MIESIĘCZNIK SAMORZĄDOWY Tegoroczne Dni Gminy
Krzemieniewo, które od-
a będą się w dniach 6-7 lipca,
GMINY Marzec 2019 zapowiadają się niezwykle
ciekawie! Organizatorzy,
czyli Gminne Centrum Kul-
Z | C l KRZEMIENIEWO — tury i urząd Gminy w Krze-
miłośnik każdego rodzaju
muzyki znalazł coś dla sie-
Nr 175 ISSN 1733-4551 www.gazeta.krzemieniewo.pl Cena2zł bie.
Sobotniego wieczoru bę-
dzie można pobawić się
wspólnie z zespołem Freaky
dzo popularny nurt muzyki
disco polo. Zespół jest znany
- przede wszystkim z przeboju
"Do białego rana", który z całą
pewnością zachęci wszystkich
do aktywnej zabawy. Przed
kalistka Magdalena Katarzyń-
ska.
Z kolei w niedzielę zoba-
czymy kapelę Droga Do
Nieba, grającą muzykę z ga-
tunku bluesa i rocka, a zaraz
mieniewie, zadbali o to, aby
Boys, który reprezentuje bar-
nimi wystąpi utalentowana wo-
po niej
_NADNIACH GMINY
KRZEMIENIEWO!
Ostatnie miesiące to bar-
dzo aktywny czas w działalno-
ści zespołu De Mono. Nowy
wizerunek oraz intensywne
prace nad kolejnymi projek-
tami są bez wątpienia jednym
z głównych powodów, aby po-
jawić się na występie zespołu!
Stali fani z pewnością usłyszą
doskonale znane przeboje w
nowych aranżacjach, a osoby,
które zobaczą zespół na żywo
po raz pierwszy, z pewnością
docenią energię płynącą od
muzyków. Wieloletnie do-
świadczenie, tysiące wspól-
nych wspomnień i koncertów,
a muzycy wciąż udowadniają,
że w parze z każdym kolejnym
rokiem idzie jeszcze większa
doza stylu i dobrego smaku.
W trakcie Dni Gminy Krze-
mieniewo, które po raz pierw-
szy odbędą się na stadionie w
Pawłowicach, na wszystkich
przybyłych będzie czekało
mnóstwo atrakcji, o których
i będziemy informować na bie-
| żąco na łamach naszego mie-
sięcznika.
Już teraz zapraszamy na
6 i 7 lipca. Będzie się działo!
[2] ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO
r u
W „Życiu Gminy Krzemieniewo” proponujemy naszym Czy-
telnikom nową i sympatyczną rubrykę "Przyszli na świat".
Od tej chwili będziecie mogli po-
informować nas o bardzo ważnym i
radosnym momencie w waszym
życiu - narodzinach dziecka.
Aby to zrobić, należy przesłać
nam zdjęcie swojej pociechy oraz
kilka krótkich informacji: imię i na-
zwisko dziecka, data urodzenia,
waga, miejsce zamieszkania,
imiona rodziców.
Zdjęcia i pozostałe informacje
możecie przesyłać korzystając z for-
e”
Imię: Zosia Nazwisko: Szpurka
Data urodzenia: 12 marca
Godzina: 17:08
Waga: 3,140 kg
Miejsce zamieszkania: : Pawłowice
Imiona rodziców: Katarzyna i Jakub
Rodzeństwo: Antoni
mularza kontaktowego z naszą ga-
zetą znajdującego się na stronie
www.gck.krzemieniewo.pl (menu
NASZA GAZETA -> PRZEŚLIJ MA-
TERIAŁY ) lub poinformować nas
na stronie "Dzieje się w gminie
Krzemieniewo" (Facebook).
Jest jeszcze jeden bardzo
ważny warunek! W związku z
ochroną danych osobowych, wyni-
kającą z rozporządzenia RODO,
należy nam dostarczyć pisemną
Imię: Pola Nazwisk
Data urodzenia: 6
Waga: 2,940 kg
Imiona rodziców:
"Rodzeństwo: brat Nik
zgodę na publikację wizerunku i da-
nych dziecka. Taką zgodę i podpisy
rodziców można zostawić w Gmin-
nym Centrum Kultury w Krzemie-
niewie lub bibliotece w
Pawłowicach. Czekamy na wasze
Imię: Lena
Nazwisko: Skorupska
Waga: 1,650 kg
Długość: 39 cm
Data urodzenia: 6 luty
Godzina: 18:36
Imiona rodziców: Monika i Grzegorz .
Miejsce zamieszkania: Drobnin
Imię: Wiktoria
Nazwisko: Skorupska
Waga: 1,730 kg
Długość: 40 cm
Data urodzenia: 6 luty
Godzina: 18:37
Miejsce zamieszkania: Drobnin
Imiona rodziców: Monika i Grzegor:
zgłoszenia.
Z całą pewnością publikacja w
naszej gazecie będzie dla was
wspaniałą pamiątką z radosnych
chwil związanych z narodzinami
dziecka.
Imię: Wojciech
Nazwisko: Biernaczyk
Data urodzenie: 26 luty
Godzina: 10:20
Waga 3,990 kg
Długość: 57cm
Miejsce zamieszkania:
Krzemieniewo
Imiona rodziców:
Malwina, Kamil
| mieszkaniowy.
e kredyt gotówkowy,
konsolidacyjny.
e kredyt dla rolników.
e kredyt firmowy.
kredyt budowlany,
0
Tutaj nas znajdziesz: GOSTYŃ, UL. BOJANOWSKIEGO 5 (naprzeciw byłego BZ WBK)
ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO—======lr3]=
W marcu i kwietniu we wszystkich sołectwach naszej gminy
organizowane są wiejskie zebrania wyborcze, na których
mieszkańcy zadecydują o tym, kto zostanie sołtysem, a kto
będzie wchodził w skład Rady Sołeckiej.
Przed zamknięciem marcowego wydania gazety poznaliśmy
wyniki wyborów w sześciu miejscowościach, które prezen-
tujemy poniżej.
18 marca
BIELAWY
Sołtysem ponownie został Andrzej Stiller, który był jedynym kandyda-
tem. Głosowało 15 osób. Wszyscy poparli kandydaturę dotychczasowego
sołtysa.
W skład Rady Sołeckiej wchodzą: Tomasz Rosiński, Mariola Łuka-
szewska i Marta Tadel.
BOJANICE
Na sołtysa ponownie wybrano Przemysława Klupscha, którego z 74
głosujących poparły 73 osoby. Była to jedyna kandydatura.
Skład Rady Sołeckiej: Milena Świt, Karolina Kowalczyk, Eugeniusz Ję-
drzejak, Maciej Juszczak.
19 marca
BRYLEWO
W roli sołtysa w dalszym ciągu będzie działał Zygmunt Baer, który
sprawuję tę funkcję od 2003 roku. Był jedynym kandydatem. Pan Baer
zdobył poparcie wszystkich 19 głosujących osób.
Skład Rady Sołeckiej: Patrycja Ginter, Anna Stachowiak i Przemysław
Przybylak.
DROBNIN
W roli sołtyski zadebiutuje Dorota Pawłowska, która przejmie tę funk-
cję po Annie Dudziak. Na zebraniu wyborczym pojawiło się 79 mieszkań-
ców. Pani Dorota była jedyną kandydatką, na którą zagłosowało 47 osób.
Skład Rady Sołeckiej: Marek Garbacz, Łukasz Dudziak, Hanna Sor-
bicka, Mariusz Żabicki i Wioletta Glapiak.
21 marca
GÓRZNO
Sołectwo po dotychczasowym sołtysie Zygmuncie Stachurskim przej-
mie Julita Stachowska, kto uzyskała poparcie 34 głosujących. Drugą kan-
dydatkę, Bogusławę Stysz, poparło 27 osób. Skład Rady Sołeckiej: Aneta
Ratajczak, Lidia Gniłka, Mariusz Sura, Tomasz Pieprzyk i Mateusz Ru-
pociński.
GARZYN
Sołtysem na kolejną kadencję wybrano ponownie Feliksa Popraw-
skiego, który uzyskał poparcie 65 z 66 głosujących osób - jeden głos był
nieważny. Feliks Poprawski był jedynym kandydatem.
Rada Sołecka: Mariola Mądrzak, Marta Zięba, Łukasz Śliwowski, Woj-
ciech Merta, Izabela Ciesielczyk, Waldemar Raburski.
G
kod
SOŁTYS
RADA SOŁECKA
Życie Gminy Krzemieniewo
Wydawca: Gminne Centrum Kultury w Krzemieniewie, ul. Zielona 6
Redakcja: GCK Krzemieniewo, ul. Zielona 6, tel. 65 536 06 77
Skład: HALPRESS, ul. Ostroroga, 64-100 Leszno - www.halpress.eu
Druk: TRANSMAR Leszno Nakład 1.160 sztuk
Redaktor naczelny: Damian Marciniak
Przesyłanie materiałów do gazety: www.gazeta.halpress.ew/dodaj
Za życzliwość, zrozumienie,
ofiarność i pomoc w organizacji
zabawy karnawałowej, która
odbyła się 16.02.2019 r. w sali
weselno-bankietowej "Pasja"
w Krzemieniewie
Zarząd Stowarzyszenia Przyjaciół
Zespołu Szkół Szkoła Podstawowa
i Gimnazjum w Nowym Belęcinie składa
serdeczne podziękowania sponsorom:
ART VISAGE KATARZYNA KUCZMA
HURTOWNIA ARTYKUŁÓW BIUROWYCH RYSIK
IZABELA HENZEL GOSTYŃ
GRANIT PAWŁOWICE
DOL - TRANS - TOUR KRZYSZTOF DOLIŃSKI
GOSTYŃ
FHU RASKO RAFAŁ SKORUPKA
TOMASZ GALON KRZEMIENIEWO
REGINA I HENRYK DUBICCY
HANNA I JÓZEF KASPERSCY
DANUTA I ROMAN CHAŁUPKA
WIOLETTA I MICHAŁ CHWALISZEWSCY
KATARZYNA I KAROL PLUSKOTA
EWELINA I ADAM MUSIELAK
AGATA BUKOWIECKA
WERONIKA I DANIEL JAKUBCZAK
IZABELA I ANDRZEJ KUBERA
AGNIESZKA I PRZEMYSŁAW JAŃCZAK
EMILIA I ŁUKASZ PIECHOWIAK
KATARZYNA I ARKADIUSZ JUSKOWIAK
IZABELA I JAROSŁAW MUSIELAK
LILIANA I DANIEL SFORA
FIRMA PIASNY KOBYLIN
KLASA III B GIMNAZJU
KLASA I SP
GRUPA PRZEDSZKOLNA "RYBKI"
GRUPA PRZEDSZKOLNA "SÓWKI"
KLASA III III SP
MARZENA I DANIEL ANDRZEJEWSCY
NATALIA I DAWID KRĘCISZ
ONYKS ANMA PŁACZEK GOSTYŃ
MAŁGORZATA NOWAK - JESIAK
EWA I RAFAŁ KRIGER
ALINA I WOJCIECH KOZICA
WIESŁAWA I WITOLD JARACZEWSCY
ANONIMOWI DARCZYŃCY
SERDECZNIE DZIĘKUJEMY!
skt ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO
ZAPROSZENIE NA KONCERT
Zapraszamy wszystkich, którzy chcą mile spędzić czas na kolejny, trzeci koncert oporowski
"MAGNIFICAT - CHWALI DUSZA MOJA PANA "
W tym roku :
"Rzykomy i śpiewomy Pan Bóckowi i Paniynce po ślonsku"
czyli :
"Modlimy się i śpiewamy Panu Bogu i Matce Bożej po śląsku"
Gościem koncertu będzie znany ze "Śląskich Szlagierów" pan Jacek Kierok z Zespołem.
miejsce: ZABYTKOWY KOŚCIÓŁ W OPOROWIE
dnia 3 maja 2019 o godz. 15
czas trwania: ok 1,5 godziny
Po koncercie zapraszamy na kawę i palcek do salki parafialnej. Do zobaczenia w Oporowie!
ks. Proboszcz Paweł Kamza wraz z Parafialną Radą Duszpasterską
PRZYŁĄCZENIE DO KANALIZACJI | Nowyrobiekt-w Pawłowicach
Ministerstwo Sportu ogłosiło kolejny nabór wniosków na realiza-
cję Otwartych Stref Aktywności. Swój wniosek po raz kolejny złożyła
również gmina Krzemieniewo, która posiada już taki obiekt w Nowym
W świetle przepisów prawa powszechnego - art. 5 ust. 1 pkt
2 Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach "Wła-
ściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i po-
rządku przez przyłączenie nieruchomości do istniejącej sieci
kanalizacyjnej,, Nie wypełnienie obowiązku przyłączenia nie-
ruchomości do istniejącej sieci kanalizacji sanitarnej stanowi
wykroczenie zagrożone karą grzywny nakładaną wg przepi-
sów Kodeksu postępowania o wykroczenia. Niezależnie od
w/w grzywny, gmina może nałożyć na mieszkańca obowiązek
przyłączenia nieruchomości do sieci w drodze Decyzji admi-
nistracyjnej, która w razie braku dobrowolności przyłączenia,
podlega przymusowemu wykonaniu w postępowaniu egzeku-
cyjnym w administracji, a w jego ramach przepisy przewidują:
- upomnienie (z obowiązkiem zapłaty kosztów upomnienia)
- grzywnę w celu przymuszenia (do 10 tys. zł), przy czym
grzywny można nakładać kilkakrotnie (ich suma nie może
przekroczyć 50 tys.)
- wreszcie, stosownie do przepisu art. 127 Ustawy o postę-
powaniu egzekucyjnym w administracji, wykonanie zastępcze,
które można zlecić innej osobie do wykonania za zobowiąza-
nego i na jego koszt.
W związku z powyższym postuluję, aby przyłączenie nie-
ruchomości w miejscowościach Lubonia, Kociugi, Drobnin,
Krzemieniewo, Garzyn, Górzno do sieci kanalizacji sanitarnej
nastąpiło w terminie do 30 czerwca 2019r.
Po bezskutecznym upływie zaznaczonego terminu Gmina
będzie zmuszona wdrożyć ww. procedury przymusowej reali-
zacji obowiązku przyłączenia nieruchomości do sieci kanali-
zacji sanitarnej.
Belęcinie.
Teren przy pawłowickiej bibliotece, na którym jeszcze w tym roku
planuje się budowę Otwartej Strefy Aktywności.
W przypadku pozytywnego roz-
strzygnięcia można liczyć na dofi-
nansowanie w wysokości 50 proc.
kosztów kwalifikowanych inwesty-
cji. Zakłada się, że byłaby to kwota
50.000 zł.
Powstanie kolejnej Otwartej
Strefy Aktywności planuje się w
Pawłowicach na ul. Modrzewiowej,
tuż przy znajdującej się tam biblio-
tece.
- Jest to ciekawy teren, który
trzeba zagospodarować. Jest tu
również duże skupisko mieszkań-
ców, dla których warto to zrobić -
uzasadnia wybór lokalizacji wójt
Radosław Sobecki.
Podobnie jak w przypadku No-
wego Belęcina również w Pawło-
wicach mma powstać wersja
rozbudowanej Otwartej Strefy Ak-
tywności. Znajdzie się tam sześć
urządzeń siłowni zewnętrznej, ele-
menty placu zabaw i gra eduka-
cyjna.
Póki co w gminnym budżecie
zabezpieczono na ten cel kwotę
100.000 zł. Czekamy zatem na ofi-
cjalne rozstrzygnięcie naboru, oby
pozytywnego dla naszej gminy.
Pochlebne opinie mieszkań-
ców Nowego Belęcina potwier-
dzają, że warto stawiać tego typu
obiekty.
ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO
W marcu 90. urodziny obchodziła Stanisława Ratajczak z
Krzemieniewa. Niestety, ze względu na stan zdrowia nie mie-
liśmy już możliwości na wspólną rozmowę z jubilatką, ale o
swojej ukochanej mamie chętnie opowiedziały nam jej córki
Irena i Barbara.
Pani Stasia urodziła się 15
marca 1929 r. w Brylewie. Już w
wieku sześciu lat straciła oboje ro-
dziców, którzy zmarli w odstępie
zaledwie jednego miesiąca. Trójką
małych dziewczynek zajęli się naj-
bliżsi. Stanisławę i Helenę na wy-
chowanie wzięli krewni mamy -
Franciszka i Józef Wojtkowiakowie
z Krzemieniewa, którzy mieli już
swojego syna. Trzecia z sióstr tra-
fiła do bliskich w Zielonej Wsi.
Z rodzinnych wspomnień mo-
żemy się dowiedzieć, że przed
wojną młoda Stanisława praco-
wała w majątku Ponikiewskich w
Drobninie, w którym zajmowała się
pasieniem gęsi i pomocą w kuchni.
Warto też wspomnieć, że jej wuj
Józef, do którego trafiła na wycho-
wanie, był kowalem, który wykonał
swego czasu wszystkie kute ele-
menty znajdujące się w drobniń-
skim kościele.
W 1949 r. Stanisława wyszła za
mąż za Marcelego Ratajczaka,
murarza z Luboni. Po ślubie mło-
dzi zamieszkiwali w wynajętych
mieszkaniach przy dzisiejszej ul.
Wiejskiej w Krzemieniewie. Pan
Marceli pracował w zawodzie w
leszczyńskim PBROL-u, a pani
Stanisława prowadziła dom i zaj-
mowała się dziećmi - trzema cór-
kami. Ratajczakowie z czasem
zakupili działkę przy obecnej ul.
Spółdzielczej, na której postawili
swój wymarzony dom. Wprowa-
dzili się do niego w grudniu 1966 r.
Mieli też swoją małą działeczkę, na
której do 1983 r. uprawiali cebulę i
pomidory, których sprzedaż zasi-
lała domowy budżet.
Pytamy się córek o domowe
zajęcia mamy, co lubiła, czym się
zajmowała i interesowała. Bez wa-
hania wymieniają szydełkowanie.
Robiła czapki, skarpetki, kapcie, fi-
rany. Szyła dla całej rodziny. Miała
też swój ogródek - z kwiatkami
przy ulicy i z warzywami za
domem. Podkreśla się również jej
zamiłowanie do porządku - za-
równo w obejściu, jak i w domu,
gdzie wszystko musiało być po-
sprzątane i poukładane. Świetnie
radziła też sobie w kuchni. Pysz-
nych pączków, placka z kruszonką
i mlecznych bułek nigdy nie brako-
wało. Przywiązywała również
Po sukcesie sportowym i organizacyjnym dwóch poprzednich Pa-
włowickich Biegów Sladami Mielżyńskich organizatorzy już od dłuż-
szego czasu aktywnie przygotowują się do III edycji tego wydarzenia.
Przypomnijmy, że ubiegło-
roczna impreza przyciągnęła na
linię startu blisko 140 biegaczy z
całego regionu. W biegu głównym
na 10 kilometrów wygrał wówczas
Tomasz Musiał z Leszna z czasem
37 minut i 35 sekund. Rekord
Krzysztofa Szymanowskiego z Ko-
ściana z 2017 roku (35 minut i 20
sekund) nie został zatem popra-
wiony. Wśród pań w 2018 roku naj-
szybciej przybiegła Jolanta Jeż z
Gostynia z czasem 42 minuty i 51
sekund.
W tym roku, główna trasa bę-
dzie liczyć ponownie 10 kilomet-
rów (start o godz. 10.00). Dystans
"Biegu Szlachcica" dla dzieci wy-
niesie 800 metrów - w roku ubieg-
łym było to 1000 metrów (start o
godz. 9.30).
Również miłośnicy nordic wal-
king znajdą i tym razem coś dla
siebie, gdyż dla nich będzie przy-
gotowana trasa na dystansie 5 ki-
lometrów (start o godz. 10. 00). Tu
również, tak jak w biegu głównym,
klasyfikacja będzie prowadzona w
kategorii kobiet i mężczyzn. Przy-
pomnijmy, że w tej konkurencji rok
temu wystartowały 32 osoby.
Bieg Śladami Mielżyńskich to
pierwsza organizowana tak pro-
fesjonalnie i z rozmachem impreza
biegowa w gminie Krzemieniewo.
Wszystko wskazuje na to, iż na
stałe wpisała się już w kalendarz
sportowy.
Zgłoszenia przyjmowane są do
20 czerwca, a sama impreza od-
będzie się 29 czerwca.
Opłata startowa wynosi: 35 zł
(wniesiona do 30 kwietnia), 40 zł
(wpłacona między 1 - 31 maja) i 45
zł (wykonana między 1 - 22
czerwca)
"Bieg Szlachcica" dla dzieci jest
bezpłatny, ale wymaga wcześniej-
szej rejestracji. W tym przypadku
górna granica wieku uczestników
to 15 lat.
Płatności należy dokonać za
pomocą przelewu bankowego na
numer rachunku:
08 1600 1462 1836 1692 3000
0001
uwagę do wyglądu. Gdy wycho-
dziła z domu, to zawsze starała się
być elegancka. Żywo interesowała
się tym, co działo się w polityce.
Nie stroniła też od sportu. Chętnie
oglądała transmisje ze skoków
narciarskich. Ważne miejsce w jej
życiu zajmowały kościół i religia.
Nawet dzisiaj przy łóżku wisi róża-
niec. Najcenniejsze życiowe war-
tości przekazała córkom.
- Mama była pogodną i spo-
kojną osobą, która wiele nas nau-
czyła. Z tatą byli bardzo zgodnym
małżeństwem. Wszędzie jeździli
wspólnie, zawsze byli razem - opo-
wiadają córki.
Pani Stanisława została wdową
w 1999 r. Od trzech lat ma pro-
blemy ze zdrowiem. Najpierw do
chodzenia była jej potrzebna la-
seczka, a później balkonik. Od
pewnego czasu nie rusza się już o
własnych siłach z łóżka, a jej kon-
takt z otoczeniem jest bardzo ogra-
niczony. Jesień życia miała jednak
dobrą i spokojną. Gdy jeszcze
zdrowie dopisywało, należała do
miejscowego Koła Emerytów. Za-
wsze może też liczyć na pomoc
swoich córek, które są ze sobą
bardzo zżyte i idą przez życie trzy-
mając się razem. A tragedii, smut-
nych momentów i chwil próby w
ostatnich latach w tej rodzinie na-
prawdę nie brakowało.
W tytule przelewu należy wpi-
sać: "Bieg ŚM, Imię i Nazwisko,
bieg 10km lub nordic walking
5km". Jest to bardzo ważne, po-
nieważ każda niezidentyfikowana
płatność zostanie potraktowana
jako darowizna na rzecz Stowa-
rzyszenia Razem dla Pawłowic.
Więcej informacji: kartę zgło-
szeniową, regulamin biegu i wzór
zgody rodzica w przypadku biega-
czy niepełnoletnich znajdziecie na
profilu facebookowym "Razem dla
Pawłowic"
Dodajmy, iż bieg jest organizo-
wany przez Stowarzyszenie
"Razem dla Pawłowic." Patronat
nad imprezą ponownie objął Sta-
rosta Leszczyński Jarosław Waw-
rzyniak.
- Może nie mamy autoryzowa-
nych tras, ale za to mamy wspa-
niałe nagrody. Może nie mamy
frekwencji na poziomie kilku ty-
sięcy, ale za to mamy rodzinną at-
mosferę i gwarantujemy ciepły
posiłek oraz przepyszne ciasto.
Może nasze trasy nie prowadzą
przez duże miasto, ale za to start i
meta odbywają się w malowni-
czym miejscu ze wspaniałym Pa-
łacem Mielżyńskich w tle. (...)
Także jak sami widzicie - U NAS
NIE MA MIEJSCA NA NUDĘ! - za-
chwalają imprezę organizatorzy.
Warto pospieszyć się z zapi-
Dziś życie domowników toczy
się głównie wokół opieki nad panią
Stanisławą oraz walczącym o
możliwie najlepsze zdrowie 4 - let-
nim Marcelkiem, który jest praw-
dziwym oczkiem domowników:
dziadka Edwarda, babci Ireny, taty
Piotra i cioci Basi, która jest tu
praktycznie codziennie. Jubilatka
doczekała się 7 wnuków i 13 praw-
nuków. Większość z nich sporo
czasu spędziła właśnie u pani Sta-
nisławy, u której w domu zawsze
były pod opieką jakieś dzieci.
Na 90. urodziny zaplanowano
małe spotkanie dla najbliższych -
kawę i coś słodkiego w domowym
zaciszu. Pani Stanisławie życzymy
zdrowia i spokoju w gronie najbliż-
szych.
Uczestnictwo w Ill Biegu Śladami
Mielżyńskich deklaruje również Se-
bastian Fiszer z Oporowa, który na
trasie wyróżnia się tym, że biegnie
razem z... psem, a dokładnie Mają.
Na biegu w Pawłowicach wystartują
wspólnie już po raz trzeci, a biegacz
z Oporowa planuje pobić swój naj-
lepszy wynik na tej trasie i zejść po-
niżej 48 minut.
sami, gdyż dla biegu głównego i
nordic walking ustalono limit
uczestników w wysokości 250
osób łącznie. Już teraz zgłoszo-
nych jest ponad 50 osób, a wśród
nich m. in. Karolina Kucharczyk z
Rawicza, mistrzyni paraolimpijska
w skoku w dal z 2012 roku i wice-
mistrzyni z 2016 oraz rekordzistka
świata.
zkólo0ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO
W marcu przypada 50. rocznica
korskich z Mierzejewa.
Pani Elżbieta całe swoje życie
związała z ukochanym Mierzeje-
wem. Przyszła na świat w rodzinie
Muszyńskich. Ją i brata wychowy-
wała mama, która pracowała w
miejscowym PGR. Początkowo
mieszkali w dużym, wielorodzinnym
budynku, nazywanym przez miesz-
kańców "Bahnhofem", a później w
"koszarach" pod numerem 12.
Pan Ignacy pochodzi z Leszna,
gdzie urodził się w 1947 roku. Ro-
dzina Sikorskich, w której było pię-
cioro dzieci, mieszkała najpierw
przy ulicy 17 Stycznia, a następnie
przy Święciechowskiej. Ojciec był
kolejarzem, a zawód ten cieszył się
przed laty wielkim szacunkiem.
Młody Ignacy uczył się na ślusarza
w szkole we Wschowie. Zrobił też
uprawnienia murarza. Przez pierw-
sze pięć lat pracował w Spółdzielni
Rolniczej w Lipnie. W 1968 roku
otrzymali zlecenie rozebrania obory
w Mierzejewie. Wtedy właśnie poz-
nał panią Elżbietę.
Młodzi szybko przypadli sobie
do gustu. W marcu 1969 roku wzięli
ślub cywilny, a kilka miesięcy póź-
niej, w czerwcu, kościelny.
Po ślubie zamieszkali w domu
panny młodej, a pan Ignacy zatrud-
nił się wkrótce w mierzejewskim
PGR, gdzie zajmował się obsługą
bydła. Pracował tam do 1991 roku,
kiedy przeszedł na rentę inwalidzką.
Z kolei pani Elżbieta przez te
wszystkie lata zajmowała się
domem i dziećmi. W 1976 roku
przeprowadzili się do bloku, który
Dzień 8 marca to święto szczególne, bo to przecież Dzień Kobiet. Z tej
okazji w szkole w Drobninie odbył się uroczysty apel. Uczniowie klas IVa
i IVb przygotowali wesołe scenki, wiersze, taniec i piosenki, których te-
matem były kobiety oraz ich rola w codziennym życiu. Szczególne zasługi
ślubu Elżbiety i Ignacego Si-
postawiono tuż obok. Mieszkają w
nim do dziś.
Państwo Sikorscy wychowali
trójkę dzieci. Wszystkie założyłyi ro-
dziny i poszły na swoje. Córka Re-
nata mieszka w Lesznie. Ma z
mamą bardzo dobre relacje. Co-
dziennie do siebie dzwonią. Są
prawdziwymi przyjaciółkami od
serca. Syn Piotr przeprowadził się
do Chojna, a syn Tomasz związał
swoje życie z Mierzejewem. Jubilaci
mieszkają już zatem sami, ale za
prawowitego członka rodziny uznaje
się tutaj psa Maksa, który jest pupi-
lem państwa Sikorskich.
Maks jest często zabierany
przez właścicieli na wyjazdy autem
do Leszna. Trzy razy do roku ma też
wizytę u fryzjerki. Pani Elżbieta wy-
chodzi z nim codziennie na spacery.
Czworonożny przyjaciel ma tu na-
prawdę dobrze.
Państwo Sikorscy mają też cał-
kiem sporą działkę, która znajduje
się tuż za blokiem. Prowadzą ją
wspólnie z synem Tomkiem i jego
żoną Sylwią. Mają tam ziemniaki,
warzywa, ale też miejsce na odpo-
czynek, grilla i zabawę na huś-
tawce.
Pan Ignacy, mimo swoich 72 lat
i bycia na emeryturze, w dalszym
ciągu jest aktywny zawodowo. Cie-
szy się, że dalej może być i działać
między ludźmi.
Kiedyś bardzo chętnie grał w
kopa. Dla tej karcianej i niezwykle
popularnej swego czasu gry spe-
cjalnie dojeżdżał motorkiem z Mie-
t
pań opisane zostały w wierszu, którego bohaterkami były: mama, babcia,
konduktorka, lekarka, listonoszka, sprzedawczyni, nauczycielka, czyli ko-
biety, które spotykamy na co dzień. W wędrówce przez wieki ukazano róż-
norodność i piękno kobiet. Pojawiły się m. in.: Ewa z raju, kobiety z epoki
kamiennej i starożytnej, z czasów średniowiecza, a także Indianka i dziew-
czyna XXI wieku. Nie obyło się oczywiście bez życzeń i kwiatów, które w
dowód wdzięczności składali chłopcy i panowie. Nad całością czuwali nau-
czyciele Ewelina Buczek oraz Robert Jankowiak.
rzejewa do Leszna. Z ojcem, bra-
tem i sąsiadem potrafili grać przez
całą noc. Za to pani Elżbieta chęt-
nie sięga po krzyżówki. Lubi też wyj-
ścia na imprezy w rodzinnej wsi,
których w Mierzejewie nie brakuje.
W marcu z córką wybrała się na or-
ganizowany tutaj Dzień Kobiet, a w
kwietniu planują już wyjazd do
teatru.
Jubilaci od wielu lat jeżdżą w
góry. Na coroczne wypady wybie-
rają się wspólnie trzy pokolenia Si-
korskich. W takiej sprawdzonej
grupie jest zawsze fajnie i wesoło.
Dopiero w ubiegłym roku pierwszy
W niedzielę, 10 marca, w Ko-
mendzie Miejskiej Państwowej
Straży Pożarnej w Lesznie prze-
prowadzono egzamin z wiedzy i
umiejętności nabytych podczas
szkolenia podstawowego straża-
ków OSP, które z wynikiem pozy-
tywnym ukończyli dh Dorota
raz pojechali nad morze. Pozostaną
jednak wierni górom.
Wspomnijmy jeszcze o ukocha-
nych wnukach, których jest sze-
ścioro. Wszyscy są wspaniali, ale
najczęściej widują się naturalnie z
tymi z Mierzejewa. Taką pupilką
dziadka wydaje się być najmłodsza
Ania, ale za to z Sandrą dziadek lg-
nacy podobno "nadaje na tych sa-
mych falach" i lubią razem troszkę
"porządzić".
Państwo Sikorscy są w świetnej
formie. Marzą już tylko o kolejnych
latach w zdrowiu, czego im ser-
decznie życzymy.
Nalewska i dh Jakub Ryczkowski i
tym samym dołączyli do naszej
jednostki OSP Krzemieniewo.
Mamy nadzieję, że będą nie tylko
dobrymi strażakami, ale też god-
nym wzorem do naśladowania,
aby dbać o bezpieczeństwo naszej
gminy. JOANNA BERNADEK
ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO
p
Cn ia
W marcu 60. rocznicę małżeństwa, czyli diamentowe gody, obchodzili He-
lena i Alojzy Domagałowie ze Zbytek.
Pani Helena urodziła się w
1935 roku w rodzinie Andrzejew-
skich w Krzemieniewie, w domu
znajdującym się przy obecnej ul.
Wiejskiej. Wraz z rodzicami i star-
szym bratem żyli w mieszkaniu
wynajmowanym u Niemców, star-
szego małżeństwa o nazwisku
Zimmerling. Nawet teraz, po wielu
latach, wspomina ich jako bardzo
dobrych ludzi, którzy ją i brata
traktowali jak swoich.
Ojciec pani Heleny poszedł na
wojnę we wrześniu 1939 roku i na
długie lata słuch o nim zaginął. Z
kolei mama w czasie okupacji mu-
siała bardzo ciężko pracować w
drobnińskim majątku, którym wła-
dał wówczas niemiecki zarządca
Schubert.
Dopiero po zakończeniu wojny
dowiedzieli się, że ojciec żyje.
Wszystko za sprawą listu, który z
inicjatywy ojca został wysłany
przez pewną włoską rodzinę i
przetłumaczony przez dobrze
znającego ten język księdza z
Oporowa. Okazało się, że Józef
Andrzejewski dostał się do rosyj-
skiej niewoli, z której trafił następ-
nie do formowanej na terenie
ZSRR Armii Andersa, z którą prze-
szedł cały szlak - przez Iran, Irak,
Palestynę, Egipt i Włochy, gdzie
brał udział w bitwie pod Monte
Cassino. W 1946 roku zostali
przeniesieni do Wielkiej Brytanii.
W drzwiach domu w Krzemienie-
wie stanął ponownie i ukochał naj-
bliższych w lutym 1947 roku.
Jeszcze tego samego roku los
sprawił, że rodzina Andrzejew-
skich przeprowadziła się do Zby-
tek, gdzie zamieszkali na
gospodarstwie, z którego pocho-
dziła mama pani Heleny. Zaczęli
wówczas gospodarować na 20 ha
ziemi. Praca nie była łatwa, a do
tego nastały ciężkie czasy. Byli
właścicielami tzw. kułackiego gos-
podarstwa, a do tego ojciec służył
w Armii gen. Andersa - to
wszystko sprawiło, że przez wiele
lat byli szykanowani przez władze.
Pani Helena zakończyła edu-
kację w wieku 14 lat i od tego
czasu aktywnie pomagała w pra-
cach rolniczych. Gdy miała 17 lat,
na jednym z rodzinnych wesel
poznała Alojzego Domagałę.
Pan Alojzy pochodzi z rolniczej
rodziny z Łoniewa, gdzie przy-
szedł na świat w 1934 roku. W
+ + + + + POŻEGNANIE + + + + +
W ostatnich tygodniach w naszej
gminie na zawsze odeszli:
21.02 - Wojciech Kosmaciński, Mierzejewo (lat 78)
22.02 - Radomiła Ptaszyńska, Krzemieniewo (lat 88)
27.02 - Andrzej Śląski, Pawłowice (lat 66)
02.03 - Zygmunt Otto, Pawłowice (lat 82)
06.03 - Aurelia Ratajczak, Nowy Belęcin (lat 65)
08.03 - Ryszard Chojnacki, Krzemieniewo (lat 70)
14.03 - Sebastian Poprawski, Pawłowice (lat 41)
15.03 - Tadeusz Sobkowiak, Pawłowice (lat 64)
17.03 - Czesława Karolczyk, Garzyn (lat 64)
18.03 - Marianna Szczepaniak, Bojanice (lat 95)
czasie wojny Domagałowie, wraz
z szóstką dzieci, zostali wysied-
leni w głąb III Rzeszy, w okolice
Hanoweru. Udało im się jednak
szczęśliwie wrócić w rodzinne
strony. Początki swojego życia za-
wodowego pan Alojzy związał z
Wrocławiem, gdzie pracował jako
ślusarz w Pafawagu, zakładzie
zajmującym się produkcją wago-
nów. Następnie przeniósł się do
Leszna, gdzie podjął się pracy kie-
rowcy samochodów ciężarowych
w przedsiębiorstwie Przewóz.
W marcu 1959 r. młodzi posta-
nowili wziąć ślub cywilny, który z
całą pewnością można zaliczyć
do wyjątkowych. Pan Alojzy zje-
chał w czasie przerwy w pracy do
domu i wspólnie z przyszłą żoną
udali się do Urzędu. Na szybcika
wybrali świadków - sekretarza
Dudkowiaka, a także wuja, który
pracował jako magazynier w GS.
Małżonkowie nie mieli nawet przy-
gotowanych obrączek. Po tej
spontanicznej ceremonii pan
Alojzy ponownie siadł za kółkiem i
pojechał dalej pracować. Ślub ko-
ścielny wzięli w kwietniu.
Pan Alojzy po dwóch latach
odszedł z leszczyńskiego Prze-
wozu i skupił się już tylko na pracy
w gospodarstwie, które starał się
stopniowo mechanizować. Ciągle
coś majstrował, budował i ulep-
szał. Z całą pewnością pomagało
doświadczenie nabyte we wroc-
ławskim Pafawagu. Większość
jego maszyn działa z powodze-
[71
niem do dziś. W latach 60. miesz-
kańcy Zbytek we własnym zakre-
sie zajęli się elektryfikacją wsi.
Sprawę pilotował właśnie pan
Alojzy, który jeździł po urzędach i
zajmował się dokumentacją.
Państwo Domagałowie wycho-
wali trzy córki: Halinę, Renatę i
Alinę. Wszystkie założyły swoje
rodziny. Był taki czas, gdy w domu
zasiadało do obiadu aż 14 osób,
gdyż dwie córki miały już wtedy
swoje rodziny. Było naprawdę
gwarno i wesoło. Z rodzicami zos-
tała ostatecznie ta najmłodsza,
Alina, która mieszka tu z mężemi
synami. Pozostałe dwie zamiesz-
kały w Ziemnicach i Krzemienie-
wie. Ogółem jubilaci mają już 10
wnucząt i 3 prawnucząt.
Pan Alojzy, mimo 84 lat, dalej
pracuje i jest bardzo aktywny.
- Warsztat to jego królestwo -
mówi córka.
Wielkich i ciężkich prac już nie
wykonuje, ale remonty, majsterko-
wanie i mechanizacja to dalej jego
domeny. W pole też go jeszcze
ciągnie. Nie musi już tego robić,
ale dalej bardzo chce. Za to pani
Helena działa w kuchni, gdzie jest
odpowiedzialna za obiady. W
ogródku już nie musi pracować,
wyręcza ją w tym córka. Jubilatka
w wolnych chwilach lubi oglądać
seriale, zwłaszcza tureckie.
- Ważne, aby w serialu zawsze
zwyciężało dobro - tłumaczy.
Póki co zdrówko im dopisuje.
Pan Alojzy ostatni raz u lekarza
był 20 lat temu.
- A mama ma ciśnienie jak na-
stolatka - śmieje się córka.
Oboje nie zajmują zatem
czasu lekarzom.
Jaki mają przepis na długie
lata w świetnej kondycji?
- Trzeba się wziąć za pracę -
mówi z przekonaniem pani He-
lena.
Kiedyś lubili podróżować. W
latach 70. mieli okazję przez cały
miesiąc zwiedzać Anglię i Szko-
cję, po których obwoził ich miesz-
kający w Glasgow brat pana
Alojzego. Dużym przeżyciem był
też lot samolotem z Warszawy do
Londynu. Wiele widzieli też w
kraju. Jeździli na wycieczki orga-
nizowane przez Mleczarnię, które
były nagrodą za bardzo dobre wy-
niki w sprzedaży mleka.
Teraz już nie podróżują. Ogra-
niczają się do niedzielnych wyjaz-
dów samochodem do kościoła.
Kieruje naturalnie pan Alojzy. Cza-
sami wybiorą się też do rodziny w
Łoniewie.
- To było dobre życie, byliśmy
zgodnym małżeństwem - podsu-
mowuje 60 wspólnych lat pani He-
lena.
A my życzymy jubilatom kolej-
nych, w zdrowiu i szczęściu. Chęt-
nie spotkamy się z nimi przy
okazji następnej rocznicy.
8] ====—==>=„ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO"
Rt, O
p
Maciej Włodarczak z Pawłowic od ośmiu lat walczy z poważnymi chorobami.
Jedna z nich sprawiła, że już dwukrotnie przeszedł operację przeszczepu
wątroby. Mimo wszystko nie załamuje się i nie użala, a wręcz przeciwnie, rea-
lizuje wiele swoich pasji i marzeń. Swoim życiem chce dać pocieszający
przykład innym, że z chorobą też można żyć.
Pierwsze niepokojące sygnały
dotyczące stanu zdrowia pojawiły
się w 2010 roku. Wówczas grał
jeszcze często w tak lubianą przez
siebie piłkę nożną. W trakcie jed-
nego z meczów nabawił się kon-
tuzji. Na nodze pojawił się poważnie
wyglądający krwiak. W tym czasie
skarżył się również na częste bie-
gunki. Po wizycie w leszczyńskim
szpitalu i wykonaniu kolonoskopii le-
karze zdiagnozowali u niego wrzo-
dziejące zapalenie jelita grubego. Z
tą chorobą boryka się do dziś i co-
dziennie bierze na nią leki. Po
dwóch miesiącach trafiła mu się ko-
lejna wizyta w szpitalu i operacja
wyrostka. Po pewnym czasie poja-
wiła się jednak żółtaczka, a także
spadek masy ciała. W lutym 2011
roku udał się na badania do kliniki
we Wrocławiu, gdzie stwierdzono u
niego PSC, czyli pierwotne stward-
niające zapalenie dróg żółciowych.
Jest to przewlekłe autoimmulo-
giczne schorzenie prowadzące do
uszkodzenia zarówno wewnątrz-
wątrobowych, jak i zewnątrzwątro-
bowych dróg żółciowych. Po
pewnym czasie prowadzi do mar-
skości wątroby, która się niszczy.
Ten proces może trwać latami lub
bardzo szybko. Lekarze tłumaczyli
mu wtedy, że nie będzie źle, a prze-
szczep to ostateczność. Wrócił do
domu, ale - niestety - ze zdrowiem
było coraz gorzej.
W maju udał się już na konsulta-
cję do Warszawy, do uznanego pro-
fesora w Szpitalu Klinicznym przy
ul. Banacha. Gdy tylko go zobaczył
i zapoznał się z dokumentacją, skie-
rował go automatycznie na kwalifi-
kację do przeszczepu. W grudniu
dostał telefon z informacją o znale-
zieniu dawcy. Pierwszy przeszczep
wątroby wykonano 18 grudnia 2011
roku. Operacja trwała osiem godzin.
Po kilku tygodniach wrócił do domu.
Starał się dalej normalnie żyć.
Gdyby nie codzienne przyjmowanie
leków i okresowe badania kontro-
Ine, nie pamiętałby nawet o tym, co
przeszedł. Można powiedzieć, że
miał kilka lat względnego spokoju.
Niestety, w 2015 r. zdiagnozowano
nawrót choroby PSC. Od tego
czasu był już na silnych lekach i an-
tybiotykach. Mimo chorób Maciej
starał się czerpać z życia na tyle, na
ile to było możliwe. W międzyczasie
ukończył dwa kierunki na studiach
podyplomowych: fotografię i grafikę
komputerową. Grę w piłkę zastąpił
jazdą na rolkach, która stała się z
czasem jego pasją. Potrafił kilka
razy w tygodniu jechać na nich do
Leszna i wracać z powrotem do Pa-
włowic. Włączył się również w dzia-
łalność społeczną, która zaczęła
być ważną częścią jego życia. An-
gażuje się w wiele inicjatyw na rzecz
swojej rodzinnej wsi. Działa w Ra-
dzie Sołeckiej, prowadzi stronę in-
ternetową Pawłowic, a także jest
jednym z głównych organizatorów
Biegu Śladami Mielżyńskich. Nie-
stety, latem 2018 r. stan zdrowia
Macieja zaczął się ponownie pogar-
szać. W sierpniu poszedł na kolejną
kwalifikację orzekającą zdolność
chorego do wykonania prze-
szczepu. Cały luty tego roku spędził
w szpitalu w Warszawie, oczekując
na dawcę i przeszczep. Jego stan
był zły. Jak sam mówi, przed ocze-
kiwanym drugim przeszczepem
miał większe obawy niż przed
pierwszym. Druga taka operacja
jest bowiem znacznie trudniejsza i
niesie ze sobą większe ryzyko. Sta-
tystycznie daje się w tym przypadku
50 proc. szans na przeżycie. Nawet
chirurdzy potwierdzają, że prze-
szczep wątroby jest najtrudniejszą
operacją. Obawy przysłaniała jed-
nak wielka radość i nadzieja. Ope-
rację przeszedł 23 lutego. Tym
razem trwała dziesięć godzin. Był to
szczególny dzień, w którym jego
córka Alicja obchodziła urodziny. To
właśnie rodzina podtrzymuje go na
duchu i motywuje do ciągłej walki.
- Jesteśmy po to, aby go wspie-
rać - mówi żona Agnieszka, która
wiele czasu spędziła z nim w
szpitalu.
Zawsze może też liczyć na swo-
ich rodziców. Wszyscy dodają mu
skrzydeł w najtrudniejszych mo-
mentach.
Z Maciejem spotkaliśmy się rap-
tem tydzień po powrocie ze szpitala.
Jeszcze dobrze nie wrócił do sił, a
już snuł plany na przyszłość. Musi
przecież zaprojektować piękny
medal na zbliżający się wielkimi kro-
kami Ill Bieg Śladami Mielżyńskich.
Chciałby też dalej działać dla uko-
chanych Pawłowic. Myślą też o ko-
lejnym rodzinnym wyjeździe w góry,
atakże do Gdańska, który byłby po-
łączony z obecnością na występie
muzycznym Marka Knopilera, gita-
rzysty z zespołu Dire Straits. Oboje
z żoną lubią koncertowe życie.
Marzy im się, aby zwiedzić kiedyś
Stany Zjednoczone. Taki mie-
sięczny wypad po amerykańskich
bezdrożach i wyjątkowych miejs-
cach. Swego czasu Agnieszka obie-
cała mu wspólne wypicie kawy w
Londynie i słowa dotrzymała. Z kolei
on obiecał, że zaprosi ją na deser
do Nowego Jorku. Wszystko przed
nimi. Maciej jest człowiekiem wielu
pasji i zainteresowań, które coraz
częściej dzieli z córką. Oprócz jazdy
na rolkach są to gry komputerowe,
fotografia, a także komiksy, które
zajmują sporo miejsca na półkach.
Chciałby też kiedyś otworzyć swoje
małe studio fotograficzne i być
może podjąć naukę na kolejnych
studiach podyplomowych.
- Podziwiam go, że jeszcze mu
się chce - mówi z uśmiechem żona.
Znalazł również nową misję -
promowanie transplantologii. Sam
doskonale wie, jak wielkie znacze-
nie ma uświadamianie społeczeń-
stwu konieczności oddawania
swoich organów po śmierci, które
mogą uratować życie nawet kilku
osób. Jest plan, aby stoisko promu-
jące transplantację znalazlo się rów-
nież na tegorocznym biegu w
Pawłowicach.
Póki co czeka go rehabilitacja i
podniesienie masy ciała. Stopniowo
musi dojść do siebie. Przed nim ko-
lejne lata przyjmowania leków, a
także badań kontrolnych w Warsza-
wie. Z całą pewnością na przy-
szłość będzie jednak patrzył z
optymizmem i łapał, ile się da z każ-
dego dnia, bo taki właśnie jest Ma-
ciej.
ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO ——=l9-]—
Pracowici wędkarze
W niedzielny poranek 17 lutego kolejny sezon rozpoczęli oficjalnie członkowie Koła
PZW nr 179 Osieczna. Zrobili to w bardzo pracowity sposób - sprzątając teren wokół
jeziora w Górznie. Takie rozpoczęcie sezonu ma już 7 - letnią tradycję.
- Zależy nam na tym miejscu, z
którego korzystają nie tylko miłoś-
nicy wędkarstwa, ale i jazdy rowe-
rowej, wczasowicze, spacerowicze
i pensjonariusze pobliskiego sana-
torium. Chcemy wszyscy, aby ten
teren dobrze wyglądał i dlatego nie-
przerwanie od siedmiu lat organizu-
jemy tu akcję sprzątania - mówi
Tomasz Franek, prezes najwięk-
szego koła w Wielkopolsce i jed-
nego z największych w kraju, do
którego należy około 1000 węd-
karzy,; w tym bardzo wielu z
gminy Krzemieniewo.
Takie pożyteczne akcje są orga-
nizowane dwa, trzy razy w roku, ale
to właśnie ta przeprowadzana w
lutym lub marcu jest zawsze naj-
większa i gromadzi najwięcej osób.
Tym razem w Górznie, gdzie zrodził
się cały pomysł i rozpowszechnił na
inne akweny, sprzątało około 50
wędkarzy. Mniejsza grupa została w
tym dniu skierowana do porządko-
wania terenu wokół jeziora w Świer-
czynie. Ogółem Koło Wędkarskie
ma pod swoją opieką aż sześć
zbiorników wodnych. Oprócz
wcześniej wspomnianych są to
jeszcze jeziora: /_Wojnowickie,
Drzeczkowskie, Łoniewskie oraz w
Ziemnicach. Planuje się, aby w tym
roku pod swoje skrzydła wziąć jesz-
cze jezioro Ustronie. Ma to być 7 -
jezioro na 7-lecie akcji sprzątania.
Ostateczną decyzję musi jednak
podjąć Zarząd.
- Jezioro Ustronie ma bardzo
czystą wodę, ale jest troszkę zapo-
mniane. Do tej pory nie było sprzą-
tane i z całą pewnością są tam
śmieci pamiętające jeszcze czasy
PRL-u - mówią wędkarze.
O porze przeprowadzania po-
rządkowania decyduje w głównej
mierze panująca aura.
- Warto wejść wtedy, gdy nie ma
jeszcze zieleni, która przysłoni wiele
miejsc, gdzie mogą znajdować się
śmieci. Wykorzystujemy też okres
zimowy, gdy nie ma śniegu -tłtuma-
czy prezes.
Wędkarze sprzątają także po
zakończeniu sezonu wczasowego,
w połowie września, wykorzystując
stojący jeszcze kontener na śmieci,
a także - jeśli jest taka konieczność
- również w grudniu.
- Chcemy pokazać społeczeń-
stwu, że należy po sobie posprzą-
tać, że trzeba dbać o przyrodę, anie
ją niszczyć. Prowadzimy w ten spo-
sób edukację przyrodniczą, którą
mamy zapisaną w statucie - mówi
Tomasz Franek.
A co zbierają? Tak naprawdę
wszystko. Znajdują m. in. odpady
przywiezione z gospodarstw domo-
wych, ale też firm - opakowania po
farbach, chemikaliach, opony. Naj-
więcej śmieci pozostawiają jednak
po sobie pseudobiwakowicze po
weekendowych wypadach i impre-
zach. Z kolei najmniej jest tych po-
zostawionych przez _ samych
wędkarzy, którzy tym samym dają
dobry przykład innym osobom ko-
rzystającym z uroków jeziora.
Pocieszające jest to, że śmieci
jest jednak z roku na rok mniej.
Jeszcze pięć, siedem lat temu wy-
jeżdżały stąd pełne przyczepy, a
dziś zebrane nieczystości przelicza
się już na worki.
A z całą pewnością o nasze
gminne miejsce wypoczynku warto
dbać.
- Jezioro w Górznie jest o tyle
ciekawe, że występuje tu praktycz-
nie każda ryba. Swoje miejsce od-
najdą tu wszyscy wędkarze,
zarówno ci, którzy poszukują ryb
drapieżnych - sandaczy, szczupa-
ków, węgorzy - a także ci, którzy
lubią łowić karpie, liny, płocie i oko-
nie. To jezioro było bardzo popu-
larne ze względu na duże karasie,
gdzie były bite rekordy Polski.
Ostatnie lata pokazują, że mamy tu
bardzo dużo węgorzy. Z tego jeziora
pochodzi między innymi węgorz,
który zdobył srebrny medal w mist-
rzostwach Polski. Generalnie mamy
tu przekrój całego rybostanu. Sta-
ramy się też dorybiać ten akwen
różnymi gatunkami na podstawie
statystyk, które informują nas, jakie
ryby są najczęściej zabierane z je-
ziora. Dzięki naszej opiece są tu zła-
wiane ładne egzemplarze -
zachwala jezioro w Górznie prezes
W poniedziałek, 11 marca, w Sali Urzędu
koła.
Każdy zbiornik wodny ma też
swojego indywidualnego opiekuna.
Jeziorem Górznickim zajmuje się
Ryszard Marciniak z Belęcina, a
prezes Tomasz Franek nadzoruje
Świerczynę Małą. Za pomocą ich-
tiologa prowadzi się też stały moni-
toring wody.
Oprócz tego, że sprzątają, to
Koło Wędkarskie z własnych fundu-
szy stawia jeszcze miejsca wypo-
czynku. Taki obiekt powstał już w
Osiecznej. Składa się z ławeczki,
stoliczka, zadaszenia i pomostu, a
korzystać mogą z niego wszyscy
chętni. Jest pomysł, aby podobne
miejsce powstało również w
Drzeczkowie. W tym roku planuje
się też przeprowadzić aż 11 imprez,
z czego trzy z nich mają odbyć się w
Górznie.
Pierwszą ma być czerwcowy
Dzień Dziecka, który zorganizo-
wano już w roku ubiegłym. W cza-
sie obchodów Dni / Gminy
Krzemieniewo, 7 lipca, odbędą się
zawody spławikowe z łodzi o Pu-
char Wójta. A jeśli pogoda pozwoli,
to na początku grudnia zostanie
przeprowadzona rywalizacja o Pu-
char Mikołajkowy. Spotkają się
wówczas wszyscy pasjonaci tego
terenu, którzy sami, poza struktu-
rami koła i z własnych środków
przeprowadzą ostatnie wspólne
wędkowanie w tym roku. Wydarze-
nie zakończy małe biesiadowanie
przy grillu w górznickim wigwamie,
bo tak naprawdę wszyscy wędkarze
to wielka, świetnie się rozumiejąca i
lubiąca przebywać w swoim towa-
rzystwie rodzina.
miny w Krzemieniewie od-
było się spotkanie wójta Radosława Sobeckiego z sołtysami, którzy już
za chwilę kończyli swoją kadencję i w zdecydowanej większości przygo-
towywali się do startu w kolejnych wyborach. Termin spotkania nie był
przypadkowy, gdyż 11 marca jest obchodzony właśnie Dzień Sołtysa.
- Sołtysi to pierwszy łącznik między samorządem a wsią. Chciałbym,
aby bycie sołtysem było zawsze zaszczytem. Spotkanie miało służyć
temu, aby podziękować im za pracę, oddanie, zaangażowanie i pomysły,
które realizowali. Życzę wszystkim sukcesów w kolejnych wyborach - po-
wiedział wójt Radosław Sobecki, który sam był sołtysem przez cztery
kadencje.
zM0doo 0 ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO m
NASZ SPORT
NASZ SPORT
NASZ SPORT
NASZ SPORT
RUSZA PIŁKARSKA WIOSNA!
W marcu do rundy rewanżowej przystąpią trzy piłkarskie drużyny seniorskie z naszej gminy.
Wszystkie grają w A klasie - Piast Belęcin i GKS Krzemieniewo w grupie 2, a MTS Pawłowice
w grupie 3. W marcowym wydaniu zaglądamy do wszystkich trzech, aby sprawdzić, co wy-
darzyło się u nich w przerwie zimowej i I są przygotowane do rundy wiosennej.
Od rundy wiosennej piłkarze z Belęcina będą występować pod
nazwą FIN UP PARTENR Piast Belęcin. Na zdjęciu właściciel firmy
Maciej Stachowiak (po lewej) z wiceprezesem Piasta Michałem
Chwaliszewskim prezentują nowe koszulki z nazwą sponsora.
PIAST BELĘCIN
W Piaście Belęcin postawiono
przede wszystkim na stabilizację, a
zatem nie przewiduje się żadnych
zmian kadrowych. Dotychczasowi
piłkarze o ligowe punkty w dalszym
ciągu będą walczyć pod wodzą do-
świadczonego trenera Grzegorza
Wosiaka.
Okres przygotowawczy do rundy
wiosennej rozpoczęto 8 stycznia od
treningów w sali w Nowym Belęci-
nie. W marcu zajęcia odbywały się
już na Orlikach w Garzynie i Krze-
mieniewie.
Piast rozegrał trzy mecze sparin-
gowe, w których wygrał na wyjeź-
dzie z Tęczą - Osa Osieczna 4:2
oraz przegrał 1:2 w Pudliszkach ze
Zjednoczonymi i 2:4 w Pawłowicach
z MTS.
Kibiców Piasta przede wszyst-
kim powinna ucieszyć informacja o
pozyskaniu sponsora tytularnego,
którym została firma Fin Up Partner
Macieja Stachowiaka. Dzięki podpi-
sanej umowie klubowy budżet zo-
stanie zasilony dodatkowymi
środkami, a sponsor pojawi się w
nazwie klubu, stadionowych rekla-
mach i na koszulkach meczowych
zawodników.
Spore zmiany planuje się prze-
prowadzić w infrastrukturze stadio-
nowej. Wszystko wskazuje na to, że
jeszcze wiosną zostanie zadaszona
większa część trybun. Klub wykona
przedsięwzięcie we własnym zakre-
sie. W sąsiedztwie boiska ma też
stanąć pomieszczenie socjalne w
postaci kontenera. Na masztach
zniszczone flagi zastąpią nowe, na
których pojawią się nazwy sponso-
rów: TTJK Jakuba Kaczmarka, MS
Tynki Maszynowe oraz flaga z her-
bem klubu. Nowością są również
klubowe proporczyki, które będą
wręczane kapitanom przeciwnych
zespołów.
Piłkarze Piasta pierwszy mecz o
punkty zagrali 24 marca (zaległe
spotkanie wyjazdowe z Rywalem
Kurza Góra). Dzięki zwycięstwu 4:0
zostali liderem grupy, w której pa-
nuje spory ścisk w czubie tabeli. Za
drużyną z Belęcina, która ma 19
punktów, są cztery zespoły z 18
punktową zdobyczą. Podopieczni
trenera Wosiaka pierwszy mecz u
siebie rozegrają 7 kwietnia z Iskrą
Długie Stare (godz. 14).
W Nowym Belęcinie zapowia-
dają walkę o zwycięstwo w roz-
grywkach. Awans byłby znakomitym
prezentem na przypadające w tym
roku 25 - lecie klubu.
MTS Pawłowice
W MTS Pawłowice jedynym
nowym, choć tak naprawdę dobrze
nam znanym zawodnikiem ma być
Patryk Siniecki, który po okresie do-
brej gry w Rawii Rawicz wraca na
pawłowickie boisko. Mimo że to w
dalszym ciągu młody zawodnik, to
już bardzo doświadczony, ograny w
wyższych klasach rozgrywkowych.
Z całą pewnością będzie dużym
wzmocnieniem zespołu prowadzo-
nego przez Roberta Kuczyka, który
widzi Patryka na pozycji defensyw-
nego pomocnika.
Po stronie ubytków należy wpi-
sać Kamila Flaczyka i Adama Stan-
kowskiego, którzy na rundę
wiosenną zostali wypożyczeni do
zespołu Polonii Leszno, gdzie będą
próbować pograć w Centralnej
Lidze Juniorów. Od piłki na pewien
czas "urlopuje się” Łukasz Dryja,
który kilka miesięcy temu doznał zła-
mania ręki i nogi.
MTS Pawłowice zajmuje II
miejsce w tabeli, a do prowadzą-
cego Sokoła Chwałkowo traci sześć
punktów. Do klasy okręgowej awan-
suje tylko najlepszy zespół.
- Będziemy gonić drużynę z
Chwałkowa, ale nie będzie to łatwe.
Po wycofaniu się zespołu z Szele-
jewa będzie do rozegrania tylko
dziewięć spotkań, w których ciężko
będzie odrobić sześć punktów.
Prawda jest taka, że musimy wygrać
wszystkie mecze i jeszcze liczyć na
potknięcia Sokoła. Piłka jest jednak
nieobliczalna i zawsze trzeba wal-
czyć do końca. Pierwszy mecz
gramy na ciężkim wyjeździe w
Święciechowie. W przypadku po-
tknięcia praktycznie tracimy szanse
na pierwsze miejsce. Jeśli wygramy,
będziemy gonić lidera - mówi tre-
ner Robert Kuczyk.
W okresie przygotowawczym
(przed zamknięciem wydania naszej
gazety) piłkarze rozegrali sześć spa-
ringów, w których zanotowali 4 wy-
grane i 2 porażki.
MTS zagra na wiosnę tylko trzy
spotkania u siebie, ale za to z bar-
dzo atrakcyjnymi rywalami, którzy z
całą pewnością powinni przyciąg-
nąć kibiców na stadion. Będą to:
Błękitni Kąkolewo, Sokół Chwał-
kowo i Grom Czeluścin, którego pił-
karze i działacze zdobyli dużą
popularność występując w serialu
dokumentalnym "Asy B klasy", emi-
towanym przez Canal +.
- Widać, że zespół dojrzewa i jest
stabilny. Myślę, że nasza drużyna
apogeum formy osiągnie w przy-
szłym sezonie. Jeśli nie uda się
awansować teraz, to na pewno po-
walczymy w następnym - podsumo-
wuje trener.
Pierwszy mecz u siebie MTS
zagra 6 kwietnia z Gromem Czelu-
ścin. Początek spotkania o godz. 16.
GKS Krzemieniewo
Spore ruchy kadrowe należy od-
notować w GKS Krzemieniewo. W
kadrze zespołu pojawiło się aż sze-
ściu nowych piłkarzy: Michał Pierz-
chała, Robert Morawiak (wcześniej
Tęcza - Osa Osieczna), Karol Lisiak
(poprzednio Zjednoczeni Pudliszki),
Adrian Tórz, Bartosz Mania i Kamil
Gawerecki. Klub stara się także o
Michała Bożka z Błękitnych Kąko-
lewo i bramkarza Jakuba Śląskiego
z MTS Pawłowice. Grę w GKS
wznowili Krzysztof Kosicki i Tomasz
Nowakowski.
W klubie nie zagrają już Paweł
Stróżyk - wrócił do Błękitnych Kąko-
lewo oraz Krzysztof Kurowski i Mi-
chał Żabicki. Kontuzja sprawiła, że
na rozbrat z piłką zdecydował się
Jarek Markowski.
GKS rozegrał cztery sparingi, w
których zremisował ze Zjednoczo-
nymi Pudliszki 0:0, przegrał z Ry-
dzyniakiem Rydzyna 0:6 i Kormoran
Święciechowa 3:4 oraz zremisował
z Sokołem Chwałkowo 0:0.
- Mimo średnich wyników cie-
szymy się ze zgrania i samej gry,
która wygląda teraz całkiem dobrze.
Poprawiła się przede wszystkim gra
w obronie, co było widać w ostatnim
meczu z Chwałkowem, gdzie za-
graliśmy bezbłędnie z bardzo silnym
rywalem. Początkowo, mimo dobrej
gry z Rydzyną i Święciechową,
przychodziło 20 - 30 minut, podczas
których traciliśmy od razu po trzy
bramki. Dodatkowo brakowało sku-
teczności. Mimo wszystko, po dłuż-
szym czasie, zaczyna nam się
wreszcie klarować formacja ofen-
sywna, która stwarza sobie coraz
częściej sytuacje bramkowe. Bra-
kuje jeszcze tej przysłowiowej kropki
nad i, aby było już dobrze, a może i
jeszcze lepiej - mówi Krystian Slą-
ski, piłkarz GKS.
W klubie rozstano się z trenerem
Andrzejem Paluchem, którego za-
stąpił Rafał Dudka.
Przypomnijmy, że GKS zajmuje
X, przedostatnie miejsce w tabeli z
10 punktami na koncie. Pierwszy
mecz na wiosnę drużyna rozegra 30
marca z Rywalem Ewmar Kurza
Góra. Początek spotkania na boisku
w Pawłowicach o godz. 15.30.
ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO==olrlf"]
W lutym, na sali sportowej w Drobninie, okoliczni piłkarze po
raz kolejny zagrali dla niespełna 4 -
wiak z Krzemieniewa.
Przypomnijmy, że u dziewczynki
zdiagnozowano kilka chorób: tokso-
plazmozę, wodogłowie i wzmożone
napięcie mięśniowe. Matylda nie
chodzi samodzielnie, wymaga sta-
tej opieki oraz długoletniej i bolesnej
rehabilitacji.
Pierwszy turniej dla Matyldy ro-
zegrano w grudniu 2017 roku, a fun-
dusze zbierano wówczas na wyjazd
na turnus. Kilka tygodni później, w
styczniu, piłkarze rywalizowali po
raz kolejny. Wtedy pieniądze były
potrzebne na zakup specjalistycz-
nego wózka ortopedycznego. Akcja
zakończyła się sukcesem, atak nie-
zbędny sprzęt trafił do domu rodziny
Grześkowiaków.
Tym razem ponownie zbierano
na turnus rehabilitacyjny, który od-
będzie się w miejscowości Stobno
koło Piły w dniach od 4 do 16 kwiet-
nia.
- W trakcie jego trwania Matylda
będzie korzystać z rehabilitacji ru-
chowej, hipoterapii, nauki chodu, in-
tegracji sensorycznej, lampy sollux,
terapii ręki, ćwiczeń koordynacji
wzrokowo - ruchowej, masażu su-
chego wirowego, a także zajęć z lo-
gopedą - tłumaczy mama Matyldy.
Turnusy są bardzo kosztowne.
Ten najbliższy to wydatek ok. 5.000
zł. W ciągu roku Matylda powinna
być na trzech, czterech takich wy-
jazdach. Na szczęście są jeszcze
ludzie, którzy chętnie pomagają.
Należy do nich m. in. Michał Chwa-
liszewski, pomysłodawca i główny
organizator turniejów dla Matyldy.
- Michał to bardzo dobry czło-
wiek. Zawsze sam chętnie zgłasza
się do nas z pomocą. Po raz kolejny
mogliśmy też liczyć na nasze są-
siadki, które ponownie upiekły
pyszne placki dla piłkarzy. Tradycyj-
nie pomogły również babcie i dzia-
dek Matyldy, z zawodu strażak i
rzeźnik, który dla zawodników przy-
gotował kiełbaski - mówi Małgo-
rzata Grześkowiak - Siniecka,
mama dziewczynki.
letniej Matyldy Grześko-
W tegorocznym turnieju udział
wzięło osiem zespołów. Najlepszą
drużyną została ekipa Warriors
Krzemieniewo, która w finale poko-
nała zespół FC Ajax. W walce o
trzecie miejsce TTJK Oldboys Krze-
mieniewo zwyciężyli z drużyną
Machtronic. Oprócz tego w imprezie
rywalizowali: Dzikie Albatrosy, Pi-
wosze, Romki i SPARK. Turniejowe
zmagania z trybun oglądała również
Matylda, której tym razem towarzy-
szył 5 - miesięczny braciszek
Tymon.
Puchary dla trzech najlepszych
zespołów ufundowała firma MS
Tynki Maszynowe Michała Smol-
nego z Kąkolewa. Kapitan zwycię-
skiej drużyny Piotr Adamczyk
okazały puchar za zajęcie pierw-
szego miejsca w turnieju przekazał
na ręce Matyldy, a dokładniej jej ro-
dziców. Jest wspaniałą pamiątką z
tego wyjątkowego dnia i znalazł się
na honorowym miejscu w pokoju
dziewczynki, podobnie jak trofeum
z turnieju ze stycznia 2018 r.
Organizatorzy składają ser-
deczne podziękowania dyrekcji
szkoły w Drobninie za bezpłatne
użyczenie sali sportowej na po-
trzeby turniejowe.
Planuje się, aby impreza była
wydarzeniem cyklicznym organizo-
wanym co roku.
Wspomnijmy jeszcze, że na Ma-
tyldę można również przekazać 1
proc. podatku z rocznego rozlicze-
nia PIT, w którym należy wpisać :
Fundacja Słoneczko, KRS
0000186434. cel szczegółowy
478/G Matylda Grześkowiak.
Poza przekazaniem 1 proc.
można również dokonywać innych
wpłat - darowizny na konto. Numer
konta 89 8944 0003 0000 2088
2000 0010 z dopiskiem "na leczenie
i rehabilitację Matyldy Grześkowiak
symbol - 478/G".
Z całą pewnością przyda się
każda ofiarowana kwota.
W piątek, 15 lutego, w Publicz-
nej Szkole Podstawowej w Nowym
Belęcinie odbył się | Między-
szkolny Turniej Szachowy o Pu-
char Prezesa OSP Belęcin. Do
rozgrywek szachowych przystąpiło
43 uczniów. W turnieju wzięło
udział 29 uczniów ze szkoły w
Nowym Belęcinie oraz 14 uczniów
z Zespołu Szkół w Garzynie. Ro-
zegrano sześć rund w tempie 20
minut na całą partię dla zawodni-
ków. Turniej rozgrywano syste-
mem szwajcarskim. Uczniowie
zostali podzieleni na trzy kategorie:
klasa I, klasy II - III oraz klasy IV,V,
VI, VILi III gjmnazjum.
Patronat nad turniejem objęli:
Tadeusz Wojtkowiak - prezes
gminny OSP Krzemieniewo oraz
Ryszard Marciniak - prezes OSP
Belęcin, którzy ufundowali główne
nagrody oraz dopingowali wszyst-
kich uczestników turnieju.
Gościem honorowym podczas
turnieju był wójt gminy Krzemie-
niewo Radosław Sobecki, który
poparł inicjatywę nauki gry w sza-
chy oraz motywował uczniów do
współzawodnictwa.
W kategorii klas I zwyciężyli: I
miejsce Jan Glapiak, II miejsce
Jan Kasprowski, Ill miejsce Lena
Piechowiak.
W kategorii klas II - III zwycię-
żyli: I miejsce Klaudia Kubasik, II
miejsce Łukasz Stachowiak, Ill
miejsce Lena Pacanowska.
W kategorii klas IV,V, VI, VILi III
gimnazjum zwyciężyli: | miejsce
Kinga Jakubczak, Il miejsce Ale-
ksander Nowak, III miejsce Krys-
tian Sfora.
Ponadto wszyscy uczestnicy
otrzymali pamiątkowe dyplomy i
małe upominki.
Wszystkim graczom gratulu-
jemy i dziękujemy za udział oraz
chęć zdobycia nowego doświad-
czenia, jakim było uczestnictwo w
turnieju szachowym.
Fotorelacja z turnieju znajduje
się na stronie internetowej Pub-
licznej Szkoły Podstawowej w
Nowym Belęcinie:
www.zsbelecin.edu.pl
aj AO Wi SN
W piątek, 1 marca, odbył się Powiatowy TA Halowej Piłki Nożnej
Dziewcząt o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Rydzyna. Ogółem w im-
prezie wystartowało sześć szkół z terenu powiatu leszczyńskiego. Mecze
rozgrywano systemem każdy z każdym. Bardzo dobry wynik osiągnęła
drużyna ze szkoły w Pawłowicach, która w końcowej klasyfikacji zajęła 1
miejsce. W poszczególnych meczach zespół wygrał z Osieczną 1:0
(bramka - Zuzanna Śniegucka), ze Święciechową 5:0 (bramki : Zuzanna
Śniegucka - 3, Dobrosława Skorupska - 2), z Rydzyną 2:0 (bramki: Do-
brosława Skorupska - 2), z Drobninem 4:0 (bramki: Dobrosława Sko-
rupska - 3, Katarzyna Sławińska - 1) i zremisował z Kąkolewem 0:0.
Zwycięski zespół otrzymał okazały puchar, a zawodniczki trzech najlep-
szych drużyn pamiątkowe medale. Pawłowicką szkołę w turnieju repre-
zentowały: Dobrosława Skorupska, Izabela Hadrysiak, Zofia Łaszczyńska,
Marta Ostropolska, Zuzanna Śniegucka, Patrycja Zep, Oliwia Jankowska,
Katarzyna Sławińska i Natalia Musielak.
-HM2]————=—=—ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO "===
Zawodnicy Klubu Sporto-
wego KUK - SON Pawłowice star-
towali w Pucharze Świata
SŁOVENIA OPEN 2019 w Lubla-
nie.
W dniach 22 - 24 lutego 2019 r.
w Lublanie odbył się kolejny Puchar
Świata w Taekwondo Olimpijskim
rangi G - 1. Na starcie stanęło bli-
sko 1200 zawodników i zawodni-
czek z 32 państw.
Klub Sportowy KUK - SON Pa-
włowice reprezentowało troje za-
wodników.
Lena Małecka zajęła V miejsce
w kategorii junior waga - 42 kg.
W walce o medal spotkała się z
utytułowaną zawodniczką z Nie-
miec, gdzie w regulaminowym cza-
sie walki był remis. Także dogrywka
nie wyłoniła zwyciężczynię. O re-
zultacie walki decydowali sędziowie
pola walki i jako zwyciężczynię
u v u
W czwartkowy wieczór 7
marca w restauracji Dobrodziej
swój Dzień Kobiet obchodziły
również panie z Koła Emerytów
w Krzemieniewie.
- W imieniu całego Zarządu
Polskiego Związku Emerytów Ren-
cistów i Inwalidów Koła w Krze-
mieniewie składam wszystkim
paniom najserdeczniejsze życze-
nia: zdrowia, pomyślności i sa-
mych pięknych dni w życiu. Życzę,
by uśmiech rozpromieniał wasze
twarze i żebyście zawsze czuły się
wskazali zawodniczkę z Niemiec.
Szkoda, gdyż medal był bardzo bli-
sko.
Paulina Bieniek przegrała pierw-
szą walkę z zawodniczką z Serbii w
kategorii junior waga - 52 kg sto-
sunkiem punktów 12:8.
Był to pierwszy start Pauliny w
wyższej kategorii wagowej na tur-
nieju międzynarodowym.
Swój debiut na Pucharze Świata
zaliczył trzeci z naszych zawodni-
ków Max Kowanek, który przegrał
pierwszą walkę z Niemcem stosun-
kiem punktów 14:12.
Zawodnicy zdobyli cenne do-
świadczenie i motywację do dalszej
pracy.
Był również czas na zwiedzanie
starówki i zabytków stolicy Słowenii.
Wyjazd na zawody był możliwy
dzięki dofinansowaniu z Urzędu
Gminy Krzemieniewo.
docenione. Abyście mimo biegu lat
zawsze kochały cały świat. Bądź-
cie bardzo mądre, bądźcie bardzo
miłe, bądźcie zawsze szczere,
miejcie wszystkie zalety. Niech z
was nadal będzie ideał kobiety -
powiedziała na powitanie
Urszula Brylczak, prezes koła,
która przy okazji zachwalała rów-
nież rodzinną atmosferę panującą
na tego typu spotkaniach.
W tej niezwykle sympatycznej
uroczystości wzięły udział 43
panie.
W lutym i marcu na garzyń-
skim Orliku zadebiutowały roz-
grywki piłkarskie o Puchar
Zimowy. W rywalizacji wzięły
udział 3 amatorskie zespoły: Ka-
talonia, Królewscy i FC Bobry,
które w swoich składach posia-
dają chłopaków ze szkół podsta-
wowych. Puchar Zimowy zdobyła
ostatecznie drużyna Katalonii.
Rozgrywki zorganizował kom-
pleks sportowy Orlik w Garzynie,
który do wspólnej zabawy zaprosił
garzyńskich radnych Marcina Kmie-
cia i Krystiana Dutkiewicza, który
ponownie wcielił się w rolę sędziego
w kilku meczach.
Wszyscy zawodnicy, w myśl za-
sady „Zdrowo żyję, zdrowo jem”,
otrzymali upominki w postaci owo-
ców i jogurtów ufundowanych przez
radnych i animatora Orlika.
Planuje się, aby Puchar Zimowy
był organizowany co roku na otwar-
cie sezonu.
Już dziś zapraszamy chętne
dzieci do wspólnej zabawy przy ko-
lejnej edycji imprezy "Szukanie Za-
jączka", która odbędzie się na
garzyńskim Orliku w sobotę, 20
kwietnia. Wydarzenie organizują
wspólnie radni Krystian Dutkiewicz
i Marcin Kmieć oraz animator Orlika
w Garzynie.
W szkole w Pawłowicach pod koniec lutego, odbyła się zabawa kar-
nawałowa zorganizowana przez Samorząd Szkolny. Najpierw bawili
się uczniowie klas IV-VI, którzy potem ustąpili miejsca starszym ko-
legom i koleżankom. Były pociągi, korowody, kółeczka i tańce w pa-
rach. Różnorodna muzyka wprawiła wszystkich w doskonały nastrój,
a kiedy czas zabawy dobiegł końca, z żalem opuszczano parkiet.
Podczas marcowych XXIII Targów
Edukacyjnych w Poznaniu odbyło
się uroczyste wręczenie nagród
laureatom konkursu "Polacy w
świecie znani z działalności pub-
licznej, misyjnej, naukowej, arty-
stycznej i sportowej". Ze szkoły w
Pawłowicach nagrodzone zostały
Maria Suder i Urszula Czwojdrak z
oddziału przedszkolnego Wesołe
Skrzaty. Dziewczynki osobiście
odebrały nagrody ufundowane
przez Urząd Marszałkowski Woje-
wództwa Wielkopolskiego w Poz-
naniu.
Aby rozwiązać krzyżówkę, trzeba wpisać w poziome rzędy
znaczenie słów. Potem z oznaczonych liter ułożyć hasło. Pra-
widłowe hasło można wysłać e-mailem na adres
gck@krzemieniewo.pl. Wśród nadawców prawidłowych od-
powiedzi rozlosujemy nagrodę. Poprzednie hasło krzyżówki
brzmiało: UCZNIOWIE ZAKOŃCZYLI ZIMOWE FERIE.
[ 13 ]
ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO
HOROSKOP
Baran 21.03-19.04
Gwiazdy sprawią, że będziesz
życzliwiej nastawiona do partnera.
Uda Ci się też znaleźć więcej czasu
na rozrywkę. W pracy mała rewolu-
cja, która przyniesie wszystkim ko-
rzyści.
Byk 20.04-20.05
Gwiazdy wróżą miłość, która
spadnie na Ciebie nagle. W starych
związkach dużo czułości i niespo-
dzianek. Ktoś dawno nie widziany
złoży Ci wizytę.
Bliźnięta 21.05-21.06
Wpadniesz na oryginalny sposób
zarabiania pieniędzy. Kuj żelazo,
póki gorące. W sprawach domowych
okaż więcej cierpliwości. I wybierz
się gdzieś z bliską osobą.
Rak 22.06-22.07
Masz wrażenie, że zbyt wiele
osób chce się wtrącać w Twoje
sprawy. Zademonstruj więc, że
wiesz, co robisz i sama chcesz po-
dejmować decyzje. Skontroluj zdro-
wie.
Lew 23.07-22.08
Zamknij niepotrzebne projekty.
Przemyśl wydatki, przejrzyj szafy,
zastanów się, dlaczego wiele rzeczy
przecieka Ci przez palce. A potem
postaw na nowy porządek.
Panna 23.08-22.09
Doskwiera Ci samotność? Daj
szanse bliskiej osobie. Rozmowa
może dużo zmienić. W pracy nie wy-
ciągaj na wierzch cudzych tajemnic.
Unikaj konfliktów.
Waga 23.09-22.10
Przed Tobą miesiąc wielu zda-
rzeń. Każdy będzie czegoś od Cie-
bie chciał, a obowiązki zawodowe
przybiorą na sile. Nie panikuj. Spo-
kojnie rozpocznij przygotowania do
świąt.
Skorpion 23.10-21.11
Kłopoty będą Cię omijać. Dla sa-
motnych to czas na mały flirt. W sta-
łych związkach potrzeba trochę
więcej czułości. Nie zapomnij o waż-
nej rocznicy.
Strzelec 22.11-21.12
Zbliża się dobry czas na podróże.
Mogą być prywatne, ale prawdopo-
dobnie będzie też służbowa propo-
zycja wyjazdu. Skorzystaj z niej.
Ogranicz nieco wydatki, pieniądze
będą Ci potrzebne.
Koziorożec 22.12-19.01
Jeśli właśnie teraz chciałabyś za-
inwestować swoje pieniądze, prze-
myśl to. Każdy ekonomiczny projekt
trzeba dokładnie przeliczyć. Oczekuj
przesyłki - niespodzianki.
Wodnik 20.01-18.02
To będzie miesiąc dodatkowych
zadań. Więcej będziesz musiała zro-
bić w pracy, ale i w rodzinie. Nie
uciekniesz od ważnych decyzji.
Ryby 19.02-20.03
Świąteczny czas trochę rozświetli
Twoją codzienność. Przygotuj się do
nich razem z bliskimi. Na początku
kwietnia oczekuj dobrej wiadomości.
(: (: HUMOR :) :)
16 blondynek stoi pod kinem i
nie wchodzą do sali.Po chwili przy-
chodzi kasjer i pyta:
-Dlaczego panie nie wchodzą?
Jedna z blondynek odpowiada:
-Bo ten film jest od osiemnastu.
xxx
Na lekcji fizyki nauczyciel pyta
Jasia:
- Co to jest litr?
- To samo co kilogram, tylko na
mokro panie profesorze.
xxx
Nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu, wymień pięć rzeczy za-
wierających mleko.
- Masło, twaróg, ser i... i dwie
krowy!
Lawendy - należy w różnych
miejscach szafy rozłożyć lniane wo-
reczki z lawendą oraz mydełka o
tym zapachu.
Liści laurowych - kilka listków
można włożyć między ubrania.
Można też rozłożyć je na półkach.
Skórki cytrynowej - skórki cyt-
ryny suszymy w piekarniku. Usu-
szone wkładamy do szafek i
Czego nie lubią mole odzieżowe?
Marchewkowe
Składniki: 4 jajka, szklanka
mąki pszennej, 2 szklanki tartej
ubitej marchewki, 20 dag masła, 1
łyżeczka sody, 1,5 szklanki cukru,
cukier waniliowy, 1 czubata łyżka
cynamonu.
Przygotowanie:
Rozpuść
masło. Jajka utrzyj z cukrem i cu-
krem waniliowym, dodaj mąkę wy-
mieszaną z sodą i zmiksuj. Dodaj
cynamon i cały czas mieszając -
marchewkę (wymień łopatki w mi-
kserze na świderki). Na końcu wlej
ostudzone masło. Masę przecedź
do formy wysmarowanej tłusz-
czem i bułką tartą. Piecz 30 minut
w temperaturze 200 stopni, potem
35 minut w temperaturze 35
stopni. Gotowe ciasto można polać
polewą czekoladową.
Fasolowe
Składniki: 35 dag czerwonej fa-
soli, 2 jajka, mały kubek jogurtu na-
turalnego, łyżeczka proszku do
pieczenia, 2 łyżki ciemnego kakao
(nieodtłuszczonego), 2 łyżki cukru.
Przygotowanie: Fasolę zalej na
noc wodą, rano odcedź, zalej
świeżą wodą, gotuj, aż będzie
miękka. Ostudź w wywarze, od-
cedź, przepłucz i osącz. Przemiel
dwa razy. Kakao wymieszaj z cu-
krem i proszkiem do pieczenia.
Jajka wbij do miseczki i wymieszaj
z jogurtem. Obie mieszanki - sypką
i płynną - dodaj do masy fasolowej
i wymieszaj. Krótką keksówkę
wyłóż pergaminem, nałóż ciasto.
Wstaw do nagrzanego do temp.
180 st. piekarnika. Piecz około 40
minut. Ostudź, wstaw na godzinę
do lodówki.
Warzywne ciastka
KRZYŻÓWKA Z NAGRODĄ
komórek.
Kasztanów - jesienią zbieramy i
suszymy kasztany. A przez cały rok
zostawiamy je w szafach, aby od-
straszały niechcianych gości.
Aromatycznych przypraw - do
maleńkiego woreczka wystarczy
włożyć ususzoną miętę, macie-
rzankę, ziele angielskie i zawiesić
go w szafie. Też będzie skuteczny.
1. Muzykant
2. Przynosi szczęście
3. Kształt wulkanu
4. Płot
5. Wiązany pod szyją
6. Zdobi jelenia
7. Tam warzą piwo
8. Zabezpieczenie kredytu
9. Choroba nerek
10. Ruchy mięśni twarzy
11. Grzywna
12. Drąży kanaliki w drzewie
13. Bezsilność
14. Ląd
15. Rzewna poezja
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
R
1
1
214
T
T
3
7
4
7
K
11
5
13
T
16 R
18
3
10 A
6 A
10
14
12
15 C
2
R
13
17
19
22 A
6
O
20
24
23
18
C
I
21
9 K
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
Na drewnianych meblach cza-
sem pojawiają się drobne zadra-
pania. Wystarczy wetrzeć w nie
wazelinę kosmetyczną. Po 24 go-
dzinach wypolerować szmatką.
Wazelina zamaskuje niewielkie
rysy.
Zadbaj o meble
taj | ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWĘ ="
W czwartek, 28 lutego, już od
rana w większości domów wy-
smażają się pięknie pachnące
pączki.
Również w szkole w Garzynie
od samego rana było czuć zapach
świeżutkich pączków, a wszystko
to za sprawą udziału w akcji cha-
rytatywnej "Pączki do rączki", w
której pomagano trójce dzieci,
m.in. Matyldzie Grześkowiak z
Krzemieniewa, której tata dostar-
czył rano do szkoły mnóstwo pącz-
ków. Kolejka chętnych do zakupów
była bardzo długa.
W tej słodkiej akcji, organizo-
wanej przez Szkołę Podstawową
nr 5 w Lesznie, udział wzięła rów-
nież szkoła z Nowego Belęcina.
Uczniowie zamówili aż 240 pącz-
ków, a ich dystrybucją w szkole
zajął się Samorząd Uczniowski.
Każdy z uczniów dołożył swoją
cegiełkę, niosąc pomoc innym, za
co z całego serca bardzo dzięku-
jemy.
W szampańskich humorach
w niedzielę, 10 marca, panie z
Luboni spotkały się w Uro-
czysku nad Stawem, aby za
Sprawą sołtysa i Rady Sołeckiej
świętować Dzień Kobiet.
Panowie złożyli życzenia i wrę-
czyli piękne kwiaty. Panie nie zos-
tały dłużne i również złożyły
życzenia i podarowały słodki upo-
minek panom z okazji przypadają-
cego 10 marca Dnia Mężczyzny.
Czas przy kawie i słodkim poczęs-
tunku umilali młodzi i utalentowani
tancerze Aleksandra Bryl i Kacper
Ratajczak. Zaprezentowali oni
kilka bardzo zmysłowych rodzajów
tańca, a ich przepiękne stroje do-
datkowo podkreślały wysoki po-
ziom umiejętności ' młodych
wykonawców. Tego dnia każda z
pań mogła się poczuć jak na pro-
fesjonalnym pokazie tańca towa-
rzyskiego.
KLAUDIA KAŹMIERCZAK
dE:
JH mj
cza Ay res HARsT
$ rordusów giemieckigu PR
s TOWJILU JE d
sfRowazawych BA TE
ALCZEWSKIEGOJLWLAŚCICIĘLA
narz Is7iLA1 NIEMCY Z KRZEMIEŃJEJK ray Fe
| „isl nokkli raj sos: ros
rrr ERSTE
w pÓNIECUG NOBIERU 11.0
EWANGELICĘAJERZEMIENIEWO |
MiEjsi owoŻEE
HERSFTLUFPÓW
SIEMOWO, GOA. WIELKA EEK A. Hg
m
a reni NAMEEGO (>
CZYNNI Gw
.. FP RSĄL +"!
BA STARZA EWANG SIE KIEGO
MIESIEWIE
0 ATACH NRYLAŚFA
p dko Wueas gg
r. kóry wy go Taj O"
WIFELUZELE u
ze dł z. kazoĄEESE UDEP
Ana OE A ZAŻĄ AUCJEO
ÓRZNAU, GARZYNJREKĘCIE. BEA
en zendeiewgi uzaIkówo, k a
AA kafKOBANIA. MALA LĘ KA. GRODZIS
N—<.<SŚCCLLSĄZZŻ""",, | |
DO RORL MAĄĄRACME NTARZU TYM POCHAW ANR dn
CMENTARZ W KRZEMIENIEWIE PRZESTAŁ PELNIĆ SWOJ I k
PO ROKU 1945.
Przed wejściem do Parku Edu-
kacji Przyrodniczej w Krzemienie-
wie, który znajduje się na terenie
dawnego cmentarza, umieszczono
tablicę informującą o historii tego
miejsca. Tablica zawiera następu-
jącą treść:
"Teren byłego cmentarza ewan-
gelickiego w Krzemieniewie czyn-
nego w latach 1891 - 1944.
Cmentarz ten powstał w roku
1891, jako miejsce pochówku dla
potomków niemieckich osadników
wyznania ewangelickiego, sprowa-
dzonych na tereny w roku 1754
przez Józefa Skarbka z Malczewa
Malczewskiego (właściciela Świer-
czyny, Krzemieniewa i Chmielni-
kowa). Przez 137 lat Niemcy z
Krzemieniewa podlegali organiza-
cyjnie pod parafię w Poniecu. Do-
piero 11. 07. 1891 roku utworzona
została samodzielna parafia ewan-
gelicka Krzemieniewo (Feuer-
stein), w skład której weszły
następujące miejscowości:
Górzno, Garzyn, Belęcin, Brylewo,
Wygoda, Karchowo, Drobnin,
Hersztupowo, Krzemieniewo,
Czajkowo, Kosowo, Witoldowo,
Bronisławki, Siemowo, Gola,
Wielka Łęka, Bogdanki, Kopania,
Mała Łęka, Grodzisko, Aleksand-
rowo.
Do roku 1944 na cmentarzu
tym pochowano 558 osób. Cmen-
tarz w Krzemieniewie przestał peł-
nić swoje funkcje po roku 1945".
Postawienie tablicy było wymo-
giem konserwatora zabytków.
Treść informacji opracował jeden z
miejscowych historyków.
ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO
Wszystkim tym, którzy nie przekazali jeszcze 1 procent podatku w
ramach swojego zeznania podatkowego, podpowiadamy, że można
to zrobić również na rzecz Marcela Wawrzyniaka z Krzemieniewa.
Chłopczyk urodził się w 28. tygodniu ciąży. Podczas porodu zmarła
jego mama. Od tamtej pory cierpi na mózgowe porażenie dziecięce, ze-
spół czterokończynowy mieszany i padaczkę lekooporną. Stwierdzono też
opóźnienie psychoruchowe w stopniu znacznym.
Potrzebne jest wsparcie finansowe na pokrycie kosztów związanych
ze specjalistyczną opieką w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie oraz
kosztów udziału w zajęciach rehabilitacyjnych i wielospecjalistycznej
opieki w miejscu zamieszkania.
Aby pomóc Marcelowi, należy wpisać w zeznaniu podatkowym w
rubryce dotyczącej organizacji pożytku publicznego KRS
0000050135, a w rubryce cel szczegółowy podać hasło CIUCHCIA.
Impreza upłynęła pod znakiem
szampańskiej zabawy przy mu-
zyce serwowanej przez DJ-a Woj-
ciecha Długiego.
Tego wieczoru pojawiły się też
gwiazdy polskiej estrady... Maryla
Rodowicz, Tercet Egzotyczny i
Zenon Martyniuk, za które prze-
brały się uczestniczki imprezy,
czym rozbawiły do łez oklaskującą
je publiczność.
W wydarzeniu, które zorgani-
zowali sołtys Krzemieniewa
Na początku marca w Kociugach odbył się Dzień Kobiet. Były ży-
Roman Długi i Stowarzyszenie
Krzemianki bawiły się 54 panie.
Wśród zaproszonych gości nie
zabrakło przedstawicieli władz
gminy: wójta Radosława Sobec-
kiego i zastępczyni wójta Joanny
Nowackiej. Imprezę zaszczycili
również swoją obecnością prze-
wodniczący Rady Powiatu Jan
Szkudlarczyk, który okazał się
przysłowiowym królem parkietu
oraz dyrektorka Gminnego Cen-
trum Kultury Monika Glapiak.
czenia i kwiaty dla pań, wręczone przez panów. Nie zabrakło tań-
ców i śpiewania biesiadnych piosenek. Bawiono się do późnych
godzin nocnych. W imprezie uczestniczyło 40 kobiet.
SIATKI 62,
PRZECIW GADAC
PRODUCENT MOSKITIER
tel: 697-501-671
www.AaMf-moSKkitiery.p'
ŻYCIE GMINY KRZEMIENIEWO
Koncert -Operetkowy- w Garzynie
W sobotę, 9 marca, w Domu Kultury w Garzynie odbył się Koncert Operetkowy, który spotkał się z olbrzymim za-
interesowaniem nie tylko okolicznych mieszkańców, ale również osób spoza naszej gminy.
loężi
odżałowanego Zbigniewa Wodec-
kiego, śpiewając m. in. jego wspa-
niały utwór "Oczarowanie".
Wykonawcy wprowadzili nas
także w zaczarowany świat Barce-
lony oraz pieśni neapolitańskiej.
A wszystkie muzyczne dozna-
nia były przeplatane licznymi żar-
tami i dowcipami opowiadanymi
przez Tomasza Raczkiewicza,
który umiejętnie wcielił się nawet w
postać kobiety i Żyda.
Tak wspaniały występ nie mógł
obyć się bez bisu, którego doma-
gała się oklaskująca artystów na
stojąco publiczność. Ostatnim
utworem wykonanym przez poz-
nańskich śpiewaków i śpiewaczkę
była piosenka "Usta milczą, dusza
śpiewa".
Koncert był wspaniałą okazją
do świętowania Dnia Kobiet, któ-
rym najserdeczniejsze życzenia
złożył wójt Radosław Sobecki.
Wszystkie panie obecne na sobot-
nim wydarzeniu otrzymały też
piękne tulipany, a bukiet kwiatów
powędrował na ręce solistki Karo-
liny Garlińskiej, która tego dnia ob-
chodziła urodziny.
To była wspaniała muzyczna
uczta. Artyści zdobyli nie tylko
wielką sympatię publiczności, ale
też skradli jej serca.
Okazało się, że dla publiczno-
ści spragnionej wydarzenia mu-
zycznego na najwyższym
poziomie konieczne było dosta-
wienie dodatkowych krzeseł. W
Domu Kultury podczas sobotniego
wieczoru zasiadło ponad 200
osób.
Tego dnia wystąpili dla nas
znakomici soliści scen poznań-
skich: Karolina Garlińska, Tomasz
Raczkiewicz i Klaudiusz Kapłon,
którzy już od samego początku na-
wiązali wspaniały kontakt z pub-
licznością.
Na garzyńskiej scenie mog-
liśmy wysłuchać utworów z róż-
„Pisanka Wielkanocna”
- kategoria indywidvalna
„Koszyk Jajek Wielkanocnych"
- kategoria grupowa
Zgłoszenia do 8 kwietnia
Szczegóły
www.gck.krzemieniewo.pl
nych okresów, ale będących tak
naprawdę nieśmiertelnymi. Wiele z
nich było nam doskonale znanych.
Występ rozpoczął się od wiel-
kiego przeboju "Brunetki, blon-
dynki", śpiewanego niegdyś przez
legendarnego Jana Kiepurę. Póź-
niej było już równie rewelacyjnie.
Usłyszeliśmy m. in. Charles'a
Aznavoura, "Lady Karneval" (Karel
Gott), "Delilah" (Tom Jones), a
także ponadczasowe przedwo-
jenne piosenki: "Ach, te baby" i
"Seksapil to nasza broń kobieca",
które śpiewał przed laty Eugeniusz
Bodo.
Artyści wspomnieli również nie-
W LLOCKKZUW EO WA rL CYC
Zapraszamy do wzięcia udziału w konkursach świątecznych:
"Pisanka Wielkanocna" (kategoria indywidualna) i "Koszyk Jajek
Wielkanocnych" (kategoria grupowa). Zgłoszenia przyjmujemy do
dnia 8 kwietnia. Szczegóły i karta zgłoszeniowa znajdują się na
stronie internetowej Gminnego Centrum Kultury
www.gck.krzemieniewo. pl
14 kwietnia (niedziela) X.
Plac przy Gminnym Centrum Kultury --—
w Krzemieniewie
ss Stoiska stowarzyszeń i
lokalnych przedsiębiorców
u Wielkanocne przysmaki i rękodzieło
konkurencj e dla dzieci i wspólna zabawa z
0 zajączkiem
Każde dziecko prosimy o przyjście z
własnym koszyczkiem