinnych — ka- rotenoidy - występuje w chloroplastach). Po przeniknięciu przez zbiorniczek i po odbiciu się od miękiszu, promienie powracają do AŻ MIEJSKI CO LGLUIKLTIA REDAKCJA i WYDAWCA: MIEJSKI OŚRODEK KULTURY w SZCZAWNICY, 34-460 Szczawnica, ul. Główna 6, tel. 182622666 Red. nacz. Alina Lelito, e-mail: zdolinygrajcarkaQlist.pl, oka jako światło rozproszone, łagodne. Natomiast komórki płaskie odbijają promienie podobnie jak lustro, toteż oślepiają owada, w związku z czym nie może on ocenić barwy kwiatu. Warto przypo- mnieć, że wakuole (wodniczki), to coś niby zbiorniczki w komór- kach roślinnych, zawierające sok komórkowy, złożony głównie z wody (blisko 90% całości składu) oraz związków nieorganicznych i organicznych. Zapach, a może lepiej powiedzieć bardziej poetycznie aromat kwiatów jest także ważny w życiu roślin, ponieważ — podobnie jak barwa — przywabia owady, bardzo wrażliwe na zapachy. Nierzad- ko nawet mało atrakcyjne z wyglądu kwiaty pachną intensywnie i nęcą swych zapylaczy. Za kwietny aromat odpowiedzialne są związki wyróżniające się małą cząsteczką (o masie cząsteczkowej mniej niż 300), czyli takie, które mają niski punkt wrzenia i wy- sokie ciśnienie pary w otoczeniu. Są to jednakże właściwie jedyne cechy wspólne tych substancji zapachowych, ponieważ różnią się one znacznie, należąc do różnych grup związków chemicznych. Stosunkowo niedawno (przed ok. 12 laty) opublikowano w jednej z prac naukowych listę ponad 1700 związków zapachowych od- krytych w roślinach należących do 90 rodzin botanicznych! Rośliny pachną nie tylko po to, aby wabić owady i dostarczać nam miłych przeżyć zmysłowych. Niektóre rośliny zaatakowane przez owady roślinożerne wydzielają związki lotne, aby przycią- gnąć z kolei swych sprzymierzeńców, a więc owady bądź drapież- ne, bądź np. pasożytujące na napastnikach. Można powiedzieć, że to roślinne wołanie o pomoc. Gdy idziemy przez majową lub czerwcową łąkę, pełną polnego kwiecia, czyż nie przyznamy z ochotą racji niemieckiemu mate- matykowi i astronomowi, Jahannesowi Keplerowi (1571-1630), który miał powiedzieć: „kwiaty są gwiazdami ziemi, gwiazdy - kwiatami nieba”? W przyrodzie, podobnie jak w życiu człowieka, istnieją wartości uniwersalne - prawda, dobro i piękno. Piękno, które było przedmiotem naszej opowieści, przejawia się m.in. w różnorodności, a jednocześnie w harmonii barw i zapachów kwia- tów, w ich funkcjonalnej integralności. Dlatego kochajmy kwiaty, gdyż — jak napisał poeta Ludwik Jerzy Kern: „Szczególna to kwia- ta cecha/ że kwiat się zawsze uśmiecha”. Ludwik Frey U REDAKCJA: Stanisław Błażusiak - rysunki Piotr Lelito - red. tech. 3 ółpracują: Anna Malinowska, Agnieszka Stopka, Anna Kondracka iercioch, Renata Zachwieja, Ludwik Frey, Andrzej Dziedzina Wiwer, DRUK: Drukarnia KWADRAT 's.c., ul. Lwowska 218b, 33-300 Nowy Sącz, tel. 18 4410928 Pismo należy do Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej Nadsyłane materiały zamieszczane są nieodpłatnie. Redakcja zastrzega sobie możliwość dokonywania skrótów. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca i ze względu na ich ilość drukowane będą w miarę miejsca na łamach. Za treść reklam redakcja nie odpowiada. Anonimów nie drukujemy. nakład: 500 egz. SPARTAKIADA OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH INTELEKTUALNIE — SZCZAWNICA 2018 - organizowana _w „Perle”, z okazji 100 -lecia odzyskania przez Polskę niepodległości Spartakiada miała na celu: upowszech- nianie kultury fizycznej, promowanie mądrego i twórczego spędzania wolnego czasu oraz propagowanie zdrowego stylu życia wśród osób niepełnosprawnych inte- lektualnie. GRUPY _, KTÓRE PRZYJĘŁY ZA- osoby niepełnosprawne _ intelektualnie, uśmiechnięte z trąbkami, gwizdkami ma- szerujące z tabliczkami z nazwą drużyny, którą reprezentowali. Cały marsz prowa- dziła przewodnicząca-Janina Zachwieja. Było barwnie, kolorowo i bardzo głośno. Dzień I PROSZENIE NA SPARYTAKIADĘ: 1.ŚDS „Gniazdo” Stary Sącz 2.0REW Krościenko 3.0REW Rabka 4. OREW Ochotnica 5. WTZ Zakopane 6.WTZ Szczawnica 7.ŚDS Szczawnica 8.WTZ „Nadzieja N. Sącz 9.WTZ Gostwica 10.SPdP Ochotnica Spartakiada rozpoczęła się 15-05-2018r. od oficjalnego przywitania przez Panią Przewodniczącą PSONI Koło w Szczawni- cy-Janinę Zachwieja grup, które przyjęły od nas zaproszenia, zakończyła 17-05- 2018r. Około 9.30 kolorowy i głośny koro- wód składający się z osób niepełnospraw- nych intelektualnie przemaszerował spod budynku „Perła” przez Centrum Szczawni- cy do budynku SOLAR SPA, gdzie odby- wały się zawody. Przechodnie podziwiali 15-05-2018r.godz. 10.00 Zawody w parku wodnym SOLAR SPA: -pływanie na czas stylem dowolnym, -zjazd na czas ze zjeżdżalni, -wędkowanie, -wyławianie z wody przedmiotów na czas -rzut piłkami do obręczy, która znajduje się na tafli wodnej. 14.00-15.00- Rozdanie zwycięzcom na- gród, dyplomów i pucharów, obiad Dzień II 16-05-2018r.godz.10.00 Zawody w Sali gimnastycznej SP Nr 1 w Szczawnicy; Rodzaje konkurencji: -skok z miejsca na odległość, -rzut piłki do kosza, -tor przeszkód ,wielobój sprawnościowy, -hula hop /konkurencja sprawnościowa/. -rzut do celu, 14.00-15.00- Rozdanie zwycięzcom nagród, dyplomów i pucharów, obiad Dzień III- 17-05-2018r.-Dzień zawodów dla osób niepełnosprawnych intelektualnie jeżdżą- cych na wózkach , zawody odbyły się na boisku przy budynku „Perła” i w sali re- habilitacyjnej PSONI Koło w Szczawnicy. Rodzaje konkurencji: -rzut do celu, -rzuty do kosza, -hula-hop, -tor przeszkód Rozdano 14 złotych medali, 14srebrnych 14 brązowych/szczegółowe wyniki po- szczególnych konkurencji znajdują się w protokole wyników spartakiady./ Drużynowi zwycięzcy, którzy otrzymali puchary : Miejsce Pierwsze —ŚDS Szczawnica, Miejsce II-WTZ- Zakopane, Miejsce III-WTZ-Szczawnica. =. Wszystkim serdecznie gratulujemy wy- ników i wspaniałej sportowej postawy. Dziękujemy za przyjęcie od nas zaprosze- nia i zapraszamy serdecznie za rok! Projekt realizowany przy wsparciu fi- nansowym województwa małopolskiego Projekt realizowany przy wsparciu finansowym Urzędu Miasta i Gminy Szczawnica . Koordynator projektu: Magdalena Potocka MAŁOPOLSKA 24 STRONA Z DYNYY ZZ
Gazeta_310.pdf	MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Blat | EGZEMPLARZ ISSN 1506-4328 BEZPŁATNY Święto najmłodszych Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica zaprosił do wspólnego świętowania Dnia Dziecka, po południu 3 czerwca (w niedzielę), na placu przy dolnej stacji PKL „Palenica”. Na szczęście złe prognozy pogody się nie sprawdziły i można się było bawić przy pięknej słonecznej aurze. W programie zna- lazło się szereg atrakcji dla dzieci. Przybyli weseli animatorzy, w barwnych cyrkowych strojach, którzy zorganizowali szereg kon- kursów z nagrodami i wiele ciekawych zabaw. Było malowanie twarzy, tworzenie figur z balonów, puszczanie ogromnych baniek mydlanych, zabawy z piłką i skakanie nad sznurkiem. Chętni mieli możliwość skorzystania z trampoliny, basenu z kulkami i zjeżdżalni oraz przejażdżki na kucyku. Miłą pamiątką stało się zrobienie wspólnego zdjęcia z Kubusiem Puchatkiem lub Tygry- skiem, ze Stumilowego lasu! (Patrz str. 1) Do wspólnego śpiewania piosenek oraz tańczenia samby i od- dawania się ćwiczeniom gimnastycznym w rytm muzyki zachęcili przybyłe dzieciaki „Beti i Bobass”, którzy wystąpili z godzinnym koncertem znanych dziecięcych przebojów i utworów z własnego repertuaru! „„Hity ze Starej Płyty” arie i duety operowe i operetkowe w szczawnickim Kinoteatrze W piątkowy wieczór 24 czerwca Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy zaprosił na wyjątkowy koncert w wykonaniu śpiewa- czek operowych — Marii Złotek, Ewy Walkowskiej oraz Krzysz- tofa Michalskiego. Na fortepianie akompaniowała im Anna Gło- wa- Łobodzińska. Wykonawcy zaprezentowali utwory ze znanych światowych oper- z „Opowieści Hoffmanna”, „, Napoju Miłosne- go”, „Cyganerii” oraz „, Manon”. Publiczność usłyszała również Ary77 pieśń neapolitańską „ O sole mio” oraz „„Duet kotów” brawuro- wo odegrany i zaśpiewany przez Ewę Walkowską i Marię Złotek. Koncert bardzo podobał się melomanom, którzy nagrodzili muzy- ków brawami na stojąco. Weronika Błażusiak Do rozdania było 300 wat cukrowych i 300 lodów, z czego nasi milusińscy bardzo się ucieszyli!!! Organizatorem zabawy był Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy. Alina Lelito Andrzej Dziedzina Wiwer - LOTNIORZEE - „Dad w górze wyzy łoka Poziyrajónc w dół z wysoka Loci sobie nad wiyrchomi (bowajónc sie za cbmuromi dedon niknie jus jesł nowy „Dodi wyj ponad dolnó Pepi jak fon kolorowy %a PeDNo = Z wesołó minó Noi DYZY jesce led Loci sobie jak płoskowie Prawie łom dzie słónko świyci 2 rozwicbrzónć myśló w gowie 2 Polonice jedon - w porze Wylałujó tak lolniorze 7 po niebie se sybujć % ludziska sie dziwujó (oros wyzy pewny siebie MWałućko kropka na niebie Daleko ze nie do wiary Rzecyisłoś ło - cy cary PUBLIC MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Foto Archiwum Muzeum Pienińskiego w Szczawnicy Szlachtowej Ę Wincenty Spodnik, / żołnierz I Brygady z A Legionów Polskich w czapce _„maciejówce” z orzełkiem, fot. N.N. _ kopia Muzeum Pieniń- skie w Szlachtowej. I Brygada Legionów Polskich powołana została 19 grudnia 1914 r. w Nowym Sączu, dowodził nią Józef Piłsudski. Skład Bry- gady: dwa pułki — pierwszy pod komendą Edwarda Śmigłego — Rydza, drugi — Mieczysława Norwida — Neugebauera. II Brygada powołana została 19 grudnia 1914, I dowódcą był Ferdynand Kiittner - do 14 lipca 1916, następnie Józef Haller do 19 lutego 1918 - III Brygada powołana została 8 maja 1915. Dowodzili nią: Wiktor Grzesicki do 14 lipca 1916, Stanisław Szeptycki do 14 li- stopada 1916, Zygmunt Zieliński do 25 kwietnia 1917, Bolesław Roja do 30 lipca 1917. W szczytowym okresie rozwoju w Legionach służyło ponad 16 tys. żołnierzy (jesień 1915 r.). W okresie od powołania do później jesieni 1915 r. Brygady działały na różnych frontach: - I Brygada na Ziemi Krakowskiej i na terenie zaboru rosyjskie- go (najważniejsze bitwy to m. in. Krzywopłoty, bitwa limanow- ska, Łowczówek, walki nad Nidą, Konary i Jastków. - II Brygada w Karpatach Wschodnich (najważniejsze bitwy to m. in. Rafajłowa i Zielona, Mołotków, Kirlibaba, Szarża pod Rokitną. - III Brygada weszła do boju od sierpnia 1915 r. i współdziałała z Brygadą Józefa Piłsudskiego. Od jesieni 1915 roku do września 1916 Legiony walczyły już wspólnie na płn. Wołyniu, nad Styrem i Stochodem. W lipcu 1916 r. miała miejsce największa bitwa Legionów, Bi- twa pod Kosiuchnówką. Wówczas to Legioniści pomimo huraga- nowego ognia i ciągłych ataków Rosjan przez kilka dni utrzymali linię frontu. Wycofali się dopiero po załamaniu frontu na flankach bronionych przez Węgrów i Czechów. Na jesieni 1916 r. doszło do wycofania Legionów z frontu na tyły i dymisji Józefa Piłsudskiego z funkcji brygadiera. W lecie 1917 r. wybuchł jeszcze głębszy kryzys — legioniści odmówili złożenia przysięgi na wierność Niemiec. Rozwiązano Legiony Polskie, część oficerów internowano w obozie w Benia- minowie, żołnierzy w Szczypiornie. II Brygadę i pozostałych legionistów, poddanych austro-wę- gierskich, przemianowano na Polski Korpus Posiłkowy i wysłano we wrześniu/październiku na Bukowinę i Besarabię. W lutym 1918 r. doszło do otwartego buntu w oddziałach Kor- pusu i legioniści pod dowództwem płk Józefa Hallera przeszli front na stronę rosyjską pod Rarańczą. Tam doszło do połączenia się z II Korpusem Polskim na Ukrainie. / za: Dzieje PL portal historyczny/ PUNTO Nr 310 - LIPIEC 2018 Góralskie imspiracje ji włoskie smnalki w „„Perile” I kwietnia br. w Środowiskowym Domu Samopomocy „„Per- ła” ruszyła nowa edycja programu organizowanego przez Polskie Stowarzyszenie Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Szczawnicy, Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełno- sprawnych oraz Miasto i Gminę Szczawnica. W ramach projektu uczestnicy ŚDS w cyklach kwartalnych poznają różne techniki sztuk plastycznych bądź tworzą na zadany temat oraz zaznajamia- ją się z tajnikami kuchni świata. Efekty trzymiesięcznej pracy zostały zaprezentowane 28 czerwca podczas wernisażu prac plastycznych o tematyce góral- skiej, z których najbardziej kunsztem i rozmiarem dzieł rzucały się w oczy obrazki na szkle Liwiusza Knapa oraz ołówkowe por- trety górali autorstwa Władysława Ćwiertniewicza. Swoje prace artystyczne zaprezentowali także: Piotr Florczyk, Piotr Bobla, Gabriela Węglarz, Martyna Zarotyńska, Renata Wójcik i Piotr Pichniarczyk. Część kulinarna dotyczyła poznawania specjałów kuchni wło- skiej, stąd też na stołach pojawiły się apetyczne i pachnące dania o pięknie brzmiących nazwach: sałatka caprese i melon w szynce parmeńskiej jako antipasti (przystawki) oraz typowo włoskie spa- ghetti bolognese, la pasta con pesto, tarta con fromaggio, dolci tartelle, tarta italiana oraz pierożki tortellini con funghi e par- migiano. Całość uzupełniały ciasta rodem z Italii i aromatyczne soki. W pracowni gospodarstwa domowego napracowali się: An- gelika Mirga, Kinga Tokarczyk, Piotr Koterba, Dariusz Ciesielka, Andrzej Kacwin, Michał Bańka i Antonina Jankowska. O pracy nad programem szeroko opowiedziały terapeutki: Ka- tarzyna Żmidzińska — Szpulak oraz Monika Ziemianek Sztajer. Swoje gratulacje i prezenty przekazała zdolnym artystom prezes PSOz NI „Perła Janina Zachwieja. Atrakcją spotkania był występ artystyczny uczestników ŚDS nawiązujący do symbolu Sycylii — włoskiej mafii. Mimo groźnych scenek z udziałem pistoletów i mafiosów, życia nie stracił nikt z obecnych! Alina Lelito STRONA 3 „Nie marnujemy czasu ani siebie” Za nami bardzo intensywny, wyjątkowy, nasycony aktywnością czas. Nie narzekaliśmy w ciągu tych czterech miesięcy na to, że „rdzewieje nam dusza”, bo się nie nudziliśmy. Uczestniczy- liśmy bowiem w 13 wykładach o różnorodnej tematyce, warsztatach związanych z kondycją somy i psyche oraz każdy słuchacz miał szan- sę nabywać lub doskonalić umiejętności na wybranych - spośród 10 zaproponowanych - cotygodniowych zajęciach. W sumie odbyło się około 150 godzin zajęć, z czego większość prowadzonych była na zasadzie wolontariatu. Zainteresowanych funkcjonowaniem naszego Uniwersytetu odsyłamy do strony internetowej pieninskiutw.pl. 23 czerwca zakończyliśmy rok akademicki. Członkowie Zarządu przedstawili sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia i raport fi- nansowy oraz podzielili się ze słuchaczami swoimi wnioskami. Pani Anna Ziemiańczyk Prezes PUTW w imieniu Zarządu powie- działa ważkie słowa - My już niejednokrotnie miałyśmy takie myśli „Ja już rezygnuję, czy to jest mi potrzebne - teraz na nic nie mam czasu”, ale ciągle coś nas trzyma - chyba wiara, że uniwersytet Opowieść Wędrowca Czerwiec to miesiąc, który zwyczajowo poświęcam wraz z rodzi- ną i przyjaciółmi na poznawanie naszej Ojczyzny. Jeszcze przed wakacyjnym zgiełkiem poszukujemy ciekawych miejsc, gdzie można wypocząć i złapać oddech przed pracowitym sezonem. Tym razem droga zaprowadziła nas w okolice Augustowa do jednej z malowniczych miejscowości położonej nad samym jezio- rem. Cisza, piękne widoki, ciepłe jezioro to było uwieńczenie naszych poszukiwań. Nocne posiady nad wodą (jeszcze bez komarów), słuchanie szumu trzcin, grania ptaków dla mnie to wspomnienie, które długo zacho- wam w pamięci. Rankiem pobudka, podziwianie mgieł i WYPRA- WA na Rospudę. Kajakami spływamy krętą i dziką rzeką, urzekła nas swoją urodą! Tak spędzamy dwa dni. Aktywnie a zarazem pełni wyciszenia i radości. Krótka wieczorna narada i postanawiamy: jechać dalej. Dzięki Grzegorzowi miałem okazję -zobaczyć Kaszuby, stare krzyżackie zamki, kościółki budowane w całkowicie odmiennym stylu, zabudo- wy - w niczym nie przypominające naszych góralskich, a zarazem takie swojskie w swej malownicżości. Docieramy nad same morze, do miejscowości Dąbki. Wspaniałe miejsce! Plaże piękne, z rzadko spotykanymi kutra- mi rybackimi, w zachodzącym słońcu tworzą natchniony obraz. Dla mnie fotograficzny raj! W nocy nadchodzi burza, sztorm szaleje, więc poranek: zaskakuje całkowitą zmianą; wczorajsza uroda plaż przeobraża się.W groźną kipiel, ale cóż-to dopiero za piękno! Huk fal, wiatr smagający; twarz, widok pędzących morskich bałwanów uzmy- sławia nam własną kruchość wobec szalejącej natury, ale zarazem poraża swoim pięknem. Polecam wszystkim, szukającym fascynujących miejsc odwiedze- nie tych regionów! Zbyszek „„Highlander” Lach jest nam wszystkim bardzo potrzebny. Chciałabym zaapelować do słuchaczy naszego Uniwersytetu: Pamiętajmy, że Uniwersytet to my wszyscy i od tego jak będziemy się wspierać, wzajemnie sobie poma- gać, służyć doświadczeniem, zależy los tego przedsięwzięcia. Nagrodziliśmy Zarząd gromkimi brawami, serdecznie dziękując za ogrom pracy, czasu i serca włożony w działalność Stowarzyszenia. Bardzo dziękujemy WSZYSTKIM za miniony semestr, życzymy wielu radości w czasie letnich miesięcy i do zobaczenia jesienią! Słuchacze Pienińskiego UTW Apetyczny projekt 7.06.2018 w Warsztatach Terapii Zajęciowej „ PERŁA” w Szczawnicy odbyła się wystawa prac uczestników WTZ . Tema- tyka prac różnorodna, większość to prace związane z obchoda- mi 100- lecia odzyskania Niepodległości. Po obejrzeniu wysta- wy można było skorzystać z poczęstunku przygotowanego przez uczestników WTZ i SDS, którzy realizowali zajęcia praktyczne — kulinarne w pracowni gospodarstwa domowego pod okiem In- struktora Terapii Zajęciowej Pani Teresy. W czasie 3 dniowych zajęć praktycznych młodzież przygotowała różne potrawy tj: sa- łatki, kanapki, koreczki, smalec domowy, faszerowane pomidory, „sakiewki Janosika” nadziewane kapustą z grzybami, ciasta oraz inne. Zajęcia te pozwoliły naszej młodzieży doskonalić swoje umiejętności, społeczno- zawodowe, mianowicie: doskonalenie umiejętności planowania i robienia zakupów, planowania wydat- ków, doskonalenie umiejętności współpracy w grupie i z opieku- nem, umiejętności interpersonalnych w tym komunikowania się w grupie oraz z osobami odwiedzającymi w tym dniu naszą placów- kę. Młodzież mogła wykazać się umiejętnościami kontrolowania własnych zachowań, realistycznej oceny własnego wkładu pracy w działanie grupy, umiejętności szukania rozwiązań w czasie wy- stąpienia trudności oraz przestrzegania przepisów BHP. Poszerzy- li również wiedzę ogólną na temat zdrowego odżywiania, wartości odżywczych produktów oraz przygotowania potraw i przekąsek. Dla wszystkich - uczestników tych zajęć było to naby- cie nowych umie- | jętności społeczno — zawodowych i doskonalenie po- siadanych umiejęt- ności. Podsumo- wując cel założeń zajęć praktycznych został _ osiągnięty. Składam podziękowanie wszystkim uczestnikom WTZ za zaan- gażowanie oraz Instruktorom Terapii Zajęciowej (p. Oli, p. Ire- nie, p. Wandzie, p. Eli )za pomoc w przygotowaniu wystawy, oraz sali do degustacji potraw. Szczególne podziękowanie dla p. Uli- psycholog za wprowadzenie wspaniałej atmosfery podczas tego przedsięwzięcia. W ramach aktywizacji zawodowej odbywały się także dla gru- py uczestników zajęcia obsługi komputera, kserokopiarki, foliar- ki, bindownicy, niszczarki. Wiesława Sajdak - Tokarczyk MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH UKRAINA W POLSCE 19 czerwca br. grupa osób uczestnicząca w polsko-ukraińskiej wymianie międzynarodowej wzięła udział w żywej lekcji na te- mat dobrych manier, kultury i historii, która odbyła się w Muzeum Pienińskim. Uczestnicy projektu mieli możliwość sprawdzenia jakie maniery były uważane za pożądane w danych czasach. Mło- dzież poznała również najbardziej charakterystyczne postacie dla Szczawnicy, historię Łemków, Rusinów, zwrócono uwagę na wie- lokulturowość panującą w naszym rejonie. Na zakończenie wizyty uczestnicy projektu mieli możliwość porównania dobrych manier, zwyczajów i kultury panującej w dawnych czasach do współcze- snej. Po wizycie w Muzeum młodzież udała się na aktywny wypo- czynek do rezerwatu - Wąwóz Homole, gdzie promowała dobre praktyki zachowania w środowisku naturalnym, miejscach pra- wem chronionych. Podczas wspólnej wyprawy młodzież obser- wowała innych ludzi na szlakach sprawdzając czy stosują się do norm dobrego zachowania w rezerwacie. Wspólnie spędzony czas upłynął na ćwiczeniu umiejętności językowych i wzajemnej inte- gracji. Młodzież wspólnymi siłami stworzyła mapę dobrych na- Na zakończenie dnia zostały zorganizowane warsztaty integra- cyjne pn. „Czy wiesz jak było dawniej”, podczas których młodzież poznawała sposoby powitań z różnych epok, zwrócono również uwagę na specyfikę powitań różnych grup etnicznych zamiesz- kujących Szczawnicę dawniej (Łemkowie, Rusini). Uczestnicy projektu zdobyli nową wiedze o wartościach, normach i ukrytych wzorcach kulturowych. Kinga Lorczy wyków w dbaniu o środowisko. Absolutorium, bój o karetkę i węże Najważniejszym punktem wej Sesji Rady Powiatu Nowotarskiego było udzielenie absolutorium (akceptacji przez radnych wykonania budżetu powia- tu za rok 2017) nowotarskiemu staroście Krzysztofowi Faberowi. Nie wnikając w zawiłe procedury, przepisy prawa i opinie wydawane przez liczne instytucje, radni Rady Powiatu Nowotarskiego pozytywnie ocenili pracę starosty za rok ubiegły i prze- głosowali uchwałę wyrażającą pozytywną ocenę jego działalności finansowej. Innym, ważnym punktem obrad sesji, było sprawozdanie finansowe dyrektora Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu Marka Wierzby. Stwier- dził on, że sytuacja finansowa szpitala jest coraz lepsza, co pozwala na moderniza- cję wielu oddziałów szpitala, zwiększanie liczby łóżek dla pacjentów oraz otwieranie nowych, takich jak psychiatria czy kar- diologia inwazyjna. Wszystko to jednak pozostało w cieniu pytań od radnych, doty- czących funkcjonowania karetek na terenie CZETWCO- PODLIAZNZ STRONA 5 Tomasz Hurkała Radny Powiału Nowotarskiego Wieści powiatowe Powiatu Nowotarskiego, zwłaszcza w Pieninach, najdalej oddalonym od nowotarskiego szpitala regionie. Dyrektor jednoznacznie stwierdził, iż powodem zamiany karetki spe- cjalistycznej z dodatkową obsadą lekarza na podstawową z obsadą tylko dwóch ra- towników medycznych są braki kadrowe, a konkretnie brak zainteresowania lekarzy pracą w karetkach pogotowia. Lekarzy nie skusiło nawet wyższe niż zaproponowa- ne przez Wojewodę wynagrodzenie, gdyż ryczałt przeznaczony na obsadę karetki specjalistycznej wynosił 920 zł na dobę co dawało 38 zł za godzinę pracy lekarza, dyrektor natomiast proponował 70 zł., co przez pierwszy rok zwiększało wydatki szpitala o ponad 500 000zł. W roku na- stępnym, jak oświadczył dyrektor, nawet taka stawka nie pozwoliła skompletować karetki specjalistycznej z lekarzem na po- kładzie, za co szpital musiał płacić wysokie kary. Skutkiem tego było wystąpienie do Wojewody o zmianę decyzji, co do obsady karetek, z trzyosobowej do dwuosobowej, bez lekarza. Na chwilę obecną ratownicy medyczni pracujący w karetce podsta- wowej otrzymują 30zł za godzinę pracy i takie pieniądze otrzymuje szpital od Wo- jewody w formie ryczałtu. Pod wpływem nacisków radnych, dyrektor zdecydował jednak, iż przywróci trzyosobową obsadę karetki, ale na obszarze, gdzie jest jej naj- więcej interwencji i kuriozalnie okazał się to teren Nowego Targu! Czyli od 1 lipca, to na terenie miejscowości, gdzie znajdu- je się szpital, do którego można dojechać w kilka minut, na pokładzie karetki będą dwaj ratownicy medyczni i lekarz! W miej- scowościach pienińskich natomiast, gdzie czas dojazdu do szpitala wynosi 40 min., obsada karetki będzie dalej dwuosobowa. Dyrektor zapewnia jednak, iż nawet taka obsługa karetki zapewnia wysoki poziom opieki medycznej i bezpieczeństwo pacjen- tów, a nam pozostaje jedynie w to głęboko wierzyć, bo innego wyjścia nie mamy. Ostatnim punktem obrad, było wystą- pienie Powiatowego Inspektora Wetery- narii, który przybliżył radnym m.in. listę szkoleń przeznaczonych dla rolników, wy- niki kontroli w obszarze ochrony zdrowia zwierząt i funkcjonowania gospodarstw rolnych, czy nowe zasady prawidłowego uboju zwierząt oraz właściwego przetwa- rzania wyrobów ich pochodzenia. Na sam koniec wystąpienia jako ciekawostkę po- dał fakt, iż na terenie Powiatu Nowotar- skiego znajduje się więcej hodowli węży, niż na całym pozostałym terenie Polski! Jak widać, nie tylko turyści czują się u nas dobrze, którym życzę spokojnego wypo- czynku, gdyż są to węże eksportowane na cały teren Polski i Europy. 6 STRONA LIPIEC 2018 - Nr 310 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Święto Szkoły 1 czerwca uroczyście obchodziliśmy nasze Święto. Rozpoczęliśmy je Mszą Św. w Kościele Parafialnym, a następnie prze- szliśmy ulicami miasta do budynku szkoły. Tam po części oficjalnej i przemówieniu pani dyrektor Anny Szczepaniak oraz za- proszonych gości, przyszła kolej na część artystyczną uroczystości. Ponieważ nasza szkoła jest szczególnie związana z posta- cią ks. prof. Józefa Tischnera, odgrywa- ne przez uczniów scenki nawiązywały do różnych etapów życia Patrona. Po apelu goście zaproszeni zostali na poczęstunek, a na uczniów z okazji Dnia Dziecka czekała gorąca kiełbaska z grilla. Czytelnicze sukcesy 7 czerwca dwie gimnazjalistki Dominika Niegłos i Aleksandra Salamon reprezentow- ały naszą szkołę w V edycji konkursu czy- telniczego dla gimnazjalistów pod patrona- tem Starosty Nowosądeckiego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. ks.prof. J. Tischnera w Starym Sączu. Konkurs dotyczył znajomości trzeciego tomu sagi o wiedźminie – pt. „Krew elfów” Andrzeja Sapkowskiego. Uczestnicy kon- kursu rozwiązywali test składający się z 30 pytań. Poziom konkursu był bardzo wysoki. Po zmaganiach konkursowych uczniom za- proponowano udział w warsztatach, których celem było wykonanie plakatu promującego książkę będącą tematem konkursu. Wyko- nane plakaty były poddane ocenie i specjal- nie powołana komisja nagrodziła wszystkie wykonane prace słodkimi upominkami. Laureaci Kapucyńskiego konkursu Historycznego ,,Wiara i Wolność” 12 czerwca 2018 r. w Krakowie odby- ła się gala finałowa kapucyńskiego kon- kursu historycznego „Wiara i wolność. Konfederacja barska na ziemi krakowskiej – szlakiem walk o niepodległość w latach 1768-1772”, zorganizowanego przez Wan- dę Silezin i Klasztor Braci Mniejszych Ka- pucynów. Na uroczystość przybyli m.in. Pan Je- rzy Fedorowicz - Senator RP, Pani Barba- ra Nowak - Małopolski Kurator Oświaty, Pani Katarzyna Król - Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa ds. Edukacji i Sportu, prof. Krzysztof Fryderyk - Dyrektor USD, prof. Janusz Skalski - Dyrektor Instytutu Pediatrii CMUJ, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej oraz organizatorzy Konkur- su: Pani Wanda Silezin i Brat Jerzy Uram, Gwardian Klasztoru Braci Mniejszych Ka- pucynów w Krakowie. Honorowy patronat nad powyższym przedsięwzięciem objęli: Pan Jerzy Fedoro- wicz - Senator RP, Rzecznik Praw Dziecka RP, Małopolski Kurator Oświaty, Prezydent Miasta Krakowa, Marszałek Województwa Małopolskiego, Dyrektor Oddziału IPN w Krakowie, Dyrektor Muzeum Historyczne- go Miasta Krakowa oraz Dyrektor Centrum Młodzieży w Krakowie. W konkursie zorganizowanym z okazji 250-lecia zawiązania konfederacji barskiej wzięło udział kilkuset uczniów z całej Ma- łopolski, w tym również uczniowie z naszej szkoły. Nasi uczniowie najpierw zgłębiali wiedzę na powyższy temat korzystając z bibliografii przygotowanej przez Bibliotekę Pedagogiczną w Krakowie oraz Muzeum Etnograficzne w Szczawnicy. Następnie udali się w „podróż” po mieście szukając śladów konfederackich na naszym terenie. Efektem okazał się znakomity ! Miło nam poinformować, że Weronika Pełczak i Emilia Tomońska z kl.VII, Teresa Wiercioch z kl. III a gimnazjum i Mikołaj Zachwieja z kl. II a gimnazjum zostali lau- reatami tego konkursu. Do przedsięwzięcia przygotowywała ich mgr Anna Szczepa- niak. Należy zaznaczyć, że mgr Anna Szcze- paniak znalazła się w gronie trzech opie- kunów konkursu, którzy zostali wyróżnie- ni pamiątkowym ryngryfem Konfederacji Barskiej za wspaniałe przygotowanie mło- dzieży do konkursu. Żywa lekcja wiedzy o społeczeństwie 14 czerwca w Szkole Podstawowej nr 2 w Szczawnicy odbyła się żywa lekcja wie- dzy o społeczeństwie na temat funkcjono- wania władzy ustawodawczej w Polsce z senatorem RP panem Janem Hamerskim. Pan senator w swojej prelekcji przybliżył uczniom drugich klas gimnazjum zasady funkcjonowania obecnego organu ustawo- dawczego, zasady uchwalania ustaw, prac komisji. Odpowiadał również na szereg py- tań, które zadawali zainteresowani tematem gimnazjaliści. Spotkanie przebiegało w bar- dzo miłej i przyjaznej atmosferze. Międzyszkolny konkurs historyczno - literacki pt.: ”Naród, który traci pamięć, przestaje być Narodem” W ramach obchodów 100 - lecia od- zyskania przez Polskę niepodległości by- liśmy organizatorami międzyszkolnego konkursu historyczno - literackiego pod honorowym patronatem Burmistrza Mia- sta i Gminy Szczawnica pana Grzegorza Niezgody. Uczestnicy pisali pracę na je- den z dwóch tematów: kartka z pamiętnika „Byłem powstańcem ...” (wspomnienia z udziału w powstaniu kościuszkowskim, li- stopadowym, styczniowym), wspomnienie o Józefie Piłsudskim (forma zbeletryzowa- na wspomnień legionisty). Do konkursu zaprosiliśmy uczniów ze szkół gmin: Kro- ścienko nad Dunajcem, Ochotnica Dolna i Szczawnica. 13 maja jury, w składzie: przewodnicząca pani Barbara Węglarz - dy- rektor Muzeum Pienińskiego, członkowie: pani Joanna Moskalik - nauczyciel języka polskiego, pani Katarzyna Ciesielka - na- uczyciel języka polskiego, ogłosiło wyniki. Nasze uczennice, przygotowywane przez panią Jolantę Kaliszczak, zostały laureatka- mi tego konkursu w kategorii szkół podsta- wowych: Joanna Olszyna I miejsce i Joanna Aleksiewicz II miejsce. Time Capsule 19 czerwca uczniowie klasy 4 naszej szkoły wraz z nauczycielką języka angiel- skiego Małgorzatą Oleś-Gagatek zakopali na podwórku szkolnym kapsułę czasu. Zo- stały w niej zamknięte prace projektowe uczniów, którymi były pocztówki w języku angielskim zaadresowane do ich kolegów i koleżanek. Kapsuła zostanie odkopana za 4 lata, w momencie ukończenia klasy 8 przez tych samych uczniów. Będą oni mogli sprawdzić wtedy swoje umiejętności języ- kowe i poprawić własne błędy w pracach sprzed czterech lat. Bezpieczne wakacje 18 czerwca prelekcję w naszej szkole na temat bezpieczeństwa w czasie wakacji przedstawili funkcjonariusze komisariatu policji w Krościenku n/D. Opowiedzieli o zasadach ruchu drogowego, ograniczone- go zaufania do obcych. Panowie policjanci przypomnieli również podstawowe zasady zachowania na rowerze, w podróży, nad wodą i w domu. Dodatkową osobną pogadankę z funk- cjonariuszami miała klasa IV, która wzo- rowo i na 100% zdała egzaminy na kartę rowerową. W imieniu wszystkich uczniów naszej szkoły serdecznie dziękujemy za przepro- wadzoną prelekcję oraz za udzielenie wielu cennych wskazówek. „CO DZIEŃ, GDY PRZEJDZIESZ PRÓG, JEST TYLE DRÓG, CO W ŚWIAT PROWADZĄ” - pożegnanie uczniów trzecich klas gimnazjalnych 21 czerwca odbyła się uroczysta akade- mia poświęcona pożegnaniu uczniów trze- cich klas gimnazjalnych, którzy 22 czerwca otrzymali świadectwa absolwentów. W części oficjalnej nastąpiło przekaza- nie sztandaru uczniom drugich klas. Trze- cioklasiści podziękowali nauczycielom i wychowawcom za edukację i wkład w ich rozwój, rodzicom za wszelkie wsparcie. Na- stępnie nagrodzeni zostali najlepsi ucznio- wie klas trzecich za świadectwa z wyróżnie- niem, różnorodne osiągnięcia i bardzo duże zaangażowanie w pracę na rzecz szkoły. Bardzo podniosłym punktem uroczystości było wręczenie przez panią dyrektor pa- miątkowych statuetek: Mateuszowi Hurkale z kl.IIIa dla najlepszego gimnazjalisty oraz najlepszego matematyka, a Bartłomiejowi Majerczakowi również z kl.IIIa dla najlep- szego humanisty, najlepszego językowca i najlepszego sportowca. Na wyróżnienia te złożyły się wysoka średnia z ocen i eg- zaminu gimnazjalnego. Nie zapomniano o rodzicach, którzy na przestrzeni trzech lat wspierali wychowawców. W drugiej części uczniowie klasy III b przedstawili w zabawny sposób historię swego pobytu w gimnazjum. Publiczność nagrodziła ich występ gromkimi brawami. Projekt programu Erasmus+ zatwier- dzony! 21.06.2018r. nasza szkoła zakwalifiko- STRONA 7 Nr 310 - LIPIEC 2018 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH wała się do realizacji projektu w ramach programu Erasmus+ Mo- bilność Kadry Edukacji Szkolnej. Zatwierdzony projekt napisany został przez nauczycielkę języka angielskiego i niemieckiego p. Małgorzatę Oleś-Gagatek i nosi tytuł: ,,Podwyższenie umiejętno- ści językowych i metodycznych nauczycieli- kluczem do zwięk- szenia jakości nauczania i rozwoju współpracy międzynarodowej”. W ramach projektu od września 2018r. nauczyciele naszej szkoły uczestniczyć będą w dwutygodniowych szkoleniach zagranicznych w następujących szkołach językowych: ”Alpha School of English” w St. Paul’s Bay na Malcie, DILIT IH w Rzymie, ‘’Centre of En- glish Studies” w Dublinie, ‘’Cork English World’’ w Cork w Ir- landii, ‘’English in Cyprus” w Limassol na Cyprze, ‘’Easy School Malta’’ w Valetcie oraz szkole partnerskiej Gnadenthal-Gymna- sium w Ingolstadt. Cały projekt sfinansowany zostanie ze środków unijnych, a jego budżet wyniesie 25585,00 Euro, co stanowi równowartość kwoty 110327,64 PLN. Jego realizacja pozwoli na podniesienie jakości nauczania w Szkole Podstawowej nr 2 i umożliwi naszym nauczy- cielom wymianę doświadczeń z nauczycielami z innych krajów eu- ropejskich. I znów przeminął rok Oto krótkie sprawozdanie z pracy w SP Szlachtowej w rok szkolnego 2017/2018: Zielona Szkoła (Chłapowo, Jastrzębia Góra, Gdańsk, Sopot, Łeba, Cetniewo, Władysławowo, Malbork) Wycieczka do Wrocławia i Gór Stołowych, XX jubileuszowy Koncert Pieśni Patriotycznej i Religijnej, XIII międzyszkolny Konkurs Recytatorski im. Jana Pawła II, Koncerty: dla mam, kochanych dziadków, W weekendy wycieczki szkolnego Koła Turystycznego do Morskiego Oka, Rusinowej Polany, itp. Udział w interaktywnych warsztatach muzycznych, Projekcie UM w Szczawnicy dofinansowanym z funduszy unijnych ,,Inno- wacyjna edukacja kluczem do sukcesu uczniów Gminy Szczaw- nica”, lekcjach muzealnych, Projekcie ,,Cyfrowo bezpiecznie – Bezpieczna szkoła cyfrowa’’, Projekcie „Mieć wyobraźnię mi- łosierdzia”, warsztatach profilaktycznych ,,Dobre wychowanie’’, Dniu Ziemi, Harcerska noc z duchami, „ Polska Stajenka’’, czyli XIV już Koncert Kolęd i Pastorałek. Osiągnięcia naszych uczniów: Sukcesy w konkursach recytatorskich: - III miejsce Oliwii Hurkały i wyróżnienie Zuzanny Kielak w powiatowych eliminacjach Ogólnopolskiego Konkursu Recyta- torskiego „Pierścień św. Kingi”, - Wyróżnienie Martyny Ciesielki w Wojewódzkim Przeglą- dzie Młodych Recytatorów i Gawędziarzy im. Andrzeja Skupnia - Florka w Białym Dunajcu - I miejsce Wiktora Gałysy i II miejsce Martyny Ciesielki w XIV Przeglądzie Młodych Recytatorów im. Michała Słowik Dzwona, - wyróżnienie Oliwii Hurkały w rejonowym etapie Konkursu Recytatorskiego w Nowym Targu Sukcesy uczniów w konkursie literackim „Mikołajki” - III miejsce Amelki Kaczorowskiej w kategorii poezja. Sukcesy uczniów w konkursach przyrodniczych: - II miejsce Macieja Kiczyńskiego i IV miejsce Krystiana Fila- sa w „Konkursie Wiedzy o Pieninach”. Sukcesy w międzyszkolnych konkursach artystycznych: - Amelia i Sara Kaczorowskie oraz Aleksandra Błażusiak zo- stały laureatkami Festiwalu Piosenki Obcojęzycznej w SP 1 w Szczawnicy, - I miejsce Zuzanny Kielak oraz Amelki i Sary Kaczorowskich w Konkursie Talentów w Krościenku n/D. Wyróżnienie w XXXII Przeglądzie Teatru Dzieci i młodzieży ,,Bajdurek’’ w Nowym Targu Udział Marty Wyrostek w etapie powiatowym Kuratoryjnego Konkursu Humanistycznego Wyróżnienie w Międzynarodowym Konkursie matematycz- nym ,,Kangur’’ Sukcesy sportowe - II miejsce ucznia Mikołaja Fryźlewicza, III miejsce Daniela Hurkały, IV miejsce Wawrzyńca Fryźlewicza w zawodach w nar- ciarstwie alpejskim o „Mały Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica”. II miejsce w międzyszkolnych zawodach sportowych w piłkę nożną. To skromne podsumowanie naszych wspólnych działań pozwa- la na stwierdzenie, że każdy uczeń mógł realizować swoje zainte- resowania i sprawdzać umiejętności oraz wiedzę na miarę swoich możliwości. Sukcesy w szkole nie są jednak najważniejsze, istotne dla dziecka – to podążanie do przodu wśród kolegów i koleża- nek, a przede wszystkim nauczycieli, którzy dają wiarę w siebie, poczucie bezpieczeństwa i akceptowania, niezależnie od swoich możliwości intelektualnych. 22 czerwca wszyscy uczniowie Szkoły Podstawowej w Szlachtowej spotkali się na uroczystości zakończenia roku szkol- nego wraz z rodzicami, nauczycielami, P. Dyrektor i zaproszo- nymi gośćmi. Podczas uroczystości wręczone zostały nagrody i dyplomy oraz wyróżnienia za wzorową frekwencję. Uczniowie, którzy otrzymali świadectwa z wyróżnieniem to: Oliwia Hurkała, Jan Surowiec, Kamil Bieniek, Maciej Kiczyński, Marta Wyrostek, Amelia Kaczorowska oraz Krystian Filas. Wyróżnieni zostali również rodzice, którzy aktywnie wspierali szkołę. Na uwagę zasługuje bardzo dobra współpraca szkoły z Radą Rodziców, Proboszczem Ks. Tadeuszem Wojciechowskim, Radą Sołecką oraz OSP w Szlachtowej, efektem której organizowane są wyjazdy dzieci na wycieczki czy Zieloną Szkołę, której niskie koszty pozwalają na uczestnictwo wszystkich uczniów, niezależ- nie od statusu materialnego. Wspólnie społeczność Szlachtowej organizuje Festyny, na których spotykają się rodziny i spędzają ze sobą czas, dobrze się bawiąc, biorąc udział w konkursach , zawodach sportowych czy grach terenowych. Wszystkie te działania służą integracji środo- wiska lokalnego dla rodziny, a przede wszystkich dzieciom. Przedstawiłam krótki skrót z tego co robiliśmy w ciągu tego roku, szkolnego, efekty tych działań i tak się zastanawiam, czy to wszystko, co wspólnie stworzyliśmy i przeżyliśmy, miało war- tość, czy to miało głębszy sens, czy to dużo czy mało…? Inni po- wiedzą: takie mało znaczące historie, nie było tam zdobywania szczytów, przemierzania kontynentów czy osiągania wymiernych korzyści. Kiedyś też tak myślałam, ale dziś wiem, że najważniej- sze jest, by każde dziecko miał wiarę w siebie, że to co robi jest dla niego najważniejsze na świecie, że ma przyjaciół i kolegów, z którymi podąża do przodu, że czuje się bezpieczne i akceptowane, niezależnie od swoich możliwości intelektualnych, że rozwija się emocjonalnie tak, ze poradzi sobie w życiu. Za takie właśnie suk- cesy, gdzie pokonaliście swoje słabości, walczyliście z negatyw- nymi emocjami, pokonaliście lęk, lenistwo. Dziękuję i gratuluje wygranej. Serdecznie chciałam podziękować wszystkim, którzy wspierają naszą szkołę, bez współpracy z nimi, wsparcia i zrozumienia na- szych problemów, nie moglibyśmy się rozwijać. Dziękuję za ten rok szkolny Wam, Waszym rodzicom. Nauczycielom, szczególnie ks. proboszczowi P. Helence, pani Bogdanowi, wszystkim, którzy byli z nami. Niech żyją wakacje. Udanego i bezpiecznego odpoczynku. Beata Kowalska MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Wymiana polsko — niemiecka Szkoły Podstawowej nr 1 ze szkołą w Schoneiche 11-16.06.2018r. PmOQxzN.1-E_DFZELEFAEwzEgzK Nasi goście z Schóneiche dotarli do Szczawnicy i poznali swoich gospodarzy. W T O R E K Poranna burza zmieniła nam plan dnia. Dzięki zastosowaniu wariantów rezer- wowych, wspaniałemu wsparciu grupy rodziców i pracowników obsługi szkoły, zdolnościom improwizacyjnym nauczy- cieli oraz dobrej postawie uczniów, dzień dzisiejszy zaliczamy do niezwykle uda- nych. W oficjalnym powitaniu uczestni- czył Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica pan Grzegorz Niezgoda. Dyrektorzy oby- dwu szkół życzyli uczestnikom udanego spotkania. Szczawnicka szkoła odzyskała Puchar Przyjaźni a artystyczne prezenta- cje uczniów z Schóneiche i Szczawnicy oklaskiwaliśmy owacyjnie. Dziękujemy za pomoc Krzysztofowi Czai i Łukaszowi Różyckiemu (Kudłatemu). Festyn „Scenki i Piosenki” był drugą odsłoną Święta Szkoły a zarazem projek- tem artystycznym, który zrealizowany zo- stał wspólnie z kolegami ze szkoły w Schó- neiche w Niemczech. Ś R O D A Udany dzień w Krynicy. Deszcz nas oszczędził, było ciepło i atrakcyjnie. Park linowy w „Fabryce endorfiny” był miej- Puchar Małopolskiego Kuratora Oświaty w „PERLE” 12.06.2018 w Auli Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego scem zabawy na wysokościach mniejszych i większych. Wyjazd na Jaworzynę i ścież- ka edukacyjna z przewodnikiem - leśni- kiem był dopełnieniem programu dnia. Smaczny posiłek u p. Węglarza w „Tęczy” i powrót do deszczowej Szczawnicy. CL Az REF K Gdyby pogoda była łaskawa, dzień ten przyniósłby uczestnikom wiele wrażeń na rzece Dunajec. Niestety musieliśmy dosto- sować plany do możliwości pogodowych. Zwiedziliśmy „serce” zapory wodnej w Niedzicy - wnętrze elektrowni z „cen- trum dowodzenia”. Ponieważ elektrownia jest obiektem strategicznym, nie wolno robić zdjęć, dlatego nie zobaczycie ich w tej relacji. Później byliśmy na koronie za- pory i podziwialiśmy zamek w Niedzicy oraz widoki na jezioro. Obiad zjedliśmy w Schronisku „Orlica” w Szczawnicy. Spacer promenadą przez Szczawnicę zakończył wspólny dzień. IE I Ą T E K „Dzień w rodzinach” a opiekunowie w Krakowie. Zwiedzanie starego miasta, Wa- welu, dzielnicy Kazimierz wypełniły dzień nauczycielom i rodzicom z Niemiec. S O B O T A Pożegnania czas. Po prawie tygodniowym wspólnie spędzonym czasie nadeszła so- bota, dzień wyjazdu naszych niemieckich kolegów. W piątek polskie rodziny zorga- nizowały dzień pobytu a dorośli uczestnicy zwiedzali Kraków, m.in. Wawel i Kazi- mierz. Powrócimy jeszcze do wspomnień XIX Spotkania Polsko - Niemieckiej Wy- 2239 ność miany szkolnej Szczawnica - Schóneiche. Podziękowania kieruję do wszystkich, którzy uczestniczyli i pomagali w organi- zacji wymiany. Przede wszystkim rodzi- com, którzy zdecydowali się na przyjęcie niemieckich uczniów w swoich domach oraz tych, którzy wydatnie pomogli w or- ganizacji festynu. Dziękuję także: Polsko Niemieckiej Wymianie Młodzieży - or- ganizacji wspierającej. Miastu i Gminie Szczawnica, Burmistrzowi, Panu Grzego- rzowi Niezgodzie i Sekretarzowi, Panu To- maszowi Ciesielce - za wsparcie wymiany oraz uczestnictwo w spotkaniu. Radzie Ro- dziców SP1 - całej grupie „„festynowej - za pomoc w organizacji. Panu Grzegorzowi Gackowi i Pani Renacie Goreckiej - za przyjęcie dorosłych gości w Apartamen- tach Park. Pani Agacie Mastalskiej - Wój- cik - Manager Hotelu Batory - za pomoc i wsparcie w organizacji wymiany. Panu Zygmuntowi Gabrysiowi - Restauracja „U Zosi” - za poczęstunek dla Gości. Państwu Elżbiecie i Zbigniewowi Wójcikom - Re- stauracja „Bacówka”, Panu Tomaszowi Salamonowi - Restauracja „Bohema”, Panu Romanowi Hamerskiemu - Restau- racja „Czarda”, Panu Tomaszowi Dydzie - „DIDI-TRANS”, Panu Wojciechowi Wierciochowi oraz Panu Witoldowi Sadzi- kowskiemu - za wspieranie organizacyjne. Flisakom ze Szczawnicy i panu Maciejo- wi Gębali, którzy gotowi byli zafundować spływ Dunajcem a bardzo zła pogoda unie- możliwiła realizację tych planów. Dziękuję wszystkim nauczycielom, dzięki pracy któ- rych mogło odbyć się nasze spotkanie. Do zobaczenia za rok w Schóneiche. Dyr Paweł Sypek pod czujnym okiem p. Aleksandry Cz. Tworzyli prace. Statuetkę laureatów Kapucyńskiego Konkursu Historycznego ,„, Wiara i wol- ufundowaną przez Małopolskiego Kuratora Oświaty Panią Barbarę Nowak , z rak pani kurator odebrał Kazimierz K., twórca portretu Kazimierza Pułaskiego. Portret ten podbił serca jury. Każdy z uczestników otrzymał dyplom i prezent. Dyplom za- w Prokocimiu, przedstawiciele Warsztatu Terapii Zajęciowej „PERŁA” w Szczawnicy osobiście odebrali nagrody laureatów Wojewódzkiego Konkursu Historycznego „Wiara i wolność” pt: „Konfederacja Barska na ziemi Krakowskiej- szlakiem walk o nie- podległość w latach 1768-1772”. Konkurs ten zorganizowany był przez Klasztor Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Krakowie z okazji 250 — lecia zawiązania Konfederacji Barskiej. W przygo- towaniu konkursu duża pomocą w powstaniu prac plastycznych okazało się spotkanie z kustoszem Muzeum Pienińskiego, który przy- = < bliżył nam historię Konfederacji Barskiej na ziemi Pienińskiej. Po- mocna bardzo okazała się także bi- bliografia przygotowane przez PBW im. H. Kołłątaja w Krakowie, która dzięki Pani Wandzie Silezin -ini- cjatorce i organizatorce tego kon- kursu dotarła do naszej młodzieży i stała się inspiracją do tworzenia prac konkursowych. W konkursie wzięło udział 7 uczestników WTZ, którzy PZL PTY projektowany przez profesora Czesława Dźwigaja- Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie. Pan profesor ufundował dla wszyst- kich uczestników nagrody w postaci książki. Patronat Honorowy : Jerzy Fedorowicz- Senator RP, Marek Michalak- Rzecznik Praw Dziecka RP, Barbara Nowak- Małopolski Kurator Oświaty, Ja- cek Krupa- Marszałek Województwa Małopolskiego, Jacek Maj- chrowski- Prezydent Miasta Krakowa, Dr hab. Filip Musiał- Dy- rektor Oddziału IPN w Krakowie, Michał Niezabitowski — Dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Kra- kowa, Bartłomiej Kocurek — Dyrek- tor Centrum Młodzieży w Krakowie, prof. Czesław Dzwigaj — Akademia - Sztuk Pięknych w Krakowie. Ogromną radością było dla mnie uczestniczenie osobiście w Gali wrę- czania nagród. Przeżywanie razem z £ nimi radość z osiągania sukcesów, to chwile niezapomniane. Wiesława Sajdak - Tokarczyk MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Anna Kondracka - Wiercioch Trasą letnich wycieczek Zagłębie niklowe w Sudbury, Ontario Kilka tygodni temu powróciłam z Polski do Kanady i od razu wpadłam w wir wiosennych prac ogrodowych. Teraz, kiedy pozostaje nam tylko patrzeć jak wszystko pięknie rośnie, postanowiliśmy, wraz z moim mężem Januszem, zaplanować kilka wycieczek letnich po naszej prowincji Ontario. Pierwszy wybór padł na okolice miasta Sudbury, położonego 470 km na północ od naszego domu. Samocho- dem to około 5 godzin w kazdą stronę, ale dla emerytów to nie ma znaczenia. Jedziemy! Sudbury jest największym miastem w północno-wschod- niej części prowincji Ontario. Przed przybyciem Europej- czyków na te tereny, okolica była zamieszkiwana przez rdzenne plemię Odżibwe. Europejska kolonizacja nastąpiła wraz z rozpoczęciem wyrębu drzew na tych terenach i zwią- zaną z nią budową Kolei Transkanadyjskiej w 1883 roku. Wówczas odkryto tu depozyty rudy niklu, a także innych metali, które powstały w wyniku uderzenia meteorytu 1,85 miliardów lat temu. Rozpoczęto zatem wydobycie rudy i od- tąd okolice Sudbury połączone są z produkcją i światowym zapotrzebowaniem na nikiel. W zagłębiu Sudbury wydoby- wa się obecnie 1/5 produkcji światowej niklu. Jest on meta- lem używanym głównie do produkcji stopów, a około 60% światowej produkcji niklu jest używane do produkcji stali nierdzewnej. W Kanadzie, nikiel jest używany także do produkcji monet, a szczególnie do produkcji monety 5 cen- towej. Ponieważ początkowo pięciocentówka kanadyjska produkowana była z 99.9% niklu i posiadała właściwości magnetyczne, tak też ja nazwano — Nikiel. Dla większości Kanadyjczyków zagłębie Sudbury koja- rzy się z wydobyciem niklu i jego wytopem oraz związanym z tym jałowym krajobrazem okolicy. Krajobraz Sudbury jest porównywalny często z krajobrazem na Księżycu. Wynika to z rozpraszania zanieczyszczeń wytwarzanych podczas procesów hutniczych, w tym różnych kwasów. Zakwasiły one pobliską okolice i jeziora, powodując też opady kwa- śnego deszczu, to z kolei spowodowało, że przestała tu ro- snąć roślinność. Księżycowy krajobraz przyciągnął tu astro- nautów z NASA, którzy wykorzystali te warunki w celach szkoleniowych. Sytuacja ta zaalarmowała jednak lokalnych ekologów, tak więc w latach 70. Sudbury przekazało zna- czące zasoby finansowe i komunalne w celu złagodzenia wpływu emisji szkodliwych gazów na ekologię okolicy. Wybudowano wówczas w tutejszej hucie niklu tzw. Sudbu- ry Superstack, czyli komin o wysokości 381 metrów, w celu rozpraszania zanieczyszczeń i gazów i wyprowadzania ich poza miasto. Rozprasza on trujące gazy w promieniu 240 kilometrów, dzięki czemu udało się zatrzymać katastrofę ekologiczną w najbliż- szej okolicy Sadbury, ale efektem negatyw- nym okazało się dalsze zakwaszenie około 7 tysięcy położonych w tamtym rejonie jezior w wyniku kwaśnych deszczy. Aby zatrzy- mać kolejną katastrofę, w latach 90. zreduko- wano emisję dwutlenku siarki aż o90%. Komin Sudbury SuperStack w latach 1972-1987 był najwyższym kominem świata, dziś to drugi co do wysokości komin Świata, po kominie elektrowni GRES-2 w Kazachstanie oraz druga co do wysokości bu- dowla wolno stojąca w Kanadzie, po wieży CN Tower w Toronto. Ponieważ kanadyjska prasa coraz częściej donosi o planach rozbiórki tego komina, trzeba go jak najszybciej zobaczyć. Komin Superstack to jednak nie jedyna atrakcja Sudbury, miasto rozwija się teraz jako centrum turystyczne. W 1985 roku otwarto tu centrum naukowe „,Science North” nad je- ziorem Ramsey, poświęcone geologii regionu i kanadyjskiej północy. Główny budynek tego centrum ma kształt płat- ka śniegowego, a przed nim znajduje się prawdziwy powód naszej wyprawy do Sudbury. Jest to dokładna gigantyczna replika kanadyjskiej pięciocentówki z 1951 roku, tzw. Wiel- ki Nikiel. (Big Nickel). Moneta 5 centów z 1951 r. została wybita w celu upamiętnienia 200. rocznicy izolacji i nazwa- nia pierwiastka Nikiel, przez szwedzkiego mineraloga oraz chemika, eksperta do spraw kopalnianych, Barona Axel Fredrik Cronstedt w 1751 roku. Replika monety z 1951 roku, Wielki Nikiel, została zbudowana w 1964 roku przez mieszkańca Sudbury Teda Szilva i symbolizuje bogactwo, które Sudbury wniosło do gospodarki kanadyjskiej poprzez produkcję niklu. Wielki Nikiel to największa moneta na świecie, ma ona 9 metrów wysokości a waży blisko 13 ton. Awers monety to głowa brytyjskiego króla Jerzego VI, a re- wers to stylizowany obraz rafinerii w Sudbury. Wielki Ni- kiel jest około 64 607 747 razy większy niż prawdziwy ka- nadyjski nikiel i jest on prawdopodobnie jedną z najbardziej znanych atrakcji przydrożnych w całej prowincji Ontario, jeśli nie w całej Kanadzie. Wielką niklową monetę 5. cento- wą, znajdujący się obok park numizmatyczny, jak i centrum naukowe *Science North” można zwiedzać za darmo. Wyjazd do zagłębia Sudbury to nasza pierwsza wyciecz- ka tego lata. Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach uda nam się zobaczyć więcej przydrożnych atrakcji, a szcze- gólnie tych należących do kategorii *"naj” czyli największe, najwyższe, itp., a atrakcje takie są bardzo popularne w całej Kanadzie. Tymczasem życzę wszystkim moim czytelnikom pięknego, pogodnego lata i wielu beztroskich dni i zdarzeń. PODLIAZNZ RZE MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Życie na biegunach I Filigranowa, nienaturalna blondynka, warszawianka z kości, ale nie z krwi. Po trzydziestce i po życiowych turbulencjach. Z, dnia na dzień rzuca stolicę, korporację, reklamę, ulubione kafejki, spacerki po wiślanych bulwarach, centra kultury i ga- lerie handlowe, ulubione studyjne kino, mieszkanie studenckie, jasne i bezpieczne, przyjaciół, rodziców, siostrę i stare sny. To wszystko dla gór, dla miłości, dla psów. A potem cudowne życie na wsi i histo- ria, jak z bajki o Kopciuszku w jednej se- kundzie zmienia swój bieg. Bohaterka tego cyklu opowiadań z jednego bieguna spada z hukiem na drugi, ale nie umiera, jak uko- chany mąż - Staszek, tylko ciągnie dalej swój wózek, prawie tak samo zgrabnie, jak robią to jej wierne psy. Psy, których przy- bywa i przybywa ... Abi, Akita, Alf, Baster, Dejzi, Drzazga, Kailan, Kamyk, Kora, Morus, Odi, Tofik, Salome, Zając, Zuzia to przekrój najróż- niejszych psich charakterów, mimo że to tylko dwie rasy. Co trzeba mieć w głowie, żeby podpo- rządkować swoje życie psom i pasji, która nie może się znudzić jak deska longboar- dowa, kolejny kurs gotowania czy pisanie haiku? Karmienie skoro Świt, sierść na kanapce i w kawie, żmudne pakowanie na trening, odmrożone dłonie, skowyt, cisza, samot- ność, góry, pusty las, śnieżyce i mgła, liche światło czołówki, błoto we włosach, za- kwaszone mięśnie, dziesiątki zniszczonych ubrań, setki zdartych bucików, zgubionych obróżek, uszytych szelek, wygłaskanych grzbietów i podanych łap. Trzeba wierzyć, że psy mogą uratować życie, że tak, jak jest noc i dzień, słońce i deszcze, tak są bieguny dwa. To wła- śnie o oscylowaniu między szczęściem a smutkiem, balansowaniu między życiem a śmiercią, o podróżowaniu między uśmie- chem a łzami, o poszukiwaniu na nowo swojego miejsca na ziemi, o tym jest jej życie na biegunach, o tym jest ten cykl. Tak to się zaczęło ... Mniej więcej sześć lat temu zamarzy- łam o psie rasy akita inu. Znalazłam nawet ogłoszenie na Allegro, w którym pan z Ja- ponii chciał wysłać szczeniaka kurierem. Gwarantował dostawę pod drzwi, za sym- boliczną kwotę 1 Euro. Niedługo później natrafiłam na nieco bardziej wiarygodny anons. Akita - czekała w warszawskim schronisku ,„Na Paluchu”. Akita, to było jej imię, w rzeczywistości była suczką syberian husky, a z tej japoń- skiej rasy miała tylko zakręcony wdzięcz- nie ogonek, którym merdała jak szalona na widok każdego zainteresowanego nią człowieka. Naszej przyjaźni i mojemu poznawa- niu rasy nie przeszkadzał wielkomiejski zgiełk. Spacerki w parku, jogging, kursy posłuszeństwa i wreszcie psie zaprzęgi. Początki były trudne, o czym wie doskona- le amatorska grupa Pozytywnie Zakręceni. Dzięki nim moja suczka no i ja pierwszy raz spróbowałyśmy swoich sił w zaprzę- gach. Z, czasem jednak okazało się, że Akitka to rasowy kanapowiec, ale ja i tak złapa- łam bakcyla. Wewnętrzna potrzeba, by coś z tym robić, by mieć swój zaprzęg, swo- ją sforę, by zostać prawdziwy musherem rodziła się we mnie gdzieś głęboko, choć coraz częściej tłumiona przez warszawską, korporacyjną rzeczywistość. Całe szczęście kilka lat później los rzucił mnie w góry, do miejsca, w którym można być tylko albo artystą, albo musherem. Mój mąż był artystą, a ja najpierw gospodynią domową, a potem wdową. Musherem zo- stałam dopiero później. Chwilę mi to zajęło zanim namówiłam Stasia byśmy razem zeszli na psy. Było to zaraz po tym, jak wróciłam ze swoich pierwszych zawodów psich zaprzęgów. Ten spontaniczny wyjazd do Lutowisk roz- począł nowy rozdział. Do dziś jestem bar- dzo wdzięczna Stasiowi, że puścił mnie w towarzystwie dwóch mężczyzn - Andrzeja Śwista - mushera, kilkukrotnego Mistrza Polski, hodowcy syberianów oraz Grzesia Jęknera, byłego hokeisty, również Mistrza Polski, no i dwunastu psów. Pan Andrzej bezwzględnie wierny sybe- rianom czystej krwi, doświadczony musher z Dursztyna, Grześ fan „kundli”, miał wte- dy pierwszy raz wystartować z alaskanami, no i ja w roli handlera, czyli pomocnika, ja - właścicielka dwóch suczek z odzysku, ja z marzeniami o swoim prawdziwym za- przęgu. Z, zawodów chłopaki wrócili ze złotymi medalami, a ja z wypiekami na twarzy i jeszcze bardziej rozkręconym marzeniem, by mieć swoją własną psią drużynę. Tej samej zimy jeździliśmy razem ze Stasiem, Grzesiem, Panem Andrzejem i naszymi su- niami na treningi próbując wy- ciągnąć z Akitki i Dezji co się da. Niestety sytuacja wyglą- dała fatalnie. Akitka na widok szelek uciekała w najgłębszą z bud, a Dejzi, choć niezwykle chętna i ambitna, już wtedy miała 9 lat. Decyzja była pro- sta, potrzebowaliśmy kolejne- go psa. Pan Andrzej i Grzesiu szybko wybili mi z głowy schroniskowca, ale ja uparta nie chciałam za nic w świecie iść w kierunku rodowodów i hodowli. Kamyki (Kamyk i Kailan), czyli moje pierwsze alaskany, przyjechały do Jaworek z drugiego końca Polski, prosto od Wojtka Syguły cudownego, doświadczonego mu- shera, z międzynarodowymi osiągnięcia- mi. Kamyk i Kailan trafiły do nas z misją, to one miały uczyć mnie i Stasia sportu psich zaprzęgów. Praca z wytrenowanymi psami to ogromne ułatwienie. Mało kto ma taką możliwość. Dla mnie to było nie lada wyróżnienie. Cudowne psy spadły nam, jak z nieba. Później z nieba spadła też Sa- lomka. Wyjątkowo rozśpiewana, wdzięcz- na sunia husky. W Kamykach zakochaliśmy się od pierwszego zderzenia, dosłownie, bo Ka- myk o mało nie złamał mi nosa okazując swoją wielką miłość. Nigdy wcześniej nie miałam tak olbrzymiego psa, jego gabaryty mnie przerażały, ale jego równie wielkie, jak masa serce szybko stopiło moje. Pieski choć w kwiecie wieku odkryły na Białej Wodzie swoją drugą młodość. Tre- ningi wśród jaworczańskich krajobrazów okazały się tak cudowne, że zapragnęliśmy podzielić się naszymi doznaniami z tury- stami odwiedzającymi Pieniny. We wrześnie tego samego roku odszedł Staś zostawiając mnie z pięcioma psami, wiatrakiem i złamanym sercem. Uciekałam od wszechogarniającego bólu na zmianę, to w pracę to w psy. I to właśnie psy ocaliły mnie od załamania. Jeszcze za życia Stasia wymyśliliśmy naszą działalność. On naszkicował logo, ja stworzyłam nazwę, Grześ i Pan Andrzej dorzucili swoje ogromne doświadczenie i tak powstały Psy na biegunach. Dziś pod tym hasłem kryje się nie tylko sport, psie zaprzęgi, przejażdżki dla turystów czy wyczekana hodowla. Psie zaprzęgi to nie- kończąca się przygoda, bez miejsca na le- nistwo, na rutynę czy zwykłe „dość”. Moje życie, choć na zmianę wali się i układa jest bezwzględnie podporządkowane psom. Psom, które nie każdy akceptuje, pasji, którą nie każdy potrafi zrozumieć, miłości, która jest cenniejsza niż niejeden skarb. Kasia Kołodziejska OIDLOWA Z Doliny ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH „Meja miłość” z Dancing Band (Wywiad z muzykami zespołu Dancing Band — Krzysztofem Ciesielką ze Szczawnicy i Piotrem Gajem z Nowego Targu) - Kiedy został założony zespół Dancing Band? K.C. Zespół został założony ponad 20 lat temu. Od początku tworzyliśmy go we dwóch i graliśmy tylko covery. Ale rok temu przyszedł czas, by odejść od cudzych utworów i zacząć tworzyć własne. - Kto zajął się pisaniem tekstów i melodii dla zespołu? P.G. — Autorem zarówno tekstów, jak i melodii oraz aranżacji muzycznej jest Krzysztof Ciesielka, grający na instrumentach kla- wiszowych i śpiewający. Ja gram na gitarze. K.C. — Za to kolega zawsze ma ciekawe pomysły i daje mi do- bre rady oraz ciekawe sugestie dotyczące linii melodycznej. Po- wstało więc kilka utworów, które nie były dotąd wykonywane. - Jak nazywał się pierwszy własny utwór, z którym Panowie zaistnieliście na rynku muzycznym? K.C. — To była piosenka zatytułowana „„Moja miłość”, która od razu została zgłoszona do Listy Szlagierów Telewizji Śląskiej i tam znajdowała się kilka tygodni na czołowych pozycjach, do- chodząc do trzeciego miejsca. Teledysk do niej został nagrany w Szczawnicy i w ten sposób postanowiliśmy się pokazać szerszej publiczności. - Czy to była jednorazowa przygoda ze Śląską Listą Szlagie- rów? K.C. — Nie. Już zgłosiliśmy kolejną piosenkę pt. „Moje życie” i też bardzo dobrze radzi sobie na liście. Można głosować na nią wysyłając SMS o treści SL.254 POD NUMER 72068. Koszt to 2,46 z VAT. Regulamin głosowania znajduje się na stronie www. tvs.pl 01 — MOJE GÓRY (02:20) 02 — MOJE ŻYCIE (02:52) 03 - WSPOMNIENIE (04:34) UPEYTOJNIIZEUJS (0222) 05 — CZEKAJ (03-23) 06 — JEDNA CHWILA (03:10) 07 - PAMIĘTAJ TYLKO (03;38) 08 — OPRÓCZ MARZEŃ (03:27) 09 — BŁĘKITNE MORZE (03:37) 10 — NIE PŁACZ (03:05) : - 11 = POWIEDZ DZIEWCZYNO (EO) 12 = OCZY TWOJE (02:44) mh 13 — ŻEGNAJ UKOCHANA (EDI s 14 — DLA CIEBIE (04:04) Ciesielka y okal - Krzysztof Ciesielka Gitara — Piotr Gaj DY ZZ STRONA 11 - A co jest dla Pana inspiracją do tworzenia tekstów i melodii? K.C. — Różne pomysły przychodzą mi do głowy... Na pewno w znacznym stopniu natchnienie daje mi moje miejsce urodzenia, bo np. kolejna piosenka nosi tytuł „Moje góry” i słychać w niej Szczawnicę. - Utworów jest już kilka. Czas wydać płytę... P.G. - Płyta już została wydana i ukazała się I czerwca, w Dzień Dziecka. K.C.- Płytę pt. „Moja miłość - pod takim samym, jak tytuł naszego pierwszego przeboju - wydało wydawnictwo TVS, a na- grania dokonaliśmy w krakowskim studio nagrań. Znalazło się na niej czternaście moich utworów, zarówno szybkich, tanecznych, jak i spokojnych, do posłuchania. Nasz styl jest określany jako mieszanka stylu folkowego — góralskiego, z klimatami śląskimi, greckimi, disco polo i ballady. - Gdzie tę płytę można nabyć? K.C. — Sprzedaż wysyłkową prowadzi wydawnictwo pod ad- resem internetowym: https://tvs.pl/?s=dancing+bandózpost_ ty- pe=product. Będzie także sprzedawana na naszych koncertach. - Jakie są Panów plany na przyszłość? K.C. — Po wydaniu płyty planujemy zacząć koncertować. Wy- dawnictwo nam zapewniło koncerty na Śląsku. Chcielibyśmy tak- że promować płytę w naszym regionie oraz szerzej, na terenie Pol- ski, a może i nie tylko... Mamy również zamiar stworzyć kolejny teledysk, najprawdopodobniej do utworu „Moje góry” lub „Nie płacz”. Tworzy się też już materiał na kolejną płytę... - A jakie słowa kierujecie Panowie na koniec do Czytelników ? P.G. — Serdecznie pozdrawiamy fanów — i tych ze Szczawnicy, i tych ze Śląska. K.C. — Zapraszamy do głosowania na nasze utwory na Śląskiej Liście Szlagierów i życzymy przyjemnego odbioru naszej płyty. Rozmawiała Alina Lelito MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH 1.06. uczestniczyliśmy w Święcie Szkoły Podstawowej nr 2 im. ks. prof. J. Tischnera, które rozpoczęło się Mszą Świętą w Kościele Parafialnym w Szczawnicy, a następnie przeszliśmy uli- cami miasta do budynku szkoły. Tam odbył się uroczysty apel na cześć Patrona. 16.06 nasza delegacja wraz z pocztem sztandarowym uczest- niczyła w pogrzebie Krystyny Wawrzuty byłej prezeski Związku Podhalan z Oświęcimia. 17.06 braliśmy udział w uroczystościach odpustowych w Szczawnicy, podczas których złożyliśmy życzenia księdzu prała- towi Franciszkowi Bondkowi z okazji złotego jubileuszu święceń kapłańskich. Serdecznie zapraszamy na Drogę Krzyżową, na Bryjarkę, która odbędzie się 13 lipca. Szczegółowe informacje umieszczone będą na plakatach. Zachęcamy również do włączenia się w imprezy i uroczystości organizowane w sezonie letnim przez Związek Podhalan. Dla solenizantów lipcowych przesyłamy bukiet najwspanial- szych życzeń, uśmiechu i szczęścia, radości każdego dnia oraz wszelkiej pomyślności. Zarząd Oddziału Związku Podhalan w Szczawnicy Aniołowie są wŚród nas - zaproszenie na wystawę Anny Madei Szczawnicka malarka Anna Madeja zaprasza do Galerii Reli- gijnej Sztuki Ludowej im. Jana Pawła II na wystawę prac malar- stwa na szkle. Już po raz 31. w kaplicy witkiewiczowskiej w Zakopanem - Jaszczurówce Księża Marianie organizują wystawę prezentującą obrazy na szkle malowane autorstwa najbardziej znanych podha- lańskich artystów. Co roku twórcy przedstawiają inny temat - tym razem brzmi on „Aniołowie są wśród nas”. Wystawę można oglądać do końca sierpnia. Między nami, yóralami... Wycieczka Macedonia — Albania — Czarnogóra - Bośnia i Hercegowina 11.10.18 do 20.10.18 11.10.18 (czwartek) - wyjazd o godz. 17 12.10.18 (piątek) - o.godz.9 przyjazd do miasta Nowy Sad. Spacer ulicami starego miasta. Przejazd do Sremskich Karłowic, krótki spacer ulicami miasta, wizyta w lokalnej winnicy, degu- stacja wina Bermet. Przejazd do hotelu (w okolicy Niszu-Serbia), zakwaterowanie, obiadokolacja, nocleg. 13.10.18 (sobota) - Śniadanie, wykwaterowanie, przejazd do Skopie(Macedonia). Spacer po mieście. Przejazd do hotelu nad Jeziorem Ochrydzkim. Obiadokolacja, nocleg. 14.10.18 (niedziela)- śniadanie, całodniowy odpoczynek nad Jeziorem Ochrydzkim. Dla chętnych (dodatkowo ok.10 euro/os) - całodniowa wycieczka statkiem po jeziorze do klasztoru Sveti Naum. Obiadokolacja, nocleg. 15.10.18 (poniedziałek) - śniadanie, wykwaterowanie, prze- jazd do Tirany (Albania). Zwiedzanie starej i nowej części miasta (m.in. Plac Skanderberga, meczet Ethem Beja, wieża zegarowa). Przejazd do Kruje, jednego z najstarszych miast Albanii nazywa- nego balkonem na Adriatyk. Przejazd do hotelu w Canj(Czarnogó- ra), obiadokolacja, nocleg. 16.10.18 (wtorek) - śniadanie, całodniowy wypoczynek na pla- ży. Dla chętnych o godz.16 przejazd do Stary Bar (przepiękne mia- steczko położone na malowniczym skalistym wzgórzu ok.4 km od współczesnego Baru.) Powrót do hotelu, obiadokolacja, nocleg. 17.10.18 (Środa) - śniadanie, całodniowy wypoczynek na plaży (w przypadku złej pogody zwiedzanie Cetnije). Obiadokolacja, nocleg. 18.10.18 (czwartek) - śniadanie, wykwaterowanie, przejazd do Blagaj (Bośnia i Hercegowina). Zwiedzanie, przejazd do Mostaru. Przejazd do hotelu (w okolicy Mostaru), obiadokolacja, nocleg. 19.10.18 (piątek) - śniadanie, przejazd na rafting rzeką Neretva ok. 25 km (dodatkowo 35 euro/os). Przejazd do hotelu (w okolicy Doboj). Obiadokolacja, nocleg. 20.10.18 (sobota) - śniadanie, wykwaterowanie, przejazd na Węgry przyjazd w godzinach popołudniowych do Doliny Pięknej Pani (Eger), obiad połączony z degustacją win. Powrót do Polski, przyjazd do Szczawnicy ok. godz. 24.00 Cena wycieczki : 800 zł + 300 euro (grupa min.40-45 os) 750zł + 300 euro (grupa 45-50 os) Cena nie zawiera: (rejs po jeziorze Ochrydzkim ok.10 euro) (rafting po rzece Neretva ok.35 euro) Wszystkich chętnych zapraszamy - zapisy u Janiny Wójcik tel.603-567-610 Wpłata zaliczek: cała kwota euro do 15 sierpnia, cała kwo- ta zł do 10 września. 12 STRONA Z Doliny ZZ MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH s Między nami, yóralami... Kronika Towarzyska Na | Przeglądzie Folkloru Pienin - Gorców - Podhala w Maniowach dzieci z Zespołu Szlachłowianie ze Szlachtowej zdobyły: - |Il miejsce - Kapela Zespołu Szlachłowianie w składzie: Adam Słowik - prym, Piotr Salamon - sekund, Wojciech Salamon - bas - Jl miejsce - Piotr Salamon - śpiew solowy - Wyróżnienie - duet: Anna Klag, Wiktor Gałysa - Wyróżnienie - Adam Słowik - uczeń, Wiesław Majerczak - mistrz Dla dzieci z zespołu te osiągnięcia są dużym sukcesem! Grałulujemy!!! L okazji 50-lecia kapłaństwa prałałowi Franciszkowi Bondkowi zasłużone uznanie za trud i duchowe wsparcie udzielane parafianom ze Szczawnicy życzymy dużo zdrowia i radości. Mrtyści z Pienin: Anna i Józef Madeja oraz Joanna Dziubińska LUBISZ PIESZE WĘDRÓWKI? To SPOSÓB NA UDANE WAKACJE W roku 2018, podczas miesięcy wakacyjnych, odbywać się będzie VII edycja wypraw w najpiękniejsze miejsca Pienin, Beskidu Sądeckiego, Gorców i Słowacji pod hasłem: WYTRWALE WZWYŻ W tym szczególnym roku - w którym obchodzone jest setna rocznica odzyskania niepodle- głości przez Polskę - będziemy wędrować po szlakach upamiętniających wydarzenia związane z tą datą. Podczas wędrówek zadbamy o uczestnictwo we mszy świętej. Najmłodsi uczestnicy będą mogli brać udział w konkursach z nagrodami. W górach towarzyszyć nam będzie doświadczony przewodnik z Pienińskiego Oddziału PTTK, który poprowadzi często nowymi przejściami. Podajemy WSTĘPNY HARMONOGRAM wycieczek. Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmian ( biorą pod uwagę np. kaprysy aury). Aktualne i szczegółowe informacje będą podawane na bieżąco na stronie www.akszczawnica.pl, www.pttkszczawnica.pl, na afiszach w gablocie przy kościele i w ogłoszeniach parafialnych. WYTRWALE WZWYŻ 2018 01.07. WIATERNY WIERCH (Słowacja). Rozpoczynamy Mszą Świętą w szczawnic- kim kościele o godz. 7:30. Wejście na Wiaterny Wierch z Przełęczy Toporeckiej. Zejście do Wielkiego Lipnika. Powrót do Szczawnicy 18:00-19:00. 08.07. PRZEHYBA. Zbiórka przed DT „HALKA” o godz 8:00. Wejście na szlak w Szlachtowej. Zejście z Przehyby przez Krzemieniny. Msza św. w kaplicy na Sewerynówce o godz.17:00. Po Mszy św. odsłonięcie tablicy o Żołnierzach Niezłomnych. 15.07. Muszyna, Tylicz — ostatnie punkty dowodzenia Konfederacji Barskiej. 22.07.Odpust Świętej Kingi na Górze Zamkowej — Trzy Korony. Zbiórka przed DH „Halka”o godz.11:00.Msza św. o godz.15:00.Zejście do Krościenka, powrót autobusem. 29.07. Lubań. 05.08. Litmanowa. Włączamy się w mszę słowacką z modlitwą w intencji kapłanów posługu- jących w szczawnickiej parafii i pochodzących ze Szczawnicy. Zbiórka przed DH „Halka? Dla wędrowców i rowerzystów o godz. 7:45. Dla osób, które z różnych względów nie mogą pójść pieszo o godz. 10:00. Zapisy do 04.08. (piątek). 12.08. Drewenik. 19.08. Reinsborg. 26.08. Turbacz. 15.09. Hala Łabowska. 30.09. Odpust w Leśnicy. Do użytku wewnętrznego Wiadomości z Parafii Św. Wojciecha w Szczawnicy Sakrament chrztu świętego przyjęli 10.06 Lidia Alicja Czerwiec Mikołaj Maksymilian Słowik Antoni Marian Wojtyczka 17.06 Wojciech Mariusz Szczyglewski Połączyli się Sakramentem małżeństwa: 2.VI. Magdalena Kruk i Czesław Heil 9.VI. Patrycja Mazur i Andrzej Zasadni 16.VI. Wioleta Piasecka i Mateusz Piasecki Patrycja Ciesielka i Sebastian Jur- czyk 21.VI. Barbara Adamczuk i Marcin Za- chwieja Odeszli do wieczności Maria Rajca - zm. 11.06.2018 Adam Plitta - zm. 20.06.2018 Wiadomości z Parafii Matki Bożej Pośredniczki Łask w Szlachtowej Sakrament chrztu świętego przyjęli: Marcelina Stopka — 1.07.2018r. PODLIAZNZ STRONA 13 14 STRONA LIPIEC 2018 - Nr 310 14 marca 2018r. podpisano umowę na roboty budowlane pn. „Wykonanie przyłą- cza energetycznego dla nagłośnienia sceny przy dolnej stacji PKL” z firmą Instalacje i Pomiary Elektryczne, Wiesław Lewo- niec, z siedzibą ul. Połoniny 3a, 34 - 460 Szczawnica na kwotę 20.200,00zł brutto. Przyłącz do działki miejskiej został zreali- zowany. 21 marca br. podpisano umowę na robo- ty budowlane pn.: Poprawa jakości infra- struktury rekreacyjnej na terenie sołectwa Jaworki, operacja realizowana w ramach poddziałania „Wsparcie na wdrażanie ope- racji w ramach strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność” w ramach działania „Wsparcie dla rozwoju lokalnego w ramach inicjatywy LEADER” ze spół- ką „PT” s.c. M. Ignaciuk T. Dąbrowski, z siedzibą ul. Marynarki Polskiej 96, 80- 557 Gdańsk. Umowa opiewała na kwotę 278 139,90 zł. Prace zostały zgłoszone do odbioru. 5 kwietnia br. podpisano umowę na świadczenie usługi polegającej na Wyko- naniu terenowej waloryzacji przyrodniczej na odcinku łącznie 230,91 km tras rowero- wych, w ramach projektu pn.: „Uzdrowiska pogranicza polsko-słowackiego jako roz- poznawalny w skali Europy obszary reali- zacji turystyki zdrowotnej – etap I – budo- wa pętli rowerowej łączącej miejscowości uzdrowiskowe Doliny Popradu”, Program Współpracy Transgranicznej Interreg V–A Polska – Słowacja 2014 – 2020, ze Spół- ką „EU CONSULT” Sp. z o. o., z siedzibą ul. Toruńska 18C, 80-747 Gdańsk. Umo- wa opiewała na kwotę 59040,00 zł. Umo- wa została zrealizowana i dokumentacja uwzględniona w przetargu na wykonanie oznakowania turystycznego. 25 kwietnia br. podpisano umowę na remont łazienek na 1. piętrze w budynku Szkoły Podstawowej nr 2 w Szczawnicy, z firmą BC PROGRES Bożena Chlebek, z siedzibą: 34-452 Ochotnica Dolna, ul. Osiedle Równie 2. Umowa opiewała na kwotę prawie 60 tys. zł. i została zrealizo- wana w terminie. W ramach projektu Innowacyjne przed- szkole miejscem wszechstronnego rozwoju przedszkolaka na terenie Miasta i Gmi- ny Szczawnica współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Eu- ropejskiego Funduszu Społecznego, Pro- jekt realizowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego 2014 – 2020: Doposażenie kuchni w Miejskim Przedszkolu Publicz- nym w Szczawnicy. Dostawca sprzętów to spółka GASTRO PRESTIGE GROUP Sp. z o. o., ul. Piramowicza 11, 33-300 Nowy Sącz. Wartość zadania opiewała na kwotę prawie 37 tys. zł. Rozstrzygnięcie przetar- gu w pierwszych dniach miesiąca lipca. 27 kwietnia 2018 podpisano umowę na roboty budowlane pn: Przebudowa nawierzchni drogi na tzw. Bukowinki w Jaworkach z firmą Usługi Budowlane i Inżynieryjne, Produkcja Materiałów Bu- dowlanych Tadeusz Wiercioch 34-440 Kluszkowce ul. Słoneczna 14. Umowa opiewała na kwotę 34480,07 zł brutto i zo- stała wykonana w terminie. W miesiącach maj/czerwiec zlecono bieżącą konserwację obiektu sportowego ORLIK przy ul. Groń 7 w Szczawnicy. 13 czerwca 2018 podpisano umowę na roboty budowlane pn: Naprawa i rege- neracja nawierzchni Placu Targowego i parkingu przy ul. Zdrojowej w Szczawni- cy z firmą IMBUD Ignacy Śledź 33-386 Podegrodzie, Naszacowice 124. Umowa opiewała na kwotę 47383,29 zł. i została zrealizowana w dniach 25-26.06. Wykonanie robót na cmentarzu ko- munalnym w Szczawnicy – Szlachtowej. Planowana wartość inwestycji to kwota ok. 500 tys. zł. Został ogłoszony przetarg i wpłynęła jedna oferta. W pierwszych dniach lipca postępowanie zostanie roz- strzygnięte. Wykonanie pętli rowerowej na terenie Miasta i Gminy Szczawnica od granicy Państwa w przełomie Dunajca do prze- łęczy Obidza stanowiącej granicę gminy o łącznej długości ok. 17,5 km w ramach projektu Uzdrowiska pogranicza polsko – słowackiego jako rozpoznawalny w skali Europy obszar realizacji turystyki zdro- wotnej – etap I – budowa pętli rowerowej łączącej miejscowości uzdrowiskowe Do- liny Popradu, Program Współpracy Trans- granicznej Interreg V–A Polska – Słowacja 2014 – 2020. Planowana wartość inwesty- cji to kwota ponad 2 mln. zł. Został ogło- szony przetarg z terminem składania ofert do 10.07. Rewitalizacja przestrzeni publicznych uzdrowiskowego centrum Szczawnicy. Całkowita wartość zadania wyniesie około 6 800 000,00 zł. Zostały opracowane kosz- torysy wykonawcze i na miesiąc lipiec pla- nowany jest termin ogłoszenia przetargu. W ramach projektu Innowacyjne przed- szkole miejscem wszechstronnego rozwoju przedszkolaka na terenie Miasta i Gminy Szczawnica współfinansowanego ze środ- ków Unii Europejskiej w ramach Euro- pejskiego Funduszu Społecznego. Projekt realizowany w ramach Regionalnego Pro- gramu Operacyjnego Województwa Mało- polskiego 2014 – 2020: - Dostawa pomocy dydaktycznych, me- bli oraz sprzętu technologii informacyjno – komunikacyjnej w Szkole Podstawowej nr 2 w Szczawnicy oraz w Miejskim Przed- szkolu Publicznym w Szczawnicy. Plano- wana wartość zadania to kwota ok. 250 tys. zł - Wykonanie modernizacji Miejskiego Przedszkola Publicznego w Szczawnicy. Planowana wartość zadania to kwota 60 tys. zł. - Przeprowadzenie szkoleń dla nauczy- cieli Szkoły Podstawowej nr 2 oraz Miej- skiego Przedszkola Publicznego w Szczaw- nicy. Wartość zadania to kwota 12 tys. zł. Zostało opublikowane zaproszenie do składania ofert. Wymiana wykładziny podłogowej w sa- lach lekcyjnych w budynku Szkoły Podsta- wowej nr 1 w Szczawnicy. Planowana war- tość inwestycji to kwota prawie 30 tys. zł. Zadanie zostanie wykonane po uprzedniej akceptacji ze strony Rady Miejskiej zmian budżetowych i wprowadzeniu tego zadania do planu budżetowego. 1.03.2018 r. podpisano umowę na wy- konanie dokumentacji projektowo – kosz- torysowej oświetlenia ulicznego ulicy Św. Krzyża, z firmą Zakład Elektro-Budow- lany Stanisław i Paweł Kasprzak S.C. 34- 450 Krościenko n/D ul. Kingi 49b. War- tość umowy opiewa na kwotę 12000,00 zł brutto, termin realizacji umowy do 28 września 2018 r. 26.03.2018 r. podpisano umowę na wy- konanie kompletnej dokumentacji projek- towej na przebudowę (remont) mostu na pot. Skotnickim w Szczawnicy wraz z uzy- skaniem niezbędnych uzgodnień i pozwo- leń z panem Jerzym Łukasikiem - Projekty i Nadzory Budowlane 34-460 Szczawnica ul. Ogrodowa 20. Wartość umowy opiewa na kwotę 7011,00 zł brutto, termin realiza- cji umowy do 31.07.2018 r. Informacja o stanie zaawansowania planowanych na 2018 rok inwestycji według stanu na 30.06.2018 r. WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE Nr 310 - LIPIEC 2018 19.06. 2018 r. zostało zlecone Miejskie- mu Zakładowi Gospodarki Komunalnej w Szczawnicy wykonanie przebudowy nawierzchni drogi ul. Bereśnik w Szczaw- nicy. Wartość zlecenia opiewa na kwotę 30000,00 zł brutto, termin realizacji umo- wy do 28.09.2018 r. 20 czerwca 2018 podpisano umowę na roboty budowlane, pn: Przebudowa na- wierzchni drogi Szalaya boczna w Szczaw- nicy z firmą Usługi Budowlane i Inżynie- ryjne, Produkcja Materiałów Budowlanych Tadeusz Wiercioch 34-440 Kluszkowce ul. Słoneczna 14. Wartość umowy opiewa na kwotę 123000,00 zł brutto, termin realiza- cji umowy do 20.08.2018 r. Wykonanie przebudowy nawierzchni drogi ul. Św. Krzyża wraz z odwodnie- niem. Planowana wartość inwestycji ok 55000 zł brutto. Zadanie zostanie wykona- ne po uprzedniej akceptacji ze strony Rady Miejskiej zmian budżetowych i wprowa- dzeniu tego zadania do planu budżetowego. Wykonanie bieżącej naprawy na- wierzchni drogi ul. Skotnicka boczna w Szczawnicy. Planowana wartość inwesty- cji ok 45000,00 zł brutto. Zadanie zosta- nie wykonane po uprzedniej akceptacji ze strony Rady Miejskiej zmian budżetowych i wprowadzeniu tego zadania do planu bu- dżetowego. Wykonanie odwodnienie ul. Widok. Planowana wartość inwestycji ok 30000,00 zł brutto. W miesiącu lipcu zostanie opu- blikowane zaproszenie do składania ofert. Wykonanie projektu sieci wodociągo- wej dla ul. Skotnickiej wraz z wykonaniem robót budowlanych. Planowana wartość inwestycji ok. 300.000,00zł. Obecnie jest wykonywany projekt sieci wodociągowej wraz z pozwoleniem na budowę. Termin przygotowania dokumentacji ulegał zmia- nom w związku z przedłużającą się proce- durą pozyskania niezbędnych uzgodnień. Wykonanie projektu sieci wodociągo- wej w ul. Głównej — Piaski. Planowany koszt projektu 27.000,00zł. W miesiącu lipcu zostanie ogłoszone zapytanie o skła- dania ofert przez projektantów. Wykonanie zadania „Przebudowa na- wierzchni drogi dojazdowej do pól ulica Słona Młaka na odcinku w km 0+753 do 0+895 w m. Szlachtowa”. Podpisano umo- wę z firmą Usługi Budowlane i Inżynieryj- ne, Produkcja Materiałów Budowlanych Tadeusz Wiercioch 34-440 Kluszkowce ul. Słoneczna 14 na kwotę 65.743,16 złotych brutto (słownie: sześćdziesiąt pięć tysięcy siedemset czterdzieści trzy złote 16/100 groszy). Ponadto Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej: zamontował przy DT Halka zakupione 2szt ławki - koszt 787,20zł naprawił fontanny na pl. Dietla, i przy ZPL oraz wymieniło pompę w kaskadzie w Parku Dolnym - koszt 12133,14zł wymienił 13 szt koszt metalowych w ciagu il. Zdrojowej - koszt 4810zł wykonał remont schodów na os. XX - lecia - koszt 568,23zł obniżył krawężnik, chodnik na os xx lecia w celu umożliwienia przejazdu do miejsc postojowych - koszt 2482,45 zł wyrównał drogę na Przysłop kruszy- wem łamanym - koszt 650zł wykonał zabezpieczenie studni wloto- wej na ul. czarna Woda - koszt 3045 uzupełnił ubytków w ul. Partyzantów kruszywem łamanym. termin wykonania 10.07.2018 koszt 3100zł wykonał zmiane organizacj ruchu na ul. Czarna Woda w Jaworkach koszt 14036,04 zł wykona odwodnienia na ul. Św. Krzyza dz. ewid 2080 - termin realizacji do 31 lip- ca koszt 9850 zł udrożnił kanalizację deszczową - 5000,00 na bieżąco wykonuje naprawe dróg -koszt 37433,76 7.06.2018 w Urzędzie Miasta i Gminy Szczawnica odbyło się spotkanie przedstawicieli Małopolskiej Agencji Rozwoju Regio- nalnego z przedsiębiorcami i samorządowcami. Agencja będąc instytucją otoczenia biznesu w Małopolsce specjalizuje się w wielowymiarowej formie pomocy świadczonej małym i średnim przedsiębiorstwom, proponując wsparcie finan- sowe, doradcze, inwestycyjne i szkoleniowe. Co szczególnie istot- ne — świadczy usługi w zakresie pozyskiwania środków unijnych i pomagają bezpiecznie inwestować w Małopolsce. Osoby zainteresowane mogły zapoznać się z pełną ofertą MARR, gdzie istniała możliwość indywidualnych konsultacji z doradcami tejże Agencji. p ks DUD ZZ STRONA 15 W niedzielę 17.06.2018 obchodziliśmy w kościele parafial- nym w Szczawnicy Złoty Jubileusz ks. prałata Franciszka Bondka, podczas którego Burmistrz Miasta i Gminy Grzegorz Niezgoda wraz z Przewodniczącym Rady Miasta Kazimierzem Zachwieją złożyli Jubilatowi najlepsze życzenia od władz samorządowych. Sesja absolutoryjna Sesja Rady Miejskiej, która odbyła się 25 czerwca, jest warta szerszego komenta- rza z dwóch powodów: była to jubileuszo- wa, pięćdziesiąta sesja Rady w obecnej kadencji, a ponadto, jak każda sesja czerw- cowa w ostatnich latach, została poświęco- na podsumowaniu realizacji budżetu roku ubiegłego, którego uwieńczenie stanowiło głosowanie Rady nad udzieleniem absolu- torium dla Burmistrza. Fę=wy Procedurę i terminy prac nad Sprawoz- daniem Burmistrza z wykonania budżetu za rok ubiegły — w tym przypadku rok 2017, regulują ustawy o finansach publicznych oraz o samorządzie gminnym. Ustawa o finansach publicznych określa dokumen- ty, jakie składają się na całość materiałów podlegających analizie i ocenie. Są to: sprawozdanie z wykonania budżetu, infor- macja o stanie mienia komunalnego oraz sprawozdanie finansowe obejmujące: bi- lans jednostki budżetowej, bilans zbiorczy jednostki budżetowej i samorządowego zakładu budżetowego, rachunek zysków i strat jednostki (wariant porównawczy), ze- stawienie zmian w funduszu jednostki. Powyższe dokumenty podlegają anali- zie i ocenie Regionalnej Izby Obrachunko- wej jako organu sprawującego nadzór nad gospodarką finansową miasta oraz Rady Miejskiej, która swoje uprawnienia kontro- Ine realizuje za pomocą Komisji Rewizyj- nej. RIO oraz Komisja Rewizyjna swoje oceny rocznej realizacji budżetu zawierają w pisemnych opiniach, które są przedkła- dane Radzie Miejskiej. „Sprawozdanie z wykonania budżetu Miasta i Gminy Szczawnica za rok 2017” również zostało poddane dokładnej anali- zie, w wyniku której zarówno Regionalna Izba Obrachunkowa, jak i Komisja Rewi- zyjna oceniły je pozytywnie. Komisja Rewizyjna oraz RIO wskazały jednocześnie na problemy budżetu w od- WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE niesieniu do jego realizacji w roku 2017, przekładające się na rok bieżący i lata na- stępne. Jako główne „problemy” finansów mia- sta zostały wymienione przez Komisję Re- wizyjną utrzymujące się zadłużenie oraz niskie wykonanie dochodów majątkowych, a w porównaniu do roku 2016, także wy- datków majątkowych. Komisja wskazała na obiektywne przyczyny tego stanu, nie- zależne od starań czynionych przez organ wykonawczy (Burmistrza) i zarządzający (Radę Miejską). W przypadku zadłużenia i jego wpływu na sytuację fi- nansową miasta w kolejnych kadencjach, Komisja pod- kreśliła, że jest ono konse- kwencją decyzji podejmowa- nych z pełną świadomością przez władze samorządowe w latach ubiegłych. Efektem tych decyzji, są strategicz- ne inwestycje komunalne, dzięki którym diametralnej poprawie uległa sytuacja w zakresie wypełniania przez miasto obowiązków wobec miejscowej społeczności w tak podstawowych bytowo obszarach jak zaopatrzenie w wodę, gospodarka Śścieko- wa czy infrastruktura drogowa. Zadłużenie jest także konsekwencją skuteczności władz samorządowych w ko- rzystaniu z możliwości pozyskania Środ- ków zewnętrznych z funduszy Unii Eu- ropejskiej, na inwestycje ukierunkowane na rozwój Szczawnicy jako uzdrowiska i miejscowości turystycznej. W podsumowaniu swojej opinii, Komi- sja Rewizyjna wystąpiła do Rady Miejskiej z wnioskiem o udzielenie absolutorium Burmistrzowi Miasta i Gminy Szczawnica z tytułu wykonania budżetu za rok 2017. W oparciu o opinie RIO oraz Komisji Rewizyjnej, a także pozytywne opinie po- zostałych komisji Rady, podczas L sesji, Rada Miejska ob- radująca w pełnym | składzie, jednogło- śnie udzieliła Bur- mistrzowi Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorzowi Niezgo- dzie absolutorium, w drodze uchwały. Poniżej podajemy w wielkim skrócie najważniejsze dane liczbowe dotyczące budżetu Szczawnicy za rok 2017: Budżet Miasta i Gminy Szczawnica na rok 2017 został przyjęty przez Radę Miejską Uchwałą Nr XXX/221/2017, pod- czas XXX zwyczajnej sesji w dniu 30 stycznia 2017 roku. W Uchwale Budżetowej, planowane do- chody budżetu roku 2017 zostały ustalone na kwotę 30.289.438,00 zł, w tym: docho- dy bieżące 27.503.438,00 zł i dochody ma- jątkowe 2.786.000,00 zł. Plan wydatków budżetu na rok 2017 zo- stał ustanowiony w kwocie 30.286.438,00 zł, w tym: wydatki bieżące 26.288.890,00 zł, wydatki majątkowe 3.997.548,00 zł. Plan na rok 2017 zakładał nadwyżkę budżetową wynoszącą 3.000,00 zł, liczoną jako różnicę pomiędzy dochodami i wy- datkami, która miała zostać przeznaczona na spłatę wcześniej zaciągniętych zobo- wiązań z tytułu pożyczek i kredytów. Przychody budżetu zostały zaplanowa- ne w kwocie 3.647.000,00 zł, w tym przy- chody z tytułu planowanych do zaciągnię- cia kredytów kwocie 3.647.000,00 zł. Planowane rozchody w kwocie 3.650.000,00 zł, zostały przeznaczone na wykup wyemitowanych obligacji komu- nalnych oraz spłatę pożyczek i kredytów zaciągniętych w latach poprzednich. W efekcie zmian budżetowych, jakie w trakcie 2017 roku zostały dokonane sto- sownie do posiadanych kompetencji przez Radę Miejską jako organ stanowiący oraz Burmistrza Miasta i Gminy jako organ wy- konawczy, na 31 grudnia 2017 planowane dochody budżetu wyniosły 32.257.628,5 zł, w tym dochody bieżące 30.037.686,89 zł, a dochody majątkowe 2.219.941,61 zł. Planowane wydatki budżetu wg sta- nu na 31.12.2017 roku stanowiły kwotę 31.854.344,60 zł, w tym wydatki bieżą- ce 28.397.002,60 zł i wydatki majątkowe 3.457.342,00 zł. Zmiany wprowadzone w ciągu roku spowodowały zwiększenie dochodów o kwotę 1.968.190,50 zł — czyli o 6,50%, natomiast planowane wydatki budżetu zostały zwiększone o 1.537.906,60 zł, tj. o 5,18%. Ostateczne wykonanie budżetu, na dzień 31 grudnia 2017 roku, przedstawia- ło się następująco: Dochody budżetu zostały zrealizowa- ne w kwocie 30.714.482,98 zł (95,22% planu), z tego dochody bieżące w kwocie 30.466.517,85 zł (101,43% planu), a do- chody majątkowe w kwocie 247.964,23 zł (11,17% planu). Wydatki budżetu zamknęły się kwo- tą 28.073.778,69 zł (88,13% planu), w tym wydatki bieżące 21.170.588,90 zł 903.189,79 zł (26,12% planu). Budżet roku 2017 zamknął się nad- wyżką w kwocie 2.640.703,39 zł. Pozytywna opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz ocena Rady Miej- skiej wyrażona w jednogłośnie udzie- lonym absolutorium, są powodem do satysfakcji dla władz miasta, a szcze- gólnie Burmistrza, który jest głównym wykonawcą budżetu. Sesja absolutoryjna jest zawsze okazją do podziękowania i doceniania wysiłków oraz starań, władz miasta. okoliczności, a raczej terminów, sesja absolutoryjna stała się jednocześnie se- sją, podczas której Rada Miejska była zmuszona podjąć uchwałę dostosowującą wynagrodzenie Burmistrza do rozporzą- dzenia Rady Ministrów z 15 maja 2018 roku w sprawie wynagradzania pracow- ników samorządowych, które weszło w Życie 1 lipca br. Rozporządzenie ob- niżyło o 20% wynagrodzenie zasadni- cze wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a tym samym pozostałe składniki wynagrodzenia, będące procentową po- (95,68% planu) i wydatki majątkowe Niemniej, Program Operacyjny Pomoc Żywnościowa 2014-2020 (PO PZ) Podsumowanie Podprogramu 2017 Zakończył się kolejny podprogram 2017 w ramach „, pomo- cy żywnościowej dla najbardziej potrzebujących „ PO PŹ Pro- gram Operacyjny Pomoc Żywnościowa 2014-2020”. W okresie od września 2017 r. do czerwca 2018 r. z pomocy żywnościowej skorzystało w sumie 436 mieszkańców ze Szczawnicy, Szlachto- wej i Jaworek. W sumie gmina Szczawnica otrzymała w ramach podprogramu 2017 ponad 30 ton żywności. Dziękuję wszystkim pracownikom ośrodka, którzy wykaza- li ogromne zaangażowanie i gotowość w przekazaniu naszym mieszkańcom żywności otrzymanej od organizacji partnerskiej Caritas w Krakowie. Wśród wydawanej żywności było 21 produk- tów żywnościowych, w tym: gulasz wieprzowy, szynka drobiowa, fasola, groszek z marchewką, filet z makreli, koncentrat pomido- rowy, cukier biały, mleko UHT, ser podpuszczkowy dojrzewają- cy, makaron jajeczny, makaron kukurydziany, ryż, pasztet wie- przowy, szynka wieprzowa, olej rzepakowy, buraczki, herbatniki maślane, powidła śliwkowe, kasza gryczana, kabanosy wieprzowe oraz miód nektarowy wielokwiatowy. Sprawne i dogodne wydanie żywności nie byłoby możliwe bez pomocy Pana Dyrektora Szkoły Centrum Kształcenia i Wychowa- nia OHP w Szczawnicy — Jabłonce Pana Jana Jurka, który nie- odpłatnie udostępnił pomieszczenie szkoły, w którym można było bezpiecznie rozładować i wydać żywność. Podziękowania należą się panom Romanowi Hamerskiemu i Edwardowi Kordasowi - właścicielom firmy SIAMAK w Szczawnicy, za dwukrotne nie- odpłatne wypożyczenie sprzętu do rozładunku i oddelegowanie pracownika Pana Marcina Łużnego, który profesjonalnie rozła- dował żywności. Serdeczne podziękowania paniom: Bożenie Soleckiej - sołtys Jaworek oraz Jolancie Salamon — sołtys Szlachtowej za zaan- gażowanie i nieocenioną pomoc podczas wydawania żywności. Dziękuję również panu Komendantowi Straży Miejskiej Panu Andrzejowi Bańkoszowi za pomoc w sprawnym przebiegu akcji socjalnej. Podziękowania należą się 2 uczniom: Panu Dariuszo- wi Grywalskiemu oraz Panu Dariuszowi Nikowskiemu, którzy w dniu 23 marca b.r. odbywali praktyki i pomogli rozładować żywność z samochodu. Słowa uznania i podziękowania należą się mieszkańcom naszej DY ZZ STRONA 17 niefortunnym zbiegiem chodną wynagrodzenia zasadniczego. gminy, którzy z własnej inicjatywy, bezinteresownie pomagali są- siadom i znajomym w dostarczeniu artykułów spożywczych do ich domostw. Dzięki wysiłkowi wszystkich zaangażowanych osób żywność dotarła do potrzebujących, którym dzięki niej żyje się dostatniej. Jeszcze raz dziękuję i zapraszam do współpracy! LidiaMisztal UNIA EUROPEJSKA EUROPEJSKI FUNDUSZ POMOCY NAJBARDZIEJ POTRZEBUJĄCYM Szczawnica, 26 czerwca 2018 r. Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica podaje do publicznej wiadomości, iż na tablicach ogłoszeń w budynku Urzędu Miasta i Gminy Szczawnica przy ul. Szalaya 103 oraz na stronie interne- towej www.szczawnica.pl w terminie od 26 czerwca 2018 r. do 17 lipca 2018 r. wywieszono wykaz nieruchomości stanowiących własność Miasta i Gminy Szczawnica przeznaczonej do : I. Sprzedaży w trybie bezprzetargowym na rzecz najemcy : - lokal mieszkalny nr 45 w budynku wielorodzinnym nr 2 na osiedlu Dwudziestolecia w Szczawnicy Uchwały podjęte podczas L zwyczajnej sesji Rady Miej- skiej w Szczawnicy, w dniu 25 czerwca 2018 roku: Nr L/344/2018 w sprawie zatwierdzenia sprawozdania fi- nansowego oraz sprawozdania z wykonania budżetu Miasta i Gminy Szczawnica za rok 2017, Nr L/345/2018 w sprawie absolutorium za rok 2017, Nr L/346/2018 w sprawie wynagrodzenia Burmistrza Mia- sta i Gminy Szczawnica, Nr L/347/2018 w sprawie zmian w budżecie Miasta i Gminy Szczawnica na rok 2018, Nr L/348/2018 w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta i Gminy Szczawnica, Nr L/349/2018 w sprawie zmiany Uchwały Nr XXXVII/259/2017 Rady Miejskiej w Szczawnicy z dnia 26 czerwca 2017 roku, Nr L/350/2018 w sprawie wyrażenia zgody na używanie w obrocie nazwy Miasta i Gminy Szczawnica, Nr L/351/2018 w sprawie ustalenia szczegółowych zasad po- noszenia odpłatności za pobyt w ośrodkach wsparcia i miesz- kaniach chronionych. 1.07.2018 r. na bo- isku sportowym Jarmu- K.S. JARMUTA ty odbył się XII Turniej *% Piłkarski o Puchar Bur- % c mistrza Miasta i Gminy <cząw sd Szczawnica. Podczas Turnieju cztery drużyny piłkarskie KS GORC OCHOTNICA, LKS Lubań TYLMA- NOWA, KS SOKOLICA Krościenko i KS JARMUTA Szczawnica rywalizowa- ły o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica i o Puchar Przechodni Prezesa KS JARMUTA. W pierwszym meczu półfinałowym Lubań TYLMANOWA zwyciężył z dru- żyną GORC OCHOTNICA. 2:0. Bramki dla zwycięzców zdobyli: Jakub Kozielec i Stanisław Gołdyn. W drugim półfinale JARMUTA Szczawnica pokonała SOKOLICĘ Kro- ścienko 5:0. Po 2 bramkach Kamila Kuzie- la, I Łukasza Jancz i Macieja Lichacz oraz 1 samobójczej. W meczu o 3 miejsce GORC Ochotnica po rzutach karnych pokonał SOKOLICĘ Gminne eliminacje „Wakacje z piłką nożną” W dniu 26.06.2018r. odbyły się gminne eliminacje „„Wa- kacje z piłką nożną”, rozegrane na wielofunkcyjnym boisku sportowym Orlik w Szczawnicy. Projekt „Wakacje z piłką nożną” powstał w trosce o wszech- WIADOMOŚCI SAMORZĄDOW Krościenko 4:3u[v, w normalnym czasie wynik był bezbramkowy. W finale Lubań TYLMANOWA zwy- ciężył z JARMUTĄ Szczawnica 3:0. Bramki zdobyli: dwie Piotr Kwit i jedną Tadeusz Udziela. Najlepszym Piłkarzem Turnieju został wybrany Kamil Kuziel z drużyny JAR- MUTA Szczawnica, a Najlepszym Bram- karzem Henryk Gołdyn z drużyny Lubań TYLMANOWA, którzy otrzymali statu- etki, dyplomy i nagrody rzeczowe ufun- dowane przez Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorza Niezgodę. Drużyny uczestniczące w Turnieju zo- stały uhonorowane pamiątkowymi dyplo- mami, pucharami i pierwsze 3 miejsca czekami: I miejsce — 1000zł, II miejsce - 600 zł, III miejsce - 400 zł ufundowane również przez Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorza Niezgodę. Nagrody wręczył Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorz Niezgoda oraz Prezes KS JARMUTA [Ireneusz Ha- merski. Puchar Przechodni Prezesa Klubu Sportowego Jarmuta przejęła zwycięska drużyna Lubań TYLMANOWA. W czasie Turnieju oprócz meczów dru- żyn seniorów odbyło się spotkanie młodych adeptów piłkarskich. Drużyna młodzików Jarmuty Szczawnica grała z ORLIKAMI Pienińskiej Akademii Sportowej i pomimo deszczu młodzi piłkarze pokazali umiejęt- ności i wielkie serce do piłki nożnej i walki sportowej. A uczestnikami tego meczu byli: Kac- per Wiercioch, Jakub Jaworski, Kacper Py- ter, Michał Ponicki, Krystian Tokarczyk, Hubert Sroka, Oliwer Mastalski, Jan Kę- dzior, Dawid Węglarz, Mateusz Szczepa- niak, Łukasz Gabryś, Kamil Hryc, Adrian Berger, Oliwier Kurnyta, Maciej Styrylski, Kacper Waksmundzki, Mikołaj Szczepa- niak, Marcin Szczepaniak. Mamy ogromną nadzieję, że z tych młodych ludzi wyrosną piłkarze o dużych umiejętnościach i wielkiej klasie i tego im życzymy. Zawody komentował i prowadził Jacek Śliwiński. Podczas turnieju wszyscy uczestnicy mogli obejrzeć pokaz motocrossowy w wykonaniu członków motorowego klubu sportowego „MOTO-PASJA”. Przeprowa- dzona została również loteria fantowa, z której dochód przeznaczony został na cele statutowe KS Jarmuty. ny Szczawnica Grzegorza Niezgody pamiątkowe dyplomy, pucha- ry oraz piłki nożne ufundowane przez Marszałka Województwa Małopolskiego Jacka Krupę. stronny rozwój i aktywność ruchową wśród dzieci z małopolskich szkół podstawowych. Celem projektu jest upowszechnienie gry w piłkę nożną, jako aktywnej formy wypoczynku i spędzania czasu wolnego. W rozgrywkach wzięły udział drużyny ze Szkół Podstawowych ze Szczawnicy i Szlachtowej. Zwycięzcą okazała się drużyna ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. H. Sienkiewicza w Szczawnicy, która awansuje i przechodzi do kolejnego etapu powiatowego. Wszystkie drużyny otrzymały z rąk Burmistrza Miasta i Gmi- Nr 310 - LIPIEC 2018 W sobotę, 30 czerwca 2018 r. na naturalnym torze kajako- wym na Dunajcu odbył się XIII Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica - Regaty dla dzieci i młodzieży w slalomie kajakowym. BETREEOZ WY TK z W tegorocznej k edycji zawodów zma- _ gania w kajaku podję- ły 144 osoby z ośmiu klubów sportowych: KS Start Nowy Sącz, AZS-AWF Kraków, KS START Nowy Sącz, SKP Dolny Ku- -- bin, KS PIENINY Szczawnica, UKS „Spływ” Sromowce, LKK Drzewica, LUKS Kwisa Leśna oraz KKK Kraków. Startujący w zawodach kajakarze mieli do pokonania trasę sla- lomu z rozstawionymi 19 bramkami. K-1 Dziewczyn 2000-2003: 1. Hajduga Martyna - KS Starta Nowy Sącz 2. Cecurska Zuzanna — AZS-AEF Kraków 3. Kielan Natalia - AZS-AEF Kraków Kwisa Leśna -AWF Kraków K-1 Dziewczyn 2004-2005: 1. Brzeska Dominika — KS Start Nowy Sącz 2. Izova Petronela — SKP Dolny Kubin 3. Liber Katarzyna — KS Start Nowy Sącz K-1 Dziewcząt 2006 i młodsze: 1. Mejdova Rebeka — SKP Dolny Kubin 2. Danek Hanna — KS Start Nowy Sącz 3. Piprek Zuzanna- KS Start Nowy Sącz C-2 chłopców 2000-2003 : Jakub Dyda — KS Pieniny C-2 Chłopców 2004 i młodsi: 1. Fabiański Wojciech , Krzysztof Aleks — LUKS Kwisa Leśna 17 czerwca w Szczawnicy w Dworku Gościnnym odbył się Mię- dzynarodowy Turniej Tańca Towarzyskiego Pieniny Cup 2018 pod honorowym patronatem i przy wsparciu finansowym Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica. Organizatorem wydarzenia jest Aka- demia Tańca z Nowego Targu i wraz z Grupą Thermaleo 8 Uzdro- wisko Szczawnica. W turnieju udział wzięło ponad 200 tancerzy w różnych kate- goriach wiekowych od 3 do 22 lat, z liczną grupą dzieci z Krościen- ka i Szczawnicy, Nowego Targu, Poronina oraz Krakowa, Wielicz- ki, Nowego Sącza, Głogoczowa. Na początku można było podziwiać pierwsze kroki w tańcu maluszków z przedszkoli ze Szczawnicy i Krościenka.n/D, które dzielnie podołały temu zadaniu. Zostały nagrodzone brawami oraz otrzymały medale i upominki od organizatorów imprezy. Następnie rozpoczęły się kolejne etapy turnieju, który został PODL 2. Kowalczyk Wiktor, Sztuba Oliwer - LUKS 3. Dziura Damian, Jamrozik Jakub — AZS- C-1 Dziewczyn 2000- 2003: 1. Kielan Natalia - AZS-AWF Kraków 2. Hajduga Martyna — KS Start Nowy Sącz 3. Cecurska Zuzanna - AZS-AWF Kraków C-1 Dziewczyn 2004 i młodsze: 1. Liber Katarzyna - KS Start Nowy Sącz 2. Izova Petronela — SKP Dolny Kubin 3. Majdova Rebecka - SKP Dolny Kubin C-1 Chłopca 2000-2003: 1.Pauli Jakub - AZS-AWF Kraków 2. Szymanek Bartłomiej — KS Pieniny 3. Dyda Jakub - KS Pieniny Laureaci zajmujący od I do III miejsca otrzymali oko- | licznościowe statuetki, oraz pamiątkowe dyplomy. W dru- żynowej punktacji najlepsze F$ wyniki osiągnęli kajakarze z KS „Start” Nowy Sącz, drugie miejsce zajął krakowski klub AZS - AWF Kraków, nato- miast trzecią lokatę wywalczył LUKS Kwisa z Leśnej. Najmłodszą zawodniczką zawodów okazała się Lenka Izova z Dolnego Kubina natomiast najmłodszym zawodnikiem okazał się Kulczycki Konrad z Krakowa. Serdeczne gratulacje i podziękowania za udział dla wszystkich uczestników rywalizacji, które zostały rozegrane przekazał Bur- mistrz Szczawnicy - Grzegorz Niezgoda. C-1 Chłopcy 2004 i młodsi: 1. Fabiański Wojciech — LUKS Kwisa Leśna 2. Krzysztof Aleks - LUKS Kwisa Leśna 3. Sztuba Oliwier - LUKS Kwisa Leśna K-1 Chłopców 2000-2003: 1. Szymanek Bartłomiej — KS Pieniny 2. Brański Jacek — AZS AWF Kraków 3. Dyda Jakub — KS Pieniny K-1 Chłopców 2004 — 2005: 1. Regiec Wiktor — KS Pieniny 2. Kasiński Ariel — LKK Drzewica 3. Piprek Jan — KS Start Nowy Sącz K-1 Chłopców 2006 — młodsi: 1. Biernat Piotr — KS Start Nowy Sącz 2. Puczel Igor - LUKS Kwisa Leśna 3. Szczepaniak Wiktor — KS Pieniny rozegrany w IIl blo- kach tanecznych. Przybyły pary z B Polski jak rów- nież z zagranicy: Ukrainy, Białorusi, Słowacji. _ Zapre- zentowały się rów- nież gwiazdy Tańca Towarzyskiego. Nie zabrakło także tańca nowoczesne- go, który przedstawiły grupy taneczne z Nowego Targu. Zaintere- sowanie wydarzeniem taneczno-kulturalnym było ogromne. Pu- bliczność kibicowała uczestnikom i nagradzała gromkimi brawami. Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica otrzymali: I miejsce w kat. JUVENILE I — 8-9 lat: Artur Szeptycki i Diana Spaska — Lwów Ukraina; I miejsce w kat. JUNIOR I - 12-13 C w stylu latynoamerykań- skim otrzymali: Igor Zieliński i Karolina Gałka z klubu ST ELITA KRAKÓW; Wszyscy zgromadzeni i uczestnicy turnieju mieli przyjemność podziwiać pary klas mistrzowskich w pokazie tańca oraz pokazy grup: „Partytura” z Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Targu prowadzonej przez Panią Beatę Korczak-Kuzak, jak również mło- dzieżową grupę Akademii Tańca- tańczących styl hip-hop, modern jazz, show. STRONA 19 WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE Miejsko Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Szczawnicy informuje, że od 1 lipca b.r. przyjmuje wnioski w wersji elektronicznej o przyznanie nowego świadczenia dla uczniów „ dobry start”. Od 1 sierpnia będzie można złożyć wniosek w ośrodku. Zapraszamy! Świadczenie z Programu „, Dobry start” 4 HH przysługuje raz w roku w wysokości 300 (i p zł na dziecko do ukończenia 20 roku życia. Dzieci niepełnosprawne uczące się w szkole otrzymają je do ukończenia 24 roku życia. Ważne! © Świadczenie dobry start przysługuje wyłącznie dzieciom uczącym się w szkole (a szkoła w rozumieniu przepisów rozporządzenia oznacza szkołę podstawową, dotychczasowe gimnazjum, szkołę ponadpodstawową i dotychczasową szkołę ponadgimnazjalną, z wyjątkiem szkoły policealnej i szkoły dla dorosłych, szkołę artystyczną, w której jest realizowany obowiązek szkolny lub nauki, a także młodzieżowy ośrodek socjoterapii, specjalny ośrodek szkolno-wychowawczy, specjalny ośrodek wychowawczy, ośrodek rewalidacyjno- wychowawczy). © Program nie obejmuje dzieci realizujących przygotowanie przedszkolne ani w przedszkolu, ani w tzw. „zerówce” prowadzonej w szkole. Nie obejmuje także studentów, uczniów szkół policealnych i uczniów szkół dla dorosłych. e Świadczenie z Programu „Dobry start” nie jest uzależnione © Świadczenie dobry start nie podlega unijnej koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Oznacza to, że gmina ustala prawo do Świadczenia dobry start samodzielnie i nie przekazuje wniosku do wojewody, nawet jeśli jeden z rodziców dziecka przebywa poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej - w państwie Unii Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub w Szwajcarii. © ©" : O AEC! ZSEM A + 8 = (A a 4 || ę % ZCP cy WYASEU [sic Kojal ICN ojVA BB ra Należy złożyć wniosek. Może to zrobić mama, tata lub opiekun dziecka Wnioski online można składać już od 1 lipca przez porta lą m Otia lub bar elektroniczn. Odl s iza a można złożyć tradycyjny, papie! wniosku w lipcui i sierpniu gwarantuje wypłaty we wrześniu. N tych samych instytucjach, co przy ubieganiu się czyli w urzędzie miasta lub gminy falkŚ ośrodku Pomocy zpójaćżnaj Lub innej jedfiiztce w vłaściwej dla S- miejsca zamieszkania rodzi + | CSCS OWA © Aby otrzymać wsparcie, należy złożyć wniosek. Może to zrobić mama lub tata dziecka, opiekun prawny lub opiekun faktyczny dziecka, a w przypadku dzieci przebywających w pieczy zastępczej — rodzic zastępczy, osoba prowadząca rodzinny dom dziecka lub dyrektor placówki opiekuńczo-wychowawczej. Wnioski o świadczenie będą przyjmowane i realizowane przez Miejsko Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Szczawnicy, a w przypadku gdy świadczenie wychowawcze 500+ jest wypłacane przez PCPR to w PCPR w Nowym Targu Wniosek — podobnie jak wnioski o świadczenie wychowawcze z programu „Rodzina 500+ — będzie można składać już od I lipca online przez stronę Ministerstwa Rodziny empatia.mrpips. gov.pl oraz przez bankowość elektroniczną, a od 1 sierpnia drogą tradycyjną (papierową). Wniosek należy złożyć do 30 listopada. W przypadku wniosków złożonych w lipcu i sierpniu, świadczenie będzie wypłacane nie później niż 30 września. W przypadku wniosków złożonych w - kolejnych miesiącach rozpatrzenie ich będzie trwało maksymalnie 2 miesiące od dnia złożenia wniosku ( rozpatrzenie wniosku i wypłata świadczenia). Od 1 sierpnia wniosek będzie można złożyć drogą tradycyjną (w formie papierowej). WYTZNZTZARIE CZENIE, świadczenie dobry start w lipcu i sierpniu to gwarancja wypłaty świadczenia nie później niż do 30 września! 20 STRONA Z Doliny Grajcarka STRONA 21 Nr 310 - LIPIEC 2018 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Kazimierz Majerczak Niezapomniany kapłan cz. XI Kazimierz Majerczak NADPRZYRODZONA WIĘŹ „Wierzę w świętych obcowanie”. Czuwający duch ks. Jana Kozioła odbiera nie tylko zasłużoną wdzięczność, ale też – jak dawniej – prośby o pomoc. Dlaczego obecnie miał- by być niewrażliwy na udręki ludzi, skoro nigdy wcześniej tej wrażliwości mu nie brakowało? Chyba pierwszą łaską zdrowia uzyskaną dzięki pomocy i modlitwie, czyli pośred- nictwu ks. Jana Kozioła, jeszcze za jego życia, a przede wszystkim dzięki pośrednictwu Matki Bożej z Lourdes było uzdrowienie Krystyny Wiercioch. Tak to wspomina siostra uzdrowionej: „Moja siostra Krysia, z domu Wier- cioch, obecnie po mężu Szlachta, zachorowała bardzo po- ważnie na stawy. Nie mogła chodzić i długo leżała gorącz- kując. Ksiądz Kozioł przyniósł jej trochę wody z Lourdes i po przyjęciu Komunii św. Krysia wyzdrowiała” (Rozalia Błażusiak)163. Na pewno to wydarzenie uznano w środowi- sku za niezwykły, skoro zainteresowała się nim prasa”164... Krysia Wiercioch, 10-letnia uczennica IV klasy szkoły po- wszechnej leżała już od dwóch tygodni w łóżku ciężko cho- ra na zapalenie stawów. Higienistka z miejscowego ośrodka zdrowia p. Męczyńska, która widziała poważny stan cho- roby (przez 3 dni gorączka dochodząca do 39 i 40 stopni) nalegała, aby sprowadzić lekarza, jednakże bieda stała temu na przeszkodzie. Na usilne naleganie dziecka (aczkolwiek z wielkim lękiem ze względu na stan choroby) wniesiono Krysię w święto Niepokalanego Poczęcia przez zakrystię na szkolną Mszę św. Dzień wcześniej odwiedził ją katecheta ks. kozioł i zaniósł jej odrobię wody z Lourdes. Po Mszy św. 8 grudnia dzieci jeszcze odmówiły 3 Zdrowaś Mario na intencję chorej, poczem na saneczkach odwieziono ją do domu, odległego o kwadrans drogi dla przeciętnego pie- chura. Jakież zdumienie ogarnęło wszystkich dnia następ- nego, gdy ujrzeli ową Krysię Wiercioch, wspinającą się o własnych siłach, bez pomocy ludzkiej, piechotą pod górę kościelną po śliskiej drodze o godzinie wpół do szóstej rano na uroczyste roraty. Poprzez trzy Msze św. przeklęczała w kościele, a po nabożeństwach bez żadnego wysiłku udała się do szkoły na codzienną naukę, nie odczuwając żadnych bó- lów i mogąc się swobodnie poruszać. Zawezwany lekarz dr Michał Sitowski z Krościenka n.D. po dokładnym zbadaniu stwierdził jedynie nieznaczny obrzęk lewej kostki i pewne osłabienie w działalności mięśnia sercowego (stopnia lek- kiego) bez żadnych innych zmian patologicznych”(”Nasza sprawa”, Tarnów, dnia 20 grudnia 1936r., s. 704)164. Inne osoby twierdzą, że wybłagały łaski po śmierci ks. Kozioła. Przykłady: Franciszek Gacek „… wodą z Lourdes i mo- dlitwami postanowił wyleczyć prawą stopę, która go dotkli- wie bolała. W czasie II wojny światowej odmroził bardzo poważnie stopy. Lewą lekarze ze szpitala w Nowym Targu uratowali, ale orzekli, że prawa musi być amputowana. Nie zgodził się na to. Codziennie, regularnie w szpitalu nacie- rał stopę wodą z Lourdes, o czym wiedziała siostra zakon- na – pielęgniarka, lecz mimo upływu dłuższego czasu nie odczuwał poprawy. Wtedy, znając świątobliwość ks. Jana Kozioła, którego grobowiec budował, zaczął wzywać jego wstawiennictwa w czasie smarowania stopy wodą z Lour- des. Po kilkunastu dniach stopa przestała boleć, wyzdro- wiała tak, że mógł normalnie chodzić do końca życia. Zaś lekarze w szpitalu nie mogli zrozumieć faktu wyleczenia” (Józef Gacek)165. – „Po I wojnie światowej moja teściowa mieszkała z córką w Krakowie. Na początku lat sześćdzie- siątych ub. wieku odwiedziłem ją wiedząc, że jest bardzo chora. Wtedy prosiła mnie, abym po powrocie do Szczaw- nicy potarła chusteczkę o trumienkę betonową na grobie ks. Jana Kozioła i jak najszybciej przywiozła tę chusteczkę do niej. Po powrocie do Szczawnicy poszłam na cmentarz, po śniegu, bo to był luty i wykonałam prośbę teściowej. Za- raz na drugi dzień pojechałam z tą chusteczką do Krakowa i brudną, że śladami pocierania o odśnieżony beton dałam leżącej od dawna i nie mogącej chodzić teściowej, a sama poszłam do kuchni, gdzie z córką teściowej piłam herbatę. Wtedy w drzwiach do kuchni zobaczyłyśmy teściową, która wstała o własnych siłach i powiedziała, że czuje się lepiej i może chodzić…” (Helena Jedynak)166. - /…/ „W roku 1964 byłam ciężko chora, lekarze nie dawali żadnej nadziei na wyzdrowienie. Byłam w szpitalu w Nowym Targu, leżałam jeden miesiąc, w końcu po operacji lekarz, który mnie ope- rował, powiedział mężowi, że dożyję najdalej do wieczora. Jednak przeżyłam dłużej i zostałam ze szpitala wypisana. Po powrocie do domu czułam się bardzo źle, szwy mi po- pękały, rany ropiały i nie chciały się goić. Bandażowałam się w domu, chodziłam na opatrunki – to nic nie pomagało. Chodziłam na grób ks. Kozioła i prosiłam go o wstawienie się jego do Pana Boga o moje zdrowie. Po miesiącu za jego wstawiennictwem poczułam się lepiej, a po trzech miesią- cach wróciłam do pracy. Gdy ja byłam w szpitalu, to moja mama chodziła codziennie na grób ks. Kozioła i tam się mdliła i prosiła o moje zdrowie” (Józefa Tokarczyk)175. Cdn. Przypisy: 163. Wywiad terenowy, Rozalia Błażusiak, ur.1931, za- pis z dn.29.06.2012r 164. Nasza Sprawa, Tarnów, 20.12.1936r., s. 704 165. Op. cit. Józef Gacek 166. Wywiad terenowy, Helena Jedynak, ur.1925r., zapis z dn. 30.03.2006r. 175. Op. cit., Józefa Tokarczyk LIPIEC 2018 - Nr310 MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH Rysunki z gór Najnowsza ekspozycja prezentowana w Krzywej Jabłonce nosi tytuł „Rysunki z gór”. To indywidualna wystawa prac Adama Ro- kowskiego, znanego już w Szczawnicy z udziału w zbiorowej wy- stawie „Karpaty Pełne Czarów” w Galerii Krzywa Jabłonka oraz w Pijalni Wód Mineralnych - „Pieniny w sztuce”. Autor jest wykładowcą częstochowskiej Akademii im. Jana Długosza, gdzie prowadzi pracownię technologii malarstwa. Z wy- kształcenia artysta malarz, dyplom zdobył w pracowni malarstwa prof. Wincentego Maszkowskiego, obroniony w 2002 roku. W 2015 roku na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie obronił pracę doktorską pod kierunkiem prof. Zbigniewa Bajka. Uprawia także rysunek i ilustrację. Jest współautorem kilku ogólnopolskich wy- staw i projektów artystycznych. Zorganizował 12 wystaw indywi- dualnych, wziął udział ponad 40 wystawach zbiorowych. Naszczawnickiej wystawie znalazły się rysunki wykonane czarną kredką (oprócz jednego, wykonanego ołówkiem), głównie górskie widoki z Tatr, Pienin, Beskidów i Jury Krakowsko — Częstochow= skiej. Nad wszystkim króluje „Niedźwiedź lunarny”, zadomowiony w „Jabłonce” od czasów czarownej, karpackiej prezentacji. 23 czerwca, podczas wernisażu wystawy była okazja do poroz- mawiania z artystą, którego przedstawiła Joanna Dziubińska, wła- ścicielka Krzywej Jabłonki. Autor chętnie opowiadał o swoim ry- sunkowym warsztacie, preferencji stosowania czarnej kredki, która nie odbija światła i daje większą głębię koloru. Podzielił się także z gośćmi swoimi fascynacjami tematyką górską, która wzięła się Anna Malinowska TPSP Pienińscy rzeźbiarze w Małej Galerii Eglander Caffe Na czerwcowej wystawie w Małej” Galerii Eglander Caffe gościło dwóch miejscowych rzeźbiarzy: Marek Dziedzina i Grzegorz Zachwieja. Obaj rodowi- ci szczawniczanie od lat zajmują się-amatorsko, poza praca zawo- dową, rzeźbą w drzewie. Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych, oddział w Szczawnicy realizując swoją statutową działalność sku- pia w swoim gronie twórców z różnych dziedzin aktywności ar- tystycznej. Stosunkowo nieliczną grupę stanowią rzeźbiarze. Stąd też z zadowoleniem odnotowujemy ich wystawę. Marek Dziedzina skromnie przyznaje, że zaczął tworzyć mając możliwość skorzystania z rodzinnych tradycji rzeźbiarskich swo- jego wujka Henryka Zachwiei. Ale za dłuto chwycił dopiero po śmierci czołowego szczawnickiego rzeźbiarza Henryka Zachwiei- Kazimierka, jakby w obawie, że za życia wuja nie dorówna mu w rzemiośle. Opustoszały warsztat ożył na nowo. Rodzinne tradycje nie są wiernym kontynuowaniem wzorów wypracowanych przez Henryka Zachwieję, chociaż mają wiele punktów wspólnych. Twórczość zmarłego artysty charakteryzowała cykliczność - był okres rzeźb monumentalnych, religijnych kapliczek i Chrystusów Frasobliwych, okres stylizowanych owadów, charyzmatycznych Janosików. W twórczości Marka Dziedziny panuje obecnie okres muzyczny. Muzyka i rzeźba - rzeźbić muzykę czy umuzycznić rzeźbę? To pytanie próbuje zadać nam artysta na czerwcowej wy- stawie w Małej Galerii na ulicy Zdrojowej. Stylizowane skrzypce i basy to rzeźby misternie wplatające się w ornamentykę pieniń- ską. Splot kobiecego profilu z formą skrzypiec inspiruje męskie skojarzenia. Nie mogło też zabraknąć stylizowanego górala, który swoją obecnością nadaje klimat pienińskim rzeźbom. od zainteresowania kamieniami. Po- wstał cały cykl ta- —=—— kich prac. Adam Rokowski posta- nowił również zgłębić istotę two- rzenia ikon, . pod- czas warsztatów w bielskopodlaskiej | szkole ikonopisar- stwa ks, Leoncjusza Tofiluka kilka lat temu. O działalności kolegi, m.in. o pracach nad nowym.cyklem portretów ludzkich 144”, opowiadał też barwnie prof. Zdzisław Wiatr z katedry plastyki AJD. I pewnie pytania trwałyby dłużej, bo atmosfera spotkania była niezwykła, gdyby... zupa Ani Madejowej nie stygła tak szybko. A tak dobra zupa nie powinna czekać. Podobnie jak sałatki, wędliny i smalec zrobiony przez Ziutka. Rozmowy 0 sztuce, jak zawsze w Krzywej Jabłonce, przeniosły się do kuluarów, podczas degustacji słynnych potraw, przygotowa- nych przez gospodynie galerii. Coś dla/-ducha i coś dla ciała. Na to zawsze można liczyć w przyjaznej ludziom galerii. Za możliwość przebywania w tak inspirującym i niebanalnym miejscu podzię- kowała także artystka - druciarka z Pragi czeskiej, która podczas wernisażu wykonała kilka prac i przekazał je zebranym. Taki tam twórczy klimat ... Alina Lelito W tej samej-drewnianej materii operuje wymieniony na wstępie Grzegorz Zachwieja. Frudno jednak pomylić autorów prezento- wanych prac. U Grzegorza brak jednolitej tematyki. Jest to raczej zbiór prac świadczący © różnorodnych zainteresowaniach młode- go artysty. Jest tu płaskorzeźba przedstawiająca Matkę Boską z Dzieciątkiem, obok profil górala, a między nimi pienińska szarot- ka, niegdyś symbol i pamiątka chętnie kupowana przez turystów odwiedzających region górski. Towarzyszy tej pracy płaskorzeźba przedstawiająca głowę konia, .a także stylizowany bohater góral- skiej legendy — Janosik. Skromny zestaw prac Świadczy zapewne o zbyt wielu zajęciach, którym poświęca się autor rzeźb, a może o poszukiwaniach własnej drogi artystycznego wyrazu. Obu artystom towarzyszyło grono przyjaciół TPSP, którzy na każdym wernisażu zapewniają ciepłą i życzliwą. atmosferą, do- łączając się do serdecznych życzeń i toastów na cześć bohaterów spotkań. Z nadzieją na kolejne wernisaże, życzymy obu rzeźbia- rżóm celnych uderzeń dłuta i prac, które dostarczą nam, widzom niezapomnianych wrażeń. Ą | 1 22 STRONA p POŁY ZZ Z notatnika botanika Ludwik Frey Platan wschodni (Platanus orientalis) z rodzi- ny platanowatych (Platanaceae), jest jednym z około 10 gatunków. z rodzaju platan, należących do tej rodziny. Można je spotkać w Ameryce Środkowej i Północnej oraz w obszarze basenu Morza Śródziemnego. Poza tym są zwykle uprawiane jako rośliny ozdobne. Jest to drzewo okazałe, można powiedzieć — majestatyczne, o szerokiej, rozłożystej koronie. Osiąga wysokość nawet do 40 metrów, a w średnicy dochodzi do 3 metrów. Jego pień pokrywa kora o-barwie szarej, która w sposób charakterystyczny łuszczy się dużymi płatami. Właśnie od tej cechy pochodzi hebrajska nazwa drzewa 'ermón, wywodząca się z kolei-od hebrajskiego wyrazu "ćróm oznaczającego „nagość; po odpadnięciu płata kory odsła- niają się głębsze warstwy pnia koloru kremowego lub oliwkowe- go. Natomiast nazwę bótaniczną — platanus = znaną już i używaną w starożytności łączyć należy z greckim słowem platys = szeroki, co.ma się odnosić do szeroko rozpostartej i rozłożystej korony. Liście ma platan głęboko klapowane, jasnozielone, wydzielające słodkawy, niemal balsamiczny zapach, które jesienią pięknie się przebarwiają na kolor jasnomiedziany. Kwiaty rozdzielnopłciowe, z czerwonym okwiatem, rozwijają się na tym samym osobniku. Owoce to „orzeszki”, brązowawe kuleczki, pokryte jakby mesz- kiem, zebrane po kilka na pojedynczej, długiej szypułce, które żwykle pozostają na gałęziach przez całą zimę. Zasięg naturalny platanu wschodniego, dożywającego ponoć nawet dwóch tysięcy lat, rozciąga się od Iranu na wschodzie ku zachodowi poprzez Azję Mniejszą po Półwysep Bałkański, gdzie występuje m.in. w Albanii, Bułgarii, Chorwacji lub Grecji. Po- nadto jest uprawiany w wielu krajach świata, również w Polsce, jako drzewo ozdobne w parkach. Posiada wiele korzystnych cech użytkowych, dlatego jest gatunkiem cenionym w miejskich za- drzewieniach. Dostarcza cienia podczas letnich upałów, wykazuje sporą odporność na mróz i na choroby. Radzi też sobie z trud- nymi warunkami miejskimi, gdyż dzielnie znosi zanieczyszczenie powietrza, zadeptywanie gleby przez pieszych oraz uszkadzanie korzeni, nierzadko przycinanych w czasie zakładania chodników i wytyczania dróg. Ponadto jego drewno jest wykorzystywane w przemyśle meblarskim, jak też w budownictwie. Używa się go na- wetdo wytwarzania niektórych instrumentów muzycznych. Z tego co pówiedziano wyżej wynika, że platan wschodni jest drzewem pożytecznym, a jeśli chodzi o jego „powierzchowność” dość nadobnym. Ale, czy aż tak pięknym; aby tracić dla niego -gło- wę? Aby się w nim wręcz zadurzyć, a może i zakochać? Widocznie można skoro przydarzyło się to starożytnemu-władcy, znanemu pod imieniem Kserksesa I (ok..518-465 przed Chr.). Był władcą perskim z dynastii Achemenidów, synem Dariusza I Wielkiego. W historii znany jest przede wszystkim z mało szczęśliwych, o (A MIEJSKI OŚRODEK KULTURY W SZCZAWNICY oteryotwenyej REDAKCJA i WYDAWCA: MIEJSKI OŚRODEK KULTURY w SZCZAWNICY, 34-460 Szczawnica, ul. Główna 6, tel. 182622666 Red. nacz. Alina Lelito, e-mail: zdolinygrajcarkaQlist.pl, REDAKCJA: Stanisław Błażusiak - rysunki Piotr Lelito - red. tech. zmiennym przebiegu, wojen prowadzonych z państwami-miasta- 5 mi greckimi (m.in. $Ą głośne zwycięstwo armii perskiej pod Termopilami i dotkli- wa klęska w bitwie [> morskiej pod Salami- ną), a także z tego, że jedną z jego żon była P<3 biblijna Estera. R Platan w mitologii perskiej był świętym drzewem i symbolem Króla. Ojciec Kserk- sesa, Dariusz, posia- dał ponoć na swym dworze złoty płatan, prezent od jednego ze-swych poddanych, lidyjczyka Pytiosa, który — jak powiadano - był (po władcy!) najbogatszym człowie- kiem w królestwie. Platan do dziś jest rośliną obecną w kulturze Iranu, na co zwracali uwagę europejscy podróżnicy odwiedzający ten kraj już w czasach nowożytnych. Co więcej, Teheran, gdzie rosło wiele pięknych okazów tego drzewa, nazywany był Miastem Platanów. Według jednego-z rzymskich pisarzy Klaudiusza Eliana, żyją- cego na przełomie II i III w., a piszącego po grecku, Wielki Król w czasie wyprawy wojennej przeciw Grekom zakochał Się w na- potkanym platanie. Jego podziw wkrótce miał się przerodzić w... miłość. Król bez pamięci zadurzony w drzewie rozwieszał-na jego gałęziach kosztowności i obdarował je drogocennymi przedmiota- mi. Ponadto zarządził, aby nikt nie zbliżał się do platana i posta- wił przy nim straż, jakby był co-najmniej nałożnicą w królewskim haremie! Tak -przedstawiona niezwykła historia o Kserksesie za- kochanym w platanie, znalazła się w jednym z-dzieł Eliana, pt. Opowiastki rozmaite. Według autora król perski adorując drzewo, stał się „pośmiewiskiem”. Grecki historyk Herodot, scharaktery- zował Kserksesa jako władcę niezbyt rozsądnego, gniewliwego i tchórzliwego, a jednocześnie nadmiernie pysznego, co wyraża- ło się np. w buncie przeciw porządkowi świata ustanowionemu przez mityczne bóstwa, czczone w starożytnej Grecji (m.in. bu- dowa mostu łączącego Azję z Europą lub przekopanie tunelu pod górą Atos). Nic przeto dziwnego, że - zdaniem helleńskich pisarzy - Kserksesa spotkała zasłużona kara zesłana przez mitycznych bo- gów — niegodna władcy, w pewnym stopniu upokarzająca, miłość do drzewa, platana wschodniego. Całe szczęście, że chyba jednak platoniczna! Sergiusz Prokofiew skomponował operę Miłość do trzech po- marańczy. Może równie interesujące byłoby muzyczne dzieło za- tytułowane na przykład - Miłość do jednego platana? Ludwik Frey BU Ę stale współpracują: Anna Malinowska, Agnieszka Stopka, Anna Kondracka-Wiercioch, Renata Zachwieja, Ludwik Frey, Andrzej Dziedzina Wiwer, DRUK: Drukarnia KWADRAT s.c., ul. Lwowska 218b, 33-300 Nowy Sącz, tel. 18 4410928 Pismo należy do Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej Nadsyłane materiały zamieszczane są nieodpłatnie. Redakcja zastrzega sobie możliwość dokonywania skrótów. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca i ze względu na ich ilość drukowane będą w miarę miejsca na łamach. Za treść reklam redakcja nie odpowiada. Anonimów nie drukujemy. nakład: 500 egz. GÓRALSKIE POSIAPY W SZLACHTOWEJ W sobotę 30 czerwca Szlachtowa — mimo niepewnej pogody i chłodu - bawiła się podczas Góralskich Posiadów Szlachtowskich, którego organizatorami byli: Sołtys i Sołectwo Szlachtowa, Bur- mistrz Miasta i Gminy Szczawnica oraz Miejski Ośrodek Kultury. Wszystkich zebranych przywitali na przyszkolnym boisku i za- prosili do wspólnej zabawy dyrektor MOK Tomasz Hurkała, dy- rektor Szkoły Podstawowej w Szlachtowej Beata Kowalska oraz sołtys Szlachtowej Jolanta Salamon. Wśród atrakcji festynu zna- lazł się występ dzieci ze szkoły z wesołym programem, złożonym z wakacyjnych wierszyków i piosenek, występ zespołów góral- skich „Orawskie Dzieci” z Lipnicy Wielkiej na Orawie, występ kapeli dziecięcej oraz zespołu „„Szlachtowianie” ze Szlachtowej, a także zespołu „Mali Frydmanianie” z Frydmana. Ważnym punk- tem programu popołudnia stało się podpisanie umów o współpracy między zespołem „„Szlachtowianie”, reprezentowanym przez jego kierowniczkę sołtys Jolantę Salamon, a kierownikami zespołów z Orawy i Frydmana. W międzyczasie trwały konkursy dla dzieci i dorosłych, m.in. w jeździe taczkami. Jako gwiazda wieczoru wystąpił kabaret „Śleboda”. Potem od- był się koncert folkowego zespołu z Boliwii — „Beto Boliwia”, a na zakończenie Posiadów najbardziej wytrwali bawili się do bia- łego rana przy dźwiękach muzyki serwowanej przez DJ Okowita Sam Band. Podczas festynu dzieci mogły skorzystać ze ściany wspinacz- kowej oraz dmuchańców, jak również obejrzeć militaria przy- wiezione przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Na głodnych czekał pieczony baran z rożna i kiełbaski z grillla, a także wspa- niałe ciasta domowe, przygotowane przez szlachtowskie gospo- dynie. Emocje podnosiła także loteria fantowa i licytacja tajem- niczych kopert. Dochód z imprezy został przeznaczony na rozwój szlachtowskiej szkoły oraz zespół góralski „Szlachtowianie”. Całość prowadził z humorem Józef Szałwia. Alina Lelito EDYTY (ać ŻA TA
OA.1431.29.2018_Odpowiedź.pdf	BURMISTRZ MIASTA I GMINY SZCZAWNICA 34-460 Szczawnica ul. Szalaya 103 Szczawnica, dnia 27.07.2018 r. O0A.1431.29.2018.TC Sieć Obywatelska Watchdog Polska UI. Ursynowska 22/2 02-605 Warszawa Sprawa-8112Qfedrowanie.siecobywatelska.pl W odpowiedzi na wniosek o udostępnienie informacji publicznej z dnia 17 lipca 2018r. informuję: Od kwietnia 2014 do stycznia 2017 działała przy Miejskim Ośrodku Kultury w Szczawnicy- TV Szczawnica, (http://www.tv.szczawnica.pl/pl ) obecnie materiały dodawane są na tej stronie sporadycznie. W Mieście i Gminie Szczawnica od 1991 roku ukazuje się regularnie Miesięcznik Wiadomości Szczawnickich "Z Doliny Grajcarka", którego wydawcą jest Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy. Pismo, obecnie złożone z 20 str. ukazuje się w formacie A-4, do końca 2017r. tylko z kolorową okładką (strony zewnętrzne i wewnętrzne), pozostałe strony czarno - białe. Od 2018r. - 24 str. formatu A-4 full - kolor. Nie ukazuje się w formie internetowej. Pismo zostało wpisane do rejestru czasopism pn. "Z Doliny Grajcarka" w Sądzie Wojewódzkim w Nowym Sączu - Wydział I Cywilny - 6 marca 1991 roku (Syn. akt Ns. Rej. Pr 3/91 - Pr.A.22) Czasopismo jest finansowane z budżetu Miejskiego Ośrodka Kultury, dzięki dotacji UMiG Szczawnica. O stycznia 2015r. do marca 2016r. wydawany był biuletyn - Szczawnickie Informacje Samorządowe, zawierający urzędowe informacje i ogłoszenia, które były dołączane do gazety "Z Doliny Grajcarka" jako bezpłatna wkładka. Od kwietnia 2016r. do grudnia 2017r. biuletyn Szczawnickie Informacje Samorządowe zyskał rozmiar 16 str. formatu A 4 drukowanych w pełnym kolorze i był kolportowany bezpłatnie na terenie Miasta i Gminy Szczawnica również poza gazetą "Z Doliny Grajcarka" Urząd Miasta i Gminy Szczawnica tel. (0 18) 262 2203, 262 2462, 262 2514, fax 262 2530 www.szczawnica.pl, e-mail:miastoQszczawnica.pl Od stycznia 2018 r. czasopismo "Z Doliny Grajcarka" oraz Szczawnickie Informacje Samorządowe stanowią jedną całość i są kolportowane na terenie MiG. Szczawnica - bezpłatnie. Urząd Miasta i Gminy Szczawnica wydał na ogłoszenia, artykuły sponsorowane, promocyjne materiały dedykowane, filmy i spoty reklamowe w radiu i telewizji: -2015 rok — 67 050,74 zł - 2016 rok — 74 728,87 zł -2017 rok — 55 566,05 zł -2018 rok ( do dnia 27.07.2018) — 29 319.85 zł W załączeniu przesyłam pięć ostatnich numerów .,Z Doliny Grajcarka” Otrzymują : 1. Adresat 2.a/a z poważaniem Z up.Burmi "Tomasx GAĆ Scekrejśt; Aiasta i Gminy