Informacja_publiczna_Gmina_Szczekociny.pdf
|
Urząd Miasta i Gminy 42-445 Szczekociny ul. Senatorska 2 __—— woj. śląskie ot. (034) JEDZA IO 57.4 Szczekociny, 01.08.2018r.
OR.1431.17/.2018
Sieć Obywatelska Watchdog Polska
ul. Ursynowska 22/2
02-605 Warszawa
Urząd Miasta i Gminy Szczekociny w załączeniu przesyła odpowiedzi na Państwa prośbę o udzielenie informacji publicznej z dnia 19 lipca 2018 r. : 1. Na terenie Gminy Szczekociny Miejsko — Gminny Ośrodek Kultury i Sportu
w Szczekocinach prowadzi gazetę (miesięcznik) „Echo Szczekocin”.
2. Gazeta nie jest dostępna w internecie.
3. Gazeta jest zarejestrowana w sądzie.
4. Wzałączeniu przesyła się 5 ostatnich numerów gazety w formacie PDF.
5. Gmina Szczekociny w latach 2015 — 2018 (do dnia udzielenia odpowiedzi) poniosła wydatki związane z ogłoszeniami, artykułami sponsorowanymi, materiałami dedykowanymi lub innego typu promocję na poziomie 9 286,5 zł ( słownie: dziewięć tysięcy dwieście osiemdziesiąt sześć złotych 50/100).
Ż up. Bugfusize Sekretarz Myeta I oma ngr Artur Gastor Otrzymują: 1. Adresat
2. a/a (2 egz.)
|
Echo_nr_3_marzec_2018.pdf
|
EE TRADYCJA XXI Biesiada Ludowa
'„dyń Wiejskich z przy-
||. tupem zakończono
tegoroczny karnawał. Czytaj s. 9
ECHO SZCZEKOCIN Z"
GMINA
Turniej Szachowy
j "PIĘĆSÓW" Impreza na starcie zgromadziła 23. graczy, | wtymaż 10. z gminy Szczekociny.
Czytaj s. 13
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł marzec 2018
nr 3/(79)/2018 __ ISNN 2084-6894
SESJA
Lutowa sesja Rady
Informacje dotyczące planowanych inwestycji i re- montów w Szkole Podstawowej Nr 1, sprawozdanie z działalności MGOKiS oraz MGBP, sprzedaż pała-
cu — to najważniejsze tematy sesji Rady. s.2 GMINA
Spotkanie z posłami PiS
Zarys dotychczasowej realizacji programu partii rzą- dzącej, plany na najbliższe miesiące i lata a także kilka indywidualnych problemów , to niektóre tema- ty spotkania poseł Ewy Malik i Waldemara Andzela z Prawa i Sprawiedliwości z mieszkańcami Miasta
i Gminy Szczekociny s. 7
BIBLIOTEKA
„Szczekociny w dawnych zapiskach prasowych
i filmowych”
To tytuł nowego cyklu spotkań historycznych w Bi- bliotece w Szczekocinach. Pierwsze z nich odbyło się
24 lutego w Sali Wystawowej Biblioteki. s. 14 HISTORIA
Z dawnej prasy s.15 SYLWETKSA
Z Słupi do Szczekocin s.15 Ks. GRZEGORZ STACHURA
Zamyślenia nad Słowem s. 20 SPORT
Jaka będzie piłkarska wiosna Sparty? s. 21
2 marzec 2018
Z okazji Dnia Kobiet życzymy szystkim naszym Czytelniczkom óstwa uśmiechu, wielu radosnych chwil i spełnienia marzeń!
Lutowa sesja Rady
Informacje dotyczące planowanych inwestycji i remontów w Szkole Podstawowej Nr 1, sprawozdanie z działalności MGOKiS oraz MGBP, sprzedaż pałacu — to najważniejsze tematy sesji Rady, która odbyła się 22 lutego.
Sesja rozpoczęła się od wystąpie- _ polepszających warunki dzieciom i nia Elżbiety Drej — dyrektor Szko- młodzieży” — powiedziała dyrek- ły Podstawowej Nr I im. Tadeusza tor. Jednym z najważniejszych re- Kościuszki w Szczekocinach, któ- montów, który czeka szkołę liczą- ra przekazała informacje dotyczące cą już 60 lat jest remont szatni. planowanych inwestycji i remon- Rzeczoznawca uznał, iż po moder- tów w szkole. „Co 25 lat budynek nizacji ścian i drzwi może ona po- użyteczności publicznej powinien zostać w tym samym miejscu co przechodzić generalny remont. O _ dotychczas. Na razie nie jest jesz- czymś takim możemy jedynie po- cze podjęta decyzja czy w szatni _ we. Są one droższe od boksów, ale marzyć, niemniej w miarę możli- wybudowane zostaną boksyczy wszystko wskazuje na to, iż mini- wości wykonujemy szereg prac wstawione zostaną szafki metalo- _ sterstwo oświaty dąży do tego, by
1
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny
Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze- kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć. Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała, Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro- sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko- rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 27.02.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek. Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo- ne tylko za zgodą redakcji ” Echa Szczekocin”.
były one w szkołach obowiązko- we. Elżbieta Drej poinformowała, iż dla klas VII zakupione zostały już takie szafki. W planach jest zakup dla klas VI i VIII. Remont szatni będzie wymagał m.in. wy- miany instalacji i drzwi. Oprócz tego, szkołę czekają remonty naka- zane przez Sanepid m.in. odnowie- nie ścian sal gimnastycznych, po- mieszczeń klasowych. Dyrektor placówki przekazała, iż szkoła na- pisała projekt unijny, gdyby udało się go realizować szkołę czeka również modernizacja kilku klas na potrzeby pracowni komputero- wej, ponieważ według przepisów każde dzieci podczas zajęć powin- no posiadać indywidualny laptop. Systematycznie klasy mają być również doposażone w ławki, krzesła i sprzęt.
Przy okazji Elżbieta Drej poinfor- mowała, iż dzięki projektowi uda- ło się szkole pozyskać dofinanso- wanie na nowy gabinet lekarski. Podczas ferii okablowano całą szkołę światłowodami, by w róż- nych jej częściach można było od- bierać Internet.
Odnośnie pytań dotyczących prze- cieków w dachu na sali gimna- stycznej dyrektor przekazała, iż po naprawie nie wystąpiły kolejne, niemniej w sali musi być jeszcze dokończone malowanie rozpoczęte przed obchodami jubileuszowymi szkoły. Burmistrz poinformował, iż na razie Gmina nie ma pienię- dzy na wymianę dachu na szkole, kosztorys opiewa bowiem na kwo- tę 600 tys. zł. Niemniej niezbędna dokumentacja została sporządzo- na.
Jacek Mazanek — przewodniczący Rady wyjaśnił, iż zaproszenie na sesję dyrektor Szkoły ma za zada- nie zwrócić uwagę na konieczność remontów tym bardziej, że po re- formie szkolnictwa zwiększa się liczba klas i obowiązków spoczy- wających na szkole, a Szkoła Pod- stawowa Nr I jest jedyną szkołą, którą utrzymuje Gmina. Pytał tak-
że o planowaną termomoderniza- cję placówki.
Krzysztof Dobrzyniewicz przeka- zał, iż postara się, by prace remon- towe, przede wszystkim moderni- zacja szatni była wykonana przed następnym rokiem szkolnym. „Jestem za to odpowiedzialny i krok po kroku mam nadzieję bę- dziemy zmieniać wyposażenie szkoły, mając na uwadze przede wszystko bezpieczeństwo uczniów” — powiedział. Odnośnie termomodernizacji poinformował, iż Gmina nie wycofuje się z tego zadania. „Czekamy na informację z Urzędu Marszałkowskiego kiedy możemy składać wnioski”- dodał. W ramach dofinansowania euro- pejskiego termomodernizacja cze- kałaby Urząd MiG Szczekociny, Szkołę Podstawową Nr 1 i Przed- szkole w Szczekocinach. Następnie sprawozdanie z działal- ności Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Szczekocinach za rok 2017 przedstawił Przemy- sław Baranowski — dyrektor MGOKiS. Pokrótce omówił on sytuację finansową Domu Kultury, która w związku z obciętym bu- dżetem w roku poprzednim nie była najlepsza. Przekazał, iż MGOKiS prowadził 16 form zajęć stałych, prowadzonych przez in- struktorów od poniedziałku do so- boty od godziny 8 do 19. Od sied- miu lat nie zmieniło się wynagro- dzenie pracowników i struktura zatrudnienia oprócz zatrudnienia kapelmistrza. Powstały także trzy stowarzyszenia mające na celu po- zyskanie dodatkowych środków finansowych: Arabeska, Akwarela i Orkiestry Dętej.
Przemysław Baranowski przedsta- wił również plan na rok 2018. Szczegółowo omówił Dni Szcze- kocin, które w tym roku mają się odbyć 2 1 3 czerwca. W tym roku podczas obchodów nie odbędzie się Regionalny Przegląd Zespołów Ludowych, Kapel i Śpiewaków w Szczekocinach, który został prze-
marzec 2018 3
niesiony na 5 września, 6 września natomiast mają odbyć się Dożynki w Szczekocinach, prawdopodob- nie powiatowe.
2 czerwca będzie dniem pod zna- kiem ryby. MGOKiS udało się bo- wiem napisać projekt unijny i po- zyskać pieniądze z Jurajskiej Ry- by, a tym samym pokryć znaczną część wydatków. I tak obchody Dni Szczekocin rozpoczną się za- wodami wędkarskimi na zbiorniku wodnym przy ulicy Tartacznej, następnie odbędzie się smażenie ryb — pstrągów - na mega patelni, którymi mają być częstowani mieszkańcy i goście. Towarzyszyć temu ma konkurs na piosenkę szantową oraz zawody sportowe dla dzieci. Gwiazdą wieczoru ma być zespół Video.
Na drugi dzień Dni Szczekocin zaplanowany jest festiwal orkiestr dętych oraz turniej szachowy, któ- ry w Szczekocinach był kiedyś tradycją.
W związku ze 100- leciem odzy- skania przez Polskę niepodległości oprócz tradycyjnych obchodów uroczystości państwowych MGO- KiS planuje uczcić tą rocznice m.in. największą w Europie wyci- nanką i wykonaniem poloneza na Rynku w Szczekocinach z udzia- łem KGW, strażaków, młodzieży ze szkół.
W grudniu zaplanowana jest rów-
4 marzec 2018
nież duża impreza gołębiarska. Informacje dotyczące działalności biblioteki przedstawiła Joanna Bo- żek — dyrektor Miejsko Gminnej Biblioteki Publicznej w Szczekoci- nach. Biblioteka posiada dwie fi- lie: w Rokitnie i Starzynach. Dy- rektor zapowiedziała, iż planuje podnieść estetykę biblioteki i od- nowić wnętrza w Zespole Szkół w Szczekocinach, które są wynajmo- wane od powiatu. Od 2014 roku przy bibliotece działa Szczekociń- ska Izba Regionalna. W zeszłym roku w spotkaniach, konferen- cjach, seminariach w bibliotece udział wzięło blisko 2 tys. osób. Także w tym roku biblioteka pla- nuje szereg spotkań z czytelnika- mi. Jak przekazała Joanna Bożek placówka włączy sie też w obcho- dy 100-lecia odzyskania niepodle- głości, takie obchody planowane są w listopadzie. Biblioteka obcho- dzi w tym roku także 70-lecie — jubileusz w grudniu. W harmono- gramie zaplanowano również Na- rodowe Czytanie, Majowe Dni Bi- blioteki, promocje książek o tema- tyce lokalnej wydawanych przez stowarzyszenia, warsztaty, wieczo- ry literackie i historyczne, wysta- wy obrazów.
W porządku obrad znalazł się tak- że punkt dotyczący informacji od- nośnie Zespołu Pałacowo- Parkowego. Krzysztof Dobrzynie- wicz przekazał, iż państwo Lasota w dalszym ciągu podtrzymują chęć zakupu pałacu. Deklarują, iż re-
Wystąpienie pokontrolne
W wystąpieniach pokontrolnych konserwator zabytków zalecił obli- gatoryjnie usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości:
Zabudowa zespołu:
a/ udrożnienie rynien i rur spustowych, usunięcie roślinności — we
wszystkich obiektach
b/ dokonanie przeglądu wszystkich obróbek blacharskich i w miarę potrzeby ich naprawa — we wszystkich obiektach
c/ dokonanie przeglądu pokrycia dachowego i zabezpieczenie połaci przed przemakaniem w miejscach tego wymagających — we wszyst-
kich obiektach
d/ zabezpieczenie tarasów łączników przed przemakaniem
e/ sprawdzenie stanu stropów i wykonanie podparć w miejscach za- rwań w oficynie południowej i kordegardzie
f/ zabezpieczenie uszkodzonego muru i niezbędne przemurowania we wnętrzu pałacu w pomieszczeniach na parterze
g/ zabezpieczenie słupków ogrodzenia w rejonie pn. wejścia bocznego h/ zabezpieczenie wszystkich luźnych elementów składowanych na terenie zespołu (m.in. metalowe balustrady)
i/ sporządzenie ekspertyzy dot. stanu technicznego oficyny północnej określającej niezbędny zakres prac zabezpieczających
Ponadto mając na uwadze długotrwały brak użytkowania i pogarszają- cy się stan techniczny, w najbliższej perspektywie czasowej należało- by podjąć starania w kierunku docelowego zagospodarowania obiektu i podjęcia kompleksowych prac remontowych.
Park:
a/ wystąpienie z wnioskiem najpóźniej do dnia 31 stycznia 2018 roku
na usunięcie 6 szt. drzew
b/ wystąpienie z wnioskiem najpóźniej do dnia 31 stycznia 2018 roku na wykonanie cięć pielęgnacyjnych min. 4 szt. drzew
c/ usunięcie stwierdzonych złomów pni lub konarów
d/ przedstawienie programu prac dla całego zabytkowego obiektu, w tym zabudowy pałacowej i parku, oraz przedstawienie harmonogramu
najważniejszych prac na najbliższe 2 lata.
mont rozpocząłby się od lewej ofi- cyny, tej w najgorszym stanie. W ten sposób powstałoby zaplecze do dalszych prac. Burmistrz poinfor- mował, iż Gmina musi zlecić wy- konanie wyceny zespołu. Przy okazji przekazał, iż w marcu spła- cona zostanie ostatnia rata wykupu pałacu — umowa leasingowa. Mó- wił także, iż skontaktował się z Gminą radca prawny z kancelarii w Katowicach, który został upo- ważniony przez Konsorcjum do pozyskania informacji odnośnie
8 sprzedaży. „Tym sposobem mamy
dwóch zainteresowanych. Musimy rozpisać przetarg, który jest ogól- nopolski, może będzie więcej chęt-
nych” — wyjaśniał. Zaznaczył przy tym, iż osobiście nie upierałby się przy cenie. Jak wyjaśnił w zalece- niach pokontrolnych konserwatora zabytków zlecono wykonanie prac na kwotę blisko I mln zł. „Logika wskazuje na to, iż skoro nadarza się okazja i jest kupiec, to należy ogłosić przetarg i go sprzedać. Wiem, że jest to zły moment, rok wyborczy i każdy wolałby ten te- mat ominąć. Ale jestem zdespero- wany i uważam, że każdy rok działa na niekorzyść pałacu” - tłu- maczył. „Kto będzie odpowiadał, jeśli do końca sierpnia nie spełni- my wszystkich zaleceń konserwa- tora? Nie cena jest tu najważniej-
sza. Macie państwo jakieś propo- zycje irozwiązania?” - pytał. „Sądzę, że państwo Lasota są wia- rygodni” — dodał.
Jacek Mroziński — radca prawny Urzędu MiG Szczekociny przeka- zał, iż sprawa między Gminą a Marianem Kasprzakiem — byłym dzierżawcą pałacu odnośnie od- szkodowania w wysokości 8 mln zł za wypowiedzenie dzierżawy powróciła z Sądu Apelacyjnego w Katowicach do Sądu Okręgowego w Częstochowie. „Obecnie biegły ma ocenić o ile wzrosła wartość pałacu poprzez prace pana Ka- sprzaka” — mówił. „Cały czas pod- noszę, iż jego wartość nie dość, że nie wzrosła to jeszcze spadła przez to, że prace wykonano niefacho- wo, przez nieuprawnione do tego osoby” — wyjaśniał. „Sprawa jest w toku, a w zasadzie tak jakby by- ła na początku. Ile to będzie trwało nie wiem, nie potrafię powiedzieć. Mam nadzieję, że po tym co się zadziało w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach, te szacunki i wylicze- nia będą całkiem inne. Przypomi- nam, że Sąd I instancji w Często- chowie zasądził na rzecz pana Ka- sprzaka 2 mln 200 tys. zł z odset- kami. My się od tego odwołaliśmy i walczymy dalej” — dodał. Burmistrz poinformował, iż chciał- by by wycena i ogłoszenie przetar- gu na sprzedaż pałacu nie trwały zbyt długo. Na wątpliwości rad- nych czy państwo Lasota są w sta- nie - finansowo - odrestaurować pałac przekazał, iż opiera się na rozmowie z potencjalnymi nabyw- cami i uważa, że są w stanie go odnowić. Wykonali podobną pracę na jeszcze większym obiekcie w Zielonkach pod Warszawą. „Nie zagwarantuje tego, że zrobią wszystko to co obiecali, bo nikt tego nie jest w stanie zrobić” — mówił. Jan Jędrychowski słusznie stwierdził, iż gwarancją tego, że pałac będzie należycie odrestauro- wany jest konserwator zabytków, który będzie nadzorował wszelkie prace, samo przeznaczenie obiektu
— ——
leży już w gestii nabywcy. Po krótkiej dyskusji radni zapropono- wali, by jak najszybciej dokonać wyceny i ogłosić przetarg.
W sprawozdaniu z działalności międzysesyjnej Burmistrz poinfor- mował o podpisaniu umowy odno- śnie współfinansowania imprez, które mają się odbyć podczas ob- chodów Dni Szczekocin oraz Do- żynek Gminnych.
Na wniosek Zarządu Stowarzysze- nia na Rzecz Rozwoju Edukacji w Goleniowach "Szkoła Marzeń" im. Wespazjana Kochowskiego, odbył spotkanie w celu omówienia bieżą- cych działalności oraz potrzeb in- westycyjnych m. in. zakupu pieca CO do Zespołu Szkół w Golenio- wach. „Mamy nadzieję, że jeszcze tą zimę przetrzyma i będziemy myśleć o zakupie nowego” — mó- wił.
Przekazał, iż spotkał się z Zarząda- mi Stowarzyszeń Szkół ze Szcze- kocin, Rokitna i Goleniów w celu omówienia sposobu rozliczania oraz przekazania dotacji dla szkół niepublicznych działających na naszym terenie. „Musieliśmy zor- ganizować to spotkanie ponieważ dochodziły do nas niepokojące in- formacje, że każda ze szkół chciała inaczej rozliczać dotację. Nie mo- że tak być, musi to być jednolity schemat zgodny z ustawą i naszy- mi zarządzeniami wewnętrznymi” — powiedział.
Mówił o podpisaniu umowy na udzielenie pomocy finansowej w formie dotacji celowej Powiatowi Zawierciańskiemu w kwocie 150
marzec 2018 5
tys. zł z przeznaczeniem na dofi- nansowanie zadania publicznego realizowanego przez Powiat Za-
wierciański pod nazwą „Przebudowa drogi powiatowej Nr 17778 Rokitno-Jasieniec, I etap”. Poinformował, iż w bazie PKS Lubliniec, oglądał samochody wy- stawione do sprzedaży z uwagi na likwidację PKS. „Zainteresowani byliśmy trzema samochodami: trackiem - polonezem z budą, bu- sem 20 osobowym i autokarem” — mówił. W sumie koszt tych samo- chodów to niecałe 24 tys. zł. Do- dał, iż są to samochody sprawne, po remontach i przeglądach. Przekazał, iż zakończono zebrania sprawozdawcze OSP z terenu gmi- ny.
Mówił o spotkaniu się z Jerzym Kołomakiem projektantem zbior- nika wodnego w Tęgoborzu, w sprawie przedstawienia szczegó- łowej koncepcji budowy zbiornika oraz dokumentacji geotechnicznej gruntu. Przy okazji przekazał, iż na razie postanowiono wstrzymać się z zamianą działek ze Spółdziel- czą Agrofirmą do czasu wykona- nia projektu (uchwała podjęta na styczniowej sesji Rady).
Wybrane zapytania radnych
Dariusz Czyż pytał czy Burmistrz posiada informacje dotyczące umów wystawionych przez firmę, która zajmuje się u nas w gminie
6 marzec 2018
projektem w zakresie odnawial- nych źródeł energii. A dokładniej czy uwzględniono zapotrzebowa- nie mieszkańców na moc i możli- wości techniczne dachu.
Artur Gąsior przekazał, iż takie zapotrzebowania na kW zostały wyznaczone na podstawie rachun- ków za energię i możliwości tech- niczne dachów. Przy okazji poin- formował, iż wszyscy mieszkańcy, którzy złożyli deklarację przystą- pienia do projektu w zakresie od- nawialnych źródeł energii mogą zapoznać się raportami z inspekcji terenowych wykonanych przez firmę DOEKO GROUP Sp. z 0. o. w Urzędzie Miasta i Gminy Szcze- kociny w pokoju nr 10 lub 18.
Jan Jędrychowski zwrócił uwagę na zbyt wczesne zamykanie targo- wiska w środy po targu. Prosił o dokończenie chodnika na osiedlu Polna, po tym jak skradziono płyty chodnikowe. Zdaniem radnego należy dopilnować, by gmina we- szła z projektem w zakresie odna- wialnych źródeł energii.
Artur Gąsior przekazał, iż bramy są zamykane, by teren został uprzątnięty. Niestety, gdy były one otwarte mieszkańcy przywozili tam swoje Śmieci. Poinformował jednak, że furtki zawsze są otwarte dłużej. Odnośnie chodnika na osie- dlu Polna Krzysztof Dobrzynie- wicz przekazał, iż zostanie on do- kończony.
Marian Orliński pytał Burmistrza pytał o pismo, które otrzymał od
kolei.
Burmistrz przekazał, iż udostępni radnym wszystkie pisma i kore- spondencje, które wystosował od- nośnie przywrócenia przystanku kolejowego w Szczekocinach. Andrzej Drej prosił o naprawienie dziur na ulicy Zielonej oraz usu- nięcie pojemników na ubrania przy ulicy Paderewskiego.
Dziury mają być załatane, gdy wa- runki będą sprzyjające. Pojemniki mają być usunięte.
Grzegorz Wyrwał pokazał rad- nym pismo, które skierował do Kancelarii Prezydenta odnośnie budowy chodnika w Goleniowach. W odpowiedź na to pismo można przeczytać, iż sprawa ta została skierowana do Generalnej Dyrek- cji Dróg Krajowych i Autostrad, Departament Inwestycji w War- szawie z prośbą o udzielenie infor- macji. Radny przekazał również, iż otrzymał wiadomość, że czterech posłów zainterweniowało już w tej sprawie w Rządzie. Prosił o zwięk- szenie starań ze strony Burmistrza o przywrócenie przystanku kolejo- wego w Szczekocinach. Radny poruszył także kwestię budowy ścieżki rowerowej w kierunku Go- leniów. Podziękował wszystkim, którzy przyszli z pomocą po kra- dzieży rynien z kościoła w Gole- niowach.
Burmistrz wyjaśnił, że już od po- czątku swojej pierwszej kadencji podjął szereg działań, by przywró- cić przystanek w Szczekocinach i w dalszym ciągu podejmuje te sta- rania. Poinformował, iż udostępni wszelkie pisma i korespondencje, które w tej sprawie wystosował. Zapewniał również, że nie ustaje też w staraniach o budowę chodni- ka, choć nie ukrywa, że rozmowy z GDDKIA są trudne.
Teresa Niechciał pytała kiedy roz- poczną się prace związane z budo- wą sieci wodociągowej w Szcze- kocinach. Radna pytała czy wy- znaczono już miejsce na zatoczkę autobusową przy ulicy Jana Pawła.
Ponowiła prośbę o zamontowanie progów zwalniających na ulicy Jana Pawła II, ponieważ ich mon- taż jest odmawiany, a takie progi są np. na drodze przy dworcu kole- jowym w Sędziszowie. Zwróciła także uwagę na odchody gołębie przy sklepie Wafelek w Rynku. Krzysztof Dobrzyniewicz poinfor- mował, iż do końca marca będzie- my wiedzieć czy projekt z siecią wodociągową w naszej gminie zo- stanie przyjęty w Urzędzie Mar- szałkowskim. Odnośnie zatoczki na Jana Pawła Artur Gąsior wyja- śnił, iż rozważano zmianę jej loka- lizacji, jednak z przyczyn tech- nicznych musi ona pozostać w tym samym miejscu. Burmistrz ma in- terweniować w sprawie zgody na montaż progów zwalniających. Odnośnie gołębi przekazał, iż nie mają one właścicieli. Niemniej problem ma zostać rozwiązany. Andrzej Szlęk po raz kolejny pro- sił o kamień na drogę od Wólki w stronę Ołudzy.
Kamień ma zostać dowieziony. Alfreda Franas także prosiła o kamień na drogę od końca Tęgo- borza w stronę Szyszek.
Droga ma zostać wyrównana. Anna Seweryn prosiła o poprawę drogi na Zachojniu Prawym i Kre- sach.
Burmistrz przekazał, iż zdaje sobie sprawę z fatalnego stanu tych dróg, dlatego, gdy pogoda będzie sprzyjać mają one być poprawio- ne.
Radni przegłosowali uchwały do- tyczące zmiany budżetu Miasta i Gminy Szczekociny na 2018 rok; planu dofinansowania doskonale- nia zawodowego nauczycieli szkół i przedszkola prowadzonego przez Gminę Szczekociny; ustalenia za- sad umieszczania reklam na tabli- cach ogłoszeniowych, obiektach i
nieruchomościach " gruntowych, stanowiących własność Gminy Szczekociny.
aw
marzec 2018 7
Rocznica katastrofy kolejowej w Chałupkach
Sześć lat temu, 3 marca 2012 roku doszło do jednej z największych kolejowych katastrof w Polsce - tra- gicznego w skutkach zderzenia pociągów w Chałup- kach w wyniku którego 16 osób zginęło, ponad 80 zostało rannych, w tym 56 ciężko. W akcji ratowni- czej obok mieszkańców Chałupek wyróżnili się stra-
Żacy z naszej gminy.
4 marca w kościele p.w. Narodzenia Najświęt- szej Marii Panny w Goleniowach odbyła się uroczy- sta Msza Św. w intencji ofiar katastrofy. Po niej de- legacje władz samorządowych i kolejowych oraz mieszkańcy gminy złożyli kwiaty i zapalili znicze pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy w Cha-
łupkach. Więcej w kolejnym numerze „Echa”.
Spotkanie z posłami PiS-u
aw
Zarys dotychczasowej realizacji programu partii rządzącej, plany na najbliższe miesiące i lata a także
kilka
indywidualnych problemów z
zakresu trudnych
spraw
związanych niewłaściwy-
mi decyzjami urzędów czy instytucji, to niektóre tematy spotkania poseł Ewy Malik i Waldemara Andzela z Prawa i Sprawiedliwości z mieszkańcami Miasta i Gminy Szczekociny 22 lutego.
Dziękując wszystkim za przyby- cie, Pani poseł przyznała, że daw- no nie było spotkania z mieszkań- cami gminy Szczekociny, liczy więc, że uczestnicy spotkania otworzą się i przedstawią swoje problemy. W swych wystąpie- niach posłowie zaprezentowali dotychczasową realizację obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedli- wości, w tym sztandarowego pro- gramu Rodzina 500+. Wyjaśnili także powody najważniejszych zmian ustawodawstwa wprowa- dzonych przez Prawo i Sprawiedli- WOŚĆ, w tym także zmiany w są- downictwie czy ustawy o Instytu- cie Pamięci Narodowej. Zapoznając zebranych z polityką rządu Prawa i Sprawiedliwości Pani poseł zwróciła uwagę na po- dejście partii rządzącej do prywa- tyzacji. Zmiany jakie stara się w tym obszarze wprowadzać PIS idą w kierunku odbudowania kapitału
polskiego. Jako przykład Pani Po- seł, podała odkupienie przez pań- stwo polskie Banku PKO SA. Jed- nym z ważnych dążeń partii rzą- dzącej w obszarze prywatyzacji jest dążenie, aby większość kapita- łu znalazło się w rękach pol-
skich. Przypomniała, że zła poli- tyka prywatyzacyjna dotychczaso- wych rządów (PO-PSL), spowodo- wała przejęcie większości udzia- łów w polskich firmach przez ka- pitał zagraniczny. Poseł Andzel przypomniał również aferę Amber
8 marzec 2018
Gold i aferę węglową. Zaznaczył, iż obecny rząd stara się odbudo- wywać przemysł wydobywczy, energetyczny oraz zbrojeniowy. Posłowie podziękowali za zrozu- mienie i poparcie polityki PiS-u. Przyjazd tej rangi polityków zaw- sze jest okazją do przedstawienia indywidualnych problemów mieszkańców. Ze swoją sprawą zwrócił się do posłów radny Grze- gorz Wyrwał, który przybył na spotkanie z liczną grupą mieszkań- ców Goleniów. Problem dotyczył budowy chodnika w Goleniowach. Pani poseł Ewa Malik przyznała, że znają sytuację mieszkańców i podziela ich starania o poprawę bezpieczeństwa we wsi. Stwierdzi- ła również, iż wielokrotnie inter- weniowała w tej sprawie w mini- sterstwie, złożono szereg interpela- cji i zapytań. Przekazała, iż w na- wet w ostatnim czasie złożyła jesz- cze jedną interpelację z zapyta- niem kto szkodzi gminie i czeka na odpowiedź ministra. Zdaniem pani poseł ktoś jest winien blokowania i przesuwania tej inwestycji przez tyle lat, ponieważ w dużo mniej- szych gminach budowane są chod- niki, tym bardziej, że droga w Go- leniowach ma charakter krajowy. Zadeklarowała, że uda się na spo- tkanie z dyrektorem Generalnej Dyrekcji Dróg w Katowicach oraz,
że posłowie PiS nie zostawią mieszkańców z tym problemem. Radny zwrócił także uwagę na brak ścieżki rowerowej pomiędzy
Szczekocinami a Goleniowami
1 600 m, podczas, gdy taka ścieżka powstaje w województwie święto- krzyskim od Jędrzejowa do Gole- niów. Pani poseł prosiła o wskaza- nie z jakich funduszy wybudowana będzie tam Ścieżka, ponieważ można pozyskać pieniądze z tego źródła finansowania.
Koleją kwestią poruszoną przez radnego MiG Grzegorza Wyrwała była sprawa przywrócenia przy- stanku kolejowego. Jak stwierdził radny chciałby, by pani poseł była „naszym Gosiewskim”. Ewa Malik przekazała, iż nie może tego obie- cać, niemiej można podjąć taką próbę. Powiedziała, iż zdaje sobie sprawę z tego, że ten przystanek bardzo przydałby się mieszkańcom tego rejonu. Mówiła, że wcześniej- sze jej starania nie zyskały aproba- ty, lecz możliwe, że tym razem się uda. Prosiła zatem o przekazanie dotychczasowej dokumentacji i korespondencji, by na ich podsta- wie móc wystosować nową inter- pelację. Zdaniem pani poseł należy najpierw sprawdzić czy jest to w ogóle możliwe i czy są na to pie- niądze. Inicjatywę tą poprał także poseł Andzel.
Mieszkańcy skarżyli się także na Powiatowy Zarząd Dróg i to, że środki na drogi są kierowane przede wszystkim do Żarnowca i
Pilicy.
Obecny na spotkaniu Grzegorz Wnuk reprezentujący kierownic two sosnowieckiej delegatu-
ry Kuratorium Oświaty w Katowi- cach pokrótce omówił wdrażaną przez Prawo i Sprawiedliwość re- formę oświaty, która jego zdaniem już przynosi pozytywne zmiany. Jednym z ważniejszych jej założeń jest powrót do szkolnictwa zawo- dowego. Od września mają wrócić szkoły branżowe I stopnia. Zda- niem Grzegorza Wnuka ważne jest, by zmieniło się nastawienie do tych szkół, ponieważ dotych- czas robiono wszystko, aby trakto- wano je jako gorsze. Wyjaśniał, iż szkoły ogólnokształcące, które by- ły najtańszymi, a następnie studia, wydały bardzo dużo magistrów, nie zagwarantowały jednak pracy dla tych ludzi. W rzeczywistości brakuje szkół, które potrzebują więcej nakładów finansowych, ale szkolą fachowców.
Jeden z mieszkańców odniósł się do sytuacji w jakiej się znalazł, ponieważ otrzymał wypowiedze- nie najmu mieszkania socjalnego. Nie krył oburzenia tego typu za- rządzeniem, tym bardziej, że ra-
umowa najmu została z tym pań-
= stwem przedłużona ze względu na
ich trudną sytuację. Obecna na spotkaniu Jolanta Węgorek — dy- rektor MOPS w Szczekocinach wyjaśniła, iż komisja została po-
"= wołana po podjęciu przez radnych
_Ę uchwały o przyznaniu mieszkań
zem z żoną są osobami starszymi i schorowanymi. Eksmisja dotknęła także innych osób, które poruszyły tę kwestię. O szersze wyjaśnienie tego problemu Pani poseł poprosi- ła Burmistrza Krzysztofa Dobrzy- niewicza. Z, jego wypowiedzi wy- nikało, iż obecnie trwa okres ochronny dla osób korzystających z budynków socjalnych. Ponadto powołano komisję, która zweryfi- kowała dochody lokatorów tych budynków. Tym samym część mieszkańców otrzymała takie wy- powiedzenia. Burmistrz przypo- mniał przy okazji, iż mieszkanie socjalnie nie jest przyznawane raz na całe życie, ponieważ podań do gminy o takie mieszkania wciąż przybywa. Niemniej przekazał, iż mieszkaniec podnoszący ten pro- blem nie jest dobrze poinformowa- ny, ponieważ kilka dni wcześniej
socjalnych. Podkreśliła jednocze- śnie, że nikt nikogo nie wyrzuci. Radna Alfreda Franas i sołtys Sie- dlisk Radosław Bielanowicz ape- lowali o pomoc przy remoncie drogi związku ze wzrostem ruchu samochodów ciężarowych i osobo- wych w tamtym rejonie, spowodo- wanym zmianą organizacji ruchu przez przebudowę wiaduktu dro- gowego w ciągu DK 46 nad linią kolejową w Nakle. Pomimo tego, że zniszczono pobocza, a droga praktycznie się rozsypała wszyst- kie urzędy i instytucje odmawiają im pomocy. Pani poseł zapropo- nowała, by na czas przebudowy wiaduktu, zwrócić się o pomoc do policji o częstsze kontrole. Posło- wie również zadeklarowali, że bę- dą interweniować u komendanta wojewódzkiego. Prosiła o cierpli- wośŚć, ponieważ zgłosiła przebudo- wę tej drogi (całkowicie nowa na-
marzec 2018 9
wierzchnia) do specjalnego fundu- szu. Należy jednak zaczekać na zakończenie prac w Nakle.
Jolanta Węgorek zapytała także czy zmiany w oświacie zakładają pomoc dla stowarzyszeń, które podjęły się prowadzenia zlikwido- wanych szkół w małych miejsco- wościach. Przyznała jednocześnie, Że sytuacja w Zespole Szkół w Go- leniowach nie jest najlepsza, po- nieważ szkoła otrzymuje tylko subwencję, a koszty jej utrzymania są coraz większe. Grzegorz Wnuk przedstawiciel sosnowieckiej dele- gatury Kuratorium Oświaty w Ka- towicach wyjaśnił, że do zadań własnych gminy należy utrzyma- nie budynków i wszelkie koszty z tym związane ponosi Gmina. Jego zdaniem, zmiana polega jedynie na tym, że nauczyciele zrezygnowali z karty nauczyciela. Dodał jedno- cześnie, że reforma zakłada zwięk- szenie liczby godzin dla nauczy- cieli.
Do sali widowiskowej w Domu Strażaka w Szczekocinach, przy- było około 80 mieszkańców gmi-
ny.
aw
Kolorowo i wesoło - XXI Biesiada Ludowa za nami
Panie w kolorowych strojach ludowych, muzyka na żywo, Śpiewy i tańce wprowadzające w niezapo- mniany klimat folkowy — 8 lutego w Sali Widowiskowej Domu Strażaka odbyła się XXI Biesiada Kół
Gospodyń Wiejskich.
W imprezie, która tradycyjnie od- była się „tłusty czwartek” Strażaka uczestniczyli m.in.: Koła Gospo-
dyń Wiejskich z Bonowic, Brzost- ku, Drużykowej, Goleniów, Ołu- dzy, Wólki Ołudzkiej, Przyłęka, Rokitna, Siedlisk, Starzyn i Tęgo- borza, władze gminy i powiatu, przedstawiciele Lokalnej Grupy Działania „Perła Jury”, przewodni- czący zarządów osiedlowych, rad- ni, sołtysi z terenu Gminy Szcze- kociny, dyrektorzy szkół, jedno- stek organizacyjnych oraz pracow-
nicy Urzędu MiG. Wśród gości nie zabrakło również Przewodniczącej
10 marzec 2018
Wojewódzkiej Rady KGW Urszuli Rusek.
Zaproszonych gości przy- witał Przemysław Baranowski — dyrektor Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu. Spotka- nie było okazją do podziękowań za całoroczną pracę społeczną, które złożyli m.in. członkowie władz gminy z Krzysztofem Dobrzynie- wiczem —Burmistrzem na czele, władze powiatu reprezentowane przez Starostę Zawierciańskiego —
dn SIĘ | <
—
„Programem Ostatkowym, może kiej- Zięby, która zagadała prowa- nie ostatnim”: Maria Gierczyckai dzącego pogadanką o seksie. Na Jerzy Piaszczyk, Urszula Pytlarska „ekranie” prezentował się także i Grzegorz Dudała. Jak na praw- dziwy program telewizyjny przy- stało nie zabrakło zaproszonych do Krzysztofa Wronę. Podziękowania studia gości: Urszuli Rusek i rad- złożyli także: Cezary Barczyk — nego Andrzeja Szlęka, którzy od- prezes LGD Perła Jury, Czesław 8 Orliński — prezes Towarzystwa Kulturalnego i Urszula Rusek. Oprócz podziękowań nie zabrakło prezentów: kopert wręczonych przez Krzysztofa Dobrzyniewicza wszystkim Kołom na ręce prze- wodniczących oraz kosza pełnego słodyczy i trunku od Starosty i prezesa LGD.
Następnie na salę wkroczy- powiadali na pytanie co w życiu li prezenterzy Telewizji Pączek z _ warto oraz doktor Barbary Smac-
OOO EDO a zb mn EA
Kabaret Arabeska, który w pierw- szej swej odsłonie zachęcał do ak- tywności fizycznej razem z radną Anną Seweryn.
Swoje przysłowiowe pięć minut w telewizji miały także pra- cownice Urzędu MiG Szczekoci- | ny, które w humorystycznej scence prezentowały prezenty walentyn- | kowe.
Oglądający mieli także okazję wysłuchać najświeższych 4 wiadomości gminnych i aktualnej
prognozy pogody. Program uboga-
marzec 2018 11
ciły występy pań z KGW Gaole- niów, Brzostka, Bonowic i Sta- rzyn.
W programie telewizyjnym znalazł się również kącik kulinar- ny. Krzysztof Dobrzyniewicz wraz , z Jakubem Otczykiem — Komen- dantem Miejsko-Gminnej OSP w Szczekocinach przygotowywali
JĄ kazuje — nie zabrakło gwaru, śmie- |. chu, dowcipu, dobrej zabawy oraz _ | jedzenia — ciast, pączków i sałatek | przygotowanych przez KGW oraz pysznych potraw przygotowanych | dzięki zaangażowaniu pracowni- > ków MGOKIS. | Zapustową Biesiadą Kół Go-
kj
wali zaproszonych gości. Trzeba przyznać, że z rozwałkowaniem ciasta i lepieniem pierogów pano- wie nie mieli żadnych problemów. Zdolności nie zabrakło gotującym, a powodów do uśmiechu oglądają- cym. Jak stwierdził Burmistrz — wałek do ciasta mu nie straszny. Degustacja wypadła doskonale.
pierogi, którymi następnie często- wie, Dorota Koźbiał — pracownik Ośrodka Pomocy Społecznej; pa- Wiwa Biesia cha 7 nie zaprezentowały się najpierw j$ Li jako zwiewnie baletnice, a następ- wa) di 6 nie w sukniach wieczorowych za- "r , I U Bród EŁAU ME . . . ; Ali Sb la 4 Śpiewały specjalnie na ten wieczór JPR | 54 s przygotowany utwór i zatańczyły Pa nowy układ taneczny. Reakcja KI Ik AKI z zgromadzonej publiczności świad-
czy o tym, że panie jak zwykle nie spodyń Wiejskich z przytupem
zawiodły. zakończono tegoroczny karnawał. Biesiada to doskonała okazja do spotkania, zabawy i rozmów. Te- goroczna przebiegła w wyjątkowo wesołej i miłej atmosferze, a ostat- kowe biesiadowanie zakończyło się wspólnymi tańcami do późnych godzin nocnych.
Podczas biesiady można było naocznie przekonać się jak ogrom-
W drugiej odsłonie Kabare- na jest siła i liczebność w organi- tu „Arabeska: Barbara Smacka- Pierwszą część Biesiady zacji jaką są Koła Gospodyń Wiej- Zięba - lekarz pediatra z NZOZ zakończył wspólnie zatańczony CUM „Alfa? s.c. ze Szczekocin, polonez, który oderwał od stołów Urszula Pytlarska, Maria Gier- znaczną część gości. czycka, Bernadetta Nowak, Anna Czas zorganizowanej im-
Wójcik, Agnieszka Pasierbińska — prezy nawiązuje do staropolskich pracownik SODR w Częstocho- zapustów. Zatem jak tradycja na-
skich. Sądząc po szampańskich nastrojach biesiadników, zabawa ta nieprędko pójdzie w zapomnie- nie.
Organizatorami byli: Urząd Miasta i Gminy Szczekociny, Miejsko — Gminny Ośrodek Kultu- ry 1 Sportu w Szczekocinach, Ochotnicza Straż Pożarna w Szczekocinach oraz Koła Gospo- dyń Wiejskich.
aw
12
marzec 2018
Honorowe Dyplomy Uznania z Australii
Zofia Fabjańska, Wiesław Żwirkowski, Grzegorz Dudała oraz uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 1 w Szczekocinach otrzymali Honorowe Dyplomy Uznania w Międzynarodowym Konkursie W Hołdzie Tadeuszowi Kościuszce-Przyjacielowi Ludzkości. Kościuszko Bicenenary.
Nasi artyści wzięli udział w Mię- dzynarodowym Konkursie Literac- ko-Muzyczno-Graficznym z okazji Dwustulecia Śmierci Kościuszki w proklamowanym przez Parlament RP Roku Kościuszki i świętowa- nym pod auspicjami UNESCO. Organizatorami Konkursu byli: Kościuszko Heritage z siedzibą w Sydney, The Kosciuszko Founda- tion w Nowym Jorku, Komitet Kopca Kościuszki w Krakowie oraz Polska Fundacja Kościusz- kowska w Warszawie
Na konkurs ogłoszony w lutym 2017 roku, a zamknięty w lipcu
zeszłego roku nadesłano 358 prac, w tym 101 młodzieżowych. Prace zostały ocenione przez 15- osobowe grono jurorów z Austra- lii, Polski, Niemiec oraz USA pod przewodnictwem Prof. Alexa Sto- rożyńskiego, byłego wieloletniego dyrektora Fundacji Kościuszkow- skiej w Nowym Jorku, autora zna- komitej książki „Książę Chłopów. Tadeusz Kościuszko i Wiek Rewo- lucji.
W konkursie udział wzięli uczestnicy z 18 krajów, a są to: Argentyna, Armenia, Australia, Austria, Białoruś, Belgia, Bułga-
Zimowe ferie z MGOKiS
ria, Indonezja, Irlandia, Japonia, Kanada, Liban, Polska, Rosja, Ta- iwan, Ukraina i Wielka Brytania. Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów!
aw
Zakończyły się ferie zimowe w Szczekocińskim Ośrodku Kultury i Sportu. Dwa tygodnie ferii zimo- wych, minęły wszystkim uczestnikom zajęć intensywnie, a przede wszystkim aktywnie i różnorodnie.
Dzieci uczestniczyły w warsztatach plastycznych , tworząc ciekawe i oryginalne prace z wy- korzystaniem różnych materiałów plastycznych. Od rana dzieci zaj- mowały się malowaniem, wycina- niem, lepieniem i wyklejaniem najróżniejszych prac plastycznych. Nie zabrakło płaskorzeźb, prac malowanych węglem, malowania farbami. Taka twórczość wspania- le rozwija kreatywność i zdolność logicznego myślenia u dzieci.
Podczas zajęć tanecznych dzieci mogły poznać podstawowe kroki oraz figury związane z róż- nymi stylami tańców. W różnego rodzaju rytmach muzycznych gru- pa stawiała pierwsze kroki na par- kiecie, co okazało się być Świet- nym ćwiczeniem integrującym
grupę. Uczestnicy poznając ucząc się nowych figur wyrabiali swoją sprawność ruchową i koordynację, płynność i estetykę ruchów oraz kształtowali poczucie rytmu.
Zajęcia muzyczne i wokal-
ne pomagały w kształtowaniu s
wrażliwości na muzykę, uczyły właściwych reakcji na bodźce mu-
zyczne i aktywnego słuchania mu- |
zyki, wydobywając tym samym EN”
niezmierzone pokłady ekspresji dzieci. Niemałe emocje wzbudzały
twórczej
zajęcia teatralne, które rozwijają Kw
wyobraźnię, fantazję, twórcze my- ślenie dziecka, a także piękną, po- prawną mowę, wpływają również w sposób wychowawczy na ma- łych aktorów. Wiele radości spra- wiło najmłodszym również przy-
mierzanie przeróżnych kostiumów. Nie zabrakło także zajęć dziennikarskich przygotowujących
małych adeptów do zawodu. Dzie- ci poznawały tajniki pracy dzienni- karza poprzez gry i zabawy języ- kowe.
Chętni mogli także przybli- żyć sobie sztukę tworzenia wyci- nanek ich znaczenie, rodzaje i for- my.
Zimowy cykl zajęć i warsz- tatów, organizowanych przez Miejsko Gminny Ośrodek Kultury
Turniej Szachowy
"PIĘĆ SÓW"
18 lutego odbył się w Pińczowie XIII Turniej Szacho- wy "PIĘĆ SÓW". Impreza na starcie zgromadziła 23. graczy, w tym aż 10. z gminy Szczekociny! Zawody przeprowadzone zostały na dystansie 9 rund w tempie 15 minut na jednego zawodnika. Bardzo dobrze za- prezentowali się nasi najmłodsi gracze. W kategorii dziewcząt (juniorzy) wygrała Julia Halaba, 2. miejsce zajęła Wanesa Wyrwisz, 3. lokatę uzyskała Patrycja Adamus, natomiast tuż za podium znalazła się Karoli- na Piętak. Wszystkie dziewczyny uczęszczają do Ze- społu Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokit- nie. Wśród chłopców (juniorzy) najlepszym okazał się Mateusz Pawleta (Przedszkole w Szczekocinach), a tuż za nim uplasował się Adam Gawroński (Szkoła Podstawowa nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Szcze- kocinach). Pozostali gracze (seniorzy) zajęli odpo- wiednio - 6. - Rafał Pawleta, 8. - Teodor Derek, 12. - Jerzy Tyrkalski (86 lat!) oraz 17. miejsce - Marek
Gradoń."
w Szczekocinach, był więc nie- zwykle emocjonujący. Dzieci na- wiązały nowe przyjaźnie, zyskały szansę, by rozwinąć wiele umiejęt- ności, zdobyć nową wiedzę, a nade wszystko radośnie, twórczo i bez- piecznie spędzić ferie.
Bardzo serdecznie dzięku- jemy pani Jadwidze Górskiej z Hufca Pracy w Myszkowie za po- moc w prowadzeniu zajęć, a także
Rafał Pawleta
marzec 2018 13
dzieciom, młodzieży, rodzicom i opiekunom za to, że byli z nami. Mamy nadzieję, że ciekawie i miło spędzili z nami czas zimowych ferii. Oczywiście nie żegnamy się, bo mimo, iż ferie dobiegły koń- ca, czekamy w Domu Kultury przez cały rok! aw
a=
w Domu Strażaka w Szczekocinach (ul. Krakowska 23) sztukę wystawia Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu
Podziękowanie
Miejsko Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach dziękuję właścicielce Salonu Sukien Ślubnych Dorocie Pasierbińskiej — Wronie za prze- kazanie materiałów i sukien dla zespołów działających przy MGOKiS i pracowni plastycznej: Zespół Pleciuga, Kabaret Arabeska, Dziecięce Zespoły Taneczne.
14
marzec 2018
„Szczekociny w dawnych zapiskach prasowych
i filmowych”
To tytuł nowego cyklu spotkań historycznych w Bibliotece w Szczekocinach. Pierwsze z nich odbyło się 24 lutego w Sali Wystawowej Biblioteki.
Przybyłych na spotkanie powitała Joanna Bożek — dyrektor bibliote- ki. Zaprosiła jednocześnie do zwiedzenia wystawy starych foto- grafii zatytułowanej „Moda daw- niej”, na których uwieczniono mo- dę zarówno damską jak i męską szczekocinian w latach 20. — 50. XX wieku. Dyrektor omówiła naj- ciekawsze elementy strojów, które zmieniały się dość dynamicznie na przestrzeni tych lat. Podziękowała również wszystkim, którzy dostar- czyli zdjęcia i namawiała, by do- starczać nowe, ponieważ wystawa ma być uzupełniana i pokazana szerszej publiczności na Dniach Szczekocin.
Następnie po krótkim wpro- wadzeniu muzycznym przyszedł czas na prezentację dotyczącą ar- chiwalnych zapisów prasowych i filmowych, którą komentował An- drzej Orliński. Wybrane fragmenty
Ą »
z gazet czytali: Joanna Bożek, An- na Adamus - Lisek i Andrzej Ko- peć.
Przedstawiony materiał zawierał wycinki, artykuły, ogło- szenia, z których część zachowała aktualność, inne z kolei stanowiły ciekawy wgląd w ducha epoki i pozwoliły lepiej poznać ówczesne realia. I tak uczestnicy spotkania mieli możliwość zapoznania się m.in. z najstarszą notatką prasową dotyczącą Szczekocin z roku 1789 zamieszczoną w Gazecie War- szawskiej. Mogliśmy dowiedzieć się z niej, że w Warszawie ukra- dziono blankiet na weksel pewne-
mu Żydowi ze Szczekocin. Notatki
dotyczące naszego miasta ukazy- wały się m.in. w takich czasopi- smach jak: „„Rozmaitości”, „Gazeta Kielecka”, „Prawda ”, Tygodnik Ilustrowany”, „Słowo Ludu”.
Zaprezentowane filmy
9 przedstawiały ujęcia zniszczonych
Szczekocin — Rynek strona pół- nocna i wschodnia - we wrześniu 1939 roku, materiał redakcji kie- leckiej TVP z lat 70. dotyczący Kombinatu Rolno — Spożywczego w Szczekocinach oraz współcze- sną panoramę Szczekocin.
Spotkanie, jak zwykle bar-
dzo ciekawe, ale pozostawiające niedosyt, dlatego jego uczestnicy
już czekają na kolejne Wieczory
Historyczne.
aw
Z, dawnej prasy
marzec 2018 15
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominać będziemy artykuły z prasy krajowej, które ukazy- wały się w czasach minionych, niekiedy bardzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy. Archiwum Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło pokaźną ilość mate- riału źródłowego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
Dziś prezentujemy Gazetę Prze- mysłowo-Rzemieślniczą — przed- wojenny dwutygodnik, organ Związku Rzemieślników Chrześci- jan.
W wydaniu z 31 sierpnia 1938 roku korespondent Gazety donosił o prężnie działającym w Szczekocinach kole Związku Rze- mieślników Chrześcijan. Artykuł wymienia wielu szczekocińskich działaczy i informuje o prowadzo- nej przez Związek Dokształcającej Szkole Zawodowej oraz Kasie Bezprocentowego Kredytu Rze- miosła Chrześcijańskiego.
Andrzej Orliński
Gazeta Przemysłowo-Rzemieślnicza 31
sierpnia1938. Archiwum Zbigniewa Gryszki. Digitalizacja Andrzej Orliński
UG KO Warszawa, 3i sierpnia 1938 roku ok_68-my Wychodzi Należność pocztowa co 2 tygodnie opł. gotówką: Ni. 15-16,
PRZEMYSŁOWO-RZEMIEŚLNICZA
Organ Związku Rzemieślników Chrześcijan w Warszawie
Ze Związku Rzemieślników Chrześcijan w Szczekocinach
Żywą działalność w Szezekocinach, (powiat włosz <zowski) przejawia Związek Rzemieślników Chrześci-
jan, który planowo ogarnia wszystkie gałęzie miejsco-
wego życia gospodarczego. Zarząd Związku stanowią:
prezes Jan Gryszka, sekretarz Fdward Mieszkowski,
skarbnik Jan Staszewski i starsi wszystkich miejsco- wych cechów.
Związek prowadzi Dokształcającą Szkołę Zawodową, do której w 3-ch klasach uczęszcza 125 uczniów. W koń- cu roku szkolnego odbyło się uroczyste rozdanie świa-
Nr._15-16
sdectw ukończenia szkoły 18 uczniom. Uroczystość poprzedzona została nabożeństwem i okolicznościowy- mi przemówieniami ks. dziekaną Piotra Noszczyka, kierownika szkoły Witolda Białego i innych, a zakoń- czono ją wspólną fotografią. Z uwagi na pochlebną opinię wydaną Szkole przez Kuratorium, Zarząd Zwią- zku wystąpił do Ministerstwa o nadanie jej praw pu- bliczności.
Z inicjatywy i staraniem Związku z dniem 1 lipca b.r. uruchomiono w Szczekocinach Kasę Bezprocentowego Kredytu Rzemiosła Chrześcijańskiego, która liczy już 120 członków i cieszy się dużym poparciem miejscowego społeczeństwa. Do zarządu Kasy wybrani zostali: pre- zes Jan Gryszka, wiceprezes ks. dziekan Piotr Noszczyk, cekretarz burmistrz mgr. Marzec Władysław, skarbnik Osuchowski Włodzimierz, księgowy Edward Mieszko- wski i jako zastępcy: Teofil Orliński, Leon Pasierbiński, Jan Staszewski, Zygmunt Brykalski.
Ostatnio Związek poczynił starania w kierunku zrze- szenia miejscowego kupiectwa chrześcijańskiego.
Siedzibą Związku jest lokal użyczony przez Zarząd Miejski przy ul. Senatorskiej 2, gdzie Związek zjedno- czył biura cechów i organizowanych stowarzyszeń, oraz wspólnie z zarządem Straży Pożarnej — świetlicę strażacko-rzemieślniczą.
Związek współpracuje ściśle z miejscowym Kołem Związku Peowiaków i zyskuje coraz większe zaufanie społeczeństwa i władz, czego wyrazem są odznaczenia,
Ze Słupi do Szczekocin
W numerze listopadowym „Echa Szczekocin” w ub. roku opubliko- waliśmy biografię prof. Romana Czerneckiego — pierwszego dyrek- tora Szczekocińskich Zakładów Naukowych — w opracowaniu Ta- deusza Stolarskiego — prezesa Sto- warzyszenia Absolwentów i Przy- jaciół Szkoły Średniej w Szczeko- cinach. Już w tytule artykułu jego autor postawił pytanie, czy prof.
Roman Czernecki zostanie patro- nem szkoły średniej w naszym mieście. Dziś możemy stwierdzić, że wszystkie sprawy formalne są już właściwie załatwione i że uro- czystość nadania imienia szkole odbędzie się 9 czerwca 2018 roku podczas VI Zjazdu Absolwentów. Poniżej publikujemy frag- menty z książki Romana Czernec- kiego Z Krzemieńca, Borysła-
GAZETA _ PRZEMYSŁOWO-RZEMIEŚLNICZA
Str. 19
jakie otrzymali: Sekretarz Edward Mieszkowski — Srebrny Krzyż Zasługi za pracę na polu społecznym, oraz Bronzowe Krzyże Zasługi za pracę zawodową: Jan Gwiazda, Leon Pasierbiński, Jan Staszewski, Fran- ciszek Wojciechowski, Honorata Gruszczyńska, Teofil Orliński i Józef Nowak.
IV. Targi Meblowe w Swarzędzu
Organizatorami tegorocznych IV Targów Meblowych w Swarzędzu są: Cech Stolarzy w Swarzędzu, Wlkp. Związek Rzemieślników Chrześcijan oraz Spółdzielnia „Jedność”.
Targi trwać będą od 4 do 25 września. Ponieważ spe- cjalnie na ten cel pobudowana hala okazała się już w roku ubiegłym za mała i cały szereg wystawców nie mogło otrzymać stoisk, w roku bieżącym tereny wysta- wowe uległy rozszerzeniu. Drugi pawilon otwarty z0- stał w lokalach spółdzielni „Jedność.
Doroczne Targi Meblowe w Swarzędzu są dowodem, że chrześcijańskie rzemiosło swarzędzkie nie szczędzi trudów ani środków materialnych, by dźwignąć wzwyż swoje warsztaty i zaprezentować meble dobrej jakości nie tylko na rynku wewnętrznym, ale i zagranicznym.
„, Warszawa 1998, dotyczące pierwszych dni, miesięcy nauki w pałacu w Szczekocinach (s.213- 219).
(red.) W kilku zdaniach ...
Ze Słupi przenosimy się do odległych o 10 km Szczekocin, do opustoszałego zniszczonego pała- cu, odnawiamy go i wznawiamy
16 marzec 2018 zajęcia lekcyjne. Czynny jest ze- spół szkół różnych typów: licea ogólnokształcące, pedagogiczne, szkoły zawodowe - ekonomiczna, rolnicza, samochodowa. Minister- stwo Oświaty nadaje temu zespo- łowi nazwę Szczekocińskich Za- kładów Naukowych, a mnie mia- nują naczelnym dyrektorem. Nato- miast ministerstwo rolnictwa przy- dziela nam w użytkowanie pole uprawne, ogród warzywny, szklar- nie, dwa młyny, stawy rybne i cały kompleks zabudowań gospodar- czych. Dochody z tego majątku przeznaczamy na potrzeby interna- tów, na odnawianie pomieszczeń i zakup pomocy naukowych. W szkołach stosujemy nowoczesne metody nauczania i bardzo efek- tywne wychowanie. Jeszcze było słychać odda- lający się front ... Renesansowy pałac szczeko- ciński jest w połowie ruiną. Pół- nocna część budynku została cał- kowicie zburzona, w ocalałych częściach gmachu ani jednej całej szyby, ani jednych drzwi. Otacza- jący park jest zryty wzdłuż i wszerz rowami strzeleckimi. Park porządkujemy, pałac odnawiamy, meblujemy i wzna- wiamy zajęcia szkolne. Zaczyna- my nowe życie. Aktowi objęcia pałacu w po- siadanie szkoły towarzyszą deto- nacje oddalającego się frontu. Nigdy chyba w dziejach swoich nie była ona bliższa idei szkoły życia, nigdy chyba w wyż- szym stopniu nie zespalała uczniów, rodziców, nauczycieli. W doprowadzonych do stanu uży- teczności salach znowu zasiadła po przeszło pięcioletniej przerwie młodzież. Jakżeż inna od tej, z któ- rą rozstaliśmy się. Z żołnierską prostotą pracy i obyczajów partyzanckich weszły do szkoły leśne nawyki i nałogi. W oczach chłopców naszych z Oświęcimia i Majdanka czaił się ciągle jeszcze lęk. Z obozów pracy przymusowej weszła w mury szkolne ociężałość w myśleniu i działaniu, z tajnych kompletów nadmierna poufałość, ze speku- lanckich środowisk tupet i arogan- cja. Rozpięta skala wieku, różno- rodność przygotowania, świerzb, gruźlica, anemia i ponad wszystko głód wiedzy, paląca żądza kształ- cenia się, zdawania egzaminów, jakby to był tylko krótki urlop, jakby znowu za tydzień czy dwa trzeba iść „do lasu”. Ich pośpiech udziela się i nam, nauczycielom. Między jedną a drugą lekcją, konferencją, nie kończącym się targiem z blacharzami, stolarzami, szklarzami – praca od świtu do zmierzchu. Nic to, że dzień i noc resztki szyb dźwięczą od mrukli- wego pogłosu oddalającego się frontu. Nic to, że na lekcji gimna- styki nierzadko pada z nagła roz- kaz: „Lotnik! Kryj się!”. Ta „przyfrontowa szkoła” ma niezapomniany urok, czasem pełen groteskowych sytuacji. Młodzież brała czynny udział w odbudowie. Asystując mierniczym, chłopcy i dziewczęta dopatrzyli, aby najlepszych kilka- naście hektarów ziemi przypadło szkole. Z wojewódzkiego wydzia- łu kultury dostali przydział braku- jącego umeblowania: stoły, krze- sła, instrumenty dla przyszłej na- szej orkiestry szkolnej i najcen- niejszą zdobycz: książki. W wy- prawach po te skarby brali udział najstarsi. Uczynny kapitan Ławrukin (komendant miasta po przejściu frontu – przyp. TS) wypożyczał powojennego zissa. Powrót stawiał na nogi całą szkołę. Podawano sobie z rąk do rąk każde krzesło, każdą książkę, wypróbowywano pianino na samo- chodzie, przed gmachem szkol- nym, w hallu. Kiedyś wojewódzki wydział rolnictwa i reform rolnych przy- dzielił internatowi dwie krowy z majątku państwowego Siedliska. Wyruszył po nie cały internat. Pro- wadzono je w uroczystym pocho- dzie. (...) Jaka to była młodzież? Kim byli ci młodzi ludzie, którzy jednocześnie uczyli się i pomagali parcelować pola, szklili sale internackie, rozbijali cemento- we bunkry, zasypywali rowy strze- leckie, inwentaryzowali bibliote- ki ... (...) Była to młodzież bardzo róż- norodna. Prym wodzili partyzanci. Było ich około dwu setek, niedaw- ni dowódcy drużyn, grup, pluto- nów, podoficerowie wszystkich stopni, żołnierze BCh i AK, inwa- lidzi, dzielni, odznaczeni żołnie- rze, a obok nich blagierzy i awan- turnicy. Prawie wszyscy od dawna pełnoletni, kilku żonatych. Drugą grupę stanowiła mło- dzież w normalnym wieku szkol- nym, w przeważającej części chłopskiego pochodzenia, bez- przykładnie pracowita, o różnych zdolnościach i bardzo słabym przygotowaniu. Młodzież ta z bar- dzo nielicznymi wyjątkami nie po- siadała żadnego kośćca ideowego, w znacznej wszakże większości opowiadająca się za tzw. orienta- cją londyńską. Mimo chłopskiego czy proletariackiego pochodzenia, mimo wrodzonego radykalizmu, mimo czynnego udziału w pracach parcelacyjnych, ujawniała krytycz- ny stosunek do przeobrażeń poli- tycznych i społeczno- ekonomicznych. Z innych osobliwości ude- rzający był fakt, że większość nie widziała nigdy w życiu kolei że- laznej, nie była w powiatowym mieście itp. U chłopców trzeba było zwalczać stronienie od mydła i wody, wiecznie brudne paznok- cie, nieostrzyżone włosy, rekrucki słownik. I chłopcy, i dziewczęta kłamali nagminnie, i u chłopców, i u dziewcząt zdarzały się raz w raz kradzieże.
U młodszych wreszcie chłopców nieprawdopodobny za- pał do pirotechniki. Rozbieranie bomb lotniczych, artyleryjskich granatów i szrapneli należało do rozpowszechnionego sportu. Wie- czorami w parku, na tarasie, na gazonach urządzano fajerwerki. Sprzyjał temu olbrzymi arsenał amunicji pozostawiony przez Niemców na przyległym do szkoły polu.
Wielu uczniów miało broń zwykłą i maszynową. Handel pi- stoletami był zjawiskiem codzien- nym.
Największą jednak plagą by- ło pijaństwo. Szczególnie w dni jarmarczne. U uczniów starszych, byłych partyzantów, miało cechy nałogu. Któregoś dnia wychowaw- ca internatu natknął się na kilku zupełnie pijanych uczniów. Ponie- waż chłopcy ci nie mieli nigdy przy duszy złamanego szeląga, ich opilstwo zbudziło tym żywsze za- interesowanie. Po godzinie ze skruchą zeznali: w nocy przywieźli ze swojej byłej partyzanckiej „meliny” beczkę samogonu i ukry- li ją w krzakach w parku.
Trzeba było mieć nieza- chwianą wiarę w naszą młodzież, aby takie sytuacje uznać za prze- mijające przejawy powojennych anomalii.
Jak rozwiązywać problemy wychowawcze?
Jak rozwiązywać takie i po- dobne trudności, jakie metody wy- chowawcze zastosować, jak po- rwać młodzież z biernego malkon- tenckiego wyczekiwania, zastana- wialiśmy się na każdej sesji, na każdej niemal przerwie.
W dwu sprawach byliśmy jednomyślni. Zdawaliśmy sobie jasno sprawę z tego, że
marzec 2018 17
- chwila obecna wymaga od nas, nauczycieli, czujności, opano- wania, spokoju, pedagogicznego taktu;
- musimy natychmiast mło- dzież poderwać, musimy podsunąć jej cele. (...)
A jednak szkoła w pała- cu ...
Szkołę naszą — jak juz wspo- mniałem — umieściliśmy w dużym pałacu, połączonym równolegle do siebie biegnącymi tarasami z dwo- ma piętrowymi pawilonami. W pawilonach umieściliśmy interna- ty, w budynku głównym sale szkolne. Ponadto zajęliśmy dwa pierwsze domy, w których uloko- waliśmy nauczycieli. Nasze wpro- wadzenie się w zabudowania te było aktem zawłaszczenia. Za wie- dzą komendanta miasta przenieśli- śmy się po prostu z naszymi kom- pletami uczniowskimi z domów prywatnych do opuszczonego pa- łacu.
Pałac, zabudowania gospo- darcze, park, ogród, otoczenie przedstawiały straszliwy obraz zniszczenia.
Stylowe bramy wywalone przez czołgi, w ogrodzie stanowi- ska artyleryjskie, wzdłuż parku rowy strzeleckie, kolczaste zasieki, w przylegających do zabudowań
stawach porozrywane groble. Ten stan zniszczenia ośmiela do dalszej dewastacji. Zdarza się, że w biały dzień wchodzą do parku sąsiedzi i walą toporem w wiekowe drzewa. Trzeba położyć kres tej penetracji.
Zbieramy się na naradę: na- uczyciele, pracownicy, młodzież. Decydujemy: natychmiast odbudo- wać bramy, ogrodzić zabudowa- nia, zasypać rowy strzeleckie, usu- nąć zasieki, doprowadzić otocze- nie do wzorowego porządku; do czasu rozstrzygnięcia do kogo na- leżeć będzie ogród i stawy, oto- czyć je opieką, naprawić cieplar- nie, groble, mnichy.
Na wykonanie tych prac nie mamy żadnych funduszy. Mamy tylko dobrą wolę i zdrowe ręce. I to wystarczyło. (...)
Kiedy na wiosnę rozpoczęli- śmy starania o zalegalizowanie naszego stanu posiadania, okazało się, że władze państwowe pałac szczekociński przeznaczyły na dom wypoczynkowy dla pracow- ników ministerstwa rolnictwa. Kiedy wszakże zjechała do nas komisja i obejrzała wkład pracy młodzieży w jego odbudowę, zde- cydowała pozostawić go w użytko- waniu szkoły.
Z kuratorium mieliśmy wówczas kontakt bardzo luźny. Z braku pociągów, z braku autobu- sów musiałem dwukrotnie w
18 marzec 2018 Chłopcy znad Rzeki - Gdy Rzeka rusza… styczniu dotrzeć do Kielc odle- głych o blisko 100 km na pół oka- zjami, na pół pieszo. Urzędujący wówczas wice- kurator przyjął mnie i moją prośbę o zezwolenie na otwarcie w Szcze- kocinach gimnazjum wyraźnie nie- życzliwie. Na stwierdzenie, że jest już grono nauczycielskie, mło- dzież, budynek, urządzenia, pod- niesionym i opryskliwym głosem perorował, że „nie ma i nie wiado- mo, czy będzie zezwolenie, zapa- dłe bowiem dziury nie mają wa- runków na gimnazja”. Gdyby nie interwencja ów- czesnego przewodniczącego Woje- wódzkiej Rady Narodowej, Józefa Ozgi-Michalskiego, byłego Śnia- decczyka, byłego mojego wycho- wanka, od pierwszych dni opieku- na i przyjaciela organizującej się szkoły – biurokratyczny pan wice- kurator byłby zezwolenia nie wy- dał. W pośpiechu kończymy pa- romiesięczny rok szkolny 1945 realnym bilansem pracy. (...) Wybrał Tadeusz Stolarski PS. Tytuł i śródtytuły pochodzą od autora wyboru. (red.) Druga połowa lutego, to był ostat- ni czas na rozgrywanie” meczów „ hokejowych na Rzece koło Mostu. Choć bramki oznaczone były , znalezionymi na brzegu, kamienia- mi, a w najlepszym razie szkolny- mi tornistrami, były to niezwykle zacięte i prestiżowe mecze. To nic, że część graczy nie miała łyżew; że nikt nie miał prawdziwe- go hokejowego kija. Grało się „na butach”, a za kije hokejowe służy- ły, urwane z nadrzecznych wierzb, rozwidlone gałęzie. Za krążek służył zwykle mały, dość gruby kawałek drewna. Grało się! Przez całe zimowe ferie gromady chłopców z Miasteczka, a i trochę dziewczyn, ślizgało się gdzie się tylko dało i jak się dało. Najbardziej popularnym lodowi- skiem było Rozlewisko koło Mły- na Kornwalisa, po zachodniej stro- nie Miasteczka. Czy młynarz sam spuszczał wodę w okresie jesien- nych przyborów Rzeki, czy też robili to sami Chłopcy z Miastecz- ka, nie wiadomo. W każdym razie już wczesną zimą przyległe do Rzeki łąki koło Młyna , zalane późną jesienią, zamarzały i po pa- ru dniach dawało się tam ślizgać na butach i jeździć na łyżwach” od Młyna do Młyna” czyli od wschodniego do zachodniego krańca Miasteczka. Trzeba było tylko uważać na „duce”. Co to były „duce”? Tak mówiło się na niewielkie przeręble, tak duże aby można było zaczerpnąć wody wiadrem. Po obydwu stro- nach Rzeki było ich sporo, bo z każdej niemal posesji nad Rzeką była wpuszczona w wodę „ławeczka”, z której nabierało się wodę do różnych celów - do pra- nia, do pojenia inwentarza, do cze- go była potrzeba Łyżwiarskie wyprawy nie- odwołalnie kończyły się w pod koniec lutego. Wtedy lód „tępiał”. Jego górna warstwa robiła się miękka i szara, a w głównym nurcie Rzeki poja- wiały się szczeliny. Nawet najbar- dziej niesforni i najbardziej od- ważni Chłopcy nie wypuszczali się na Rzekę, bo wiedzieli, że lada chwila - Rzeka „ruszy”! To znaczy, wszyscy wiedzieli, że lada chwila, ale nikt nie wiedział kiedy, bo zawsze następowało to niespodziewanie. Bo nagle lód za- czynał trzaskać i pękać. Pojawiała się na nim woda i ni stąd ni z owąd Rzeka „ruszała”. Co to było za widowisko. Wielkie kawały lodu nachodziły na siebie. Gnane prądem, który nagle robił się niezwykle wartki, spiętrzały się i przed Mostem robił się zator. Kry uderzały w izbice- wielkie drewniane konstrukcje w kształcie trójkąta, zabezpieczające filary Mostu, bo Most też był drewniany stojący na kilku filarach, a przed każdym z nich od strony biegu Rzeki stała izbica. Stała właśnie po to, by uchronić filary przed krą. I na ogół chroniła. Pewnego dnia, Jędrka Kowala i resztę Chłopców , wywołał na Uliczkę Stachu Czerstwy okrzy- kiem – Chłopoki! Most się wali! Pobiegli wszyscy. I Jędrek Kowal i wszyscy czterej Tenorowie i Ju- rek Haława i nawet najstarszy z nich Czesiek Baliński. - Gdzie?! – krzyknął stojący przy Moście wąsaty Strażak. - My ino popatrzeć chcieli – odpo- wiedział jeden z Chłopców, ale bez nadziei, że Strażak ich wpuści na Most, bo już z daleka było wi- dać, że sytuacja jest groźna, a na- wet krytyczna. - Tylko Wos tu brakowało! – krzyknął Strażak i wiadomo było, ze nie wpuści. Zwały spiętrzonego lodu, niemal na całej długości Mostu zwaliły się już ponad izbice i sięgały prawie do wysokości przęseł. Wydawało się ,że lada chwila rozbiją balu- stradę i zaczną przewalać się przez Most, albo też filary nie wy- trzymają naporu i cały Most runie. Stojący na Moście Strażacy bosa- kami i osękami usiłowali rozbijać wielkie kawały lodu i wpychać je pod przęsła , a te wystające już nad przęsła kry rozbijali siekiera- mi. Wąsaty Strażak, który przed chwi- lą zatrzymał Chłopców rzucił się na pomoc kolegom, a za nim po- biegli Chłopcy. Też by chcieli pomóc, ale nie bardzo wiedzieli jaki i nie chcieli pchać się pod ręce Strażakom.
Nikt już nie zwracał na nich uwa- gi, bo wszyscy pracowali z naj- wyższym wysiłkiem. A Chłopcy stali jak zaczarowani . Pierwszy raz w życiu zobaczyli na własne
oczy , jak ta zwykle leniwie płyną- *
ca i tak im przyjazna Rzeka, nad którą przez niemal cały rok spę- dzali czas, stała się groźnym, trud- nym do opanowania żywiołem. Na Moście trwała walka.
W końcu udało się Straża- kom największą, sięgającą od jed- nego do drugiego filaru - krę, rozbić w połowie. A może pomo- gły w tym inne napierające ciągle kawały lodu, bo nagle trzasnęła i „poszła” pod przęsło Mostu, a za chwilę zobaczyli ją Chłopcy już pod drugiej stronie. Za nią ruszyły następne i woda zaczęła opadać, a napływające ciągle kry, już bez większych przeszkód, czasem tyl- ko „wspomagane” bosakami, prze- pływały między filarami.
Most był ocalony. Jak długo trwała walka o jego ura- towanie Chłopcy nie wiedzieli.
VM) AŻ
Ę 24
Grzegorz Dudała
Ale gdy emocje opadły uświado- mili sobie, że zrobiło się ciemno.
- A wy co tu robicie łebki — usły- szeli na nagle głos wąsatego Stra- żaka. Tego samego, który nie chciał ich wpuścić na Most.
- Skaranie boskie z tymi chłopoka- mi — krzyczał dalej Strażak, ale już jakby bez gniewu, bo tak jemu jak i wszystkim tam obecnym udzieliła się radość z uratowania Mostu.
Biblioteka poleca - „Ta druga”
Książkę Karoliny Wilczyńskiej wzięłam do ręki, gdyż zaintrygo- wał mnie jej tytuł. „Ta druga”... Pomyślałam, że mam przed sobą kolejną powieść o trójkącie mał- żeńskim. O walce o miłość z tą drugą, kochanką męża. Byłam pewna, że jest to następna opo- wieść o zranionej kobiecie, zdra- dzonej przez miłość, oszukanej. Kolejne strony powieści przynio- sły jednak zaskoczenie. Choć w pewnym sensie nie pomyliłam się, tyle że tą „„zranioną” okazała się kobieta, która chciała jedynie szczęścia dla żony swojego syna. Kobieta, która zamiast rywalizo- wać, dawała z siebie wszystko, aby szczęśliwy był nie tylko jej syn, ale również osoba, którą wy-
brał aby przejść z nią przez życie. TA DRUGA to teściowa... Karoli- na Wilczyńska podjęła się trudne- go tematu, jakim są relacje rodzin- ne, należące do niezwykle skom- plikowanych. Porusza ona od- wieczny problem: relacje synowa — teściowa. Nie są one wbrew po- zorom łatwe, mimo że obie kocha- ją tego samego mężczyznę, a może właśnie dlatego. Autorka Świetnie ukazuje tu ludzką psychikę. Akcja rozgrywa się zaledwie na prze- strzeni kilu dni, lecz dzięki retro- spekcji poznajemy także wydarze- nia sprzed lat, dzięki czemu może- my poznać przyczyny zachowania Leny. Początkowo ukazuje teścio- wą w negatywnym świetle, lecz z czasem, gdy główna bohaterka
marzec 2018 19
Kiedy chłopcy wracali do swoich domów był już późny wieczór. - No to już nie pojeździmy na krach — powiedział Jędrek. - E! Zoboczysz — powiedział Sta- chu Czerstwy - Jak się to uspoko- i , to zostanie jeszcze sporo lodu przy brzegach. To się z niego urą- bie kry i wtedy, to dopiro bedzie jazda!
Czarny
zmienia o niej zdanie, poznajemy jej prawdziwe oblicze — kobiety o dobrym sercu, cierpliwej, kochają- cej, opiekuńczej, lecz nieuleczal- nie chorej. Czytelnik, który obser- wuje całą historię oczami Leny, może utożsamiać się z główną bo- haterką, popierając ją w jej oba- wach i racjach. Dopiero w momen- cie, gdy bohaterka odkrywa zaska- kującą prawdę na temat swojej te- Ściowej, jej dotychczasowe spo- strzeżenia zmieniają się całkowi- cie. Jest to powieść napisana dość specyficznie, jej koronnym tema- tem są przeżycia wewnętrzne głównej bohaterki, jej doznania, emocje i relacje głównie z teścio- wą, mężem i córką. To właśnie emocje związane z odbieraniem
20
przez Lenę osoby teściowej są podstawowym elementem kształ- tującym fabułę tej powieści. „Ta druga” to niezwykle dojrzała pozy- cja, dzięki której pisarka przema- wia do czytelnika, uwrażliwiając go na wiele spraw. Dodatkowo wszystkie wydarzenia wydają się być jak najbardziej autentyczne, przez co odnosi się wrażenie, że podobny dramat może rozgrywać się każdego dnia niedaleko nas. Przyjemny styl autorki powoduje, iż wszelkie opisy czyta się z praw- dziwym zainteresowaniem, nie mając pojęcia, w jakim kierunku rozwiną się dane wątki. Karolina Wilczyńska opowiedziała nam hi- storię bardzo pouczającą. Gorzką, a zarazem optymistyczną, dającą nadzieję, że jednak wszystko jest możliwe. To książka o nieuchron- ności, o upływie czasu i walce z nim, a zarazem z własnymi słabo- ściami. Przestroga, że niekiedy
marzec 2018
Za Ewą zatrzasnęły się drzwi od- wiecznego domu. Lata mijały. Obrażali się na siebie ludzie i go- dzili po krzywdzie — Tamar i Juda. Upokorzone życiem żądzy otwie- rały dom czasem z lęku i nadziei przed Bożą ręką.
Wdowy obce duszą wniosły Świa- tło, co rozbłysło na progu. Oszukane i wykorzystane — Bóg się za nimi ujął.
Czekały, aż dom jedyny drzwi otworzy przed stopami Nowej Ewy — Maryi.
1. Mądry teolog mówiąc o kobie- tach w Biblii przestrzega, aby my- śleć nad tym rozważnie: w całości
zmienić. To również opowieść o rywalizacji dwóch kobiet o wzglę- dy ukochanej osoby. Czytając „Tę drugą”, nie sposób nie zatrzymać się na chwilę i nie pochylić nad własnymi relacjami z bliskimi. To książka, która zmusza do zrobienia rachunku sumienia i wyciągnięcia wniosków z tego, jakimi sami je- steśmy i jak zachowujemy się wo- bec własnych teściowych, matek, córek, mężów, braci, etc. To rów- nież nauka, że winy powinniśmy szukać także w sobie, nie tylko w innych. Pasmo nieporozumień, egoizmu, łez, wzajemnych niedo- mówień i niespełnionych oczeki- wań. Trudne relacje kobiet tak bli- skich sobie, a jednocześnie tak da- lekich... To wszystko w książce „Ta druga”. Polecam. A już teraz zapraszamy Państwa na spotkanie z pisarką Karoliną Wilczyńską, które odbędzie się w Miejskiej Bi- bliotece 21 kwietnia. Będzie to niepowtarzalna okazja do tego,
ks. Grzegorz Stachura
Zamyślenia nad Słowem
patrząc na Pismo Święte (J. Rat- zinger, Wprowadzenie w chrześci- jaństwo, Kraków 2006, s. 61). Wi- dać wtedy w pełni, że Bóg przy- prowadza ludzkość z powrotem do Raju — odwiecznej ojczyzny. Całe życie nosimy w duszy tę ojczyznę tęskniąc niespokojnie, dopóki nie zagości we wnętrzu „Książę poko- ju”. Powrót do Raju: historia od Ewy do Maryi. Między nimi poja- wiają się cztery, można by powie- dzieć, pośredniczki, dzięki którym Bóg dał dodatkowe przestrzenie nadziei. Wspomina o nich Ewan- gelia Mateusza w Rodowodzie Je- zusa. Tamar, Rachab, Rut, Batsze-
lle jesteś w sanie poświęoć dla mężczyzny, którego kochasz?
Karolina Wilczyńska
Ta druga
aby dowiedzieć się, skąd czerpie ona inspiracje do tworzenia tak niebanalnych, a jednocześnie Ży- ciowych historii.
Anna Adamus - Lisek
O Maryi...(5)
„dom duszy — powroty
ba. Wszystkie w pewien sposób zawiodły. Wszystkie cztery w pe- wien sposób zwyciężyły ufając łasce Bożej. Przez to przygotowały w historii zbawienia miejsce Tej, która nie zawiodła i przynosi osta- teczne zwycięstwo. Ich historie obrazują walkę pomiędzy Bogiem i oskarżycielem, jaka toczy się w ludziach. Zły duch bowiem wypę- dzony z człowieka, wciąż będzie mówił: ,, Wrócę do domu, z które- go wyszedłem ” (Łk 11,24). Z no- wymi siłami będzie pragnął wra- cać czynić szkodę, zniewalać i krzywdzić.
Co zastanie kręcąc się przy czło-
marzec 2018 21 wieku? Gdy spotka mocniejszego od siebie – Jezusa, odstąpi. Dusza niepodzielnie dana Bogu staje się „mocą palca Bożego” (Łk 11,20). Gorzej jeśli ten powrót zastaje człowieka z sercem podzielonym; trochę ufającym Bogu, a trochę nie. 2. Dom Tamar. Młoda wdowa po dwóch braciach i teść – Juda, który nie przegonił jej ale i nie zadbał o jej dobro. Przy- zwyczajony do podwójnego życia, udawał świętego. Zaś jej niepo- dzielne serce, choć uciekła się do podstępu, spodobało się Bogu. Dlatego potomstwo pokolenia Ju- dy otrzymało szczególne błogosła- wieństwo. Tamar uczy, że serce przy Bogu i wierność swemu po- wołaniu są mocniejsze niż zło obo- jętności i poniżania. Jezus rodząc się z pokolenia Judy wraca do du- chowego domu Tamar. Zastaje ją czuwającą, choć obolałą z powodu kłopotów rodzinnych. Jej domu nie zwyciężył zły duch oskarży- ciel. (Szczegóły w 38 rozdziale Księgi Rodzaju.) 3. Dom Rachab opisuje Księga Jozuego. Wielu ludzi spoglądało ze zgrozą na jej drzwi i okna, dusza zapewne równie mocno była umęczona. Nie na nią jedną na tym świecie spadła hańba takiej biedy, żeby zacząć zarabiać prostytucją. Dusza jednak nie do końca zepsuta była, gdy go- ścinnie przyjęła zwiadowców na- rodu wybranego i udzieliła im po- mocy. Najbardziej przekonywała ją moc zwycięstwa, które mieli z ręki Boga. To na Jedynego liczyła otwierając dom Jego posłańcom. Święta gościnność i bojaźń Boża pozwoliły zamieszkać Bogu w do- mu duszy Rachab. Uwolnił ją z hańbiącego życia. Jak wielu ludzi potrzebuje takiego wyzwolenia… Jak wielu potrzebu- je czystej obecności Maryi i Jej Syna, by wyrwać się z brudu, któ- rym świat handluje. 4. Dom Rut, prababci króla Dawi- da, młodej wdowy w obcym kraju. Zdana, jak Tamar, na łaskę rodzi- ny, która tym razem nie popełniła błędu Judy. Jednak piętno „kobiety obcej, sieroty, wdowy” niewiele dawało bezpieczeństwa. Życzliwa i rozsądna teściowa pokierowała ją w nieszczęściu do szczęśliwego małżeństwa. A dzięki temu „Pan Bóg uczynił ją swą krewną, wpro- wadził w rodowód Jezusa. Księga Rut – dobra nowina ogłoszona podczas pracy w polu, w ciężkich codziennych kłopotach. Zbawienie zapoczątkowane w ludzkich odru- chach uczciwego człowieka, mają- cego Boga w sercu” (G. Ryś, „Rut Moabitka”, Kraków 2013, s.6.). Do dziś słyszymy pozdrowienie: „Pan z wami” – pierwszy raz usły- szała je właśnie Rut od przyszłego męża. Złe duchy krążąc dookoła tego domu nie miały za wiele szans. 5. „Każde królestwo wewnętrznie podzielone staje się pustkowiem i dom na dom się wali.” (Łk 11,17) Wieki przed narodzeniem Jezusa doświadczył tego Jego przodek – król Dawid. Uwodząc sąsiadkę Batszebę, doprowadził do ruiny dom tego małżeństwa. Na swój za to ściągnął przekleństwo. Szczę- ściem duszy Dawida były uczci- wość wobec Boga i szczera poku- ta. Przez skruchę wydźwignął sie- bie i kobietę, której zniszczył dom. Do dziś jednak wspominamy go na przestrogę przed wpuszczeniem do duszy pychy i lenistwa. One zma- wiają pozostałe złe duchy do ata- ku. Jedyny ratunek w nawróceniu i pokucie. Dużo wcześniej przed napisaniem Ewangelii mówił do siebie jak marnotrawny syn z przy- powieści Jezusa: „Wstanę i pójdę do ojca i powiem: Ojcze zgrzeszy- łem przeciw niebu i względem cie- bie” (Łk 15,18). 6. Dom Maryi był i jest szlachetny jak miłość do macierzyństwa u Tamar lecz wolny od podstępu. Dusza Maryi piękna jak bojaźń i gościnność Rachab, ale w ubó- stwie pozostaje nieskazitelna. Całe Jej życie jak święte ozdro- wienie anioła: „Pan z tobą”, świę- te błogosławieństwo Rut: „Pan z wami”. Królowanie Matki Jezusa pracowi- te i pokorne zakrywa grzechy próżności i pychy, w które wcią- gnięto Batszebę. A co z domem mojej duszy? 15-te miejsce i 16 zdobytych punktów, to dorobek Sparty Szcze- kociny po rozegranych 17 kolej- kach spotkań rundy jesiennej w częstochowskiej klasie okręgowej. Dużo, czy mało? Biorąc pod uwagę, że w pierwszej fazie jesiennych rozgrywek Sparta poniosła pięć kolejnych porażek, to wydaje się dużo. Z drugiej zaś strony te 16 punk- tów oznacza pozostawanie w stre- fie drużyn zagrożonych spadkiem. Nie bezpośrednim, ale jednak ma- jącej w perspektywie grę w bara- żach o utrzymanie się w klasie okręgowej. Zapewne część kibiców, których apetyty rozbudził bezprecedenso- wy awans z A-klasy z 11-puktową przewagą nad drugą drużyną w tabeli, spodziewała się więcej. Ale już pierwszy „domowy” remis z drużyną z Woźnik pokazał, że jednak „okręgówka” to nie to sa- mo co klasa A. W dodatku. Mimo przybycia trzech nowych zawodników, któ- rzy weszli do podstawowego ze- społu, Sparta poniosła wielką stra- tę. A było nią odejście podstawo- wego bramkarza – Piotra Droż- dżowskiego, który, po ukończo- Jaka będzie piłkarska wiosna Sparty? 22
marzec 2018
nych studiach, podjął pracę w Kra- kowie itam pozostał.
W rundzie jesiennej Sparta straciła 36 bramek. Tylko cztery drużyny spośród 18-tu straciło więcej. Przed wiosenną rundą sporym wzmocnieniem formacji defen- sywnej mają być : doświadczony stoper Łukasz Antczak - ostatnio związany z klubem MLKS Wożźni- ki, a wcześniej m. in. z Zagłębiem Sosnowiec i BKS Bielsko-Biała oraz młody defensywny pomocnik - Kacper Grzybek — wychowanek Hetmana Włoszczowa. Wsparciem linii ofensywnej ma być z kolei Adrian Łuszcz — wy- chowanek AKS-u Niwka. Wszyscy ci zawodnicy występo- wali już w meczach sparringowych rozgrywanych na sztucznej mura- wie w Lelowie.
Nowo pozyskani zawodnicy zastą- pią Sebastiana Szotę, który powró- cił do Unii Sędziszów i Marcina Matelskiego, który również od-
szedł z zespołu.
Miejmy nadzieję, że nowi zawod- nicy okażą się sporym wzmocnie- niem , bo wiosną, jak wiedzą lu- dzie związani z piłką nożną, znacznie trudniej zdobywać punk- ty niż jesienią. Wiosną niektóre drużyny walczą już o ligowy byt, a w ich gronie Sparta się znalazła. Rundę wiosenną rozpocznie Sparta od wyjazdowego meczu w Woźni- kach 17 marca.
Nawiązując do postawionego w tytule pytania - Jaka będzie piłkar- ska wiosna Sparty? - należy od razu powiedzieć, że będzie trudna, a nawet bardzo trudna, ale jeśli
zespół się zmobilizuje, a mam na- dzieję, że już okrzepł po kilkuna- stu rozegranych meczach w nowej klasie rozgrywkowej, to powinien sobie poradzić.
ak
FOOTBALL ACADEMY SZCZEKOCINY
Już w kwietniu odbędą się pierw- sze Treningi Football Academy - innowacyjnej, dynamicznie rozwi- jającej się sieci szkółek piłkarskich dla dzieci i młodzieży w Szczeko- cinach.
Zastanawiasz się czy Twoje dziec- ko może wziąć udział w Trenin- gach ? Oczywiście, że tak Poniżej przedstawiamy Ci grupy wiekowe, które będą tworzone w Szkółce w Szczekocinach:
4-5 lat (dwa treningi w tygodniu) 6-7 lat (dwa treningi w tygodniu) 8-9 lat (dwa treningi w tygodniu) Twoje Pociecha ma dopiero 3 lat- ka ? Nie martw się ! Jeśli jest sa- modzielna i poradzi sobie podczas treningów, zapisz ją do najmłod- szej grupy. Nasz Trener oraz Me- nadżer Szkółki, zadbają o Twój i jej komfort !
Proszę pamiętaj o jednej rzeczy — dopiero zaczynamy ! Wszelkie in-
formacje związane z godzinami treningów, miejscem treningów, przedstawienie osoby trenera, spo- soby rozliczania się będą przedsta- wiane na bieżąco na stronie na Facebook 'u/ footballacademyszczekociny Drogi Rodzicu ! - JUŻ DZISIAJ możesz wstępnie zgłosić swoją pociechą jako chętną do udziału w naszych treningach.
Jak to zrobić ? Skontaktuj się z Menadżerem Szkółki —
Barbara Winiarska / b.winiarskaQafootballacademy.pl l 661-670-482
Dlaczego zachęcamy Cię do współpracy ? Football Academy nie poddaje młodych zawodników presji wyników 1 uczy wartości fair play na boisku i poza nim. A dodatkowo każdy z Nas zdaje so- bie sprawę z ważności aktywności fizycznej w naszym życiu oraz jak
We ARE 4: THE Football Academy
ACADEMY!
FOOTBALLACADEM
systematyczne zajęcia sportowe budują charakter młodego czło- wieka. Do zobaczenia !
ps. NIE ZAPOMINAJ, że możesz zapisać synka i córeczkę
marzec 2018 23
Międzągminny Konkurs
na Dałmę i Dirankz p € ” £ Cele Konkursu:
Wielkanoeną - kultywowanie tradycji i obrzędów ludowych Warunki uczestnictwa:
- popularyzacja wiedzy o polskiej tradycji - Prace powinny być wykonane własnoręcznie ludowej związanej z okresem wielkanocnym przy użyciu tradycyjnych technik i materiałów. i wiosennym Prace mające wielu autorów nie będą oceniane.
- promocja twórczości artystycznej wśród dzieci, - Konkurs organizowany jest w pięciu młodzieży i dorosłych. kategoriach wiekowych:
a * przedszkole * kl. I-III
* kl. IV-VII * gimnazjum i szkoły średnie + dorośli
UWAGA! Palma mierząca więcej niż 2 metry może być oceniana jako praca zbiorowa.
5 7 Organizatorzy zapewniają nagrody d Terminy: i dyplomy.
- podpisane prace należy dostarczać do dnia Ponadto informujemy, że nagrodzone
g: 17.03.2018 roku do siedziby zĄ 6 Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu prace przechodzą na własność
w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, organizatorów.
z ja Ge SZK tel. (34) 3557 075
k - rozdanie nagród i podsumowanie konkursu EEE GSZPE dnia 21 marca (środa), godz. 107 — duża
Mliejsko — Gminny Ośrodek sala Domu Strażaka. Zapraszamy do udziału! Kultury i Spostu - laureaci konkursu zostaną o przyznanych
= Ty k nagrodach i wyróżnieniach powiadomieni osobiście przez organizatorów konkursu.
SZCZEKOCINY
Szczekociny, 21 macea 2018 c.
ga Regulamin V Gminnego Przeglądu Piosenki Przedszkolnej i Szkolnej „Muzyczne Nutki”
2 _ : Ż 0 1. Organizatorzy przeglądu: J A Miejsko- Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach. ha > of
2. Cele przeglądu:
- popularyzacja śpiewania piosenek w języku polskim i angielskim,
- prezentacja i promocja twórczości artystycznej dzieci w wieku przedszkolnym, - rozbudzenie u dzieci zamiłowania do śpiewu,
- integrowanie środowisk przedszkolnych,
- promocja pracy i twórczości nauczycieli,
- wychowanie przez śpiewanie - oddziaływanie profilaktyczne.
3. Termin i miejsce przeglądu:
Miejsko — Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, 23 marca 2018 r. (piątek), godz. 10.
4. Uczestnicy:
Dzieci (soliści i grupy) w wieku przedszkolnym i szkolnym uczęszczające do przedszkoli i szkół na terenie gminy Szczekociny. 5. Kategorie:
- dzieci w wieku 3-4 lata,
- dzieci w wieku 5-6 lat,
-kl. I-II SP, Ą 26
- kl. IV — VII SP, Wieczór literacko-muzyczny - grupy przedszkolne, - grupy szkolne.
6. Warunki uczestnictwa: A Szczekocinach (ul. Krakowska 25 Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest wypełnienie karty zgłoszeniowej i
COSI widowiskowej Domu Strażaka
_godz. 16:00 przesłanie jej e-mailem na adres: mgok_szczekociny ©interia.pl lub dostarczenie jej
osobiście do MGOKiS w Szczekocinach do dnia 16.03.2018 r. Każdy uczestnik O prezentuje jedną piosenkę o dowolnej tematyce z zakresu „piosenki dziecięcej”
= E z SZCZEKOCINY śpiewanej po polsku lub angielsku.
Uczestnik może śpiewać z osobą akompaniującą lub z podkładem muzycznym dostarczonym wraz z kartą zgłoszenia (zapewniamy nagłośnienie). Czas wykonania utworu nie może przekraczać 3 minut.
7. Kryteria oceniania oraz nagrody: . . Grzegorza Dudały „J uż jest strzała wypuszczona Organizator powołuje Komisję Przeglądu, która oceniać będzie: dobór repertuaru dostosowany do wieku, walory głosowe, muzykalność, interpretację i osobowość
sceniczną uczestnika. Dla zwycięzców z każdej kategorii przewidziano nagrody Wystąpią:
rzeczowe oraz pamiątkowe dyplomy.
Wszyscy uczestnicy naszego przeglądu otrzymają dyplomy oraz drobne upominki. Paweł Cieplewicz
8. Organizator zastrzega sobie prawo do zmiany regulaminu przeglądu. D :d Kil
awl 1
UWAGA: wytypowany przez Jury wykonawca otrzyma nominację do udziału śzzż
w 45. Międzynarodowym Harcerskim Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej — Bartłomiej Radwan
SZ Agnieszka Skowrońska Jerzy Piaszczyk Grzegorz Dudała
SZCZEKOCINY
REKLAMA
|
Echo_nr_4_kwiecień_2018.pdf
|
DA)// CHAŁUPKI
P/_ Sześć lat od katastrofy > kolejowej 3 marca minęło sześć lat od katastrofy kolejowej w Chałupkach. Uroczy- stości rocznicowe odbyły 4 się 4 marca.
MGOKiS „Świat według Dulskich, czyli skandal w Szczekocinach” = Sztuka wystawiona przez Ma teatr amatorski 40+ MGOKiS odniosła niesa- mowity sukces.
Czytaj s. 7
ECHO SZCZEKOCIN SZCZEKOCINY
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł kwiecień 2018 nr 4/(80)/2018 ISNN 2084-6894
4 AŻ
E
) s. 5 63
h i , J LDŹ
—RADOSNYCH ŚWIĄT. ANG Ą-
GMINA
Marcowa sesja Rady
Wręczenie Nagród Burmistrza Miasta i Gminy Szczekociny w dziedzinie sportu, współpraca Gminy ze Szkołami Społecznymi - podsumowanie pracy dydaktycznej i działalności - stan budynków, infra- struktury- to główne tematy sesji Rady, która odbyła się 22 marca. s. 2
ZŁOTE GODY
Złoci Jubilaci
Pół wieku temu na ślubnym kobiercu przysięgali sobie miłość na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, w radości i smutku. Przysięgi dochowali do dziś
i świętują jubileusze Złotych Godów. 24 lutego
w gminie Szczekociny aż 29 par z tej okazji odzna-
MGOKiS (zonc zostały Medalami Prezydenta RP. s.10 Muzyka, poezja i wycinanki + D; 2.5 ,
W Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w DOK s „Palmy i Pisanki” rozstrzygnięty s.l Szczekocinach 17 marca odbył się Wieczór literacko Walne zebranie członków Stowarzyszenia -muzyczny zatytułowany Kobiety oraz wernisaż Wy- Miłośników Historii Szczekocini Okolic _ s.12
stawy wycinanek Grzegorza Dudały połączony z EDUKACJA prezentacją jego tomiku poezji pt. "Już jest strzała _ Liceum Pedagogiczne w Szczekocinach „kuźnią? wypuszczona". s.8 kadr nauczycielskich s.15
2 kwiecień 2018
Okazji nadchodzących Świąt Zmartwychwstania „A. czymy lkiej pomyślności, dużo zdrowia, pogody ducha, radości ze spotka
> rzy rodzinnym stole oraz wiosennego optymizmu. tak piękne i trwale łączące się z przesłaniem Świąt Wżelkiej Nocy,
będą zawsze obecne w Państwa życiu.
Iniczący Rady Miasta i Gminy Szczekociny Jacek Mazanek
Marcowa sesja Rady
Wręczenie Nagród Burmistrza Miasta i Gminy Szczekociny w dziedzinie sportu, współpraca Gminy ze Szkołami Społecznymi - podsumowanie pracy dydaktycznej i działalności - stan budynków, infra- struktury- to główne tematy sesji Rady, która odbyła się 22 marca.
Obrady rozpoczęły się od wręcze- ner Miejskiego Ludowego Klubu dotychczasową pracę na rzecz nia Nagród Burmistrza Miasta i Sportowego Sparta Szczekociny, _ Szkół Społecznych złożył Jacek Gminy Szczekociny w dziedzinie _ Miejski Ludowy Klub Sportowy ' Mazanek — Przewodniczący Rady
sportu. Otrzymali je: Sławomir Sparta Szczekociny — nagroda rze- oraz Krzysztof Dobrzyniewicz — Frejowski — jako trener i zawodnik czowa. W imieniu trenera Łukasza Burmistrz Szczekocin. Przekazali, Miejsko Gminnego Ludowego Rolka i drużyny nagrodę odebrał _ iż działalność placówek jest powo-
Klubu Sportowego „Olimpijczyk” Robert Zawadzki — prezes Klubu. dem do dumy, ponieważ są one Szczekociny; Łukasz Rolek — tre- Następnie słowa podziękowania za bardzo dobrze prowadzone, zmie-
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny
Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze- kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć. Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała, Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro- sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko- rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 22.03.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek. Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo- ne tylko za zgodą redakcji "Echa Szczekocin”.
nia się pozytywnie wizerunek szkół, programy i zajęcia dla uczniów są stale poszerzane. Po- nadto szkołom udaje się pozyskać dodatkowe źródła finansowania, dzięki czemu praca dydaktyczna jest bardziej owocna. Nagrody i podziękowania otrzymali: Jolanta Wójcik — prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Edukacji w Szczekocinach "Nasza szkoła", Alicja Koper dyrektor Społecznej Szkoły Podstawowej Nr I w Szczekocinach, Agnieszka Pasier- bińska — Bijak — prezes Stowarzy- szenie Na Rzecz Rozwoju Eduka- cji „RAZEM DLA SZKOŁY” im. Jana Pawła II w Rokitnie, Jolanta Majkrzyk dyrektor Zespół Szkół Społecznych w Rokitnie, Monika Kręgiel — prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Edukacji w Go- leniowach „Szkoła Marzeń” im. Wespazjana Kochowskiego, Boże- na Haras- Wontorska, Katarzyna Ćwiklińska — dyrektorki Zespołu Szkół w Goleniowach. Korzystając z okazji panie przekazały najważniejsze informa- cje dotyczące pracy dydaktycznej i działalności. Jolanta Wójcik pod- sumowała 6 letni okres prowadze- nia szkoły społecznej w Szczeko- cinach. Jak stwierdziła, zmiana jest znaczna co widać już z zewnątrz — zmiana elewacji budynku. Oprócz tego dało się unowocześnić klasy, cztery sale wyposażone są w tabli- ce multimedialne. Dzięki wnio- skom ministerialnym i grantom
|
udało się pozyskać środki m.in. na prowadzenie zajęć dodatkowych, tablice multimedialne, książki, do- posażenie pracowni, doszkolenie
j gruntowny remont Świetlicy i
|| kuchni, wyposażyć je w nowocze- i sny sprzęt. Dzięki wsparciu z gmi- . ny udało się wymienić rynny i za-
kwiecień 2018 3
nauczycieli. W szkole uczy się 103 uczniów, pracuje 15 nauczycieli, 2 pracowników obsługi. W tym roku placówka planuje wybudowanie łącznika pomiędzy budynkiem głównym a salą gimnastyczną i stołówką. Wybudowanie boiska i ogrodzenia, zakup piłkochwytów oraz podłączenie do kanalizacji burzowej — to kolejne zadania do realizacji. Podziękowała rodzicom, którzy znacznie przyczynili się do wszystkich zmian w szkole. Przyznała, iż pierwszy rok działal- ności nie wspomina najlepiej Jak stwierdziła, był to ciężki rok. Z czasem współpraca z Gminą za- częła układać się dobrze. „Jest nam nieźle, gospodarujemy tym co mamy. Staramy się wydawać pie-
pozyskała fundusze z wszystkich ogłoszonych programów rządo- wych. Dzięki grantom wyposażo- no m.in.. boisko szkolne w bramki. Największym problem z którym boryka się obecnie placówka jest przeciekający już od kilku lat dach. Przy okazji wyjaśniła, iż jest wdzięczna za ofertę remontu da- chu w czynie społecznym, nie- mniej szkoła nie może skorzystać z takiej formy pomocy. Po pierw- sze Stowarzyszenie jest jedynie użytkownikiem budynku i na wszelkie prace musi uzyskać po- zwolenie właściciela, czyli Gminy. Po drugie prezes tłumaczyła, iż prace na dachu są pracami na wy- sokości i to szkoła będzie ponosiła odpowiedzialność za tę pracę oraz osoby wykonujące ten remont w razie jakichkolwiek nieprawidło- wości, ewentualnych wypadków. „Doceniam, że są ludzie, którzy chcą pomóc. Nie oznacza to, że nie chcemy tej pomocy, jednak pomoc ta musi być w granicach zdrowego rozsądku” — mówiła. Poinformo- wała, że na wszelkie prace w szko- le wymagane są faktury. „Jako szkoła musimy brać odpowiedzial- ność za wszelkie prace w niej wy- konywane. Gdy bierzemy firmę remontową podpisujemy zlecenie, a taka osoba podpisuje, iż bierze odpowiedzialność za swoich pra- cowników, ponieważ są to prace na wysokościach ”- wyjaśniała Agnieszka Pasierbińska — Bijak. Burmistrz poinformował, że nie wraził zgody na remont dachu w formie wolontariatu, ponieważ Gmina musi rozliczyć się z tej in- westycji oraz prace te muszą być przeprowadzone według zasad
niądze z korzyścią dla szkoły, dzieci i rodziców” — powiedziała. Agnieszka Pasierbińska — Bijak poinformowała o stanie bu- dynku szkoły w Rokitnie, który tuż po przejęciu przez Stowarzyszenie musiał przejść remonty zalecone przez Sanepid i straż pożarną. W dużej mierze dzięki wsparciu ro- dziców — pracy społecznej i finan- sowej udało się usunąć boazerię z części dolnego korytarza w starej części budynku i na klatce schodo- wej. W tym roku boazeria ma zo- stać usunięta z górnego korytarza. Udało się także przeprowadzić
łożyć fartuchy podrynnowe ochronne, dzięki czemu ściany bu- dynku już nie przemakają. Z pie- niędzy pozyskanych z 1% zaku- piono laptopy i ksero. Placówka
4 kwiecień 2018 bezpieczeństwa. Prezes Stowarzy- szenia podkreśliła, że największym sukcesem szkoły jest zaangażowa- nie społeczne rodziców, organiza- cji lokalnych. Jolanta Majkrzyk omawiając działalność dydaktycz- ną podkreśliła, iż szkoła współpra- cuje ze szkołą społeczną ze Szcze- kocin – wspólny projekt na dofi- nansowanie zajęć dodatkowych. Uczniowie co tydzień wyjeżdżają na basen, szkoła w Rokitnie jako pierwsza wprowadziła zajęcia sza- chowe dla dzieci, prowadzone są zajęcia z tenisa stołowego. Na- uczyciele stale się dokształcają. W szkole udało się wzbogacić bazę dydaktyczna w pomoce m.in. tabli- ce interaktywne, powiększono księgozbiór, wykonano gabinet pielęgniarski. Szkoła współpracuje z organizacjami pozarządowymi i organizacjami lokalnymi. Placów- ka liczy 157 uczniów, 22 nauczy- cieli i 4 pracowników obsługi Za dotychczasową pracę prezes Stowarzyszenia i dyrektor szkoły, podziękowała radna Anna Sewe- ryn - przewodnicząca Rady Rodzi- ców w Rokitnie, która podkreśliła jednocześnie, że mieszkańcy są dumni z tego jak szkoła jest zarzą- dzana i prowadzona. „Szkoła zmieniła się we wszystkich możli- wych kierunkach. Mamy satysfak- cję z tego, że możemy pomagać tej szkole i tym osobom”- mówiła. Bożena Haras- Wontorska ze szko- ły w Goleniowach omówiła zajęcia dydaktyczne i wychowawcze reali- zowane w placówce. Przekazała, iż szkoła kontynuuje wysoki poziom nauczania o czym świadczą bardzo dobre wyniki egzaminu gimnazjal- nego i uzyskanie tytułu laureata z języka polskiego przez jedną z uczennic. Placówka dba o wszech- stronny rozwój dzieci i młodzieży m.in. poprzez kształtowanie po- staw patriotycznych, promowanie tradycji regionalnych najbliższego środowiska i wybitnych postaci pochodzących z Goleniów. Szkoła współpracuje z instytucjami kultu- rotwórczymi. Dyrektor poinformo- wała, iż coraz częściej docierają do niej głosy o możliwych odejściach z pracy nauczycieli i pracowników w związku z bardzo niskimi wyna- grodzeniami. Do szkoły uczęszcza 110 uczniów, zatrudnionych jest 23 nauczycieli i 3 pracowników obsługi. Monika Kręgiel – prezes Stowarzyszenia przekazała, iż w szkole udało się wymienić okna na piętrze szkoły, wyremontowano chodnik przed szkołą, salę przed- szkolną, gabinet pani dyrektor, in- stalację elektryczną, odnowiono parkiet i sprzęty na placu zabaw. Największym problem jest piec, który zdaniem prezes nie wytrzy- ma kolejnego sezonu grzewczego. Przyznała, iż wynagrodzenie dla nauczycieli w Goleniowach jest najniższe, ponieważ brak jest pie- niędzy na to, by je zwiększyć. Grzegorz Wyrwał podziękował za pracę prezes Stowarzyszenia i dy- rektorkom szkoły i prosił o wspar- cie dla placówki. Krzysztof Dobrzyniewicz deklaro- wał, iż postara się wspomóc szkoły w realizacji najważniejszych, za- planowanych zadań. W sprawozdaniu z działalności międzysesyjnej Burmistrz poinfor- mował o spotkaniu z Krzysztofem Wroną – Starostą Powiatu Zawier- ciańskiego oraz Cezarym Barczy- kiem – Członkiem Zarządu Staro- stwa w sprawie ustalenia terminu zorganizowania XX Regionalnego Przeglądu Zespołów Ludowych, Kapel i Śpiewaków oraz Jarmarku Twórców Ludowych i Rękodziel- nictwa. Mówił o podpisaniu umowy na budowę ul. Ogrodowej oraz ul. Wspólnej w Szczekocinach. Inwe- stycję realizować będzie Przedsię- biorstwo Robót Drogowo- Mostowych „MYSZKÓW” Sp. z o. o. z Żarek. Pracę mają rozpo- cząć się na początku kwietnia. Rozmawiał z Agnieszką Pasierbiń- ską-Bijak - Prezesem Stowarzy- szenia Na Rzecz Rozwoju Eduka- cji „RAZEM DLA SZKOŁY” im. Jana Pawła II w Rokitnie w celu omówienia planowanej inwestycji w budynku (piwnicach) Zespołu Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie. „Piwnice mają 100- m2, chcemy im pomóc, by można było je zaadaptować na świetlicę dostępną dla mieszkańców Rokit- na. Myślę, że jest to dobry po- mysł” – powiedział. Zadeklarował, w miarę możliwości, pomoc mate- rialną oraz to, że skieruje tam pra- cowników gospodarczych. Burmistrz spotkał się z Nadleśni- czym Janem Skrzyniarzem, by omówić regulację drogi wzdłuż targowiska przy ul. Spacerowej w Szczekocinach, która należy do nadleśnictwa oraz poprawę stanu dróg po wywozie drzewa z lasu. Przekazał, iż Prezes firmy „TAMAX” z Sędziszowa zapropo- nował gminie podniesienie opłat za świadczenie usług odbierania odpadów komunalnych z terenu naszej Gminy. „Nie wyraziłem na to zgody, podobnie zresztą jak reszta wójtów i burmistrzów” – wyjaśnił. W Urzędzie Marszałkowskim Wo- jewództwa Śląskiego Burmistrz przeprowadził konsultacje odno- śnie terminów ogłoszenia naboru na realizację rewitalizacji rynku w Szczekocinach. „Sądzę, że kon- kurs rozpocznie się na początku maja. Jesteśmy przygotowani” na złożenie wniosku – mówił. Podczas spotkania z projektantem zbiornika wodnego w Tęgoborzu zatwierdzono koncepcję zagospo- darowania zbiornika. Podczas bu- dowy ma być wydobyte 37 tys. m2 ziemi, z tego zagospodarowane ma być 32 tys. m2. „Tym samym nie wzrosną koszty budowy” – powie- dział. Wraz ze Starostą Zawierciańskim, w bazie PKS Lubliniec, Krzysztof Dobrzyniewicz oglądał samochody (busy do przewozu uczniów do szkół) wystawione do sprzedaży z uwagi na likwidację PKSu. Samo- chód ma dowozić uczniów m.in. do Zespołu Szkół w Szczekoci- nach. Jednocześnie przyprowadzo- ny został samochód Polonez- Truck, zakupiony na potrzeby Urzędu Miasta i Gminy Szczekoci- ny, do obsługi prac gospodar- czych. Kosztował 1 800 zł. Burmistrz poinformował, iż Gmina przystępuje do procedury sprzeda- ży pałacu. W tym celu zlecono sporządzenie operatu szacunkowe- go Zespołu Pałacowo-Parkowego w Szczekocinach. Jego wykonanie ma kosztować 12 tys. zł. Przy oka- zji przekazał, że nie wiadomo jesz- cze na jaką kwotę będzie on opie- wał. Następnie ma zostać ogłoszo- ny przetarg. Do Gminy zgłosiło się dwóch potencjalnych kupców.
Wybrane zapytania radnych
Marian Orliński pytał w jaki spo- sób konserwator zabytków oceniła renowację kandelabru. Radny py- tał czy Burmistrz podjął już jakieś kroki by pozyskać fundusze na wyposażenie jednostek OSP, po- nieważ na ten cel w województwie śląskim przeznaczono 7,5 mln zł. Zwrócił także uwagę na możli- wość dofinansowania remontów dróg lokalnych. Na to zadanie w naszym województwie przezna- czono 34 mln zł.
Krzysztof Dobrzyniewicz przeka- zał, iż Gmina złoży wniosek na wyposażenie jednostek w defibry- latory i torby ratunkowe. Jak za- znaczył nie są to duże pieniądze, niemniej taki sprzęt bardzo przyda się naszym strażakom. Odnośnie dofinansowania na remonty dróg, Gmina planuje złożyć wniosek na drogę lokalną w Siedliskach znisz- czoną przez objazd.
Grzegorz Wyrwał pytał czy Bur- mistrz zna odpowiedź na interpela- cje posłów RP i jaki odcinek chod- nika planuje wybudować GDDKIA w Goleniowach. Burmistrz przekazał, iż chodnik
ma wynieść 300m. Planowana bu- dowa ma rozpocząć się w 2019 roku.
Michał Drej pytał czy Gmina po- |
siada odpowiednią dokumentację, która umożliwi odbiór techniczny remizy w Brzostku.
Burmistrz poinformował, iż tam, gdzie będzie to możliwe remizy zostaną odebrane.
Andrzej Szlęk prosił o cztery sa- mochody kamienia do Ołudzy. Kamień ma zostać dostarczony, gdy pogoda na to pozwoli. Sebastian Zasada także prosił o kamień na drogę w Drużykowie i na Bógdale.
Kamień ma być dowieziony. Dariusz Czyż pytał kiedy plano- wana jest budowa chodników. Radny zwrócił także uwagę na piach pozostały po zimie na uli- cach. Pytał czy na terenie Szczeko- cin będzie jeździła zamiatarka. Burmistrz ma prowadzić rozmowy z pracownikami odnośnie ustalenia planowanych remontów chodni- ków i uporządkowania miasta.
Jan Jędrychowski pytał na jakim etapie jest sprawa wycięcia czte- rech drzew na Starym Cmentarzu. Pytał jakie kroki zamierza podjąć Burmistrz odnośnie tego, że w Projekcie założeń do planu zaopa- trzenia w ciepło, energię elektrycz- ną i paliwa gazowe dla Gminy Szczekociny nie był wykonany miejscowy plan zagospodarowania dla ulicy Żarnowieckiej.
Drzew na Starym Cmentarzu nie można usunąć, niemniej firma do- stała zlecenie na obcięcie gałęzi. Burmistrz nie dał odpowiedzi rad- nemu na drugie pytanie.
Teresa Niechciał poruszyła kwe- stię estetyki miasta. Prosiła o inter- wencję u właścicieli sklepów i mieszkańców Rynku oraz ustawie- nie ławek i koszy na ulicy Jana Pawła II.
Krzysztof Dobrzyniewicz zadekla- rował, iż będzie chciał zmienić wizerunek w Rynku i mieście. Ławki i kosze mają zostać zamon- towane.
kwiecień 2018 5
Alfreda Franas prosiła o odbiór remizy w Tęgoborzu i obcięcie gałęzi w Małachowie w kierunku Tęgoborza. Pytała o wniosek na remont drogi w Siedliskach. Gałęzie mają być wycięte. Wnio- sek na remont drogi w Siedliskach ma zostać złożony.
Krzysztof Adamus interweniował w sprawie zepsutego lustra na Kre- sach. Pytał także o możliwość po- zyskania frezu z remontu drogi w Ołudzy na drogę w Kresach od krzyżówki do ośrodka Very. Rad- ny prosił o kamień na łąki. Wymiana lustra miała być zgło- szona. Burmistrz przekazał, iż re- mont drogi w Ołudzy ma ruszyć wiosną. Zadeklarował, iż poprosi starostę o zrywkę.
Anna Seweryn podobnie jak rad- ny Krzysztof Adamus prosiła o zrywkę z remontu drogi w Ołudzy. Prosiła o poprawę drogi Rokitno- Podlas i oczyszczenie pasa drogo- wego od Szczekocin do Rokitna i od Rokitna do Ołudzy.
Odcinek Rokitno — Podlas ma zo- stać naprawiony. Gmina ma zgło- sić prośbę o oczyszczenie pasów drogowych do starostwa i leśnic- twa.
Czesław Rutkowski prosił o uzu- pełnienie dokumentacji i odbiór remizy w Bonowicach.
Burmistrz poinformował, iż w przypadku tej remizy nie powinno być większych problemów z jej odbiorem.
Jacek Mazanek złożył wniosek o złożenie przez Burmistrza uchwały intencyjnej dotyczącej współfinan- sowania do wysokości 50% kosz- tów wykonania projektów przy- stanku kolejowego w Szczekoci- nach. Kolejny wniosek dotyczył
6 kwiecień 2018
tego, by Burmistrz zwrócił się do dyrektora MGOKiS w celu złoże- nia przez niego wniosku do Funda- cji Obchodów 100 Rocznicy Od- zyskania Przez Polskę Niepodle- głości o dofinansowanie 100 rocz- nicy odzyskania przez Polskę nie- podległości w Szczekocinach. Radni podjęli uchwały odnośnie zmiany budżetu Miasta i Gminy Szczekociny na 2018 rok; określe- nia wysokości opłat za korzystanie
z wychowania przedszkolnego uczniów objętych wychowaniem przedszkolnym do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym kończą 6 lat w Przed- szkolu w Szczekocinach, prowa- dzonym przez Gminę Szczekoci- ny; wyrażenia zgody na przystą- pienie i realizację przez Gminę Szczekociny projektu partnerskie- go pn. „Budowa instalacji odna- wialnych źródeł energii w podre-
gionie sosnowieckim — Irządze, Łazy, Poręba, Sosnowiec, Szcze- kociny, Zawiercie”; podziału Mia- sta 1 Gminy Szczekociny na okręgi wyborcze ( okręgi bez zmian); wy- rażenia opinii do projektu uchwały Rady Powiatu Zawierciańskiego w sprawie podziału Powiatu Zawier- ciańskiego na okręgi wyborcze w wyborach do Rady Powiatu.
aw
6. rocznica katastrofy w Chałupkach. Pamięć
wciąż żywa
Uroczystości upamiętniające 16 ofiar śmiertelnych w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami roz- poczęły się Mszą Świętą w ko- ściele pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Gole- niowach, w której uczestniczyli bliscy ofiar, maszyniści, kolejarze, samorządowcy, strażacy, przedsta- wiciele służb ratowniczych oraz mieszkańcy Chałupek i Goleniów, którzy jako pierwsi nieśli pomoc poszkodowanym. Szczególnym momentem było powitanie przyby- łych na mszę przez ks. Leszka Sobczyka, który zapewnił o nie- ustannej modlitwie w intencji ofiar, poszkodowanych oraz ich rodzin. „Mówi się, że czas leczy rany, nie jest to do końca prawdą. Cierpienie po stracie najbliższych trwa nadal i ciężko zatrzeć w pa- mięci to tragiczne wydarzenie ”— powiedział. Na zakończenie Mszy wzruszający wiersz wyrecytował Karol Węgorek — uczeń szkoły w Goleniowach.
Następnie uczestnicy udali się do Chałupek pod pomnik ofiar katastrofy, który stoi kilkaset me- trów od miejsca tragedii oraz pod krzyż znajdujący się przy torach kolejowych, gdzie w ciszy, bez przemówień składali kwiaty i za- palili znicze.
Pamięć osób, które zginęły -
3 marca 2012 roku uczczono też minutą ciszy. Modlitwę przy tabli- cy upamiętniającej ofiary tego tra- gicznego zdarzenia w Chałupkach zmówił ksiądz Leszek Sobczyk,
proboszcz parafii Narodzenia Naj- [AES
świętszej Marii Panny w Golenio- wach.
Pamięć o wydarzeniach sprzed sześciu lat wciąż jest żywa wśród przybyłych na uroczystości.
1
Mogłoby się wydawać, że z roku na rok tych osób będzie mniej, jed- nak okazuje się, że jest ich więcej. Czas, jak powiedział ks. Proboszcz nie dokończa leczy rany, ale wielu rodzinom i osobom poszkodowa- nym daje siłę i odwagę, by zmie- rzyć się z tą tragedią i przybyć na miejsce śmierci swoich najbliż- szych. I tu po raz kolejny z pomo- cą tym osobom przychodzą miesz- kańcy Chałupek, którzy rozmawia- ją, wspominają te tragiczne mo- menty i dodają otuchy. Dbają o
pomnik i krzyż, często składają tam znicze i kwiaty.
Po oficjalnych uroczysto- ściach mieszkańcy Chałupek za- prosili również zebranych na przy- gotowany z własnej inicjatywy i z własnych pieniędzy poczęstunek:
„ Ciasta, kawę i herbatę, żurek.
Choć, jak mówią przygotowujący en poczęstunek, jest to niewielki
_ gest, dla przybywających tu jest to
wyjątkowy moment wspólnego spotkania i okazania im serca.
Do katastrofy doszło w so- botę o 20:55 3 marca 2012 r. Czo- łowo zderzyły się pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do War- szawy i Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa-Kraków. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, którym z przeciwka jechał pociąg Przemyśl- Warszawa. W katastro- fie kolejowej zginęło 16 osób, a 160 zostało rannych. Winnymi ka- tastrofy uznano dyżurnych ruchu.
aw
kwiecień 2018 7
„Świat według Dulskich, czyli skandal w Szczekoci- nach” — niesamowity sukces teatru amatorskiego 40+
MGOKiS
Rzecz się dzieje w salonie miesz- czańskim. W centralnym miejscu stół z krzesłami i barek z trunkami. Poza tym: kominek, pianino i kilka mebli. Portret państwa Dulskich i lustro, które zagęściły niewielką sceniczną przestrzeń, dają wyobra- żenie o wnętrzu mieszkania Dul- skich, w którym od lat się nic nie
zmienia. I tu niespodzianka — akcja jak mebel, zarządza nim i resztą
toczy się w mieszkaniu Dulskich ... W Szczekocinach.
Głównym problemem utworu jest kryzys moralności mieszczańskiej ukazany przez kompromitację koł- tuństwa rodziny Dulskich, a zwłaszcza przez demaskację posta- ci tytułowej, właścicielki czynszo- wej kamienicy. Porządek w domu Marii Dulskiej ( aktorzy noszą swoje prawdziwe imiona; postać grana jest przez Marię Gierczycką) podtrzymywany jest, dzięki jej niesłabnącym staraniom. To przez priorytetowe podejście do utrzy- mania dobrej opinii o rodzinie. Pa- ni Dulska toleruje uwiedzenie słu- żącej przez syna, dbając jedynie, by cała rzecz nie została ujawnio- na. Intryga jest prosta: Grzegorz Dulski ( w rolę wcielił się Grze- gorz Dudała) uwodzi służącą Klaudię ( postać tą zagrała Klaudia Nowak), przy milczącej aprobacie matki, potem przez chwilę udaje, że chce dziewczynie zadośćuczy- nić, ale tak naprawdę chętnie się z
afery wycofuje i pozostawia matce "załatwienie sprawy".
Pani Dulska co rano wszystkiego pf dogląda, wszystkimi dyryguje: bu- SWW dzi męża Przemysława (w tej roli Przemysław Baranowski), żeby się nie spóźnił do biura, a kiedy jej przeszkadza swoją obecnością, wyrzuca go do sypialni, przestawia
rodziny jak czynszami od lokato- rów. Czasem czyni wyrzuty mężo- wi, że ten toleruje błazeństwa sy- na, który nie wrócił na noc. Z kolei Przemysław biernie się temu pod- daje, co najwyżej wzrusza ramio- nami, nie mówi nic. To konse- kwentne milczenie Przemysława w całej sztuce zostanie przerwane tylko raz. Odezwie się, a właści- wie podsumuje swoją rodzinę, odetnie się od niej: "A niech was wszyscy diabli!!!". Uczyni to wówczas, gdy Grzegorz — w geście
czyć z mezaliansem, jaki przez moment groził domowi Dulskich. Lepiej dla utrzymania status quo zapłacić Klaudii za jej krzywdę — nawet 200 tys. zł i dać nową Toyo- tę, aby za chwilę "wszystko wróci- ło do normy".
Mogłoby się wydawać , iż tekst
M napisany prawie 110 lat temu stra- f cił swą aktualność. Nic bardziej mylnego. „Moralność pani Dul- skiej” na motywie której powstała sztuka wystawiona w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Spor- tu w Szczekocinach to fantastycz- na komedia z rewelacyjnie napisa- nymi rolami, to utwór z niezwy- kłym, błyskotliwym poczuciem humoru, to także swoiste zwiercia- dło , w którym możemy przeglą- dać się ze swoimi słabościami i przywarami niezwykle trafnie pięt- nowanymi, wszędzie, w Szczeko- cinach również. Dzięki świetnemu scenariuszowi Bernadetty Nowak i Zdzisławy Chmielewskiej świat z dramatu Zapolskiej został uwspół- cześniony i doskonale wpisał się w mentalność naszego miasteczka, o
bez pokrycia, zadeklaruje chęć ożenienia się ze służącą Klaudią. Pani Dulska jest święcie przekona- na, że "na to mamy cztery Ściany i sufit, aby brudy swoje prać w do- mu i aby nikt o nich nie wiedział". Ma swoje zasady. Byt zabezpie- czony — oto podstawa życiowa. Synowi folgować, póki się nie wy- szumi — lepiej, żeby w domu... Ro- dzina mieszczańska, kołtuńska, szczekocińska to nic innego jak umowa biznesowa, gwarantująca niezmienność stanu posiadania. Dlatego tak zaciekle trzeba wal-
8 kwiecień 2018
czym świadczyły salwy śmiechu. Dla podgrzania atmosfery na wi- downi, zaproponowano garść do- brze umocowanych w kontekstach sytuacyjnych wątków „szczekockich”: Wezmę pożyczkę w naszym banku spółdzielczym, wynajmę kawalerkę w kombinacie i jakoś to będzie... . Czy wśród nas nie ma Dulskich? Śmiało „tragifarsę kołtuńską” z początku ubiegłego wieku można nazwać sztuka współczesną. Czyż często nie śmiejemy się z naszego małego miasteczka, w którym znajdziemy wyznawców teorii Dulskiej: „Na to mamy cztery Ściany i sufit, aby brudy swoje prać w domu i aby nikt o nich nie wiedział”, i najważ- niejsze - „by nie wytykano nas pal- cem na Rynku w Szczekocinach”. Bernadetta Nowak postawiła na szybkie tempo akcji w spektaklu,
— Maria Gierczycka — poprzez swój dynamiczny charakter,
ton głosu i niesamowitą mimikę doskonałe wcieliła się w rolę, na- dając Dulskiej wrażenie ciągłego powstrzymywania buchającej furii. Pan Dulski - Przemysław Bara- nowski — który choć wypowiedział tylko jedno zdanie, ukazał, że ak- torstwo to - prócz pięknie podane- go słowa - przede wszystkim ciało. Swoimi dystyngowanymi ruchami ujął całą publiczność. Widzów, ucieszyła rola zniechęconego do życia syna - Grzegorz Dudała, któ-
ś£ ty potrafi uzyskać efekt komizmu
P przy minimalnym wkładzie ener-
w którym nie brakuje puent wy- prowadzonych z humorem prosto z dramatu Zapolskiej. Muzyka mo- mentami punktuje sceny, a precy- zyjna i dynamiczna gra jest atrak- cyjna zarówno dzięki skrupulatnej pracy aktorów, jak i pomysłom inscenizacyjnym.
Zdecydowanie najmocniejszą stro- ną wyreżyserowanej sztuki była znakomita obsada aktorów oraz ich niesamowita gra. Pani Dulska
Ś cii. Po premierze trudno też sobie | wyobrazić w roli Wacławy z Dul-
skich kogoś innego, niż Wacławę Tyrchę, która fenomenalnie zagra- ła mediatorkę rodzinną, niestronią- cą od nalewek. Szczególnie roz- rywkowym elementem była kapi- talna, energiczna scena rozmowy Waci z Krysią ( Krystyna Za- chacz) — mamą Klaudii. Świetnie wypadły także Karolina Kijas i Irmina Pustół, które ogrywały rolę córek pani Dulskiej. Nie sposób nie docenić także roli Lokatorki w którą wcieliła się Teresa Niechciał oraz rolę matki Klaudii — Krystyna Zachacz. Obie panie oczarowały widzów swoją grą aktorską. Widząc zaangażowanie w swe role na scenie aktorów, z pewnością można stwierdzić,
że spisali się wspaniale. Włożyli dużo serca w odegranie swoich ról. Widać było wykonaną przez nich pracę, wiele prób i długich przygo- towań żeby wszystko się udało. I opłaciło się. Długo oklaskiwani na stojąco aktorzy w pełni zasłużyli na to, by ich docenić. Podziękowa- nia należą się też publiczności, która zapełniła salę widowiskową Domu Strażaka. Frekwencja prze- wyższyła oczekiwania. Brawa za pomysł i realizację. Tradycje te- atralne w Szczekocinach nie zagi- nęły.
Sztuka miała swoją pre- mierę 10 marca. O kostiumy w większości zadbali sami aktorzy. Scenografię stworzyli: Bernadetta Nowak, Maria Gierczycka i Grze- gorz Dudała. Oprawa muzyczna to dzieło Sławomira Sędeli i Bernad- etty Nowak. Grafika: Grzegorz Dudała. Suflerzy: Anna Wójcik, Ewa Walasek i Bernadetta Nowak. Scenariusz: Bernadetta Nowak i Zdzisława Chmielewska.
aw
Muzyka, poezja i wycinanki
kwiecień 2018 9
W Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach 17 marca odbył się Wieczór literac- ko-muzyczny zatytułowany Kobiety oraz wernisaż wystawy wycinanek Grzegorza Dudały połączony z prezentacją jego tomiku poezji pt. "Już jest strzała wypuszczona".
To już drugi tomik wydany przez naszego lokalnego artystę. Tema- tyka wierszy była różnorodna — przeważały, nie zawsze pogodne, refleksje na temat ludzkiego życia, kobiet, tęsknocie za miłością, utra- cie i pragnieniu. O odpowiednio dobraną oprawę muzyczną zadbali z kolei Jurek Piaszczyk i Agniesz- ka Skowrońska, którym towarzy- szyli: Paweł Cieplewicz, Dawid Kil, Bartłomiej Radwan i grająca na pianinie Natalia Matuszczyk. Gra świateł, świece, odpowiednio dobrane utwory muzyczne, postaci Pierrota i Arlekina ( w tej roli Ju- rek Piaszczyk i Agnieszka Skowrońska), a do tego poezja Grzegorza Dudały — wszystko to stworzyło niezwykle nastrojowy klimat. Charakter spotkania oddały już kostiumy w których wystąpili artyści - postaci Pierrota i Arleki- na, które są postaciami smutnymi i romantycznymi, charakteryzujący- mi się twarzami wymalowanymi na biało, do tego biały i czerwony strój oraz namalowane duże, czar- ne łzy . Obecni mogli usłyszeć m.in. takie przeboje jak: Babę ze- słał Bóg, Byłam różą, Czekanie me to Ty, Niepewność, Moja miłość największa, Kwiat, Wariatka tań- czy. Niezapomnianych utworów nie trzeba specjalnie reklamować, interpretacja wokalistów nadała im po raz kolejny nowego brzmienia i blasku. Dopasowane zostały ideal-
JC)
po Mi==
nie do utworów Grzegorza Duda- ły, które recytował utalentowany
artysta pod sceną oświetlony jedy- nie światłem lampki.
Zawarte w tomiku utwory są bar- dzo osobiste. Zawiedzeni mogą
, być czytelnicy, którzy w tomie bę- dą szukać słodkich dla ucha sztam- powych wierszy o miłości. Nie brak w nim bowiem szczerych wy-
znań autora i śmiałych opisów ero- tycznych. Obecni na wieczorze mieli także możliwość zwiedzenia niezwykle bogatej wystawy wycinanek. 103. mistrzowsko wykonane wycinan- ki prezentowały przede wszyst- kim portrety kobiet, akty, sceny miłosne, ale nie zabrakło i ele- mentów religijnych oraz symboli- ki. Grzegorz Dudała ukończył studia na Uniwersytecie Wrocławskim na wydziale historii - archiwisty- ka, dokumentalistyka konserwa- torska. Mieszka w Szczekocinach, gdzie pracuje w Miejsko- Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu. W wolnych chwilach ma- luje akwarele, wycina, pisze eseje i wiersze. Prowadzi warsztaty ge- nealogiczne oraz warsztaty z wy- cinanki ludowej i żydowskiej, jego prace znalazły nabywców w wielu miejscach Polski, Słowacji, a na- wet Izraela. Poprzedni zbiór wier- szy "Perłowa dziewczyna, anioł i papieros" , wydany w zeszłym ro- ku doczekał się dodruku.
aw
10
Złoci Jubilaci
kwiecień 2018
Pół wieku temu na ślubnym kobiercu przysięgali sobie miłość na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, w radości i smutku. Przysięgi dochowali do dziś i świętują jubileusze Złotych Godów. 24 lutego w gminie Szczekociny aż 29 par z tej okazji odznaczonych zostało Medalami Prezydenta RP.
„Złote Gody” - to niezwykłe wy- darzenie nie tylko dla Jubilatów, ale również dla ich rodzin oraz przyjaciół, to 50 lat nieprzerwane- go, harmonijnego pożycia małżeń- skiego. Prawdziwe zgodne i dobre małżeństwo to takie, które prze- trwa wszystkie życiowe zawieru- chy, by po latach zyskać wzajemne zrozumienie, tolerancję i szacunek. To właśnie dlatego Jubileusz Zło- tych Godów cieszy się tak wielkim poważaniem, szacunkiem społecz- nym, podziwem i ogromnym uzna- niem.
Uroczystość rozpoczęła sie mszą Św. w Kościele pw. Św. Bar- tłomieja Ap. w Szczekocinach, odprawioną w intencji jubilatów, celebrowaną przez proboszcza pa- rafii ks. Prałata Jerzego Miernika.
Dalsze obchody świętowa-
nia Jubileuszu Złotych Godów od- były się w restauracji April, gdzie Jubilaci, 18 par, zostali zaproszeni na uroczysty obiad oraz słodki po- częstunek. Następnie Krzysztof Dobrzyniewicz - Burmistrz Szcze- kocin, Artur Gąsior — Sekretarz Gminy oraz Anita Adamus — Kie- rownik Referatu Spraw Obywatel- skich w Szczekocinach wręczyli przyznane przez Prezyden- ta Rzeczpospolitej Polskiej An- drzeja Dudę medale „Za Długolet- nie Pożycie Małżeńskie”. Wręczenie medali było niezwykle miłą i wyjątkową uro- czystością, podczas której, wyróż- nieni zostali niezwykli ludzie. Nie- zwykli dlatego, że wspierali się nawzajem przez 50 lat, które prze- pełnione były solidną pracą na rzecz rodziny, gminy i swoich
miejscowości, z pewnością
z wieloma radosnymi chwilami, ale także momentami trudnymi, wymagającymi poświecenia, sa- mozaparcia i wzajemnego zrozu- mienia.
W tym szczególnym, pięk- nym dniu Burmistrz złożył „Złotym Parom” serdeczne gratu- lacje za przeżycie w związku mał- żeńskim długiej drogi życia. Po- wiedział między innymi, że jubile- usz 50-lecia małżeństwa to wzór i piękny przykład dla młodych po- koleń wstępujących w związki małżeńskie, szczególnie w dzisiejszych czasach. Życzył jak najlepszego zdrowia, pogody du- cha oraz życzliwej opieki najbliż- szych na wiele następnych lat ży- cia i doczekania w dostatku i zdrowiu Diamentowych Godów.
Jubilatom wręczono odznaczenia, upominki, pamiątkowe dyplomy oraz kwiaty. Małżeństwa otrzyma- ły również dyplomy od ks. Prałata Jerzego Miernika.
Jubileusz Pięćdziesięciolecia Pożycia Małżeńskiego (małżeństwa zawarte w latach 1966-1967) obchodziły następują- ce pary:
Janina i Roman Wojciechowscy Elżbieta i Jan Galińscy
Henryka i Stefan Czaj
Danuta i Kazimierz Miśkiewicz Marta i Zdzisław Gąsior
Halina i Marian Pośpiech Wiesława i Stanisław Trojanowscy Barbara i Alfred Dzienniak
Irena i Julian Adamus
Wanda i Antoni Borkowscy Janina i Jerzy Jupowicz
Alina i Zygmunt Cieślik Wiesława i Tadeusz Groja Sabina i Paweł Szczepanik Anna i Józef Kaczyńscy Elżbieta i Bolesław Ostrowscy Krystyna i Bolesław Ciulęba Teresa i Władysław Jeruzalem Władysława i Stanisław Hołdyk Krystyna i Gabriel Lubaś Natalia i Henryk Połcik Jadwiga i Tadeusz Pałka Gabriela i Aleksander Jakubscy Janina i Leszek Jęczmyk
Zofia i Wacław Grajdek Aleksandra i Eugeniusz Stolarscy
Turniej Szachowy w Nakle Śląskim
10 marca w Nakle Śląskim koło Tarnowskich Gór odbył się I Tur- niej Szachowy Dla Dzieci o Pu- char Wójta Gminy Świerklaniec.
| W kategorii do lat 9. nasz młody
zdolny Szczekocinianin - Mateusz Pawleta (lat 7) zakończył rywali- zację na 2. miejscu spośród 21.
_ startujących szachistów. Mate-
kwiecień 2018 11
Fot. Adrian Dub
Adolfina i Jan Zaława Władysława i Jan Kubiak Genowefa i Jan Miszczyk Życzymy Jubilatom kolejnych lat wspólnego życia. Niech każdy dzień dostarcza radości, a uśmiech niech zawsze gości na Waszych twarzach.
aw
uszek zdobył 6 punktów na 7 moż- liwych do uzyskania, wygrał pięć partii i tylko dwie zremisował! Gratulujemy młodemu szachiście i życzymy kolejnych sukcesów!
Rafał Pawleta
Konkurs „Palmy i Pisanki” rozstrzygnięty
Barwnie, nastrojowo i przedświątecznie - 21 marca w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach powitano wiosnę i rozstrzygnięto konkurs na palmę i pisankę wielkanocną.
Impreza pielęgnująca kul- turę, obyczaje i tradycje wiosenno- świąteczne wpisała się na trwałe w kalendarz kulturalny gminy, a obecna edycja cieszyła się dużym zainteresowaniem zarówno twór- ców, jak i zwiedzających. Za prze- bieg konkursu odpowiedzialna by- ła Urszula Pytlarska- instruktorka MGOKiS.
Przybyłych na rozstrzy- gnięcie Międzygminnego Konkur- su na Palmę i Pisankę Wielkanoc- ną powitał Przemysław Baranow- ski - dyrektor MGOKiS. „Cieszę
się, iż tak licznie przybyliście Pań- stwo do - Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu. Cele konkursu zostały osiągnięte: dzie- ci, młodzież i dorośli poświęcili swój czas na wykonanie prac oraz w dalszym ciągu kultywowane są polskie tradycje związane ze Świę-J tami wielkanocnymi” - powiedział.
Spotkanie rozpoczęło się struktora MGOKiS. Na scenie za- od programu artystycznego przy- prezentowały się „Gadułki”. Po gotowanego specjalnie na tę oka- nich w wielkanocnym przedsta- zję przez uczestników zajęć mu- wieniu prezentowały się dzieci ze zycznych MGOKiS prowadzonych Szkoły Podstawowej Nr 1 w przez Jerzego Piaszczyka — in- Szczekocinach przygotowane
12 kwiecień 2018
przez Ewę Wójcik — nauczycielkę SP Nr 1 oraz Marię Gierczycką — instruktor MGOKiS. Barwnie i wesoło zaprezentowały zagadki o symbolach świątecznych, wierszy- ki, piosenki i zwyczaje m.in. cho- dzenie z kogucikiem.
Następnie przyszedł czas na wręczenie nagród. Na konkurs dostarczono 154 prace plastyczne (23 palmy i 131 pisanek). Komisja konkursowa: Teresa Niechciał, Urszula Pytlarska, Maria Gier- czycka, Jerzy Piaszczyk, Anna Wójcik dokonała oceny prac uwzględniając wartości artystycz- ne, staranność wykonania pod względem technicznym, kultywo- wania ludowej tradycji wielkanoc- nej. Przepiękne, kilkumetrowe pal- my wabiły kolorami i dokładno- ścią wykonania. Na uwagę jednak zasługiwały też małe palemki z suszonych kwiatów, bibuły, z ba- ziami i z trzciną zebraną już w lip- cu poprzedniego roku.
Wszystkie, pięknie przy- brane stoły sali widowiskowej Do- mu Strażaka, zastawione były pi- sankami, koszyczkami, palmami i świątecznymi dekoracjami. Wśród pisanek były takie wykonane z taśm pasmanteryjnych, z cekinów,
były pracochłonne wyklejane me- todą decoupage'u i tradycyjnie dra- pane. Były też te najprostsze, wy- konane przez dzieci: malowane farbami i wyklejane. Ozdobione w najprostszy, ale chwytający za ser- ce sposób.
Komisja oceniając pisanki i |FE
palmy podkreśliła wysoki poziom artystyczny wykonywanych prac. Jak ustalili członkowie jury, za tradycyjne pisanki i palmy wielka- nocne, nagrody otrzymują w kate- gorii:
PISANKA
Kategoria: Przedszkole
I miejsce: Oliwia Lenart - Przed- szkole w Szczekocinach, grupa „Biedronki”
II miejsce: Julia Gradoń — Przed- szkole w Szczekocinach
III miejsce: Weronika Andraczko - Pracownia Plastyczna MGOKiS
w Szczekocinach
Za udział: Julia Micuła
Kategoria: przedszkole — palma
Wyróżnienie: Hania Gawrońska Wyróżnienie: Przedszkole w Gole-
Szczekocinach za wykonanie pal- my na warsztatach przedświątecz- nych w MGOKiS w Szczekoci- nach.
Kategoria
: kl. IV-VII — pisanka I miejsce: Klaudia Kręgiel - ZS w
i i! Goleniowach
niowach za pracę zbiorową Kategoria: kl. I-III — pisanka
I miejsce: Weronika Niepsuj — SSP w Szczekocinach
II miejsce: Olgierd Kułaga — SSP w Szczekocinach
III miejsce: Zuzanna Pytlarz — SSP w Szczekocinach
Kategoria: kl. I-III — palma
I miejsce: Magdalena Szymczyk — SSP w Szczekocinach Wyróżnienie: Jan Wrona — SP Nr
I w Szczekocinach
Wyróżnienie: Jakub Bratek — ZS w Goleniowach
Wyróżnienie: kl. ISP Nr l w
[| I miejsce: Alicja Juzon — SP nr 4
im. Mikołaja Kopernika w Zawier- ciu
II miejsce: Paulina Cuber — SP Nr I w Szczekocinach
III miejsce: Natalia Wojciechow- ska — SP Nr 1 w Szczekocinach
III miejsce: Filip Kowalczyk — SP Nr 1 w Szczekocinach Wyróżnienie: Kasia Orlińska — SP Nr 1 w Szczekocinach
Wyróżnienie: Ania Krotecka — SP Nr I w Szczekocinach
Za udział: Zosia Wyrzycka
Za udział: Julia Sorek
Kategoria: kl. IV-VII — palma
I miejsce: Patrycja Ślepecka — SSP w Szczekocinach
I miejsce: Sylwia Ślepecka — SSP w Szczekocinach
II miejsce: Natalia Migdal — SP w Zawierciu
III miejsce: Ania Koper — SP w Szczekocinach
III miejsce: Julia Zasada — ZS w Rokitnie
Wyróżnienie: Szymon Orliński —
SP Nr 1 w Szczekocinach
Kategoria: gimnazjum — pisanka I miejsce: Daria Dziambor — Gim-
nazjum w Szczekocinach
II miejsce: Natalia Matyszczyk — Gimnazjum w Szczekocinach Kategoria: gimnazjum — palma I miejsce: Julia Czyż — Gimnazjum w Rokitnie
Kategoria: dorośli — pisanka
I miejsce: Magdalena Polkowska- Sacharz
I miejsce: Barbara Kusiak
II miejsce: Marta Polkowska
Kategoria: dorośli — palma
Wyróżnienie: Związek Emerytów, $
Rencistów i Inwalidów w Szcze- kocinach Za udział: Anna Łapaj Za udział: Anna Sikora
Gratulacje, pamiątkowe dyplomy i nagrody zwycięzcom konkursu wręczyli: Jacek Mazanek — Przewodniczący Rady MiG Szczekociny, Teresa Niechciał —
ze przewodnicząca Komisji Oświaty,
Kultury i Kultury Fizycznej, Prze- mysław Baranowski i Urszula Py- tlarska. Na zakończenie wszyscy uczestnicy spotkania mieli okazję spróbować wielkanocnych smako-
kwiecień 2018 13
łyków. Przy gorącym żurku, pysz- nych jajkach przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich z Ołudzy rozmowom nie było koń-
ca. Organizatorzy dziękują opieku-
nom, nauczycielom szkół, przed- szkoli, ośrodków kultury za kulty- wowanie tradycji i obrzędów ludo- wych związanych z okresem wiel- kanocnym i wiosennym.
aw
Walne zebranie członków Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic
3 marca w siedzibie Miejskiej Bi- blioteki przy ulicy Spacerowej 12 odbyło się walne zebranie SMH- S1iO. Po przywitaniu przez Zarząd Stowarzyszenia przybyłych człon- ków SMHSiO oraz gości wybrano jednogłośnie Przewodniczącego Zebrania (Andrzej Orliński) oraz Sekretarza (Małgorzata Dalew- ska).
Przy równie zgodnym poparciu sali dokonano wyboru członków Komisji Mandatowo — Skrutacyj- nej Uchwał i Wniosków w oso- bach: Stanisław Wójcik, Artur Ma- lus i Zbigniew Hermanowicz. W dalszej kolejności Prezes SMHSiO p. Marek Gradoń przedstawił szczegółowo sprawozdanie z dzia-
łań dokonanych w ubiegłym roku, ap. Jacek Mazanek zreferował rozliczenie finansowe.
Wśród dokonań SMHSiO w roku 2017 na szczególną uwagę zasłu- guje kontynuacja działalności wy- dawniczej, która zaowocowała wy- daniem w roku 2017 książki „Kościół pod wezwaniem św. Bar- tłomieja w Szczekocinach” autor- stwa p. Jacka Mazanka. Prezes SMHSiO podkreślił nieocenioną pomoc ze strony dr. Lecha Frącz- ka, który dostarcza ciekawych ma- teriałów archiwalnych, pisze arty- kuły i sprawuje pieczę nad publi- kacjami SMH-
SiO.
Następnie Przewodniczący Komi- sji Rewizyjnej przedstawił wnio- sek o udzielenie Zarządowi SMH- SiO absolutorium za rok 2017. Wszyscy zgromadzeni na sali członkowie głosowali za.
W dalszej kolejności, głos zabrał p. Andrzej Orliński. W formie pre- zentacji multimedialnej przedsta- wił wszystkie przedsięwzięcia ja-
14 kwiecień 2018
kie w ciągu 2017 roku miały miej- sce w Szczekocińskiej Izbie Re- gionalnej. Jako opiekun Izby Re- gionalnej podziękował wszystkim osobom, które przyczyniły się do zwiększenia ilości eksponatów. Podkreślił również ogromną zasłu- gę Pani Dyrektor i Pracowników Biblioteki w przybliżaniu historii, oraz podziękował za współpracę i szczególny wkład w propagowanie
wiedzy i wartości historycznych wśród dzieci i młodzieży.
Pani Joanna Bożek, wiceprezes SMHSiO bardzo serdecznie po- dziękowała osobom zaangażowa- nym w pracę na rzecz Stowarzy- szenia w 2017 roku, oraz przedsta- wiła plany pracy na rok 2018. Wśród zaplanowanych imprez, spotkań, szczególne miejsce zaj- muje promocja książki o tematyce regionalnej „Szczekociny. Społe-
czeństwo — przedmioty — wizerun- ki” pod redakcją dr. Lecha Frączka z tekstami Grzegorza Dudały, Le- cha Frączka, Pawła Grzesika, Jani- ny Skotnickiej, Andrzeja Żaka oraz Andrzeja Orlińskiego. W pla- ny działalności SMHSiO na rok 2018 wpisane zostały wykłady,
spotkania historyczne i prezentacje |
multimedialne związane z obcho- dami Jubileuszu 100-lecia odzy- skania przez Polskę Niepodległo- ści. Kontynuowana również będzie dotychczasowa działalność, czyli udział w obchodach państwowych i lokalnych, udział w Narodowym Czytaniu, oraz wystawy i wyciecz- ki. W tym roku zostanie zainaugu- rowany cykl „Poznaj historię szczekocińskich zabytków” w for- mie wycieczek. W bieżącym roku SMHSiO planu- je, zgodnie już z wieloletnią trady- cją, współpracę ze szkołami, Miej- sko - Gminną Biblioteką Pu- bliczną, Ochotniczą Strażą Pożar- ną, Stowarzyszeniem Absolwen- tów Szkoły Średniej, Kołem Eme- rytów i Rencistów. Również prze- widziana jest dalsza zbiórka zdjęć i eksponatów do Izby Regionalnej. W dalszej części zebrania głos zabrał Burmistrz Szczekocin, który podziękował Zarządowi i człon- kom SMHSiO za prężną i efek- tywną działalność, która propaguje wartości historyczne i pozytywnie wpływa na życie miasta. Podkre- ślił również nieocenione znaczenie współpracy SMHSiO z Miejską - Gminną Biblioteką Publiczną. Pan Burmistrz zaprosił członków SMHSiO do współpracy przy or- ganizacji Panelu Kulturalno- Historycznego, który odbędzie się w tym roku w Szczekocinach. Kolejnym punktem zebrania była otwarta dyskusja, w której zebrani odnosili się do planów Stowarzy- szenia. Istotnym punktem dyskusji było rozważanie możliwości zwiększenia powierzchni dla eks- pozycji przedmiotów zgromadzo- nych w Izbie Regionalnej. Potrze- ba ta jest związana z ciągle zwięk- szającą się ilością eksponowanych przedmiotów i towarzyszącemu temu zainteresowaniu osób zwie- dzających. Należy podkreślić, że wśród zwiedzających są nie tylko mieszkańcy Szczekocin, a miejsce to pełni również rolę sali lekcyjnej
historii dla młodzieży na różnym etapie edukacji.
Na zebraniu miało również miej- sce miłe i wyjątkowe zdarzenie, mianowicie najmłodszy członek Stowarzyszenia, dziesięcioletni Kuba Dudek przekazał na ręce pa- na Andrzeja Orlińskiego bluzę od munduru swojego pradziadka Ste- fana Wrony, który był żołnierzem II Korpusu i walczył między inny- mi pod Monte Cassino. Było to bardzo emocjonalne wydarzenie dla zgromadzonych i dla darczyń-
cy.
Po zakończonej dyskusji Przewod- niczący Komisji Mandatowo — Skrutacyjnej Uchwał i Wnio- sków p. Stanisław Wójcik przed- stawił wnioski o przyjęcie przed- stawionych przez wiceprezes p. Joannę Bożek propozycji przedsię- wzięć SMHSiO na rok 2018. Wszyscy obecni na walnym zebra- niu członkowie SMHSiO przyjęli jednogłośnie wnioski Komisji.
Małgorzata Dalewska
kwiecień 2018 15
Z, dawnej prasy
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominamy artykuły z prasy krajowej, które ukazywały się w czasach minionych, niekiedy bardzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy. Archiwum Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło pokaźną ilość materiału źródło- wego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
Tym razem cztery wiadomości, które ukazały się w roku 1927. W krakowskim tygodniku „Rola” z lute- go znajdujemy informację o odnalezionym w jednym ze szczekocińskich domów skarbie. Natomiast Ku- rier Naukowo-Literacki w maju 1927 roku ogłaszał konkursy na stanowiska drogomistrza i lekarza rejo- nowego w Szczekocinach. W czerwcu tego samego roku ukazała się w Ilustrowanym Kurierze Codzien- nym informacja o możliwości aa stanowiska
Skarbnikiem organizacji. powstania był wówczas Wojcie- howski, który zmarł. nagle na cholerę, zabierając ze so- bą tajemnicę ukrycia kosztowności przed wrogiem. Ko-
sztowności będą przekazane skarbowi polskiemu.
Wydział Powiatowy we Włoszczowie ogłasza
KONKURS
| ow drogie s |. | kfikacje t kttkuletnia praktyka aaa sa, kandydaci z pelnemi kwalifikacjami. Wymagane T | cceajuij slmmisiojwa W pdslaii: tótowicntęj :znern,
dyrektora Gimnazjum Koedukacyjnego w naszym mieście. Ilustrowany Kurier Codzienny, wielkona- kładowy dziennik polityczno-informacyjny był wy- Soon **| dawany w Krakowie, a Kurier Naukowo-Literacki "0: maROkR > paEs==""_.| był jego cotygodniowym dodatkiem.
az Andrzej Orliński
wWarszewyca, Piezrszenć: usz Howórmy. er€. BzcSratnentamm R.
Liceum Pedagogiczne w Szczekocinach „kuźnią” kadr nauczycielskich
Golec (1959-64; w latach 1949-59 była kierownikiem Szkoły Podsta- wowej, tzw. „ćwiczeniówki ”).
działalność szkoła średnia, której pierwszym dyrektorem został Ro- man Czernecki — w czasie okupa-
Nie sięgając w daleką przeszłość, wspomnę, że w okresie międzywo- jennym działały w Polsce semina-
ria nauczycielskie, które kształciły nauczycieli dla szkół powszech- nych. Seminaria te w 1932 r. zo- stały przekształcone w 3-letnie li- cea pedagogiczne. Do organizacji liceów pedagogicznych powróco- no po zakończeniu II wojny świa- towej.
W Szczekocinach po przej- ściu frontu w pałacu Dembińskich, a należącym w ostatnich latach do Jana Ciechanowskiego, rozpoczęła
cji organizator tajnego nauczana, dyrektor Konspiracyjnego Gimna- zjum i Liceum Ziemi Włoszczow- skiej z siedzibą w Słupi Jędrzejow- skiej. W kolejnych latach — w okresie funkcjonowania Liceum Pedagogicznego - dyrektorami szkoły byli: Wiesław Zbroiński (1950/51), Franciszek Pypeć (1951/52), Jan Bąk (1952-1955), Adam Kwiecień (1955/56), Zbi- gniew Czarnecki (1956-59), Józefa
Szkoła w połowie stycznia 1945 r. przyjęła nazwę: Gimna- zjum i Liceum im. Tadeusza Ko- ściuszki. Natomiast w marcu tego samego roku Ministerstwo Oświa- ty nadało szkole górnolotnie brzmiącą nazwę, a mianowicie — Szczekocińskie Zakłady Naukowe. O różnorodności nazw szkoły pisał Andrzej Orliński — niestrudzony badacz historii szkoły - w artykule pt. „Jubileusz 100-lecia szkolnic-
16 kwiecień 2018
twa średniego w Szczekocinach”, zamieszczonym w „Echu Szczeko- cin” w 2017 r. w nrze wrześnio- wym (s.17-18).
Olbrzymi wysiłek musiały włożyć władze szkolne, nauczycie- le, młodzież i jej rodzice, aby prze- jęty pałac doprowadzić do stanu używalności. Dziś już niewiele osób pamięta, jak to było w pierw- szych dniach: radość z zakończe- nia wojny, zapał, ofiarność i bezin- teresowność w czynach. Nikt nie cenił sobie czasu i trudu. Młodzież znosiła w mury szkolne wszystko, co mogło pomóc w nauczaniu. Po- wstał nawet Społeczny Komitet Organizacyjny wspierający dzia- łalność szkoły.
Rok szkolny 1945, trwający pół roku — od lutego do wakacji — był rokiem „przyspieszonym”, a właściwie wyrównawczym. W tym półrocznym roku szkolnym mło- dzież wyrównywała dotychczaso- we braki, przyzwyczajała się na nowo do szkoły. Po wojnie do szkoły trafiała bowiem młodzież o różnym przygotowaniu, po tajnym nauczaniu prowadzonym przez kwalifikowanych i niekwalifiko- wanych nauczycieli, która uczyła się wszystkich przedmiotów lub tylko niektórych. Byli tacy ucznio- wie, którzy nie mieli możliwości uczenia się przez długie lata woj- ny, a to, co kiedyś umieli, zdołali być może zapomnieć. Wiedza i wiek tych pierwszych uczniów by- ły w zaskakującej rozpiętości. Iluż było uczniów, którzy brali udział w partyzantce, w konspiracji, a może nawet w działaniach fronto- wych pod koniec wojny. Do po- szczególnych klas nie zawsze tra- fiali ci, którzy systematycznie przerobili poprzednie klasy. Na- uczycieli i uczniów czekała więc ciężka praca.
Najistotniejsze było to, że szkoła umożliwiła młodzieży, po okupacyjnej przerwie w nauce lub po tajnej nauce, kontynuowanie wykształcenia. Mimo wielu trud-
ności, już w 1945 r. 36 uczniów otrzymało świadectwo dojrzałości, a w roku następnym 35. Trzeba chyba jednak przyjąć, że dopiero po wakacjach rozpoczęła się nor- malna nauka roku szkolnego 194- 5/46.
Nie trzeba nikogo przekony- wać, że w zrujnowanym pod każ- dym względem kraju było wielkie zapotrzebowanie na kadry nauczy- cielskie. Od września 1945 r. — wspomina dyr. R. Czernecki (Z Krzemieńca, Borysławia ..., War- szawa 1998, s. 227) — funkcjono- wało nie tylko Gimnazjum i Li- ceum Ogólnokształcące, ale rów- nież Liceum Pedagogiczne, a przy nim 8-klasowa Szkoła Ćwiczeń. Rozpoczęły się też zajęcia na Wstępnym Kursie Pedagogicznym i 2-letnim Kursie Przygotowaw- czym oraz w Szkole Dokształcają- cej dla Dorosłych. W 1947 r. Li- ceum Pedagogiczne kończy 12 uczniów, w roku następnym 19, w 1953 r. - 75, a najwięcej, bo aż 82, w roku szkolnym 1953/54. Ostat- nia matura odbyła się w roku 1961, którą zdało 49 uczniów. Ogółem szczekocińskie LP może poszczycić się 620 absolwentami. Czyżby tylko tylu było nauczycieli -absolwentów? Władze szkolne przekształcały klasy ogólnokształ- cące w klasy pedagogiczne. Klasę o tym profilu w roku szkolnym 1950/51 ukończyło 41 osób.
Kadry nauczycielskie re- krutowały się również spośród osób zdających egzamin dojrzało- ści przed Państwową Komisją Re- jonową przy Państwowym Liceum Pedagogicznym (w systemie wie- czorowym, zaocznym). W 1952 r. w tej formie zdało egzamin 31 osób, w 1953 r. — 32 osoby. A ilu w ogóle mamy nauczycieli - absol- wentów szczekocińskiego „pedagogium”?. Policzyłem — 724. Na pewno zdecydowana więk- szość spośród nich podjęła pracę w zawodzie nauczycielskim, tym bardziej że w pewnym okresie
Maturzyści i nauczyciele Liceum Pedagogiczneg od lewej: Feliks Górski, Eugenia Płaska, Jan Ga wizyt. KOS w Kielcach Bolesław Nosal, Adam czyk-Nowak, Edward Grajdek, Zenon Wolski, V usz Stolarski z prawej
obowiązywały nakazy pracy. Mło- dzi nauczyciele wyjeżdżali najczę- ściej na Ziemie Zachodnie, zwane też Odzyskanymi.
Do Liceum Pedagogicznego uczęszczała młodzież przede wszystkim ze Szczekocin i z oko- licznych miejscowości. Dla niej zdobycie wykształcenia i zawodu nauczycielskiego w tamtych latach było nie lada osiągnięciem, za- szczytem, awansem społecznym. Z pewnością wielu nauczycieli ma rodowód szczekociński. Z nie- wielkiej rodzinnej wioski piszące- go te słowa Starzyny dyplom na- uczyciela w latach 1945-1961 otrzymało przynajmniej 14 osób. Stwierdzenie, że Liceum Pedago- giczne w Szczekocinach było „kuźnią” kadr nauczycielskich jest w dużym stopniu uzasadnione.
Czy absolwenci liceum pe- dagogicznego byli przygotowani do pracy zawodowej? Licea, oprócz przygotowania zawodowe- go, zapewniały wykształcenie średnie. Dlatego też przedmioty ogólnokształcące w LP miały zaw- sze programy takie, jak licea ogól-
rysunek prof. Tadeusza Bojarskie- go, Śpiew prof. Eleonory Czarnec- kiej, gra na skrzypcach prof. Jan
ę Gajosa. Wspomnę też polonistkę,
> > wychowawczynię Va, prof. Zeno-
0 w Szczekocinach (8 maja 1958 r.). Nauczyciele jos, Zenobia Lewicka, dyr. Zbigniew Czarnecki, Kwiecień, Eleonora Czarnecka, Helena Urbań- Viesław Mazur (stoi obok); autor artykułu Tade- | na pierwszym planie
nokształcące, a dochodziły tylko przedmioty pedagogiczne (pedagogika, psychologia, metody- ka), artystyczne ($piew — wycho- wanie muzyczne, gra na instru- mencie [skrzypce], chór, plastyka — wychowanie plastyczne) i tech- niczne (zajęcia praktyczno- techniczne). Z biegiem lat ulegały zmianie nazwy przedmiotów oraz liczba godzin przeznaczona na te przedmioty. Zmiany programów powodowały braki podręczników dostosowanych do tych progra- mów albo podręczników przez wiele lat nie było, np. do przed- miotów pedagogicznych. Bardzo to utrudniało pracę nauczycieli i uczniów.
Kto uczył przedmiotów pe- dagogicznych? W „moich” latach pięćdziesiątych minionego stulecia tychże przedmiotów nauczał prof. Antoni Dąbkowski i prof. Józef Szpak. Metodyką nauczania zaj- mowała się przez jakiś czas Józefa Golec- kierowniczka „Ćwiczeniówki”. Zajęcia prak- tyczno-techniczne były w rękach prof. Krystyny Wierzbowskiej,
| bię Majewską-Lewicką i nauczy-
cielkę języka rosyjskiego — prof. Eugenię Płaską. Zacni, szlachetni nauczyciele.
Skoro mowa o nauczycie- lach, to w pierwszych latach w szczekocińskiej szkole średniej języka polskiego uczyli: Wiesław Jażdżyński - znany później literat — i Krystyna Skuszanka — zasłynę- ła po wojnie jako reżyser teatralny i pedagog. Języka polskiego uczył również dyr. Roman Czernecki, a jego żona Janina Czernecka do roku 1951 wykładała łacinę i język niemiecki. Języka francuskiego przez przeszło 25 lat uczył prof. Stanisław Stradomski. Dyr. R. Czernecki we wspomnieniowej książce cytowanej już wyżej (s. 220) jako nauczycielkę języka francuskiego wymienia również Zofię Starowieyską (jeden z jej synów —Franciszek - zasłynie w przyszłości jako artysta plastyk). A kto najdłużej uczył matematyki w naszej szkole? Oczywiście świetny nauczyciel — pasjonat tego przed- miotu - prof. Stefan Bajor — 37 lat (1952-1989).
Trzeba jeszcze wspomnieć, że uczniowie LP odbywali prakty- ki pedagogiczne w Szkole Ćwi- czeń. Mieli okazje obserwować lekcje prowadzone przez doświad- czonych nauczycieli i samodziel- nie je również prowadzić. W naj- starszych klasach licealiści odby- wali dwutygodniowe praktyki pe- dagogiczne w wyznaczonych szkołach podstawowych.
W latach 1947-1957 nauka w Liceum Pedagogicznym trwała 4 lata, od 1957 r.- $ lat. Liceum w tamtym okresie cieszyło się do- brą opinią. Również jego absol- wenci jako nauczyciele rozsiani po całym kraju. Byli przygotowani do nauczania wszystkich przedmio- tów w szkołach podstawowych.
kwiecień 2018 17
Wspomniałem już, że więk- szość absolwentów podjęła pracę w zawodzie nauczycielskim. Z biegiem lat część z nich ukończyła studia półwyższe (SN) czy wyższe (WSP). Pewna grupa przeszła do innej pracy - na przykład w pla- cówkach kulturalnych, partiach i stronnictwach politycznych, w re- dakcjach gazet, administracji sa- morządowej czy państwowej, mili- cji czy wojsku itp. Nie wnikam szczegółowiej w powody tychże przejść — w zmianę miejsca pracy. Jedno jest pewne, że na nauczycie- li zawsze można było liczyć — na ich zaangażowanie, społeczniko- stwo, ideowość.
Od nauczycieli przez długie lata oczekiwano właśnie takiej społecznikowskiej, zaangażowanej postawy. Władze oświatowe i poli- tyczne oczekiwały oczywiście ide- owego zaangażowania po stronie oficjalnej polityki państwa (nauczyciele organizowali cho- ciażby uroczystości „,z okazji” i „ku czci” lub w nich uczestniczyli; dziś tylko hasła się zmieniły!). I nie tak mało było w przeszłości tzw. Judymów i Siłaczek.
Z pewnością na kształtowa- nie charakterów i postaw liceali- stów miał wpływ cały system na- uczania i wychowania, a więc i programy nauczania, i podręczni- ki, zachowania nauczycieli (verba docent, exempla trahunt), działal- ność organizacji młodzieżowych, m.in. ZMP (działały też w pew- nym okresie inne organizacje sku- piające młodzież — ZWM, ZMW „Wici”, OM TUR, ZHP). Wspo- mnę przy okazji opiekuna szkolne- go koła ZMP Stanisława Cieślaka, do którego należało się zwracać ... „towarzyszu ”. Przed październi- kiem 1956 r. do ZMP należała większość licealistów (z pewno- ścią nie wszyscy z własnej i nie- przymuszonej woli).
Czy ktoś dziś pamięta, że do takiej zaangażowanej postawy zo- bowiązywały nauczyciela podsta- wowe dokumenty szkolne? W
18 kwiecień 2018 Ustawie z 27 kwietnia 1956 r. o prawach i obowiązkach nauczycie- li czytamy: „Zadaniem nauczycieli jest wychowywać dzieci i mło- dzież na ideowych, wykształco- nych i kulturalnych obywateli, pa- triotów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, oddanych sprawie bu- downictwa socjalizmu i pokoju”. W preambule do Ustawy z dnia 15 lipca 1961 r. o rozwoju systemu oświaty znalazły się m.in. następujące słowa: „Oświata i wy- chowanie stanowią jedną z podsta- wowych dźwigni socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. System kształcenia i wy- chowania ma na celu przygotować kwalifikowanych pracowników gospodarki i kultury narodowej, świadomych budowniczych socja- lizmu”. O kształceniu i wychowaniu w duchu socjalistycznym była mo- wa również w kolejnych dokumen- tach oświatowych. W Karcie Na- uczyciela - ustawie sejmowej z dnia 26 stycznia 1982 r. i we wcześniejszej z roku 1972 r. – Karcie praw i obowiązków – zapi- sano, że nauczyciele Polskiej Rze- czypospolitej Ludowej powinni „wychowywać uczniów (...) w du- chu socjalistycznej moralności i socjalistycznych zasad współżycia społecznego, umiłowania Ojczy- zny, pokoju, sprawiedliwości spo- łecznej i braterstwa z ludźmi pracy wszystkich krajów”, a ponadto „przestrzegać zarządzeń i wytycz- nych organów administracji szkol- nej”. Przypomnę także, że na- uczyciele składali ślubowanie, któ- rego tekst zmieniał się w zależno- ści od dominujących trendów ide- ologicznych. Pod koniec lat 40. ub. wieku rota ślubowania brzmiała następująco: „Ślubuję uroczyście, na powierzonym mi stanowisku urzędowym szczególnie w zakre- sie wychowania i nauczania po- wierzonej mi młodzieży, przyczy- niać się ze wszystkich sił do ugruntowania wolności, niepodle- głości i potęgi Rzeczypospolitej, której wierności zawsze docho- wam; umacniać w młodzieży po- szanowanie prawa i wierności dla Ludowego Państwa Polskiego; obowiązki mojego urzędu wypeł- niać gorliwie i sumiennie, ściśle przestrzegać obowiązujących prze- pisów i stosować się do zarządzeń władz szkolnych; dochować tajem- nicy służbowej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności, uczciwości i sprawiedliwości spo- łecznej”. W latach 70.XX wieku na- uczyciel ślubował „wychowywać młodzież w duchu socjalistycznej moralności i socjalistycznych za- sad współżycia społecznego”. W czasach nam współczesnych na- uczyciel przy nadaniu mu stopnia nauczyciela mianowanego też składa ślubowanie, potwierdzając je podpisem: „Ślubuję rzetelnie pełnić mą powinność nauczyciela wychowawcy i opiekuna młodzie- ży, dążyć do pełni rozwoju osobo- wości ucznia i własnej, kształcić i wychowywać młode pokolenie w duchu umiłowania Ojczyzny, tra- dycji narodowych, poszanowania Konstytucji Rzeczypospolitej Pol- skiej zgodnie z zasadami humani- zmu, sprawiedliwości społecznej i wolności sumienia”. Ślubowanie może być złożone z dodaniem słów: „Tak mi dopomóż Bóg”. Czy nauczyciel jest pracow- nikiem państwowym (samorządowym), inaczej mówiąc – funkcjonariuszem publicznym? Odpowiedź jest oczywista. Dziwić może tylko, że nie- którzy politycy z ugrupowań pra- wicowych czy historycy z IPN za- rzucają nauczycielom starszego pokolenia, że wspierali miniony system polityczny, że upowszech- niali ideologię partii robotniczej itp., nie zauważając przy tym, że z Polską Ludową utożsamiała się większość społeczeństwa, nawet krytyczna wobec ustroju i polityki. Ktoś realnie myślący odpowie, że przecież ci nauczyciele żyli i pra- cowali w takiej a nie innej rzeczy- wistości, realizowali obowiązujący ich program szkolny, czując się pracownikami państwa o określo- nym systemie politycznym i eko- nomicznym. Byli z pewnością i tacy nauczyciele, którzy pozornie dostosowywali się do propagowa- nej wówczas ideologii światopo- glądowej. Dobrze byłoby też pa- miętać słowa Jerzego Andrzejew- skiego: „Nie można czynów ludz- kich mierzyć czasem, który mógł- by być, mierzy je się czasem, który jest”. Tadeusz Stolarski (absolwent Liceum Pedagogiczne- go w Szczekocinach z 1958 r.) Wielkanocne zabawy Nawet najbardziej twardo śpiących mieszkańców naszego miasteczka obudziły po Wielkanocnej Mszy Rezurekcyjnej potężne wybuchy. Kto i z czego strzelał? Zapewne strażacy detonowali pe- tardy. Wybuchów było kilka i zapadła cisza. Nie tak to ongiś bywało. Do Świąt Wielkanocnych przygo- towywali się wszyscy chłopcy. Gromadziło się karbid, którego jedynym źródłem było wysypisko karbidu Pana Bagińskiego, posia- dacza jedynego w Szczekocinach zakładu spawalniczego. Tylko on dysponował karbidem, służącym kwiecień 2018 19 do wytwarzania gazu spawalnicze- go – acetylenu. Resztki karbidu wysypywał z wytwornicy acetyle- nu na pryzmę, a my wszyscy tylko na to czekaliśmy. Taką świeżą pryzmę zużytego kar- bidu polewało się wodą z płynącej obok Pilicy / zakład naprawy ro- werów i spawalnictwa p. Bagiń- skiego znajdował się przy ul. Nad- rzecznej w szopie na posesji P. Carów/ i czekało na efekty. Jeśli w pryźmie znajdowały się kawałki niezużytego karbidu zaczynały syczeć i pokazywały się na nich bąbelki gazu. Wybierało się je, szybko osuszało i skrzętnie groma- dziło. W jakim celu? Ano właśnie. W wielkanocną Nie- dzielę i Poniedziałek z karbidu się strzelało. W jaki sposób? Przede wszystkim – jak już wiemy potrzebny był karbid, który wrzu- cało się do blaszanej puszki, takiej dość dużej, zamykanej metalowym wieczkiem. Na karbid się po pro- stu pluło. Zamykało szczelnie wieczko . Puszkę kładło się na ziemię. Przytrzymywało jej boczną ściankę nogą. Chwilę czekało, a następnie, do zrobionego wcze- śniej w tylnej ścianie puszki małe- go otworu, przytykało zapaloną zapałkę. Nagromadzony w puszce acetylen wybuchał i z wielkim hu- kiem wyrzucał wieczko puszki. W opisie brzmi to trochę skompli- kowanie, ale w rzeczywistości by- ło bardzo proste i każdy chłopak ze Szczekocin to potrafił. Oczywi- ście jeżeli miał karbid, a wszyscy chłopcy mieszkający w pobliżu Nadrzecznej mieli go pod dostat- kiem. Toteż przez całą wielkanoc- ną Niedzielę i Poniedziałek w oko- licach Nadrzecznej rozbrzmiewała nieustająca kanonada. Zajmowali się tym starsi chłopcy. Młodszych do karbidu nie dopusz- czano. Był to jednak środek wybu- chowy i maluchy nie mogły się tym zajmować, bo mogły sobie zrobić krzywdę – to raz, a poza tym chyba jednak trochę się bali sporego huku i ognia wydobywają- cego się z puszki po wybuchu. Młodszym do strzelania musiały wystarczyć klucze. Ktoś spyta – jak to klucze? To z tego da się strzelać? Owszem, tylko muszą to być od- powiednie klucze. A jakie? No, jest jeden warunek, musi być w środku otwór. Najbardziej nadawały się klucze od kłódek. Toteż przed Świętami Wielkanocnymi w całych Szcze- kocinach nagle zaczynały ginąć klucze od kłódek. I co dziwne znaczna ich część jakoś dziwnym trafem po Świętach się „znajdowała”. Niestety nie wszyst- kie. Jednocześnie z dziwnym „znikaniem” kluczy niezwykle wzrastało zapotrzebowanie na za- pałki., bo jakoś dziwnie dużo się ich zużywało. A dlaczego wyja- śnię. Otóż chodziło o strzelanie. A na czym polegało strzelanie z klucza? Taki klucz uwiązywało się i za ucho do sznurka, a na drugim koń- cu sznurka dowiązywało się gwóźdź. Następnie do otworu klu- cza wsypywało się siarkę zdartą z” łebków” od zapałek. Im więk- szy był klucz, tym więcej. Problem był w tym, że należało wrzucić tyle siarki ile było potrze- ba, gdyż jak się przesadziło, klucz , po jednorazowym użyciu, po prostu się rozrywał. To było trochę niebezpieczne nie tylko dla klucza, ale także dla niefortunnego strzelca. No ale jak ten klucz strzelał? Sta- wało się koło muru i uderzało w ten mur kluczem od strony, gdzie był gwóźdź. Dość mocno. Gwóźdź trafiał w siarkę, a ta wybuchała. Może w opisie wygląda to dość skomplikowanie, ,ale w rzeczywi- stości było dość proste. Dziś trudno już o takie klucze, ale za moich dziecięcych lat „z klu- cza” strzelali wszyscy chłopcy i ta strzelanina, niespecjalnie ganiona przez dorosłych rozbrzmiewała przez całe Święta Wielkanocne. Starsi z przymrużeniem oka pa- trzyli na nasze zabawy, bo sami za młodu robili podobnie, albo i jesz- cze lepiej. Już tylko z ich opowia- dań wiem o „wielkanocnym” strzelaniu z „kalichlorku” – czyli chloranu potasu , który kupowało się w aptece, mieszało z inną jesz- cze substancją, ostrożnie wsypy- wało do płóciennego woreczka, kładło na kamieniu, a następnie uderzało drugim kamieniem. To dopiero był huk. Z „kalichlorku” strzelano w całej Polsce, a tam gdzie jeździły tram- waje podkładano woreczki z tą wybuchową substancją na tramwa- jowych szynach i co chwila rozle- gały się wybuchy. W „baciarskim” Lwowie powstała nawet piosenka „Kalichlorek”, której refren brzmiał: Kalichlorek, kalichlorek proszę dać, Bo na wiwat strzela lwowska brać. Aptekarze ni łazarze wiedzą to Że baciarskie to zwyczaje są. Kalichlorek, kalichlorek Święta grunt Pani aptekarzu daj pan funt Kalichlorek, kalichlorek cały dzień Strzylał i Lwów głuchy był jak pień. Przyznam, że trochę mi tego bra- kuje. W dzisiejszych czasach strzela się ze wszystkiego, zwłasz- cza z petard przy różnych oka- zjach. Kiedyś tego nie było. Jedy- ną odpowiednią porą do strzelania były Wielkanocne Święta. Szkoda, że ta tradycja zamiera. ak 20 kwiecień 2018
Marcowa kąpiel
Jeszcze podczas pierw- szych dni marca Stachu Czerstwy i Czesiek Ba- liński — najstarsi z Chłopców z nad Rzeki odrywali od brzegów Rzeki ostatnie kawały lodu . najwięcej lodu — jak zawsze — było przed Mostem.
Tam rozlana szeroko Rzeka płynęła wolnym nurtem, a gdy „ruszała”, to tam wła- śnie robiły się najwięk- sze zatory. Gdy środ- kiem tworzył się zator, Ń to przy brzegach, zwłaszcza tym koło po- sesji Frążka, gdzie nurt był naj- słabszy, spore kawały lodu , „Uczepione” szuwarów i do nich przymarzłe - pozostawały.
Nie było łatwo je oderwać, ale
Chłopcy mieli jednak swoje meto- dy. Toteż po kilku minutach Sta- chu i Czesiek już stali na krze, a dwóch Tenorów i Jędrek Kowal obserwowali ich z zazdrością z brzegu.
Ale była jazda!
Kilkoma ruchami Stachu i Cze- siek, przy pomocy długich tyczek, wypchnęli krę ładnych kilka me- trów od brzegu, prawie na środek Rzeki i wolno spływali pod Most. I to ich uratowało, bo po chwili z jednej dużej kry zrobiły się dwie małe. Ta na której stali zaczęła się powoli zanurzać, co widząc Sta- chu przeskoczył na drugą. Nic to jednak nie pomogło, bo za chwilę już obydwie kry zalewane były wodą.
Na szczęście Most był już blisko.
Gdy tylko pod niego podpłynęli najpierw Stachu a potem Czesiek uczepili się filarów, wspięli się na niskie poprzeczne belki.
Byli uratowani, choć trochę umo- czeni.
Grzegorz Dudała
Ledwie ochłonęli , a już zaczęli się kłócić.
- A mówiłem Ci, że lód kruchy! — krzyczał Stachu do Cześka, co prawdą nie było, bo wszyscy Chłopcy słyszeli, że nic nie mówił. - Trzeba było nie włazić, mnie by utrzymała — odkrzyknął Czesiek.
- Nie włazić, nie włazić. Odrąbać kre to jo, a do jazdy to Ty.
Szybko im jednak przeszło bo z dolnych belek wcale łatwo nie by- ło się wydostać na górę, a gdy się już wydostali , zapomnieli o co się pokłócili.
Jeszcze tylko Stachu krzyknął - Ostatni roz z Tobą jade i rozeszli się do domów, bo i sam Stachu i Czesiek i wszyscy Chłopcy wie- dzieli, że ten „ostatni raz” dotyczył tylko tej zimy.
Rzeczywiście. Zima skończyła się szybko i równie szybko nastała wiosna. Żeby to wiosna. W końcu marca zrobiło się prawdziwe lato. Było tak gorąco, że Chłopcy w samych tylko majtkach i „na bosa- ka” ganiali po całych dniach . W ruch poszły proce, łuki i kusze. Grali w palanta na pustym placu Kuchcińskiego i w „klucha”. Ba- wili się w chowanego i coraz czę-
ściej zaglądali nad Rzekę. Aż pewnego dnia zrobiło się tak gorąco, że zapuścili się nad Tomali Dołek, miejsce ich letnich kąpieli. Byli wszyscy. I młodsi i starsi. Jo się kąpie — powiedział Stachu. - Coś Ty - zaprotestowali . Prze- cie Świnty Jan nie ochrzcił wody , to się kąpać w Rzece nie wolno. Tak im mówili starsi i Chłopcy o tym wiedzieli „od zawsze”. Stachu jednak wcale się tym nie przejął. Stanął nad brzegiem i dał „nura”. Po chwili ukazał się na powierzchni i krzknął — Ciepło! Nie wytrzymali i jak jeden wskaki- wali za nim. Jednak woda wcale tak ciepła nie była, jak mówił Stachu, toteż rów- nie szybko jak wskoczyłli, tak sa- mo szybko wydostawali się na brzeg i biegli w „wikle”, by wy- kręcić zamoczone majtki. Była to, choć bardzo krótka, to jednak ich najwcześniejsza kąpiel w Rzece, bo ani wcześniej, ani później nie zdarzyło im się kąpać 28 marca.
J. Czarny
„A gdzie jest ta twoja wielka moc, Proroku?” — wypytywali Jezusa faryzeusze żądając znaku. (por. Mk 8,10-13). Odpowiedź była za- skakująco twarda: Oczy mając nie patrzycie i uszy mając nie słucha- cie? (Mk 8,18). Podobnie dzieję się w każdym następnym pokole- niu. Wielu domaga się znaku, gro- Żąc porzuceniem wiary. Niejeden ze stojących w Fatimie w czasie ostatniego objawienia czekał, aby góry przeskakiwały z miejsca na miejsce, kalekom odrastały koń- czyny a słońce dla ich wiary zatań- czyło na niebie. I w tej sytuacji odpowiedź jest taka sama: Oczy mając nie patrzycie i uszy mając nie słuchacie? (Mk 8,18).
1. Pierwszy znak od Jezusa dla nas — cud w Kanie Galilejskiej. Opisał go w swej Ewangelii św. Jan. Nie- którzy czytając ten fragment mo- gliby powiedzieć, że Mistrz czyni cud jakby niechętnie: Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina mo- ja (J 2,4). Matka Jezusa jednak na owe słowa „zwróciła się do sług na godach w Kanie: Wykonajcie wszystko, cokolwiek wam powie (J 2,5). Te słowa, pozornie tylko wy- rażające samą chęć oddalenia przykrości od uczty weselnej, w rzeczywistości, w perspektywie czwartej Ewangelii, są jakby gło- sem, w którym zdaje się roz- brzmiewać formuła użyta przez lud izraelski do zawarcia przymie- rza na górze Synaj lub do odno- wienia wierności dla niego. Są tak- że głosem w przedziwny sposób
ks. Grzegorz Stachura
Zamyślenia nad Słowem
zgadzającym się z głosem Ojca, który podczas teofanii na górze Tabor wyrzekł: Jego słuchaj-
cie (Mt 17,5). (bł. Paweł VI, Ma- rialis Cultus 57.)
Niewiasta pokornie ufa Bogu, dla- tego innym wskazuje Jezusa tak, jak oczy panny młodej zwracają się w stronę pana młodego — oblu- bienicy w stronę oblubieńca. I taki jest też sens wydarzenia na weselu w Kanie. Tam Chrystus dał począ- tek znaków nieba dla ziemi, czyli sakramentów. W nich najbardziej czytelnie możemy zobaczyć i otrzymać moc Boga. W nich prze- nikają się Świat ludzki i Boży. Tak jak dla czytelnika tej Ewangelii nakładają się na siebie postacie pana młodego z Jezusem i pani młodej z Niewiastą. Niewiasta to pierwsza ze wspólnoty wierzą- cych, którzy proszą Pana o łaskę.
2.Woda tak codzienna jak szarość dni nie jest dobrym napojem dla pragnących szczęścia weselników. Na słowo Syna Bożego staje się winem. Chrystus dokonując prze- miany zaspokaja wszystkie potrze- by weselników. Maryja prosiła o wino materialne i została wysłu- chana. Oblubieniec Kościoła mó- wiąc: Jeszcze nie nadeszła godzina moja (J 2,4) „proponuje w obfito- Ści wino słowa Bożego, które obja- wi w pełni w godzinie męki i chwały”. Dając je uczestnikom uczty obdarza ich nie tylko zna- kiem mocy, lecz przede wszystkim nową godnością. Taką godność mają wierzący, którzy Jego słucha- ją (zob. Mt 17,5) i czynią, cokol-
kwiecień 2018 21
O Maryi...(6)
Domaganie się znaku
wiek powie (zob. J2,5). Oto god- ność dzieci Bożych, otrzymali do spożycia naturę Syna Bożego i dzięki Niemu są tak szlachetni jak wino. Kto przyjmuje sakramenty — znaki Chrystusa — i postępuje w ich rozumieniu nigdy nie utraci radości jaką zapowiada wino dla świętujących miłość w Kanie Gali- lejskiej.
3. Wspólnota Kościoła nieustannie sprawuje sakrament Eucharystii jako największy znak Boga dla nas. W niej składamy Ojcu wodę i wino zmieszane w kielichu. Ka- płan wlewając je w kielichu odma- wia modlitwę: „Przez to misterium wody i wina daj nam, Boże, udział w Bóstwie Chrystusa, który przy- jął nasze człowieczeństwo”. Ojciec w niebie wraz ze szlachetnym wi- nem, którym jest Bóstwo Syna przyjmuje również nasze człowie- czeństwo, które oznacza woda. Jakże wiele otrzymujemy, gdy w komunii świętej możemy spożyć ten dar?
Niewiasta — Maryja „w czasie uczty weselnej, głębiej rozumiejąc słowa Syna (por. J 2,4), pojęła ukryte znaczenie „znaku Kany”, poleciła spełnić rozkazy Pana (por. J2,5) i przyczyniła się do umocnie- nia wiary uczniów.”
Uczestniczący we mszy św. mają szansę otworzyć oczy, aby widzieć wielkość znaku i uszy, aby rozu- mieć jak wiele otrzymują.
Czy daje się szansę Panu, aby za- chował od głupoty bezczelnego domagania się znaku tam, gdzie nie może być on dany?
22 kwiecień 2018
Chrystus Zmartwychwstał
Morza wzburzone dotknął Rozjaśnił mrok
Zmalazł klęczących szukających Boga
Dźwignął upadłych Zmartwychwstał I z nimi stał.
Siłę tchnął tym co po ziarenku kamień przenoszą Zmartwychwstał dla tych co uciemiężenie znoszą.
Na ramiona wziął miłość na Krzyż Drewniany
duszom oszpeconym wyleczył rany Zmartwychwstał dla tych
co po lewej i prawej stronie. Płaczącym ukazał się kobietom I posłał do nich
Anioła. Widziały Pana
Siedział na wyniosłym tronie. Okazał miłość wielką
Otworzył oczy byśmy Go ujrzeli. Nie straszna żadna trwoga
Chrystus Zmartwychwstał Wierzę w Jednego Boga.
Biblioteka poleca - „Szkoła żon”
Miłość bywa najpiękniejszym uczuciem na świecie. Ma jednak jedną wadę. Czasem się kończy szybciej u jednego z partnerów, gdy u drugiego jest w pełni roz- kwitu. Zdrada pojawia się, gdy gorące uczucie stygnie, gdy jedna ze stron jest znudzona. Rodzą się pytania „co ona ma czego nie mam ja?”. Zdrada sprawia, że nawet najpiękniejszy związek staje się toksyczny. Wiele kobiet kończy go i wpada w kosmiczną uczuciową pustkę, inne trwają w nieudanym związku udając, że nic się nie sta- ło. Są i takie kobiety, dla których zdrada równa się końcowi świata. W każdym z tych przypadków po- trzebne jest miejsce, które zadziała na zranioną duszę niczym inkuba- tor na wcześniaka. Miejsce, gdzie można wylizać rany, dojść do sie- bie po przejściach, uwierzyć w sie- bie, we własne siły, urok osobisty. Miejsce, gdzie można się uczucio- wo narodzić na nowo i ponownie być zdolnym do rozwinięcia skrzy- deł. Czy takie miejsce istnieje? W realnym Świecie nie wiem, ale w świecie literackim stworzyła je Magdalena Witkiewicz w swojej najnowszej powieści.
„Zmysłowa szkoła żon” to luksu- sowy pensjonat ukryty w mazur- skiej głuszy, pięknie usytuowany wśród lasów i jezior. Tu w ciągu trzytygodniowego pobytu mają regenerować się w uroczym spa
kobiety, które chcą zmienić swoje życie na lepsze. Na jeden z wielu turnusów trafiają Julia, Jadwiga, Michalina i Marta. W życiu każdej z nich istnieje jakaś bariera w dro- dze do szczęścia i samozadowole- nia. Julia trafia na Mazury czystym przypadkiem. Wygrywa los na lo- terii w trakcie imprezy z okazji jej... rozwodu. Jadwiga dowiaduje się o kolejnej kochance męża. Ma dość udawania, że wszystko w ich długoletnim związku gra. Nie ma odwagi odejść od męża i mimo jego wyskoków nadal go kocha. Michalina, najmłodsza z pań trafia do szkoły za aprobatą swego ko- chanka. Marta mama trójki dzieci wyrywa się z rodzinnego życia, by na chwilę odsapnąć od codzienno- ści. Jej problemem jest tusza. Zbędne kilogramy, które są wyni- kiem traktowania smakołyków ja- ko nagrody. Czy owo spa jest w ulotce przereklamowane? Czy sło- no opłacony pobyt w szkole zmie- ni życie tych kobiet? Uleczy ich kompleksy i zmieni samoocenę? Kolejna w dorobku powieść Mag- daleny Witkiewicz to książka z mocnym i mądrym przesłaniem a nie lekkie babskie czytadełko z erotycznym zabarwieniem. Autor- ka odważnie uświadamia każdej czytelniczce, że my kobiety mamy nie tylko obowiązki, ale i prawa. Nie jesteśmy robotami stworzony- mi wyłącznie do prania, prasowa-
Ewa Wrona
MAGDALENA WITKIEWICZ
nia, gotowania i rodzenia. W każ- dej z nas istnieje delikatna i krucha kobieta, której od życia należy się coś tylko dla siebie. Odrobina ego- izmu jeszcze nikomu nie zaszko- dziła. Szara rzeczywistość często przerasta. Wtedy trzeba odszukać takie miejsce jak mazurska szkoła (oczywiście niekoniecznie musi to być spa), by złapać w nim oddech. Spędzając czas ze „Szkołą żon” w ręku można się dobrze bawić, wzruszyć, ale i zrobić kobiecy ra- chunek sumienia. Bohaterki to przecież zwyczajne panie podobne nam, które potrzebują tego, co każda kobieta — ciepła, miłości, bezpieczeństwa i stabilizacji. W ich sylwetkach można przyjrzeć się niczym w zwierciadle i zoba- czyć własne słabości czy komplek-
kwiecień 2018 23 Wiosna w ogrodzie W marcu zawitała do nas upra- gniona wiosna ( pewna jest ta ka- lendarzowa). Czas zatem zabrać się do pracy i porządkowania ogrodów i działek. W ogrodzie prace rozpo- czynamy od usunięcia z roślin zi- mowych zabezpieczeń. Gdy tem- peratura ustabilizuje się powyżej zera możemy zdejmować osłony. Robimy to w dzień pochmurny i stopniowo aby rośliny mogły się przyzwyczaić do warunków ze- wnętrznych. Kwiecień to dobry czas do zasilania bylin, krzewów, trawników nawozami. W tym okresie możliwe jest wymieszanie nawozów z glebą. Czym kierować się przy wyborze nawo- zów? Co roku w sklepach ogrodniczych pojawia się wiele nowych propo- zycji. Tylko nieliczne nowości po- siadają unikatowy i innowacyjny skład. Większość opiera się na sprawdzonych proporcjach i kom- pozycjach składników pokarmo- wych, zmianie ulega jedynie na- zwa i opakowanie. Jakie nawozy zastosować wiosną? Jeśli na działce systematycznie wprowadzamy do gleby składniki pokarmowe w nawozach mineral- nych i dodatkowo stosujemy kom- post lub nawozy organiczne, to wiosną przede wszystkim uzupeł- niamy niedobory azotu. Składnik ten najlepiej zastosować wczesną wiosną a rośliny powinny mieć dobrze rozwinięty system korze- niowy, ponieważ azot jest łatwo wypłukiwany do głębszych warstw gleby przez wody opadowe. Pozo- stałe makroskładniki i mikroskład- niki wygodnie zastosować w po- staci nawozów wieloskładniko- wych, zwanych często uniwersal- nymi (np. Azofoska, Florovit, Fruktus, Biopon). Wynika to stąd , że można je stosować dla większości grup roślin, gdyż zawierają odpowied- nio zbilansowane makro i mikro- składniki. Dobrym rozwiązaniem jest również stosowanie nawozów wolno działających. Pomimo że zawartość składników pokarmo- wych niewiele różni się od składu nawozów wieloskładnikowych szybko działających , często ich cena jest wyższa. Ma to swoje uza- sadnienie w sposobie uwalniania składników pokarmowych. Każda granulka nawozu jest otoczona na- turalną żywicą dzięki czemu skład- niki pokarmowe są uwalniane wol- niej, od dwóch miesięcy do nawet roku.. Szybkość tego procesu zale- ży od wilgotność i temperatury. Większa wilgotność i wyższa tem- peratura gleby powodują przyspie- szenie tego procesu. W takich wa- runkach rośliny również rosną szybciej i pobierają więcej składni- ków. Nawozy o spowolnionym działaniu można stosować pod wszystkie rośliny, w większości przypadków wystarczy jednorazo- wy wysiew nawozu w czasie sezo- nu wegetacyjnego. Dodatkową ko- rzyścią jest zmniejszenie ryzyka wystąpienia zbyt dużego stężenia składników pokarmowych w roz- tworze glebowym, czyli przenawo- żenia gleby i roślin. Niektóre gatunki roślin wy- magają nietypowych warunków wzrostu i specjalnego nawożenia. Do tej grupy zalicza się rośliny kwasolubne( np. różaneczniki, bo- rówki, rośliny wrzosowate). Przy uprawie tych roślin konieczne jest utrzymywanie stale niskiego pH. Wiele nawozów zakwaszających zawierawięcej siarki ( np. nawozy na bazie siarczanu amonu lub siar- czanu potasu). Drzewa i krzewy w sadzie, truskawki, poziomki dla prawidłowego owocowania wyma- gają większej zawartości azotu i potasu. Rośliny ozdobne oprócz azotu w początkowej fazie wzro- stu, potrzebują zwiększonej ilości potasu i fosforu dla prawidłowego tworzenia kwiatostanów oraz obfi- tego i długotrwałego kwitnienia. Nawozy, które odpowiadają tym wymaganiom, to: Florovit dla ro- ślin kwitnących, Agrecol nawóz dla kwiatów, Fructus dla pelargo- nii i roślin kwitnących. Aby traw- nik był dekoracyjny przez cały se- zon, już od połowy lub końca mar- ca ( w zależności od pogody) nale- ży zacząć nawożenie w celu uzu- pełnienia zawartości składników pokarmowych w glebie. W okresie wiosennym gdy trawa zaczyna ro- snąć, najintensywniej pobierany jest azot. Można uzupełnić go, sto- sując saletrę amonową (0,3 kg/- 10m2) lub nawozy o składzie do- branym do trawników. W nawo- zach tych poza azotem, który wpływa na silny wzrost, znajdują się również inne składniki: fosfor, potas, i często zwiększona ilość żelaza, która decyduje m.in. o in- tensywności zazielenienia. Opracowano na podstawie "Działkowca" Agnieszka Pasierbińska sy. Autorka daje gotową receptę jak zmienić siebie. Przepis jest prosty. Najpierw trzeba podnieść głowę do góry! Powieść Magdaleny Witkiewicz to książka napisana lekko, odważnie i ze smakiem. To książka dla współ- czesnych kobiet, które gdzieś w duchu marzą, by być jak sławne piękności z tabloidów. A prawda jest taka, że w każdej z nas drze- mie gwiazda. Trzeba tylko naj- pierw samemu ją dostrzec i nie dać się utopić w morzu kompleksów. „Szkoła żon” to idealna lektura nie tylko dla żon. Drogie Panie czas na zmiany. Niech ta powieść służy za przewodnik i przepustkę do lep- szego świata. Świata bez komplek- sów i zdrad. Polecam :) Dorota Zachacz
REKLAMA
0.......000000000 0 ch GR
Zdrowych, Wesołych i Rodzinnych Świąt Wielkanocnych życzy zespół Alfa
LJalfa
centrum usług medycznych
Zespół NZOZ CUM ALFA ul. Jana Pawła II 6 w Szczekocinach tel. 34 355 71 90; 501 430819 www.nzozalfa.pl
m
|
Echo_nr_5_maj_2018.pdf
|
„Muzyczne nutki” pO _ XVIII Turniej W Miejsko Gminnym | | PE "—< Jednego Wiersza Ośrodku Kultury i Sportu |. "w | W ZS w Szczekocinach w Szczekocinach odbył 54 AB | ż M4 rozstrzygnięto kolejną M się V Gminny Przegląd ]BZEZZ7NM R edycję Konkursu o Laur
Wespazjana Kochow- skiego.
Piosenki Przedszkolnej i Szkolnej.
Czytaj s. 8 Czytaj s. 10
SZCZEKOCIN SEN"
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł maj 2018 nr 5/(81)/2018 ISNN 2084-6894
Kwietniowa Sesja Rady Szkoła otwarta i nowoczesna
Sprzedaż pałacu, przywrócenie przystanku i bieżące Zbliża się jubileusz 100-lecia Zespołu Szkół w problemy mieszkańców — to najważniejsze tematy Szczekocinach. Ta doniosła uroczystość, która odbę- sesji Rady, która odbyła się 19 kwietnia w Urzędzie dzie się już w czerwcu połączona będzie ze zjazdem
Miasta i Gminy Szczekociny. s.2 absolwentów i nadaniem imienia placówce. O szkole i zbliżającym się jubileuszu rozmawiamy Ksiądz Biskup z wizytą w szkołach z dyrektor Zespołu Szkół — Ewą Ludynią. s. 12 naszej gminy s.6 Nowa publikacja SMHSiO s. 14 Gala Laureatów Wojewódzkich Konkursów Spotkanie z Karoliną Wilczyńską s. 16 Przedmiotowych s. 7 Z, dawnej prasy s. 17
Wrażliwi na słowo s.9 Szczekockie bractwo św. Floriana s. 18
2 maj 2018
Kwietniowa sesja Rady
Sprzedaż pałacu, przywrócenie przystanku i bieżące problemy mieszkańców — to najważniejsze tematy sesji Rady, która odbyła się 19 kwietnia w Urzędzie Miasta i Gminy Szczekociny.
W sprawozdaniu z działalności międzysesyjnej Krzysztof Dobrzy- niewicz — Burmistrz Szczekocin poinformował o spotkaniu z Grze- gorzem Łukasikiem Dyrektorem Zakładu PKP PLK w celu omó- wienia dalszych działań związa- nych z przywróceniem przystanku kolejowego w Szczekocinach. Przekazał, iż dyrektor Zakładu PKP PLK aktywnie włączył się w działania gminy zmierzające do reaktywacji przystanku 1 jest przy- chylny tej inwestycji. Burmistrz zapowiedział, iż planuje spotkać się jeszcze z prezesem PKP PLK w Warszawie. W tej samej sprawie spotkał sie także z Wicemarszał- kiem Województwa Śląskiego Sta- nisławem Dąbrową, który jest od- powiedzialny za Śląskie Koleje Państwowe. Wicemarszałek rów- nież wyraził zgodę na poparcie starań Gminy. „Mamy naprawdę silne argumenty. Będziemy musie- li rozmawiać jeszcze z marszałka- mi województwa małopolskiego i świętokrzyskiego” - powiedział. Mówił o spotkaniu z Dyrektorami placówek oświatowych z terenu naszej Gminy. Tematem spotkań było omówienie bieżących spraw oraz przygotowania arkuszy orga- nizacyjnych na rok szkolny 2018- /2019.
Burmistrz spotkał sie z Zarządem
Stowarzyszenia Przyjaciół Wsi Szyszki. Wraz z przedstawicielami Zarządu omówił bieżące oraz pla- nowane inwestycje na terenie kompleksu letniskowego. „Rozmowy z letnikami nie należą do najłatwiejszych. Zyskaliśmy trochę pieniędzy za działki letni- skowe, w związku z tym ich mieszkańcy oczekują, że część z nich zostanie przeznaczona na in- westycje na Szyszkach” — mówił. „Na pewno coś zrobimy. Część już przeznaczyliśmy na drogę w Szyszkach i myślę, że pod koniec maja lub na początku czerwca roz- poczną się tam prace” — dodał. Ko- lejną poruszoną kwestią było udrożnienie drogi do rzeki, które prawdopodobnie uda się wykonać. Nie uda się jednak, jak poinformo- wał Burmistrz uregulować sprawę sadzawki, ponieważ jest to wspól- nota wsi i każdy z mieszkańców musi wyrazić zgodę. Tym bardziej, że w kilku przypadkach należy przeprowadzić postępowania spad- kowe. „Sukcesywnie w miarę po- siadanych środków będziemy po- prawiać wizerunek Szyszek” — po- wiedział.
Przekazał, iż odbył rozmowę z Małgorzatą i Zenonem Lasotami w sprawie omówienia bieżącej sytu- acji formalno-prawnej sprzedaży zespołu pałacowo-parkowego w
Szczekocinach. Przy okazji poin- formował, iż wycena pałacu wyko- nana przez rzeczoznawcę sądowe- go nie jest jeszcze ukończona. Za- znaczył, iż najważniejszą kwestią dla Gminy jest teraz podpisanie aktu zwrotnego pałacu z Getin Bankiem. „Nie ruszymy dalej z procedurą, póki nie będę miał spi- sanego aktu notarialnego z Getin- Bankiem, że spłaciliśmy wszystkie koszty” — wyjaśniał. „Państwo La- sota w dalszym ciągu podtrzymują chęć zakupu pałacu. Wiedzą, że musi się to odbyć w drodze prze- targu. Nie sądzę, żeby ktokolwiek odważył się i sprzedał ten pałac
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze- kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć. Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała, Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro- sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko- rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 22.04.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek. Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo- ne tylko za zgodą redakcji "Echa Szczekocin”.
bez przetargu. Niepokoi mnie je- dynie kwestia terminu, ponieważ procedura będzie trwała co naj- mniej pół roku. Wiem bowiem, że w przypadku pana Lasoty zależy mu na jak najszybszym rozpoczę- ciu prac w przypadku zakupu pała- cu. Zastrzegam jednak, ponieważ mówimy, że na pewno go kupią, ale może się tak zdarzyć, że wa- runki im się nie spodobają” — mó- wił. Odnośnie przeprowadzanej wyceny przekazał, iż została ona zlecona osobie kompetentnej z uprawnieniami do wyceny obiek- tów zabytkowych.
Burmistrz omówił także ze Stani- sławem Jadczykiem Dyrektorem Komunalnego Zakładu Budżeto- wego w Szczekocinach wykonanie sieci wodociągowej na ul. Kra- kowskiej w Szczekocinach oraz kanalizacji deszczowej na ul. Spół- dzielców w Szczekocinach.
Wybrane zapytania i interpelacje radnych
Andrzej Szlęk ponowił swoją prośbę o kamień na drogę w Ołu- dzy przy moście.
Burmistrz przekazał, iż w najbliż- szym czasie kamień ma trafić we wskazane przez radnych miej- scach.
Andrzej Drej prosił o poprawę dróg po zimie. Radny pytał czy Burmistrz podjął decyzję o zmia- nie kryterium dochodowego dla mieszkańców budynku socjalnego. Krzysztof Dobrzyniewicz poinfor- mował, iż nie zmieniono kryterium dochodowego dla mieszkańców budynku socjalnego, stawka zosta-
ła na tym samym poziomie. Jacek Mazanek przekazał, iż sprawą ewentualnych zmian kryterium ma się zająć Komisja Zdrowia.
Jerzy Orliński poinformował, że wraz z radnymi: Marianem Orliń- skim i Grzegorzem Wyrwałem po- wołali Komitet społeczny „Peron Szczekociny”. „Sprawa peronu w Szczekocinach jest sprawą priory- tetową. Wiemy jaki jest problem z transportem w kierunku Krakowa i innych miejscowości. Zbieramy podpisy wśród społeczeństwa całej gminy w celu reaktywacji tego przystanku. Jeżeli są osoby chętne, by pomóc w tej sprawie niech się zgłoszą do członków komitetu” — wyjaśniał. „Chcemy konkretnych działań, ponieważ jest to wielka szansa dla Szczekocin” — dodał. W związku z uchwałą w sprawie udzielenia PKP PLK S.A. pomocy finansowej w formie dotacji celo- wej na współfinansowanie wyko- nania dokumentacji technicznej dla zadania „ Budowa przystanku kolejowego w Szczekocinach” radny złożył interpelację w której pytał: z kim Burmistrz ustalił kwo- tę 75 tys. zł tytułem dotacji celo- wej na współfinansowanie wyko- nania dokumentacji technicznej dla zadania „Budowa przystanku kolejowego w Szczekocinach; na podstawie jakich dokumentów ustalono wysokość zobowiązania Gminy w projekcie uchwały; czy powyższe ustalenie kwoty dotacji poprzedziło wykonanie przez Gminę lub PKP PLK studium wy- konalności dla w/w zadania; prosił o przedłożenie dokumentów po- świadczających zainteresowanie merytoryczne osób umocowanych prawnie w Zarządzie PKP PLK w/ w/ dotacją; prosił o przedłożenie stanowiska przewoźników realizu- jących usługi transportu pasażerów z zakresie zainteresowania posto- jem na planowanym do objęcia w/ w dotacją przystanku kolejowego w Szczekocinach; jakie działania podjął Burmistrz z zakresie uzy-
maj2018 3
skania wsparcia tej inwestycji ze strony Śląskiego Urzędu Marszał- kowskiego i jakie jest aktualne sta- nowisko Zarządu Województwa Śląskiego; jakie będą łączne kosz- ty Gminy przy realizacji tego za- dania, chodzi i budowę dojścia do przystanku, dróg dojazdowych i parkingów dla samochodów i całej niezbędnej infrastruktury. Burmistrz przekazał, iż udzieli radnemu odpowiedzi na zadane pytania na piśmie.
Grzegorz Wyrwał zaproponował, by zaprosić wicemarszałka Stani- sława Dąbrowę na posiedzenie Ra- dy, aby ten przedstawił swoje sta- nowisko.
Burmistrz poinformował, iż wysto- suje zaproszenie do wicemarszał- ka.
Marian Orliński zwrócił uwagę na to, że w dalszym ciągu brakuje kandelabru oddanego do renowa- cji. Pytał czy Burmistrz posiada informacje dotyczące planowane- go remontu mostu przy kościele w Szczekocinach. Radny złożył trzy interpelacje. W pierwszej prosił o udzielenie odpowiedzi na pytania: czy Gmina skutecznie złożyła w terminie wniosek w zakresie naby- cia wyposażenia i urządzeń ratow- nictwa, niezbędnego do udzielenia pomocy poszkodowanym bezpo- średnio na miejscu popełnienia przestępstwa; ile i jakie jednostki z terenu Gminy zostały zgłoszone do wyposażenia w sprzęt; kto w Urzę- dzie MiG odpowiadał za realizację w/w zadania i merytorycznie nad- zorował jej właściwą promocję wśród jednostek OSP z terenu Gminy; jaki sprzęt został uwzględ- niony we wniosku z przypisaniem do danej jednostki. Druga interpe- lacja zawierała następujące pyta- nia: czy gmina złożyła wniosek do Wojewody Śląskiego w ramach „Rządowego Programu na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez wsparcie Lo- kalnej Infrastruktury Drogowej ewentualnie na jakie zadanie; kto
4 maj 2018
podejmował decyzję i w oparciu o AKT ZAŁOŻYCIELSKI jaką argumentację o przeznaczeniu środków na w/w zadanie; jaki jest ogólny koszt robót budowlanych przewidzianych do realizacji; z
komitetu społecznego „PERON SZCZEKOCINY”
powołanego w dniu 26 marca 2018r. w Szczekocinach
jakich środków będzie pochodził 1. wkład własny; prosił o opisanie Komitet społeczny, zwany dalej "komitetem", działa na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej. zadania wraz z uzasadnieniem re- 5 2. alizacji zadania. Komitet prowadzi rzecznictwo interesów współnoty samorządowej i mieszkańców Gminy Szczekociny Ostania interpelacja odnosiła się polegające na reaktywacji przystanku kolejowego w Szczekocinach. do wywiadu udzielonego przez 83. Burmistrza dla jednego Z portali. W skład komitetu wchodzą członkowie: Radny pytał czy Gmina w 2016r. 1) Jacek Lipa zam. ul. Zielona 76, 42-445 Szczekociny wydatkowała na asfalt w Siedli- 2) Jerzy Orliński zam. ul. Osiedle 3 Maja 5 b m. 6, 42-445 Szczekociny skach 2,8 mln zł; LZY Gmina pozy- 3) Marian Orliński zam. ul. Żeromskiego 68, 42-445 Szczekociny wętrzne: z jakich środków ze 4) Grzegorz Wyrwał zam. Goleniowy ul. Kościuszki 72, 42-445 Szczekociny
2 wnętrznych skorzystała Gmina w 34 2016 na asfalt. Siedzibą komitetu jest: miasto Szczekociny Radny prosił także o kontrolę od- 85. nośnie spalania śmieci przez jed- Adresem komitetu do korespondencji jest: ul. Zielona 76, 42-445 Szczekociny nego z mieszkańców ulicy Żerom- 5 6. skiego. Osobą uprawnioną do reprezentowania komitetu jest: Odnośnie kandelabru Artur Gąsior 1) Jacek Lipa zam. ul. Zielona 76, 42-445 Szczekociny wyj aśnił, iż zanim zostanie on 2) Jerzy Orliński zam. ul. Osiedle 3 Maja 5 b m. 6, 42-445 Szczekociny zwrócony Gminie, jego renowacja 3) Grzegorz Wyrwał zam. Goleniowy ul. Kościuszki 72, 42-445 Szczekociny musi zostać zatwierdzona przez $7. konserwator zabytków. W sprawie Świadoma/świadomy odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia oświadczam, że przebudowy mostu Burmistrz mienka, obrotowi. gospodarczemu, obrotowi pieniędzmi | popierami wataścowymi kb m przekazał, iż owszem wiadomo mu przestępstwo skarbowe. o planowanej inwestycji, jednak 1) Jacek Lipa EPC... AL nie został jeszcze oficjalnie o tym Ke e an . poinformowany. Odpowiedzi na 2) Jerzy Orliński jatka. interpelacje mają zostać udzielone 3) MarianOrliński „(4 La. Jed
14 , » (czytelny podpis) CN
radnemu DA Pionie. 4) Grzegorz Wyrwał MMOBOLG.. MUDr...
u / (czytelny podpis) /
Michał Drej w związku z tym, iż I kwietnia weszła w życie ustawa zmieniająca Prawo Łowieckie, jednostki pomocniczej gminy, Jan Jędrychowski prosił o inter- która zmienia m.in. system szaco- dzierżawcy lub zarządcy obwodu wencję odnośnie likwidacji jedne- wania szkód wyrządzonych przez łowieckiego oraz poszkodowanego go z przejść dla pieszych na niektóre zwierzęta łowne w upra- właściciela lub posiadacza upraw. skrzyżowaniu ulicy Jana Pawła z wach i płodach rolnych, pytał czy Do tej pory nikt jednak nie został ulicą Senatorską. Zwrócił uwagę,
pracownicy Urzędu są przygoto- _ przeszkolony w tym zakresie i iż dyrektor Powiatowego Zarządu wani na przyjmowanie wniosków _ brak jest przepisów wykonaw- Dróg obiecał wymianę krawężni- o szacowanie szkód w uprawachi czych. ków na ulicy Krakowskiej. Radny płodach rolnych, ponieważ należy Odnośnie dofinansowania dróg pytał czy Gmina nie mogłaby
je teraz składać do Gmin. W imie- lokalnych Burmistrz przekazał, iż przejąć ulicy Żarnowieckiej od
niu mieszkańców pytał czy w ra- _ potrzeb jest bardzo dużo. Niemiej powiatu. Zwrócił uwagę na źle po- mach dofinansowania rządowego dotychczas złożono wiosek o dofi- łożoną kostkę przy stacji trafo przy dróg lokalnych ujęta została droga nansowanie drogi w Siedliskach. _ ulicy Żarnowieckiej i źle obcięte w Przyłęku i Starzynach. Artur Gąsior wyjaśnił, iż Gmina _ gałęzie przy starym cmentarzu. Artur Gąsior wyjaśnił, iż po zmia- mogła złożyć tylko jeden wniosek. Podziękował za lampy uliczne za- nach szacowania szkód dokonuje Alfreda Franas prosiła o kamień | łożone wzdłuż targowiska. Radny zespół złożony z przedstawicieli _ na drogę w Siedliskach Kolonii. pytał o dalsze działania Burmistrza organu wykonawczego gminy lub Kamień ma zostać dowieziony. odnośnie zwołania konsultacji spo-
łecznych w sprawie zmian w statu- tu sołeckiego (zlikwidowane osie- dla), by zwołać zebrania umożli- wiające wybór rady sołeckiej i soł- tysów.
Burmistrz ma wystosować pismo do Powiatu odnośnie przywrócenia przejścia dla pieszych i wymiany krawężników na ulicy Krakow- skiej. Przekazał, iż Powiat nie zgo- dził się na przekazanie Gminie uli- cy Żarnowieckiej. W razie źle uło- żonej kostki Burmistrz ma inter- weniować u wykonawcy zadania. W sprawie konsultacji społecz- nych odnośnie zmian statutu sołec- kiego poinformował, iż ma jeszcze czas na ich zwołanie.
Anna Seweryn pytała czy uda się uzyskać dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego na poprawę dróg dojazdowych do pól Rokitno — Kresy. Prosiła o poprawę drogi na kolonii Rokitno-Podlas i Rokit-
r
no — Kresy do ośrodka Vera. Stanisław Dąbrowa — wicemarsza- łek przekazał, iż postara się zna- leźć środki na poprawę dróg dojaz- dowych. W miarę możliwości dro- gi na koloniach mają być popra- wiane.
Teresa Niechciał prosiła o wycię- cie gałęzi zasłaniających lampy na ulicy Jana Pawła II i wycięcie dwóch drzew na tej samej ulicy. Radna prosiła o skierowanie lampy by oświetlić przejście dla pieszych przy MGOKiS. Zwróciła uwagę, iż należy dokonać kontroli placów zabaw i poprosić zarząd dróg po- wiatowych o odnowienie barierek przy drogach powiatowych. Gałęzie mają zostać usunięte. Pla- ce zabaw zostały skontrolowane, część elementów musi zostać wy- mieniona. Place zabaw mają być czynne.
Jacek Mazanek pytał czy uregu-
maj 2018 5
lowano już kwestię ustawienia re- klamy na Placu Marii Konopnic- kiej. Burmistrz przekazał, iż czekał na uchwałę podjętą na zeszłej sesji Rady odnośnie regulacji ustawia- nia reklam. Poinformował, iż re- klama może zostać usunięta, jeśli radni o tym zadecydują. Radni przegłosowali uchwały od- nośnie udzielenia PKP PLK S.A. pomocy finansowej w formie dota- cji celowej na współfinansowanie wykonania dokumentacji technicz- nej dla zadania „ Budowa przy- stanku kolejowego w Szczekoci- nach”; podziału Gminy Szczekoci- ny na stałe obwody głosowania, ustalenia ich numerów, granic i siedzib odwodowych komisji wy- borczych
aw
Swiętowaliśmy rocznicę Insurekcji Kościuszkowskiej
Złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy przy pomniku Tadeusza Kościuszki na Rynku uczczono 224. rocznicę Insurekcji Kościuszkowskiej.
24 marca 1794 roku, na Rynku Głównym w Krakowie Naczelnik Tadeusz Kościuszko złożył uro- czystą przysięgę, ogłaszając tym samym akt powstania narodowego, znanego w historii jako Insurekcja Kościuszkowska. Powstanie naro- dowe, które wówczas wybuchło skierowane było przeciw Rosji i Prusom, a spowodowane zostało II rozbiorem Polski i rządami Targo- wicy.
23 marca przybyłych na Rynek powitał Przemysław Bara- nowski — dyrektor Miejsko Gmin- nego Ośrodka Kultury i Sportu w Szczekocinach oraz Czesław Or- liński — prezes Towarzystwa Kul- turalnego im. Tadeusza Kościusz- ki. „Tu przy tym pomniku Tade- usza Kościuszki od 1917 roku spo-
tykali się mieszkańcy Szczekocin, by uczcić powstanie kościuszkow- skie” — powiedział Czesław Orliń- ski. Przypomniał pokrótce historię
powstania pomnika i jego ocalenie „Ja, Tadeusz Kościuszko, przysię- gam w obliczu Boga całemu Naro- dowi Polskiemu, iż powierzonej
6 maj 2018
mi władzy na niczyj prywatny ucisk nie użyję, lecz jedynie jej dla obrony całości granic, odzyskania samowładności Narodu i ugrunto- wania powszechnej wolności uży- wać będę. Tak mi Panie Boże do- pomóż i niewinna męka Syna Je- go” — zabrzmiały ponownie słowa przysięgi na Rynku w Szczekoci- nach, przytoczone przez Grzegorza Dudałę.
Wiersze recytowali też uczniowie Szkoły Podstawowej Nr I im. Tadeusza Kościuszki w Szczekocinach.
W uroczystości udział wzięli
przedstawcie władz samorządo-
wych gminy Szczekociny, delega- |
cje szkół ze Szczekocin i Mosko-
rzewa, organizacji pozarządowych ||
działających na terenie gminy. Nie zabrakło także salwy armatniej i kosynierów ubranych w czerwone rogatywki oraz białe sukmany. W tym roku dołączyły do nich mieszczanki krakowskie. W 'tej roli debiutowały panie z Miejsko Gminnego Ośrodka Kul- tury i Sportu w Szczekocinach. Organizatorami spotkania byli: Towarzystwo Kulturalne im. Tadeusza Kościuszki w Szczekoci-
nach, Miejsko Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach oraz Szkoła Podstawowa Nr I w Szczekocinach.
aw
Ksiądz Biskup z wizytą w szkołach naszej gminy
17 kwietnia gościliśmy w naszych szkołach i przedszkolu Księdza Biskupa Mariana Florczyka.
Ksiądz Biskup odwiedził szkoły społeczne w Goleniowach, Szcze- kocinach i w Rokitnie oraz Szkołę Podstawową 1 Gimnazjum w Szczekocinach, a także Zespół Szkół w Szczekocinach.
Dostojny Gość na spotka- nia przybył w towarzystwie Ks. Prałata Jerzego Miernika. Dzieci i młodzież witały Jego Ekscelencję krótkimi programami artystyczny- mi, piosenkami o wierze i nadziei. Nie zabrakło także krótkiej infor- macji o historii szkół i patronach. Uśmiechnięty Ksiądz Biskup na- wiązał z uczniami znakomity kon- takt, gestem, słowem, uściskami dłoni. Za dar spotkania, skierowa- ne słowo podziękowali nie tylko uczniowie, ale także przedstawi- ciele Grona Pedagogicznego.
Uczniowie ofiarowali Księdzu Bi-
skupowi także drobne upominki — maskotki, przybory szkolne, gry, które mają trafić do domów dziec- ka i dzieci niepełnosprawnych. Dyrektorzy oraz uczniowie złożyli
j Jego Ekscelencji także życzenia w
związku ze zbliżającą się 20 rocz- nicą przyjęcia sakry biskupiej, przypadającej 18 kwietnia.
Na zakończenie spotkania
| Ksiądz Biskup modlił się wraz
uczestnikami w intencji lokalnej społeczności szkolnej i udzielał
WITAMY % © KSIĘDZA
+ e * LJ
pasterskiego błogosławieństwa.
Kolejnym punktem spotka- nia było kameralne spotkanie z pracownikami szkół, podczas któ- rych Ksiądz Biskup szczególnie podkreślał wkład nauczycieli i wy- chowawców oraz rolę Kościoła w kształtowanie młodego pokolenia. Ksiądz Biskup dziękował nauczy- cielom za trudną, bardzo odpowie- dzialną pracę, życząc im sukcesów w pracy dydaktycznej i wycho- wawczej.
Każde ze spotkań było nie- zwykłym i wzruszającym wyda- rzeniem. Pozwoliło dostrzec, że wśród wartości, które wprowadza w życie dziecka szkoła, są też wartości chrześcijańskie.
To już trzecia wizyta Księ- dza Biskupa Mariana Florczyka. Wcześniej Jego Ekscelencja od- wiedzała szkoły w 2001 oraz 2010 roku. Jak stwierdził Ksiądz Biskup wizyta w szkołach odbywa się przy okazji wizytacji parafii. „Tak też jest na Zachodzie w poszcze- gólnych krajach, że biskupi idą do
szkół. U nas było podobnie, jednak okres komunistyczny przerwał ten zwyczaj; nie było katechez w szkołach i osoby duchowne nie
były mile widziane. Ponieważ w szkołach jest katecheza, więc w tym życiu religijnym uczestniczą uczniowie, dlatego idę z wizytą do dzieci i nauczycieli oraz by po- dziękować nauczycielom za ich trudną pracą. Nauczyciele to nie sprawa tylko dydaktyki, ale także oddziaływania, czyli wychowywa- nia uczniów. Jestem też w szkole, by podkreślić, że sprawa dzieci wychowania dzieci, młodzieży nie jest sprawą jakiejś ideologii, ale jest to sprawa całego społeczeń- stwa. Wszystkim nam zależy, by dzieci dobrze wychować, bo to jest
| przyszłość narodu, państwa, ro-
dzin. Możemy wychowywać jedy- nie w symbiozie, wspólnocie. I
8. taki przykład chcemy dać - przy-
kład jedności społecznej, że społe- czeństwo nie jest jakieś rozbite, szkoła swoje, Kościół swoje, pań- stwo swoje. Wszyscy jesteśmy jednością, której zależy na dobru dzieci i młodzieży” — powiedział. Ksiądz Biskup zaznaczył także konieczność współpracy szkół z parafią. „Bez tej współpracy
maj 2018 7
wszystko pozostawia negatywny wkład w duszach, sercach dzieci i młodzieży. Celem szkoły i Kościo- ła jest dobro człowieka, bycia przy człowieku. Taka jest też rola du- chownych, by byli przy człowieku. Niektórym zależy na izolacji i roz- dzieleniu. Szkoła natomiast jest miejscem obecności nauczyciela, bycia nauczyciela z młodym czło- wiekiem, dzieckiem. Teraz nikogo nie dziwi wizyta biskupa, jednak początki, po transformacji , były trudne, niektórzy byli za rozdzia- łem społecznym, rozdziałem serc i duszy, Kościół i państwo, nie ro- zumiejąc na czym polega życie społeczne” — dodał.
aw
Gala Laureatów Wojewódzkich Konkursów Przedmiotowych
6 kwietnia 2018 r. w Pałacu Mło- dzieży w Katowicach odbyła się Gala Laureatów Wojewódzkich Konkursów Przedmiotowych w roku szk. 2017/18
Naszą gminę reprezentowa- li uczniowie Gimnazjum Im. Ks. Tadeusza Jarmundowicza w Szczekocinach: Tymoteusz Li- sowski —laureat Wojewódzkiego Konkursu Przedmiotowego z Geo- grafii oraz Daniel Świerczyński -
laureat Wojewódzkie- go Konkursu Przed- miotowego z Chemii. Na gali tej gościli również dyrektor gimnazjum Andrzej Zaborski oraz nauczy- ciele przedmiotów Urszula Mazanek i Anna Bała. Społeczną szkołę im. Wespazja- na Kochowskiego w Goleniowach repre- zentowała uczennica kl.7 Laura Grabarska- laureatka Wojewódz- kiego Konkursu Przedmiotowego z Języka Polskiego, która przybyła w obecności p. dyrektor Katarzy- ny Ćwiklińskiej.
Uczniowie, nauczyciele, dyrektorzy otrzymali listy gratula-
cyjne z rąk Wicekuratora.
Aby zostać laureatem Wojewódz- kich Konkursów Przedmiotowych, uczestnik danego konkursu musi uzyskać co najmniej 90% punktów możliwych do zdobycia. Wszystkim laureatom gratulujemy.
mn
8 maj 2018
„Muzyczne nutki”
Pod takim hasłem 23 marca w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach już po
raz piąty odbył się Gminny Przegląd Piosenki Przedszkolnej i Szkolnej.
Na konkurs wpłynęło 41 zgłoszeń. Były występy grupowe, Śpiewali również soliści i duety, a niektó- rym występom dodatkowo towa- rzyszył akompaniament. Na scenie nie zabrakło również odpowiednio dobranych do repertuaru strojów i rekwizytów. Mali artyści przygo- towali się starannie pod pilnym okiem swoich opiekunek i rodzi- ców. Wszystkich uczestników przywitał Przemysław Baranowski — dyrektor Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Szcze- kocinach. Przegląd Piosenki po- prowadził Jurek Piaszczyk — in- struktor MGOKiS.
Komisja: Wanda Michalczyk - była Dyrektor Szkoły Podstawo- wej w Moskorzewie; Jacek Maza- nek — Przewodniczący Rady Mia- sta 1 Gminy Szczekociny; Jerzy Piaszczyk — założyciel i opiekun zespołów wokalnych „Arytmia i „Gadułki”, po wysłuchaniu i za-
— SME
prezentowaniu się uczestników przyznała miejsca w następujących kategoriach:
Dzieci w wieku 3-4 lata
I miejsce: Julia Micuła — MGOKiS Szczekociny.
Dzieci 5-6 lat
I miejsce: Weronika Andraczko — Przedszkole przy Zespole Szkół w Goleniowach.
Kategoria kl. I- s) III:
J spól Szkół w
II miejsce: Alicja Micuła — MGO- KiS Szczekociny.
III miejsce: Kaja Pytlarz — Przed- szkole przy Zespole Szkół w Gole- niowach.
Wyróżnienie: Filip Dudek — Przed- szkole przy Zespole Szkól w Gole- niowach.
Grupy przedszkolne:
I miejsce: „Wesołe żabki” w skła- dzie: Aleksandra Woźniak, Lena Boryń, Mateusz Pawleta, Szymon Kasza — Przedszkole w Szczekoci- nach.
II miejsce: Iga Adamus, Anna Gradoń, Wiktoria Wicik, Maja Wojciechowska, Albert Walasek — Przedszkole w Szczekocinach.
III miejsce: Michalina Wrona, Kinga Wicik, Amelia Micuła, Le- na Moryń — Przedszkole w Szcze- kocinach.
Wyróżnienie: Karol Andracz- ko, Kamil Grzyb, Jakub Srokosz — Przed- szkole przy Ze- spole Szkół w Goleniowach.
I miejsce: Karo- lina Baran — Ze-
Rokitnie.
II miejsce: Amelka Doma- galska — Spo- łeczna Szkoła Podstawowa w Szczekocinach.
III miejsce: Ju- lia Pisarska — MGOKIS Szcze- kociny.
Wyróżnienie: Lena Wcisło —
Społeczna Szkoła Podstawowa w Szczekocinach.
Natalia Polkowska — Szkoła Pod- stawowa nrl w Szczekocinach.
Grupy szkolne:
I miejsce: Małgorzata Kaśkosz, Mateusz Oracz — Zespół Szkół w Rokitnie. II miejsce: „Rokicanki” — Zespół Szkół w Rokitnie. III miejsce: Julia Liberska, Wikto- ria Borowiecka — Zespół Szkół w
ZĄB UCJEZAU U sodz. 10:00
w Domu Strażaka w Szczekocinach (ul. Krakowska 23) przedstawienie wystawia Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu
Goleniowach. Wyróżnienie: „Pierwszaki” — Ze- spół Szkół w Goleniowach.
Nominację do udziału w konkur- |
sie na 45. Międzynarodowy Har- cerski Festiwal Kultury Młodzie- ży Szkolnej — Kielce 2018, otrzy- mała Karolina Bartosz.
Komisja w swojej ocenie brała pod PR
uwagę dobór repertuaru, walory głosowe, muzykalność, interpreta- cję i osobowość sceniczną dziecka. Przegląd umożliwił odkrycie w dziecku zdolności, dostarczył za- równo rodzicom, jak i nauczycie- lom wielu nowych doświadczeń. Jak to zwykle na tego typu prze- glądach laureatami były jednak wszystkie dzieci, które za swój wspaniały występ otrzymały na- grody — dyplomy i zabaw-
ki, zwłaszcza, że maluchy są spontaniczne, pełne zapału i po
prostu lubią prezentować się na scenie. Nie zabrakło również słod- kich smakołyków.
Celem Przeglądu była aktywizacja kulturalna środowisk dziecięcych, przedszkolnych i szkolnych; pro- mowanie wartości wychowania przedszkolnego w środowisku; promowanie dziecięcej działalno- ści estradowej, przełamywanie własnych obaw i lęków związa- nych z występami przed publicz-
„W rażliwi na słowa” w MGOKiS
maj 2018 9
o Je b 4)
nością.
Małym wokalistom, dyrek- torom placówek, nauczycielom i rodzicom dziękujemy, za to że byli z nami i tak solidnie przygoto- wali dzieci do występów, które jak zawsze u miłośników piosenek w wykonaniu dzieci, wywołują wiele radości i uśmiechu.
aw
W Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach 6 kwietnia odbyły się eliminacje gminne XXX Regionalnych Spotkań Młodych Recytatorów „Wrażliwość na słowa”.
Popularyzowanie amator- skiego ruchu recytatorskiego oraz zwiększenie zainteresowania sztu- ką żywego słowa wśród dzieci i młodzieży to podstawowe cele konkursu recytatorskiego, który organizuje Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie.
Do konkursu na etapie gminnym w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i - Sportu
w Szczekocinach zgłosiło się 21 uczestników z miejscowych szkół podstawowych i gimnazjów pod opieką nauczycieli.
Recytatorzy
zaprezentowali się w trzech kate- goriach wiekowych.
Prezentacjom _przysłuchi- wała się powołana przez MGOKiS komisja: Grzegorz Dudała - pla- styk, miłośnik literatury, instruktor MGOKiS w Szczekocinach, Anna Adamus-Lisek bibliotekarz MGBP, pedagog; Bernadetta No- wak - instruktor MGOKiS w Szczekocinach.
Recytacja obejmowała utwór poetycki i fragment prozy. Członkowie Jury najchętniej przy- znaliby nagrody wszystkim, bo przecież każdy występ był efektem długich przygotowań i ciężkiej pracy, jednak — jak w każdym kon- kursie — wybór najlepszych uczest- ników był wymogiem regulamino- wym.
Po obejrzeniu i wysłucha- niu wszystkich prezentacji człon-
kowie komisji konkursowej doko- nali podsumowania i udzielili wskazówek do dalszej pracy ze słowem uczestnikom i ich opieku- nom.
Kategoria I (Kl. I - III):
I miejsce (nominacja do powia- towych eliminacji) — Franciszek Moś oraz Aleksandra Klecz
II miejsce (nominacja do powia- towych eliminacji) — Maria Pro- kopowicz
III miejsce — Julia Matyja
10 maj 2018
Kategoria II (Kl. IV - VD):
I miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Agata Siko-
ra
II miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Jakub Du-
dek
III miejsce — Wiktor Chabierski
oraz Adam Gawroński
Kategoria III (klasy 7 i gimna-
zjum):
I miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Wojciech
Kapłon
II miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Karolina
Moś
III miejsce — Wanesa Wyrwisz Wszyscy młodzi wykonaw-
cy otrzymali podziękowania za
udział w spotkaniu konkursowym
w formie pamiątkowych dyplo- mów i książek.
Promocję do udziału w spotkaniach na szczeblu powiato- wym organizowanym w Miejskim Ośrodku Kultury im. A. Mickiewi- cza w Zawierciu uzyskali zdo-
XVIII Turniej Jednego Wiersza
21 kwietnia w Zespole Szkół w Szczekocinach rozstrzygnięto kolejną edycję Konkursu o Laur
Wespazjana Kochowskiego.
Przybyłych na rozstrzy- gnięcie Konkursu przywitała Ewa Ludynia — dyrektor ZS w Szczeko- cinach. „Widzę znajome twarze, które od lat uczestniczą w Konkur- sie, ale też młodych twórców. Co roku Antoni Moś — pomysłodawca i organizator turnieju pyta mnie czy organizować kolejną edycję. Jak widzicie państwo warto orga- nizować, widać to po przybyłych gościach i liczbie uczestników Konkursu” — powiedziała.
Wespazjana Kochowskiego - poetę baroku, który w 1663 r. przeniósł się z rodzinnego Gaju u
podnóża Gór Świętokrzyskich do Goleniów oraz krótką historię Tur- nieju przypomniał Antoni Moś. Podziękował także wszystkim,
którzy okazali pomoc w przepro- $
wadzeniu Konkursu.
W wydawnictwie wyda- P
nym w związku z podsumowaniem Konkursu możemy przeczytać: „Nasz Turniej od osiemnastu już lat popularyzuje postać Wespazja- na Kochowskiego oraz integruje tych, którzy próbują swoich sił w twórczości poetyckiej. Jego popu- larność nie maleje. Poszerza się krąg osób zaangażowanych bezin- teresownie w organizację naszego przedsięwzięcia, a są nimi na- uczyciele szczekocińskich szkół oraz pracownicy Urzędu Miasta i Gminy. Także jurorzy oceniają wiersze gratisowo, niejednokrotnie są fundatorami nagród. Jako orga- nizatorzy, jesteśmy przekonani, że ten turniej ma sens. Na uznanie
bywcy pierwszego i drugiego miejsca z każdej kategorii wieko- wej. W eliminacjach powiatowych wyróżnienie otrzymali: Franciszek Moś i Wojciech Kapłon.
aw
IŁCECCI) DJ e. KL
zasługują wszyscy uczestnicy oraz dyrektorzy szkół i nauczyciele, którzy zachęcają swoich uczniów do pisania wierszy, służą radą, po- mocą w wyborze utworów i wysła- niu ich na konkurs. Często także towarzyszą wychowankom w uro- czystości wręczania nagród i cie- szą się ich sukcesami.
W tegorocznej edycji Tur- nieju Jednego Wiersza wzięło udział 94 uczestników głównie z powiatu zawierciańskiego, włosz- czowskiego, jędrzejowskiego. Są również wiersze nadesłane np. z Nowej Huty, Kielc, Kazimierzy
Wielkiej. Dziękujemy wszystkim uczestnikom, jurorom, fundato- rom nagród, sympatykom i miło- śnikom poezji i naszego Turnie- ju”.
Podsumowania tegorocz- nej edycji dokonał Tadeusz Sto- larski, który jurorem był już po raz 16. „Dzisiejsze spotkanie jest świętem poezji. To sztuka słowa. Ma siłę oczyszczającą” — mówił. „Nad wieloma wierszami się po- chyliłem, przeczytałem po raz ko- lejny i zastanawiałem się nad ich przesłaniem. Jak co roku nie za- brakło wierszy których tematem
były: pory roku, uczucie, przemija- nie, czy sens życia” — dodał juror. Zauważył, iż w tym roku niewiele wierszy było poświęconych rodzi- nie i szkole.
Członkowie jury w tym roku zwrócili uwagę na coraz większą dojrzałość emocjonalną twórców, tematykę nawiązującą do szeroko rozumianego ludzkiego egzysten- cjalizmu i zainteresowania się dru- gim człowiekiem, ale także ojczy- zną i 100-leciem odzyskania przez Polskę niepodległości.
Nagrody główne XVIII Turnieju Jednego Wiersza:
Kategoria: SZKOŁA PODSTA- WOWA — klasy I-III
Emilia Klich Zawiercie Kategoria: SZKOŁA PODSTA- WOWA — klasy IV-VII
Anna Koper Szczekociny Krzysztof Matyśkiewicz Wa- leńczów
EUT JEDNEGO WIERSZA „0 LAUR WESPAZJANA STOUT
p
f R | | W
Ne
L
4 NU
Natalia Berdyn Goleniowy
Wiktoria Szyszkowska Mało- goszcz
Wyróżnienia Miłosz Ciupka Słupia Jędrze- jowska Anna Chyży . Małogoszcz
Kategoria: GIMNAZJUM
Jakub Koszyka Secemin
Klaudia Świerczyna Zawiercie
Angelika Pedryc Bukowa
Julia Klimek Szczekociny
Patrycja Kuczera Włoszczowa Wyróżnienia:
Zofia Nowak Zawiercie
Kategoria: SZKOŁA PONAD-
GIMNAZJALNA
Karolina Kłoczko Włoszczowa
Izabela Błeszyńska Włoszczowa
Karina Standerska Włoszczowa
Wyróżnienia: Mateusz Bajon Włoszczowa Aleksandra Zasobniak _ Włosz-
czowa
Kategoria: OSOBY DOROSŁE
Zdzisław Purchała Kossów
Elżbieta Skutnik Zawiercie
Czesław Syrek Kwilina Wyróżnienia:
Ewa Macherska Włoszczowa
Teresa Ostrowska Brzeście- Zdzisław Kuliś _ Donosy / Kazi- mierza Wlk.
Sabina Bąk Secemin
Ponadto przyznano nagrody: Paw- ła Sokoła - radnego Powiatu Za-
maj 2018 11
wierciańskiego; Towarzystwa Kul- turalnego im. T. Kościuszki w Szczekocinach; Samorządu Uczniowskiego Zespołu Szkół w Szczekocinach; Dyrektora Zespołu Szkół w Szczekocinach — Ewy Lu- dyni; Biblioteki Miejskiej w Szczekocinach; Jurora Tadeusza Stolarskiego; Jurorki Ewy Napo- ry; ks. Witolda Wojsy; Stowarzy- szenia Absolwentów i Przyjaciół Szkoły Średniej w Szczekocinach; Stowarzyszenia Miłośników Histo- rii Szczekocin i Okolic.
W jury konkursu udział
wzięli: Elżbieta Gąsior, Andrzej
Kopeć, Ewa Napora, Maciej Rów- nicki, Paweł Sokół, Zofia Stachu- ra, Tadeusz Stolarski, ks. Witold Wojsa, Bożena Całka. Fundatorami nagród byli: Burmistrz Miasta i Gminy Szcze- kociny, Dyrektor Zespołu Szkół w Szczekocinach, Towarzystwo Kul- turalne im. T. Kościuszki w Szcze- kocinach, Samorząd Uczniowski Zespołu Szkół w Szczekocinach, Biblioteka Miejska w Szczekoci- nach, ks. Witold Wojsa, Tadeusz Stolarski, Ewa Napora, Paweł So- kół — radny Powiatu Zawierciań- skiego, Stowarzyszenie Miłośni- ków Historii Szczekocin i Okolic.
Organizatorzy XVIII Turnieju: Antoni Moś, Anna Moś, Franci- szek Moś, Izabela Piętak, Małgo- rzata Haras, Ewa Jędrychowska, Mariusz Grzelka, Andrzej Sroka , Magdalena Kucera, Jadwiga Gór- ska
aw
12 maj 2018
Szkoła otwarta i nowoczesna — rozmowa z Ewą Ludynią —
dyrektor Zespołu Szkół w Szczekocinach
Zbliża się jubileusz 100-lecia Zespołu Szkół w Szczekocinach. Ta doniosła uroczystość, która odbę- dzie się już w czerwcu połączona będzie ze zjazdem absolwentów i nadaniem imienia placówce. O szkole i zbliżającym się jubileuszu rozmawiamy z dyrektor Zespołu Szkół — Ewą Ludynią.
Liceum Ogólnokształcące w Szczekocinach to szkoła z ogromnymi tradycjami. Czy or- ganizacja jubileuszowej uroczy- stości jest dużym wyzwaniem? Niewątpliwie to duże wyzwanie tym bardziej, że oprócz jubileuszu 100-lecia szkoły i VI Zjazdu Ab- solwentów odbędzie się uroczy- stość nadania imienia Romana Czarneckiego dwóm szkołom: Li- ceum Ogólnokształcącemu i Bran- żowej Szkole I Stopnia. Przygoto- wania do nadania imienia rozpo- częliśmy już w ubiegłym roku szkolnym, kiedy to wspólnie z Ra- dą Pedagogiczną i przedstawiciela- mi Edukacyjnej Fundacji prof. Ro- mana Czerneckiego (EFC) zdecy- dowaliśmy się podjąć działania zmierzające do obrania patrona. Od początku tego roku szkolnego rozpoczęliśmy prace mające na celu zaprezentowanie uczniom i ich rodzicom sylwetki przyszłego patrona oraz przeprowadzenie pro- cedur niezbędnych do podjęcia przez Radę Powiatu Zawierciań- skiego uchwały w sprawie nadania szkole imienia.
Ciągle trwają prace nad przygoto- waniem sztandaru i kącika patro- na. Ponadto przygotowywana jest do druku książka autorstwa pana Mirosława Skrzypczyka o Roma- nie Czerneckim. Przed nami jesz- cze dopracowanie szczegółów uro- czystości. W tych wszystkich dzia- łaniach otrzymujemy ogromne wsparcie, również finansowe, od Edukacyjnej Fundacji Czarneckie- go.
Równolegle toczą się prace zwią- zane z przygotowaniem Jubileuszu 100-lecia szkoły i Zjazdu Absol- wentów. Zajmują się tym nauczy-
ciele Zespołu Szkół 1 członkowie Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Szkoły Średniej w Szczekocinach.
Z okazji jubileuszu Rada Redak- cyjna przygotowuje album „100 lat Szkoły Średniej”, który będzie upominkiem zjazdowym dla każ- dego uczestnika. Pani Anna Wie- czorek i Elżbieta Wieczorek zaj- mują się przygotowaniem progra- mu artystycznego. Należało za- dbać o przekazanie absolwentom informacji o zjeździe - zawiado- mienia, ogłoszenia w mediach, plakaty. Nie sposób wymienić wszystkich działań niezbędnych
do przygotowania tej uroczystości. Wymagają one ogromnego zaan- gażowania organizatorów, ponie- waż obok nich toczy się normalne życie szkolne.
Pani dyrektor, jaki przebieg bę-
dą miały obchody 100-lecia ist- nienia szkoły i nadanie imienia szkole?
Program uroczystości jest już go- towy. Zaczynamy mszą świętą w kościele św. Bartłomieja w Szcze- kocinach, gdzie między innymi poświęcony zostanie sztandar szkoły. Po mszy uczestnicy prze- maszerują w towarzystwie orkie- stry do Zespołu Szkół w Szczeko- cinach. Tam nastąpi rejestracja uczestników i rozdanie upomin- ków zjazdowych — dwóch wcze- śniej wspomnianych publikacji.
O godzinie 127) rozpocznie się część oficjalna: nadanie imienia, przekazanie sztandaru, prezentacja sylwetki patrona, odsłonięcie ta- blic pamiątkowych i popiersia Ro- mana Czerneckiego, przemówienia i część artystyczna. Około godziny 15" — uroczysty obiad, po czym
maj 2018 13 uczestnicy zjazdu będą mogli spo- tkać się w klasach, zrobić pamiąt- kowe zdjęcia, udać się do kom- pleksu pałacowego – dawnej sie- dziby szkoły. Następnie o godzinie 1800 odbędzie się wręczenie zło- tych i diamentowych świadectw dojrzałości absolwentom, którzy ukończyli szkołę co najmniej 50 lat temu. Ostatnią częścią zjazdu będzie bal absolwentów, który roz- pocznie się o godzinie 1900 trady- cyjnym polonezem. Czy wiadomo ilu absolwentów pojawi się na uroczystościach? Liczymy, że podobnie jak na po- przednich zjazdach, będziemy go- ścić około 300 absolwentów, cho- ciaż przy takim ważnym jubile- uszu może być ich więcej.Na dzień dzisiejszy nie mamy jeszcze wiele zgłoszeń, ale podobnie było o tej porze przed pięcioma laty. Najwię- cej zgłoszeń pojawi się w maju. W czasie poprzednich zjazdów poja- wiały się też wpłaty w dniu uro- czystości, chociaż takich sytuacji chcielibyśmy uniknąć. Wielu jest absolwentów, którzy utrzymują stały kontakt ze szko- łą? Myślę, że jest ich stosunkowo wie- lu, zwłaszcza wśród najmłodszych absolwentów. Stało się już zwy- czajem, ze w przerwie międzyse- mestralnej licznie odwiedzają nas studiujący jeszcze absolwenci. Przychodzą aby porozmawiać, po- dzielić się wrażeniami ze studiów, a także powspominać szkolne cza- sy. Na stałe w kalendarz szkolny wpisał się „ Dzień Absolwenta”, odbywający się corocznie w dniu rozpoczęcia roku szkolnego. Ab- solwenci spotykają się z uczniami klas maturalnych, aby podzielić się uwagami na temat egzaminu matu- ralnego i rekrutacji na studia. Zda- rza się również, że szkołę odwie- dzają absolwenci w czasie spo- tkań rocznikowych. Mamy też kontakt z nieco starszymi absol- wentami, których zapraszamy na spotkania z młodzieżą, aby podzie- lili się własnymi doświadczeniami z pracy zawodowej. W tym roku w związku z jubileuszem odbyło się kilka takich spotkań. Wszystkie one świadczą o tym, że potrafimy stworzyć dobry klimat oraz dobre relacje. Jakimi najważniejszymi osią- gnięciami szkoła może się po- chwalić? Osiągnięcia szkoły, to przede wszystkim osiągnięcia uczniów i nauczyciel. Są nimi dobra zdawal- ność matury, egzaminu zawodo- wego, a także sukcesy uczniów w olimpiadach i konkursach przed- miotowych, zawodach sporto- wych. Są nimi również udziały w projektach edukacyjnych, nagrody dla nauczycieli przyznawane przez władze oświatowe i inne instytucje zajmujące się nauką i kulturą, np. „Nagroda POLIN”czy „Nagroda ks. Stanisława Musiała”. Osiągnię- ciem naszej szkoły jest działalność na rzecz tolerancji i dialogu, tak ważna we współczesnym świecie. Na uwagę zasługują również dzia- łania na rzecz środowiska takie jak np. organizacja kolejnych Finałów WOŚP, Akcja Krwiodawstwa, Fe- stiwal Kultury Żydowskiej, Tur- niej Jednego Wiersza ”O Laur We- spazjana Kochowskiego”, turnieje sportowe, otwarte spotkania z cie- kawymi ludźmi ze świata kultury i życia społecznego. Szkoła po- szczycić się może publikacjami będącymi pokłosiem realizowa- nych projektów upamiętniających ludzi i wydarzenia związane ze środowiskiem lokalnym, a także historią szkoły. Osiągnięciem jest również stworzenie dobrej atmos- fery służącej efektywnej nauce i pracy. Trochę już o tym Pani dyrektor wspomniała, ale co jeszcze we- dług Pani wyróżnia tę szkołę wśród innych? Szkoła w małych miejscowościach oprócz nauczania i wychowywania młodzieży powinna pełnić kulturo- twórczą rolę w środowisku, po- winna być otwarta na jego potrze- by, jak również wnosić nowe war- tości ważne dla współczesnego świata. Wydaje mi się, że taką szkołą jesteśmy a zobowiązanie wobec patrona i współpraca z EFC pomogą nam jeszcze lepiej wywią- zywać się z tej roli. W jakim kierunku szkoła powin- na się rozwijać? Nie ukrywam, że marzy mi się szkoła nowoczesna, wyposażona w specjalistyczne pracownie, ucząca innowacyjnymi metodami. Na to potrzebne są fundusze, o które nie- stety trudno, ale wierzę, że przy dużym zaangażowaniu nauczycieli we współpracy z EFC uda nam się wiele zmienić. Liczę również na wsparcie ze strony środowiska. Chciałabym aby mieszkańcy Szczekocin i okolicznych miejsco- wości mówili o Zespole Szkół, że to nasza szkoła, bo tak przecież jest. Przed szkołą kolejne wyzwania. Może zdradzi nam Pani najbliż- sze plany szkoły? Wspomniałam już, że planujemy zmienić sposób nauczania na bar- dziej nowoczesny, planujemy le- piej zagospodarować przestrzeń szkoły i jej otoczenia, tak aby stała się bardziej przyjazna dla uczniów i nauczycieli. W dalszym ciągu będziemy realizować projekty edu- kacyjne, które służą wszechstron- nemu rozwojowi uczniów. Zrobi- my wszystko, co w naszej mocy, aby włączyć w planowanie pracy szkoły uczniów i ich rodziców. Wierzę w to, że w małym mia- steczku uda nam się stworzyć no- woczesną szkołę, eksperymentalną – „szkołę laboratorium” W takim razie życzę powodzenia w realizowaniu kolejnych pla- nów. Dziękuję za rozmowę. Ja również dziękuję i zapraszam wszystkich na jubileusz i zjazd absolwentów. aw 14 maj 2018
"Młodzież Zapobiega Pożarom"
27 marca 2018 roku w Sali Konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy Szczekociny odbyły się eliminacje Miejsko- Gminne Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej "Młodzież Zapobiega Pożarom".
W eliminacjach udział wzięło 15 uczestników ze szkół podstawo- wych , gimnazjum i Zespołu Szkół w Szczekocinach .
Na podstawie regulaminu Ogólno- polskiego Turnieju Wiedzy Pożar- niczej jury eliminacji Miejsko - Gminnych w Szczekocinach w składzie: Teresa Orlińska — prze- wodniczący, Maria Kręcioch, Ma- riusz Grzelka, Grzegorz Piętak, Janusz Malus, Władysław Orłow- ski, Ireneusz Pałka, Jakub Otczyk po dokonaniu oceny prac pisem- nych zakwalifikowano do finału niżej wymienionych uczestników eliminacji Miejsko - Gminnych w Szczekocinach:
I GRUPA WIEKOWA
1. Konrad Nowak
2. Bartłomiej Miśkiewicz
3. Adam Gawroński
II GRUPA WIEKOWA
1. Kamil Koper
2. Sebastian Nowak
3. Kamila Waluśkiewicz
III GRUPA WIEKOWA
1. Agnieszka Mróz
2. Krystyna Wierzbowski
W wyniku rozgrywek finałowych kolejność zajętych miejsc grupach Ii III pozostała bez zmian a w gru- pie II kolejność była następująca : 1. Sebastian Nowak
2. Kamil Koper
3. Kamila Waluśkiewicz Zwycięzcy z poszczególnych kate- gorii wiekowych reprezentowali Gminę Szczekociny na Powiato- wym Turnieju Wiedzy Pożarniczej pod hasłem "Młodzież Zapobiega Pożarom", który odbył się w Sta-
Nowa publikacja SMHSiO
7 kwietnia w Sali Wystawowej Miejskiej Biblioteki odbyła się prezentacja książki „Szczekociny. Społeczeństwo/Przedmioty/Wizerunki”.
Licznie przybyłych na spotkanie przywitali Joanna Bożek — dyrek- tor Miejsko Gminnej Biblioteki Publicznej oraz Marek Gradoń — prezes Stowarzyszenia Miłośni- ków Historii Szczekocin i Okolic. Dyrektor przypomniała dotychcza- sowe publikacje, które zostały wy- dane przez Stowarzyszenie: „Kościół pod wezwaniem św. Bar- tłomieja w Szczekocinach”, „Rzemieślnicy szczekocińscy od XVIII do połowy XX w.”, dwa numery „„Szczekocińskiego Rocz- nika Historycznego”, „Szczekociny na starej fotografii”, „Urszula Dembińska. Wystawa biograficzna”. „Książki te powsta- ły dzięki zaangażowaniu history- ków, badaczy, jak i również pasjo- natów dawnej historii lokalnej” —
powiedziała Joanna Bożek. Po- dziękowała również za dotychcza- sową współpracę, popularyzację naszego regionu dziedzictwa naro- dowego Czesławowi Orlińskiemu — prezesowi Towarzystwa Kultu- ralnego im. Tadeusza Kościuszki w Szczekocinach oraz Mirosławo- wi Skrzypczykowi i Andrzejowi Bryle — prezesowi i wiceprezesowi Lelowskiego Towarzystwa Kultu- ralno-Historycznego.
W dalszej części głos zabrali auto- rzy nowej publikacji. Jako pierw- szy wystąpił dr Lech Frączek, któ- ry omówił pokrótce zbiór artyku- łów dotyczących historii Szczeko- cin i okolic zawarty w nowej książce. Publikacja stanowi pod- sumowanie sesji naukowej, która odbyła się podczas obchodów pię-
rostwie Powiatowym w Zawierciu 11 kwietnia. (Od red. 2 miejsce w grupie kl. I-VI zajął Konrad No- wak, zaś w kategorii VII — VIII oraz gimnazjum klasy II i III 3 miejsce Sebastian Nowak). Wszystkim uczestnikom zostały wręczone nagrody ufundowane przez Burmistrza Miasta i Gminy w Szczekocinach Krzysztofa Dob- rzyniewicza. Wszystkim uczestnikom serdecz- nie gratulujemy a zwycięzcom Ży- czymy dalszych sukcesów. Dziękujemy dyrekcjom, opieku- nom placówek oświatowych za przygotowanie młodzieży do Turnieju.
KOM. J.O.
ciolecia działalności SMHSiO. „Postanowiliśmy odejść od formu- ły czasopisma na rzecz publikacji książkowej, która będzie wydawa- na niejako zwieńczenie corocznej tematycznej konferencji naukowej, którą chcielibyśmy organizować” — wyjaśniał. „Starałem się, by te- matyka nowej publikacji była sto- sunkowo szeroka i koncentruje się ona wokół trzech głównych sfer: społeczeństwo, przedmioty oraz
różne wizerunki związane z mia- stem. Zaznaczył, iż ilość tematów związana z historią miasta jest przeogromna i nie zostanie ona wyczerpana przez następne kilka- dziesiąt lat. „Każdy znajdzie coś dla siebie zarówno ktoś, kto intere- suje się genealogią, rzemiosłem, historią Żydów, historią sztuki” — dodał.
Andrzej Orliński podczas swojego wystąpienia przyznał, że
„zarażony” został genealogią przez | Grzegorza Dudałę i Lecha Frącz- ka. Nie ukrywał, że napisany przez niego artykuł jest jedynie fragmen- tem mającej się wkrótce ukazać książki :„Zarys genealogii Orliń-
skich ze Szczekocin”. Autor prze- kazał, iż udokumentowana obec- ność Orlińskich w Szczekocinach liczy już 400 lat i jest to jedna z najdawniejszych rodzin szczeko- cińskich. Zachęcił wszystkich do poszukiwania śladów swoich przodków, który znajduje się jak stwierdził wszędzie. Przede wszystkim w księgach metrykal- nych i archiwach. Wspomniał tak- że o przezwiskach, które były uży- wane na określenie członków ro-
dziny Orlińskich m.in. o Rychli- kach, Ciapach, Lancmanach, Ko- ziełkach, Pryciokach, Blankierach, Wojciach.
Grzegorz Dudała przybliżył po- krótce zawartość swojego artykułu
„, poświęconego kapliczkom szcze- |kocińskim. Wyjaśnił pochodzenie » słowa kaplica - z łacińskiego ca-
pella, nawiązującego do legendy o
- św. Marcinie. Pierwsza odnotowa-
na kaplica w Szczekocinach sięga
XIV wieku i była to kaplica dwor- ska. Autor omówił min. kaplice przy kościele parafialnym oraz
maj 2018 15
kaplice na Zarzeczu — Kościół św. Sebastiana, kościół św. Antoniego oraz kaplicę św. Antoniego. Nie- zwykle ciekawy wątek w wystą- pieniu autora dotyczył nieistnieją- cej kaplicy św. Jana Niepomucena usytuowanej na początku mostu nad Pilicą.
Janina Lachowska tłumaczka streszczeń podziękowała za możli- wość współpracy ze Stowarzysze- niem.
Tradycyjnie podczas spo- tkania nie zabrakło także prezenta- cji muzycznej i owocnej dyskusji po wystąpieniach prelegentów. Organizatorami spotkania byli: Stowarzyszenie Miłośników Histo- rii Szczekocin i Okolic oraz Miej- sko Gminna Biblioteka Publiczna w Szczekocinach.
aw
„Szczekociny. Społeczeństwo/Przedmioty/Wizerunki”
W roku 2017 Stowarzyszenie Mi- łośników Historii Szczekocin i Okolic obchodziło pięciolecie, zor- ganizowana w tym czasie sesja naukowa stała się siłą rzeczy oka- zją do podsumowań dotychczaso- wych jego działań. Ukazała ona imponującą — zwłaszcza w tak krótkim okresie — ilość i różnorod-
ność dokonań Stowarzyszenia.
W ciągu zaledwie kilku lat, dzięki pracy połączonej z zaangażowa- niem wielu ludzi, udało się w spo- sób bezprecedensowy poszerzyć stan wiedzy o jakże ciekawej prze- szłości miasta.
Naturalną konsekwencją istnienia Stowarzyszenia stały się prowa-
dzone nieustannie: wykłady, sesje naukowe, warsztaty oraz wyjazdy. Zostawiły one swój materialny ślad w postaci wydawnictw książ- kowych, a także artykułów na ła- mach czasopisma, którym był do tej pory „Szczekociński Rocznik Historyczny”. Współpraca, jaką skutecznie rozwija Stowarzyszenie
16 maj 2018
z ośrodkami naukowymi, wymusi- ła zmianę jego dotychczasowej formuły na książkową.
Oddana do rąk Państwa publikacja posiada charakter inter- dyscyplinarny. Znajdują się w niej teksty dotyczące: biografistyki, edytorstwa źródeł, historii sztuki, sfragistyki, etnografii oraz muzeal- nictwa. Wszystkie one są wyni- kiem odrębnych studiów, prowa- dzonych przez różnych badaczy przy użyciu metod właściwych dla danej dyscypliny naukowej.
W rezultacie każdy z Czy- telników z pewnością odnajdzie tam coś dla siebie. Tematyka książki koncentruje się wokół trzech głównych sfer, mianowicie: społeczeństwa, przedmiotów oraz wizerunków.
W pierwszej z nich znajdu- ją się dwa artykuły. Pierwszy, au- torstwa Andrzeja Orlińskiego, opi- suje postać Grzegorza Orlińskiego, burmistrza Szczekocin z końca XVIII wieku.
Drugi, napisany przez Andrzeja Żaka, zawiera popularnonaukowy zarys dziejów wsi Bonowice i Gra- biec, a także edycję źródłową spisu mieszkańców tych wsi z roku 179- 1. Kolejna sfera zainteresowania badaczy dotyczy przedmiotów wiążących się z dziejami miasta. Grzegorz Dudała podjął w niej te- matykę kapliczek szczekocińskich. Lech Frączek omówił pieczęcie władz miejskich z okresu rozbioro- wego, natomiast Janina Skotnicka poświęciła swój tekst ośrodkowi garncarskiemu w Szczekocinach. Trzecia część publikacji obejmuje obszar, który zawsze budzi u re- gionalistów szczególne zaintereso- wanie.
Są nim wizerunki powstałe w przeszłości, a konkretniej stare zdjęcia. Ich analizy podjął się Pa- weł Grzesik opisujący jakże ważny dla szczekocinian album fotogra- ficzny wykonany przez Bronisława Wilkoszewskiego. Au- torzy mają nadzieję, że książka
Spotkanie z Karoliną Wilczyńską
21 kwietnia w Miejsko Gminnej Bibliotece Publicznej
w Szczekocinach odbyło się spo- tkanie ze znaną i lubianą pisarką Katarzyną Wilczyńską. Jest ona nie tylko pisarką, ale też trenerką, terapeutką i wykładowcą uniwer- syteckim. Jak sama o sobie mówi, posiada dar nieograniczonego roz- ciągania czasu i dzięki temu w wolnych chwilach haftuje lub two- rzy biżuterię, rozmyślając przy tym o rzeczach ważnych i błahych, a z tych rozmyślań powstają histo- rie, które potem opisuje. Pisze o tym, co jej zdaniem ma największe znaczenie w Życiu, czyli o uczu- ciach. Uwielbia słoneczniki i bursztyny, nie znosi chamstwa, bezmyślności i braku tolerancji (za www.karolinawilczynska.eu). Jest autorką takich powieści jak "Ta druga", "Anielski kokon", "Jeszcze
raz, Nataszo", cykl "Stacja Jagod- no", "Zaplątana miłość", czy "Dasz radę, Nataszo”.
Spotkanie było tym milsze, że autorka mieszka w Kielcach,
a rodzinne miasto pojawia się
w cyklu książek Stacja Jagodno. Opowiedziała o swoim zaurocze- niu kielecką wsią, Górami Święto- krzyskimi i okolicami Zagnańska, czyli książkowego Jagodna. Autor- ka opowiedziała czytelniczkom skąd czerpie tematy do swoich po- wieści 1 czy bohaterowie Jej prozy to postacie rzeczywiste czy fikcyj- ne.
W dalszej części spotkania autorka nakreśliła kulisy powsta- nia powieści: Performens i Ta dru- ga, wprowadziła uczestników w klimat powieści: Jeszcze raz Nata- szo, Dasz radę Nataszo, Ja ko- chanka i serii Rok na Kwiatowej,
zostanie życzliwie przyjęta, a jej różnorodna tematyka skłoni Czy- telników do konstruktywnej dys- kusji, współpracy, bądź też do podjęcia własnych badań nad dzie- jami Szczekocin i okolic.
Dr Lech Frączek
zapoznała z bohaterami z cyklu Stacja Jagodno.
Katarzyna Wilczyńska oka- zała się osobą niezwykle sympa- tyczną, bardzo pogodną i otwartą co sprawiło, że spotkanie było ożywione a dyskusja o emocjach i sile kobiecości była nie tylko moż- liwa, ale też ciekawa i interesują- ca. Podczas spotkania pisarka ujęła czytelników swoją bezpośrednio- ścią, poczuciem humoru i barwny- mi opowieściami. Nie obyło się bez autografów i wspólnych zdjęć
aw.
maj 2018 17 Z, dawnej prasy
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominamy artykuły z prasy krajowej, które ukazywały się w czasach minionych, niekiedy bardzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy. Archiwum Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło pokaźną ilość materiału źródłowego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
W maju, po raz kolejny historycy i dziennikarze wspominać będą wy- darzenia z roku 1926 — zbroj- ny zamach stanu dokonany w dniach 12-15 maja w Warszawie przez Józefa Piłsud- skiego. Przewrót w czasie którego zabitych zostało 379 osób, a około 1000 osób zostało rannych dopro- wadził do obalenia rządu Witosa i umożliwił przejęcie władzy przez grupę zwolenników Piłsudskiego, nazywaną sanacją.
Wydarzenia warszawskie miały ogromny wpływ na radykalizację postaw społecznych na prowincji. Również w Szczekocinach, choć w czasie samego zamachu było spo- kojnie to w końcu maja, pochodzą- cy z Irządz, lewicowy poseł Jan Ledwoch zorganizował groźne wiece ściągając z okolicy tysiące chłopów. Wydarzenia szczekociń- skie opisał obszernie Miesięcznik Diecezjalny Łucki jeszcze w 1926 roku, w październikowym wyda- niu miesięcznika.
Przypominając tamte wydarzenia, chciałbym pokazać, że Szczekoci- ny choć z dala od wielkiej polityki miały w niej swój udział, a nasi przodkowie w tym trudnym okre- sie zmuszani byli do dokonywania wcale niełatwych wyborów.
Andrzej Orliński
18 _ maj 2018
Szczekockie bractwo św. Floriana
Na internetowej stronie- strażac- ki.pl możemy przeczytać, że: Święty Florian urodził się ok. 250 roku (według niektórych źródeł ok. 190 roku) w Zeiselmauer w Austrii. Jego życie przypadło na okres prześladowań chrześcijan. W młodym wieku został powołany do armii cesarza rzymskiego - Diokle- cjana. Był organizatorem i dowód- cą oddziałów gaśniczych wcho- dzących w skład armii Imperium rzymskiego. W roku 304 stawił się za prześladowanymi legionistami chrześcijańskimi, za co został ska- zany na karę śmierci. 4 maja 304 r. poniósł śmierć męczeńską w nur- tach rzeki Enns (Anizy).
Św. Florian jest patronem wyko- nawców zawodów wiążących się z ogniem: strażaków, hutników, ko- miniarzy, garncarzy, piekarzy. Według jednej z legend Św. Flo- rian już jako dziecko miał dokony- wać cudów, podobno miał ugasić pożar domu jednym wiadrem wo- dy.
Florian oficjalnie świętym chro- niącym od ognia stał się dopiero w XVI wieku. W 1528 roku w Kra- kowie wybuchł pożar, który stra- wił znaczną część miasta, a w szczególności północną część Sta- rego Miasta. Ocalał tam jedynie kościół pod wezwaniem Świętego Floriana. Odczytano to jako znak uznając, że patron uchronił kościół przed ogniem. Od tego też czasu Florian stał się patronem osób wal- czących z pożarem, opiekunem chroniącym przed ogniem.
Święty Florian przedstawiany jest jako młody żołnierz ubrany w strój legionisty rzymskiego. Przeważnie postać wylewa wodę z skopka (naczynie, wiadro z wodą) na pło- nący dom lub kościół. Często Flo- rian jest przedstawiany nie jak zwykły legionista, ale jak oficer rzymski czy książę w hełmie i wspaniałej zbroi trzymający w dło-
ni lancę i proporzec.
Do jego atrybutów należą: kamień młyński u szyi, kolczuga, krzyż (czerwony i biały), miecz, palma męczeńska, płonący dom, orzeł, tarcza, zbroja.
Nasza Ochotnicza Straż pożarna oficjalnie powstała w roku 1901.
FE
I Kaja
Od początku i przez wiele lat swo- „
jego istnienia grupowała przede
wszystkim szczekockich rzemieśl- | — Ę |
ników
Z okazji przypadającego 4 maja święta jej patrona warto przypo- mnieć, że jej korzenie sięgają o wiele dalej .
Pomnik św. Floriana na szczekockim Rynku liczy już sobie ponad 350 lat. Czy wówczas ist- niała już jakaś grupa ludzi zajmu- jących się na stałe gaszeniem po- żarów tego nie wiemy.
Wiemy natomiast, że w XVI w. wojewoda rawski Anzelm Go- stomski, właściciel wielu wsi, na- pisał pierwszą polską książkę rol- niczą „Gospodarstwo", wydaną po jego śmierci w 1588 r. Jeden z roz- działów poświęcił organizacji ak- cji gaśniczej. Gostomski zalecał radom miejskim uchwalanie po- rządków ogniowych, tworzenie oddziałów gaśniczych, czynną obronę miast i wsi.
Porządki ogniowe wprowadzane w polskich miastach określały różne formy zabezpieczenia przed poża- rami: przebieg akcji gaśniczej, sposoby alarmowania, zaopatrze- nie miast w wodę, wyposażenie w sprzęt, budownictwo ogniotrwałe itp.
Wiele miast utrzymywało specjal- nych stróżów nocnych, których zadaniem było czuwanie, by po- spólstwo nie wznieciło ognia w nocy i by pożar nie zaskoczył mieszkańców podczas snu.
Pod koniec XVII w. zarządca wiel- kich dóbr ziemskich w Małopol-
Zał W JUUSPEB m adj
sE LET LI A
My
sce, sekretarz królewski Jakub Ka- zimierz Haur, w wydanym w 1689 r. poradniku encyklopedycznym „Skład albo skarbiec znakomitych sekretów o ekonomyey ziemiań- skiej" zawarł wiele uwag i wska- zówek dotyczących walki z poża- rami. Proponował stosowanie ostrych sankcji w stosunku do podpalaczy, podawał sposoby or- ganizacji walki z pożarami, która według niego powinna opierać się na cechach rzemieślniczych. Franciszek Dembiński, był czło- wiekiem światłym, dwukrotnym posłem na Sejm, a w jego Szcze- kocinach było wielu rzemieślni- ków zrzeszonych w kilku cechach. Istniały więc wszystkie warunki do tego by taką straż pożarną opartą o rzemieślnicze cechy powołać.
A jeśli tak to wypada nam trochę inaczej niż dotąd spojrzeć na figu- rę św. Floriana i traktować ją nie jako kaprys możnowładcy, który postanowił uhonorować św. Flo- riana i wystawił mu pomnik, lecz raczej jako dowód tego, że ten po- mnik i na nim św. Florian patro- nowali grupie ludzi złożonej z rzemieślników, których zadaniem było gaszenie pożarów.
Zresztą w połowie XVIII wieku w
maj 2018 19 wielu miastach znajdowały się sikawki parokonne i czterokonne wraz ze stałą obsługą. Na odgłos dzwonu mieszkańcy biegli do po- żaru ze sprzętem. Najszybsi otrzy- mywali nagrody, a opieszałych lub tych, którzy nie dotarli do ognia surowo karano. Nie mamy powodów, by sądzić, że w Szczekocinach było inaczej, ak Biblioteka poleca - ,,Właśnie dziś ,właśnie teraz” Karolina Wilczyńska – autorka najpiękniejszej literatury obyczajo- wej. Pisze o uczuciach, codzien- nych problemach i rozterkach, ale także o szczęściu i o tym, jak je znaleźć. W sobotę tj. 21 kwietnia mie- liśmy ogromną przyjemność go- ścić panią Karolinę w naszych skromnych progach Miejskiej Bi- blioteki Publicznej. Na spotkaniu z czytelnikami sympatyczna pani Karolina opo- wiedziała o swojej drodze do sta- nia się pisarką. Jak powiedziała czytelnikom, książki zaczęła pisać na złość mężowi ;) Początki pracy pisarskiej były trudne, ale z cza- sem pisanie książek stało się jej pracą zarobkową. Najpopularniej- sza powieść pani Karoliny to "Stacja Jagodno". Po spotkaniu na pewno niejedna osoba, obecna na nim, sięgnie po książki tej pisarki. Ja dziś zachęcam Was do przeczy- tania książki pod tytułem ,,Właśnie dziś ,właśnie teraz” która opowia- da o trzech kobietach, trzech hi- storiach, jednej tęsknocie - za ży- ciem, w którym jest się dla kogoś naprawdę ważnym. Zgorzkniała Sabina od lat sa- motnie opiekuje się zniedołężnia- łym ojcem, z którym łączy ją tok- syczna relacja. Siedemdziesięcio- letnia Bronisława ledwo wiąże ko- niec z końcem, utrzymując siebie i dorosłego syna, alkoholika. Ele- gancka Sonia prowadzi idealne życie w pięknym domu, z kochają- cym mężem i córką. Idealne do czasu pierwszego kryzysu… Nieszczęśliwy wypadek skru- szy dotychczasowy porządek i splecie ich losy... Każdej z kobiet przyjdzie zmierzyć się z innymi problemami i każda będzie musia- ła stawić czoło prawdzie, nie zaw- sze przyjemnej. Prawdzie o sobie samej i o najbliższych. Bo czasami życie musi nami mocno potrzą- snąć, żebyśmy odnaleźli jego sens.,,Właśnie dziś, właśnie teraz” przekornie pokazuje, że czekanie może okazać się zgubne, a tragedia nie zawsze zapowiada koniec, lecz początek czegoś naprawdę wyjąt- kowego. Nie spodziewałam się, że wy- biorę tak dobrą, dojrzałą powieść, która nie tylko dotyka najgłęb- szych zakamarków duszy, ale przede wszystkim otwiera oczy na wiele ważnych spraw, często po- mijanych i stawianych na dalszy plan. Pokazuje między innymi, co powinno być najważniejsze w ży- ciu człowieka, co ma autentyczną wartość. Zarazem uświadamia, że wszystko, co nas spotyka, ma jakiś cel i ukryty sens. Trzeba tylko umieć go znaleźć. Trzy kobiety, które łączy jed- no: wewnętrzne pragnienie miło- ści, bliskości, bezwarunkowej ak- ceptacji i poczucia bezpieczeń- stwa. Czy kiedyś znajdą szczęście i spełnienie? Tego musicie dowie- dzieć się sami. To mądra, wzruszająca po- wieść o cieniach i blaskach zwy- kłej codzienności, poświęceniu i przyjaźni, która pomaga uwierzyć w lepsze jutro. Subtelnie i z wy- czuciem przypomina, że los często lubi płatać figle i rządzić się wła- snymi prawami – nie da się go oszukać czy też ugłaskać. Toteż niekiedy trzeba bezwolnie przyjąć to, co nam przynosi i znajdować pozytywy w tym, co się ma. Lek- tura na zbliżającą się majówkę. Polecam. Naprawdę warto! Dorota Zachacz Wiosną na łące Niech tak będzie Na trawie krople rosy Pieszcą nogi bose Bocian z żabą w dziobie Stoi na jednej nodze. Myślę sobie niech tak będzie. Na dywanie z bławatków Położyć zmęczone ciało I marzyć, by tak pięknie Na zawsze zostało. Niech wiosna będzie Na tej łące… i wszędzie. Ewa Wrona 20 maj2018
„Człowiek z pasją” - rozmowa z instruktorem szachowym
Rafałem Pawletą
Zajęcia szachowe w MGOKiS w Szczekocinach, lekcje szachowe w okolicznych szkołach i spore sukcesy syna w tej dyscyplinie sportu. A jak to się wszystko za- częło?
Moja przygoda z szachami rozpo- częła się w szkole podstawowej. Nie pamiętam już dokładnie w której klasie, ale na pewno były to klasy młodsze. Grać w szachy na- uczył mnie mój tata, ale głębiej tajniki tej gry poznawałem już sam.
Co takiego interesującego jest w grze w szachy?
Na to pytanie nie ma jednoznacz- nej odpowiedzi. Według stereoty- pów to gra przeznaczona dla osób starszych, które nie mają co zrobić ze swoim wolnym czasem... To oczywiście nieprawda, która nie ma nic wspólnego z faktami. Sza- chy to gra uniwersalna. Przezna- czona zarówno dla młodszych jak i starszych miłośników tej gry... Nie ma w niej znaczenia wiek gracza lecz posiadane umiejętności. Zasa- dy tej gry są dosyć proste ale ele- menty strategii i taktyki już takie nie są. Żeby dobrze grać w szachy trzeba posiadać do tego predyspo- zycje oraz bardzo dużo ćwiczyć. Sama gra w szachy to nie wszyst- ko. Istnieje mnóstwo rozwiązań taktycznych i strategicznych, które po prostu trzeba zgłębić. Szachy posiadają mnóstwo walorów edu- kacyjnych i społecznych. Uczą logicznego myślenia, poprawiają koncentrację, uczą cierpliwości, szacunku do przeciwnika i wiele innych. Trudno mi wymienić jaką- kolwiek ujemną cechę tej gry. Dlaczego zajął się Pan naucza- niem gry w szachy?
Szczerze powiedziawszy nigdy wcześniej nie myślałem, aby zo- stać instruktorem szachowym. Zawsze lubiłem grać w szachy,
zgłębiłem do- syć dobrze taj- niki tej gry, ale zawsze trakto- wałem je jako taką odskocz- nię od co- dzienności,
gimnastykę dla szarych komó- rek. Decyzję o zostaniu in- struktorem
szachowym
podjąłem dzięki mojemu... syno- wi! To jego sukcesy zmobilizowa- ły mnie do działania w tej materii. Mojego Mateusza nauczyłem grać w szachy w wieku czterech lat. W wieku lat pięciu brał udział w swo- im pierwszym turnieju szachowym przeznaczonym dla dzieci, gdzie zajął 2. miejsce! Ten jego pierw- szy sukces dał mi impuls do dzia- łania. Stwierdziłem, że fajnie by było skłonić jeszcze inne dzieciaki do tej gry. Pomyślałem wówczas, że warto spróbować. Jeżeli choćby jedną osobę uda się zarazić tą grą, zaszczepić w niej tzw. „bakcyla” szachowego to już będzie wielki sukces. Po dojściu do tych wnio- sków postanowiłem działać. W 2017 roku ukończyłem kurs in- struktora szachowego w Szczyrku. Po otrzymaniu stosownego za- świadczenia Polskiego Związku Szachowego udałem się do oko- licznych placówek oświatowych i kulturalnych w naszej gminie. Aprobatę do swoich działań uzy- skałem u pana Przemysława Bara- nowskiego — dyrektora Miejsko- Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Szczekocinach. Pozy- tywnie zaopiniowała również moją prośbę pani dyrektor Zespołu Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie — Jolanta Majkrzyk. Po jakimś czasie zgłosiła się rów-
nież pani dyrektor Bożena Won- torska-Haras z Zespołu Szkół Spo- łecznych w Goleniowach. Dzięki ich życzliwości mój każdy prak- tycznie dzień wypełniony jest w jakimś stopniu szachami! Poza za- jęciami na terenie naszej gminy mam również zajęcia szachowe w Społecznej Szkole Podstawowej w Siamoszycach koło Pradeł.
Jakie ma pan plany związane z szachami na najbliższą przy- szłość?
Jak to mówią „apetyt rośnie w miarę jedzenia”. Nie inaczej jest w tym przypadku. Same zajęcia, któ- re oczywiście sprawiają mi mnó- stwo satysfakcji to dla mnie za ma- ło. W styczniu dzięki uprzejmości pani Elżbiety Drej - dyrektorowi Szkoły Podstawowej Nr 1 im. Ta- deusza Kościuszki w Szczekoci- nach oraz panu Przemysławowi Baranowskiemu - dyrektorowi Miejsko-Gminnego Ośrodka Kul- tury i Sportu w Szczekocinach udało mi się zorganizować I ZI- MOWY TURNIEJ SZACHOWY DLA DZIECI I MŁODZIEŻY Z TERENU NASZEJ GMINY. Za- wody cieszyły się sporym zaintere- sowaniem, wzięło w nim udział 26. szachistów i szachistek z czte- tech placówek oświatowych naszej gminy. Dzieci już w trakcie turnie- ju pytały, kiedy będzie kolejny taki
turniej. W najbliższym czasie planuję zorganizować podobne zawody w Zespole Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie. Dzięki uprzejmości pani dyrektor tej placówki — Jolancie Majkrzyk oraz Ra- dzie Rodziców działającej przy szkole turniej odbę- dzie się 17 maja. Na początku czerwca wspólnie z MGOKiS w Szczekocinach zamierzamy zorganizo- wać I OGÓLNOPOLSKI TURNIEJ SZACHÓW SZYBKICH P'15 Z OKAZJI DNI SZCZEKOCIN. W planie mam również zorganizowanie symultany szachowej z mistrzem międzynarodowym — Maćkiem Klekowskim. To niezwykle widowiskowa i atrakcyjna forma szachów. Symultana polega na tym, że jeden szachista gra z wieloma innymi w tym sa- mym czasie. To doskonała forma promocji tej gry w środowisku lokalnym. Jeśli wszystko wyjdzie dobrze to wspomniana symultana zostanie rozegrana pod- czas festynu rodzinnego w Rokitnie w czerwcu tego roku.
Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę kolejnych pomysłów związanych z szachami w najbliższym czasie.
Qreanizałorzy: m
Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu zaprasza do wzięcia udziału
w konkursach realizowanych w ramach przedsięwzięcia w zakresie działania „Realizacja lokalnych strategii rozwoju
kierowanych przez społeczność” w ramach Priorytetu 4
„Zwiększenie zatrudnienia i spójności terytorialnej”, objętego Programem Operacyjnym „Rybactwo i Morze”, z wyłączeniem projektów grantowych. Tytuł operacji: Festyn rodzinny pn. „Jurajska ryba na zdrowie w Szczekocinach.
KONKURSY
- Wiedzy ichtiologiczno-ekologicznej dla dzieci i młodzieży szkół podstawowych i gimnazjów
- Fotograficzny „Taaka ryba — rzeka Pilica - szlak wielu możliwości dla wędkarzy i turystów”
- Międzypowiatowe indywidualne i drużynowe spławikowe zawody wędkarskie
REGU LAMINY | SZCZEGÓŁY na stronach internetowych: www.mgokisszczekociny.pl
www.szczekociny.pl
Unia Europejska Europejski Fundusz Morski i Rybacki
Bl RyBACTWO męskis
SZCZEKOCINY
7 Śląskie.
maj 2018 21
„1 Ogólnopolski Turniej : Szachów Szybkich P15 | ' z okazji Bni Szczekocin :
ob,
ZĘ R, godz. 10:00, J Ś3 Szczekocinach "5h
czeruca 2018 = kultury W
mumanć I miejsce 500 zł! mp Dg my II miejsce 300 zł!
ngohisszczekocinypl g III miejsce 200 zł!
HiejshoGnin NL G) ośrodek kultury I Sportu Burnisłrz Miasła i Gniny SZCZEKOCINY w Szczehocinac zczekociny
LAT SZHOŁY ŚREDKIEJ u Szezekoeinach
1918-8018
ń
MIE) M
mat
ZESPÓŁ SZKÓŁ W SZCZEKOCINACH |
oraz STOWARZYSZENIE ABSOLWENTÓW I PRZYJACIÓŁ SZKOŁY ŚREDNIEJ W SZCZEKOCINACH serdecznie zapraszają na zaj uroczystość nadania szkole imienia Romana Czerneckiego oraz V1 Ogólmoszkolny Zjazo Absolwentów Szkoły Średniej w Szczekocinach,
u które odbędą się 9 czerwca 2018 roku i
10.350 — msza św. w kościele p.w. św. Bartłomieja w Szczekocinach
11.30 — przemarsz do szkoły
12.00 — rejestracja uczestników VI Zjazdu Absolwentów
12.30 — część oficjalna nadanie szkole imienia Romana Czerneckiego
———— odsłonięcie tablic pamiątkowych | prezentacja sylwetki Patrona | przemówienia okolicznościowe |
14.15 — koncert „Muzyczna podróż”
15.00 — zwiedzanie wystawy „100 lat Szkoły Średniej w Szczekocinach”
15.15 — obiad
16.30 — czas na spacer do pałacu, spotkania, zdjęcia
18.00 — wręczenie „złotych” i „diamentowych” świadectw dojrzałości
s 18.30 — bal absolwentów
Koszt uczestnictwa w Zjeździe Absolwentów wynosi 200 zł od osoby
(cena obejmuje udział w balu absoiwentóworaz gadżety i publikacje okolicznościowe)
Nr konta: 95 8277 0002 0000 0001 5625 0001
Podczas dokonywania wpłat (do końca maja 2018 r. z dopiskiem „VI Zjazd Absolwentów” prosimy o podanie roku ukończenia szkoły oraz (w przypadku mężatek) nazwiska panieńskiego. Będziemy wdzięczni za powiadomienie innych absolwentów.
22 maj2018
GMA OARĄT NA
pokaz plenerowego Lun na mega patelni w wykonaniu mistrza kuchni | DAMIANA MARCHLEWICZA = Zwycięzcy czwontej edycji "Hells Ritchen" 11:00-20:00 - darmowy spływ kajakowy Pilicą (start przy moście obok pałacu). 11:00 — 16:00 — Międzypowiatowe indywidualne i drużynowe spławikowe zawody wędkarskie
(Zbiornik wodny, ul. Tartaczna 3). Rozstrzygnięcie o godz. 17:00 na Amfiteatrze.
od godz. 14:00- darmowa degustacja pstrąga. 17:00 - rozstrzygnięcie konkursów (Amfiteatr w Parku Miejskim):
-wiedzy ichtiologiczno - ekologicznej dla dzieci i młodzieży szkół podstawowych i gimnazjów.
-fotograficznego „Taaka ryba-rzeka Pilica- szlak wielu możliwości dla wędkarzy i turystów”.
17:30 - przedstawienie „Mała Syrenka” (teatrzyk „Pleciuga”
z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Szczekocinach) oraz prezentacja muzyki szantowej w wykonaniu zespołów „Gadułki”, „Arabeska” i instruktorów
MGOKiS.
GWIAZDA WIECZORU: 'CLARIS"
ATRAKCJE DODATKOWE: rozgrywki szachowe dla dzieci i młodzieży / zabawy rekreacyjno - sportowe dla dzieci, młodzieży i dorosłych / wesołe miasteczko / stoiska promujące lokalne
gospodarstwa rybackie z terenu RLGD „Jurajska Ryba”.
: GKS >. ż Unia E jsk wkniare ię 4 Śląskie. <cww* BJ
SZCZEKOCINY
maj 2018 23
1 czerwca (pigtek) - Amfiteatr 18:30 - występ zespołu "Arytmia".
AM=UNBUPZEREOWWEGO
2 czerwca (sobota) - Amfiteatr R + 3). : IMPREZA TOWARZYSZĄCA: 14:30 - Ill Festiwal Orkiestr Dętych Festyn rodzinny "Jurajska ryba na "Zagrajmy pod Pałacem" zdrowie" według odrębnego programu. (przemarsz z Rynku na Amfiteatr.
20:00 - koncerty zespołów "MIKAYLA" _ 20:00 - Koncert Damiana Banasiaka.
I"ETNA" | 6 czerwca (środa) - Rynek AFTER PARTYJ | AB 9:00 - XVII Rajd Szlakiem Kosynierów DYSKOTEKA prowadzona ASJAK koli koci d , MAN BANA Okolic Szczekocin (start sprze pz zak SE SLAKATgJ pomnika Tadeusza Kościuszki
p 2
w Rynku).
ponadto wesołe miasteczko, grill, ogródek piwny i inne atrakcje!
tx
IMŃ
PZ y p
"a
nogę |
Miejsko-Gminny Ośrodek Towarz tury i Sportu w Szczekocinach _ im. T. Kościus.
Miasto i Gmina Szczekociny Kul
Iz
REKLAMA
|
Echo_nr_6_czerwiec_2018.pdf
|
Konstytucja 3 Maja Mieszkańcy Szczekocin -,_. zgromadzili się przy Gro- HĘę 4 | bie Nieznanego Żołnierza | BM _ miejscu pamięci, aby | 8 oddać hołd tym, którzy walczyli o wolną Polskę. Czytaj s. 5
Koncert dla Mam Blisko 100 laurek wykonali uczestnicy Gminnego Konkursu Plastycznego ogłoszone- go przez MGOKiS w Szczekocinach.
Czytaj s. 11
SZCZEKOCIN SEN"
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł czerwiec 2018 nr 6/(82)/2018 ISNN 2084-6894
Majowa sesja Rady „Kreatywni - zawsze aktywni” s. 8 Przygotowywania do Dni Szczekocin, porządek w
mieście i planowane remonty dróg - główne tematy Spotkanie z bajką
kolejnej sesji Rady, która odbyła się 24 maja w W. MGOKIS w Szczekocinach odbył się wyjątkowy
Urzędzie Miasta i Gminy Szczekociny. s.2 spektakl teatralny dla dzieci pt. „Piękna i Bestia”. Najlepsi z najlepszych na sesji W przedstawieniu wystąpili pracownicy oraz dzieci Podczas sesji Rady nagrodzono laureatów i finali- _ 1 młodzież. s.9 stów konkursów przedmiotowych z Gimnazjum im. ,
Ks. Tadeusza Jarmundowicza w Szczekocinach i Warsztaty papieru czerpanego
Zespołu Szkół Społecznych w Goleniowach. s.4 Czerpanie papieru, barwienie metodą japońską i pisa- nie gęsim piórem — to wszystko czekało na uczestni-
Kto ty jesteś? Polak mały” s. 6 ków warsztatów papieru czerpanego, które odbyły się Ogólnopolski Konkurs Matematyczny S. 7 22 maja Bibliotece w Szczekocinach. s. 13
"Wspólnie o Europie. 20 lat Klubu , . 20 Europejskiego” s.7, Przychodzimy po „wczorajszą młodość s. 14
2 czerwiec 2018
Majowa sesja Rady
Przygotowywania do Dni Szczekocin, porządek w mieście i planowane remonty dróg - główne tematy kolejnej sesji Rady, która odbyła się 24 maja w Urzędzie Miasta i Gminy Szczekociny.
Sesja rozpoczęła się od wystąpie- nia Andrzeja Orlińskiego, który w prezentacji multimedialnej przy- bliżył zebranym historię Zespołu Szkół w Szczekocinach w związku z obchodami 100- lecia szkoły. Najważniejsze informacje, jak choćby miejsca, w których miały siedzibę szkoły od początku swej działalności, uzupełnione były zdjęciami dawnych budynków, nauczycieli , uczniów oraz archi- walnymi dokumentami. Następnie głos zabrała Ewa Ludynia — dyrek- tor Zespołu Szkół w Szczekoci- nach, która omówiła aktualną sytu- ację szkoły. Przekazała, iż ze względu na małą liczbę uczniów nie jest możliwe tworzenie no- wych kierunków. Przedstawiła również perspektywę rozwoju pla- cówki dzięki współpracy z Eduka- cyjną Fundacją prof. Romana Czerneckiego (EFC). Wyjaśniła, że mimo deklaracji ze strony Sta- rosty Zawierciańskiego odnośnie zakupu busa na potrzeby dowozu młodzieży do szkoły, nie udało się
U
zrealizować tych zapewnień.
Następnie Krzysztof Dob- rzyniewicz — Burmistrz Szczeko- cin i Jacek Mazanek — Przewodni- czący Rady wręczyli nagrody lau- reatom i finalistom konkursów przedmiotowych z Gimnazjum im. Ks. Tadeusza Jarmundowicza w Szczekocinach i Zespołu Szkół Społecznych z Goleniów.
W sprawozdaniu z działal- ności międzysesyjnej Burmistrz poinformował o spotkaniu z Jo- lantą Wójcik - Prezes Stowarzy- szenia na rzecz Rozwoju Edukacji w Szczekocinach ,„„Nasza Szkoła” w celu omówienia bieżących spraw dotyczących m. in. organi- zacji festynu oraz planowanych
inwestycji w Społecznej Szkole Podstawowej im. 8 Pułku Ułanów ks. Józefa Poniatowskiego w Szczekocinach.
Przekazał, iż odbył spotka- nie z Sołtysami Gminy Szczekoci- ny. Tematem były bieżące sprawy oraz udział Sołtysów w komisjach ds. szacowania szkód łowieckich, dokonanych przez zwierzynę łow- ną. „To kolejna sprawa, która zo- stała przekazana samorządom. Jest to problem, zamierzam rozmawiać z marszałkiem województwa ślą- skiego, ponieważ sołtysi nie wyra- zili zgody na ich udział w komi- sjach. Uważają, że jest to zbyt du- ża odpowiedzialność” — powie- dział.
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny
Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze- kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć. Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała, Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro- sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko- rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 27.05.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek. Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo- ne tylko za zgodą redakcji ” Echa Szczekocin”.
Poinformował o podpisaniu aktu notarialnego dotyczącego od- kupu Zespołu Pałacowo- Parkowego w Szczekocinach. Akt został podpisany z Bankiem IDEA GETING LEASING S. A. z sie- dzibą we Wrocławiu.
Mówił o podpisaniu umo- wy z przedstawicielami Minister- stwa Sprawiedliwości odnośnie otrzymania środków pieniężnych na zakup wyposażenia ratownic- twa medycznego na kwotę 41,5 tys. zł.(tj. 3 defibrylatorów oraz 3
p”
zestawów ratownictwa medyczne- go PSP RI (torba, plecak, szyny Clamera, deska ortopedyczna). Sprzęt ten ma trafić do jednostek OSP w Szczekocinach, Grabcu i Goleniowach.
Przekazał, iż rozstrzygnięto przetarg na zadanie pn.: „Remont i modernizacja dróg na terenie Gmi- ny Szczekociny”. Prace mogą za- cząć się najwcześniej w lipcu.
Burmistrz spotkał się z projektantem zbiornika wodnego w Tęgoborzu w celu omówienia aktualnego etapu realizacji doku- mentacji technicznej. Projekt jest na ukończeniu. Obecnie Gmina oczekuje na decyzję od Wód Pol- skich, o warunkach zabudowy oraz ostateczny kosztorys. „Sądzę, że
nam się uda i nasza determinacja spowoduje, że zmieścimy się w wyznaczonym terminie” — wyja- śnił.
Poinformował o podpisaniu umowy na wykonanie remontu poboczy wzdłuż drogi gminnej w miejscowości Drużykowa. Prace już trwają.
Wraz z Ewą Pniak Skarbni- kiem Gminy Szczekociny Bur- mistrz podpisał porozumienie w sprawie wspólnego przeprowadze- nia i udzielenia zamówienia na budowę Odnawialnych Źródeł Energii w podregionie sosnowiec- kim. Porozumienie zawarte zostało pomiędzy 6 gminami: Sosnow- cem, Łazami, Irządzami, Porębą, Szczekocinami i Zawierciem. In- formacji "odnośnie inwestycji udziela w Urzędzie MiG Małgo- rzata Derda.
Krzysztof _ Dobrzyniewicz przedstawił pokrótce cykl imprez towarzyszących planowanym ob- chodom Szczekocińskiego Festi- walu Dialogu Kultur, który ma się odbyć od 25.06.2018 r. do 01- „07.2018 r. W ramach Festiwalu wystąpić ma m.in. Grzegorz Tur- nau.
Mówił o spotkaniu z Dy- rektorami placówek oświatowych publicznych i społecznych z terenu naszej gminy, celem omówienia aktualnej sytuacji oświatowej oraz pozyskania informacji od Dyrekto- rów szkół społecznych czy dyspo- nują wolnymi godzinami wakato- wymi w celu uzupełniania etatów przez nauczycieli ze szkół publicz- nych. „Nauczyciele obawiają się o swoją pracę. Chcemy pomóc, temu miało służyć to spotkanie. Dyrek- torzy poszczególnych szkół, jak tylko będą mogli, będą starali się przydzielać godziny w innych szkołach” — powiedział.
Poinformował o rozmowie z Prezesem Stanisławem Gąsiorem oraz Łowczym Robertem Wójci- kiem z Koła Łowieckiego „Hubertus w Szczekocinach, w
czerwiec 2018 3
sprawie ustalenia nowych granic obwodów łowieckich. Koło dąży do przywrócenia obwodów ło- wieckich do granic województw.
Wybrane zapytania radnych
Marian Orliński poinformował, że przedstawiciele Komitetu Spo- łecznego "Peron Szczekociny" spo- tkali się z ministrem Andrzejem Adamczykiem odnośnie przywró- cenia przystanku kolejowego i do- kończenia chodników przy drodze DK 78 na ulicy Żeromskiego. Jak przekazał radny, Minister zadekla- rował poparcie starań o przywró- cenie przystanku. Marian Orliński podziękował posłom: Ewie Malik, Dariuszowi Starzyckiemu i miesz- kańcom, którzy podpisali listy po- parcia dla tej inwestycji.
Burmistrz podziękował za podję- cie działań, które mają przyczynić się do przywrócenia przystanku w Szczekocinach. Jednocześnie prze- kazał, iż on także od początku swej pierwszej kadencji nie ustaje w tych staraniach i odbył szereg spotkań, zebrał pokaźną dokumen- tację i korespondencję. „Będę działał, żeby ten przystanek był. Czekam na spotkanie w Warsza- wie” — mówił.
Andrzej Szlęk pytał o termin roz- poczęcia prac drogi powiatowej w Ołudzy oraz prosił o kamień w Ołudzy w stronę Młynka.
Remont drogi ma się rozpocząć w czerwcu. Kamień ma być systema- tycznie dowożony na drogi. Grzegorz Wyrwał przekazał, iż uczestniczył w spotkaniu z mini- strem Andrzejem Adamczykiem wśród poruszonych spraw znalazł się m.in. temat chodnika w Gole- niowach i Ścieżki rowerowej do Szczekocin od województwa Świę- tokrzyskiego.
Burmistrz poinformował, iż ma nadzieję, że uda się zrealizować
4 czerwiec 2018
wymienione inwestycje. „Chodzi o to, by wspólnie coś zrealizować” — mówił.
Teresa Niechciał pytała o termin rozpoczęcia inwestycji wodociągo- wych w Szczekocinach i rewitali- zacji Rynku. Radna prosiła o od- malowanie przejść dla pieszych na drogach gminnych i powiatowych oraz barierek.
Odnośnie sieci wodociągowej Krzysztof Dobrzyniewicz przeka- zał, iż gmina ma gotową dokumen- tację. „Czekamy na pieniądze z unii, jak tylko ogłoszą, rozpisuje- my przetarg i ruszamy z pracami. Podobnie z rewitalizacją Rynku” — powiedział. Przejścia i barierki mają być systematycznie odnawia- ne.
Jan Jędrychowski zwrócił uwagę na potrzebę otwarcia aptek w nie- dzielę i święta oraz przepełnione kontenery do odbioru odzieży uży- wanej. Prosił o wyprofilowanie krzyżówki z ulicy Centralnej na Nową i usunięcie gałęzi na starym cmentarzu. Radny pytał kiedy włą- czone zostaną lampy na ulicy No- wej.
Burmistrz poinformował, iż Apte- ka Kolorowa w Szczekocinach jest czynna w niedzielę. Krzyżówka ulicy Centralnej z Nową ma zostać poprawiona przez firmę wykonują- cą ulicę Wspólną. Kontenery mają być częściej odbierane bądź zli- kwidowane. Gałęzie mają być usu- nięte. Lampy na ulicy Nowej mają być włączone na początku czerw- ca.
Dariusz Czyż zwrócił uwagę na
nieuporządkowane chodniki na
ny prosił o ich uprzątnięcie.
ulicy Mleczarskiej i Polnej ora niezamieszkanych posesjach. Rad- :
Burmistrz przekazał, iż pracowni- go;
cy starają się na bieżąco sprzątać.
Niemniej w pierwszej kolejności |
nacisk kładziony jest na trasę pro- cesji podczas Bożego Ciała i pałac w związku z obchodami 100 — le- cia Zespołu Szkół i Zjazdem Ab- solwentów.
Anna Seweryn prosiła interwen- cję do powiatu odnośnie wykona- nia poboczy przy drodze ze Szcze- kocin do Rokitna, oczyszczenie pasa drogowego na skrzyżowaniu przy szkole w Rokitnie od Ołudzy, poprawienie dróg na koloniach i zamontowanie lustra na Kresach. Pisma mają być skierowane do powiatu. Drogi na koloniach mają być poprawione.
Krzysztof Adamus prosił o wy- równanie kamienia na Kaszczorze i załatanie dziur.
Drogi mają być naprawione. Andrzej Drej prosił o uporządko- wanie placu między ulicami Pa- sierbińskiego i Paderewskiego — przy ujęciu wody.
Jerzy Orliński pytał o koszt za- mieszczenia artykułu w gazetach mającego wypromować naszą gminę informującego także o no- minowaniu Burmistrza do tytułu Lidera z powołania. Radny pytał czy planowane jest położenie as- faltu na ulicy Spółdzielców i re- mont nawierzchni na ulicy Ście- giennego, ponieważ, zdaniem rad- nego, najpierw należałoby zadbać
Najlepsi z najlepszych na sesji
tam o wodociąg. Materiał prasowy zamieszczony w trzech czasopismach kosztował 6 tys. zł. Odnośnie ulicy Spółdziel- ców Burmistrz przekazał, iż ma mieć zmienioną nawierzchnię. Uli- ca Ściegiennego także ma być re- montowana. Możliwe, że wodo- ciąg zostanie założony w przyszło- Ści w chodniku. Czesław Rutkowski podziękował za naprawę mostku w Bonowicach oraz pytał o to kiedy uruchomione zostaną lampy w Bonowicach. Lampy mają być montowane pod koniec sierpnia lub na początku września. Jacek Mazanek prosił, by inter- weniować w powiecie w sprawie nierównego chodnika w części po- łudniowej w Rynku. Burmistrz przekazał, iż wystosuje pismo do powiatu w tej sprawie. Radni podjęli uchwały od- nośnie: zmiany budżetu Miasta i Gminy Szczekociny na 2018 rok; wyrażenia zgody na zbycie nieru- chomości, położonej na terenie miasta Szczekociny (zespół pała- cowo-parkowy).
aw
Podczas sesji Rady nagrodzono laureatów i finalistów konkursów przedmiotowych z Gimnazjum im. Ks. Tadeusza Jarmundowicza w Szczekocinach oraz Zespołu Szkół Społecznych w Goleniowach.
Krzysztof Dobrzyniewicz — Bur- mistrz Szczekocin oraz Jacek Ma- zanek — Przewodniczący Rady wręczyli dyplomy i nagrody uczniom gimnazjum i szkoły pod-
stawowej w Goleniowach za osią- gnięcia w konkursach przedmioto- wych na szczeblu wojewódzkim. „Cieszymy się, że uczniowie na- szego gimnazjum osiągają tak wy-
sokie wyniki w tych konkursach; swoim zaangażowaniem, postawą i chęcią zdobywania wiedzy mogą służyć za przykład dla innych uczniów ”- powiedział Jacek Maza-
czerwiec 2018 5
Nagrody i gratulacje od > władz gminy otrzymali uczniowie Gimnazjum im. Ks. Tadeusza Jar- mundowicza w Szczekocinach: Olga Pośpiech - Finalistka Woje- wódzkiego Konkursu Przedmioto- wego z Języka Polskiego ; Tymo- teusz Lisowski- Laureat Woje- wódzkiego Konkursu Przedmioto- nek. „Jestem bardzo dumny i wego z Geografii , Daniel Świer- oraz szkoły w Goleniowach. szczęśliwy, że na tej sali sesyjnej czyński Laureat Wojewódzkiego Krzysztof Dobrzyniewicz mamy okazję pogratulowania | przekazał nagrody Burmistrza, Dy- uczniom, ich opiekunom, dyrekto- rektora Szkoły dla nauczycieli, rom i rodzicom. Chyba nie ma nic którzy od wielu lat wyróżniają się ważniejszego w życiu jak wiedza” doprowadzając uczniów do fina- — dodał Burmistrz. łów konkursów. Nagrody otrzyma- Konkursy przedmiotowe li: Urszula Mazanek, Jolanta Ada- od lat cieszą się wielkim prestiżem mus, Agata Banach, Anna Bała, wśród środowisk szkolnych. Wy- Małgorzata Gaber Zaborska. sokie wyniki uczniów budują pre- - = ' " | stiż szkoły, wpływają na jej dobry Konkursu Przedmiotowego z Che- wizerunek w środowisku lokal- mii, Jakub Wójcik - Finalista nym. Wojewódzkiego Konkursu Przed- miotowego z Matematyki oraz uczennica Zespołu Szkół Społecz- nych w Goleniowach: Laura Gra- barska Laureatka Wojewódzkie- i go Konkursu Przedmiotowego z a Języka Polskiego. Serdecznie gratulujemy Nie zabrakło także gratula- laureatom, finalistom oraz czeka- cji dla nauczycieli przygotowują- _ my na kolejne sukcesy. cych ich do tych konkursów:, ro- aw dziców i dyrektora Gimnazjum
Święto Konstytucji 3 maja
Modlitwa za ojczyznę, przemarsz w asyście pocztów sztandarowych i akompaniament orkiestry dętej towarzyszyły gminnym obchodom Narodowego Swięta 3 maja.
Uroczystości rozpoczęła Msza głosił ks. Maciej Guździoł. Poj św. w intencji Ojczyzny w kościele eucharystii nastąpił uroczyst p.w. Swiętego Bartłomieja W przemarsz, w asyście licznie HB. Szczekocinach, którą odprawił ks. zgromadzonych pocztów sztanda- Prałat Jerzy Miernik, homilię wy- rowych pod Pomnik Nie-
kr $> iznanego Żołnierza, gdzie przybyłych powitał Prze- jmysław Baranowski — dy- rektor MGOKiS. Patriotyczna część obcho- Bą dów rozpoczęła się od ode- pił _ Burmistrz Szczekocin — SU orania hymnu państwowego Krzysztof Dobrzyniewicz. „Rok po którym z okolicznościo- 2018 przynosi nam 227 rocznicę wym przemówieniem wystą- uchwalenia Konstytucji 3 maja.
6 czerwiec 2018
Obowiązkiem nas wszystkich, tych starszych i tych młodszych jest codzienne pielęgnowanie pamięci o ludziach, którzy swoją pracą i zaangażowaniem w tamtych trud- nych historycznie czasach spowo- dowali, że w sercach i umysłach Polaków nigdy nie zagasła iskra wolności i niepodległości. To wła- śnie takie postawy kształtują naszą tożsamość narodową i potrafią przetrwać każdy nawet najtrud- niejszy czas” mówił. „Niezależnie od politycznych po- działów i sporów oraz dzielących nas różnic w imię hołdu dla dzie- dzictwa Konstytucji 3 maja, sza- cunku dla mądrości płynącej z na- uki życia Jana Pawła II, z chwały patriotycznych czynów naszych przodków i współczesnych, staraj- my się szukać drogi do zrozumie- nia wzajemnych relacji i przezwy- ciężenia uprzedzeń. To będzie na- sza najlepsza praca dla Polski i jej miejsca w Świecie. Przede wszyst- kim jesteśmy samorządowcami, którzy mają misję do wypełnienia
przed społeczeństwem, którzy mu- szą troszczyć się o obywateli. Każ- dy z nas musi brać odpowiedzial- ność za wypowiedziane przez sie- bie słowa”- dodał. Burmistrz po- dziękował również instytucjom, zakładom pracy i mieszkańcom, którzy wywiesili flagi narodowe na budynkach.
Tegoroczne obchody uświetniła orkiestra dęta pod batu-
„Kto ty jesteś? Polak mały!”
tą Agnieszki Skowrońskiej. Trady- cyjnie pod Pomnikiem nastąpiło złożenie kwiatów. Wśród delegacji wieńcowych znaleźli się: władze samorządowe, przedstawiciele in- stytucji, szkół i organizacji poza- rządowych, zakładów pracy, partii politycznych, harcerze i kombatan- Ci. aw
Natalia Wicik z Przedszkola w Szczekocinach dotarła do finału konkursu plastycznego pt. „Kto ty jesteś? Polak mały!”. Konkurs ten organizowany był w roku obchodów stulecia niepodległości Polski
przez Kuratorium w Katowicach.
W związku z obchodami stulecia odzyskania przez Polskę niepodle- głości, dzieci z przedszkola wzięły udział w ogólnopolskim konkursie plastycznym „, Kto Ty jesteś? Po- lak mały”. Konkurs ten składał się z trzech etapów: przedszkolnego, rejonowego oraz wojewódzkiego.
Pierwszy etap polegał na wytypowaniu z placówki jednej najciekawszej pracy plastycznej. Zadaniem dzieci było wykonanie pracy plastycznej, której treść/ for- ma inspirowana jest wierszem W. Bełzy „Katechizm polskiego dziecka”.
Pracę Wiktorii Wicik uzna-
no za najlepszą i wytypowano do etapu rejonowego, w którym udział wzięło aż 394 małych arty- stów. Tam również została doce- niona przez jury, zajęła 2 miejsce i zakwalifikowała się do finału wo- jewódzkiego.
Głównym celem konkursu było kształtowanie postaw patrio- tycznych, popularyzowanie pol- skiej poezji wśród najmłodszych oraz rozwijanie możliwości twór- czych najmłodszych dzieci. Gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych!
aw
czerwiec 2018 7
Ogólnopolski Konkurs Matematyczny PANGEA
Uczniowie Społecznej Szkoły Podstawowej im.8 Pułku Ułanów ks. Józefa Poniatowskiego w Szczekocinach zachęceni przez nauczyciela przedmiotu, wzięli udział w Ogólnopolskim Konkur- sie Matematycznym PANGEA. Panie uczące matematy- ki Agnieszka Gąsior i Katarzy- na Brzdąk motywowały, wspiera- ły iprzygotowywały uczniów do konkursu.
Maksymilian Wcisło uczeń
klasy czwartej po etapie szkolnym, gdzie uzyskał 100% punktów możliwych do zdobycia, przeszedł do etapu finałowego, który odbył się 6 kwietnia w Warszawie. Mak- symilian został brązowym medali- stą konkursu i znalazł się w gronie 30 najzdolniejszych matematycz- nie czwartoklasistów w roku szk.2017/2018. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!!!
mn
Fot. materlafnadesła
Pangea
Konkurs Matemat
>" pangea.edu.p | 4 APE
"Wspólnie o Europie. 20 lat Klubu Europejskiego”
W Zespole Szkół w Szczekocinach odbyło się spotkanie promocyjne i zarazem podsumowanie projektu "20 lat Klubu Europejskiego. Działamy dalej!'. Spotkanie odbyło się 17 maja.
W ramach projektu wydano folder pt. "Wspólnie o Europie", zawiera- jący wspomnienia oraz zdjęcia ukazujące wieloletnią działalność
Klubu Europejskiego, założonego i
prowadzonego przez Zbigniewa Bryłę — nauczyciela ZS w Szcze- kocinach. Prace nad publikacją rozpoczęły się na początku 2018 roku. W tym celu należało pogru- pować wszystkie dotychczasowe działania Klubu, zgromadzić i opi-
sać zdjęcia, a także spisać wspo- mnienia zebrane w związku z uro- czystością 20-lecia istnienia Klubu Europejskiego. „Praca nad tym wydawnictwem pokazała uczniom czym jest odpowiedzialność za to co się robi, pisze, jak ważna jest terminowość i praca zespołowa.
Dlatego wartość edukacyjna tego projektu była ogromna” — powie- dział Zbigniew Bryła.
W spotkaniu udział wzięli nauczyciele, uczniowie, absolwen- ci i sympatycy Klubu. Członkowie Klubu omówili pokrótce prace nad publikacją: spotkanie z Andrzejem Orlińskim — regionalistą, człon- kiem Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic, który przybliżył uczniom pracę redak- cyjną; wyjazd do Wydawnictwa Literackiego w Krakowie. Gratula- cje opiekunowi Klubu złożyli Ewa
| Ludynia — dyrektor Zespołu Szkół, | Joanna Bożek — dyrektor Bibliote-
ki w Szczekocinach, Andrzej Or- liński, Czesław Orliński — prezes Towarzystwa Kulturalnego im. Tadeusza Kościuszki w Szczekoci- nach oraz Grzegorz Dudała — autor okładki folderu.
Publikacja zawiera 14 tek- stów wspomnieniowych i niemal 140 zdjęć podzielonych na siedem rozdziałów. W ostatniej części 86- stronicowej publikacji znajdują się tytuły wszystkich 23 sesji dysku- syjnych z lat 1998-2014, a także
informacje zatytułowane "Klub Europejski w liczbach". Realizowany od stycznia do maja projekt jest częścią pro- gramu EDUKACJA INSPIRACJA
===
SIEC,
BEF""-7
organizowanego i finansowanego przez Edukacyjną Fundację im. prof. Romana Czerneckiego i współorganizowanego przez Fun- dację Szkoła z Klasą.
Wsparcia finansowego na wydanie publikacji udzielił rów- nież Urząd Miasta i Gminy Szcze- kociny.
aw
8 czerwiec 2018
Uczniowie Zespołu Szkół w Szczekocinach na stażu we
Włoszech
„Zagraniczna mobilność kro- kiem w lepszą przyszłość” to dru- gi zagraniczny projekt dla uczniów szkoły zawodowej, który był reali- zowany przez Zespół Szkół w Szczekocinach we współpracy z organizacją YouNet z Bolonii w roku szkolnym 2017/2018. Działa- nia w nim były dofinansowane w 100 % przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, Programu Operacyj-
językowych, społecznych, osobi- stych i organizacyjnych, zwiększe- nie szans na zatrudnienie, zdoby- cie doświadczenia zawodowego, poznanie zasad funkcjonowania europejskich przedsiębiorstw, pod- niesienie motywacji młodych osób, ich usamodzielnienie i wzrost poczucia własnej wartości oraz zwiększenie znajomości in- nych kultur i wartości europej- skich.
W marcu 2018 roku grupa 24 uczniów Zespołu Szkół odbyła staż we włoskich firmach. Wyjazd
M do Włoch i uczestnictwo w stażu
na obrabiarkach CNC
nego Wiedza Edukacja Rozwój (PO WER), w ramach projektu „Ponadnarodowa mobilność uczniów i absolwentów oraz ka- dry kształcenia zawodowego”. Cele projektu obejmowały m.in.: wzrost kompetencji zawodowych,
Fundusze ; Europejskie Wiedza Edukacja Rozwój
Europejski Fundusz Społeczny
był dla uczestników projektu zna- komitą okazją do nabycia nowych umiejętności zawodowych. Poza
zawodowymi korzyściami była to
P także okazja do poznania kultury,
historii, zabytków, atrakcji tury- stycznych odwiedzanych miast, takich jak Wenecja, Mediolan i Parma. Młodzież uczyła się samo- dzielności w nowych warunkach, rozwiązywania pojawiających się problemów i współpracy w grupie. Wszyscy uczniowie oraz ich opie- kunowie wrócili do kraju zadowo- leni i bogatsi o nowe doświadcze- nia.
Unia Europejska
„Kreatywni - zawsze aktywni”
Pod takim hasłem 26 maja na placu targowym Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Edukacji w Szcze- kocinach „, Nasza Szkoła” zorganizowało piknik promujący aktywność fizyczną oraz rodzinne spę-
dzanie czasu wolnego.
Pogoda dopisała, więc wszyscy goście mogli wesoło i aktywnie spędzić czas na świeżym powie- trzu. W programie nie zabrakło występów artystycznych uczniów
] |
|
—
|WARTYOCY NANA Firma w której staż odbywał Adrian Wójcik, na zdjęciu z opiekunem ze szkoły p. Małgorzatą Nowak i przedsta- wicielem włoskiego partnera projektu p. Celiną Orzechowską
Kompetencje nabyte przez uczniów podczas stażu zostały po- twierdzone przez uznawane w Eu-
Zamek Sforzów w Mediolanie
ropie dokumenty ECVET, Euro- pass Mobilność oraz certyfikaty krajowe wystawione przez organi- zację przyjmującą oraz szkołę. Andrzej Sroka
Społecznej Szkoły Podstawowej w żacjach i oglądać umiejętności
Szczekocinach, które były intere- sujące i bardzo pomysłowe. Wi-
dzowie mogli usłyszeć znane pio- senki w ciekawych, nowych aran-
taneczne swoich pociech, recyta- torskie i aktorskie.
Piknik był również okazją do prezentacji sprzętu pożarniczego.
Druhny oraz druhowie przedstawi- li działania ratowników, uczyli pierwszej pomocz oraz prezento- wali sprzęt strażacki. Dzieci wyka- zały ogromne zainteresowanie urządzeniami używanymi przez straż, a po uśmiechach na ich twa- rzach można uznać, że były bardzo zadowolone z wizyty strażaków.
Licznie przybyli goście mogli wybierać spośród wielu atrakcji. Spotkaniu towarzyszyły kiermasz prac dziecięcych i zakup cegiełek, z których dochód przeznaczony był na dofinansowanie szkoły.
Dla najmłodszych nie za- brakło zjeżdżalni, zabaw w su- chym basenie, na trampolinie. Chętni mogli zmienić wygląd po- przez malowanie twarzy i nauczyć się wykonywać kompozycje kwia- towe.
Nauczyciele razem ze swo- imi uczniami przygotowali wspa- niałe występy, a rodzice i nauczy- ciele zadbali o przepyszny poczę- stunek. Wyśmienite ciasta, kiełba- sa z grilla, pajda chleba ze smal- cem i ogórkiem, a nawet pieczony
Spotkanie z bajką
czerwiec 2018 9
dzik z kaszą i kapustą przekazany przez Koło Łowieckie Hubertus. Cały piknik przebiegał w rodzinnej i przyjacielskiej atmos- ferze. Dopisała zarówno pogoda, jak i liczba uczestników, co świad- czy o tym, że mieszkańcy naszej miejscowości bardzo pozytywnie odbierają taką formę spędzania wolnego czasu i integracji.
w MGOKiS
Przygotowanie pikniku wy- magało sporego wysiłku zarówno ze strony nauczycieli, rodziców jak i uczniów. Wysiłek ten przy- niósł fantastyczne rezultaty: uczniowie, rodzice, nauczyciele i goście bawili się Świetnie.
aw
W Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach odbył się wyjątkowy spektakl teatralny dla dzieci pt. „Piękna i Bestia”. Wyjątkowy, bo w całości przygotowany przez MGOKiS. W przedstawieniu wystąpili pracownicy oraz dzieci i młodzież.
Historię dobrej i pięknej córki, która udaje się do mrocznego zam- ku Bestii, i chcąc ocalić życie ojca zostaje tam zamiast niego w nie- woli, znajdą i dzieci i dorośli. „Piękna i Bestia” — bo o niej tu mowa — jest jedną z najpiękniej- szych i najbardziej magicznych baśni o miłości. Wielokrotnie ad- aptowana na potrzeby literatury, filmu i teatru, tym razem zagościła na deskach Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Szcze- kocinach. To już kolejna sztuka wystawiona przez Teatrzyk Pleciu- ga. I tym razem nie zawiodła pu- bliczność, która całkowicie wypeł-
niła salę widowiskową Domu Strażaka.
Baśń ta, jak każda inna, należąca do klasyki, I ukazuje wady i zalety człowieka. „Piękna i Be- stia” oprócz takich tema- tów jak egoizm, dobro, miłość, uświadamia bar- dzo mocno problem nieto- lerancji, to jak bardzo lu- dzie nie tolerują inności. Pokazuje, że miłość i akceptacja inności, zwycięża strach i zamienia „Bestię” w człowieka.
Historia poświęcenia córki dla ojca jest ponadczasowa.
Dziewczyna zamieszkuje w zamku straszliwego potwora i staje się jego przyjaciółką. Człowiek i za- czarowana bestia zakochują się w sobie, co , po raz kolejny, uświa- damia nam, że trzeba na kogoś pa-
10 czerwiec 2018
trzeć nie oczami, lecz sercem i do- Księcia przekonywująco wykre- strzegać jego wewnętrzne piękno. ował Grzegorz Dudała. W pozo- Ta baśń uczy, żebyśmy zawsze stałych rolach wystąpili: FILIP- dotrzymywali słowa i nigdy nie PA — Marta Dudkiewicz; przestawali pomagać innym. Jest _ ŚWIECZNIK — Martyna Wojcie- chowska; ZEGAR — Kuba Dudek; IMBRYCZEK — Marlena Smardzewska, FILIŻANKA — Ka- | 558 NM rolina Bartosz, RÓŻA — Gabrysia Pama a 7 Smutek, RÓŻE: Karina Dzienniak, ki odpowiedzialni byli Sławomir > Maja Orlińska, Karolina Welon, Sędela i Bernadetta Nowak, za M Patrycja Sitkowska, Amelia Ko- _ choreografię odpowiadała Maria per, Nina Mejer, Paulina Madej, " Gierczycka. Wszystko to przenio- Zosia Piotrowska, Julia Pisarska, sło widzów w magiczny świat za- czarowanych przedmiotów oraz pozwoliło im - wraz z bohaterką - e odkryć tajemnicę skrywaną za sta- rymi murami zamku. Scenariusz i reżyseria Maria Gierczycka i Ber- nadetta Nowak. Opracowanie gra- m ficzne Grzegorz Dudała. : Spektakl dostarczył nieza- are | | 2 pomnianych wrażeń i wzruszeń, w
| / ła + Laki
to ponadczasowa opowieść o do- broci, która zwycięża bezdusz- ność, egoizm i egocentryzm. Urzekająca opowieść o lo- sach Belli została ciekawie opo- wiedziana dzięki fantastycznej grze małych aktorów i pomagają- cym im pracowników MGOKiS.
Julia Sochacka; ŻEBRACZKA — Ola Bijak; PIĘKNA CZARO- DZIEJKA — Angelika Sochacka; PŁOMYKI: Małgosia Świerczyń- ska, Albert Walasek, Nikola Włod- kowska, Wiktor Walasek; PIEC— | Jakub Kawałek; SEKUNDNIK- , Dawid Kawałek. ) Intrygująco prowadzonej W roli narratora wystąpiła Maria _ opowieści dopełniły: bajkowa sce- Gierczycka. W postać Belli wcieli- nografia o którą zadbali Bernadetta ła się Zosia Wyrzycka. Ojca Belli Nowak i Grzegorz Dudała, koloro- zagrał Przemysław Baranowski - _ we kostiumy wykonane przez Ber- dyrektor Domu Kultury. Bestię- nadettę Nowak. Za piękne piosen-
mądry sposób opowiedział naj- młodszym o istocie miłości. Kon- frontując ją z takimi wartościami jak lęk, brak akceptacji inności czy | próżność pokaże, że w każdym można dostrzec dobro i wrażli- wość, a w życiu tak naprawdę naj- ważniejsze jest to, co niewidoczne dla oczu...
aw
czerwiec 2018 11
Sukces naszych wokalistów w Kielcach
Harcerska Wiosna Kulturalna organizowana przez ZHP Chorągiew Kielecką oraz Dom Kultury „Białogon” przyciągnęła do Kielc wielu młodych i zdolnych wykonawców, którzy 11 maja chętnie wzięli udział w przeglądach. W sumie rywalizowało 64 uczestników (zespoły i soliści) z całego województwa, czyli blisko 150 młodych artystów.
W konkursie Harcerska Wiosna Kulturalna - Kielce 2018 nie za- brakło także naszych młodych ar- tystów, którzy uzyskali fantastycz- ne wyniki. W kategorii zespoły wokalne: pierwsze miejsce Zespół Wokalny „„Gadułki” ze Szczeko- cin; drugie miejsce Zespół Wokal- ny „Arytmia” ze Szczekocin.
W kategorii soliści klasy 4- 7 (reprezentujący domy kultury), drugie miejsce zajęła Wiktoria Głodkowska.
W kategorii soliści gimn- zjum/liceum (reprezentujący domy kultury), trzecie miejsce zajął Pa- weł Cieplewicz.
Ponadto wyróżnienia otrzy- wamecżóżziSEERE "
mały: Julia Pisarska (reprezentująca SP1 w Szczekoci- nach), Aleksandra Bijak (reprezentująca SP1 w Szczekoci- nach), Julia Welon (reprezentująca SPI w Szczekocinach), Nina Me- jer (reprezentująca Społeczną
Szkołę w Szczekocinach), Klaudia |
Sochacka (reprezentująca MGO- KiS Szczekociny), Adrianna Ma- ślińska (reprezentująca MGOKiS Szczekociny).
Kwalifikacje do udziału w Koncercie Gospodarze - Gościom, na 45 Międzynarodowym Harcer- skim Festiwalu Kultury Młodzieży
Szkolnej - Kielce 2018 otrzymali: "Gadułki", "Arytmia" i Paweł Cie- plewicz. Gratulujemy!
aw
Koncert dla Mam i podsumowanie konkursu plastycznego
Blisko 100 laurek wykonali uczestnicy Gminnego Konkursu Plastycznego ogłoszonego przez
MGOKIiS w Szczekocinach.
Wszystkie prace pokazane zostały na wystawie i nagrodzone
podczas uroczystości z okazji Dnia
Mamy 26 maja w sali widowisko- wej w MGOKiS. Przybyłych na spotkanie przywitał oraz życzenia dla wszystkich Mam złożył Prze- mysław Baranowski — dyrektor MGOKiS.
Dzień Matki, to święto obchodzone corocznie jako wyraz szacunku dla wszyst- kich matek. Święto ma na celu okazanie matkom szacun-
yy PRZ —
N VA)
Fot. MGOKi$
ku, miłości, podziękowania za bez- kalnych i tanecznych Domu Kultu-
interesowny trud włożony w wy- chowanie. Spotkanie rozpoczęło się
_ | od występu dzieci i młodzieży
uczestniczących w zajęciach wo-
ry, którzy w repertuarze specjalnie dobranym na tę okazję urzekli ze- branych, a niektórym Mamom za- kręciła się łezka w oku. Przed Ma- mami zaprezentowały się piękne
12
czerwiec 2018
motylki — Dziecięcy Zespół Ta- neczno — Teatralny „Gwiazdeczki , zaśpiewali: Alicja Micuła i Julia Micuła oraz Zespół Arytmia. Na pianinie zagrała Nata- lia Matyszczyk.
Następnie przyszedł czas na pod- sumowanie kolejnej już edycji Konkursu, którego przedmiotem było wykonanie laurki, zaś celem rozwijanie aktywności twórczej oraz wyobraźni plastycznej u dzie- ci oraz integrowanie uczniów na- szej gminy. Na konkurs wpłynęły laurki wykonane bardzo precyzyj- nie, różnymi metodami np. wykle- jane, malowane, ozdabiane plaste- liną, bibułą, filcem, tekturowe, a nawet wyszywane i haftowane. Wybór najlepszych okazał się bar-
sA Gi h M
dzo trudny, jury: Teresa Niechciał, Jerzy Piaszczyk, Urszula Pytlar- ska, Maria Gierczycka, Anna Wój-
cik, Anna Wtorek, Grzegorz Duda-
ła doceniło i nagrodziło te, które wykonane były oryginalnie, este- tycznie i samodzielnie. Pamiątkowe dyplomy i nagrody wręczyli: Przemysław Baranowski - dyrektor MGOKiS, Jerzy Piasz- czyk i Urszula Pytlarska- instruk-
torzy MGOKiS.
Laureaci w 4 kategoriach: Kategoria — przedszkole
I miejsce — Weronika Andraczko
1 Kategoria — kl. I-III
ła Podstawowa Nr 1 III miejsce Natalka Wiecha Szkoła
II miejsce — Lenka Moryń
III miejsce — Hania Gawrońska Wyróżnienie: Wiktoria Wicik, Oliwka Lenart
I miejsce — Przemysław Będkow- ski SP Nr 1 w Szczekocinach II miejsce — Patryk Królica SP Nr I w Szczekocinach III miejsce — Daria Górska Kół- ko plastyczne SSP Wyróżnienie: Mateusz Woźniak, Podstawowa Nr 1 „ Wyróżnienie: Paulina Cuber, We- 4 ronika Zynek, Oskar Partyka, Mar- i tyna Wojciechowska
II miejsce — Aleksandra Piętak
ZSS Rokitno
— III miejsce — Kamil Dzienniak — Gimnazjum w Szczekocinach
MGOKiS dziękuję dzieciom
Fot. MGOKiS
Kacper Moryń, Mikołaj Wasik
Szymczyk, Marcelinka
Kategoria — IV- VI z I miejsce - Zosia Wyrzycka Szkoła F+ Podstawowa Nr 1 I miejsce — Sonia Pasek Społeczna |
Szkoła Podstawowa Szczekoci- |
ny | II miejsce — Weronika Ptaszek Zespół Szkół Społecznych Rokitno za wykonanie pięknych prac. Sło- II miejsce — Ania Gradoń Szkoła wa podziękowania kierujemy rów- Podstawowa Nr I nież do wychowawców i nauczy- III miejsce Adam GawrońskiSzko- cieli przedszkoli i szkół, którzy
Warsztaty papieru czerpanego
czerwiec 2018 13
Czerpanie papieru, barwienie metodą japońską i pisanie gęsim piórem — to wszystko czekało na uczestników warsztatów papieru czerpanego, które odbyły się 22 maja Bibliotece w Szczekocinach.
Tradycyjnie maj to miesiąc po- Zajęcia prowadzone były święcony książce i czytelnictwu. Z _ przez Firmę KALANDER Czer- tej okazji zaprosiliśmy dzieci i palnia Papieru pod ha-
młodzież do wzięcia udziału słem "Spotkania z historią -
w warsztatach papieru czerpane- Warsztaty - Papier ręcznie czer- go. lch celem było przybliżenie pany". Uczestniczyli w nich historii papiernictwa uczniowie ze Szkoły Podstawowej w powiązaniu z zabawą, takabyw Nr 1 w Szczekocinach, Społecznej dobie wszechobecnego Internetu _ Szkoły Podstawowej, a także z Ze- uświadomić dzieciom, jaką rolę społu Szkół w Goleniowach wraz wciąż odgrywa papier — powie- działa Joanna Bożek — dyrektor MGBP w Szczekocinach. Co roku organizowaliśmy różne warsztaty edukacyjne. Myślę, że przyszedł czas, żeby pokazać coś innego. Za- R jęcia odbywają się przy użyciu za- bytkowej prasy , drewnianej becz- ki , starodawnej lakownicy oraz prawdziwych gęsich piór, dzięki czemu wszyscy uczestnicy na czas warsztatów mają okazję przenieść się do zapomnianych czasów Śre- dniowiecza — dodała.
z opiekunami.
Podczas warsztatów uczniowie poznali historię papie- ru. Mieli możliwość bezpośred- nio uczestniczyć w czerpaniu pa- pieru z dębowej kadzi z zatopiony- j mi płatkami kwiatów w masie pa- -_ pierniczej, by później móc je od- ciskać w zabytkowej prasie. Każ- dy z uczniów wypróbował też
_ wienia papieru techniką japońską. _ Ale największym wyzwaniem było
odciskanie pieczęci lakowych i
__ pisanie gęsim piórem na papierze __ czerpanym.
Każdy uczestnik warszta- tów otrzymał własnoręcznie wy- czerpany papier, odbitą pieczęć lakową, barwioną kartkę papieru techniką japońską oraz samodziel- nie wykaligrafowane imię gęsim piórem.
Uczniowie z zainteresowa- niem uczestniczyli wtych zaję- ciach. Pokazy były tym ciekawsze, że prowadzący ubrani byli w dawne stroje historyczne.
Ciekawe zajęcia i wesoła atmosfera sprawiły, że był to czas przyjemnej nauki i twórczej zaba- wy.
Kolejny sukces Mateusza Pawlety
W dniach 28.04. - 01.05.2018 od- był się w Poroninie INDY WIDU- ALNY PUCHAR POLSKI W SZACHACH DO LAT 7.
Bardzo dobrze zaprezento- wał się w nim nasz młody zdolny szachista - Mateusz Pawleta, który zajął wysokie 14. miejsce na 53. startujących zawodników z całego kraju.
Mateuszek wygrał pięć par-
swoje umiejętności podczas bar- aw
PEZY ORGANIZOWANE PRZE PHRZANÓW PRZY WSPARCIU FIM
tii, trzy przegrał i zanotował jeden remis. Dla naszego młodego Szczekocinianina był to pierwszy tak poważny sprawdzian umiejęt- ności szachowych. Trzeba przy- znać, że debiut wypadł całkiem nieźle!
Gratulujemy młodemu sza- chiście sukcesów i życzymy kolej- nych!
rp
14 czerwiec 2018
Turniej szachowy w Rokitnie
17 maja w Zespole Szkół Społecz- nych im. Jana Pawła II w Rokitnie odbył się WIOSENNY TURNIEJ SZACHOWY DLA DZIECI I MŁODZIEŻY Z TERENU GMI- NY SZCZEKOCINY. Na starcie stanęło 38. szachistek i szachistów ze wszystkich placówek oświato- wych naszej gminy. Po rozegraniu 7 rund tempem 15 minut na każde- go zawodnika czołówka turnieju ukształtowała się następująco:
1. miejsce - Mateusz Pawleta (Przedszkole w Szczekocinach)
2. miejsce - Julia Halaba (Zespół Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie)
3. miejsce - Wanesa Wyrwisz (Zespół Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie)
4. miejsce - Adam Gawroński (Szkoła Podstawowa nr 1 im. Ta- deusza Kościuszki w Szczekoci- nach)
5. miejsce - Hubert Fabijański (Szkoła Podstawowa nr 1 im. Ta- deusza Kościuszki w Szczekoci- nach)
6. miejsce - Piotr Grabowski (Zespół Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie)
7. miejsce - Wiktoria Pasek (Zespół Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie)
8. miejsce - Patrycja Adamus (Zespół Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie)
9. miejsce - Matylda Skóra (Zespół Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie)
10. miejsce - Szymon Fabjański (Zespół Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokitnie)
Wiosenny Turniej Szacho- wy został zorganizowany dzięki wsparciu finansowym Rady Ro- dziców przy Zespole Szkół Spo- łecznych im. Jana Pawła II w Ro- kitnie oraz uprzejmości Pani Dy- rektor tej placówki - mgr Jolanty Majkrzyk. W przeprowadzeniu
zawodów pomógł również sędzia rundowy z klubu UKS Hetman Częstochowa - Robert Bawor. Wszystkim osobom, które pomo- gły zorganizować Wiosenny Tur-
niej Szachowy serdecznie dzięku- ję. Mam nadzieję, że podobne im- prezy odbędą się jeszcze nieraz w przyszłości. Do zobaczenia na sza- chowym szlaku.
Rafał Pawleta
Przychodzimy po „wczorajszą młodość”
Tylko „czas nie czuje czasu” — na- pisał przed laty poeta Bolesław Leśmian — owej nieskończoności chwil, które niepojęcie w prze- szłość odchodzą. A chwile, odwi- jane ze szpuli przeszłości i te bie-
gnące do przodu w rytm kalenda- rza, wzajemnie się przenikają, tworząc wielopłaszczyznową głę- bię pamięci, myśli uczuć. Wydaje się, że czas bardzo przyspiesza. Wszystko dzieje się jakby szyb-
ciej, trwa krócej..
100 lat szkolnictwa średnie- go w Szczekocinach. Czy tyleż było wrześniowych powitań, pra- wie tyleż balów na sto dni przed
maturą, tyleż wiosennych emocji egzaminacyjnych, tyleż czerwco- wych pożegnań i rozstań? Z pew- nością mniej, czemu nie sprzyjały uwarunkowania społeczne i poli- tyczne w okresie międzywojen- nym, lata wojny i okupacji nie- mieckiej.
Szkoła, którą śmiało można nazwać szkołą pokoleniową, na trwałe zapisała się na mapie oświatowo-kulturalnej uroczego miasteczka nad Pilicą. W tej szko- le pobierali naukę dziadkowie, ich synowie i wnuki. I tak z pokolenia na pokolenie. Szkoła może po- szczycić się sukcesami wielu swych wychowanków. I mimo od- czuwanych „niżów” przyciąga młodzież, zapewniając jej wysoki poziom nauczania. To szkoła z tra- dycjami i na wskroś nowoczesna.
Jubileusz ... 100-lecia. To przecież wiek cały. Iluż to absol- wentów opuściło tę szkołę? Iluż to nauczycieli w niej nauczało? Za- równo jednych jak i drugich łączą mury szkolne, a po upływie pew- nego czasu wspomnienia przeży- tych lat.
VI Ogólnoszkolny Zjazd Ab- |.
solwentów będzie różnił się od poprzednich przede wszystkim tym, że w czasie spotkania wielu roczników byłych uczniów szkoła otrzyma sztandar oraz imię Roma- na Czerneckiego — jej nauczyciela i pierwszego dyrektora w latach 1945-1950, a w czasie ostatniej wojny organizatora i dyrektora konspiracyjnego Gimnazjum i Li- ceum Ziemi Włoszczowskiej, któ-
SQ miejsca, które wspominamy. Bo-
mj
II Zjazd Absolwentów 1998
i niejeden raz nostalgiczne — a pa-
[JE uczniowie — nie lubiliśmy naszej
czerwiec 2018 15
Pierwszy Zjazd Absolwentów w 1978 roku
rego głównym ośrodkiem była od matury, szkoła powraca w pa- Słupia Jędrzejowska. Z pewnością mięci życzliwą anegdotą, a profe- na zjazd przybędzie spora grupa _ Sorów, także tych, którzy budzili absolwentów, chyba niewielu by- respekt, a nawet strach, wspomina łych nauczycieli. Bo przecież się z rozrzewnieniem. No cóż, we przychodzimy i odchodzimy ... wspomnieniach godziny, dni, mie- Będą też nauczyciele aktualnie siące i lata zawsze będą błękitnia-
To przepływ czasu, mij anie
s | zastanawiamy się, jak nikły jest w „ nas obraz lat — co tam lat! — dni,
| które przeminęły. A przecież tak
= wiele chcielibyśmy ocalić od zapo- F sA. mnienia. Dlatego tez, pamiętając o „Pińskiej maksymie, że słowa ula- < tuj ą, pismo pozostaje (verba vo- lant, scripta manent), w przeszłych latach z okazji jubileuszy szkoły i zjazdów wydaliśmy 4 książki: 80 lat szkoły średniej w Szczekoci- nach (1998), Z pokolenia na poko- lenie (2003), Z bliska i z daleka (2008), W poszukiwaniu szkolnych dni (2013). Tym razem przygoto- waliśmy album Obrazy i słowa jako inną formę wypowiedzi odno- szącą się do historii i tradycji szko- ły w 100-lecie jej działalności. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, wiem jedyne, czego nam niktnie że nie będzie rzeczą łatwą ani pro- odbierze, to wspomnienia. I padnie stą opowiedzieć ten szkolny wiek cały. Ale podjęliśmy się tego zada- nia.
Spotkanie w klasach
pracujący w tej szkole, w więk- szości jej absolwenci. Odżyją na nowo w pamięci szkolne „bezgrzeszne lata”. Staną się one „dziś — tylko cokolwiek dalej”. Po latach wielu z nas usłyszy tamten czas, zanurzy się w czas przeszły, pozbiera okruchy „wczorajszej młodości”.
To będzie nasz czas, który przywołamy. Czas przecież omija
miętasz? I z pewnością większość nas wspomni, że raczej — jako Album zawiera kilka roz-
działów, których autorami są na-
szkoły. No bo który uczeń lubi uczyciele tutejszej szkoły. Historię
szkołę? Dopiero kiedy upłyną lata szkoły średniej w Szczekocinach od
16 czerwiec 2018
roku 1912 do 2018 w układzie chronologicznym przedstawił prof. Andrzej Orliński. Z tego rozdziału dowiadujemy się, że w 1912 roku powstała w Szczekocinach trzykla- sowa szkoła (progimnazjum rosyj- skie), zwana powszechnie ludową, aw 1918 roku rozpoczęła działal- ność Pięcioklasowa Męska Szkoła Średnia przy ul. Senatorskiej. W latach 1937-1943 działała też Pry- watna Szkoła Dokształcająca Związku Rzemieślników Chrześci- jan. Okres wojny i okupacji — to tajne nauczanie. Powszechnie uważa się, że jego centrum mieści- ło się w Słupi Jędrzejowskiej. Od 1945 roku szkoła średnia została zlokalizowana w szczekocińskim pałacu, który częściowo spłonął jesienią 1980 roku. Nowe obiekty szkolne powstały przy ul. Spacero-
L
© rd |- * £ v. | 3 =
K x u
Fot. Tadeusz Stolarski
Wręczenie "złotych świadectw dojrzałości" absolwentom
wej kilkanaście lat później.
Autor oprowadza nas też po miejscach, w których miały siedzi- bę szkoły od początku swej dzia- łalności. Na uwagę zasługuje fakt, że w obydwu szkicach powołuje się na kilka dokumentów archiwal- nych.
Dyrektorzy, nauczyciele i pracownicy szkoły, Uczniowie i absolwenci oraz Szkolna codzien- ność, uroczystości, ważne wyda- rzenia — to trzy kolejne rozdziały przygotowane przez prof. Annę Wieczorek. Autorka przypomina, że pierwszym dyrektorem szkoły był Zygmunt Jesionowski, nauczy- ciel chemii, kolejnym dyrektorem Koedukacyjnej Szkoły Średniej
Jan Kwieciński, następnym dyrek- torem Gimnazjum Koedukacyjne- go Wydziału Powiatowego Sejmi- ku Włoszczowskiego Adam No- wiński, a ostatnimi przed wojną Stefan Jaczewski i Jan Łupiński. W latach 1945-2006 szkołą kiero- wało 15 dyrektorów, wśród któ- rych troje to jej absolwenci — prof. prof. Andrzej Wierzbowski, Kry- styna Ciulęba i Stanisław Wójcik. Od 2006 roku dyrektorem jest prof. Ewa Ludynia — również ab- solwentka szczekocińskiej szkoły. Szkoły, którą opuściło ok. 6.5 tys. absolwentów.
Organizacje i Sport scharak- teryzował w dwóch odrębnych rozdziałach prof. Zbigniew Bryła. Kto dziś pamięta, że drużyna har- cerska powstała w Szczekocinach w 1916 roku, a po roku 1945 dzia- łało w szkole wiele organizacji młodzieżowych, wśród których najbardziej ideową było ZMP. Współcześnie w szkole ważną rolę odgrywają Klub Europejski i Klub Otwartej Myśli i Słowa.
Po oddaniu do użytku w
szkole dogodne warunki do roz- woju sportu i kultury fizycznej — podkreśla autor rozdziału. Rozdziały zatytułowane Ży- cie kulturalne i artystyczne, Rajdy, obozy i wycieczki oraz Projekty i przedsięwzięcia wyszły spod pióra prof. Mirosława Skrzypczyka, któ- ry pisze między innymi o realizo- wanych projektach edukacyjnych (np. Partnerzy w nauce, Come- nius), w ramach których młodzież rozwija swe różnorodne zaintere- sowania. Sprzyjają temu choćby obustronne kontakty uczniów z rówieśnikami z innych krajów, z wyższymi uczelniami, wycieczki, obozy naukowe. W działalności szkoły ważne jest, by „myśleć sze- rzej i wyżej”, by uczniowie nie- ustannie poszerzali swe horyzonty myślowe i rozwijali w sobie cieka- wość świata. Autorom tekstów składam
2004 r. hali sportowej powstały w
serdeczne podziękowanie za wiel- ki trud i wysiłek włożony w przy- gotowanie albumu — słowem za dobrze wykonaną pracę, która po- winna przynieść Im wiele satys- fakcji i uznanie odbiorców oko- licznościowej — „stuletniej — pu- blikacji.
W albumie nad słowem pisa- nym dominują zdjęcia. Fotografie to przecież zastygłe chwile przy- wracające czas, który przeminął. To właśnie w nich przeszłość po- wraca echem i to one budzą na- mysł nie tylko nad przemijaniem,
RE CJĘ PE Jig 1R
w
U r
SAT h OEJPT
p ZY i 22 I
u IP 2 4,
U
p UA
ZB
ot. Tadeusz ds;
Spotkanie w klasach
ale także nad czasem teraźniej- szym. W związku z przygotowy- wanym albumem otrzymaliśmy około tysiąca zdjęć od absolwen- tów, Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic oraz Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Szkoły Średniej w Szczekocinach. Wybór zdjęć nie był łatwy. Ze zrozumiałych wzglę- dów tylko ich część wykorzystali- śmy w publikacji. Wszystkim oso- bom i wymienionym Stowarzysze- niom za udostępnienie zdjęć ser- decznie dziękuję.
W związku z nadaniem szkole imienia i przekazaniem sztandaru oraz VI Zjazdem Absol- wentów ukazały się jeszcze dwie książki. Autorem jednej z nich, zatytułowanej Uczymy dalej. Ro- man Czernecki i jego szkoły w Słu- pi oraz w Szczekocinach, jest prof. Mirosław Skrzypczyk, drugiej zaś — Wspólnie o Europie. 20 lat Klu- bu Europejskiego w Zespole Szkół w Śzczekocinach 1997-2017 — prof. Zbigniew Bryła.
Każda książka jest niezwy- kłym listem autora do przyjaciela. Ten album tez z taką myślą został przygotowany. W imieniu zespołu redakcyjnego Czytelniom, szcze- gólnie Absolwentom, życzę wielu wspomnień i wzruszeń w czasie sentymentalnej wędrówki po jego kartach, a zarazem proszę Ich o wyrozumiałość, jeśli dostrzegą ja- kieś niedociągnięcia.
Uczestników VI Zjazdu Ab- solwentów serdecznie pozdrawiam i życzę wielu wrażeń podczas po- bytu w miejscu sercu bliskim. Nie-
Z, dawnej prasy
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominamy artykuły z prasy krajowej, które ukazywały się w czasach minionych, niekiedy bar- dzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy. Archiwum Sto- warzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło po- kaźną ilość materiału źródłowego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
W numerze wrześniowym tygodnika „Echa Kieleckie” z 1907 roku za- mieszczono korespondencję ze Szcze- kocin obszernie opisującą niezwykłe kłopoty związane ze ślubem, który w końcu sierpnia owego roku odbył się w szczekocińskim kościele. Probosz- czem był wtedy ks. Kazimierz Gra- bowski, dobrze przez historię wspomi- nany kapłan. Tym bardziej dziwią więc perypetie, które były udziałem pana M. z Kielc i panny S. rodem ze Szczekocin.
„Echa Kieleckie”, gazeta założo- na przez Leona Rygiera, pierwszego męża Zofii Nałkowskiej pod wpły- wem Stefana Żeromskiego, wielokrot- nie zamieszczała nadesłane ze Szcze- kocin wiadomości. Pismo było bezpar- tyjne i jak zapewniała redakcja jego celem było szerzenie w społeczeń- stwie szczerego postępu i demokraty- zmu.
Andrzej Orliński
chaj spotkanie pokoleń absolwen- tów po latach przyniesie jeszcze więcej miłych wspomnień wysnu- tych z tomu przeszłych dni. Życzę również najpiękniejszych darów od życia, by ciesząc się nim, każdy z nas wciąż był młody duchem, a nasze serca zawsze były pełnie wiary, miłości i nadziei. Spełnienia oczekiwań osobistych, rodzinnych i zawodowych.
W Roku Jubileuszowym na-
uczycielom życzę wielu osiągnięć w pracy zawodowej, odnajdywania się w zmieniającej się rzeczywisto-
czerwiec 2018 17
ści i sprostania wymogom współ- czesnej szkoły. Uczniom jak naj- lepszych wyników w nauce i speł- nienia marzeń związanych z wybo- rem studiów i dalszej drogi życio- wej.
Do spotkania na VII Zjeź-
dzie Absolwentów w czerwcu 2023 roku.
Tadeusz Stolarski Prezes Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół
Szkoły Średniej w Szczekocinach
ECHA KIELECEIE.
tomności umyslu, uwagi, skupienia. Zdaje mi gle;, FIU trochę winy ta. tkerdwncdh EFF artystów spadło tym razem i nu suflera,
tk występach pnacinnych Kueimiorzn Kamiże skiega nupisżeny w. przyszłem namerze.
KORESPONDENCYE.
- $zczekociny. W paradi SEteolrotiny powiatu h Erwzozawskiegu zaszedł fakt, charakte- ryzujący 2 jeńwnej *lfnny nasz bowiedstwa. Fan M. z Miele. | ad zi tęrgb i ER[M- wiedziach x panną 5. imszekgciu, na żądanie BLŻECZATIJ 1 dał sę fa aj: WFNGO prakt zn, ks. O raliońst <k lini „, aby BUDÓW IE: ślulr nit, A sier
nia r. do bDmień ten w ypadł w imię i obrany lryt «lale Z, at hy dać raóżnó Eo rx krę FFI i full, M al rady Gziusiu z tyl SETANY zokrań EM ą na oliczęd zaślu ln
ka. bońwski oznajmił jednak, że w dzień
postny ślukm dać nie może, clryba zi arzęcwi, a nawet. | nienrzędową i yspersz konsysć, Grzś. [MU M. obiecał wystarać wią u tę dyspemę i wryrzył ksagrizu 13 ruh li, jaka WE gradzenie za ślub w dzień kostny w porze wieczorowej, który kasze duje drożej ze w zflędu na. spocyualue ażwiellenia zwykly ślub podczas tuszy” rannęj kasstaje wedlug taksy, przyjętej przez aluelowieńeteo zniejscowa, 4 rublej
(He WA: pnzk x kodeg 4 ua pATĘ tam uiduł zię s prn ah, u » des KULISTY Beiuizy fyskieśca, udnibistratora dyrara uał ją s podpisem ks, Harchowieza.
Na dzień ślubu zjeclula się 2 dość odległych stran rodzina; tylmczarem jednak ka. Graliowaki, który wal ear dui bawił w dradze, i paint, 2ą ślub U umówiony nm gda T-ą wlaczdr, przy” jeckał eh Baczekacin dogi tra u Ble], mima dlugich próśb zk struny członków rodkiny państwa młba-
dych 1 ojca pana taladera, udańwił skuńwrzą dania ślubu. Odmową swoją maotywował tem, ża dyspeusu Lyła napisana na kartce, i ahurzał ażą, jak śmiqą pisać ilo niee „takie śmistki".
„Pońinni adręsgownć wielmożny ksiądz pra leje pitralu Szezekaciny: Nie jestem ich pastu- chem ani takim malutkim” — wolał, wskazując sia dziecko — Ja taki sam ndministrator, jak i mn, u om taki smnim ksi ąda, jak ija! "To tylka pastuohy myją pisywać takim świetki” i t. P-
Nu niesię nie przydały porawazyo; ks. nie chciał dat szlaku, wreszcie akala godziny LÓHI „ powiedział, te gdyby nawet dyspuna była urzętiowa, i tak flnbn by mie dal, gdyż sprzeciwia się ta jęga prze kotuniam (nie przeszkadzało mu ta jednak przyjąć snmówitnia na sobolą | zażądać za lo 12 rubla.
Naręscie zdecydowano się mitożyć ślub do niedzieli na H-Ą rang. W esędta POMCE całą BÓR NIĄ spali, gry yż jrzyjęcie hyta jna Trzy gotowanej o dra- griem myśleń: naw nia można było, Mimo ka- plańskiego przyrzeczenia ksiądz ua dragi dzięń zjawił sią do kqńciada dopiero o dziewiątej, nara- tając orszak weselny na tałogądzinne oozakiwanię. Wiu ua tem jeńnnk akończyły są jemmnaści państwa młodych i ich arszaku, [ej LEGO, ża
alni przed ślu-
księdza kilka dni mie była LJ parafii, wiąc jukieś liadnę dziecko, które umarła „me w porę”, musiało u dni oczekiwać na nokrm MODE, Wskutak upału ciało kompletnie s; papetdo; gdy więc wzńealiktó je do kościoła na samę, napalnił go nieznośny fe- tor. Aaczeło się nabożeństwa —i jednocześnie ślub i pokrwpienię ciala,
Pe mary państwo młodzi wraz ze świadkami iżdlali się na plehanią w cela pońpieunia aktu źloh= stgoy ksiądz jednak oświadczył im, ż6 „mapą pad pisać wówrząe, gdy będą mieli czas, choriażby za
miesiąc”, Przy tej okazwi ojciec pana młodego zwrócił się do księdza, nry z IŻ rulali, qgohrany ch za ślub w dzzeń poskny I ow jkirzk wit GEOL Fittej,
a gdbyty rana w kiędzielę, satezymał sakią 5 rb,, a Teżżię (jak liE shusznie: „ralżałoy zwrócił.
Ksiądz ałyowieclzi ih „dariz 1 wyszedł da Arugiogo pokoju. Wkratra potem zjawiła się sluśla 1 uznajimalu, że ksiądla wyszedł innemi drEwia- im i pojnehał na adynst do drugiej parafii.
UI) nageiw likty. Ut uęh posodtarw lasy czytolnikoaw | wladzy kościelnej,
18
czerwiec 2018
Czy Stara Plebania w Szczekocinach powinna być zburzona?
Wiele słów o starzeniu się naszej parafii usłyszeliśmy podczas nie- dzielnej mszy połączonej z wizyta- cją naszej parafii przez biskupa Mariana Florczyka. Ekscelencja ksiądz biskup mówił o tym jak wielka jest różnica między liczbą urodzin a liczbą zgonów. Mówił także o problemie ludzi starszych i samotności . Jednocześnie omawiając róż- ne problemy naszej parafii wspo- mniał, ze zdecydowano o wybu- rzeniu budynku Starej Plebanii. Rzeczywiście wystarczy rozejrzeć się wokół, by zobaczyć jak wielu jest w naszym miasteczku ludzi samotnych, którymi nikt się nie zajmuje. Którzy sami muszą sobie radzić z codziennymi problema- mi. Ponieważ była to msza, podczas której grono młodzieży z naszej parafii przyjmowało sakrament bierzmowania, wspomniał biskup, że młodzież jest chętna do pomocy i mogłaby tym starszym ludziom pomagać. Pomagać mogła by, a chyba nawet powinna parafia. Choćby tak jak w nieodległej Dą- browie Zielonej, gdzie w budynku starej plebanii zorganizowano
Ewa, Sara, Anna, Rut, Judyta, Elż- bieta — wielkie bohaterki Starego Testamentu. „Bóg, obdarzając ma- cierzyństwem wszystkie bezpłodne kobiety, uczy, że realizacja obiet- nic i wypełnienie Przymierza nie dokonują się drogą naturalną. Re-
Dom Dziennego Pobytu dla ludzi starszych i samotnych.
A skoro można to było zrobić tam, to dlaczego nie u nas?
Dlaczego wyburzać historyczny, zabytkowy budynek starej Pleba- nii, stanowiący nieodłączny ele- ment zabudowy naszego miastecz- ka ?
Dlaczego nie wyremontować goi nie stworzyć tam takiego samego domu jak we wspomnianej Dąbro- wie Zielonej?
Dlaczego nie połączyć tych dzia- łań ze stworzeniem Gminnego Centrum Wolontariatu.
Ciekawi jesteśmy opinii naszych
Powołanie
ks. Grzegorz Stachura
Zamyślenia nad Słowem
alizacja obietnic zbawienia jest dziełem samego Boga. Elżbieta, ostatnia z bezpłodnych niewiast Izraela, została dana jako znak dla
Czytelników w tej sprawie, bo jak doskonale wiemy burzyć jest ła- two, trudniej budować?
Czy zatem nie warto, może połą- czonymi siłami parafii i Gminy podjąć trud uratowania przed wy- burzeniem wpisanego na trwale do architektury naszego miasteczka budynku Starej Plebanii ku spo- łecznemu pożytkowi ?
Może nadszedł czas na pogłębioną refleksję nad dotychczasowymi działaniami parafii i wyciągnięcie właściwych wniosków.
Andrzej Kopeć
O Maryi...(7)
Kielce 2002, s.78.]
Kimże jest Ta, która przynosi ludzkości płodność duchową na wieki? Jakie powołanie otrzymała
Maryi — pierwszej Dziewicy chrze- od Pana, Boga Izraela?
ścijańskiej.” [J. Kudasiewicz, Bi- blijna droga pobożności maryjnej,
1. Podobnie jak przed wiekami
Jahwe posłał swego anioła do jed- nego z najbiedniejszych rodów Izraela i powołał Gedeona na nio- sącego wybawienie, tak też, gdy zbliżała się pełnia czasów (Ga 4,4) posłał Anioła do Maryi z Nazaretu. „Łaska powołania nie zawsze wy- wołuje w człowieku radość i uczu- cia pozytywne. [...| Bóg poświad- cza w niej przede wszystkim swoją łaskawość, którą cechuje szczegól- ne wybraństwo. Ale z wybrań- stwem jest związana niezwykła odpowiedzialność. Kiedy Bóg wy- biera kogoś i powołuje go, wtedy nie ma żartów. [m większa łaska, tym większa odpowiedzial-
ność.” [H. Langkammer, Maryja w Nowym Testamencie, Gorzów Wielkopolski 1991, s. 72.] Świadoma trudności, jakie przyjdą — zwierza się z nich Aniołowi — godzi się przyjąć do swego łona Tego, w którym zamieszka cała Pełnia: Bóstwo, na sposób cia-
ła (Kol 2,9). Oto największe wy- darzenie życia Dziewicy z Nazare- tu — „Duch Święty przyozdobił Ją darami, jakich nikomu innemu nie udzielił” . [bł. Paweł VI, Marialis Cultus 25.]
2. Wydarzenie niezwykłe i tajem- nicze nie tylko dla ludzi, nawet i dla Szatana jest zakryte. Pisze o tym św. Ignacy Antiocheński: „Książę tego świata nie znał dzie- wictwa Maryi 1 Jej rozwiązania, jak również śmierci Pana; te trzy niezwykłe tajemnice wypełniły się w milczeniu Boga” [Św. Ignacy Antiocheński, Epistula ad Ephe- sios, 19,1 (por. 1Kor 2,8).]. „Maryja nie została tylko biernie użyta przez Boga, lecz wolną wia- rą i posłuszeństwem współpraco- wała w dziele ludzkiego zbawie- nia. [...]|Węzeł związany przez nieposłuszeństwo Ewy został roz- wiązany przez posłuszeństwo Ma- ryi; co związała przez niewierność dziewica Ewa, to dziewica Maryja rozwiązała przez wiarę. (KK 56)
3. Wezwanie od Boga nigdy się nie kończy, lecz z czasem rozwija się i przechodzi przez kolejne eta- py. Na początku Maryja zobowią- zała się do ludzkiego wychowania Jezusa. W tych sytuacjach dojrze- wała Jej wiara. Symeon tajemni- czo mówił o boleści — zapamiętała; okryła to milczeniem i modlitwą. Syn zagubiony i odnaleziony w
Biblioteka poleca - „Ania”
Anna Przybylska to postać dosko- nale znana milionom Polaków. Jedna z najbardziej utalentowa- nych i najpiękniejszych polskich aktorek. Widzowie, którzy znali Annę Przybylską z jej ról filmo- wych i serialowych, zapamiętają ją jako uśmiechniętą osobę, która do końca swoich dni pozostała ciepłą, naturalną, przyjazną, ale również wrażliwą kobietą. Wiadomość o nowotworze trzustki, na który za- chorowała aktorka wstrząsnęła niemal wszystkimi Polakami. Książka ' przedstawiająca życiorys polskiej aktorki napisana przez dwóch dziennikarzy związa-
nych z „Gazetą Wyborczą Trój- miasto” — Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego, to fascynu- jąca opowieść o osobie, o której wielu myślało, że wiedzą już wszystko. Anna Przybylska zade- biutowała w 1997 roku w filmie "Ciemna strona Wenus" 1 od tego czasu nie przestawała być jedną z najbardziej rozchwytywanych pol- skich aktorek. Niezwykła uroda łączyła się u niej z łobuzerskim charakterem i kobiecością, którą wręcz emanowała. W życiu sta- wiała przede wszystkim na rodzinę i tak właśnie wyobrażała sobie swoją przyszłość. W domu pełnym
czerwiec 2018 19
czasie świąt mówi o wyłączności Ojca — rozmyślała o tym; wrócili do swojego życia. Jej wiara w Bo- że słowo stawała też wobec pytań Józefa — wprawdzie wyjaśnił mu je sen od Boga — i innych ludzi. Nie mogła przecież tłumaczyć się, że jest cudem Bożej miłości do Świa- ta — dziewicą, która rodzi [i potrze- buje immunitetu]. Któż by uwie- rzył? „Jeśli Jezusowi nie udało się za życia wykazać, że jest Synem Bożym, że jest w ścisłej relacji z Ojcem, że Bóg Go wysłał na świat dla naszego zbawienia, to cóż do- piero Jej.” [H. Langkammer, j.w., s. 73.]
Wypełniała najlepiej, jak potrafiła swoje pokorne powołanie każdym dniem mówiąc Bogu: Wszystkie moje źródła są w Tobie (Ps 87,7).
Kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką (Mk 3,35) — oto słowa, w których Syn wypo- wiada pochwałę Matki. Cicha i spokojna przyjęła je z radością i wróciła do siebie, dalej pełnić wo- lę Bożą, aż do dnia, gdy powołanie wejdzie w nowy etap... pod krzy- żem.
20
czerwiec 2018
ludzi, ciepła i miłości. ,„,Łobuziara z urodą nasto- latki i głosem Jana Himilsbacha, w zasadzie nie musiała niczego grać. Pojawiła się w pol- skim kinie znikąd i od razu stała się fenome- nem: przed kamerą bardziej naturalna od szkolonych aktorek, utożsamiała „polski sen lat 90.” — była idealną dziewczyną z sąsiedz- twa, która trafiła na okładki magazynów i do telewizji w szczytowych godzinach oglądalno- ści. Ania Przybylska została „Królową Serc” w kraju, w którym ludzie sukcesu — zwłaszcza „piękni i młodzi” — nigdy nie mają tła- two. Była sympatyczną Marylką ze Złotopol- skich, ale też dziewczyną z rozkładówki „Playboya”. Raz mówiła, że nie ma pomysłu na życie poza aktorstwem, a innym razem — że na pierwszym miejscu jest rodzina. Długo nie miała szczęścia w miłości, lecz ciągle była
Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu zaprasza do wzięcia udziału w konkursach realizowanych w ramach przedsięwzięcia w zakresie działania „Realizacja lokalnych strategii rozwoju kierowanych przez społeczność” w ramach Priorytetu 4 „Zwiększenie zatrudnienia i spójności terytorialnej”, objętego Programem Operacyjnym „Rybactwo i Morze”, z wyłączeniem projektów grantowych. Tytuł operacji: Festyn rodzinny pn. „Jurajska ryba na zdrowie” w Szczekocinach.
KONKURSY
- Wiedzy ichtiologiczno-ekologicznej dla dzieci i młodzieży szkół podstawowych i gimnazjów
- Fotograficzny „Taaka ryba — rzeka Pilica - szlak wielu możliwości dla wędkarzy i turystów”
- Międzypowiatowe indywidualne i drużynowe spławikowe zawody wędkarskie
REGULAMINY I SZCZEGÓŁY na stronach internetowych: www.mgokisszczekociny.pl
www.szczekociny.pl
gok6
SZCZEKOCINY
Unia Europejska Europejski Fundusz Morski i Rybacki
Bzy RYBACTWO 4 Śląskie.
Wreszcie lato
Słońce się rodzi nad naszą nadzieją. Drzewa zwiastują owoców mnogość. Spieszą się ptaki by gniazda uwić. Wiatr letni, deszcz z piorunami
zakochana.Spieszyła się momentami tak, jakby czuła, że to wszystko może zbyt długo nie po- trwać. Jakby wiedziała, że szybko musi zawie- rać związek, zakładać rodzinę, urodzić dzieci, by zdążyć się jeszcze tym wszystkim nacie- szyć” — opowiadają w książce jej bliscy.
Przez cały okres swojej choroby aktorka wy- kazywała ogromną wolę walki — tak długo jak było to możliwe nie rezygnowała z ukochanej pracy, nie unikała wystąpień publicznych i otwarcie opowiada- ła o swoim leczeniu. Swoim działaniem nie tylko wzbudzała powszechny szacunek i podziw, lecz rów- nież dawała nadzieję, że uda jej się przezwyciężyć ciężką chorobę. Nic zatem dziwnego, że odejście ak- torki w 2014 roku poruszyło nawet najbardziej za- twardziałe serca.
Aktorka miała duże poczucie humoru i ogromny dystans do siebie, czym nierzadko narażała się plotkarskim tabloidom. Bez wątpienia była to osoba z charakterem i dużym temperamentem, goto- wa bronić prywatności swojej oraz swoich najbliż- szych."Ania. Biografia Anny Przybylskiej" jest nie tylko przeznaczona dla fanów aktorki lub osób zain- teresowanych historią kina. Przede wszystkim poka- zuje losy wrażliwej osoby, pełnej ciepła i miłości, za którą do dzisiaj tęsknią najbliżsi. To publikacja, która przedstawia aktorkę taką, jaka była naprawdę — bez sfałszowanego obrazu kształtowanego przez poszuki- waczy taniej sensacji lub domysłów i plotek tworzo- nych przez osoby, które nigdy jej nie poznały. „Ania” to książka idealna dla tych wszystkich, któ- rzy kochali Annę Przybylską, bądź zafascynowani jej osobą pragną dowiedzieć się, kim stawała się, gdy gasły światła reflektorów i ustawały błyski fle- szy. Nie wszystko w życiu można przewidzieć i nie wszystko, co się zaplanowało, można przeżyć. Anna Przybylska była polską aktorką, która zdobywała ser- ca widzów rolami dziewczyny z sąsiedztwa. Przebo- jowa, ale jednocześnie oddana rodzinie, nie mogła cieszyć się wszystkim tak długo, jak chciała. Zmarła w 2014 roku, po wcześniejszym usunięciu guza trzustki.
Anna Adamus - Lisek
I obok siebie tęcza na niebie Słońce się rodzi nad naszą nadzieją Dzień równo z nocą się mienią. Wreszcie lato! Świecie dziękuję Ci za to. Ewa Wrona
21
czerwiec 2018
Mistrzostwa Szczekocin w tenisie stołowym
Dnia 15 kwietnia w hali sportowej Szkoły Podstawowej Nr l w Szczekocinach odbyły się Mi- strzostwa Szczekocin w tenisie stołowym. Organizatorem tur- nieju był Uczniowski Klub Spor- towy "TALENT", MGOK1S, SP nr l w Szczekocinach. W zmaga- niach wzięło udział ponad 50 za- wodników w wieku od 7 lat do 61 lat. Najstarszym uczestnikiem był Bogusław Drożdzowski, zaś naj- młodszym - Mateusz Pawleta. Sę- dzią głównym turnieju był Marcin Orliński.
Zwycięzcy z terenu miasta i gminy
Szczekociny w 5 kategoriach:
Fot. Aleksandra Gawrońska
Kategoria wspólna - rocznik 2008 i młodsi
1. Hubert Fabijański - Szczekociny
2. Kajetan Pisarski -Szczekociny 3. Mateusz Pawleta - Szczekociny 4. Bartosz Gradziński - Szczekoci- ny
Kategoria wspólna - rocznik 2007-2005
1. Kuba Wrona - Goleniowy
2. Patryk Sułecki - Goleniowy
3. Szymon Fabjański - Rokitno
4. Przemysław Sikora - Rokitno Kategoria Chłopcy - rocznik
a” ik ża Fot. Aleksandra -Gawrońska
6t. Aleksandra Gawrońska
2004-2002 1. Brajan Kostecki - Goleniowy
72. Bartłomiej Maślanka-Rokitno
3. Sławomir Wojciechowski - Szczekociny
4. Patryk Madej - Szczekociny Kategoria Kobiety - rocznik 2005 i starsze
1.Eliza Zaława - Szczekociny 2.Julia Halaba - Rokitno
3. Klaudia Zawalska - Rokitno
4. Daria Zawalska - Rokitno Kategoria Mężczyźni - rocznik 2001 istarsi
1. Krzysztof Bała - Szczekociny 2. Zbigniew Kostecki - Goleniowy 3. Mariusz Orliński - Szczekociny 4. Adam Pisarski - Szczekociny Zwycięzcy w 2 kategoriach otwar- tych dla wszystkich chętnych Kategoria open - junior
1. Lis Kacper - Włoszczowa
2. Brajan Kostecki - Goleniowy
3. Kuba Wrona - Goleniowy
4. Dawid Tomsia - Olkusz Kategoria open - senior
* 1. Norbert Kaczmarek - Secemin
2. Sławomir Tomsia - Olkusz
3. Jakub Caban - Moskorzew 4. Jakub Łaskawiec - Olkusz
Wszystkim uczestnikom turnieju dziękujemy za wspaniała postawę
sportową, zwycięzcom poszcze- gólnych kategorii gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów spor- towych. Zachęcamy wszystkich do rozwijania swoich umiejętności na bezpłatnych zajęciach tenisa stoło- wego organizowanych przez UKS "Talent" w SP nr 1 w Szczekoci- nach. UKS Talent dziękuje współorgani- zatorom Miejsko-Gminnemu Ośrodkowi Kultury i Sportu i m
Fot. Aleksandra Gawrońska
Szkole Podstawowej nr I w Szcze- kocinach za wsparcie i pomoc w organizacji turnieju oraz sponso- rom w szczególności Spółdzielczej Agrofirmie za napoje dla zawodni- ków, Salonowi fryzjerskiemu dla psów "Dogomania" i Adamowi Załawie.
Aleksandra Gawrońska
22 czerwiec 2018
pokaz plenerowego gotowania na mega patelni w wykonaniu mistrza kuchni
11:00-20:00 - darmowy spływ kajakowy Pilicą (start przy moście obok Pałacu). 11:00 — 16:00 - Międzypowiatowe indywidualne i drużynowe spławikowe zawody wędkarskie (Zbiornik wodny, ul. Tartaczna). Rozstrzygnięcie o godz. 17:00 na Amfiteatrze w Parku Miejskim. Ń od godz. 14:00-darmowa degustacja pstrąga. 17:00 — rozstrzygnięcie konkursów (Amfiteatr w Parku Miejskim): -wiedzy ichtiologiczno - ekologicznej dla dzieci i młodzieży szkół podstawowych i gimnazjów. -fotograficznego „Taaka ryba- rzeka Pilica - szlak wielu możliwości dla wędkarzy i turystów”. 17:30 - przedstawienie „Mała Syrenka” (teatrzyk „Pleciuga” z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Szczekocinach) oraz prezentacja muzyki szantowej w wykonaniu zespołów „Gadułki”, „Arabeska” i instruktorów MGOKiS.
GWIAZDA WIECZORU: 'CLARIS"
ATRAKCJE DODATKOWE: rozgrywki szachowe dla dzieci i młodzieży / zabawy rekreacyjno — sportowe dla dzieci, młodzieży i dorosłych / wesołe miasteczko / stoiska promujące lokalne gospodarstwa rybackie z terenu RLGD „Jurajska Ryba”.
Włióce męsk5 4 Śląskie. "miec * JEREJJ
SZCZEKOCINY
czerwiec 2018 23
LAT SZHOŁY ŚREDKIEJJ m Szezekacinuch
1916-2016
u u HI
| — z
ZESPÓŁ SZKÓŁ W SZCZEKOCINACH
oraz
STOWARZYSZENIE ABSOLWENTÓW I PRZYJACIÓŁ SZKOŁY SREDNIEJ W SZCZEKOCINACH
serdecznie zapraszają na
uroczystość nadania szkole imienia Romana Czerneckiego oraz V1 Ogólnoszkolny Zjazo Absolwentów Szkoły Średniej w Szczekocinach, które o0będą się 9 czerwca 2018 roku
10.30 — msza Św. w kościele p.w. św. Bartłomieja w Szczekocinach 11.30 — przemarsz do szkoły
12.00 — rejestracja uczestników VI Zjazdu Absolwentów
12.30 — część oficjalna
--- -- nadanie szkole imienia Romana Czerneckiego
odsłonięcie tablic pamiątkowych
- prezentacja sylwetki Patrona
przemówienia okolicznościowe
14.15 — koncert „Muzyczna podróż”
15.00 — zwiedzanie wystawy „100 lat Szkoły Średniej w Szczekocinach” 15.15 — obiad
16.30 — czas na spacer do pałacu, spotkania, zdjęcia
18.00 — wręczenie „złotych” i „diamentowych” świadectw dojrzałości 18.30 — bal absolwentów
Koszt uczestnictwa w Zjeździe Absolwentów wynosi 200 zł od osoby
(cena obejmuje udział w balu absolwentóworaz gadżety i publikacje okolicznościowe)
Nr konta: 95 8277 0002 0000 0001 5625 0001
Podczas dokonywania wpłat (do końca maja 2018 r.) z dopiskiem „VI Zjazd Absolwentów” prosimy o podanie roku ukończenia szkoły oraz (w przypadku mężatek) nazwiska panieńskiego. Będziemy wdzięczni za powiadomienie innych absolwentów.
REKLAMA
|
Echo_nr_7-8_lipiec_-_sierpień_2018.pdf
|
Wyjątkowe Dni Szcze- kocin
/ Mnóstwo atrakcji czeka- ło w pierwszy weekend czerwca na mieszkań-
ców Szczekocin i przy- | jezdnych gości. A Czytaj s. 6
SZCZEKOCIN
=. Uroczystości 100-lecia , szkoły średniej w Szcze- kocinach i nadania jej imienia Romana Czer- neckiego oraz VI Zjazd Absolwentów
Czytaj s. 14
mę:skiS
SZCZEKOCINY
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł lipiec - sierpień 2018
nr 7-8/(83)/2018 ISNN 2084-6894
Czerwcowa sesja Rady
Gazyfikacja miasta, planowane remonty dróg i abso- lutorium dla Burmistrza — to najważniejsze
tematy sesji Rady, która odbyła się 26 czerwca. s. 2
I Ogólnopolski Turniej Szachów Szybkich P'15 z okazji Dni Szczekocin s.9 Szczekociny zasługują na rozwój — spotkanie
z europoseł Jadwigą Wiśniewską
2 czerwca w Zespole Szkół w Szczekocinach odbyło się spotkanie z Poseł do Parlamentu Europejskiego Jadwigą Wiśniewską, która rozmawiała o ich proble- mach oraz odniosła się również do spraw bieżących związanych z polityką. Wizyta odbyła się w ramach ogólnopolskiego objazdu kraju przez polityków z PiS - "Polska Jest Jedna". s.10
Szlakiem Kosynierów
W tym roku przypadła 224. rocznica bitwy pod Szczekocinami. 6 czerwca, dokładnie w rocznicę bitwy między wojskami T. Kościuszki a wojskami rosyjskimi i pruskimi w 1794 roku, blisko 750 uczniów wzięło udział w XVII Pieszym Rajdzie na Szlaku Kosynierów okolic Szczekocin. s. 12
Gminny Konkurs Recytatorski - „Poezja Karola
Wojtyły- Jana Pawła II” s. 18 Wieczór sobótkowy w Tęgoborzu s. 19 Zwierzęta to nasi bliscy s. 21 Koniec „spartańskiej” przygody
z „Okręgówką” ? s. 28
2 lipiec - sierpień 2018 Droczy Czytelnicy,
W związku z okresem wakacyjnym przekazujemy Wam powiększony numer naszej gazety. Wracamy już we wrześniu. Czekamy na głosy, listy i opinie oraz zachęcamy do zamieszczania ogłoszeń i reklam. Życzymy
przyjemnej lektury,
Czerwcowa sesja Rady
Redakcja
Gazyfikacja miasta, planowane remonty dróg i absolutorium dla Burmistrza — to najważniejsze tematy sesji Rady, która odbyła się 26 czerwca.
Sesja rozpoczęła się od wystąpie- nia Tomasza Gwidana - przedsta- wiciela z firmy BLUE GAZ/ NOVATEK, który przedstawił in- formacje dotyczące możliwości gazyfikacji w nowoczesnej techno- logii skroplonego gazu ziemnego. Działalność Blue Gaz związana jest z gazyfikacją miejscowości pozbawionych dostępu
do tradycyjnej sieci gazu ziemne- go. Alternatywą jest w tym przy- padku skroplony gaz ziemny, któ- ry specjalnymi cysternami trans- portowany jest do stacji regazyfi- kacji, gdzie następuje zmiana jego stanu skupienia i rozprowadzenie rurociągami do potencjalnych od- biorców.
W związku z tym, iż w maju ubie- głego roku pojawiła się możliwość dostaw gazu LNG — skroplonego gazu ziemnego, dzięki budowie gazoportu w Świnoujściu, możliwa jest gazyfikacja miast i gmin, które dotychczas nie miały wcześniej
takiej możliwości. „Państwa gmina znalazła się na liście tych gmin, którymi jesteśmy zainteresowani” — wyjaśniał. Przedstawiona kon- cepcja gazyfikacji zakłada, że do- stawca LNG buduje stację regazy- fikacji LNG oraz sieć gazową, do której podłączone są budynki uży- teczności publicznej, przedsiębior-
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze- kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć. Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała, Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro- sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko- rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 27.06.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek. Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo- ne tylko za zgodą redakcji "Echa Szczekocin”.
stwa oraz mieszkańcy. Przedstawiciel Blue Gaz — dostaw- cy LNG — wyjaśnił, iż firma jest drugim na świecie wydobywcą gazu, dlatego może zapewnić źró- dło finansowania tej inwestycji. „Nie musimy szukać zewnętrz- nych źródeł finansowania w posta- ci środków unijnych czy innych
lipiec - sierpień 2018 3 funduszy ekologicznych, ponieważ jeżeli po przeprowadzeniu szcze- gółowej analizy gminy dojdziemy do wniosku, że chcemy tą stację wybudować to z własnych środ- ków tą inwestycję realizujemy” - mówił. Na stronie firmy możemy przeczytać, że Blue Gaz zajmuje się kompleksową realizacją inwe- stycji, od przeprowadzenia zmian w miejscowym planie zagospoda- rowania przestrzennego, poprzez uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania te- renu, projektowanie, aż do uzyska- nia pozwolenia na budowę, reali- zację budowy i uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie obiektu budowlanego. Opracowa- nia obejmują rozwiązania tech- niczne, ekonomiczne i finansowe. Tomasz Gwidan tłumaczył, iż fir- ma przeprowadzi analizę poten- cjalnych odbiorców: obiekty gmin- ne, lokalne przedsiębiorstwa i klienci indywidualni. Te dane na- noszone będą na mapę i w miej- scu, gdzie jest największe zagęsz- czenie odbiorców dział techniczny wytycza działki, którymi firma byłaby zainteresowana, by je w drodze przetargu wykupić. Tym samym nie wiadomo jeszcze, gdzie stacja byłaby usytuowana. Wyjaśnił także relację cenową między gazem ziemnym a innymi mediami. „Gaz propan i LNG jest obecnie najtańszym nośnikiem energii” – powiedział. Zapewniał, że średniej wielkości dom mniej więcej o powierzchni 160 mkw. powinien generować roczny koszt 4000-4500 złotych. Na razie firma planowałaby gazy- fikację miasta, a w dalszej kolejno- ści, w zależności od zapotrzebo- wania, sołectw. Cały proces inwe- stycyjny trwa około 2-3 lat. Burmistrz wyjaśnił, iż jest to po- czątek drogi i nie jest przesądzone, że powstanie w Szczekocinach sta- cja regazyfikacji LNG. „Może się okazać, że firma po analizie nie będzie zainteresowana inwestycją u nas” – mówił. Radni wyrazili zgodę Burmistrzo- wi na podpisanie listu intencyjne- go w sprawie gazyfikacji miasta Szczekociny przez firmę Blue Gaz Sp. z o.o. w Krakowie. List ma być podpisany w najbliższym cza- sie. W sprawozdaniu z działalności międzysesyjnej Burmistrz poinfor- mował o konsultacjach w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego w Katowicach wraz z przedstawicielami Zarządu Koła Myśliwskiego „Hubertus” w Szczekocinach zapisów ustawy „Prawo Łowieckie”, odnośnie zmiany granic obwodów łowiec- kich w danym województwie. No- we prawo zakłada powrót obwo- dów do granic województw. Burmistrz pozytywnie ocenił orga- nizację Dni Szczekocin. Podzięko- wał wszystkim, którzy włączyli się w ich przygotowanie. Poinformował o rozmowach z Aleksandrą Janikowską-Perczak Kierownikiem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Dele- gatury w Częstochowie oraz Me- cenasem Aleksandrem Marekwią w sprawie omówienia sprzedaży Zespołu Pałacowo-Parkowego w Szczekocinach. Przekazał, iż po- tencjalni nabywcy nadal są zainte- resowani zakupem pałacu. „Rozpoczęliśmy całą procedurę związaną ze sprzedażą” – tłuma- czył. Burmistrz dokonał objazdu połu- dniowej części Gminy Szczekoci- ny, w celu ocenienia stanu dróg. „Pewnie państwo widzą, że część dróg została już wyremontowana. m.in. Ściegiennego, Spółdzielców. Systematycznie będziemy napra- wiać kolejne” – powiedział. Poinformował o możliwości otrzy- mania grantów z środków Lokal- nej Grupy Działania „Perła Jury”. „Wiele stowarzyszeń będzie mo- gło pozyskać dodatkowe pienią- dze” – mówił. Mówił o odwlekającym się termi- nie rozpoczęcia prac przy zbiorni- ku wodnym w Tęgoborzu. „Musieliśmy wykonać analizę ro- bót wykonywanych pod liniami wysokiego napięcia” – powiedział. „Nie kopiemy tego stawu pod li- niami, lustro wody kończy się pięć metrów od skrajnego przewodu liniowego” - wyjaśniał. „Jestem jednak zaniepokojony tym, żeby Wody Polskie zdążyły nam uzgod- nić dokumentację. Wówczas na- tychmiast składamy dokumenty do Powiatu i czekamy na pozwolenie na budowę, ogłaszamy przetarg i ruszamy z budową” – dodał. Marian Orliński – złożył interpe- lację odnośnie negatywnej oceny merytorycznej wniosku o dofinan- sowanie zadania inwestycyjnego pn. „Budowa sieci wodociągowej wraz z obiektami i infrastrukturą towarzyszącą sieci w Szczekoci- nach, rejon ulic: Głowackiego, Wodzickiego, Grochowskiego, Kilińskiego, Mostowej, Żerom- skiego, Krakowskiej, Strażackiej, Saneckiego, Nadrzecznej, Kościel- nej, Pl. T. Kościuszki, Śląskiej, Przemysłowej, Cmentarnej i Ko- nopnickiej”. Radny wnosi o wska- zanie powodów nieotrzymania do- finansowania i upublicznienie tre- ści pisma z Urzędu Marszałkow- skiego dotyczącego oceny w/w wniosku; prosi o wskazanie osób odpowiedzialnych za przygotowa- nie wniosku; pyta czy gmina ko- rzystała z profesjonalnego doradz- twa w zakresie przygotowania wniosku, podanie kosztów tegoż doradztwa; kiedy wygasa ważność pozwolenia na budowę; jakie wa- runki zostały uzgodnione z zarząd- cami dróg i do kiedy są ważne; która jest to z kolei dokumentacja techniczna; ile kosztowała doku- mentacja; ile dokumentacji już zo- Wybrane zapytania i interpelacje radnych 4 lipiec - sierpień 2018
stało wykonanych na zaprojekto- wanie sieci wodociągowej w ciągu w/w dróg; jaki był ich koszt; kiedy mieszkańcy objęci _ wnioskiem, który nie uzyskał dofinansowania mogą się spodziewać wybudowa- nia sieci wodociągowej? Radny zaznaczył także, iż takie dofinan- sowanie uzyskały gmina Kroczyce i Łazy.
Burmistrz poinformował, iż odpo- wie radnemu wyczerpująco na za- dane pytania w określonym czasie. Niemniej wyjaśnił, iż gmina Kro- czyce i Łazy otrzymały dofinanso- wanie na kanalizację. Gmina Szczekociny składała wniosek na wodociągi. Przekazał, iż wniosek był dobrze wykonany. Małgorzata Derda — inspektor Urzędu MiG Szczekociny tłumaczyła, iż ocena merytoryczna jest oceną punktową i wagi dla sieci kanalizacji sanitar- nej albo oczyszczalni Ścieków otrzymały punktację razy 2, zaś sieci wodociągowej razy 1. Tym samym nasz wodociąg nie dostał wymaganej liczby punktów. Artur Gąsior — Sekretarz Gminy przeka- zał, iż gdyby przeanalizować wszystkie nabory ZIT- ów, to do tej pory, żaden projekt wodocią- gowy nie przeszedł. „Były to
większe gminy i mniejsze, sami doszli do wniosku, że kryteria do tego konkursu są tak ułożone, że
projekt sieci wodociągowej jest praktycznie bez szans” — mówił. Wyjaśniał, że nawet gdyby doku- mentację przygotowała profesjo- nalna firma, nie uzyskała by wię- cej punktów.
Część radnych nie kryła oburzenia tą informacją. Stwierdzili, że pula pieniędzy na to zadanie została już rozdysponowana i nie mamy co liczyć na nowy nabór, tym bar- dziej, że nie jesteśmy nawet na liście rezerwowej. Zdaniem rad- nych, byli oni wprowadzani w błąd, ponieważ uważali, że według zapewnień Burmistrza otrzymanie dofinansowania jest niemal pewne. Tymczasem, jak stwierdzili, klu- czowa inwestycja dla miasta nie zostanie zrealizowana, ponieważ gminę nie będzie stać na jej całko- wite sfinansowanie. Dobrzyniewicz starał się uspokoić radnych twierdząc, że nie jest jesz- cze przesądzone, że tych pieniędzy nie otrzymamy.
Marian Orliński pytał także o zwrot kandelabrów.
Artur Gąsior poinformował, iż kandelabry będą odebrane po za- twierdzeniu ich renowacji przez konserwator zabytków.
Alfreda Franas pytała kiedy bę- dzie remontowana droga w Gusta- wowie z funduszu sołeckiego. Burmistrz przekazał, iż gmina
BE
m
| |="
przymierza się wkrótce do tego remontu.
Grzegorz Wyrwał pytał kiedy zamontowane zostaną lampy w Goleniowach.
Krzysztof Dobrzyniewicz przeka- zał, iż nie może dokładnie podać kiedy zamontowane będą lampy, niemniej będzie się kontaktował w tej sprawie z odpowiednimi służ- bami.
Andrzej Szlęk ponownie prosił o kamień na drogę w Ołudzy w kie- runku Młynka. Radny pytał też kiedy będzie zrealizowany remont nakładki w Ołudzy zapisany w bu- dżecie .
Kamień ma zostać dowieziony, a droga zapisana w budżecie ma być też remontowana.
Jan Jędrychowski pytał kiedy
Krzysztof dokończony zostanie chodnik na
ulicy Leśnej. Radny zwrócił uwa- gę, że należałoby dokończyć re- mont ulicy Ogrodowej. Podzięko- wał za poprawę drogi przy skrzy- żowaniu ulicy Centralnej i Nowej na której zalegała woda.
Burmistrz przekazał, iż remont chodnika na ulicy Leśnej ma być wykonany po wykonaniu chodnika na Jana Pawła II. Odnośnie dokoń- czenia remontu na ulicy Ogrodo- wej Burmistrz poinformował, że jest to duża inwestycja, tym bar- dziej, że jest to trudny teren zwięk- szający koszty.
Teresa Niechciał prosiła o odno- wienie znaków poziomych na dro- gach powiatowych i gminnych, wymianę barierek i wymalowanie przejścia na skrzyżowaniu ulicy Senatorskiej i Jana Pawła II. W imieniu mieszkańców ulicy Ściegiennego podziękowała za re- mont ulicy i chodnika na ulicy Ja- na Pawła IL.
Burmistrz przekazał, iż przejścia i barierki mają być malowane w najbliższym czasie. Odnośnie skrzyżowania ulicy Jana Pawła i Senatorskiej wyjaśnił, iż najlep- szym rozwiązaniem będzie zloka- lizowanie tam ronda, które powin-
no się tam zmieścić.
Michał Drej prosił o poprawę dwóch dróg w Przyłęku i dokoń- czenie nakładki. Radny pytał też o drogę na Szyszki i możliwość za- montowania lustra od Brzostku w stronę Starzyn.
Na drogi w Przyłęku ma zostać dowieziony kamień. Droga na Szyszki ma być remontowana — 290 metrów. W sprawie lustra ma być skierowane pismo do powiatu. Anna Seweryn podziękowała za remont nakładki na Kresach i Kul- zowie. Radna prosiła o odnowienie znaków poziomych na drodze po- wiatowej i poprawę drogi od krzy- żówki do ośrodka Vera i na końcu Zachojnia Prawego.
Burmistrz przekazał, iż wystosuje pismo do powiatu odnośnie odno- wienia znaków. Drogi mają być w miarę możliwości poprawione. Jerzy Orliński pytał o wykorzy- stanie przez Burmistrza zaległego i bieżącego urlopu. Radny pytał tak- że o pieniądze pochodzące ze zwrotu podatku VAT. Radny zwrócił uwagę, iż remont ulicy Ściegiennego należało wykonać dopiero po założeniu wodociągu. Zdaniem radnego równie pilnego remontu wymaga też ulica Gło- wackiego. Prosił także o progi zwalniające na Jana Pawła II. Krzysztof Dobrzyniewicz poinfor- mował, iż postara się wykorzystać swój urlop — pozostało mu 16 dni zaległego i bieżący. Przeznaczenie zwrotu podatku VAT w wysokości 345 tys. zł ma być analizowane m.in. przez radnych. Burmistrz przekazał, iż ewentualny wodociąg na ulicy Ściegiennego może być przeprowadzony w chodniku. Krzysztof Adamus prosił o inter- wencję do powiatu odnośnie wy- cięcia gałęzi przy drodze na Kasz- czor i załatanie tam dziur na po- boczach.
Pismo ma zostać skierowane do powiatu.
Dariusz Czyż pytał o budowę chodnika na ulicy Cmentarnej i
Przemysłowej oraz kto wykona te prace.
Chodnik prawdopodobnie wyko- nany zostanie przez Komunalny Zakład Budowlany.
Andrzej Drej prosił o wyczysz- czenie studzienek na ulicy Zielonej oraz przywiezienie frezu na drogę koło młyna na łąkach.
Studzienki mają zostać wyczysz- czone.
Podczas sesji przekazano, iż dożynki gminne w tym roku mają odbyć się na amfiteatrze w Szcze- kocinach 9 września. Dzień wcześniej ma się odbyć Jurajski Festiwal Kultury Ludowej — prze- gląd kapel.
W części merytorycznej radni pod- jęli uchwały w sprawie udzielenia Burmistrzowi Miasta 1 Gminy Szczekociny absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2017 rok. Za głosowało 12 radnych, 3 było przeciwnych. Wcześniej radni w takich samych proporcjach (3 gło- sy wstrzymujące) zatwierdzili sprawozdanie finansowe Gminy za ubiegły rok. Co ciekawe przed gło- sowaniem o udzielenie absoluto- rium okazało się, że podczas po- siedzenia Komisji Rewizyjnej dwóch członków wstrzymało się od głosu, jeden był za i dwóch by- ło przeciwnych. RIO w Katowi- cach wydało pozytywną opinię gminie. Przed przegłosowaniem absolutorium nie zabrakło zastrze-
lipiec - sierpień 2018 5
p żeń radnego Jerzego Orlińskiego do wykonanego budżetu m.in. przenoszenie zobowiązań na na- stępny rok, przeznaczanie środków własnych na oświatę czy brak wy- korzystania środków unijnych.
Po głosowaniu Burmistrz podzię- kował za zaufanie i udzielenie ab- solutorium. Podkreślił, iż zależy mu na dalszym rozwoju gminy. Przypomniał, że sytuacja finanso- wa gminy nie była dobra, na szczęście widać już znaczną po- prawę . „Gmina wychodzi na pro- stą” — mówił. „Spróbuje udowod- nić jeszcze w ciągu pół roku, że te finanse poprawią się jeszcze bar- dziej, a inwestycji przybędzie. Na- wet, gdybym po wyborach nie zo- stał burmistrzem, przekażę gminę z podniesioną głową, ponieważ nikt nie zarzuci, że zostawiam ją zadłużoną” — powiedział.
Radni przegłosowali także uchwa- łę odnośnie zmiany budżetu na 2018 rok, która zakłada m.in. dofi-
nansowanie remontu dachu na szkole w Rokitnie, zakup pieca dla szkoły w Goleniowach, opra- cowanie dokumentacji projektowej sieci wodociągowej na osiedlu wy- poczynko-mieszkaniowym w kie- runku Bógdału, remont drogi w Siedliskach.
aw
6 lipiec - wrzesień 2018
Wyjątkowe Dni Szczekocin
Mnóstwo atrakcji czekało w pierwszy weekend czerwca na mieszkańców Szczekocin i przyjezdnych gości. Wśród imprez przygotowanych z okazji Dni Szczekocin nie zabrakło koncertów znanych polskich gwiazd, festynu rodzinnego „Jurajska Ryba”, Festiwalu Orkiestr Dętych.
Wspaniały — trzydniowy maraton imprez rozpoczął się w piątek 1 czerwca. Na scenie amfiteatru w Szczekocinach zaprezentował się wielokrotnie nagrodzony zespół „Arytmia” działający przy MGO- KiS, a po nim gwiazda wieczoru — | pop — rockowy zespół VIDEO, gromadząc w parku sporą liczbę widzów, nie tylko nastolatków. Muzycy zespołu w którego skład wchodzą Wojciech Łuszczykie- wicz, Marek Kisieliński, Daniel Tyszkiewicz, Bartek Szymański, Piotr Kowalewski, Paweł Stępień, zagrali dla szczekocinian swoje największe przeboje oraz szlagiery innych kapel rockowych. Publicz- mm O ERZE ność śpiewała, piszczała, tańczyła _ przez mistrza kuchni Damiana spławikowych zawodów wędkar- i skakała razem z artystami. VI- Marchlewicza — zwycięzcę czwar- skich na zbiorniku wodnym przy ; n tej edycji „Hell's kitchen”.
kz 3% ża 4 . j | Wszystko w ramach Festynu Ro-
—
dzinnego „Jurajska Ryba” na zdro- PR di Ń wie przygotowanego przez pra- : 4 =” cowników Miejsko Gminnego Pp AE: | ams. gd A _A( Ośrodka Kultury i Sportu w : AN NA ko M Szczekocinach. Kolejka po rybę
"PE Z ła się nie mieć koń Fot. POKE a no dawała się nie mieć końca, a
pstrągi wciąż dowożono, by każdy
=
DEO dało na amfiteatrze niezły show. Na to składała się muzyka i efekty świetlne. Młodzież bawiła się znakomicie, a artystów przy- woływano na scenę.
Drugiego dnia na mieszkańców czekało m. in. ponad półtora tysią- ca porcji pstrąga w migdałach przyrządzonego na mega patelni
ulicy Tartacznej, który zgromadził ponad 40 zawodników dorosłych i 9 dzieci. Podczas całych zawodów nh. wszystkim dopisywał doskonały
4 humor. Zawody zakończone zosta- ły wspólnym posiłkiem wszyst-
; kich uczestników, podczas którego nie brakowało dzielenia się wraże- niami z przeprowadzonych zawo- chętny mógł ich skosztować. Ale _ dów. Zawody przeprowadził Pol- było warto - prosta receptura, ale ski Związek Wędkarski — Okręg
=) zdaniem kosztujących smak wy- / Częstochowa w Szczekocinach. "> jątkowy. W sumie wydano ponad Dzieci i młodzież mogły wziąć _ 200 kg pstrąga. udział również w rozgrywkach
Festyn rozpoczął się już wczesnym szachowych przy amfiteatrze. Dla rankiem od Międzypowiatowych najlepszych czekały nagrody. Nie indywidualnych i drużynowych zabrakło także emocji sportowych
lipiec - wrzesień 2018 7
ficzny „Taaka ryba — rzeka Pilica — szlak wielu możliwości dla węd- karzy i turystów”. Wszyscy uczestnicy konkursów, a było ich blisko 100 zostali nagrodzeni dy- plomami, książkami oraz medala- mi. Pucharami i statuetkami na- grodzono także najlepszych węd- E a karzy. i zabaw rekreacyjnych. Na boisku Tego dnia nie zabrakło tak- w parku swoje umiejętności pre- że programów artystycznych przy- zentowali m.in. chłopcy z grupy gotowanych przez pracowników Miejsko Gminnego Ośrodka Kul- tury i Sportu w Szczekocinach. Na amfiteatrze przed licznie zgroma- dzoną publicznością teatrzyk parasolkach zatańczyły i zaśpiewa- „Pleciuga” wystąpił z przedstawie- ły, po czym szybko zamieniły się niem „Mała Syrenka”. Duża scena w łabędzie, by baletem zakończyć nie stremowała małych aktorów, _ swój występ. Po zadowolonych wręcz przeciwnie, oklaskom nie _ twarzach publiczności i gromkich = brawach można śmiało stwierdzić, że zespół zawładnął sceną i spodo- bał się zebranym. Część artystycz- ną wzbogaciły wilki morskie — pi- ___ Traci z zespołu Arytmia z instrukto- sz rami, wyśpiewując szanty. Do że- = glarskich przyśpiewek dołączyła także publiczność. Na scenie nie mogło też zabraknąć „„Gadułek” —
aSZ
Orlika ze Szczekocin.
W południe przy moście obok pa- łacu chętni mogli skorzystać z dar- mowego spływu kajakowego Pili- cą. Pogoda sprzyjała, więc osób do przygody z kajakiem nie brako- wało.
Po południu na amfiteatrze roz-
było końca. Dużą niespodzianką był występ naszych samorządow- ców: Krzysztofa Dobrzyniewicza — Burmistrza Szczekocin, Jacka
*€ Mazanka — Przewodniczącego Ra- ” dy MiG, Dariusza Czyża — radne-
4 go MiG oraz Mirosława Nowaka — | członka Zarządu RLGD „Jurajska
| Ryba”, którzy zagrali na gitarach i Pada £2 zaśpiewali na morską nutę. Na sce- najliczniejszej grupy wokalnej Do- strzygnięto konkursy: wiedzy ich- nie nie mogło zabraknąć także mu Kultury. Dzień zakończył się , tiologiczno-ekologicznej dla dzie- „Arabesek”: Barbary Smackiej- koncertowo. Zagrali MIKAYLA i ci i młodzieży szkół podstawo- Zięba - lekarza pediatry z NZOZ _ ETNA. Potem przyszedł czas na wych i gimnazjów oraz fotogra- _ CUM „Alfa? s.c. ze Szczekocin, _ After Party, czyli dyskotekę — pro- Urszuli Pytlarskiej, Marii Gier- wadzoną przez Damiana Banasia- czyckiej, Bernadetty Nowak, Anny Wójcik - instruktorek z MGOKiS ze Szczekocin, Agnieszki Pasier- bińskiej — pracownika SODR w Częstochowie, Doroty Koźbiał — pracownika Ośrodka Pomocy Spo- łecznej w Irządzach, Teresy Nie- chciał — radnej MiG Szczekocin. Panie w kolorowych pelerynach i
Zz rei”. ZE"
8 lipiec- sierpień 2018
zali się muzycy w różnym wieku, od młodzieży ze szkół podstawo- wych po seniorów. Festiwal był prawdziwą ucztą dla koneserów dobrej muzyki orkiestrowej. Na
ka — wokalistę disco-polo.
Trzeci dzień to Festiwal Orkiestr Dętych — „Zagrajmy pod pałacem”. Festiwal poprzedziła uroczysta parada, która przeszła ulicami miasta z Rynku do Parku Miejskiego. Tam swoje umiejętno- ści zaprezentowało pięć orkiestr: z Dzwono — Sierbowic, Lelowa, Włoszczowy, Nakła i Szczekocin. Najpierw zagrali wspólnie, a na- stępnie każdy zespół zaprezento- wał swoje nieprzeciętne umiejęt- ności. Repertuar prezentowany przez orkiestry był bardzo różno- rodny od marszów po muzykę roz-
zakończenie każda z orkiestr otrzymała podziękowanie za udział z rąk Krzysztofa Dobrzynie- wicza.
Festiwalowi towarzyszyły także stoiska promujące stowarzy- 3 szenia i organizacje z terenu mia-
_ 4sta i gminy Szczekociny m.in. Sto- warzyszenie Akwarela działające przy MGOKiS , Uczniowski Klub Sportowy Talent czy Polski Zwią- zek Hodowców Gołębi Poczto- wych Szczekociny.
Tego dnia także w Zespole Szkół w Szczekocinach został ro- "| zegrany I Ogólnopolski Turniej
Szachów Szybkich P'15 z okazji Dni Szczekocin. Na starcie turnie- ju stanęło 48. szachistów i szachi- stek z Krakowa, Częstochowy, | Kielc, Dąbrowy Górniczej i oko-
rywkową. Poziom występów był bardzo wysoki. W zespołach poka-
licznych miast i miasteczek. Trzeci dzień zakończył Koncert Damiana Banasiaka. Trudno byłoby wyobrazić sobie Dni Szczekocin bez wesołe- go miasteczka. Karuzele, młot, dmuchane zamki i zjeżdżalnie, au- todrom, trampoliny, baseny z rol- lerami wodnymi dostarczyły mieszkańcom wiele radości oraz niemałych emocji. Jako atrakcja dodatkowa, lunapark urozmaicił
-_ świętowanie i stał się nie lada fraj-
dą dla dzieci. Z chęcią zaglądała
tam także młodzież, a nawet osoby dorosłe. Nie zabrakło także stoisk gastronomicznych i ogródka piw- nego.
Tradycyjnie obchody Świę- ta Gminy zakończył 6 czerwca XVII już Rajd Szlakiem Kosynie- rów Okolic Szczekocin.
Tegoroczne Dni Szczeko- cin to wydarzenie wielowymiaro- we. Podczas licznych wydarzeń i imprez odbywających się w na-
pERA EiS a szym mieście każdy znalazł coś dla siebie.
Organizatorami wydarzeń byli: Urząd Miasta i Gminy Szcze- kociny, Miejsko Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, Towarzystwo Kulturalne im. Tade- usza Kościuszki w Szczekocinach. aw
lipiec - sierpień 2018 9
Rozgrywki Szachowe w Parku Miejskim w Szczekocinach
2 czerwca w Parku Miejskim w RL a ż u A Szczekocinach odbyły się Roz- = NY —> | ( grywki Szachowe dla dzieci i mło- dzieży z terenu naszej gminy. Na starcie stanęło 8. zawodników i |k [E) zawodniczek z pobliskich placó- WIESS a: Ę w I wek oświatowych. Po raz pierwszy - mieliśmy okazję i przyjemność zagrania takiej imprezy na Świe- żym powietrzu co było niewątpli- wie dodatkową atrakcją zawodów. Pomimo upalnej pogody udało się rozegrać aż 14. rund systemem "każdy z każdym". Po zakończeniu rozgrywek podium zawodów wy- glądało następująco.
1. miejsce - Mateusz Pawleta - 13- „5 pkt (Przedszkole w Szczekoci- KŻZŻŻŻ032N nach) od Z) j 5 ś00A 2. miejsce - Julia Halaba - 12 pkt / im. Tadeusza Kościuszki w Szcze- wodów i sfinansowanie nagród
(Zespół Szkół Społecznych im. kocinach). rzeczowych dla najlepszej trójki Jana Pawła II w Rokitnie) Gratuluję serdecznie zwycięzcom i rozgrywek.
3. miejsce - Adam Gawroński - dziękuję MGOKiS w Szczekoci-
10,5 pkt (Szkoła Podstawowa nr 1 nach za pomoc w organizacji za- Rafał Pawleta
I Ogólnopolski Turniej Szachów Szybkich P'15 z okazji Dni Szczekocin
3 czerwca w Zespole Szkół w Szybkich P'15 z okazji Dni Szcze- tradycją. Patronat nad zawodami Szczekocinach został rozegrany I _ kocin. Po 7. latach przerwy wróci- objął Burmistrz Miasta i Gminy Ogólnopolski Turniej Szachów ła impreza, która kiedyś była u nas Szczekociny - Krzysztof Dobrzy- niewicz oraz MGOKiS w Szczeko- cinach. Na starcie turnieju stanęło 48. szachistów i szachistek z Kra- kowa, Częstochowy, Kielc, Dąbro- wy Górniczej i okolicznych miast i miasteczek. Nie zabrakło uzna- nych w kraju zawodników takich jak Rafał Tymrakiewicz i Krzysz- tof Szczurek (obaj mistrzowie FI- DE - trzeci najwyższy tytuł sza- chowy na świecie). W zawodach grało również 14. graczy z naszej gminy. Turniej został przeprowa- dzony na dystansie 9. rund syste- mem szwajcarskim (kojarzenie komputerowe) tempem 15 minut na zawodnika.
10 lipiec- sierpień 2018
3. Zdzisław Piech (Częstochowa) - 7 pkt
KLASYFIKACJA GENERALNA - JUNIOR / JUNIORKA DO LAT 18
1. Krzysztof Szczurek (KKSz Kra-
Postanowiono przyznać nagrody w czterech odrębnych kla- 3. Kamil Kaliszuk (UKS Hetman Częstochowa) - 6 pkt
syfikacjach. Po zakończeniu zawo- dów podium w poszczególnych grupach rozgrywkowych kształto- wało się następująco.
KLASYFIKACJA GENERALNA 1. Rafał Tymrakiewicz (SZSON Zagłębie Dąbrowa Górnicza) - 7,5 pkt
2. Krzysztof Szczurek (KKSz Kra- ków) - 7,5 pkt
, 4 ków) - 7,5 pkt
2. Mateusz Lis (SZSON Zagłębie Dąbrowa Górnicza) - 6 pkt
ZAWODNIK Z GMINY SZCZE- KOCINY
1. Tomasz Jędrychowski - 5 pkt 2. Zbigniew Derek - 4,5 pkt
3. Marek Gradoń - 4 pkt
JUNIOR / JUNIORKA DO LAT 18 Z GMINY SZCZEKOCINY 1. Mateusz Pawleta - 4 pkt
2. Adam Gawroński - 2,5 pkt
3. Julia Halaba - 2,5 pkt
Rafał Pawleta
Szczekociny zasługują na rozwój — spotkanie z europoseł Jadwigą Wiśniewską
2 czerwca w Zespole Szkół w Szczekocinach odbyło się spotkanie z Poseł do Parlamentu Europejskie- go Jadwigą Wiśniewską, która rozmawiała o ich problemach oraz odniosła się również do spraw bieżących związanych z polityką. Wizyta odbyła się w ramach ogólnopolskiego objazdu kraju przez polityków z PiS - "Polska Jest Jedna".
- AKaJCje Draw, ORAL
WALI Prawo i Sprawiedliwość WWW.pis.org.pl
W spotkaniu wzięli udział m.in. Ewa Malik poseł na Sejm, kandy- datka na prezydenta Zawiercia Be- ata Chawula, kandydat na burmi- strza Szczekocin Jacek Lipa, Jacek Mazanek — Przewodniczący Rady, Krzysztof Dobrzyniewicz — Bur- mistrz Szczekocin, Paweł Sokół- radny powiatowy, radni MiG, mieszkańcy Szczekocin, Zawiercia i i powiatu zawierciańskiego.
W przemówieniu europoseł Jadwiga Wiśniewska podsumowa- ła dotychczasową działalność rzą- du, podkreślając jego osiągnięcia w polityce prorodzinnej. Wspo- 1 >aa mniała o skutecznym uszczelnie- * ZZRZZORZOZERRE W niu systemu podatkowego, w wy- stała się liderem Unii Europejskiej dości z faktu, że obecny poziom niku czego realizowany jest pro- _ w wyprowadzaniu dzieci z biedy. bezrobocia w Polsce jest najniższy gram „500+”. Dzięki niemu Polska Jadwiga Wiśniewska nie kryła ra- od 26 lat. Mówiła o możliwościach
rozwoju dla małych przedsię- biorstw oraz o obniżeniu podatku CIT dla przedsiębiorców i wpro- wadzeniu składki ZUS proporcjo- nalnej do dochodów firmy. Europoseł Prawa i Spra- wiedliwości przypomniała również o istocie programu „Mieszkanie+”, o konieczności budowy Centralne- go Portu Komunikacyjnego, Via Carpatia i Via Baltica. W przemó- wieniu Jadwigi Wiśniewskiej zna- lazł się wątek bezpieczeństwa energetycznego Polski i poprawy jakości powietrza. Europoseł wspomniała też o temacie obec- nych relacji Polski z Unią Europej- ską oraz o działaniach prowadzo- nych przez polską opozycję. Naj- głośniej w sprawie budżetu euro- pejskiego krzyczą ci, którzy doma- gali się uruchomienia przeciwko Polsce art. 7., czyli przedstawicie- le totalnej opozycji w Parlamencie Europejskim. Dzisiaj wyrażają oni niezadowolenie z kwot, jakie mają przypaść w udziale Polsce, zrzuca- jąc odpowiedzialność na rząd. Je- steśmy na początku drogi, jeśli chodzi o kształt budżetu europej- skiego. Będziemy zabiegali o to, aby był on jak najlepszy dla Pol- ski. Polska jest krajem coraz bo- gatszym, a co za tym idzie, zmie- niają się kryteria dostępności do
budżetu. Ma tutaj znaczenie m.in. wskaźnik bezrobocia wśród ludzi | młodych, który w Polsce jest na
kształtującym nowy budżet jest również polityka migracyjna, z którą zmagają się państwa Euro- py południowej i to właśnie tam proponuje się przesunąć akcenty budżetowe. Budżet musi być przy- jęty jednogłośnie, a już dzisiaj sie- dem państw zapowiedziało swój sprzeciw wobec kształtu, w jakim obecnie proponuje się podział środków unijnych. Przed nami dłu- ga i wyboista droga, ale jesteśmy zdeterminowani, żeby wywalczyć jak najlepsze rozwiązania dla Pol- ski.
Europoseł Wiśniewska podkreśliła znaczenie bezpieczeń- stwa energetycznego Polski: — Ro- bimy wszystko, żeby dywersyfiko- wać źródła energii. Zależy nam, żeby Polska była krajem bezpiecz- nym. Bezpieczeństwo energetycz- ne, biorąc pod uwagę nasze poło- żenie geopolityczne, to bezpieczeń- stwo narodowe! Jadwiga Wi- śniewska poruszyła także kwestie związane z ekologią. — Jesteśmy pierwszym polskim rządem, który podejmuje temat smogu. Czas skończyć z tym, że śmieci dzielą się na te, które się palą i te, których
lipiec - sierpień 2018
11
pI
nie da się spalić. Chcemy budować świadomość ekologiczną!
Znaczną część swojego wy- stąpienia poświęciła także refor- mie edukacji.
W wystąpieniu europoseł nie zabrakło również odniesień do reformy sądownictwa, wzrostu go- spodarczego, zmian dla osób nie- pełnosprawnych.
Po wystąpieniu tradycyjnie był czas na zadawanie pytań, które należało zapisać na kartkach. Uczestnicy spotkania poruszyli m.in. takie tematy jak: rozliczenie osób współpracujących z komuni- stami, polityka senioralna i pozy- skiwanie funduszy unijnych. Pada- ły również prośby o interwencję: w sprawie zatrzymaniu mieszkania socjalnego, reaktywacji przystanku kolejowego w Szczekocinach, bu- dowy chodnika przy DK 78 w Go- leniowach.
aw
XXIV Rejonowy Konkurs Wiedzy o Insurekcji i Tadeuszu Kościuszce
4 czerwca w Gimnazjum im. Ks. Tadeusza Jarmundowicza w Szczekocinach blisko 30 uczniów z okolicznych szkół wzięło udział w konkursie historycznym upamiętniającym 224. rocznicę
powstania kościuszkowskiego.
Pierwszy etap konkursu odbył się w szkołach, a następnie najlepsi przystąpili do zmagań na etapie rejonowym. W Gimnazjum w Szczekocinach o laur pierwszeń- stwa rywalizowało ze sobą prawie 30 najlepszych znawców biografii Kościuszki i insurekcji kościusz-
kowskiej ze szkół podstawo- wych oraz gimnazjów. Na podstawie testu, który nie należał do najłatwiejszych, wyłoniono najlepszych. Ry- walizacja była duża, ucznio- wie musieli wykazać się sze- roką wiedzą obejmującą ka-
12
lendarium życia Tadeusza Ko- ściuszki oraz walk toczonych przez Naczelnika Narodu podczas insurekcji kościuszkowskiej. Wy- niki konkursu:
Szkoła podstawowa
I miejsce Agata Błaszczyk Szkoła Podstawowa w Słupi oraz Mateusz Baran Szkoła Podstawowa w Słupi II miejsce Wojciech Kapłon Ze- spół Szkół Społecznych w Gole- niowach
III miejsce Patrycja Adamus Ze- spół Szkół Społecznych w Rokit- nie
Gimnazjum
lipiec - sierpień 2018
I miejsce Konrad Konarski Gimna-
zjum w Słupi
II miejsce Sylwia Banaś Gimna- zjum w Moskorzewie oraz Kamila Waluśkiewicz Gimnazjum w Ro- kitnie
III miejsce Karolina Moś Gimna- zjum w Goleniowach oraz Mariola Koper z Gimnazjum w Rokitnie Wręczenia atrakcyjnych nagród
książkowych oraz pięknych dyplo- mów dokonał Stanisław Głodkow- ski — organizator Konkursu za-ca prezesa Towarzystwa Kulturalne- go im. Tadeusza Kościuszki w Szczekocinach oraz Andrzej Za- borski — dyrektor Gimnazjum w Szczekocinach.
Konkurs ma już 24 letnią tradycję. W założeniach ma on propagować
Szlakiem Kosynierów
tradycje patriotyczne zmagań Po- laków o wolność i niepodległość Ojczyzny oraz postać Tadeusza Kościuszki — wielkiego żołnierza, demokraty, patrioty i wodza po- wstania narodowego.
aw
W tym roku przypadła 224. rocznica bitwy pod Szczekocinami. 6 czerwca, dokładnie w rocznicę bitwy między wojskami T. Kościuszki a wojskami rosyjskimi i pruskimi w 1794 roku, blisko 750 uczniów wzięło udział w XVII Pieszym Rajdzie na Szlaku Kosynierów okolic Szczekocin.
Rajd rozpoczął się na rynku w Szczekocinach, gdzie pod pomni- kiem Naczelnika delegacje władz samorządowych i szkół oddały cześć pamięci Naczelnikowi, skła- dając biało- czerwone wiązanki i wieńce. „W tym roku obchodzimy rocznice 100-lecia państwa pol- skiego, 100 — lecia powstania
szkoły średnej w Szczekocinach i 224 rocznicę bitwy pod Szczeko- cinami” — mówił Czesław Orliń-
ski — prezes Towarzystwa Kultu-
ralnego w Szczekocinach. Jak co |
roku rozpoczęcie XVII Pieszego Rajdu symbolizowały wystrzały armatnie. Głos zabrali także za- proszeni goście m.in. Krzysztof Dobrzyniewicz — Burmistrz Szczekocin i Krzysztof Wrona — Starosta Zawierciański. „Uroczystość ta idealnie wpisuje się w rocznicę odzyskania nie- podległości. To także 200 setna rocznica sprowadzenia zwłok Ta- deusza Kościuszki do Polski. Myślę, że dzisiejszy Rajd i postać Tadeusza Kościuszki łączy gmi-
lipiec - sierpień 2018 13
ny, powiaty, województwa, ale przede wszystkim społeczność i NB pokolenia. Niech to co dobre bę- WENN dzie udziałem młodzieży, a dzi- 4 siejszy patron niech będzie dla niej wzorcem postępowania i wiedzy historycznej na przyszłość - po- wiedział Starosta.
Rajd z roku na rok cieszy się dużą popularnością o czym świadczy liczba uczestników. W tym roku na trasy rajdu wyruszyło ponad 750 uczestników. Wśród nich dzieci i młodzież z 17 szkół m.in. z Irządz, Żarnowca, Bebelna,
Włoszczowy, Obiechowa, Sędzi- | A "W A
szowa, nauczyciele, miłośnicy tu- Pama e: "oo
rystyki pieszej i rowerowej. nie była trudna i dobrze nam się wydaną na tą okazję jedniodniów- szło, pogoda nam sprzyjała, za rok kę zawierającą lekcję historii
pójdziemy na pewno” — mówili m.in. sylwetki Romana Czernec- uczniowie ze Słupi.
Wszyscy uczestnicy Sspo- tkali się na boisku szkolnym przed Zespołem Placówek Oświatowych [Ę w Moskorzewie, gdzie czekały FF kolejne atrakcje. Przybyłych powi- tał Maciej Młynarczyk — dyrektor ZPO w Moskorzewie. „29 marcaf
Rajd przebiegał na trzech 2004 roku Gimnazjum w Mosko- trasach. Wędrówka rozpoczęła się rzewie otrzymało imię Bohaterów PADA ze Szczekocin, Moskorzewa i Słu- zzo zzzą KIEgO 1 Jana Gaździckiego. Nie pi. Trasę wyznaczały trzy kopce 70660) zabrakło też poczęstunku. Wystę- upamiętniające walkę kosynierów py artystyczne zaprezentowali pod Szczekocinami: Kopiec Prusa- / uczniowie Zespołu Placówek ków za Chałupkami, kopiec kosy- £ Oświatowych w Moskorzewie nierów w Wywle oraz kopiec Ta- 6, oraz uczniowie Zespołu Placówek deusza Kościuszki w Chebdziu. Oświatowych w Słupi, za co przy-
Grupy były prowadzone HĄ byli nagrodzili ich gromkimi bra- przez przewodników PTTK z Za-]fR ” wami. wiercia. Po kilkugodzinnych zma- Tradycyjnie odbył się także ganiach turystycznych, którym to- Insurekcji Kościuszkowskiej, wpi- Konkurs Piosenki Turystycznej. warzyszyła piękna pogoda uczest- sując się tym samym w poczet nicy rajdu dotarli na metę. Jak szkół, które z dumą noszą imiona zwykle optymizmu nie brakowało związane z powstaniem kościusz- zwłaszcza najmłodszym. „Trasa kowskim. Na polach naszej gminy
nasi przodkowie próbowali odmie- nić losy kraju wskazując drogę g wolności i godności polskiego na-f rodu” — powiedział dyrektor.
Na przybyłych czekały pa- miątkowe znaczki opracowane przez Grzegorza Dudałę, a każda _ Pierwsze miejsce przypadło Gim- M szkoła otrzymała dyplom z podzię- nazjum im. Ks. Tadeusza Jarmun- _ _ kowaniem za udział w rajdzie i dowicza w Szczekocinach, Zespo-
14 lipiec - sierpień 2018
łowi Szkół Społecznym w Gole- niowach oraz Zespołowi Szkół Oświatowych w Słupi. Na drugim miejscu znalazły się: Szkoła Pod- stawowa Nr I w Szczekocinach oraz Zespół Placówek Oświato-
wych w Moskorzewie. Trzecie miejsce zajęli uczniowie z Zespołu Szkół Społecznych w Rokitnie. Wyróżnienia otrzymali: Szkoła Podstawowa im. Bohaterów Armii Krajowej w Obiechowie, Szkoła Podstawowa w Sędziszowie. Podziękowania wszystkim uczestnikom, a szczególnie dzie- ciom, młodzieży i ich opiekunom złożyli: Czesław Orliński - Prezes Towarzystwa Kulturalnego im. Tadeusza Kościuszki oraz gospo- darze zaprzyjaźnionych gmin z Moskorzewa, Słupi i Szczekocin.
Głównym organizatorem rajdu było Towarzystwo Kultural- ne im. Tadeusza Kościuszki w Szczekocinach we współpracy z PTTK oddział w Zawierciu, Bur- mistrzem Miasta i Gminy Szcze- kociny, Wójtem Gminy Mosko- rzew, Miejsko - Gminnym Ośrod- kiem Kultury i Sportu w Szczeko- cinach oraz starostami powiatu zawierciańskiego, jędrzejowskiego i włoszczowskiego.
aw
Uroczystości 100-lecia szkoły Średniej w Szczekocinach
Jubileuszowa uroczystość 100-lecia powstania szkoły, nadania jej imienia Romana Czerneckiego oraz VI Ogólnoszkolny Zjazd Absolwentów Szkoły Średniej w Szczekocinach to jeden z najbardziej znaczących i doniosłych momentów, który łączy całą wspólnotę szkolną: nauczycieli, absolwentów, uczniów, ich rodziców, mieszkańców Szczekocin i okolicznych gmin oraz zaproszonych gości. W uroczystości uczestniczyli m. in. Stanisław Dąbrowa - Wicemarszałka woj. Śląskiego, Krzysztof Wrona — Starosta Powiatu Zawierciańskiego, Igor Czernecki i Andrzej Czernecki — wnukowie Ro- mana Czerneckiego, Marek Michalewski — siostrzeniec Romana Czerneckiego, Emilia Gromadowska — prezes Edukacyjnej Fundacji im. prof. Romana Czerneckiego oraz władze samorządowe.
Obchody jubileuszowe rozpoczęły się Mszą Św. w kościele p.w. św. Bartłomieja w Szczekocinach koncelebrowaną przez ks. probosz- cza Jerzego Miernika. Okoliczno- Ściowe kazanie wygłosił ks. Hu- bert Równicki, który dokonał tak- że poświęcenia sztandaru.
Po Mszy orszak składający się z młodzieżowej orkiestry dętej działającej przy Gminnym Ośrod- ku Kultury w Lelowie, pocztów sztandarowych i uczestników ob- chodów ulicami Senatorską i Spa- cerową udał się do budynku Ze- społu Szkół. Tam odbyła się reje- stracja uczestników VI Ogólnosz- kolnego Zjazdu Absolwentów oraz gości
Uroczystości w hali sporto- wej rozpoczęły się od wprowadze- nia sztandarów Zespołu Szkół i hymnu państwowego. Przybyłych gości przywitali: Ewa Ludynia, dyrektor Zespołu Szkół w Szcze-
kocinach oraz Tadeusz Stolarskie- go, prezes Stowarzyszenia Absol- wentów i Przyjaciół Szkoły Śred- niej w Szczekocinach. „Witam wszystkich na VI Ogólnoszkolnym Zjeździe Absolwentów Szkoły Średniej w Szczekocinach, szósty zjazd odbywa się w roku jubile-
uszowym — 100 — lecie Szkoły Średniej w Szczekocinach, w pięk- nie położonym miasteczku nad Pi- licą. W szkole, która trwale zapisa- ła się i nadal zapisuje się na mapie oświatowej naszego miasta i oko- licznych miejscowości. Iluż to uczniów ukończyło tą szkołę, iluż
to nauczycieli w niej pracowało. Jednych i drugich łączą mury tej szkoły i wspomnienia przeżytych w niej lat. Dziś przybyliśmy na kolej-
ny zjazd absolwentów z różnych zakątków kraju. Jesteśmy świadka- mi ważnego wydarzenia — nadania imienia szkole — od dziś będzie miała swojego patrona” — mówił Tadeusz Stolarski. Ewa Ludynia uzasadniła wybór patrona. „Na konto dyrektora Romana Czernec- kiego niewątpliwie możemy zapi- sać m.in. powołanie liceum, odbu- dowę części zniszczonego pałacu, skompletowanie grona pedago- gicznego i wysoką pozycję jaką miało w powojennych latach. Ro- man Czernecki to niezwykły czło- wiek, dla którego nauczanie było pasją i misją” — powiedziała. Następnie Krzysztof Wrona - Starosta Zawierciański odczytał akt nadania imienia Romana Czer- neckiego Liceum Ogólnokształcą- cemu w Szczekocinach oraz Bran-
1904-1986
lipiec - sierpień 2018 15
żowej Szkole I stopnia w Szczeko- jest herb Szczekocin.
cinach i wręczył go dyrektorowi szkoły. Po tym akcie nastąpiło przekazanie przez fundatorów — Starostę Zawierciańskiego oraz Edukacyjnej Fundacji im. prof.
Romana Czerneckiego - sztandaru
Ewie Ludyni, który następnie zo- stał przekazany uczniom. Sztandar szkoły ma kształt kwadratu o wymiarach 100 cm na 100 cm. Jest umieszczony na drzewcu wykonanym z jasnego toczonego drewna. Drzewiec jest dwudzielny, łączony metalową tuleją i zakończony okuciem z or- łem w koronie. Boki sztandaru, z wyjątkiem boku od strony drzew- ca, są obszyte srebrnymi frędzla-
Rewers sztandaru jest wy- konany z tkaniny w kolorze czer- wonym. Na tym tle umieszczone jest godło państwowe.
Na wniosek Krzysztofa Wrony, Starosty Zawierciańskie- go, Sejmik Województwa Śląskie- go przyznał szkole „Odznakę ho-
_ na Czerneckiego, z prawej nato- _ | miast — Branżowa Szkoła I stopnia
norową za zasługi dla wojewódz- Awers sztandaru jest wyko- twa śląskiego”. Również na wnio- nany z tkaniny w kolorze białym. sek Starosty, odznaczenie takie Pośrodku znajduje się haft w otrzymała także Zofia Fabjańska, kształcie kwadratu. Na granato- absolwentka szkoły w Szczekoci- wym tle przedstawiona jest głowa nach. Odznaczenia dokonał Stani- sław Dąbrowa — Wicemarszałek woj. śląskiego.
Ważnym punktem uroczy- stości było odsłonięcie rzeźby pa- trona szkoły przez Igora Czernec- kiego i Andrzeja Czerneckiego — wnuków Romana Czerneckiego, Marka Michalewskiego — sio- strzeńca Romana Czerneckiego, Emilię Gromadowską — prezesa Edukacyjnej Fundacji im. prof. Romana Czerneckiego, Stanisława Dąbrowę — Marszałka woj. ślą- skiego, Krzysztofa Wronę — Staro- stę Zawierciańskiego Krzysztofa Dobrzyniewicza — Burmistrza Miasta i Gminy Szczekociny, Ewę Ludynię — dyrektora Zespołu Szkół w Szczekocinach, przedsta- wicieli najstarszych absolwentów: patrona szkoły — Romana Czernec- Danutę Szyndler-Musioł, pułkow- kiego. Pod postacią patrona znaj- duje się nazwa szkoły — Zespół Szkół w Szczekocinach. Poniżej, z lewej strony znajduje się napis Li- ceum Ogólnokształcące im. Roma-
m1.
im. Romana Czerneckiego. W pra- wym górnym rogu umieszczony
16
lipiec - sierpień 2018
4
2
nika Eugeniusza Gradonia i Karo- la Kozińskiego oraz przewodni- czącego Samorządu Uczniowskie- go — Pawła Cieplewicza.
Miejsce pamięci poświęco- ne patronowi szkoły, Romanowi Czerneckiemu zaprojektował dr Krzysztof Franaszek, polski rzeź- biarz, wykładowca na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W centrum tego miejsca znajduje się popiersie Romana Czeneckiego wykonane w brązie przez tego ar-
tystę. Nad rzeźbą został umiesz- czony napis: Roman Czernecki 1904 — 1986. Po lewej stronie rzeźby znajdują się dwie tablice: jedna z biogramem patrona, a dru- ga z historią szkoły średniej w Szczekocinach.
Odsłonięto także tablicę upamiętniającą 100-lecie Szkoły Średniej w Szczekocinach oraz VI Zjazd Absolwentów. Jej odsłonię- cia dokonali Tadeusz Stolarski — prezes Stowarzyszenia Absolwen- tów i Przyjaciół Szkoły Średniej w Szczekocinach, dyrektor Krystyna Wieczorek, dyrektor Krystyna Ciulęba, dyrektor Stanisław Wój- cik, Jacek Mazanek — przewodni- czącego Rady Miasta i Gminy Szczekociny, Mirosław Skrzyp- czyk — wiceprezes Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Szkoły
Średniej w Szczekocinach i Paweł Basoń — tegoroczny maturzysta. Osoby te złożyły również kwiaty przy tablicy upamiętniającej na- uczycieli i uczniów zamordowa- nych w czasie II wojny światowej.
W oryginalny sposób doko- |
nano prezentacji sylwetki patrona — Romana Czerneckiego. Zebra- nym zaprezentowano bowiem dwa krótkie filmy. Pierwszy z nich przedstawił najważniejsze infor- mację z życia, drugi film zawierał archiwalne wypowiedzi m.in. by- łych uczniów dyrektora Czernec- kiego. Materiały pochodziły z trwającego od ponad 10 lat projek- tu „Szczekocińska historia mówio- na”, realizowanego przez uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół. Następnie przyszedł czas na okolicznościowe przemówienia.
"m Głos zabrali m.in. Igor Czernecki
— przewodniczący Rady Edukacyj- nej Fundacji im. prof. Romana
/Czerneckiego, Emilia Gromadow- |ska, prezes Edukacyjnej Fundacji * im. prof. Romana Czerneckiego,
| Marek Michalewski, Stanisław
" Dąbrowa - Marszałek woj. śląskie-
go, Krzysztof Wrona— Starosta Zawierciańskiego, Krzysztof Dob- rzyniewicz - Burmistrz Miasta i Gminy Szczekociny, Jacek Maza- nek, - Przewodniczący Rady Mia- sta i Gminy Szczekociny. Nie za- brakło także podziękowań i listów gratulacyjnych dla obecnej dyrek-
cji szkoły, byłych dyrektorów, pre- zesa Stowarzyszenia Absolwentów i nauczycieli.
Istotnym elementem jubile- uszu było wspólne odśpiewanie hymnu Jak górskie orły. Hymn ten został skomponowany przez profe- sora Ignacego Rączkę do słów Ka- zimierza Przerwy-Tetmajera. Prof. Ignacy Rączka zaraz po wojnie był nauczycielem języka polskiego i muzyki w Zakładach Naukowych w Szczekocinach, a hymn za cza- sów Romana Czerneckiego był śpiewany podczas wszystkich ważnych uroczystości.
Oficjalną część uroczysto- ści zakończył koncert „Muzyczna
lipiec - sierpień 2018 17
podróż”. Zebrani mieli możliwość wysłuchania utworów, które były przebojami i towarzyszyły uczniom w kolejnych dekadach. Zabrzmiały m.in. Już nie zapo- mnisz mnie, Serduszko puka w ryt- mie cza-cza, Kwiat jednej nocy, Droga, którą idę, Pokolenie, Auto- biografia. Wybrane piosenki za- śpiewali absolwenci i uczniowie szkoły: Janusz Fabjański — absol- went z roku 1991, Agnieszka Skowrońska — absolwentka z roku 2009, Anna Wieczorek — absol- wentka z roku 1987, Małgorzata Fabjańska (Witek) — absolwentka z roku 1989, Elżbieta Wieczorek —
absolwentka z roku 1991, Domini- Absolwenci mieli także książkowe. Jedną z nich jest album ka Adamus — absolwentka z roku możliwość spotkania w klasach, Obrazy i słowa. 100 lat Szkoły 2015, Karolina Dusza — absol- zrobienia wspólnych zdjęć, space- Średniej w Szczekocinach, który wentka z roku 2016, Julia Skrzypi- ru do pałacu. poprzez zdjęcia przedstawia histo- ciel — absolwentka z roku 2017, Zwieńczeniem uroczystości rię szkoły. Autorami tekstów i jed- Agnieszka Gradzińska — absol- był Bal Absolwentów. Zanim jed- nocześnie redaktorami tej publika-
nak się rozpoczął niewątpliwe cji są: Zbigniew Bryła, Andrzej wzruszającym momentem było Orliński, Mirosław Skrzypczyk, wręczenie „złotych” i Tadeusz Stolarski i Anna Wieczo- „diamentowych” świadectw doj- rek. Druga publikacja to książka rzałości. Diamentowe świadectwa Uczymy dalej. Roman Czernecki i otrzymali absolwentki i absolwen- jego szkoły w Słupi oraz Szczekoci- ci, którzy ukończyli szkołę 60 i nach pod redakcją Mirosława więcej lat temu 1 uczestniczyliw _ Skrzypczyka. Książka ta ma cha- VI Zjeździe Absolwentów. Takich rakter wielogłosowy i jej autorami wentka z roku 2017, Natalia Ci- osób było 21. „Złote” świadectwa są m.in.: Roman Czernecki, Janina checka — uczennica klasy 1, Jacek dojrzałości otrzymało 50 osób. Bal Czernecka, nauczyciele i ucznio- Mazanek — absolwent z roku 1978, Absolwentów rozpoczął się polo- wie tajnego Gimnazjum i Liceum Jerzy Piaszczyk — absolwent z ro- nezem. W pierwszej parze zatań- Ziemi Włoszczowskiej, a także ku 1989 i Michał Radwan — absol- czyli dyrektor Ewa Ludynia oraz _ uczniowie powojennej szkoły went z roku 2015. Tadeusz Stolarski, prezes Stowa- Średniej w Szczekocinach. Książka Po części artystycznej rzyszenia absolwentów i Przyja- _ została wydana i w całości sfinan- przyszedł czas na zwiedzanie wy- sowana przez Edukacyjną Funda- staw przygotowanych z okazji ju- cję im. prof. Romana Czerneckie- bileuszu w tym wystawy /00 lat go 1 była darem dla wszystkich szkoły średniej w Szczekocinach, uczestników uroczystości. wystawy prac biorących udział w konkursie plastycznym czy wysta- wy podsumowującą projekt „Ludzie i zwierzęta — szczekociń- skie doświadczenie wspólnoty”
aw
W artykule pt. Przychodzi- my po "wczorajszą młodość" za- mieszczonym w czerwcowym nu-
realizowany w ramach programu merze "Echa Szczekocin" podano Edukacja Inspiracja, który był or- ciół Szkoły Średniej w Szczekoci- błędnie informację o autorze zdjęć. ganizowany i finansowany przez nach. Fotografie pochodzą ze zbiorów Edukacyjną Fundację im. prof. Ro- Z okazji jubileuszu 100- Zespołu Szkół w Szczekocinach, a
mana Czerneckiego oraz współor- lecia szkoły, nadania szkole imie- ich autorem jest Ryszard Fatyga. ganizowany przez Fundację Szko- nia oraz VI Zjazdu Absolwentów Za pomyłkę przepraszamy. ła z Klasą. wydane zostały dwie publikacje
18 _ lipiec- sierpień 2018
Gminny Konkurs Recytatorski - „Poezja Karola Wojtyły-
Jana Pawła IT”
29 maja w Zespole Szkół Społecznych w Rokitnie odbył się XI Gminny Konkurs Recytatorski poświęcony twórczości i pamięci Karola Wojtyły- Jana Pawła II.
Wzięli w nim udział uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów z terenu gminy Szczekociny. Uczestników konkursu powitały Joanna Bożek — dyrektor MGBP w Szczekocinach oraz Jolanta Maj- krzyk — dyrektor Zespołu Szkół Społecznych w Rokitnie, współor- ganizator konkursu.
Recytatorów oceniało jury: ks. Maciej Guździoł, Joanna Bo- żek, Anna Wtorek zwracające wa- gę przede wszystkim na dobór tek- stu i jego pamięciowe opanowanie, właściwą interpretację tekstu i kul- turę słowa. „Poezja papieża Jana Pawła II ukazuje nam miłość do tego wszystkiego co on pisał, de- dykując szczególnie nam swoje kolejne dokumenty, konstytucje, encykliki ” — powiedział ks. Ma- ciej Guździoł, podsumowując kon- kurs. „Wszyscy poradziliście sobie z trudnymi tekstami. Efekt waszej pracy w wielu przypadkach był bardzo dobry” — dodał.
Do rywalizacji przystąpiło 21 uczniów w dwóch kategoriach wiekowych. Wszyscy uczestnicy uhonorowani zostali dyplomami i nagrodami książkowymi. Laure- atami zostali:
Kategoria szkoła podstawo- wa: I miejsce Weronika Zynek 2 miejsce Adam Gawroński i Wa-
nesa Wyrwisz 3 miejsce Maksymilian Wcisło Kategoria gimnazjum: I miejsce Mariola Koper i Mate- usz Oracz 2 miejsce Kamila Waluśkiewicz i Karolina Moś 3 miejsce Emila Chabierska Wyróżnienia otrzymali: Jakub Dudek, Eliza Glinka, Mał- gorzata Pałka, Tymoteusz Sro- kosz, Karolina Piętak, Karol Wę- gorek. Fundatorami nagród byli: Ks. Hubert Równicki, Ks. Józef
sp Szymański, Dyrektor Zespołu
Szkół Społecznych im. Jana Pawła
[I w Rokitnie, Dyrektor Miejsko-
Gminnej Biblioteki Publicznej w Szczekocinach.
Celem konkursu było pro- pagowanie wśród młodzieży war- tości moralnych, etycznych dzieł Karola Wojtyły, uwrażliwienie młodego człowieka na najważniej- sze wartości życiowe poruszane przez twórczość Papieża Jana Pawła II oraz doskonalenie warsz-
tatu artystycznego recytatorów. Komisja konkursowa i or- ganizatorzy dziękują wszystkim
uczestnikom za udział w konkur-
sie, a także nauczycielom, rodzi- com, którzy przygotowali swoich uczniów do recytacji tak trudnej a zarazem ważnej poezji, jaką jest poezja Świętego Jana Pawła II.
Organizatorami konkursu byli: Miejsko Gminna Biblioteka Publiczna w Szczekocinach, Ze- spół Szkół im. Jana Pawła II w Ro- kitnie.
aw
lipiec - sierpień 2018 19
Rodzinnie w przedszkolu w Szczekocinach
Przedszkolaki zaprosiły do siebie swoich rodziców. Przygotowały im występy artystyczne, życzenia
i prezenty z okazji Dnia Dziecka,
„Dzień rodzinny* — pod takim hasłem odbyły sie spotkania wszystkich grup przedszkolnych z rodzicami. Jak co roku, przedszko- laki świętowały Dzień Dziecka, Mamy i Taty.
Przez trzy kolejne dni wszystkie dzieci słowem i piosen- ką wyraziły miłość i wdzięczność za matczyną dobroć i cierpliwość, za serce, które tak wiele rozumie i tak wspaniałomyślnie wybacza, a także za mądrość i ojcowski auto- rytet.
Po wspaniałych występach w których dzieci zaprezentowały swoje zdolności recytatorskie, wo- kalne i taneczne na twarzach ro- dziców zauważyć można było tyl- ko jedno — wzruszenie i dumę ze swoich pociech. Były życzenia, całusy, prezenty oraz wiele uśmie- chów i radości. Za swoje popisy przedszkolaki zostały nagrodzone burzą braw.
Dnia Mamy i Dnia Taty.
Po zakończeniu oficjalnej części wszyscy zostali zaproszeni do wspólnej zabawy oraz na po- częstunek.
Takie uroczystości w gronie ro- dzinnym pozwalają umacniać ro- dzinne więzi, uczą miłości, sza-
Wieczór sobótkowy w Tęgoborzu
Noc Świętojańska, obchodzona jest 23/24 czerwca. Jest to bowiem zaczarowana noc, kultywowana dawniej wśród Słowian jako święto ognia i wody. Sobótka, zwana też nocą świętojańską, była również świętem miłości oraz płodności. To właśnie Noc Świętojańska, kiedy to dzień jest najdłuższy w roku, stała się inspiracją i motywem przewodnim do zorganizowania 24 czerwca w Tęgoborzu spotkania aktywizującego „Noc Świętojańska”, podczas którego zaprezentowano staropolskie obrzędy puszcza- nia wianków i związanych z tym zwyczajów.
Choć dziś noc Świętojańska
tylko zabawa, mało kto wierzy w Kupałę i zależność ludzkiego losu od zapalenia ognia czy też pusz-
"IGE REFENEE
to czenia na wodę wianka, to chęt-
cunku, przywiązania, a dzieciom pozwalają zaprezentować zdobyte wcześniej umiejętności i wiadomości.
aw
nych do celebrowania tradycji nie kgz$
brakowało. Przybyli m.in. Ewa BĘ Malik — poseł RP, Krzysztof Wro- $Ą gg na — Starosta Powiatu Zawierciań- f „ skiego, Krzysztof Dobrzyniewicz |_| s—- Burmistrz Szczekocin, Cezary KĘ
Barczyk — Wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia LGD Perła Jury, Urszula Rusek — Przewodnicząca
| Rady Wojewódzkiej KGW, radni,
oraz przedstawiciele KGW
sołtysi i OSP. Swiętojańską uroczystość
20
rozpoczął spektakl choreograficz- no-muzyczny przygotowany przez „Arabeskę” i pracowników Miej- sko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Szczekocinach. Panie, występujące tym razem jako cy- ganki, przybyły z taborem, by za- śpiewać, zatańczyć i powróżyć najodważniejszym. Nie zabrakło też przyśpiewek w wykonaniu pań z Kół Gospodyń Wiejskich z Tę- goborza i występu dzieci.
Nie zawiedli się także fani piłki nożnej, którzy mogli obejrzeć mecz Polska - Kolumbia, wyświe- tlany z projektora.
Tuż przed zmrokiem, jak
lipiec - sierpień 2018
na sobótkowy wieczór przystało, zapłonęły ogniska do których wszystkie panie zgodnie z tradycją mogły wrzucać zioła zarówno te
zdrowotne, jak i te mające chronić 4
przed czarami, urokami i klątwa- mi.
Spotkanie było okazją do zorganizowania konkursów zwią- zanych z obrzędami ludowymi. Bardzo widowiskowym konkur-
sem okazał się konkurs wianków, czyli nieodzownych elementów celebrowania tradycji. W konkur- sie startowały zaproszone Koła
BŁ Gospodyń Wiejskich oraz Zespół ( „Arabeska”. Powołane jury miało
duży problem z wybraniem najład- niejszego. A było w czym wybie-
rać - przepięknie uplecione z kwia-
tów i ziół - duże i małe, bajecznie
kolorowe, nawiązujące do 100 -
lecia odzyskania niepodległości. Wszystkie wianki zdobyły równo-
rzędne miejsce.
Przed wieczorem przyszedł czas na puszczanie wianków. Przy śpiewie świętojańskich piosenek, na rzece Krztyni kładziono zdobne wianki ze świecami.
Organizatorzy zadbali nie tylko o ducha. Na zastawionych stołach znalazło się też i coś dla ciała. Były ciasta i kiełbasa. Za- proszone na spotkanie Koło Ło- wieckie Szarak z Myszkowa przy- było z pieczonym dzikiem oraz gulaszem. Była również okazja do tańców. Na kolejną Noc Święto- jańską przyjdzie nam czekać cały rok, jednak tegoroczne wspomnie- nia wystarczą z pewnością na dłu- gi czas.
Organizatorami byli:
L.G.D. „Perła Jury”, Burmistrz MiG Szczekociny, mieszkańcy Tęgoborza i Siedlisk, MGOKiS w Szczekocinach, Koło Gospodyń Wiejskich Tęgobórz, OSP Tęgo- bórz.
aw
Zwierzęta to nasi bliscy
Większość osób robiących zakupy na szczekocińskim placu targo- wym 16 maja tego roku zatrzymy- wało się na chwilę, aby przeczytać te słowa. Zaintrygował je widok uczniów stojących w rzędzie i trzymających litery, które tworzyły takie właśnie hasło. Dlaczego mło- dzież stworzyła taką żywą instala- cję na targowisku? Było to finało- we działanie projektu, w którym uczestniczyli uczniowie i nauczy- ciele Zespołu Szkół w Szczekoci- nach, zatytułowanego „Ludzie i zwierzęta — szczekocińskie do- świadczenie wspólnoty”. Był on realizowany w ramach programu grantowego Edukacja Inspiracja, finansowanego i organizowanego przez Edukacyj- ną Fundację im. prof. Romana Czerneckiego i współorganizowanego przez Fun- dację Szkoła z Klasą. Cele projektu były następujące: - poznanie tekstów kultury badają- cych relacje między człowiekiem a środowiskiem
naturalnym (szczególnie zwierzę- tami), - zrozumienie podstawowych zało- żeń posthumanistyki i ekokrytyki, - zbadanie sytuacji zwierząt w Szczekocinach oraz okolicy, - zwrócenie uwagi na relacje mię- dzy ludźmi i zwierzętami, rozwija- nie wrażliwości na los zwierząt oraz poczucia odpowiedzialności za nie. Aktywnie w projekcie brało udział 12 uczennic i czworo nauczycieli, a do niektórych działań zaangażo-
g zwiedzania obejrzeli wystawę czasową Jim-
a
—
wali się także inni uczniowie Ze- społu Szkół.
Cele projektowe były realizowa- ne dzięki różnego rodzaju działa- niom teoretycznym i praktycznym, mającym miejsce w szkole, poza szkołą, a także poza Szczekocinami.
Pierwszymi były zajęcia teoretycz- ne. Uczniowie uczestniczyli w warsztatach, które przybliżyły ich do tematyki projektu. Podczas trzech spotkań rozmawiali o rela-
Fot. Paula Kowalik
cjach ludzi ze zwierzętami w opar- ciu o współczesną filozofię, huma- nistykę i nauki społeczne. Czytali i omawiali teksty podejmujące to zagadnienie, a następnie oglądali film Pokot w reżyserii Agnieszki Holland. Pracowali również z tek- stem literackim — było to opowia- danie Andrzeja Stasiuka pt. Suka.
18 kwietnia 2018 roku uczestnicy projektu odwiedzili Muzeum Sztu- ki w Łodzi, w którym, oprócz ekspozycji stałych,
miego Durhama, urodzonego w Stanach Zjednoczonych rzeźbiarza
2 1 performera, zatytułowaną „Boże 79 dzieci, poematy”. Składały się na e
/lnią prace artysty, do stworzenia
których wykorzystał czaszki 14 europejskich zwierząt. Uczniowie
21
lipiec - sierpień 2018
wzięli również udział w warszta- tach związanych z wystawą, które prowadziła pani Agnieszka Wojciechowska-Sej, a uczestniczyli w niej także członko-
Wyż OH
wie młodzieżowego klubu msl7 działającego przy Muzeum Sztuki w Łodzi. Była to znakomita okazja do podzielenia się z łódzkimi ró- wieśnikami informacjami o szcze- kocińskim projekcie, a także po- znania ich działań, dzięki czemu to edukacyjne spotkanie było inspiru- jące dla obu stron i służyło wymia- nie doświadczeń.
Edukacyjny charakter miały także warsztaty z edukatorem Klubu Ga- ja, panem Jarosławem Kasprzy- kiem. Nosiły one tytuł „Zwierzęta a klimat — działania Klubu Gaja i umożliwiły uczniom zapoznanie się z działalnością tej organizacji, zajmującej się m.in. opieką nad zwierzętami.
Podczas realizacji projektu jego uczestnicy prowadzili również ob-
22 lipiec- sierpień 2018 serwacje, rozmawiali ze swoimi kolegami, znajomymi, członkami rodzin. Opracowali też ankietę, którą wypełnili uczniowie i na- uczyciele Zespołu Szkół, a także wybrani mieszkańcy Szczekocin i okolicy. Dzięki temu uczniowie biorący udział w projekcie mogli zorientować się, jak wygląda sy- tuacja zwierząt w naszej okolicy, jak właściciele dbają o własne zwierzęta.
Ważnym elementem były rozmo- wy z mieszkańcami Szczekocin, którzy opiekują się zwierzętami oraz spotkanie z panem Łukaszem Wojciechowskim w Urzędzie Mia- sta
i Gminy Szczekociny, które po- zwoliło uczniom zdobyć informa- cje na temat gminnej polityki związanej z opieką nad zwierzęta- mi.
Działaniem w projekcie, które od- było się poza Szczekocinami, była wizyta w schronisku dla zwierząt w Zawierciu. Pozwoliła ona jego uczestnikom dowiedzieć się więcej o pracy w tym miejscu, o jego funkcjonowaniu, o działaniach | schroniska podejmowanych w celu pomagania bezdomnym zwierzętom i poszukiwania dla nich nowych domów. Uczestnicy
wyjazdu zabrali ze sobą zakupio-
ną karmę, przeznaczoną dla jed- nego z podopiecznych schroni- ska, psa Marleya, wracającego dzięki wysiłkom opiekunów do zdrowia. Wzięli również udział w organizowanej w zawierciań- skim schronisku cotygodniowej akcji ' „Woloniedziela”. " Wraz z innymi wolontariuszami zabrali psiaki na spacer, dzięki czemu mo- gły spędzić choć krótki czas poza schroniskową klatką.
Największym działaniem w pro- jekcie była wspomniana na począt- ku akcja artystyczna na szczeko- cińskim targowisku. Poprzedziły ją przygotowania. Najpierw uczestni- cy projektu opracowali treść i for- mę plakatów oraz ulotek, nawołu-
Fot. Kinga Górska
jących do wrażliwości na los zwie- rząt, odpowiedzialności za nie oraz niepozostawania obojętnym na ich krzywdę. Następnie wymyślono formę działania artystycznego na targowisku i przygotowano mate- riały potrzebne do przeprowadze- nia akcji. Do trzymania liter hasła w żywej instalacji uczniowie za- praszali także inne osoby, np. swo- ich rodziców, opowiadali też wszystkim zainteresowanym o swoim projekcie. Rozwieszone
zostały również przygotowane pla- katy, a uczennice rozdawały ulotki osobom robiącym zakupy. Celem tego działania performatywnego było przypomnienie ludziom o od- powiedzialności za własne zwie-
rzęta, zaapelowanie o troskę o nie, a także zwrócenie uwagi mieszkańców Szczekocin i okolicy na bycie wrażliwym na cierpienia oraz potrzeby zwierząt. Akcja ar- tystyczna na targowisku trwała około godziny i była dla jej uczestników bardzo
ważnym działaniem.
W ramach podsumowania w szko- le została przygotowana wystawa prezentująca wszystkie działania projektowe oraz zdjęcia zwierząt i inne materiały powstałe w projek- cie (plakaty, ulotki, zakupione książki, czasopisma), którą mogli obejrzeć wszyscy zainteresowani. Opracowano także prezentację multimedialną, która ' została przedstawiona społeczności szkol- nej podczas spotkania wszystkich uczniów i nauczycieli w dniu
s otwarcia wystawy. Udział w projekcie „Ludzie i zwie-
rzęta — szczekocińskie doświad- czenie wspólnoty” był dla wszyst- kich jego uczestników bardzo cen- nym i pełnym emocji doświadcze- niem. Pozwolił im wziąć udział w działaniach podejmujących ważny problem, jakim jest zwrócenie uwagi na zwierzęta — żywe istoty, które odczuwają ból, głód, pra- gnienie, cierpienie, które nie są zabawką, więc nie można ich od- stawić na półkę, gdy się znudzą, za które powinniśmy się czuć odpo- wiedzialni. Uczniowie poczuli, że mogą wykazać się aktywnością poza murami szkoły, że mogą pra- cować i współpracować z innymi w swoim miejscu zamieszkania. Zrozumieli, że warto zaangażować się i razem zrobić coś dobrego dla innych. Anna Wieczorek
lipiec - sierpień 2018 23
Wspomnienia z V — Jubileuszowej Kieleckiej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę
W ubiegłym roku odbyła się już V — Jubileuszowa Kielecka Piel- grzymka Rowerowa na Jasną Gó- rę. Dla niektórych z naszej Parafii, to już piąta pielgrzymka rowero- wa. Jesteśmy Grupą Szarą. Naj- starszym uczestnikiem pielgrzym- ki od 5 lat jest niestrudzony piel- grzym z naszej Parafii — brat Stani- sław / w tym roku skończy 79 lat /. Jak widać wiek nie ma znaczenia, żeby wybrać się na szlak pielgrzy-
egz =
W pierwszej pielgrzymce brało udział ok.250 osób / z naszej para- fii było 8 osób /.
W ubiegłym roku było nas 520 osób / z naszej parafii 17 osób /.
Pielgrzymka to czas dawania świadectwa. Już sam udział w tru- dzie pielgrzymim jest potężnym świadectwem. Bo po co dzisiaj się tak wysilać, skoro można by doje- chać samochodem na Jasna Górę, a nie forsować się w upale czy
si deszczu. Jednak to pielgrzymowa-
Ź > nie ma sens. Pielgrzymka to czas
Pielgrzymka to czas łączności z Bogiem, Jego Matką i Kościo- łem. Każdy uczestnik wyrusza na piel- grzymi szlak z własną intencją. Na pielgrzymce panuje niepowtarzal- na atmosfera. Ludzie w różnym wieku, z różnymi doświadczenia- mi, problemami, radościami. Jed- nak tak wiele nas łączy.
Z, dawnej prasy
dzielenia się wiarą. Czas przypa- trywania się swojej wierze oraz wierze innych ludzi.
Jesteśmy wdzięczni wszyst- kim pielgrzymom za to ich świa- dectwo, za to, że mogliśmy się wzajemnie ubogacić. Tyle ludzkiej życzliwości, entuzjazmu i radości życia, które mają ogromną moc, zdolną wszystko przemienić. My- ślimy, że warto choć raz w życiu, przejechać pielgrzymim szlakiem choćby dlatego, aby przekonać się, czy jest się w stanie ofiarować Bo- gu swoje cierpienie, a przez to przekonać się, że jeszcze wiele jest w życiu do zrobienia.
Mimo różnych dolegliwości i
trudności z radością już czekamy na kolejną pielgrzymkę
- już VI w tym roku. Życzymy wszystkim, aby czas trudu piel- grzymkowego był umocnieniem na długo.
Wszystkich, którzy kochają Maryję i jazdę na rowerze, już dziś zapraszamy na VI Kielecką Pielgrzymkę Rowero- wą.
W tym roku pielgrzymka od- będzie się w dniach od 20- 23.08.2018r.
Zainteresowanych zapraszamy na stronę internetową www.pielgrzykarowerowa.pl
Pielgrzymi rowerowi ze Szczekocin
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominamy artykuły z prasy krajowej, które ukazywały się w czasach minionych, niekiedy bardzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy. Archiwum Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło pokaźną ilość materiału źródło- wego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
Jeśli ktoś jest ciekawy jak postrzegano Szczekociny
gionalnej wiedzy
M T4. h _ Kielce, Niedziela d. 7 ' 19 Września) 1875.
w drugiej połowie XIX wieku, powinien sięgnąć do archiwalnego egzemplarza „(Gazety Kieleckiej”, z września 1875 roku. Znajduje się tam opis Szczeko- cin sporządzony przez podróżującego po okolicy au- tora, kryjącego się za inicjałami A.W.
Minęło 143 lata, wiele się zmieniło, jednak nie- które przedstawione w korespondencji szczegóły, głównie te dotyczące historii, należy dołączyć do re-
o przeszłości na- szego miasteczka. Przede wszystkim mam na myśli nieznaną dotychczas wiadomość o tym, że po klęsce Insurekcji Kościuszkowskiej w Szczekocinach osiedlił się Woj- ciech Baliński, osobisty kuchmistrz Naczelnika. Z
GAZETA KIELEGKA.
recylka EJ
p Bar skiego
24 lipiec - wrzesień 2018
Z Szczekocin. W powiecie włoszozowskim, gubernii kie- leckiej, odada Bzozekociny położeniem swem | różni się nieco od innych miasteczek; podęb- ! nych. jej pod wieloma względami. "ko | Szczekociny leżą w okolicy piasczystej, i dla podróżujących w czasie gorącego lata by- łyby nia raz tym punktem przystanku, ozem na puszczy jest dla karawany owza, gdyby bzczęściem szosa lubo drugorzędna, z tego kłópotu nas nie; wybawiała. : Potzątek Baczekocin biorących nazwę od dawnej rodziny polskiej Szczekockich jest bar- dzo ciemny, tak jak i wielu osad naszego aju Dzisiejsze Szczekociny łączą się z rzedmieściem Zarzecze | wsią Nawaie, skut- iem czego dość rozległem niasteczkiem się przedstawiają. Ludność samej osady składa Ę 2.700 katolików, gdy żydów jest blisko 8000. W Zarzaczu, które od miąsta mostem jest odgraniczone, katolików jest 750,. staro- zakonnych 800. Nawsie zaś ma mieszkańców zaledwie 150. ś | Mieszkańcy tutejsi powiększej części są ła- godni, religijni i spokojni, | (| Nie. masz. tu wybitnych postaci, . któreby były znane z oddawania się nułogom, ńie ma jou reprezentantów gładkiego sprytu, dziś tak , |w praktyce: będącej lekkiej pracy, ala niesta- ty! miępzozanie z tą razem poszóiwością du- Azy, ze Względu niskiej oświaty, widocznie mię cofają, bo; duch kunaztu, rzemiosła i handlu przeszedł bezpowrotnie do żydów. — Z rzemieślników po za obrębem jednegd kraw- ca, mamy najwięcej garnoarzy i bednarzy. (Połowa ludności zajmuje się?rolnictwem, któ- „re im się powiękaaej części niewdzięcznie opłaca, inni zaś utrzymują się z zarobku wy- najmując Bię na furmanki, lub też odstawia- /jąc mękę ż młyna amerykańskiego, albo szwe- je z piły parowej Bonowie, do Myszkowa na j kolej, ń (|. Legiendą praywiązaną do Szozekocin jest jakień zamczysko stare, gdzie Szafraniec (za- (pawnie to- Bzozekocki; alchemista. wytapiał (ałato, a zaimczysko to podziemne leżeć ma | ga gąszozami ładnego lasku, położonego o wiorstę od miasta wśród łąk, na którego miej. | scowość podług podania jeszcze nie natrafio- no; dopatrują zuś jej po płomykach ukazy- | wać się mających w czasie Pasterki świąt Bożego Narodzenia w porze oocaćj. Pan te- (go eamczyska Szufranian był to człowiek jak mówi legienda skryty, który dla nie poznaku | czy jest w domu lub nie, kazał kuć konie
. ' . " , w.
R mm i wz
W) kaplicy kościoła znajduje się pomnik wi Btacowiący jednę ścianę, 'a kamiakia ciosowego, zdobny robótą rzeźbiarską, a pod spodem na wielkim cząraym marmurze:
D. O. AL JJ, WW. Franciszkowi Rawicz » Dembian i Krystynie z Borhów „Dombiś- skim kasztalańatwu Wojnickim jako wnaczka, oj i Maryjannie z hrabiów Kfhaiokich
]HLuyqu, a pu UZSTUL WIASZDEIE J”ĘQ TUULUSGAIE.
łowstwu krakowskim jako synowa, Frauóiszkowi ie wolbromskiemu jako małżonka, Ur- mola z Morsztynów Dembińska za dług wdzię- czności ten marmur. kładzie r. 1780, prosząc z pokorą ozytelniką o pobożne za dusze ich westchnienie do Boga. © -. | | FPómnik ten upływem czasu nadnisztzony, nadgsłanym przeż familiją tanduszem istotnej potrzebie nieodpowiednim, cokolwiek poprawić stargno 6ię, lecz gdy bez gruntownej festan- raoyi podtrzymać się nie da, dozór kufcielny zamierzył go z kaplicy usunąć. Szkodaby je-
-B
aa było zatracić piękuy zabytek | sztuki; czyśdy nie lepiej odezwać ię jeszoza do mo- źnej tamilii. | + ( lo za obrębem kościoła barafijalnego na cmentarzu grzebajnym jest kaplicą ów. Śta- nisława biskupa krakowskiego, utrzymywana przez familiją Zmudów, | W Szczękocinach godnem wspomnienia jest jeszcze pałac, wystawiony 1768 rok4. Tutaj krój August Poniatowski bawił dni kulka, a na koszta przyjęcia ówczesbą starośdina utrk- ciłą kilka wsi, to jest Sędziszów i wiele in- nygh. Htursza jej córka była za jenerałem wi lohdrskim, a młodsza Barbara żn Tadeu- szujn OCaackim. | Dziedziniec obszerny na rogach mieści czte- ry olicyży, a w Środku których wznosi się Pee otoczony rozległym ogrodem. Szezekopiny obecnie są własnością prywatną małoletniego tefana br. Łubieńskiego, wnuka
baśni „Powieści ludu spisane z podań”, wydanej w 1842 roku, nieświadomi jeszcze wtedy jego powią- zań z Tadeuszem Kościuszką i zięciem Urszuli Dem- bińskiej — Tadeuszem Czackim.
Po przybyciu do Szczekocin Wojciech Baliński ożenił się ok. 1798 roku z Eufemią Ziętarską, córką majstra kunsztu stelmachowskiego. Zamieszkał na Przedmieściu Szczekocin i jako kuchmistrz pracował w okolicznych dworach. Eufemia i Wojciech mieli dziesięcioro dzieci, wszystkie urodzone i ochrzczone w parafii Szczekociny. Najstarsza córka Scholastyka w roku 1818 wyszła za mąż za mieszkającego na Za- rzeczu artystę malarza Antoniego Pyzowskiego. Jej młodsza siostra Balbina, w roku 1838 została żoną
postacią Wojciecha Balińskiego zetknęliśmy się już nauczyciela szkoły elementarnej Franciszka Wincza- wcześniej, gdy na łamach Echa Szczekocin prezento- kiewicza. Wspomniany wcześniej Karol, wykształco- waliśmy twórczość jego syna Karola, autora zbioru ny prawdopodobnie dzięki wsparciu rodziny Czac-
kich, zamieszkał w Warszawie i zajął się twórczością literacką.
Po rodzinie Balińskich pozostały w Szczeko- cinach już tylko zapisy w księgach metrykalnych. Szkoda, że zaginęła wspomniana w artykule fajka, którą Kościuszko darował Balińskiemu przy ich roz- staniu.
Zastanawia też informacja dotycząca pięknego zabytku, jaki znajduje się w szczekocińskim koście- le. Zajmujący całą Ścianę jednej z kaplic, wystawio- ny przez Urszulę Dembińską, rodzinny pomnik na- grobny, był w tamtym czasie już tak zniszczony, że dozór kościelny zamierzał go z kaplicy usunąć. Wiel- kie szczęście, że pomnik jednak ocalał i cieszy nasze oczy po dziś dzień.
Tę wiadomość, ku zastanowieniu, polecam tym wszystkim, którzy uważają, że stan techniczny naszej starej plebanii kwalifikuje ją do rozbiórki. O tym ostatnio często się wspomina. W moim przekonaniu, nie jest to pomysł dobry. Budynek plebani i wrósł w przestrzeń szczekocińską i jest jedną z piękniejszych budowli naszego miasta. Przykłady, odrestaurowa- nych i na nowo zagospodarowanych tego typu obiek- tów w innych miastach, pokazują, że działania ratu- jące są możliwe i często dofinansowywane ze Środ- ków unijnych.
Wierzę, że zanim zostanie podjęta jakakol- wiek decyzja, przeprowadzone zostaną społeczne konsultacje z członkami szczekocińskiej wspólnoty parafialnej. Czas najwyższy, aby je rozpocząć. Mam
Uratujmy Starą Plebanię
Zamieszczony przed miesiącem mój artykuł dotyczący Starej Ple- banii wywołał spore zainteresowa- nie naszych Czytelników. Wielu z nich w rozmowach ze mną podkreślało znaczenie tego obiektu dla naszego miasteczka . Wywołał on także wiele sentymentalnych wspomnień. Przywoływano wspo- mnienia „pokomunijnych” poczę- stunków w tym budynku, groma- dzących wszystkie przystępujące do Pierwszej Komunii dzieci przy białej kawie i drożdżowym cieście. W sumie, z rozmów z Czy- telnikami, wynikało, że obiekt ten to — ich zdaniem — nie tylko zabyt- kowy budynek i nie na tym tylko polega jego wartość. To także świadek naszej wspólnej historii,
lipiec - wrzesień 2018 25 pieniem od ordynacyi. "WT, 1 Na ŻZarzeczu jest młyn amorykański wodny | wystawiony 1856 r, i drugi wystawiony jnieno_ później przez ojca teraźniejs właścicielu, | W DBzczekocinach jest także rękach ży- dowskich fabryka miodu, oleju i kleja, | Bóżnica duża imurowana brudka. , £ Zarzecza pochodził znany dobrze w BWYym j| szasie w Warszawie Kochanowski, kamerdy- ner Jego Cesarzewiozowskiej «Mpóci Wielkie«. go Księcia Konstantego, niegd Naczelnego Wodza b. wojak polskióh, Wojejech Baliński kuchmistrz Tadeusza Końeiuszki,| z którym był w niewoli, później tenże z (zacki powrócił da Szczekocin. Po tym Balińskim |sostała |w.rę- ku familii fajka kościuszkowskidj roboty, da- rowana temuż przez Kościuszkę| na pamiątkę przy pożegnaniu. "Ir | , Naczekociny były. komorą rządu praskiegó - „| austryjackiego od r. 1794, dq ozasu ńtwo- rzenia księstwa warszawskiego. koo] Dnia 6 Qzerwca 1794r. nag. Góleniow= skiej kujRawce, należącej do Słypi, pod HAzoze- kącinami zaszła pamiętna z hiałoryi bitwa. |
"Później doniosę wam więcej | szo o j A. HF”, -
a=
tutejszych okolicach.
nadzieję, że znajdzie się sposób i środki, aby pleba- nię uratować. Również pomysł jak ją zagospodaro- wać z pożytkiem dla parafian.
Andrzej Orliński
pamiętający czasy zaborów i odzy- Środkami naszych poprzedników skania Niepodległości. Jak pra- wie całe nasze miasteczko Stara Plebania została zniszczona przez Niemców we wrześniu 1939 roku. A jednak przetrwała. Siłami i
została po wojnie odbudowana. Bo taka była potrzeba i taka była ich wola.
Czy pozwolimy, by przestała ist- nieć ?
26 lipiec - sierpień 2018
Mieszkańcy Szczekocin wielokrot- nie dawali dowód dbałości o spra- wy społeczne. Wysiłkiem całego społeczeństwa wybudowano Dom Strażaka , dziś służący także jako Dom Kultury i Szkołę Tysiąclatkę.
Dzięki społecznym inicjatywom wspartym przez księży probosz- czów powstał Dom Parafialny dziś służący za Plebanię, a także użytkowany przez Siostry Zmar- twychwstanki.
Dzięki wysiłkom społecznego ko-
mitetu powstała Kaplica Bożego Miłosierdzia na Nowym Cmenta- rzu.
Uratowanie Starej Plebanii jest wyzwaniem dla nas.
Powstaje pytanie. Czy nie czas na powołanie Społecznego Komitetu, który wsparty przez Księdza Pra- łata J. Miernika podejmie się trudu wyremontowania Starej Plebanii, która służyła by Parafianom?
Czy nie powinny dołączyć do tej inicjatywy władze Miasta i Gmi- ny ?
Czy nie powinna być to wspólna inicjatywa społeczności parafial-
Biblioteka poleca Dlaczego ona?
Trzymam w ręku książkę Barbary Sęk „Dlaczego ona?”. Książkę wcale nienową, bo ukazała się ja- kiś czas temu. Powieść, która prze- szła bez większego echa. Mam wrażenie, że schowała się gdzieś pomiędzy półkami bibliotecznymi a szkoda, ponieważ rzecz to mą- dra, zgrabnie napisana i bardzo wciągająca od pierwszych stron. Na pozór wydawałoby się,
że „Dlaczego ona?” to historia, jakich dzisiaj wiele... Małżeństwo, romans, rozwód. Można rzec: oklepany schemat. Czy jednak na pewno?
Czasem wystarczyłoby wykreślić z kalendarza jeden dzień, jedną go- dzinę, jedno spotkanie, a życie po- toczyłoby się zupełnie ina- czej... W życiu niejednego z nas na pewno pojawili się ludzie, któ- rzy przewrócili cały świat do góry nogami, którzy sprawili, że upo- rządkowane życie stało się pa- smem porażek, rozczarowań i bó- lu. Ofiarowane przez nich pozorne szczęście szybko stało się prze- kleństwem...
Wszystko zaczyna się zupełnie zwyczajnie. Na pozór szczęśliwa, kochająca się rodzina, małżeństwo z ponad dwudziestoletnim stażem.
Krzysztof to zacięty prawnik, ale nie do końca z zamiłowania, współwłaściciel wysoko postawio- nej kancelarii, wzorowy mąż i ko- chający ojciec. Gośka to prawie typowa kura domowa, dbająca o dom i dzieci. Dlaczego "prawie"? Bo jest niezwykle piękną i zadba- ną kobietą, co dość rzadko odpo- wiada naszemu wyobrażeniu o go- spodyni domowej. Wspaniały dom, brak poważniejszych kłopo- tów, mogłoby się wydawać: ideal- ne życie. Wszystko mogłoby to- czyć się właściwym torem, gdyby pewnego dnia w kancelarii Krzysztofa nie pojawiła się Moni- ka. Długonoga kobieta, pewna sie- bie, pełna seksapilu i niezwykłej determinacji, by stać się żoną ad- wokata. Burzliwy romans i wielkie rozdarcie Krzysztofa między dwo- ma kobietami sprawia, że bohater marzy o tym, by sprawa jakoś sa- ma się rozwiązała... I, co zaskaku- jące, tak też się dzieje. Rozwiąza- nie to nie jest jednak finałem, lecz jedynie początkiem niezwykłej historii.. Dzięki rozbudowanemu opisowi uczuć, jakie miotają Mo- niką, Krzysztofem, Gośką i ich rodzinami, czytelnik wcielić się może w rolę psychologa książko-
nej, władz kościelnych i świec- kich, wsparta przez działające w naszym miasteczku stowarzyszenia ? Sądząc z — zamieszczonego w ni- niejszym numerze- artykułu An- drzeja Orlińskiego, wydaje się ,że tak, choć oczywiście wszystko za- leży od tego czy ta i inicjatywa zostanie ostatecznie podjęta.
Po wakacyjnej przerwie z pewnością powrócimy do tego te- matu,
Andrzej Kopeć
wych bohaterów. Poznajemy do- kładnie ich świat wewnętrzny, pra- gnienia, rozczarowania... Zaskoczyło mnie zakończenie hi- storii, ale oczywiście go tutaj nie zdradzę. A całą powieść szczerze polecę, zarówno paniom, jak i pa- nom. Tym bardziej, że zbliża się pora urlopowa, a to kawałek nieźle napisanej literatury. Takiej, którą chce się zapakować w walizkę.
Dorota Zachacz
ra
a.
Różnymi drogami chodzą ludzkie myśli, różnymi drogami prowadzą to, co w życiu najważniejsze. Cho- dzi o miłość. W sumie powiemy: banał. Tak często używa się tego słowa, że ono już chyba nic nie znaczy. Mimo to wszyscy jawnie, czy potajemnie dążymy do speł- nienia miłości, która rodzi się w naszych wnętrzach. Wydeptujemy własną drogę miłości przez całe życie. I nic w tym złego, przeciw- nie — to jest odpowiedź na powoła- nie, którym Bóg obdarzył każdego z nas. Powołani do życia mamy dążyć do szczęścia i spełnienia się. W tym wszystkim także Bóg chce być obecny i widoczny. Ilu ludzi, tyle dróg.
1.Jeśli wierzyć swoim namiętno- ściom, najważniejsze w miłości jest to, co ja odczuję, i co zyskam. Dokąd doszła duża dziewczynka, od której uciekł mąż? Kariera była ważniejsza niż dziecko. Zostawił kartkę na komodzie: „Przytul pen- sję do piersi”.
2.Jeśli wierzyć temu, co mówią ludzie, przyszły czasy wolnych związków. Kolejna moda — niby wygoda. „Mężczyzna i kobieta odmawiają formy prawnej i pu- blicznej współżyciu zakładające- mu intymność płciową” [KKK 2390.]
„No, bo wiesz, jak będę samotną matką wychowującą dziecko do- stanę pieniądze. A tak, to z czego my mamy żyć?”
Cóż my na to? Emocje: „bo tak ciężko życie poukładać”. I obraża-
„Maryja Małżonka
ks. Grzegorz Stachura
Zamyślenia nad Słowem
my się.
Nie na darmo Pan powiedział: Bo każdy ogniem będzie posolony. Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak utraci, czymże ją przyprawicie? Miejcie sól w sobie i zachowujcie pokój między sobą. (Mk 9,49-50) Tu wiara postawi cię przed twar- dym wyborem: „Bóg czy pienią- dze?”. Rozważ w sercu: co jest korzystniejsze.
„Mamy prawo do próby. Nie kupi- my kota w worku — śmieje się mój kolega — poza tym, rozumiesz, zawsze można coś na boku...”. Szczerze podziwiam, że stać go na podwójne życie. Mogę mu tylko w kółko czytać słowa psychologa: „Mężczyźni, którzy są w trwałych związkach opartych na wewnętrz- nym i publicznym zobowiązaniu do wierności i lojalności bycia ra- zem na dobre i na złe, żyją dłużej i lepiej prawdopodobnie dlatego, że podjęli wyzwanie i zdecydowali się na trud i ból transformacji. Dzięki temu z pewnością lepiej wiedzą, o co w życiu chodzi.” [W. Eichelberger, Elementarz dla ko- biety i mężczyzny, Kraków 2003, s.76.]
3. Jeśli wierzyć Bogu, najszczę- śliwszą drogą miłości kobiety i mężczyzny jest małżeństwo sakra- mentalne. Sakrament to taka mo- dlitwa i wydarzenie, w którym Bóg „zaszczyca nas i wychyla się spoza chmur”. Właśnie tutaj może- my Go zauważyć. I tak jak przy- glądamy się Mu w Chlebie i Winie Eucharystii, możemy zobaczyć w
lipiec - sierpień 2018 27
O Maryi...(8)
Małżeństwie. Sakrament to nie tylko publiczne pokazanie, że się kocha. Sakramentalna przysięga to moment, w którym Bóg mocniej i widoczniej może zamieszkać w małżonkach. I jak w wolnym związku będą we dwoje stawiać czoła życiu o własnych siłach; w sakramencie działają we dwoje mając swoje siły i moc Boga. A ich dziecko widząc tę miłość ma prawo krzyknąć: „Wow! Widzia- łem Pana Boga!”. Najwyższy ofia- ruje się w ludzkie ręce: tak kapła- nowi, który może Go dawać wspólnocie Kościoła w Euchary- stii — jak i małżonkom, którzy mo- gą Go dawać Kościołowi i światu w coraz piękniejszej miłości mał- żeńskiej.
Pięknie jest mówić, trudno wyko- nać to w życiu. Codziennie tyle spraw i każdy myśli po swojemu — jak to wszystko pogodzić? Jak ogarnąć myślą? Jak zachować spo- kój i rozwagę? Pan wychyla się z nieba, aby w Eucharystii przywró- cić nam pierwszą miłość. Oto dar odnowy dla utrudzonych. Właśnie w niej Chrystus Jezus wydał siebie samego na okup za wszyst-
kich (1 Tm 2,5), a więc i za twoje trudności wydał siebie samego. Umarł, abyście mogli odzyskać siłę do bycia nie tylko ludźmi, ale i świętymi.
Niech przyjmowanie Jego Ciała i Krwi przywraca nam zdolność do zgody i wzajemnego zrozumienia na drogach naszych miłości.
28 lipiec - sierpień 2018 Lipiec tradycyjnie kojarzy się w naszym miasteczku z przechodzącymi Pielgrzymkami. Oto „pielgrzymkowa” refleksja Ewy Wrony. Anioł z Leszczyn Spotkaliśmy Anioła Stał w progu z pełną misą pierogów. Z pszenicznej mąki zrobione Miłością okraszone. Stoi anioł na progu Zaprasza do pierogów. Jedzcie mili smacznie, dołożę gdy braknie. Stoi anioł na progu Na dłoni trzyma serce, uśmiecha się wdzięcznie. Jakiś Ty piękny aniele, czyżbyś miał dwa serca. Nie - jestem człowiekiem na imię mam Teresa. Nie zmienia się koni w czasie przeprawy przez rzekę – mówi sta- re polskie przysłowie. Można by do tego dodać, - a trenera po wy- granym meczu. Zarząd Sparty odwołał trene- ra Krystiana Rokickiego po wygra- nym przez Spartę wyjazdowym meczu z – wyżej notowanym Stra- domiem Częstochowa - w trakcie rundy wiosennej kiedy kilka dru- żyn z dołu ligowej tabeli – w tym Sparta – ze wszystkich sił walczy- ło o utrzymanie w lidze okręgo- wej. Trener Rokicki, mimo, że - jak twierdzi – już w trakcie rozgrywek A-klasowych czuł na plecach „oddech” Mariusza Domagalskie- go – nie spodziewał się jednak takiej decyzji Zarządu Sparty w chwili, gdy zdawało się, że druży- na miała za sobą mecze z czołów- ką tabeli i zaczęła odrabiać straty. Czy to zdarzenie zdecydowa- ło ,że Sparta po barażowym meczu z Liswartą Krzepice zostanie zde- gradowana do A- klasy? Chyba nie tylko. Gdy w marcowym numerze Echa pisałem o rozpoczęciu rundy re- wanżowej, wspomniałem również, że Sparta będzie sobie musiała ra- dzić bez swojego podstawowego bramkarza Piotra Drożdżowskie- go. On sam mówił w wywiadzie udzielonym po awansie Sparty o swoich nowych obowiązkach związanych z pracą zawodową w Krakowie. Powiedział wtedy – „z pewnością na pół roku zostanę w Sparcie, a później zobaczymy czy będę mógł pogodzić obowiązki zawodowe z grą czy nie.” Jak się okazało, było z tym różnie na tyle, że doprowadziło to do konfliktu z trenerem Rokickim, a Zarząd stanął po stronie zawodni- ka i zwolnił trenera, jego obo- wiązki przejął trener bramkarzy Mariusz Domagalski, zaś w decy- dującym meczu barażowym Piotra Drożdżowskiego w bramce zabra- kło. Trzecim kłopotem Sparty w rundzie wiosennej była kontuzja jej najlepszego strzelca – Konrada Papaja, o którym mówił Krzysztof Mibor, że jest filarem drużyny. Niestety w decydujących meczach Konrada zabrakło. Dopiero przed dwoma tygodniami zdjął gips ze złamanej nogi. To w skrócie, moim zdaniem – przyczyny, które w konsekwencji doprowadziły Spartę do koniecz- ności walki o utrzymanie w „okręgówce w meczu barażowym z drugą drużyną I grupy A-klasy Liswartą Krzepice, rozgrywanego na stadionie MKS Myszków, choć trzeba przyznać, że nasi zawodni- cy, pod wodzą nowego trenera, walczyli bardzo dzielnie do końca rozgrywek i bardzo niewiele bra- kło by zajęli w tabeli końcowej miejsce dające utrzymanie, a swo- ją postawą zaskarbili sobie sympa- tię coraz większej grupy kibiców. O skali zainteresowania me- czem barażowym niech świadczy fakt, że oprócz sporej grupy kibi- ców z Krzepic, do Myszkowa do- jechała niemal setka zwolenników Sparty. Mecz, choć – mimo dogryw- ki – zakończył się wynikiem bez- bramkowym, dostarczył sporo emocji. Początkowo przeważała Sparta, lecz jej ataki nie były sku- teczne. Wraz z upływem czas do głosu doszli zawodnicy z Krzepic i tylko dobrej postawie Emila Wi- dawskiego zawdzięczała Sparta, że nie straciła gola. Dogrywka nie zmieniła rezultatu. Wszystko rozstrzygnęło się w rzu- tach karnych, w których lepsi oka- zali się zawodnicy z Krzepic, wy- grywając 3 : 1. I tak, ku ogromnemu rozczarowa- niu naszych kibiców, Sparta po rocznym pobycie w lidze okręgo- wej została zdegradowana do klasy A. Dlaczego jednak w tytule daliśmy znak zapytania. Bardziej zoriento- wani twierdzą bowiem, że jest jeszcze cień szansy by nasza dru- żyna nie spadła z „okręgówki „. Szanse te jednak są tak znikome i zależą od tylu wydarzeń, że za- miast o nich pisać, lepiej poczekać na rozwój wydarzeń. ak Koniec „spartańskiej” przygody z „Okręgówką” ? lipiec - sierpień 2018 29
Ą JA Us
„ZASADY BEZPIECZNEJ KĄPIELI
7 Nie kąp się w miejscach niedozwolonych — korzystaj tylko ze strzeżonych © apielisk 21 Nigdy nie skacz do wody o nieznanym dnie 71 Nie zanurzaj się gwałtownie w wodzie po długim przebywaniu na słońcu 11 Nie rób hałasu — ratownik może nie usłyszeć czyjegoś wołania o pomoc
WYCIECZKA W GORY, DO LASU ś$ Przed wyjściem w góry sprawdź prognozę pogody śŚŻ Zaopatrz się w apteczkę i telefon komórkowy śŻ Neż ze sobą ciepłe ubranie, jedzenie i napoje ś$* Nigdy nie schodź ze szlaku i nie oddalaj się od grupy śŻ Uważaj na kleszcze i owady, chroń się przed nimi odpowiednim ubraniem i preparatami odstraszającymi śŻ Nie zbieraj grzybów jeśli nie jesteś pew o
GUZ)
- da. kremy z filtrami ochronnymi , < iaokulary przeciwsłoneczne - Pij dużo wody niegazowanej - Pamiętaj! Słońce opala cię również gdy jesteś w wodzie!
Q Zakładaj kask zawsze gdyjjezdziszmawowerzesrolkachczy.deskorolce
MAZCUZCCOWIZOJCN ||
Q Bądź widocznysna drodze- miej odblaski
Q Bądź aktywny fizycznie ale zachowaj rozsądek, nie Uprawiaj sportów w miejscach niedozwolonych
Dbajso higienę osobistą I czystość wokół siebie
Nie uzywaj wspólnych przyborów toaletowych
Nie pij i nie jedz ze wspólnych naczyń
Myj ręce przed każdym posiłkiem
Jedz zdrowo ZU
Zawsze PLEC, datę POGZności produktów, które spożywasz Unikaj jedzenia posiłków w przypadkowych miejscach
Nie ryzykuj, z wakacji przywież tylko miłe wspomnienia sza Poactowie Zachowaj ostrożność w kontaktach z obcymi . © 9 Nie przyjmuj poczęśtuńików CY) nieznajomych < Policja 997
/ Uważaj na dzikie i TNNENIZAĆ ZA POMOC Numer dza 1 1 2
LE s 2487 a 1
30 lipiec - sierpień 2018
czwartek (10:00 — 14:00)
środa (9:00 — 13:00) Tańce integracyjne, gry i zabawy, piesze wycieczki w okolice Szczekocin
wtorek (9:00 — 13:00)
poniedziałek (9:00 — 13:00)
piątek (9:00 — 13:00)
Zajęcia teatralne
Zajęcia plastyczne
Wyjazd na basen
Zajęcia dziennikarskie
(15:00 — 17:00) NĄ (15:00 — 17:00) M (15:00 — 17:00) HH] (15:00 — 17:00) M] (15:00 — 17:00)
Zajęcia Dziecięcy integracyjne Zajęcia Zajęcia Zajęcia mini-klub (gry i zabawy muzyczne teatralne plastyczne filmowy w grupach)
Wycieczki: - 14.07.2018: park rozrywki w Bałtowie, Miedzyństodów AO Festiwal Kultury Młodzieży Szkolnej w Kielcach. ń „25.07. 2018: park „Zatorland”. ŁOWI
0 z , Świda y 4 "AE tel. kontaktowy: 3035 z kr ojś. Ai
lipiec - sierpień 2018 31
Stowarzyszenie zwykłe >
ul. Krakowska 23, 42-445 Szczekociny / akwarela©op.pl
zaprasza na realizację zadania publicznego współfinansowanego ze środków
Me. Powiatu Zawierciańskiego:
Zajęcia odbędą się w pracowni plastycznej Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Szczekocinach przy ul. Krakowskiej 2
Prosimy o zgłaszanie udziału w warsztatach do pani Urszuli Pytlarskiej do dn. 4 lipca 2018 r.
_. . „—_ męwk(s „ SZCZEKOCINY a
|